Artykuł w formacie PDF

Transkrypt

Artykuł w formacie PDF
Komentarz Tygodniowy
Doradców Finansowych Xelion
Warszawa, 14 listopada 2008 r.
Czarne złoto ostro w dół
Polska
Miniony tydzień zaczęliśmy od kontynuacji wzrostów, zwłaszcza po tym jak
giełdy europejskie równieŜ rosły po informacji o uzdrowieniu chińskiej gospodarki przez
tamtejszy rząd kwotą 586 mld dolarów. 11 listopada obchodziliśmy 90-lecie odzyskania
niepodległości przez Polskę, więc nasza giełda nie pracowała. Tego dnia natomiast
obserwowaliśmy przecenę na większości światowych parkietów, więc nastroje przed
nadchodzącą sesją były niedźwiedzie. We środę rzeczywiście od początku notowań
kolor czerwony królował na naszym rynku, jak równieŜ na innych giełdach naszego
regionu. Skala spadków zwiększała się z kaŜda godziną, dogoniliśmy nawet straty
sąsiadów z dnia poprzedniego. Najsłabiej spisywał się sektor bankowy, nawet
ogłoszenie przez bank PEKAO SA zysku za trzeci kwartał w wysokości 840 milionów
złotych, co było zgodne z prognozami, nie wystarczyło do utrzymania kursu. Po
dobrych wynikach PEKAO spadał o 8 procent, a zakończył dzień 11-procentową
przeceną. Najmocniej w czasie sesji traciły spółki z WIG20. TuŜ przed zamknięciem
spadek tego indeksu wynosił ponad 9% i była to jedna z największych przecen na tle
innych światowych indeksów. Nasz parkiet często potrafi zaskoczyć - na fixingu zdarzył
się „cud”, dzięki któremu indeks blue chipów zmniejszył przecenę do poziomu tylko
4,93%. Jak oświadczył rzecznik KNF Łukasz Dajnowicz zlecenia kupna pochodziły z
jednego domu maklerskiego i komisja będzie badać czy nie doszło do manipulacji.
Najwięcej na „cudownym” fixingu wzrosły PKN Orlen, PBG, Getin, Polimex-Mostostal
oraz PGNiG. Według Adama Maciejewskiego członka zarządu GPW gdyby nie
zawieszono notowania kilku spółek zmiana indeksu byłaby większa. To nie pierwszy
przypadek dziwnego zachowania indeksu WIG20, więc ponownie pojawiły się
komentarze o moŜliwości rozszerzenia indeksu do 30 spółek. Czwartkowa sesja była
kontynuacją przeceny a byki do głosu doszły dopiero w piątek. Dzisiaj opublikował
KGHM wyniki kwartalne, które były i tak lepsze od oczekiwań. Co prawda w okresie
lipiec-wrzesień zysk netto spółki spadł do 718 milionów złotych z 1,15 miliarda złotych
rok wcześniej, ale i tak był wyŜszy od spodziewanych przez rynek 587 milionów
złotych. To spowodowało, Ŝe mieliśmy duŜe obroty na tej spółce i wzrost sięgnął 5,2 %.
W ujęciu tygodniowym główne indeksy rynku zanotowały straty WIG - 4,9 %, WIG20 6,6%, mWIG40-2,4%, sWIG80-1,1%.
Japonia, Chiny, Indie
Mimo bardzo udanego początku notowań giełdowych na parkiecie w Tokio
kiedy indeks zanotował wzrost powyŜej 5%, nie udało się utrzymać euforii i obecny
tydzień został wygrany przez niedźwiedzie. Słabnący yen i zapowiedź wdroŜenia
chińskiego planu infrastrukturalnego wystarczył tylko na poniedziałkowe wzrosty.
