Ilnicki D, Raczyk A, 2002, Szanse i mozliwosci

Transkrypt

Ilnicki D, Raczyk A, 2002, Szanse i mozliwosci
MINISTERSTWO GOSPODARKI
SZANSE I MO LIWO CI ROZWOJU
REGIONU POŁUDNIOWO - ZACHODNIEGO
W PORÓWNANIU Z WYBRANYMI REGIONAMI
UNII EUROPEJSKIEJ
Wrocław, 2002
OPRACOWANIE WYKONAŁ ZESPÓŁ ROZWOJU REGIONALNEGO
WE WROCŁAWIU W SKŁADZIE:
dr Dariusz Ilnicki
mgr Andrzej Raczyk
I. CEL PRACY
Jednym z istotniejszych problemów zwi zanych z procesem akcesji Polski do Unii
Europejskiej jest okre lenie miejsca polskich regionów na tle regionów pa stw Unii.
Umo liwi to wskazanie i zweryfikowanie rzeczywistego ich potencjału, co ma niebagatelne
znaczenie w kształtowaniu polityki regionalnej na poziomie rz dowym i samorz dowym oraz
przygotowa
do absorpcji rodków pomocowych z funduszy strukturalnych. Tymczasem
zdecydowana wi kszo
ogranicza si
analiz o charakterze przestrzennym na poziomie regionalnym
z reguły do terytorium Polski, b d
obejmuje zagadnienia ujmowane na
poziomie krajowym dla pa stw Europy rodkowo – Wschodniej (w przypadku opracowa
porównawczych). Dotyczy to zarówno strony polskiej, jak i unijnej 1. Niniejszy dokument
stanowi prób przedstawienia metody umo liwiaj cej takie porównania w oparciu o istniej cy
i dost pny materiał statystyczny na przykładzie regionu dolno l skiego i lubuskiego oraz
wszystkich regionów Unii Europejskiej.
Głównym celem opracowania jest ukazanie zaawansowania najwa niejszych zjawisk
i procesów społeczno - gospodarczych charakterystycznych dla badanych obszarów. Wyniki
analizy pełni
b d
jednocze nie funkcj
ostrzegawcz , wskazuj c na potencjalne
i rzeczywiste przeszkody na drodze do integracji Polski z Uni Europejsk . Powinny stanowi
równie podstaw do formułowania scenariuszy (optymistycznych - pesymistycznych; szans
i zagro e ) rozwoju i roli (miejsca) polskich regionów w nowej przestrzeni społeczno –
gospodarczej Europy. U podstaw takiego uj cia le y przekonanie, i
pozwoli to na
korygowanie zachodz cych zjawisk i procesów oraz umo liwi wcze niejsze zapobieganie
sytuacjom kryzysowym, w ramach szeroko rozumianej polityki regionalnej.
Jako jednostk
opracowania przyj to obszar stanowi cy podstaw
planowania
regionalnego na poziomie NUTS-2 (w przypadku Polski NTS – 2, odpowiadaj cy obecnym
województwom).
1
Por. Sechster Periodischer Bericht über dir Regionen: Zesammenfassung der Hauptergebnisse, Inforegio
Europäische Union, Regionalnpolitik und Kohäsion, 1999 r.
II. METODA
W wyniku przyj tych zało e w opracowaniu wykorzystano metod taksonomicznej
odległo ci od wzorca z. Hellwiga (1968).
Pierwotnie metoda ta została zastosowana do typologicznego podziału krajów ze
wzgl du na ich poziom rozwoju oraz zasoby i struktur wykwalifikowanych kadr. Pomimo jej
wielocechowego charakteru, mo na zaliczy j do grupy metod opartych na porz dkowaniu
liniowym. Polega ona na rzutowaniu punktów przestrzeni wielowymiarowej na prost . Z tego
te wzgl du charakteryzuje si ona stosunkowo łatw interpretacj uzyskanych wyników.
