Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku

Transkrypt

Głos św. Józefa - Sanktuarium św. Józefa w Prudniku
PRUDNICKI ROK PRYMASOWSKI
2014 / 2015
Głos
św. Józefa
Gazetka Sanktuarium św. Józefa w Prudniku – Lesie.
28.06.2015 r.
Msze św. niedzielne u nas o godz.: 8.00 10.00 11.30
OGŁOSZENIA
Nr 26/2015
W Dębowcu: 8.45
Dzisiaj 13 Niedziela Zwykła.
W tygodniku Źródło relacja ze spotkania Rodziny Radio Maryja w naszym
Sanktuarium. Ofiara dowolna.
Dzisiaj o godz 15.00 nabożeństwo czerwcowe.
29.06. - Poniedziałek – Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
30.06. - Wtorek – Po Mszy św. Wieczór z Biblią: Izajasz – Ewangelista ST.
1.07. - Środa – Msza w intencji próśb i podziękowań zanoszonych za
wstawiennictwem św. Józefa.
W tym tygodniu przypada I czwartek, piątek i sobota miesiąca.
2.07. - Czwartek – Po Mszy adoracja Najśw. Sakr. i modlitwa o powołania.
3.07. - Piątek – Święto św. Tomasza Apostoła.
O godz. 17.30 Droga Krzyżowa.
Po Mszy św. Franciszkańska Szkoły Wiary: Ojcowie Kościoła.
5.07. - Niedziela – Będziemy gościć ks. Walentego Wasilewskiego ze
wschodniej Ukrainy.
Rozpoczynają się Dni Prudnika: - w sobotę 4.07. w skateparku w parku
miejskim zawody sportowe i występy zespołów muzycznych.
- w niedzielę 5.07. Jarmark Średniowieczny przy wieży Woka i koncert
Nohavica po polsku.
W niedzielę 5.07. na Górze św. Anny Pielgrzymka Dzieci.
Zapraszamy na Święto Młodzieży na Górę św. Anny 20-25.07. Zapisy na
Święto Młodzieży odbywają się poprzez stronę internetową.
W sierpniu zapraszamy na pielgrzymkę śladami Kardynała Stefana
Wyszyńskiego do Komańczy. Ulotki są wyłożone pod chórem.
Dziękujemy wszystkim za modlitwę, ofiary, kwiaty i wszelkie prace na rzecz Sanktuarium.
Wszystkie stworzenia, które są pod niebem służą na swój sposób
Stwórcy.
św. Franciszek z Asyżu
ROZWAŻANIE NA NIEDZIELĘ
Na dzieje ludzkości można spoglądać także jako na ciąg obalanych
pewników.
Także każdy z nas ma swoje pewniki, swój własny punkt dojścia, granicę
tego, co jest sobie w stanie wyobrazić, przyjąć i pojąć. Wiele czynników
składa się na powstawanie w nas pewników i granic: pochodzenie, zdobyta
wiedza naukowa i nagromadzone doświadczenie życiowe, wrodzone
predyspozycje i zapewne wiele jeszcze innych czynników, z których wiele
sobie nie uświadamiamy. Czasami tak się z nimi utożsamiamy, że
jakiekolwiek ich zakwestionowanie, najlżejsze poddanie w wątpliwość, nie
wspominając nawet o próbie ich przekroczenia, odbieramy jako atak na nas
samych i na wyznawany prze nas świat wartości. Dla wielu ludzi,
przekreślenie ich pewników, wykazanie ich mylności jest równoznaczne z
odebraniem im racji dalszego życia. Jakże wielki jest dramat ludzi, którzy
zostali zmuszeni do przyznania, że swą młodość, albo zgoła całe życie oparli
na fałszywych pewnikach, służąc złu?
Pewnikiem niemal powszechnie przyjmowanym, choć różnie to bywa z jego
przekładaniem się na życie, pewnikiem najrzadziej obalanym i to również na
kartach Ewangelii jest nieuchronność śmierci. Nawet w świecie pobożnych
legend zmarli wskrzeszeni do życia goszczą bardzo rzadko, jakby w akcie
szacunku dla powszechnie łatwo sprawdzalnej oczywistości. Także Pan Jezus
przywrócił doczesne życie jedynie trojgu osobom: obok dwunastoletniej córki
Jaira, do tego najbardziej elitarnego grona na świecie należą jeszcze syn
wdowy z Nain i przyjaciel Jezusa – Łazarz. Tak więc pytanie ludzi, którzy
przynieśli Jairowi bolesną wieść o zgodnie córki, pytanie w swej brutalnej
otwartości wręcz nieludzkie, jest jednak na poziomie treści zrozumiałe.