Dobry nastrój inwestorów nie trwał jednak długo. Przez kolejne trzy sesje indeks
Wszelkie opinie i oceny zawarte w niniejszym dokumencie wyraŜają indywidualne opinie osób go sporządzających w
dniu jego publikacji i nie mogą być interpretowane jako podstawa do podejmowania jakichkolwiek decyzji dotyczących
inwestycji dokonywanych przez czytelnika. Xelion. Doradcy Finansowi Sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za skutki
decyzji podjętych na podstawie niniejszego opracowania i zawartych w nim opinii autorów.
Nikkei225 obniŜył się o 9.54% w wyniku informacji ze spółek z rynku amerykańskiego
co dodatkowo wzmocniło obawy o pogłębienie spowolnienia gospodarczego. Na
domiar złego zamówienia w przemyśle za ostatni kwartał obniŜyły się o ponad 10% co
sygnalizuje powaŜne ograniczenia planów inwestycyjnych przez producentów. JuŜ
teraz najwięksi eksporterzy obniŜają swoje prognozy zysków co negatywnie wpływa na
wycenę. Promyczek nadziei pojawił się pod koniec tygodnia kiedy to po zamknięciu
sesji w czwartek amerykańskie indeksy zanotowały wysokie wzrosty ponad 6%. Lepszy
nastrój przełoŜył się równieŜ na giełdę w Tokio, a indeks zyskał 2.72% kończąc
tygodniowe notowania na poziomie 8462pkt. W porównaniu z poprzednim tygodniem
indeks Nikkei225 stracił 1% utrzymując się poniŜej bariery psychologicznej 9000pkt.
Obecny tydzień na giełdzie w Shanghaiu w przewaŜającej części był zdominowany
przez kupujących czego efektem był wyraźny wzrost indeksu SCI o 13.18%. Nie
moŜemy mówić jeszcze o euforii, ale na pewno o tymczasowej poprawie sentymentu
którego skalę jest cięŜko prognozować bowiem w dalszym ciągu mamy utrzymywanie
się sporej zmienności na rynkach światowych. Tak pozytywne otwarcie notowań to
głównie zapowiedź wdroŜenia stymulacyjnego planu o wartości 586 mld mającego na
celu pobudzić popyt wewnętrzny za pomocą rządowych wydatków infrastrukturalnych i
socjalnych. Jednym z istotnie waŜnych elementów tego pakietu jest reforma podatku
VAT, która będzie juŜ obowiązywać od stycznia 2009. UmoŜliwi ona jak podają
wstępne szacunki zatrzymanie w firmach blisko 17 mld dolarów co powinno przełoŜyć
się zwiększenie przez nich inwestycji. Dodatkowym pozytywnym aspektem okazały się
być poniedziałkowe wyniki o inflacji. Indeks cen producentów PPI wyniósł 6.6% i jest
najniŜszy od ośmiu miesięcy zaś wskaźnik cen konsumpcyjnych CPI w październiku
wyniósł 4% w porównaniu do 4.6% miesiąc wcześniej. SprzedaŜ detaliczna w
październiku wzrosła o 22% i wyniosła 147 mld dolarów i jest nieco gorsza o 1% od
dwóch poprzednich miesięcy co moŜe sygnalizować spadek zaufania konsumentów. W
końcówce tygodnia powodzeniem cieszyły się walory spółek reprezentujących branŜe
w które zostaną zainwestowane środki z pakietu stymulacyjnego. Z uwagi na spadek
cen ropy zyskiwały akcje linii lotniczych i przemysłu lotniczego po informacjach o
planach fuzji China Aviation Industry Corporation I z AVIC II. Przez większość tygodnia
akcje spółek energetycznych i z sektora nieruchomości cieszyły się wśród inwestorów
duŜym powodzeniem. MoŜna jednak przypuszczać iŜ do końca listopada moŜe dojść
do krótkoterminowej realizacji zysków z uwagi na wzrost w ostatnim czasie niektórych
strategicznych branŜ o kilkanaście procent.