Metoda Z. Hellwiga formułuje tylko jeden wymóg formalny. Mianowicie przed
przyst pieniem do obliczenia warto ci syntetycznej, nale y okre li z góry, co b dziemy
uwa ali za kierunek dodatni i ujemny w warto ciach zmiennych. Innymi słowy nale y
okre li ich charakter. Dokonuje si tego poprzez podział zmiennych na grup stymulant
i destymulant. Stymulanta to zmienna, której wysokie warto ci s
widzenia charakterystyki agregatowej, natomiast niskie s
po dane z punktu
niepo dane. W przypadku
destymulant sytuacja jest odwrotna. Odpowiednio grupy tych zmiennych mo na okre li
mianem pobudzaj cych i opó niaj cych dane zjawisko, proces. Wyró nia si równie grup
zmiennych okre lanych mianem nominant. W ich przypadku po dane s
"normalne"2
poziomy zmiennych. Wszelkie odchylenia nominant od poziomu normalnego s zjawiskiem
negatywnym z punktu widzenia badanej charakterystyki agregatowej.
Na pocz tku post powania taksonomicznego w tej metodzie nale y skonstruowa tak
zwany wzorzec rozwoju. W tym przypadku mamy do czynienia z trzema sposobami jego
okre lenia. Mo e to by wzorzec:
-
po dany - okre lenie warto ci dla poszczególnych zmiennych ma charakter okre le
"poza statystycznych". S to przewa nie warto ci nie osi gane przez jednostki w danym
czasie i przestrzeni. Innymi słowy warto ci pochodz spoza macierzy informacji,
− implikowany – wzorcem jest jednostka z analizowanego zbioru, która została uznana za
najlepsz , wzorcow ,
− abstrakcyjny – wzorzec jest okre lany na podstawie warto ci zawartych w macierzy
informacji w ten sposób,
e dla stymulant i destymulant przyjmuje odpowiednio
warto ci maksymalne lub minimalne. Tak wi c jego okre lenie przyjmie posta :
2
Pomimo, e operuje si poj ciem "poziom normalny" to trudno jest odnale
Wydaje si , e za takie optimum mo na przyj
redni arytmetyczn ,
próby ich obiektywnych okre le .
abstrakcyjny obiekt P0 nazywany wzorcem rozwoju o współrz dnych:
z01, z02 , ... z0n ,
gdzie:
= max zij , je eli j ∈ I ( j = 1,2,..., n)
z0 j
i
= min zij , je eli j ∉ I
I - zbiór stymulant
zij - unormowana warto
j-tej zmiennej w i-tej jednostce
Nast pnie dokonuje si
obliczenia odległo ci ( ci 0 ) pomi dzy poszczególnymi
obiektami, a obiektem P0 , wykorzystuj c metryk
odległo ci euklidesowej, która
przybierze posta :
1
ci 0 =
n
j =1
(
zij − z0 j
)
2
2
(i = 1,2,... m)
Natomiast miara rozwoju di obliczana jest według formuły:
di = 1 −
ci 0
c0
c0 = c0 + 2 S0
gdzie:
1 m
c0 =
c
m i =1 i 0
1 m
2
S0 =
ci 0 − c0 )
(
m i =1
1
2
Otrzymana w miejsce analizowanych zmiennych zmienna syntetyczna di przybiera
warto ci w przedziale od 0 do 1 (0≤ di ≤1). Im bardziej warto
di zbli a si do jedno ci, tym
silniej dany obiekt jest rozwini ty. Nale y zaznaczy , e w przypadku wykorzystania tego
algorytmu mog pojawi si warto ci ujemne. Przyjmowane warto ci mniejsze od zera,
chocia
nale
do rzadko ci,
wiadcz
o patologicznym charakterze danej jednostki
w analizowanym zbiorze i zestawie opisuj cych j atrybutów.
III. ZAKRES MERYTORYCZNY OPRACOWANIA
W
analizie
nale y
uj
podstawowe
wymiary
(płaszczyzny)
decyduj ce
o zrównowa onym i harmonijnym rozwoju regionów. W ród nich nale y głównie wskaza
nale y na aspekty:
1.
