Biuletyn informacyjny Instytutu Schillera, 08.02

Biuletyn informacyjny Instytutu Schillera, 08.02.2005 r., nr 13
Wiceprezydent Cheney planuje wojnę przeciwko Iranowi
W ostatnim numerze periodyku „The American
Conservative” emerytowany oficer CIA, Philip
Giraldi, napisał: „Zgodnie z instrukcjami pochodzącymi z biura wiceprezydenta Dicka Cheney
Pentagon wydał polecenie ekspertom Sztabu
Strategicznego Stanów Zjednoczonych (United
States
Strategic
Command,
STRATCOM)
opracowania planu działania na wypadek kolejnego
ataku terrorystycznego na Stany Zjednoczone na
miarę 11 września. Plan ten obejmuje atak na Iran z
wykorzystaniem zarówno broni konwencjonalnej,
jak i taktycznej broni jądrowej.
Na terytorium Iranu istnieje ponad 450 celów
strategicznych, w tym wiele ośrodków, gdzie
prowadzone są rzekomo programy rozwoju broni
jądrowej. Cele te znajdują się pod ziemią i chronione
są przez wiele warstw materiałów budowlanych, stąd
też opcja broni jądrowej.
Tak jak w przypadku Iraku, warunkiem odwetu
Amerykanów nie jest rzeczywiste zaangażowanie
Iranu w akt terrorystyczny przeciwko Stanom
Zjednoczonym, stąd też kilku oficerów lotnictwa
amerykańskiego, uczestniczących w planowaniu,
wyraziło niepokój taką postawą administracji, zdając
sobie sprawę, że Iran może stać się celem ataku
jądrowego, nawet jeśli nie zrobi nic, by go
sprowokować”.
W rozmowie z reporterem „EIR” 25 lipca br.,
Giraldi stwierdził, że nie ma oznak, by plan ataku na
Iran był już realną opcją, ale wyraził przekonanie, że
administracja Busha, na polecenie Dicka Cheney,
podejmuje kroki prowadzące do opracowania
konkretnej strategii.
Jedną z metod propagandowych demonizacji
Iranu jest fala nowych książek i artykułów, jak np.
„Odliczanie do wybuchu kryzysu: zbliżający się
konflikt z Iranem” autorstwa Kennetha Timmervola.
LaRouche publikuje „Sierpniowe plany wojennye”
o zamiarach wiceprezydenta Cheney
W odpowiedzi na raporty o przygotowaniach
administracji amerykańskiej i „liberalnych imperialnych” elementów związanych z rządem Tony
Blaira do ataku na Iran, 27 lipca br. Lyndon
LaRouche opublikował alert międzynarodowy na
okres sierpnia 2005 r.
LaRouche oparł swoją analizę na szeregu strategicznych, gospodarczych i finansowych procesów
oraz raportów, w tym artykule w czasopiśmie „The
American Conservative”. Według informacji agencji
„EIR” opublikowanych już kilka miesięcy temu,
administracja Busha, w ramach planu CONPLAN
8022 umieściła taktyczną broń jądrową pod kontrolą
dowódców sił zbrojnych stacjonujących w rejonach
konfliktów militarnych zgodnie z nową doktryną
Globalnego Ataku, której korzenie sięgają początku
lat 90-tych, kiedy Dick Cheney był sekretarzem
obrony za prezydentury George’a H. W. Busha.
Najbardziej przekonywującym dowodem istnienia planów wojny na sierpień są raporty naocznych
świadków o stanie umysłu Dicka Cheney. LaRouche
podkreśla, że Cheney reprezentuje amerykańską
wersję stanu umysłu, w jakim Hitler znajdował się
pod koniec wojny, kiedy zmuszony był ukrywać się
w bunkrze, co przejawia się bezpardonowymi
atakami Cheney przeciwko senatorom z Partii
Republikańskiej, którzy ośmielili się oprzeć jego
tyradom, oraz oskarżaniem o zdradę tych, którzy nie
wypełniają jego rozkazów, w tym senatorów
amerykańskiego Kongresu.
W dokumencie „Sierpniowe plany wojenne”
LaRouche zwraca uwagę na raporty z wielu źródeł –
Kongresu, sił zbrojnych i wywiadu, potwierdzające
opisane
w
czasopiśmie
„The
American
Conservative” fakty o przypominającym doktora
Strange-Love zachowaniu Cheney i jego intrygach.
Źródła te podkreślają, że plany związane z Iranem
nie są jedynie studiami militarnymi, ale reprezentują
rzeczywiste intencje wiceprezydenta. W związku z
tym LaRoche zaapelował w swym dokumencie, by
pomimo lokalnych wyborów Kongres nie opuścił w
sierpniu Waszyngtonu.