Ukazuje ich myślowe granice, w których nie mieści się powrót do życia po
śmierci. Są to również nasze granice. I nie jest to wcale problemem, skoro
Pan Jezus zdaje się faktu śmierci nie traktować jako ostatecznego i
najgorszego nieszczęścia. Bo chyba taka jest wymowa zachęty do trwania w
wierze, skierowanej przez Jezusa do zrozpaczonego ojca. Nazywając –
skądinąd najzupełniej realną – śmierć dziewczynki snem, Jezus odsłania
przed nami całą potęgę wiary, która pozwala przyjąć i przekroczyć, choć
pośród ogromnego bólu i cierpienia, doświadczenie śmierci ukochanych
osób, nawet gdyby miała to być śmierć, po ludzku sądząc – przedwczesna.
Jezus nie obdarzył wskrzeszonej dwunastolatki nieśmiertelnością fizyczną,
odsunął jedynie jej śmierć do czasu, w którym zaczyna ona być czymś
oczekiwanym, zrozumiałym, łatwiejszym do przyjęcia. Zaprasza natomiast
Jezus do refleksji nad tym, ile miejsca w świecie moich pewników zajmuj
prawdy wiary. Jak dalece jestem pewien miłości Ojca Niebieskiego, działania
Jego Opatrzności? Czy Ewangeliczne propozycje myślenia i działania
mieszczą się w granicach tego, co jestem w stanie i – przede wszystkim – co
chcę przyjąć? Gdzieś tu pojawi się pytanie o moją gotowość do poniesienia
trudów, o zgodę na wyrzeczenia, na stratę, może nawet na zgodę na
rezygnację z życia doczesnego w imię takich wartości, które tę ofiarę uczynią
sensowną i wartą złożenia. Wiara, do której Jezus wzywa dziś złamanego
cierpieniem Jaira jest potrzebna nie tylko w chwilach cierpienia. Jest
potrzebna do życia w ogóle. Czy wskrzeszenie córki uświadomiło Jairowi
bardziej, że ojcostwo było darem Ojca Niebieskiego? Czy Jair – przekonany
aż nadto boleśnie, jak łatwo można utracić to, co najcenniejsze, żył odtąd
uważniej, staranniej i częściej dziękował Bogu za wszystko? Wolno nam
sądzić, że tak właśnie było. Wiara wyostrza widzenie, poszerza horyzonty i
granice tego, co wyobrażalne. Przede wszystkim wiara zwraca uwagę na
świat rzeczywistości duchowych, daleko ważniejszy od tego, co materialne.
Wiara ujawnia swoją moc wtedy, kiedy rzeczy tego świata tracą
nieodwracalnie całe swoje znaczenie. A tak jest właśnie w przypadku śmierci
własnej, lub bliskiego człowieka. O tym doświadczeniu poetycko opowiadał
J. Kochanowski rozważając w trenie VII, że jedyne co mógł jeszcze dać
ukochanej Urszulce, to giezłeczko a lichą tkaneczkę. Zarazem jednak właśnie
wtedy, wiara nie pozwoli uznać, za nienaruszalny pewnik, że wszystko się
skończyło, że nic się już nie da zrobić. Każdemu człowiekowi, bolejącemu
nad dotykającym go cierpieniem, Jezus mówi to samo: Nie bój się, wierz
tylko! Nazywając snem śmierć dziewczynki, pragnie nas Jezus upewnić o
przemijalności cierpienia, o tym, że nie jest ono czymś ostatecznym.
Wiarygodnym sprawdzianem naszej duchowej kondycji jest niezgoda na
niczym niezagrożone panowanie niesprawiedliwych struktur, złych
nawyków, na nagminne łamanie prawa, na deptanie zwykłej ludzkiej
przyzwoitości.