rodowiskowe:
− emisja zanieczyszcze gazowych i pyłowych (w tysi cach tonach),
− ilo
produkowanych odpadów komunalnych i przemysłowych
− udział nakładów na ochron
rodowiska w nakładach inwestycyjnych ogółem,
− udział obszarów prawnie chronionych w powierzchni ogółem,
2. demograficzno - społeczne:
− g sto
zaludnienia,
− udział ludno ci miejskiej,
− przyrost naturalny, saldo migracji wewn trznych i zagranicznych razem,
− udział ludno ci w wieku przedprodukcyjnym (0 - 17 lat), udział ludno ci w wieku
udział ludno ci w wieku produkcyjnym (18 - 59 / 64), udział ludno ci w wieku
poprodukcyjnym (powy ej 59 / 64 lat), obci enie ludno ci
starsz
(stosunek
ludno ci w wieku powy ej 64 / 59 lat do ludno ci w wieku produkcyjnym),
− udział ludno ci z wykształceniem wy szym, udział ludno ci z wykształceniem
rednim,
− zgony niemowl t na 1000 urodze
ywych,
3. rynku pracy:
− pracuj cy na 1000 mieszka ców,
− stopa bezrobocia ogółem,
− udział bezrobotnej młodzie y w liczbie bezrobotnych ogółem (w wieku 15 - 24 lat),
− udział zarejestrowanych absolwentów,
− bezrobotni zarejestrowani ponad 12 miesi cy,
− udział bezrobotnych bez prawa do zasiłku,
− przyrost (ubytek) miejsc pracy w analizowanym okresie,
4. gospodarcze:
− udział pracuj cych w sektorze I, II, III,
− udział pracuj cych w sekcjach J+K - otoczenia biznesu (po rednictwo finansowe,
obsługa nieruchomo ci i firm),
− udział zatrudnionych w działalno ci badawczo - rozwojowej (B+R),
− nakłady na działalno
B+R na mieszka ca,
− liczba podmiotów gospodarczych na 1000 mieszka ców,
− PKB na 1 mieszka ca,
− dynamika zmian PKB,
− warto
dodana brutto na 1 pracuj cego (wydajno
pracy),
− udział sektorów I, II, III w tworzeniu PKB,
− dynamika produkcji sprzedanej przemysłu,
− mieszkania oddane do u ytku na 1000 ludno ci,
− nakłady inwestycyjne na 1 mieszka ca,
− dochody do dyspozycji brutto na 1mieszka ca,
5. infrastruktury społecznej:
− liczba osób korzystaj cych ze
wiadcze
pomocy społecznej na 10 tys.
mieszka ców,
− przeci tna płaca brutto,
− liczba ludno ci na lekarza,
− przeci tna powierzchnia u ytkowa mieszkania na 1 osob (m2),
− liczba przest pstw na 100 tys. ludno ci,
− liczba samochodów na 1000 mieszka ców,
− udział ludno ci utrzymuj cej si z rolnictwa (główne ródło utrzymania),
− pracuj cy w rolnictwie na 100 ha u ytków rolnych,
6. infrastruktury technicznej:
− udział ludno ci miast korzystaj ca z wodoci gu i kanalizacji (% ogółu ludno ci
miast),
− ludno
miast obsługiwana przez oczyszczalnie cieków,
− abonenci telefonii przewodowej na 1000 mieszka ców,
− linie kolejowe eksploatowane normalnotorowe oraz drogi o twardej nawierzchni
w km na 100 km2 powierzchni,
− długo
autostrad, dróg ekspresowych,
− liczba „szybkich” poł cze kolejowych (Inter, Euro – City),
− liczba portów lotniczych mi dzynarodowych, odprawionych osób, liczba poł cze
z zagranic ,
− współczynnik skolaryzacji netto uczniów szkół rednich (w wieku 15 - 18 lat),
− liczba studentów na 10 tys. mieszka ców.
IV. CZ
ANALITYCZNA
1. Wprowadzenie
Najwa niejszymi dokumentami dotycz cymi zagadnie zwi zanych z kształtowaniem
polityki regionalnej, w ramach Unii Europejskiej oraz pa stw Europy
rodkowo -
Wschodniej, na przestrzeni ostatnich lat s Agenda 2000 oraz VI Raport unijny o rozwoju
regionalnym. Na ich podstawie sformułowano podstawowe cele, kierunki i instrumenty
wspierania rozwoju regionalnego UE. Uwzgl dniono przy tym fakt przyst pienia do jej
struktur nowych członków. Cało
rozwa a
z tym zwi zanych zamkni to w ramach
dokumentu ESDP 3.
