Darmowy fragment www.bezkartek.pl

Transkrypt

Darmowy fragment www.bezkartek.pl
t
en
m
l
ragek.p
f
wy kart
o
rm ez
Daww.b
w
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
© Copyright by Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2010
Redakcja wydawnicza:
Aleksandra Jastrzębska
Projekt okładki:
Piotr Olszówka
t
Rysunki: men
AgatafrFuks
ag k.pl
e
wy kart
o
rm ez
Daww.b
w
978-83-7587-279-8
ISBN 978-83-7850-321-7
Oficyna Wydawnicza „Impuls”
30-619 Kraków, ul. Turniejowa 59/5
tel. (12) 422-41-80, fax (12) 422-59-47
www.impulsoficyna.com.pl, e-mail: [email protected]
Wydanie I, Kraków 2010
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
Spis treści
Wstęp ....................................................................................................................... 9
Co pokaże wskazówka na zegarze? ................................................................... 11
Zapukałam, zapukałam i dzień dobry powiedziałam? .................................. 12
Jarzynowe harce ..................................................................................................... 13
Zwierzątkowo ......................................................................................................... 14
Ziemniaczany kabarecik! Zapraszają wszystkie dzieci! ................................. 15
Przepis na muchomora – dla każdego głodomora! ....................................... 16
Przytulanki, głaskanki i... kłujące niespodzianki ............................................. 18
Urodziny! Tra ta ta! Pajacyk na trąbie gra! ...................................................... 19
Chmurki i humorki ...............................................................................................
20
nt
e
m..................................................
O tym, jak rybki grały w berka z glonojadem
21
l
ragek.p
f
Matematyka w naszej sali bryka .........................................................................
22
wy kart
o
Matematyczna maszyna .......................................................................................
23
ez
b
arm
.
D
w jeden,
Guziki turlają się po dywanie,wznajdź
w
drugi w prezencie dostaniesz! .................................................................... 24
Kolorowo na pomarańczowo ............................................................................. 26
Choinka w sali – piernikowe słodkości dla gości ........................................... 27
Dziesięć czarownic na scenie i... zaczynamy przedstawienie! ..................... 29
List od Felka do Elemelka .................................................................................... 31
Czy to bałwan, czy dziewczynka? Zimny nosek, zimna minka... ................ 32
Malowanie dziesięcioma palcami zimnymi kolorami ................................... 34
Może... przeczytam wierszyk z mrozem? ........................................................ 36
Wiosna na łące i kwiaty w kieszonce ................................................................ 37
Awantura! W pączku jest dziura! ....................................................................... 38
Świąteczne pisanki dla Zosi i Anki? .................................................................. 40
Tajemnice naszego pudła .................................................................................... 41
Gabinet fryzjerki Petroneli .................................................................................. 43
5
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
O pantofelkach, sandałach, trzewikach
i szewcu w dziurawych bucikach .............................................................. 44
Koniki do śmiesznej bryki ................................................................................... 45
Mleczny ząb i bułka z serem ............................................................................... 46
Siniaczki, drapniaczki i plasterki, czyli o kłopocie niewielkim ................... 47
Na święto mamy przepis układamy .................................................................. 48
Och! Łzy jak groch! ............................................................................................... 50
Mam ręce, głowę, brzuch i nogi od pupy aż do podłogi! ............................. 51
Szukam kolegi takiego jak ja, który... serduszko ma ...................................... 52
By niskie dźwięki zbudziły misia –
zagram dla wszystkich niedźwiedzi dzisiaj ............................................. 54
Serdecznie witamy – dla każdego gościa niespodziankę mamy! ................ 55
Klatkę dla kanarka mamy, gdy w Bon Depart chętnie gramy! .................... 56
Powącham krem, szminkę i piankę i z zapachów ułożę
pachnącą rymowankę .................................................................................. 58
Prosiak nie cielę – ogonem nie miele ............................................................... 59
nt
Gdzie jest smocza jama? Sprawdź sama! .........................................................
