Pacjent ma prawo wiedzieć
Transkrypt
Pacjent ma prawo wiedzieć
DORADCA ODPOWIADA Pacjent ma prawo wiedzieć Szanowna Redakcjo, od 2008 roku leczę się w związku z chorobą nowotworową, przeszłam kilka operacji, byłam często hospitalizowana. Dwa miesiące temu zostałam skierowana na wykonanie dodatkowych badań laboratoryjnych. Wraz z wynikami otrzymałam pismo z zawiadomieniem, że od 2011 roku jestem wpisana w księgi zakaźne szpitala, w związku z zakażeniem wirusem zapalenia wątroby typu C. Nikt mi wcześniej o tym nie powiedział. Sytuacja jest absurdalna – ponad 4 lata żyłam w nieświadomości o moim stanie zdrowia, nie podjęłam leczenia. Choroba postępuje, nie kwalifikuję się nawet do przeszczepu wątroby… Moim zdaniem zostały naruszone przysługujące mi prawa pacjenta. Czy w takiej sytuacji należy mi się zadośćuczynienie od placówki medycznej? Jolanta Szanowna Pani Jolanto, w opisywanej sytuacji szpital bezsprzecznie naruszył przysługujące Pani, jako pacjentce, prawo do informacji o swoim stanie zdrowia. Zgodnie z treścią art. 9. ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 listopada 2008 roku o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz. U. z 2012 roku, poz. 159 z późn. zm.), pacjent ma prawo do informacji o swoim stanie zdrowia. Co więcej, pacjent, w tym małoletni, który ukończył 16 lat, lub jego ustawowy przedstawiciel mają prawo do uzyskania od lekarza przystępnej informacji o swoim stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych i leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu. W przedmiotowej sprawie ten wymóg nie został spełniony. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Apelacyjnego w Poznaniu w wyroku z 9 maja 2002 roku (I ACa 221/02), szpital ma obowiązek szczegółowego powiadomienia pacjenta i członów jego najbliższej rodziny o konsekwencjach nosicielstwa choroby zakaźnej. Samo bowiem wydanie karty informacyjnej o przebiegu leczenia, z wynikami przeprowadzonych badań (zapisem „antygen HBS/h dodatni”), nie czyni zadość obowiązkowi informacyjnemu i nie jest wystarczające dla należytej jego realizacji. W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że nazewnictwo medyczne ma charakter hermetyczny i pozostając niezrozumiałe dla laika w dziedzinie medycyny, wymaga przełożenia na język komunikatywny i przystępny dla przeciętnego odbiorcy. ! Pamiętaj: Zakład opieki zdrowotnej (szpital) ponosi odpowiedzialność za błędy organizacyjne i zaniedbania personelu medycznego oraz za naruszenie standardów postępowania i procedur medycznych przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych, skutkiem czego są poważne szkody doznane przez pacjenta. § Orzecznictwo: Wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 12 października 2016 roku (I ACa 377/06) Biorąc pod uwagę wystąpienie u Pani przewlekłego zapalenia wątroby typu C i dalszych konsekwencji wynikających ze zdarzenia, należy uznać, że doznała Pani szkody, która w obowiązującym porządku prawnym powinna zostać w sposób właściwy naprawiona. Nie ulega wątpliwości, że przekazanie Pani informacji o zakażeniu wirusem HCV doprowadziłoby do podjęcia należytych działań medycznych, które pozwoliłyby we właściwym czasie rozpocząć i kontynu‑ ować prawidłowe leczenie. Tym bardziej, że czas rozpoczęcia leczenia jest jednym z podstawowych czynników wpływają‑ cych na rokowanie. Prawo do informacji jest podstawowym prawem pacjenta, chronologicznie (podczas toku leczenia) pierwszym. Odmowa jego respektowania uzasadnia zgłoszenie roszczenia o zadośćuczynienie do placówki medycznej. Przypominam, że trzyletni termin prze‑ dawnienia rozpoczyna się z dniem po‑ wzięcia przez Panią informacji o zaka‑ żeniu, czyli otrzymania wyniku badań. Iwona Głowala WYPADKI i ODSZKODOWANIA 26 PAŹDZIERNIK 2015 15