We wszystkich wspomnianych opracowaniach w stosunkowo podobny sposób
wskazano na najwa niejsze zagadnienia determinuj ce rozwój regionów i identyfikowane
jako jego szanse lub (-i) zagro enia. Pomimo artykułowanej w szeregu deklaracjach o
charakterze politycznym zgody na przyst pienie Polski do struktur UE, pojawia si jednak
szereg kontrowersji odno nie terminu, jak równie zakresu integracji. Coraz cz ciej przestaje
si przy tym mówi o cezurze czasowej 2003 na rzecz dalszej perspektywy (2006, czy wr cz
2010). Zaznacza si przy tym wprawdzie, i u podło a takiej decyzji le y konieczno
przeprowadzenia gł bokich zmian w obr bie struktur samej Unii Europejskiej.
Wydaje si jednak, e równie wa n (a mo e nawet wa niejsz ) rol odgrywaj w tym
wypadku nast puj ce czynniki:
-
wiadomo
znacznego dystansu szeroko rozumianego poziomu rozwoju społeczno -
gospodarczego dziel cego regiony polskie od warto ci charakterystycznych dla UE, oraz
3
ESDP - European Spatial Development Perspective, European Commission, May 1999, p. 82
-
wynikaj ca z tego konieczno
poniesienia relatywnie wi kszych kosztów dla pa stw
Wspólnoty w porównaniu z wydatkami na fundusze przedakcesyjne, z jednoczesnym
wymogiem zapewnienia kontynuacji polityki regionalnej w obr bie pa stw pi tnastki
(w tym przede wszystkim funduszu kohezji).
Ponadto pewne znaczenie mog odgrywa do wiadczenia płyn ce ze stosunkowo
trudnego i kosztownego procesu integracji tzw. niemieckich landów wschodnich.
Maj c na uwadze powy sze uwarunkowania zasadnym wydaje si
okre lenie
rzeczywistego potencjału reprezentowanego przez polskie regiony w odniesieniu do
standardów unijnych.
2. Identyfikacja zbioru zmiennych - próba podej cia do analizy
W analizie rozwoju regionalnego na poziomie Unii Europejskiej zaproponowano
wydzielenie czterech podstawowych płaszczyzn badawczych, do których zaliczono
zagadnienia obejmuj ce:
-
gospodark ,
-
rynek pracy,
-
kapitał ludzki,
-
chłonno
i absorpcj nowych technologii i innowacji.
Zmierzaj c do wst pnego okre lenia miejsca regionu południowo - zachodniego 4 na
tle Unii Europejskiej dokonano wybory 16 wska ników reprezentuj cych trzy pierwsze
z wymienionych powy ej płaszczyzn (tab. 1, 2). Cytowane tabele w dwojaki sposób
prezentuj „ten sam” zestaw danych.
W tabeli 1 wszystkie warto ci relatywizowano do przeci tnej warto ci dla europejskiej
pi tnastki. Pozwala to na pokazanie oraz porównanie rozpi to ci wyst puj cych w obr bie
poszczególnych problemów b d cych przedmiotem analizy. W sposób jednoznaczny mo na
okre li , jaki poziom rozwoju reprezentujemy na tle innych regionów UE. Prezentacj
graficzn tabeli 1 stanowi rycina 1.
Wnioski wynikaj ce z analizy, jakkolwiek maj
wprawdzie charakter ogólny
i wst pny, pokazuj jednak bardzo wyra nie dystans dziel cy regiony polskie od regionów
Unii Europejskiej (por. ryc. 1).
W zdecydowanej wi kszo ci wska ników przyj tych w opracowaniu jako stymulanty
zarówno województwo dolno l skie, jak i lubuskie uzyskało warto ci ni sze od redniej
4
Region południowo zachodni obejmuje województwa dolno l skie i lubuskie
unijnej. Wyj tek stanowi cechy ukazuj ce struktur ludno ci według funkcjonalnych grup
wieku. Jest to w pewnym sensie konsekwencj procesu starzenia si społecze stw Europy
Zachodniej. Trzeba przy tym podkre li , i w wietle aktualnych tendencji wyst puj cych w
Polsce nale y liczy
si
z nasilaniem tego zjawiska w najbli szej przyszło ci (przede
wszystkim w obr bie woj. dolno l skiego).