61
e
m pl
g
Będę skakać, brykać, fikać, aż iskry polecą
k. obcasika ........................... 62
fra tespod
y
r
Socjoterapia na wesoło? Po prostu,
owwitaj,
zka szkoło! .......................................... 63
m
e
r
Fonologiczne – śliczne, ćwiczenia
Daww.b – zamieniam? .......................................... 64
w .......................................................................... 65
Pamiętnik szyszkowej panienki
Wycieczka z Syriuszem ........................................................................................ 66
Otwieram nasz teatrzyk ....................................................................................... 67
Lato i zdjęcie z łopatą ........................................................................................... 68
Pleć, pleciuga, byle bajka była długa .................................................................. 69
Z poduchy wyszły duchy-kocmołuchy ............................................................. 70
Niech Agata – czym chce – zamiata! ............................................................... 73
Herbatka dla chorego niedźwiadka ................................................................... 74
Jeśli chcesz, to ci dam kulkę, którą w dłoniach mam! ................................... 75
Zastanowię się troszeczkę, z kim dziś pójdę na wycieczkę .......................... 76
Ma – maseł – masełko – ełko – ko, żeby nam się dobrze szło ................... 77
Pomagamy zwierzętom ........................................................................................ 78
Skarpetkowy kabarecik ......................................................................................... 79
6
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
Szybkę, która mokra była, mokra rączka szybko zmyła ............................... 80
Kto leci dookoła świata? Agata! .......................................................................... 81
Niech słomka odgadnie, co się kryje w szklance na dnie ............................. 82
Pójdę na spacerek z Tadkiem, choć pogoda dzisiaj w kratkę ...................... 84
Rytm na parę szybko złap .................................................................................... 86
Słona jest sól i słone jest morze. Co jeszcze słone być może? ..................... 88
Gdy tylko kur zapieje, liczę i się śmieję ............................................................ 89
Na wybryki – najlepsze są naleśniki .................................................................. 90
Ogród ........................................................................................................................ 91
Krawcowa ................................................................................................................ 94
Posłuchaj ................................................................................................................. 95
Inscenizacja z okazji Dnia Babci i Dziadka ...................................................... 96
Zabawa relaksacyjna: „Naleśniki” ...................................................................... 98
t
en
m
l
ragek.p
f
wy kart
o
rm ez
Daww.b
w
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
Wstęp
Ilekroć sięgam po zgromadzone notatki i fotografie, ilekroć piszę dla
najbardziej wymagającego, bo najmłodszego czytelnika (który przecież
często identyfikuje się z bajkowymi bohaterami), tylekroć utwierdzam się
w przekonaniu, że opowiadania powinny być poparte celowo dobranym
rekwizytem, fotografią czy kukiełką.
Pamiętajki to zbiór wierszy i opowiadań, które mogą pomagać w budowaniu mostów pomiędzy szkołą, przedszkolem i domem rodzinnym.
Na pewno będą uczyć, bawić i inspirować odbiorcę i umożliwią wspieranie
rozwoju dziecka.
nt
e
Skierowane do małego odbiorcy zawarte
w
m lposzczególnych utworach
ragek.p i propozycję.
wspomnienia zabaw stanowią zarazem fpodpowiedź
wy kart
o
rm ez
Daww.b
w
9
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
Co pokaże wskazówka na zegarze?
Chcę, by jesień zapukała i przyniosła grzybów kosz.
Chcę mieć czerwone jabłuszko, które kryje się przed muszką, i chcę, by
dojrzała grucha wpadła wprost do mego brzucha.
Czy wskazówka na zegarze dzisiaj jesień nam pokaże?
Chcę, by dzisiaj przyszła do nas wiosna śmieszna i zielona.
Chcę w deszczowy dzień majowy mieć parasol kolorowy.
Niech wskazówka na zegarze zaraz wiosnę nam pokaże.
Nie! Niech zima już przyjedzie, bo chcę bawić się z niedźwiedziem, który białe futro wkłada.
Dziś z niedźwiedziem będziesz gadać.
Chcę robić bukiety z kwiatów, ze stokrotek wianki wić, o sobótce śnić.
Motorówką się ścigać, śmigać w wodzie jak szprotka –
napisała Dorotka.
nt
e
Dorota wiersza wysłuchała i odpowiedziała:
m l
ragek.p
– Gdy marzysz, wówczas bywa bajkowo,
f
y t
ale za oknem jest kolorowo! ow kar
rm ez
Daww.b
w
11
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
Zapukałam, zapukałam
i dzień dobry powiedziałam?
– Jak masz na imię?
– Pomidor.
– A gdzie mieszkasz?
– Pomidor.
– Podasz mi rękę?
– Pomidor.
– Zaśpiewasz piosenkę?
– Pomidor.
– Proszę, weź cukierka.
– Dziękuję!
– Przegrałeś! Przegrałeś! „Pomidor” nie powiedziałeś!
Pomidorowa wizytówka – jeśli chcesz wygrać – uważaj na słówka!
Do sypialni skrzata, smoka, śpiącej królewny i wróżki weszłam po cichutku, na paluszkach. Dygnęłam i rozpłakałam się.
nt Ryczałam jak bóbr. Suke
nia z klonowych liści kleiła się do kolan, strugi
uderzały o wszystkie
l
gm.pdeszczu
a
r
kolory szerokiej spódniczki.
tek
y f można!
r
w
W takich warunkach witać się
nie
a
o zk
rm.bepogody,
A wszystko przez prezenterkę
zapowiadała przecież słońce.
a
D
w
Potargałam rąbek żółtejwfalbanki i mruknęłam pod nosem „dzień dow
bry”. Nie usłyszałam jednak odpowiedzi. Podeszłam więc do ogromnego
lustra, aby poćwiczyć dygi, ukłony i powitania.
