Izabela Pawłowska_wyróżnienie Pro Arte w kategorii poezja

Transkrypt

Izabela Pawłowska_wyróżnienie Pro Arte w kategorii poezja
Izabela Pawłowska *** skończyłam się byłam już tylko byłam przyszłam do ciebie rano myślami ale przekroczyłam próg i już sama wyrzuciłam siebie za drzwi mówisz, że zasłużyłam a ja stwierdzam, że oboje zasłużyliśmy zawsze chcieliśmy dobrze lubiliśmy być dobrzy dobrze nieść pomoc to teraz dla swojego dobra -­‐ zostaw ty mnie ja zostawię ciebie mówisz, że przepadłeś ale to ja padłam pierwsza możesz już otworzyć oczy już po wszystkim teraz będzie(my) niczym *** a ja jestem ciągłymi niedorysowaniami na swoim ciele zawieszonymi w pół uśmiechami przerwanymi słowami na końcu języka i minutami ciszy a ja się równam niedobudzonym porankom i obrazom spod powiek wstrzymanym krokom w ostatniej chwili rozlanym kawom na spodnie bo ja jestem za miastem gdzie tęsknoty przybierają na sile gdzie jaskółki krążą przy horyzontach gdzie echo odbija nocne szepty gdzie zachody przypominają straty chowane w sercu budzone ze wchodami dni następnych *** bądź bardziej bo chłód idzie nocami bo czasem świat jest zły i smutny bądź bardziej kiedy zachodzi słońce i mrok zalewa miasta i bądź bardziej kiedy milczę tak dużo chcę wtedy mówić Tragedia niepewność nasza jest jak niepewne miasto nocą strachem zmącone i twarze nasze jak maski poprzekrzywiane odrysowujące część prawdy łzy nasze jak ostatni taniec jak niebo wyczerpane blaskiem porażone życie złem unoszącym się jak smog opadającym na nasze wyciągnięte dłonie *** przemokłam do suchej nitki oczekiwaniem na deszcz zmarzłam do szpiku kości w oczekiwaniu na chłód oczekując radości umarłam żyjąc