Warto ci wy sze od przeci tnej w UE oba województwa uzyskały przede wszystkim
dla wska ników zaliczonych do grupy destymulant. Szczególnie wyra ne jest to w przypadku
cech zwi zanych z aspektami bezrobocia, uznawanego w obszarze UE za jeden
z najwi kszych problemów społecznych. Uderzaj ce jest bardzo du e zró nicowanie tego
zjawiska, si gaj ce blisko 400 %. W obu województwach, analogicznie jak w UE,
wysokiemu poziomowi bezrobocia towarzysz wysoka stopa bezrobocia w ród kobiet oraz
młodzie y. Pomimo dynamicznego wzrostu gospodarczego nie nale y spodziewa
si
poprawy w tym zakresie. Wynika to z faktu, i u jego podło a le y przede wszystkim wzrost
wydajno ci pracy, nie przekładaj cy si na tworzenie nowych miejsc pracy („growth without
work”). Dodatkowo spowodowane jest to równie wchodzeniem na rynek pracy młodzie y
wy u demograficznego.
Szczególnie du e dysproporcje mi dzy regionami polskimi, a europejskimi
obserwowa
mo na w obr bie wska ników
ci le zwi zanych z poziomem rozwoju
gospodarczego lub uwa anych za główne jego determinanty rozwoju. Dotyczy to
w szczególno ci wielko ci Produktu Krajowego Brutto, istniej cych struktur gospodarczych
oraz poziomu wykształcenia ludno ci. Elementy te wskazuj wyra nie, i w chwili obecnej
realny
potencjał
gospodarczy
oraz
poziom
konkurencyjno ci
obu
województw
(i prawdopodobnie reszty kraju) jest dalece niewystarczaj cy w kontek cie wyzwa
płyn cych z procesu integracji oraz stanowi jego zasadnicz i główn barier . Bior c pod
uwag
konsekwentne zmniejszanie si
dysproporcji mi dzyregionalnych w obszarze
Wspólnoty 5 przyj cie Polski do Unii Europejskiej wymagałoby zgody na ponowny, znacz cy
ich wzrost. Zakładaj c realizacj scenariusza dynamicznego wzrostu gospodarczego w kraju
w perspektywie najbli szych lat, mo liwe jest zaledwie dogonienie najbiedniejszych,
rolniczych regionów Unii Europejskiej (przede wszystkim z obszaru Grecji). Nadal jednak
istnie
b dzie du y dystans do regionów o podobnych strukturach gospodarczych
(z dominacj sektora usług lub przemysłu). Wymaga to b dzie ponadto dalszych gł bokich
5
W latach 1986-1996 poziom PKB na mieszka ca w dziesi ciu najbiedniejszych regionach zwi kszył si z 41%
do około 50% redniej Unii Europejskiej (por. Sechster...)
przekształce
strukturalnych, polegaj cych przede wszystkim na rozwoju sektora usług
i dalszego ograniczania liczby pracuj cych w przemy le i rolnictwie, co mo e powodowa
powstawanie napi
na lokalnych i regionalnych rynkach pracy. W tym kontek cie jako
bardzo powa ny problem nale y uzna
poziom wykształcenia ludno ci w obu
województwach, przede wszystkim na poziomie wy szym. Obok obserwowanego wzrostu
aspiracji edukacyjnych młodzie y konieczne wydaje si dostosowanie potrzeb kształcenia do
wymogów nowoczesnej gospodarki. Dotyczy to przede wszystkim kształcenia na poziomie
rednim.
Generalizuj c nale y stwierdzi , e w obr bie wska ników zidentyfikowanych jako
stymulanty znajdujemy si wyra nie poni ej redniej unijnej (100). Wartym odnotowania jest
fakt, e w przypadku PKB Polska jak i region południowo zachodni „nie mie ci si w skali”.
Natomiast dla destymulant generalnie zauwa amy sytuacj odwrotn .
W jednym jak i drugim przypadku sytuacja jest dla Polski jak i regionu jest
niekorzystna. W jednoznaczny sposób nale y stwierdzi , e ogóln sytuacj , kształtuj ca si
na podstawie tych wska ników, mo na okre li
jako wyra nie poni ej przeci tnej.
Rozró nienie na stymulanty i destymulanty wynika ze specyfiki zaproponowanego algorytmu
zmierzaj cego do obliczenia syntetycznej miary rozwoju (por. rozdz. II).
W wyniku jej realizacji uzyskano miar rozwoju. Na jej podstawie nale y stwierdzi
i na 259 regionów z poziomu NUTS 2, Polska oraz województwa regionu południowo –
zachodniego zajmuj
jedne z ostatnich miejsc (ryc. 2 B). Pomijaj c grup
jednostek
„patologicznych” (o ujemnych warto ciach miary rozwoju) nale ymy do ostatniej grupy
regionów tworz cej w wyra ny sposób sub-rozkład w histogramie liczebno ci miary rozwoju
(por. ryc. 2 A).