– Cześć, pomidorku! Witaj, buraczku! Przybij piątkę, kapustko! Kłaniam się marchewkom! Ja, Klotylda II, pozdrawiam borówki! Macham do
ziemniaków! Hej, hej, hej – okej!
W zwierciadle nie dostrzegłam swojego odbicia, tylko maleńkiego, zielonego skrzata z halabardą. Huśtał się na fasolowym strąku i drwił:
– Cebulka cebulce szepnęła do ucha:
„Chciałabym deszczowej bajeczki posłuchać!
Bajeczki zmoczonej kropelek milionem”.
– Zaraz będzie bajka. Tylko się ukłonię!
12
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
Jarzynowe harce
Cukiniowy smok, cukiniowy smok,
ogonem z papieru macha
i straszy, jak przystało na stracha!
Łypie oczkami z ziarenek pieprzu i ogonem miele!
A że smok nie cielę, więc straszy po smoczemu,
śmiesznemu i zielonemu.
Zaraz cię zjem, potworze!
Tylko... do garnka cię włożę!
Dziś przedszkolaki przyniosły warzywa.
– Babcia pozwoliła i sam wyrwałem marchewkę – chwalił się Jasiek.
Małgosia mruknęła, że cebulka, którą kupiła, była naprawdę droga.
Michał dźwigał ogromną, zieloną cukinię.
Dzieci poukładały warzywa na tackach tak, jak poleciła nauczycielka,
to znaczy marchewki z marchewkami, buraczki z buraczkami i pietruszki
z pietruszkami. Tylko cukinia nie miała cukiniowej koleżanki (bo była tylko
nt
jedna).
e
m
– Pięć cebulek i trzy ogórki – liczyłrJaś.
ag k.pl
f
y arte i czerwona papryka...
– Czerwone buraki, czerwonew
pomidory
o
zk
– Żadna marcheweczka nie
ogoneczka – zauważyła Julezielonego
rmma
b
a
.
D
ka. – A kukurydziana panieneczka
w zapodziała gdzieś pelerynkę i ma smutną
ww
minkę.
Z samotnej cukini zrobiono smoka z czterema głowami. To Piotruś
nabił na patyczki do szaszłyków ziemniaki z pieprzowymi oczami i noskami z ziela angielskiego. Wetknięte do każdej paszczy zimne ognie migotały
złocistymi iskierkami i gasły.
– Szkoda, że smok zionął ogniem tak krótko!
13
D. Niewola, Pamiętajki, Kraków 2010
ISBN: 978-83-7850-321-7, © by Oficyna Wydawnicza „Impuls” 2010
Zwierzątkowo
Gośka wyprowadziła na spacer swojego maleńkiego pieska. Kudłata
odrobinka obwąchiwała buciki dziewczynki, szarpała smycz, doczepioną do
czerwonej obroży i witała każdego przechodnia merdaniem ogona i głośnym szczekaniem.
– Cześć! Ale masz fajnego kundelka! – powitał i dziewczynkę, i pieska
Jaś. – Pozwolisz go poprowadzić? Jak się wabi? Co lubi jeść? Nie obsika mi
trampek?
– Zostaw – mruknęła Gośka. – Czips jest malutki. I trochę się boi.
Czips podskoczył, oparł łapy na Jaśkowej nodze, dotknął dłoni chłopca
mokrym noskiem i w psim języku zagadał:
– Hau, hau – łatkę na ogonie mam.
Z tą łatką biegam, hasam i szczekam
i na psią puszkę codziennie czekam.
Hau, hau – cztery łapy mam.
Te łapy wchodzą ciągle w kałuże
i zostawiają ślady nieduże.
nt
e
Hau, hau – za uchem loki mam.
gm l
Te loki Gośka szczotką zrobiła,fra ek.p
wy kart
taką fryzurkę mi wymyśliła.
o
rm.bez a przestraszony psiak skrył się za jego
– On mówi! – wrzasnąłachłopiec,
D
nogą.
ww
w
– Nie mówi, tylko szczeka, warczy, ujada i wyje – zaoponowała dziewczynka.
– No... przecież słyszałem – mruknął już mniej pewnie Jasiek. – Nie
mogę mieć pieska – żalił się. – Mama nie pozwala. Miałem kiedyś rybkę.
Karmiłem ją jedzeniem dla rybek i pływała sobie w szklanej kuli. Ale rybki
przecież nie można pogłaskać ani wyprowadzić na spacer.
– Nie martw się – pocieszała koleżanka. – Pozwolę ci opiekować się
Czipsem na spacerze. Psie smakołyki też możesz mu przynosić.
– Hau, hau – loki za uchem mam!
14