Samotność dobra - Maciej Kowalczyk
Transkrypt
Samotność dobra - Maciej Kowalczyk
Samotność dobra Ludzie strasznie boją się samotności. Najczęściej to samotność w relacji kobieta-facet. Uważana jest za nowotwór cywilizacji, skazę odprysk nieudanych zakrętów życiowych. Samotność według naszej kultury jest zła, nienormalna i jest inkubatorem nieszczęścia i zgryzoty. Spojrzenie ciasne jak szpara w zardzewiałych drzwiach. A czy samotność może być pozytywna? W moim życiu było bardzo wiele czasu kiedy byłem sam, może nawet trochę za dużo, ale to nie próba użalania się bo nigdy na nią nie narzekałem. Samotność była dla mnie ciszą a kocham ciszę, była jak wejściem nocą do zimnego i spokojnego jeziora. W tej ciszy myśli biegną inaczej, są skupione, uporządkowane pozbawione chaosu. Wiele naszych myśli jest jak puszczona kaczka która odbija się od powierzchni i nie ma szansy trafić gdzieś głębiej. W tej samotności można dostrzec więcej szczegółów. Pamiętam wiele takich chwil spędzonych między drzewami, w samotnym mieszkaniu do którego wracałem, w samotnych wschodach i zachodach słońca. Bardziej pamiętam z nich spokój który mnie wypełniał niż ubolewanie nad samotnością. Być może rzeczywiście brak mi piątej klepki ale samotność jest jak dzikie zwierzę które trzeba oswoić i pokochać - może potem czuje się więcej i kocha bardziej? Czwartek 30 lipca 2015 Maciek Kowalczyk Blog - http://maciejkowalczyk.pl Autor zdjęcia: https://www.flickr.com/photos/lauren_mckinnon/ Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)