Uzyskana miara rozwoju wybranych polskich regionów sytuuje je w gronie
najbiedniejszych regionów Grecji, Hiszpanii i Portugalii, a wi c pa stw, które zostały
wł czone stosunkowo niedawno do Unii Europejskiej i stanowi jej peryferia nie tylko w
uj ciu przestrzennym ale i ekonomicznym. Mo na przypuszcza , i taki wynik w miar
obiektywnie ilustruje rzeczywiste miejsce obu polskich regionów tym bardziej, e jest on
zgodny z wcze niejszymi spostrze eniami.
Powstaje wi c pytanie, jakimi warto ciami wska ników, lub te
charakteryzowa
si
region aby znale
si
w ich czołówce, czy te
czym powinien
by
uznanym za
"marudera" rozwoju.
Wy ej zasygnalizowane zagadnienia w wyra ny sposób prezentuje ryc. 3 A i B.
Generalizuj c stwierdzi nale y, e rozwój uzale niony jest, czy te jest konsekwencj :
− wysokiego PKB,
− wysokiego udziału sektora III,
− wysokiego odsetka ludno ci z wykształceniem wy szym (ewentualnie rednim),
− wysokiego wska nika aktywno ci zawodowej,
− niskich wska ników zwi zanych z bezrobociem.
Zwróci uwag nale y, e struktury wiekowe raczej „nie posiadaj zasadniczego”
wpływu na poziom rozwoju danego regionu.
Potwierdzeniem tych spostrze e
stanowi diagramy korelacyjne pomi dzy miar
rozwoju, a poszczególnymi (wybranymi) wska nikami wykorzystanymi w analizie (ryc. 4 A i
B). W tym konkretnym przypadku wydaje si , e do ustalenia hierarchii wa no ci (wpływu)
cechy na ogólny wska nik mo na wykorzysta
współczynnik korelacji (prosto lub
krzywoliniowej).
Integracja Polski ze Wspólnotami Europejskimi stwarza niew tpliwie szans wzrostu
konkurencyjno ci jej regionów w nowej przestrzeni europejskiej. Du
wypadku odegra geograficzna blisko
rol mo e w tym
głównych centrów gospodarczych Europy (renta
poło enia) oraz zanik barier granic ekonomicznych i politycznych.
350
gospodarka
rynek pracy
stymulanta
destymulanta
300
dolno l skie
lubuskie
EU = 100 (%)
250
kapitał ludzki
200
150
100
50
0
I
II
III
IV
V
VI
VII
VIII
IX
X
XI
XII
XIII
XIV
Ryc. 1. Miejsce regionu dolno l skiego i lubuskiego na tle zró nicowa wybranych elementów
rozwoju społeczno – gospodarczego w Unii Europejskiej
Oznaczenia: I – XVI identyfikator wska nika jak w tabeli 1.
ródło: opracowanie własne
XV
XVI
I
I
XVI
250
II
225
200
XV
XVI
150
125
125
XIV
IV
100
75
50
50
V
25
XII
XIII
XI
VI
XI
VII
X
VII
X
VIII
VIII
IX
IX
Ile de France (0,58 – 5)
Hannover (0,46 – 30)
I
I
250
200
XV
XVI
II
225
125
XIV
IV
100
75
50
50
V
25
XII
XIII
XI
VI
XI
VII
X
VII
X
VIII
VIII
IX
IX
Kent (0,35 – 108)
Lazio (0,26 – 173)
I
250
I
XVI
II
225
200
III
175
250
II
225
200
XV
III
175
150
150
125
125
XIV
IV
100
IV
100
75
75
50
XIII
V
25
XII
VI
XIV
IV
100
75
XV
III
150
125
XVI
II
225
175
150
XIII
250
200
XV
III
175
XIV
V
25
XII
VI
XVI
IV
100
75
XIII
III
175
150
XIV
II
225
200
XV
III
175
250
50
V
25
XII
VI
XI
VII
X
VIII
IX
Kentriki Makedonia (0,15 – 213)
XIII
V
25
XII
VI
XI
VII
X
VIII
IX
Polska (0,04 – 235)
Ryc. 3 a. Typogramy „rozwoju” wybranych regionów (miara rozwoju – miejsce w obr bie
259 regionów wzi tych do analizy) cz
1
Oznaczenia: I – XVI identyfikator wska nika jak w tabeli 1.
