Ludowiec MÓWI… (numer 11, Rok 2012)
Transkrypt
Ludowiec MÓWI… (numer 11, Rok 2012)
Biuletyn Informacyjny 2012 Rok 2012, numer 11 LUDOWIEC MÓWI... „A Polska winna trwać wiecznie…” Wincenty Witos Dziękujemy za każdy głos, list i e - mail. Piszcie więcej. Janusz Piechociński Data wydania: Kwiecień 2012 Ważne tematy: Blog Klimczaka PSL Lokalnie Co tam na Ziemi Świętokrzyskiej? Sylwetki Liderów W tygodniu… Andrzej Grzyb poleca Pakiet Społeczny Wywiad Piechocińskiego PSL to partia promująca rozwiązania prospołeczne. Bronimy ludzi i praw nabytych. Batalia o zmiany w systemie emerytur trwa… A tymczasem kampania w Stronnictwie się rozkręca. Odwiedzam wiele zjazdów gminnych i powiatowych. Jeżeli będzie to się odbywać w takim tempie, to zdążymy zrobić kongres w połowie listopada. Jeżeli nie, to będzie pewnie w pierwszym kwartale 2013… Czekamy na programy kandydatów na kandydatów… Nam zależy na PSL, Lepszym PSL… Str. 2 LUDOWIEC MÓWI... BLOG DARIUSZA KLIMCZAKA Leki, młodzież i piłka nożna Kryzys lekowy. Niedawno mieliśmy w Polsce ogromny problem z dostępnością leków onkologicznych. W szpitalach i mediach zawrzało. Okazało się, że chorzy na nowotwory mogą zostać pozbawieni dostępu do leczenia. Tragedia. W Zarządzie mojego województwa jestem odpowiedzialny za szpitale, w tym za jeden który posiada Regionalny Ośrodek Onkologiczny. Więc dzwonię do dyrektora i pytam, czy są kłopoty z lekami. – Nie, pada krótka odpowiedź. Pytam więc jak to się stało, że wszyscy trąbią o kłopotach w całym kraju, a u nas spokój? Dyrektor szpitala najwyraźniej nie chcąc przypisywać sobie zasług, powiedział: - Po prostu przezorność szpitalnej apteki. O nadchodzących kłopotach z lekami było głośno od dawna, więc się zabezpieczyliśmy dodatkowymi zapasami. Hm, wszyscy słyszeli, ale nie w ministerstwie… Vivat młodzież! Łódzkie to potęga… w młodzieżowej polityce. Wła- śnie w naszym województwie mamy szefa młodzieżówki PO, PiS oraz PSL. Ludowcy mają dwie młodzieżówki – oficjalną (Forum Młodych Ludowców – prezesem jestem ja) i nieoficjalną (Związek Młodzieży Wiejskiej – prezesem jest Michał Modrzejewski z powiatu wieluńskiego). Ale pretekstem do poruszenia tego tematu jest wybór nowego szefa młodzieżówki PO. Dariusza Dolczewskiego z Warszawy zastąpił Bartosz Domaszewicz z Łodzi. Dzisiaj spotkałem się z świeżo upieczonym Przewodniczącym SMD i to w nie byle jakim towarzystwie, bo z Tomaszem Kacprzakiem (poprzednikiem Dolczewskiego) i Marcinem Bugajskim, szarą eminencją wielu procesów zachodzących w (nie tylko młodzieżowej) polityce. Oprócz gratulacji padły także ciekawe deklaracje i zrodził się jeden, ciekawy pomysł. U-15. Niedawno kopnął mnie nie lada zaszczyt, ponieważ zaproponowano mi wejście w skład Komitetu Honorowego Klubowych Mistrzostw Europy w piłce nożnej do lat 15nastu, które odbędą się już za tydzień w Łodzi. Z wrodzonej skromności nie wyjawię swo- ich zasług dla tego turnieju i powodów, którymi kierowali się Organizatorzy proponując mi tę zaszczytną funkcję, ale przyznać trzeba, że dla Łodzi jest to niezwykle ważny turniej. Ba! - super ważny turniej jeżeli weźmiemy pod uwagę fakt, że Łódź nie jest miastem-gospodarzem Euro2012, a głód piłki w naszym regionie jest bardzo wielki. Mało tego, za najzdolniejszymi