Natomiast giełda w Bombaju wypadła najgorzej z wielkiej trójki giełd azjatyckich
notując spadek indeksu BSE30 w tym tygodniu o 5.53% zamykając notowania na
poziomie 9385pkt. Jedynie tylko w trakcie poniedziałkowej sesji inwestorzy mogli być
zadowoleni z wyników kiedy indeks największych blue chipów wzrósł 5.74%
przekraczając poziom 10500pkt.
Stany Zjednoczone
Od samego początku tygodnia główny indeks spadał w kierunku
październikowych dołków. W czwartek doszło do decydującego starcia byków z
niedźwiedziami. W trakcie sesji podaŜ zdołała zepchnąć indeks S&P500 poniŜej
waŜnego wsparcia, jednak tylko na chwilę, gdyŜ ujawnił się ogromny popyt windujący
indeks na poziomy przekraczające 900 punktów. Taka udana obrona waŜnego
wsparcia dobrze rokuje na najbliŜszą przyszłość. W dłuŜszym jednak terminie liczą się
fundamenty, a te ciągle się psują za oceanem. Ilość noworejestrowanych bezrobotnych
przekroczyła juŜ poziom 500 tys. i jest najgorsza od września 2001 roku, a
Wszelkie opinie i oceny zawarte w niniejszym dokumencie wyraŜają indywidualne opinie osób go sporządzających
w dniu jego publikacji i nie mogą być interpretowane jako podstawa do podejmowania jakichkolwiek decyzji
dotyczących inwestycji dokonywanych przez czytelnika. Xelion. Doradcy Finansowi Sp. z o.o. nie ponosi
odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie niniejszego opracowania i zawartych w nim opinii
autorów.
2
publikowana w piątek sprzedaŜ detaliczna równieŜ okazała się gorsza od prognoz.
ZbliŜające się święta będą jednymi z gorszych dla amerykanów, a jak wiadomo
konsumpcja stanowi aŜ 70 proc. gospodarki USA. Kolejnym czyhającym
niebezpieczeństwem są amerykańskie fundusze inwestycyjnie. Gdyby zaczęła się fala
wyprzedaŜy jednostek w celu podreperowania domowych budŜetów to spadki na Wall
Street są przesądzone. Ogląd sytuacji nie jest więc najlepszy, ale weekendowe
spotkanie grupy G20 moŜe przynieść dobre wiadomości spragnionym tego globalnym
giełdom.
Europa Zachodnia
Nienajlepsze dane makro z gospodarek Starego Kontynentu spowodowały, iŜ
byliśmy świadkami spadkowego tygodnia na rynkach Eurolandu. Główne
zachodnioeuropejskie indeksy w ujęciu tygodniowym zgodnie wylądowały na
kilkuprocentowych minusach.
Piątkowe dane Eurostatu ostatecznie potwierdziły przewidywania analityków,
iŜ gospodarka strefy Euro z formalnego punktu widzenia znajduje się w recesji, notując
drugi raz z rzędu ujemny wzrost PKB w ujęciu kwartalnym (w III kwartale był to spadek
0,2 proc.), w ujęciu rocznym wzrost o 0,7 proc. oczywiście nie rzuca na kolana.
Najbardziej zwolniły gospodarki Niemiec i Włoch (w ujęciu kwartalnym odpowiednio o
0,5 proc. i 0,4 proc.), pozytywnie natomiast zaskoczyła Francja wynikiem dodatnim na
poziomie 0,1 proc., ale moŜna to traktować jako wyjątek potwierdzający regułę.
Komunikat Europejskiego Banku Centralnego na temat październikowej inflacji w
strefie euro na oczekiwanym poziomie 3,2 proc. otwiera furtkę do dalszego łagodzenia
polityki pienięŜnej na Starym Kontynencie, co moŜe przeciwdziałać dalszemu
hamowaniu wzrostu PKB.
W cieniu danych makro zanotowaliśmy kilka informacji z europejskich
instytucji finansowych, holenderski ING, włoski UniCredit oraz francuski Credit Agricole
opublikowały lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne, chociaŜ w ostatnich dwóch
przypadkach była to strata netto. Abstrahując od spadkowego tygodnia, dobrym
prognostykiem na najbliŜszą przyszłość jest zaobserwowane od dłuŜszego czasu
złagodzenie i wyciszenie emocji inwestorów.