ródło: opracowanie własne
I
XVI
250
I
II
225
200
XV
XVI
III
175
XV
IV
100
125
XIV
75
50
V
25
XII
50
XIII
VI
XI
X
XII
VI
XI
VIII
VII
X
VIII
IX
IX
dolno l skie (0,04 – 236)
lubuskie (0,03 – 244)
I
I
250
XVI
II
225
200
II
225
III
175
150
150
125
125
XIV
IV
100
IV
100
75
75
50
50
XIII
250
200
XV
III
175
XIV
V
25
VII
XV
IV
100
75
XVI
III
175
150
125
XIII
II
225
200
150
XIV
250
V
25
XII
VI
XI
VII
X
VIII
IX
Sardegna (0,04 – 244)
XIII
V
25
XII
VI
XI
VII
X
VIII
IX
Ipeiros (-0,03 – 258)
Ryc. 3 b. Typogramy rozwoju wybranych regionów (miara rozwoju – miejsce w obr bie
259 regionów wzi tych do analizy) cz
2
Oznaczenia: I – XVI identyfikator wska nika jak w tabeli 1.
ródło: opracowanie własne
90
A
80
70
liczba regionów
60
50
40
30
20
10
0
0
0,1
0,2
0,3
0,4
miara rozwoju (odległo
0,5
0,6
0,7
od wzorca )
0,7
B
0,6
0,5
miara rozwoju
0,4
lubuskie
0,3
dolno l skie
Polska
0,2
0,1
0
kolejno
regionów
-0,1
Ryc. 2. Histogram miary rozwoju regionów (A) oraz miejsce Polski, woj. dolno l skiego
i lubuskiego na tle rozwoju regionów Unii Europejskiej (B)
ródło: opracowanie własne
0,7
0,6
0,6
0,5
0,5
0,4
0,4
miara rozwoju
miara rozwoju
0,7
0,3
0,3
0,2
0,2
0,1
0,1
0,0
0,0
0
50
100
150
200
0
-0,1
10
20
50
% pracuj cych w sektorze I
0,7
0,7
0,6
0,6
0,5
0,5
0,4
0,4
miara rozwoju
miara rozwoju
40
-0,1
PKB (EU = 100)
0,3
0,3
0,2
0,2
0,1
0,1
0,0
0,0
5
10
15
20
25
30
35
40
45
35
-0,1
45
55
65
75
85
95
105
-0,1
% pracuj cych w sektorze II
% pracuj cych w sektorze III
0,7
0,7
0,6
0,6
0,5
0,5
0,4
0,4
miara rozwoju
miara rozwoju
30
0,3
0,3
0,2
0,2
0,1
0,1
0,0
0,0
0
5
10
15
20
-0,1
25
30
35
0
10
20
30
40
50
60
70
80
-0,1
stopa bezrobocia ogółem
długotrwało
bezrobocia
Ryc. 4 a. Wpływ poszczególnych cech (mierników) na kształtowanie si syntetycznej miary
rozwoju w obr bie regionów – cz
1
ródło: opracowanie własne
0,7
0,6
0,6
0,5
0,5
0,4
0,4
miara rozwoju
miara rozwoju
0,7
0,3
0,3
0,2
0,2
0,1
0,1
0,0
0,0
0
10
20
30
40
50
60
25
-0,1
35
45
75
85
wska nik aktywno ci zawodowej ogółem
0,7
0,7
0,6
0,6
0,5
0,5
0,4
0,4
miara rozwoju
miara rozwoju
65
-0,1
stopa bezrobocia w ród młodych
0,3
0,3
0,2
0,2
0,1
0,1
0,0
0,0
10
12
14
16
18
20
22
24
0
-0,1
20
40
60
80
100
-0,1
% ludno ci wieku 0 - 15
% ludno ci z wykształceniem podstawowym
0,7
0,7
0,6
0,6
0,5
0,5
0,4
0,4
miara rozwoju
miara rozwoju
55
0,3
0,3
0,2
0,2
0,1
0,1
0,0
0,0
0
10
20
30
40
50
60
-0,1
70
80
0
10
20
30
40
50
-0,1
% ludno ci z wykształceniem rednim
% ludno ci z wykształceniem wy szym
Ryc. 4 b. Wpływ poszczególnych cech (mierników) na kształtowanie si syntetycznej miary