piłkarzami w Europie przyjadą do Łodzi kibice, wyszukiwacze talentów, agenci słynnych klubów, menedżerowie, przedstawiciele szkółek piłkarskich i Bóg wie kto jeszcze! No właśnie – do Łodzi, na obiekty Szkoły Mistrzostwa Sportowego, która podczas swojej niedługiej historii wychowała już liczną grupę zdolnych i znanych piłkarzy. Kto nie zna takich nazwisk jak Rzeźniczak, Cetnarski, Nowak (Dawid), Jodłowiec, Szałachowski czy Abbott? Rok 2012, numer 11 Str. 3 PSL LOKALNIE Krzysztof Nosal Starosta Kaliski został prezesem Zarządu Powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego na kolejną kadencję. Zjazd sprawozdawczo - wyborczy odbył się w sobotę 21 kwietnia w Kaliskim Inkubatorze Przedsiębiorczości. Wzięło w nim udział około 200 delegatów i zaproszonych gości. Podczas sobotniego IV Zjazdu Powiatowego PSL wybrano również 26 - osobowy Zarząd Powiatowy PSL, na czele z prezesem Krzysztofem Nosalem i honorowym prezesem, posłem Józefem Rackim oraz 20 delegatów na Zjazd Wojewódzki PSL. Zdecydowano również, że delegatem na kongres do Warszawy będzie Krzysztof Nosal. Podczas zjazdu wręczono blisko 40 legitymacji członkowskich PSL dla nowych osób, które zdecydowały się przyłączyć do Ludowców w powiecie kaliskim. A Złotą Koniczynkę Odznaczenie Polskiego Stronnictwa Ludowego otrzymał Andrzej Mikalas Wójt Gminy Koźminek, za wielkie zaangażowanie i działalność na rzecz społeczności lokalnej i na rzecz ludowców. W wyborach na funkcję Prezesa Zarządu Powiatowego PSL startował oprócz Krzysztofa Nosala również Mieczysław Łuczak. Delegaci większością głosów zdecydowali, że to właśnie Krzysztofowi Nosalowi powierzą zadanie przewodnictwa powiatowym strukturom PSL w powiecie kaliskim na kolejne 4 lata. Zanim jednak odbyły się wybory prezes Krzysztof Nosal podsumował minioną kadencje zarządu PSL w powiecie kaliskim. - Tak się składa, że przez te minione cztery lata mieliśmy wszystkie wybory do organizacji społecznych i wszystkich szczebli samorządowych oraz parlamentu. Myślę, że tutaj należą się słowa podziękowania za wielkie zaangażowanie, bo Południowa Wielko- PSL Kalisz polska ma swojego posła do Parlamentu Europejskiego Andrzeja Grzyba. Następne były wybory samorządowe i tutaj też myślę, że mamy wspólny sukces. Było wielkie zaangażowanie, za które chcę podziękować koleżankom i kolegom. Wydarzyło się w tych wyborach coś co jeszcze nigdy nie miało miejsca. PSL w naszym okręgu wyborczym wygrał wybory do Sejmiku Wojewódzka Wielkopolskiego. Mamy dwóch radnych sejmiku: Krzysztofa Grabowskiego i Jana Grześka z Jarocina. W powiecie mamy nadal 6 radnych. Jesteśmy trzonem rządzącej koalicji i z całą odpowiedzialnością możemy sobie powiedzieć, że jesteśmy jedną, czytelną siłą polityczną, gdzie wiadomo, kto za co odpowiada. W gminach powiatu kaliskiego PSL ma 4 wójtów, ma również kilku przewodniczących rady oraz wiceprzewodniczących i radnych. Naszym sukcesem jest również duża integracja gmin powiatu kaliskiego i ta integracja odbywa się wokół PSL. W wyborach do Sejmu PSL ma dwóch posłów Józefa Rackiego i Piotra Walkowskigo, a w sąsiednim okręgu Senatorem RP została Andżelika Możdżanowska - podsumował Krzysztof Nosal. Słów uznania dla działalności prezesa powiatowych struktur PSL