Chciejmy pytać siebie: czy ja też uznaję za pewnik, że pierwszy milion
trzeba ukraść, że kto nie smaruje ten nie jedzie, że nie da się być uczciwym,
że nic się nie da zrobić z pornografią, że ludzie i tak będą robili zakupy w
niedzielę, itd.? Dzieje prawdziwego postępu ludzkości to również dzieje
niezgody na nieuchronność pewnych zjawisk, na trwałość zorganizowanego
zła i bezprawia. Jezusowe wezwanie: Wierz! sprzeciwia się postawom i
zachowaniom zakotwiczonym w wyrażeniach w rodzaju: Zawsze tak było;
Nic się nie da zrobić; To lub tamto jest niemożliwe, itp.
Źródłem takiej wiary jest przekonanie o absolutnej i całkowitej mocy
Jezusa. Wskrzeszenie dziecka nie jest centralnym wydarzeniem dzisiejszej
Ewangelii. Ona i tak musiała za ileś tam lat ponownie przekroczyć próg śmierci.
Przywrócenie jej do życia miało upewnić Jaira, oraz wszystkich słuchaczy
Dobrej Nowiny, że warto trwać w sprzeciwie wobec nawet bardzo głęboko
ugruntowanego zła, że warto realizować nawet takie dobro, którego pełne
urzeczywistnienie wydaje się być bardzo odległe w czasie. Jakże często dobro –
upragnione, czy już zrealizowane - wydaje się być – z różnych powodów – tak
samo trudne i mało prawdopodobne, jak wskrzeszenie kogoś z martwych? Jezus
który tego dokonał w opowiedzianej nam Ewangelii zachęca, by nie porzucać
ani nie rezygnować z żadnego dobra, choćby wydawało się ono niejednokrotnie
nieosiągalne.
INTENCJE MSZALNE
Poniedziałek 29.06. Uroczystość św. Apostołów Piotra i Pawła.
18.00 I. Z podziękowaniem za odebrane łaski, z prośbą o dalsze dla męża w 60 rocznicę ur.
II. Za + Petronelę Parafianowicz.
III. Msza gregoriańska: Za + męża i ojca Jana Grabasa.
Wtorek 30.06.
18.00 I. Za ++ Pawła i Paulinę Lupa, za + syna, męża oraz za ++ Jadwigę Apostel, za ++
Alfonsa i Alinę Springer.
II. Z podziękowaniem za uratowanie życia w wypadku oraz o powrót do całkowitego
zdrowia i o Boże błogosławieństwo.
III. Msza gregoriańska: Za + męża i ojca Jana Grabasa.
Środa 01.07.
18.00 I. W intencji próśb i podziękowań zanoszonych za wstawiennictwem św. Józefa.
II. Za ++ rodziców Stanisława i Halinę.
Czwartek 02.07.
18.00 I. O nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne oraz o wytrwanie dla powołanych.
II. O chrześcijańską rodzinę dla Marty oraz o potrzebne łaski.
Piątek 03.07.
18.00 I. Za żyjących i zmarłych dobrodziejów kościoła i klasztoru, w intencji FZŚ oraz o
nowe powołania do trzech franciszkańskich rodzin zakonnych.
II. O błogosławieństwo Boże i zdrowie dla Mai Turek.
Sobota 04.07.
18.00 I. Za ++ Michała i Marcela Boczar.
II. Do Bożej Opatrzności oraz ku czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy, z podz. za
otrzymane łaski, z prośbą o dalsze błogosławieństwo Boże i zdrowie w intencji
srebrnych jubilatów Marioli i Leszka Czereba (ofiarowują dzieci).
14 Niedziela Zwykła 05.07.
08.00 O błogosławieństwo Boże i zdrowie dla Bernarda z okazji urodzin. O chwałę nieba dla
Rolanda Chomentowskiego, dla jego rodziców i teściów.
10.00 I.Za ++ rodziców Franciszka i Marię Gąsior, oraz za ++ rodz. Jana i Bertę Glombica.
II. W 30 rocznicę ślubu, z podz. za otrzymane łaski w intencji Barbary i Jana.
11.30 I. Za + Jarosława Naskręta o dar nieba.
II. Za + Mieczysława oraz za ++ rodzeństwo i pokrewieństwo.
Po Mszy roczek: Julia Bożyk.
www.prudnik.franciszkanie.com
Konto Bankowe: 97 8905 0000 2000 0000 2189 0001