rozwoju w obr bie regionów – cz
2
ródło: opracowanie własne
Tab. 1. Dystans i miejsce Polski, woj. dolno l skiego oraz lubuskiego na tle przeci tnej
oraz zró nicowania w obr bie regionów Unii Europejskiej
(poziom NUTS – 2; UE = 100)
Wska nik
(miernik)
Wska nik
aktywno ci
zawodowej
Stopa bezrobocia
Pracuj cy w:
PKB
Identyfikator
cechy i jej EUR 15
charakter
I (S)
100
sektor I
Ludno w
wieku
Ludno
według
wykształcenia:
Min
Polska dolno l skie lubuskie
193
44
37
33
30
100
868
2
548
316
340
sektor II
II (D)
100
149
23
98
115
103
sektor III
III (S)
100
142
59
67
77
81
ogółem
IV (D)
100
299
23
97
120
123
długotrwałego
V (D)
100
162
9
82
77
69
kobiet
VI (D)
100
343
22
111
136
148
młodych
VII (D)
100
311
24
148
135
141
ogółem
VIII (S)
100
134
63
93
92
89
kobiety
IX (S)
100
144
38
97
97
90
m
X (S)
100
127
76
91
89
89
100
22
0
8
1
0
100
5027
3
106
127
62
czy ni
Ludno
G sto
Max
zaludnienia
0 - 15
XI (S)
100
141
62
117
108
121
15 - 64
XII (S)
100
107
91
101
103
102
powy ej 65
XIII (D)
100
144
58
76
76
67
podstawowe
XIV (D)
100
207
12
98
93
96
rednie
XV (S)
100
188
23
126
130
132
wy sze
XVI (S)
100
225
25
47
48
41
ródło: opracowanie własne
Tab. 2. Dystans i miejsce Polski, woj. dolno l skiego oraz lubuskiego na tle przeci tnej
oraz zró nicowania w obr bie regionów Unii Europejskiej
(poziom NUTS – 2; bezwzgl dne warto ci wska ników)
Wska nik
(miernik)
PKB 1/
Identyfikator
cechy i jej EUR 15
charakter
I (S)
100,0
Wska nik
aktywno ci
zawodowej
Stopa bezrobocia
Pracuj cy w:
sektor I
Ludno w
wieku
Ludno
według
wykształcenia:
Min
Polska dolno l skie lubuskie
192,5
43,8
36,5
32,7
29,5
5,0
43,4
0,1
27,4
15,8
17,0
sektor II
II (D)
29,4
43,8
6,9
28,8
33,7
30,4
sektor III
III (S)
65,3
92,6
38,5
43,8
50,5
52,6
ogółem
IV (D)
10,7
32,0
2,5
10,4
12,8
13,2
długotrwałego
V (D)
49,0
79,3
4,3
40,4
37,9
33,8
kobiet
VI (D)
12,2
41,8
2,7
13,5
16,6
18,0
młodych
VII (D)
20,9
64,9
5,0
30,9
28,2
29,4
ogółem
VIII (S)
60,9
81,4
38,1
56,7
56,0
54,1
kobiety
IX (S)
50,9
73,5
19,4
49,6
49,4
45,8
m
X (S)
70,9
90,0
53,9
64,5
63,4
63,4
373243
81915
25
30137
2361
809
117,0
5882,0
3,4
124,0
149,0
73,0
czy ni
Ludno
G sto
Max
zaludnienia
0 - 15
XI (S)
17,4
24,5
10,8
20,3
18,8
21,1
15 - 64
XII (S)
67,0
71,6
61,0
67,8
69,3
68,5
powy ej 65
XIII (D)
15,6
22,5
9,1
11,9
11,9
10,4
podstawowe
XIV (D)
41,0
85,0
5,0
40,1
38,3
39,3
rednie
XV (S)
40,0
75,0
9,0
50,5
52,1
52,6
wy sze
XVI (S)
20,0
45,0
5,0
9,4
9,6
8,1
Oznaczenia: 1/ - w przypadku PKB warto ci przeniesiono z tabeli 1 PKB (UE = 100)
ródło: opracowanie własne