nie krył również poseł Józef Racki, honorowy prezes powiatowego PSL w powiecie kaliskim. - W ciągu tych czterech lat prezes Krzysztof Nosal mocno zaangażował się w organizację struktur PSL. Widać wielką determinację w dążeniu do celu. Jest odważny i działa, tak żeby osiągnąć cel. Organizacja powiatowa znacznie się odmłodziła, jest wiele kolejnych młodych osób, które chcą przyłączyć się do PSL. Również współpraca z organizacjami pozarządowymi bar- dzo dobrze się układa, co widać na przykładzie ochotniczych straży pożarnych mówił poseł Józef Racki. Str. 4 Piechociński: na A2 trzeba było bardziej uważać Zapraszam do lektury wywiadu udzielonego dla Dziennika Łódzkiego. Leszek Miller chce, by prokuratura zbadała, dlaczego podpisano kontrakt na budowę A2 z firmą DSS, która właśnie zbankrutowała i nie płaci swoim podwykonawcom. Były premier pyta: czy państwo było ślepe? Problem jest szeroki. Od kilku lat mówię to rządowi, posłom trzeba bardzo rozważnych rozstrzygnięć, jeśli chodzi o proces wybierania wykonawców. Po pierwsze, przetargi powinny być ogłaszane w walucie krajowej, żeby z polskich wykonawców, podwykonawców, dostawców zdjąć konsekwencje ryzyka kursowego. Po drugie, w umowach powyżej 6 czy 9 miesięcy należy wprowadzić zapisy o indeksacji wzrostu cen. Co miałoby działać w obie strony. Jeśli beton staniał, to wartość kontraktu spada. Jak paliwo idzie w górę, to cena za usługę też. Wystarczy tylko popatrzeć, jaka jest dynamika wzrostu cen oleju opałowego. Między IV kwartałem 2011r. i I kwartałem 2012 r. to jest wzrost o 18 %! Jeśli firma oferuje najniższą cenę, często podejrzaną, jak było w przypadku Chińczyków z firmy Covec, którzy wcześniej nie podołali na A2, urzędnicy nie powinni sprawdzać, w jaki sposób firma zamierza wybudować drogę za tak małe pieniądze? I znowu wracamy do punktu wyjścia. Proszę prześledzić dyskusję, która odbyła się w Sejmowej Komisji Infrastruktury z wiceministrem do spraw dróg, z Łodzi tak się akurat składa. Może pan zapytać Radosława Stęp- nia, czy nie ma kaca po tym, co się wydarzyło. Sam pan wie, że w roku 2009 Cezary Grabarczyk i jego zastępca Radosław Stępień chodzili dumni jak pawie i opowiadali, ile zaoszczędzili w przetargach. A ja byłem jedynym politykiem, który pytał, czym się skończą te oszczędności? Czy nie będzie próby odzyskania rentowności na tych inwestycjach właśnie poprzez grabienie polskich podwykonawców. Czy nie będzie opóźniania płatności? Czy nie będzie szantażu, gróźb, że wykonawcy zejdą z placów budowy? Szczególnie na inwestycjach budowanych na Euro. Przecież takie zjawisko miało już miejsce w Grecji, ma miejsce w czasie przygotowań olimpijskich na Wyspach Brytyjskich, gdzie wykonawcy przystawiają nóż do gardła publicznemu inwestorowi. To nic nowego. Kiedy podpisywano umowę, mówiłem: nie liczcie, że tu przyjedzie milion Chińczyków i nam wybuduje autostrady za miskę ryżu dziennie i że ta cena jest ryzykowna. Mam wrażenie, że dziś na budowie polskich autostrad największym problemem są wykonawcy. Ten nie ma pieniędzy, ten ludzi, ten się spóźnia, ten szantażuje... Ja nie mam takiego wrażenia. Największym problemem jest jednak niewydolność instytucji publicznych. Ale firmy rzeczywiście mają duże problemy. Z niepotwierdzonych