Europejskie Rynki Wschodzące
W minionym tygodniu na giełdach europejskich rynków wschodzących nadal
główną rolę odgrywały emocje. Po zielonej poniedziałkowej sesji, nastąpił gwałtowny
spadek notowań akcji w środku tygodnia, a zakończenie tygodnia znowu na zielono.
Cały czas decyzje inwestorów opierają się na wynikach sesji w USA oraz przewidywań
dotyczących przyszłego zachowania indeksów amerykańskich. W tygodniu zostało
opublikowanych duŜo figur makro. Dane z krajów nadbałtyckich potwierdzają cięŜką
sytuację w tym regionie. Estońska gospodarka w III kwartale skurczyła się o 3,3%, co
jest najgorszym wynikiem od 14 lat (był to wynik zdecydowanie gorszy od przewidywań
analityków na poziomie -1,9%), stopa bezrobocia wzrosła do 3,5% i jest to najwyŜszy
wynik od 3,5 roku. Stopa bezrobocia wzrosła równieŜ na Łotwie do 5,6%, co jest
najgorszym odczytem od 16 miesięcy, gospodarka Łotwy skurczyła się o 4,2%.
Wydaje się, Ŝe dane makro rozwiewają spekulacje dot. stagflacji. Inflacja
zdecydowanie spada i przyszłe prognozy nie są juŜ tak niepokojące jak 6 miesięcy
temu. MoŜna powiedzieć, Ŝe model zakładający desynchronizację rynków, wysokie
ceny surowców oraz stagflację na niektórych rynkach, rozsypał się jak domek z kart.
Wydaje się, Ŝe model ten został stworzony pod konkretne zapotrzebowanie rynku,
próbując tłumaczyć zjawiska irracjonalne (historyczne maksima na giełdach w Rosji i
Wszelkie opinie i oceny zawarte w niniejszym dokumencie wyraŜają indywidualne opinie osób go sporządzających
w dniu jego publikacji i nie mogą być interpretowane jako podstawa do podejmowania jakichkolwiek decyzji
dotyczących inwestycji dokonywanych przez czytelnika. Xelion. Doradcy Finansowi Sp. z o.o. nie ponosi
odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie niniejszego opracowania i zawartych w nim opinii
autorów.
3
Brazylii z maja 2008r., styczniowe w Indiach oraz kulminacja wzrostów na rynku
surowców z pierwszej połowy roku) biorąc pod uwagę sytuację ekonomiczną na
świecie.
W Europie Środkowej opublikowane w tym tygodniu dane dają podstawy do
umiarkowanego optymizmu, wzrost PKN w Czechach w III kw. 4,7% był wyŜszy niŜ w II
kw. i zdecydowanie lepszy od oczekiwań analityków 3,8%, wynik został odnotowany
przy najniŜszej inflacji w tym roku na poziomie 6,0% (wynik równieŜ lepszy od
oczekiwań 6,2-6,4%). Inflacja na Węgrzech 5,1% równieŜ niŜsza od oczekiwań 5,2%
(jest to najlepszy wynik od ponad 2 lat).
We wtorek Bank Słowacji obniŜył główną stopę procentową do poziomu 3,25%. PKB
Słowacji w III kw. wzrosło o 7,1%.
Pozytywnym bodźcem dla rynku powinny być wyniki spółek za III kwartał. Węgierski
OTP Bank zwiększył zysk netto o 216% rdr. do 247 mld forintów. Zysk netto CEZ
zwiększył się po trzecim kwartale o 40% i wyniósł 41,5 mld czeskich koron. CEZ
podtrzymał dotychczasowe prognozy na koniec 2008 r. oraz zapowiedział dalsze
kontynuowanie obecnej polityki dywidendowej, zakładającej przeznaczanie 50-60% na
dywidendę. Istotny wydaje się komunikat zarządu, Ŝe obecny kryzys będzie miał
marginalny wpływ na wyniki spółki w przyszłości. Biorąc pod uwagę spadek ceny akcji
w ciągu ostatnich 5 miesięcy o ponad 40%, deklaracja wydaje się być istotna, sytuacja
CEZ pokazuje, Ŝe rynek nie wierzy w zapewnienia zarządu, albo przyszłe wyniki spółki
oraz dochody z dywidend nie są aŜ tak istotne w decyzjach inwestorów.
