Miri – lat 15 Kawałek nieba Być jak kawałek nieba Jak słońca jasny

Transkrypt

Miri – lat 15 Kawałek nieba Być jak kawałek nieba Jak słońca jasny
Miri – lat 15
Kawałek nieba
Być jak kawałek nieba
Jak słońca jasny promień
To takie trudne?
A może nie…?
Być świętym?
Niewykonalne…?
A przecież Oni nie byli inni
Byli zwyczajni…
Za każdy uśmiech
Szczery…
Za każdą winę darowaną…
Za każdy czyn
Wypełniony z miłością…
Stajemy się skrawkiem nieba…
Miri – lat 15
Samotność
Sama
Skazana na siebie
Nieugięta w milczeniu
Cierpiąca
Bez odrobiny światła radości
SAMOTNOŚĆ
Skalista ziemia,
Co nigdy nie wydaje plonów
Szemrzący strumień,
Co nigdy nie będzie jeziorem
Opuszczony dom,
Co nigdy nie zatętni życiem
SAMOTNOŚĆ
Jest
Jak ciemność,
Co gasi śmiech
Jest
Jak jaskółka
Co straciła skrzydło
Jest
Jak zima,
Co nigdy się nie kończy
Jest
Jak śmierć,
Co odbiera życie
SAMOTNOŚĆ
Zbierająca żniwo łez
Sama w swym bólu i strachu
Szukająca ukojenia
Bezradna
Skazana na brak miłości
SAMOTNOŚĆ
Nieszczęśliwa…