informacji wiem, że pierwsza piątka giełdowych firm infrastruktury drogowej poniosła straty na już podpisanych kontraktach nie mniejsze niż 1,5 miliarda złotych. Są szacunki, że do końca roku miejsca pracy straci od 30 do 50 tysięcy ludzi w szeroko pojętym budownictwie drogo- LUDOWIEC MÓWI... wym. Od roku 2009 rentowność firm gwałtownie się załamała. Jak ktoś ma niską rentowność i podpisał kontrakt na pograniczu wykonalności, a teraz okazuje się, że w ciągu 2 lat asfalt zdrożał o 50 %, paliwo o 50 %, robocizna o 15 %, to nic dziwnego, że są problemy. Do tego firmy siedzą w kredytach, leasingu - to się składa na ten obraz. Zwrócę tylko uwagę, że DSS jest wierzchołkiem góry lodowej. Bo już się mówi o którymś z Mostostali, o jednej z Hydrobudów, a więc jest to problem głębszy. Rozmawiał Piotr Brzózka Rok 2012, numer 11 Str. 5 Co tam na Ziemi Świętokrzyskiej? Wicewojewoda świętokrzyski Beata Oczkowicz Wiceministrem Obrony Narodwej! Beata Oczkowicz, była wicewojewoda świętokrzyski, została w środę oficjalnie wprowadzona do Ministerstwa Obrony Narodowej. Objęła tam funkcję podsekretarza stanu. Wiceminister Oczkowicz zasiadła już w rządowym fotelu w swoim nowym gabinecie. Wiadomo także, czym będzie się zajmować w resorcie. wy Dozór Techniczny. Beata Oczkowicz sprawować będzie także nadzór nad działalnością Agencji Mienia Wojskowego oraz Zakładu Inwestycji Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego. Beata Oczkowicz ma 47 lat. Mieszka w Kielcach. Pracowała między innymi w Referacie Budownictwa Urzędu Gminy w Piekoszowie oraz w Referacie Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Kielce, gdzie odpowiedzialna była głównie za realizaW środę w siedzibie MON Beata Oczkocję inwestycji drogowych. W październiku 1996 wicz z rąk szefa resortu Tomasza Siemo- roku rozpoczęła pracę w Dziale Energo Mechaniaka odebrała nominację podpisaną nicznym Zakładu Gazowniczego w Kielcach, od przez premiera Donalda Tuska. Po uropaździernika 2003 roku na stanowisku kierowniczystości udała się do swojego nowego ka Działu Inwestycji i Remontów w tym zakłagabinetu, co służby prasowe MON dzie. Jej podstawowym zadaniem była gazyfikacja uwieczniły na fotografiach. miejscowości województwa świętokrzyskiego. W 2011 roku z ramienia Polskiego Stronnictwa LuW resorcie obrony narodowej Oczkowicz dowego została powołana na stanowisko wicewopodlegać będzie Departament Infrastruk- jewody świętokrzyskiego. tury, Inspektorat Wojskowej Ochrony Przeciwpożarowej, Wojskowa Inspekcja echodnia.eu Gospodarki Energetycznej oraz Wojsko- AdamJarubas.blog.onet.pl Str. 6 LUDOWIEC MÓWI... Wojciech Dzierzgowski — Wicewojewoda Podlaski Wojciech Dzierzgowski urodził się 24 stycznia 1967 roku w Łomży. Wraz z rodzicami mieszkał i wychowywał się w miejscowości Sulimy na terenie Gminy Nowogród. Obecnie mieszka w Łomży a pracuje i „pomieszkuje” w Białymstoku. Naukę w szkole podstawowej rozpoczął w wieku 6 lat, najpierw w Jankowie Młodzianowie przez trzy lata, a następnie w Nowogrodzie. Po ukończeniu szkoły podstawowej w 1981 roku naukę kontynuował w Zespole Szkół Rolniczych w Marianowie, gdzie ukończył Technikum Rolnicze w 1986 roku. Następnie ukończył studia wyższe w Akademii Rolniczo Technicznej w Olsztynie