Informacją tygodnia jest rekomendacja sprzedaj wystawiona przez Kempen dla
austriackiego dewelopera działającego w regionie Europy środkowej i wschodniej
Immoeast z wyceną 0 (słownie: zero). Wartość księgowa tej spółki jest większa od
łącznej wartości księgowej Pekao SA i TP SA. Niecałe dwa miesiące temu Erste
rekomendował akumulację akcji tej spółki wyceniając je na 4 Euro przy wcześniejszej
wycenie 11,7 Euro. W lipcu Wood sugerował nam kupno akcji wyznaczając cenę
docelową na 7 Euro, a w maju analitycy sugerowali to samo wyceniając akcje na 8,7
Euro równieŜ po obniŜce. Obserwując historię rekomendacji dla akcji Immoeast, moŜna
zauwaŜyć, Ŝe w znacznej części rekomendacje wystawiane są na podstawie
historycznych danych, większość analityków nie stara się przewidzieć jak dana
sytuacja gospodarcza przełoŜy się na wyniki spółki oraz czy spółka będzie miała
moŜliwość
kontynuowania
działalności.
Podobnie
wyglądała
sytuacja
z
rekomendacjami dla spółek surowcowych. Cena surowca wysoka - rekomendujemy
kupno, cena surowca spadła - degradujemy spółkę. W większości rekomendacji nikt
nie zastanawiał się jak osłabienie gospodarki wpłynie na cenę surowca i czy spółka jest
dobrze przygotowana na negatywne scenariusze. Nie dziwi więc ogólna opinia na
forach internetowych o analitykach. Większość z nich w duŜym stopniu zapracowała na
taki stan rzeczy.
Surowce
Kontrakty terminowe na ropę typu Crude zniŜkowały w tym tygodniu o 10%, a
cena baryłki kształtuje się na poziomie 56 dolarów. Końca spadków cen „czarnego
złota” nie widać i nawet poprawa sentymentu na rynkach akcyjnych nie zdołała
powstrzymać cen przed spadkami. W czwartek Międzynarodowa Agencja Energii
ponownie zweryfikowała w dół swoje prognozy dotyczące globalnego zapotrzebowania
na ten surowiec. Według niej globalny popyt na ropę naftową w tym roku wyniesie
nieco ponad 86 mln baryłek dziennie. Poprzednia prognoza tej agencji informowała o
wartości 88 mln baryłek, zatem mamy do czynienia z ponad 2% rewizją. Ma to bardzo
wymowny charakter i pokazuje, iŜ recesja z jaką się ostatnio boryka świat będzie miała
olbrzymie znaczenie dla światowej konsumpcji ropy. Od lipcowego szczytu notowań
Wszelkie opinie i oceny zawarte w niniejszym dokumencie wyraŜają indywidualne opinie osób go sporządzających
w dniu jego publikacji i nie mogą być interpretowane jako podstawa do podejmowania jakichkolwiek decyzji
dotyczących inwestycji dokonywanych przez czytelnika. Xelion. Doradcy Finansowi Sp. z o.o. nie ponosi
odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie niniejszego opracowania i zawartych w nim opinii
autorów.
4
surowiec ten potaniał o ponad 61% i wydaje się, Ŝe rynkowi naleŜy się sensowne,
korekcyjne odbicie w górę. Analiza techniczna wskazuje jednak na odwrotny
scenariusz i ceny powinny się jeszcze osunąć w okolice 50 dolarów za baryłkę i przy
tym poziomie powinniśmy mieć konsolidacje.
