Panna Pe o kobietach w relacjach
Transkrypt
Panna Pe o kobietach w relacjach
O facetach startujących do mnie miałam jedno zdanie, zawsze tacy mili, zawsze tacy zakochani, podczas gdy naprawdę są jak Rumuni czekający w rowie na twoją nerkę. Obejdą się z tobą bez skrupułów, a jeszcze obrócą kota ogonem tak, że będziesz musiała dopłacać ze swojego portfela, który oni wcześniej i tak zajebali. Ty, szanująca się i niezależna kobieta łasisz się do jakiegoś imbecyla, za grosz tego nie wart, latasz za nim jak na srakę, robisz z siebie idiotkę, bo wydaje ci się, że przeznaczeniem waszym jest być razem. Nie jest. Kobiety przede wszystkim lubią, kiedy się o nie zabiega. Nie ma znaczenia jakiej kategorii to facet, dopóki się stara ma szansę, jesteśmy miłe, a jeśli on przestaje się starać to nam odbija. Wydzwaniamy, piszemy, szalejemy. Nie powinno tak być, bo każda kobieta zasługuje na faceta, dla którego będzie wszystkim. I traktować go jak wszystko. Oczywiście faceci są przekonani, że powinni być sobą (czytaj: mieć to wszystko w dupie), że tego kwiatu jest pół światu, nie ta to inna itd. co jest debilnym przekonaniem, o tym jak wspaniali są i że w zasadzie mogą mieć jaką zechcą. Klękajcie narody! Panowie, jeśli nie macie w sobie nic fajnego, nie oczekujcie, że się skusimy. Brzydsze i gorzej ubrane są fe? To przebierajcie dalej. Inteligentna, piękna, żeby wstyd nie było się z nią pokazać. I żeby myślała podobnie, lubiła podobne rzeczy. Może jeszcze ma donosić piwo i mieć non stop ochotę na sex? Niektórzy faceci mają wielkie wymagania mając w zamian niewiele do zaoferowania. Jak skąpi ci na kawę to możesz go skreślić już na starcie, bo najprawdopodobniej nie ma w tej chwili nic lepszego na oku, a jak będzie miał, to do tego czegoś poleci. Kiedyś zostawiłam faceta, bo musiałam mu fundować bilety MPK. To nie był główny powód, ale można tym świetnie podsumować cały nasz związek. Albo facet, który dzisiaj twierdzi, że jesteś ideałem, a jutro już mówi, że to nie to i opowiada ci bajki, zamiast normalnie człowieka zranić i powiedzieć, że bzyka już inną? Uwielbiam!! Podobno dziewczyny nie zwracają uwagi na zwykłych, przeciętnych facetów. Jeśli jesteś w miarę ogarniętą dziewczyną i upatrzysz sobie takiego zwyklaka, bo tym razem masz dosyć rozczarowań, zwyklak podkula ogon i zamiast cię brać zachowuje się jakby nie był godzien, słowem, nie ma jaj. Co więc możemy zrobić my? MIEĆ TO WSZYSTKO GDZIEŚ. Żadne gadanie, żadne porady nie powiedzą nam co mamy robić, każda sytuacja jest trochę inna i wymaga innego podejścia. Zajmij się sobą. Dbaj o siebie i o relacje z innymi, nie próbuj zrozumieć faceta, a jeśli go masz to nie bądź głupia i zatroszcz się w równym stopniu i o niego. Nie ma reguły kiedy będzie fajnie a kiedy nie. Nie odkryłam Ameryki, ani nie wyczerpałam tematu, ale wiem, że każda kobieta w mniejszym lub większym stopniu zna się na związkach - wszystkie doświadczenia się na to złożyły, nie tylko jej, ale też jej towarzyszek niedoli.