oraz kilka kierunków studiów uzupełniających w Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie oraz w Uniwersytecie w Białymstoku. Dysponuje też certyfikatami wielu szkoleń i kursów. Pierwszą pracę rozpoczął w Gminnej Spółdzielni Samopomoc Chłopska w Nowogrodzie, następnie: Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Piątnicy; Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Szepietowie; Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa – Podlaski Oddział Regionalny, Starostwie Powiatowym w Łomży i obecnie w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim w Białymstoku na stanowisku Wicewojewody Podlaskiego od 30 stycznia 2008 roku. Pełnił też wiele funkcji publicznych. Po raz pierwszy w 1994 roku został wybrany radnym Gminy i Miasta Nowogród, pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Rady. Był również delegatem do Sejmiku Samorządowego Województwa Łomżyńskiego. W Sejmiku pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego i Ochrony Środowiska. Był również członkiem Rady Nadzorczej Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Czynnie uczestniczył w tworzeniu Izby Rolniczej w Województwie Łomżyńskim, w czasie wyborów pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Wojewódzkiej Komisji Wyborczej w wyborach do Izb Rolniczych. Był radnym Powiatu Łomżyńskiego w pierwszej kadencji powiatów w latach 1998 - 2002. W 1988 roku zawarł związek małżeński, w którym jest szczęśliwym mężem i ojcem czworga dzieci, jak również dziadkiem. Wspólnie z żoną wychował czworo Sylwetki Liderów wspaniałych dzieci i z każdego z nich oraz zięcia i wnuka jest dumny. Rodzice wychowali go w poczuciu wiary, szacunku dla innych i Ojczyzny. Jest wdzięczny swoim rodzicom za dobre wychowanie i przygotowanie do dorosłego życia. W miarę możliwości spędza wolne chwile z rodziną, co daje jemu dużo pozytywnej energii. Wojciech Dzierzgowski ma wielu przyjaciół i znajomych, których bardzo ceni i wiele się od nich uczy. Dotychczasowe życie prywatne, polityczne i zawodowe nauczyło go szacunku dla innych, ale też i pokory w stosunku do innych. Zdobyte doświadczenie zawodowe pomaga mu w pełnieniu funkcji publicznych. Uwielbia politykę, kontakty z ludźmi, jazdę na rowerze, fotografowanie, poznawanie świata, aktywny tryb życia i czytanie książek. Rok 2012, numer 11 Str. 7 Poseł do PE Andrzej Grzyb poleca Raport końcowy polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej W dniu 17 kwietnia 2012 r. Rada Ministrów przyjęła raport końcowy polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Raport, ilustrowany tabelami, zdjęciami i wykresami, jest wspólnym dziełem wszystkich resortów, które były zaangażowane w przygotowanie i realizację polskiego przewodnictwa w Radzie UE. Składa się z czterech zasadniczych części: 1. 2. 3. 