KONKURS „CZYTAM RYMSA, BO…” Aneta Bohaczewska
Transkrypt
KONKURS „CZYTAM RYMSA, BO…” Aneta Bohaczewska
www.ryms.pl KONKURS „CZYTAM RYMSA, BO…” Aneta Bohaczewska-Petryna: Czytam Rymsa, bo wciąż mi mało dobrego czytania o dobrym czytaniu! Danuta Gierczak-Uczciwek: Czytam Rymsa: bo lubię :) "Na początku była książka dla dziecka", a potem powstała reszta świata, świata dobrych relacji między ludźmi, ładnych rzeczy, ciekawych spraw. O tym mogę przeczytać w Rymsie. Ryms ładnie "opowiada" o książce, jej treści i obrazie. Idzie szlakiem najlepszych autorów i ilustratorów. Pokazuje gdzie i jak ciekawie spędzić czas z książką i dzieckiem. Rozwija i zachęca do poszukiwań, a przede wszystkim wzbogaca naszą bibliotekę o dobrą książkę. Ewa Musiał: Czytam Rymsa, bo macie pięknego słonia, na którego lubię patrzeć. Bo macie przyjemny papier, z którym lubię obcować przewracając stronice. Bo macie oszczędnie wydane piękno w środku i na okładce również. Bo jesteście sympatyczną i kompetentną furtką do świata bajek. A tym, którzy przeszli, bądź też chcą przejść na drugą stronę literki, kreski, historyjki i zgrabnie ją przeliterować, narysować czy opowiedzieć, dajecie miłą wiarę, że ta druga strona istnieje i na różne sposoby dojść do niej można. Czytam Rymsa, bo ma w sobie coś z pożółkłego papieru, coś ze świeżej farby i coś nieprzewidzianego, co każe mi czekać na kolejne wyprawy na słoniu, przez furtkę, w środek, na drugą stronę... Iwona Piątek: Kto Rymsa czytuje, dobre książki znajduje. Hanna Piecychna: Czytam Rymsa, bo z liter plecie sieci, co w nie wpadam tak chętnie, a ze mną moje dzieci!