Spowolnienie gospodarcze daje się równieŜ we znaki rynkowi miedzi. Ten
tydzień przyniósł kolejne obniŜki cen, tym razem o 7%. Na giełdzie w Londynie cena
tony tego metalu utrzymuje się w okolicach 3800 dolarów. Ciekawie wygląda sytuacja
techniczna miedzi. Ceny po zrobieniu kolejnego lokalnego dołka szybko cofnęły się na
wyŜsze poziomy. Jeśli sytuacja utrzyma się do końca piątkowych notowań to w
przyszłym tygodniu powinno być ciekawie i istnieje prawdopodobieństwo jakiegoś
większego odbicia.
Złoto utrzymuje się na poziomach z zamknięcia poprzedniego tygodnia, czyli 738
dolary za uncję. W odniesieniu do olbrzymiej zmienności jaką mamy na rynkach
spadek cen jest niewielki, o około 1,5%. Nadal utrzymuje się ścisła korelacja z
amerykańską walutą, która w tym czasie umocniła się do euro o około 1%. Od strony
analizy technicznej sytuacja na rynku tego kruszcu równieŜ jest interesująca.
Mianowicie piątek przyniósł przebicie oporu na 735 dol/uncję co wyrysowało białą
świecę z wysokim korpusem. Fakt ten powinien pomóc cenom w zdobyciu wyŜszego
pułapu w nadchodzącym tygodniu.
Waluty
W mijającym tygodniu kurs pary EUR/USD nie licząc odchyleń w ciągu dnia
pozostawał w ramach kanału trendu bocznego trwającego od 22 października, którego
poziom oporu przebiega na wysokości 1,3000, a wsparciem jest poziom 1,2450.
Najbardziej interesującą sesję na tej parze mieliśmy okazje oglądać w czwartek, kiedy
to notowania jeszcze w nocy rozpoczęły się na poziomie dolnego ograniczenia kanału
(1,2450). Około godziny 9:00 nastąpił nieudany atak na ten właśnie poziom, po którym
rozpoczął się marsz w górę. O godzinie 20 ruch ten bardzo przyśpieszył, sięgając
niemal poziomu oporu kanału bocznego. Sesja ta wyrysowała nam duŜą białą świecę
na wykresach dziennych i wzmocniła Euro względem dolara o 2,63%.
W mijającym tygodniu ciekawie zachowywał się złoty w stosunku do innych walut.
Wygląda na to, Ŝe kolejna fala osłabiania się złotówki rozpoczęta w środę 05.11, była
znacznie słabsza od poprzedniej i zakończyła się w czwartek poniŜej ostatnich
szczytów z dnia 23-10-2008. Na parzę USD/PLN powstała formacja zbliŜona do
podwójnego szczytu, ale wzrosty na parach CHF/PLN, czy EUR/PLN były duŜo
słabsze i zakończyły się znacznie poniŜej poprzednich maksimów. Takie zachowanie
sugeruje, iŜ mamy do czynienia z istotnym osłabieniem panującego ostatnimi czasy
trendu osłabiania się złotówki, a być moŜe nawet zakończeniem tej tendencji.
Raport przygotował zespół Doradców Finansowych Xelion w składzie:
Łukasz Bugaj, Jarosław Godyń, Zofia Kamińska, Michał Kurpiel, Jacek Maleszewski, Paweł
Pilzak, Adam Piotrowski, Tomasz Ray-Ciemięga, Piotr Trzeciak.
Wszelkie opinie i oceny zawarte w niniejszym dokumencie wyraŜają indywidualne opinie osób go sporządzających
w dniu jego publikacji i nie mogą być interpretowane jako podstawa do podejmowania jakichkolwiek decyzji
dotyczących inwestycji dokonywanych przez czytelnika. Xelion. Doradcy Finansowi Sp. z o.o. nie ponosi
odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na podstawie niniejszego opracowania i zawartych w nim opinii
autorów.
5