4. Koncepcja przygotowań i sprawowania prezydencji, Organizacja przygotowań i przebieg prezydencji, Przygotowanie i realizacja programu prezydencji, Wizerunek i ocena prezydencji w kraju oraz za granicą. Str. 8 LUDOWIEC MÓWI... Składki ubezpieczeniowe dla rodzica na wychowawczym PSL przedstawiło we wtorek projekt ustawy, zgodnie z którym w czasie urlopu wychowawczego składki na ubezpieczenie społeczne rodziców ubezpieczonych w KRUS, prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą, a także nieubezpieczonych - będą opłacane z budżetu państwa. - „Propozycja PSL uzupełnia regulacje, która zgłasza Rada Ministrów o elementy porozumienia, które dotyczą wsparcia dla matek, które były dotychczas poza systemem” - powiedział na wtorkowej konferencji prasowej wicepremier, prezes PSL Waldemar Pawlak. Zaprezentował on projekt ustawy o "wsparciu rodzicielstwa poprzez finansowanie składek na ubezpieczenie społeczne rodziców sprawujących opiekę nad dzieckiem". W zawartym pod koniec marca porozumieniu koalicyjnym PO - PSL dotyczącym reformy emerytalnej zapisano, że obok podniesienia wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67 roku życia zaproponowane zostaną rozwiązania wspierające rodzicielstwo - dla rodziców, których dzieci urodzą się po 31 grudnia 2012 roku. Zgodnie z projektem PSL w przypadku osób prowadzących pozarolniczą działal- ność gospodarczą, wprowadzona ma zostać możliwość zawieszenia tej działalności na okres urlopu wychowawczego (do 3 lat na każde dziecko). W tym czasie budżet państwa opłacać będzie składki na ubezpieczenie społeczne do ZUS od podstawy 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia (czyli analogicznie do tego, jak dzieje się w przypadku osób zatrudnionych). Na takich samych warunkach z budżetu miałyby zostać opłacone składki na ubezpieczenie społeczne dla rodziców ubezpieczonych w KRUS. Jeśli chodzi o osoby niezatrudnione, państwo miałoby opłacać - na ich wniosek składki na ubezpieczenie społeczne od podstawy 75 proc. płacy minimalnej. To sam rodzic - wnioskodawca mógłby wybrać, czy składka ma trafiać do ZUS czy do KRUS. "Projekt ustawy jest swojego rodzaju propozycją „kontraktu” zawieranego pomiędzy rodzicem a państwem. Rodzic zobowiązuje się do opieki nad dzieckiem, w zamian za to z budżetu państwa są pokrywane jego składki na ubezpieczenie społeczne" - czytamy w uzasadnieniu. Pawlak był pytany o protesty jakie w związku z refor- mą emerytalną zapowiada Solidarność. "Taka jest rola związków. (...) Bardzo ważne jest, żeby szczególnie reprezentatywne organizacje partnerów społecznych, związki zawodowe, pracodawcy nie tylko wyrażali protesty, ale przedstawiali też propozycje" - zaznaczył wicepremier. Pytany, po co PSL zgłasza projekt dotyczący opieki nad dziećmi, skoro analogiczny projekt jest w ministerstwie pracy i polityki społecznej, Pawlak odparł: "Na wszelki wypadek, żeby wszystko było na czas. Myślę, że będzie to dobre uzupełnienie do propozycji rządowych, które mogą przez to szybciej przejść tę ścieżkę. (...) Od przybytku głowa nie boli, te propozycje będą się nawzajem wspierać". Wicepremier nie obawia się, że przy niskiej frekwencji na sali sejmowej może przejść wniosek PiS o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektów emerytalnych. Nie zgodził się też z twierdzeniem, że reforma emerytalna jest "rozmywana" uprawnieniami dla poszczególnych grup zawodowych. "Reforma nie musi być nieludzka. Reformy powinny być dla ludzi, a nie dla abstrakcyjnych, chorych ambicji" - przekonywał. Rok 2012, numer 11 Str. 9 Polecamy stronę posła Mieczysława Kasprzaka http://mieczyslawkasprzak.blog.onet.pl/ Trochę mniej poważnie Piłkarza wezwano przed