Dokąd zawiezie nas Uber?

Transkrypt

Dokąd zawiezie nas Uber?
Dokąd zawiezie nas Uber?
Agnieszka Kraińska
W lutowym wydaniu biuletynu zastanawialiśmy się nad
tym, jak zakwalifikować usługi świadczone przez Ubera
(jako usługi przewozowe, elektroniczne usługi pośrednictwa czy może usługi społeczeństwa informacyjnego).
Od tej kwalifikacji zależy, czy Komisja Europejska będzie mogła wystąpić z inicjatywą regulującą działalność
Ubera na terytorium UE, czy też kompetencje regulacyjne pozostaną w gestii państw członkowskich.
Wspomniane przez nas wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE oraz raport Komisji Europejskiej powinny
pojawić się po wakacjach, tymczasem państwa członkowskie muszą już teraz radzić sobie ze zmianami na
rynku przewozu osób.
Swoje stanowisko w sprawie Ubera w pierwszym tygodniu maja 2016 r. przedstawił też polski Urząd
Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Poglądy UOKiK
mogły być niemiłym zaskoczeniem dla krakowskich
taksówkarzy, którzy za pośrednictwem miejskiego
rzecznika praw konsumentów domagali się wszczęcia
postępowania w sprawie nieuczciwych ich zdaniem
praktyk Ubera, mogących naruszać interes pasażerów.
„Nieuzasadniona ochrona zasiedziałych konkurentów”
UOKiK w swym stanowisku odnotowuje pojawienie
się na rynku usług gospodarki współdzielenia („sharing
economy”) i zauważa, że rozwój technologii oraz nowe
oczekiwania klientów doprowadziły do istotnych zmian
i wzrostu konkurencji na rynku przewozu osób. Dostrzega również, że główna przewaga konkurencyjna
Ubera ma swoje źródło w stosowaniu nowoczesnych
technologii informacyjnych, które pozwalają na dostarczenie konsumentom funkcjonalności niedostępnych
w przypadku tradycyjnych usług taksówkarskich, a przy
okazji obniżają koszty podstawowej usługi dzięki efektywniejszemu wykorzystaniu floty pojazdów.
Zdaniem UOKiK innowacyjność Ubera nie nosi znamion działań nastawionych na eliminowanie konkurencji. Podstawowe technologie, które stosuje Uber, nie są
chronione patentami, możliwe jest zatem wykorzystanie tego modelu biznesowego przez konkurencyjnych
przedsiębiorców, którzy mogą poddawać go dalszym
modyfikacjom z korzyścią dla rozwoju konkurencji,
a przez to konsumentów. Ponadto usługa świadczona
przez Ubera może nie odpowiadać wszystkim konsumentom ze względu na brak anonimowości pasażera
oraz brak możliwości płacenia gotówką.
W opinii UOKiK pojawienie się nowego przewoźnika
oznacza dla konsumentów większy wybór, a dla konku-
rentów wyzwanie, by podnosić jakość i innowacyjność
usług. UOKiK dostrzega konieczność dostosowań regulacyjnych związanych ze zmianami na rynku, jednakże
zastrzega, że powinny one odpowiadać problemom
dotyczącym bezpieczeństwa, ochrony danych osobowych oraz spełniania obowiązków podatkowych, a nie
prowadzić do nieuzasadnionej ochrony zasiedziałych
konkurentów.
Komisja zaprotestuje przeciwko ochronie taksówkarzy we Francji?
Z doniesień prasowych wynika, że Komisja Europejska
nosi się z zamiarem wszczęcia postępowania wobec
Francji w związku z naruszeniem prawa UE przez francuską ustawę dotycząca usług taksówkarskich (loi
Thévenoud). Prawo francuskie ogranicza posługiwanie
się przez samochody z kierowcą (inne niż taksówki)
oprogramowaniem umożliwiającym im płynne podejmowanie klientów znajdujących się w okolicy oraz
nakazuje powrót do bazy lub zjazd na parking po każdym wykonanym kursie.
Ciekawe, czy ewentualne wszczęcie postępowania
wobec Francji można interpretować jako zapowiedź
tego, jakie stanowisko Komisji zostanie wyrażone w jej
raporcie na temat zmian na rynku przewozu osób oraz
usług innowacyjnych. Nie przesadzając o tym, jak
orzeknie TSUE w sprawach dotyczących Ubera, wydaje
się, że Komisja dostrzega potrzebę regulacji unijnej.
Gospodarka współdzielenia
Warto również zauważyć pojawiające się głosy dotyczące istoty usług gospodarki współdzielenia („sharing
economy”). Gospodarka współdzielenia ma umożliwić
lepsze wykorzystanie zasobów i ograniczyć nadmierną
konsumpcję oraz zanieczyszczenie środowiska. W tym
kontekście do innowacyjnych usług gospodarki współdzielenia odnosi się Komisja Europejska w swoim komunikacie dotyczącym gospodarki zamkniętej (pisaliśmy o tym w artykule „Circular economy – nowe ambitne cele UE w gospodarce produktami i odpadami”).
Porównując usługi Ubera z usługami takimi jak BlaBlaCar czy z coachsurfingiem, można dostrzec istotną
różnicę. Te ostatnie dotyczą „dzielenia się” przez
świadczeniodawców ze świadczeniobiorcami. Pojawiają
się opinie, że usługa Ubera to po prostu usługa innowacyjna świadczona na żądanie i platforma umożliwiająca
działalność zarobkową, a nie współdzielenie. Opinia ta
nie jest pozbawiona podstaw. Nie wpływa ona jednak
na rozstrzygnięcia prawne dotyczące kompetencji do
uregulowania usług świadczonych przez Ubera.