Żubr to gatunek, który przez człowieka nieomal wyginął, ale też
Transkrypt
Żubr to gatunek, który przez człowieka nieomal wyginął, ale też
Interaktywna Mapa Puszczy Knyszyńskiej - www.puszcza-knyszynska.pl Wygenerowano: 2017-03-07/01:13:34 Żubr to gatunek, który przez człowieka nieomal wyginął, ale też dzięki człowiekowi powrócił do naturalnego środowiska. Z całą pewnością możemy powiedzieć, że ten wielki i piękny ssak, stał się trwałym elementem fauny Puszczy Knyszyńskiej. Można nawet powiedzieć, że żubry same wybrały sobie Puszczę Knyszyńską na „dom", bo założycielem obecnego stada żubrów w puszczy był żubr - byk, który przywędrował tu samotnie w 1969 roku, prawdopodobnie z Puszczy Białowieskiej. W 1973 roku przywieziono stamtąd 5 kolejnych żubrów i wypuszczono je na wolność na terenie Nadleśnictwa Waliły. Od tego czasu na terenie Puszczy Knyszyńskiej bytuje wolnościowe stado żubrów, które z każdym rokiem powiększa swoją liczebność. Od kilku lat Nadleśnictwa Puszczy Knyszyńskiej: Krynki i Supraśl wraz z Regionalną Dyrekcją Lasów Państwowych w Białymstoku organizują komisyjne przeglądy żyjącego tam stada żubrów. Odbywają się one na początku każdego roku. Według ostatniego liczenia, stado liczy ponad sto osobników i powiększa się - w roku 2012 eksperci doliczyli się o 9 osobników więcej, niż w roku poprzednim. Żubry z Puszczy Knyszyńskiej niestety uwielbiają wychodzić na pola uprawne wokół kompleksów leśnych, co naturalnie nie cieszy właścicieli upraw. Aby załagodzić konflikt na linii żubr-rolnicy, miejscowe nadleśnictwa prowadzą szereg zabiegów w Puszczy, takich jak uprawa poletek, czy zakładanie łąk. Dodatkowo Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Białymstoku rozpoczęła w ubiegłym roku intensywne dokarmianie żubrów na obrzeżach Puszczy. Trwają też prace badawcze, które w najbliższych latach powinny pomóc wypracować jeszcze lepsze rozwiązania rolniczych i żubrowych kłopotów. Ciekawostka: żubry - choć z Puszczy Białowieskiej, możemy podglądać online na stronie www.lasy.gov.pl/zubr Barbara Gołowacz 1/1 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)