komisję dyscyplinarną. - Podczas ostatniego meczu ligowego został pan usunięty z boiska za kopnięcie stopera drużyny rywali w głowę i bardzo niesportowe zachowanie. - Słowo honoru, nie chciałem! Byłem kompletnie pijany i myślałem, że kopię sędziego! Facet w knajpie pyta kelnera: - Jest może kawior? - Nie ma, ale możemy podać przyciemnione okulary do ryżu. *********** Rozmawiają dwaj wędkarze: - Ty słuchaj, wczoraj złapałem takiego szczupaka. - Eee... to jeszcze nic. Ja wczoraj złapałem świecącą się lampę. - Przecież lampa nie może świecić się pod wodą?! - Skróć szczupaka, to ja zgaszę lampę. Jadą dwie blondynki maluchem. Nagle maluch zgasł. Jedna z nich wysiada i otwiera przednią maskę i mówi: - Ty silnik nam ukradli. Na co druga otwiera tylną maskę i mówi: - Nie martw się, mamy zapasowy z tyłu. *********** Zdognie z nanjwoymsżi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch, nie ma zenacznia kojnoleść ltier przy zpiasie dengao sołwa. Nwajżanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria była na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe. I w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee się tak datgelo, że nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu. *********** *********** *********** Na sprawie rozwodowej sędzia pyta powoda o przyczynę wniesienia sprawy rozwodowej. - Panie sędzio - zaczyna mąż. Moja żona to po prostu okropna baba, która mi żyć nie daje i tylko się codziennie mnie czepia. - Może poda Pan jakiś przykład? - pyta sędzia. - Na przykład w gorący, lipcowy dzień, siedzimy sobie z kolegami w kuchni, pijemy zimne piwo, a tu wpada po pracy moja żona, i już od progu krzyczy: - Może byś wreszcie wyrzucił tę choinkę? Wchodzi staruszka do autobusu, rozgląda się i pyta: - Czy są tu jacyś dżentelmeni? - Dżentelmeni są, ale wolnych miejsc nie ma. *********** Mówi żona do męża informatyka: - Poznajesz człowieka na fotografii? - Tak. - Ok, dzisiaj o 16.00 odbierzesz go z przedszkola. *********** Szkot awanturuje się w pralni: - Ten rachunek jest stanowczo za wysoki. Oddałem tylko płaszcz i garnitur! - Ale w kieszeniach były jeszcze dwie koszule, skarpetki, sweter, spodnie i trzy pary majtek. PSL Biuletyn Informacyjny Redakcja: Tomasz Jędrzejczak Tel.: 604 319 354 E - mail: [email protected] Robert Orzechowski E - mail: [email protected] Pamiętajmy o Strażakach Polskie Stronnictwo Ludowe nie funkcjonuje w próżni. Obok nas jest nie tylko wielka polityka. Jest także Polska społeczna często od zarania Ruchu Ludowego z nami, obok nas i poprzez nas. Jeszcze przed Świętem Ludowym obchodzić będziemy Święto Strażaka: tych ochotniczych z OSP i tych państwowych. To ważny społeczny partner dla Stronnictwa, naszych samorządów i wspólnot. To wielka szkoła służby społecznej, kształtowania obywatelskich postaw, edukacji i promocji kultury. To wielki społecznikowsko - obywatelski Ruch z ważnym przesłaniem SŁUŻBY: "Bogu i Ludziom z Jego Darów", patriotycznym zaangażowaniem i poczuciem odpowiedzialności za bieg narodowych spraw. Niech więc to Święto i wielkie społeczne dziękowanie Ludziom w strażackich mundurach będzie także udziałem wszystkich Ludowców, naszą zbiorową powinnością i wdzięcznością. Janusz Piechociński [email protected]