Wizyta szkolna z Lise-Meitner-Gymnasium Hamburg
Transkrypt
Wizyta szkolna z Lise-Meitner-Gymnasium Hamburg
WYMIANA UCZNIOWSKA GDAŃSK-HAMBURG 21.09-25.09.2016 r. Grupa uczniów kl. 3E spotkała się około 10:30 w gdańskim porcie lotnicznym. Byliśmy podekscytowani tym, jak spędzimy nasze najbliższe dni w Hamburgu - wielkim mieście na północy Niemiec. Nasz samolot wylądował na hamburskim lotnisku punkt 14. Byliśmy zaskoczeni ogromem powierzchni niemieckiego "Flughafen". Nasze zagraniczne koleżanki przywitały nas bardzo serdecznie i niezwłocznie udaliśmy się na S-Bahn, aby rozpocząć zwiedzenia największego, portowego miasta Niemiec. Architektura Hamburga wzbudziła u nas zachwyt. Bardzo podobał się nam sposób zagospodarowania terenu, który przypominał nam włoską Wenecję. Nasz pierwszy posiłek zjedliśmy nad samą Łabą w Imbissie. Zaraz potem udaliśmy się pod niesamowicie monumentalny pomnik pierwszego kanclerza zjednoczonych Niemiec – Otto von Bismarcka. Po spacerze pojechaliśmy pociągiem do jednej z zagranicznych koleżanek. Wpadliśmy na pomysł, aby razem upiec pizzę. Po mile spędzonym czasie wszyscy udaliśmy się do naszych docelowych rodzin. Następnego dnia, ku naszemu zdziwieniu, razem z naszymi gospodarzami pojechaliśmy na lekcje do niemieckiej szkoły. W czasie zajęć zauważyliśmy, że wszyscy uczniowie są bardzo aktywni. Dało się również zauważyć, że młodzież pochodziła z różnych zakątków świata. Jedna lekcja trwała tam półtorej godziny, a przerwy dochodziły nawet do trzydziestu minut! Potem udaliśmy się do hamburskiej redakcji tygodnika "Der Spiegel" na rozmowę z polskojęzycznym dziennikarzem Janem Puhlem, który zajmuje się tematyką wschodnioeuropejską i północnoafrykańską w tymże czasopiśmie publicystycznym. Przeprowadziliśmy z nim burzliwą rozmowę na temat polskiej polityki i stosunków polsko-niemieckich. Wymieniliśmy się również z Panem Puhlem mailami i mamy zamiar zaprosić go do naszej szkoły, na spotkanie z jego polskim przyjacielem Piotrem Semką w ramach KMO. Następnie udaliśmy się U-Bahnem do Christuskirche na wystawę poświęconą relacji kościoła z narodowymi socjalistami w latach 1933-45. Jest to tematyka szczególnie trudna dla Niemiec, dlatego z uwagą przysłuchiwaliśmy się spostrzeżeniom miejscowych na tę sprawę. Potem wraz z naszymi koleżankami pojechaliśmy do rozrywkowej dzielnicy Sankt Pauli. Tam wpadliśmy na spontaniczny pomysł obejrzenia na żywo meczu St. Pauli z TSV Muenchen 1860, lecz niestety wszystkie bilety były już wyprzedane. W ten sposób trafiliśmy na słynne Reeperbahn, gdzie miło spędziliśmy czas przysłuchując się muzyce, na akurat trwającym festiwalu. W piątek rano rozdzieliliśmy się z naszymi niemieckimi znajomymi i wraz z Panią Bury i Panią Mikułko poszliśmy przyglądać się lekcji w specjalnej klasie IVK (Międzynarodowa klasa przygotowawcza). Klasa ta, ma za zadanie przystosować młodzież, która dopiero co przyjechała zza granicy, do funkcjonowania w systemie szkoły niemieckiej. Poznaliśmy tam Gabriela – rówieśnika pochodzącego z Polski, który opowiedział nam o tamtejszym systemie edukacji. Po przedpołudniu spędzonym w tejże klasie udaliśmy się do nieopodal położonej galerii handlowej "Elbe", gdzie miło spędziliśmy czas w kawiarni. Po skonsumowaniu małego obiadu w chińskim bistro pojechaliśmy zregenerować siły do naszych domów. Kiedy już wystarczająco wypoczęliśmy, wszyscy razem usiedliśmy przy specjalnie przygotowanym stole na boisku szkolnym, gdzie zjedliśmy kolację przy grillu. Następnie miło zaskoczono nas projekcją filmu przygotowanym przez nasze niemieckie koleżnaki, który ukazywał nasz wspólnie spędzony czas w Gdańsku. Po wieczornym pobycie w szkole pojechaliśmy zapoznać się ze znajomymi nieuczestniczącymi w wymianie. Bardzo miło wspominamy tę noc. Sobotnie przedpołudnie przespaliśmy. Nasz dzień zaczął się o godzinie 12:30, kiedy to wszyscy razem spotkaliśmy się nad brzegiem Łaby i wyruszliśmy razem na tzw. "Stadtrundfahrt" rowerem. Pierwszym celem naszej wycieczki były przepyszne lody. Potem udaliśmy się pod hamburski ratusz. Zwiedziliśmy go od środka. Architektura wnętrz powaliła nas na kolana. Niesamowicie głodni podjechaliśmy do pobliskiej włoskiej restauracji, gdzie jedliśmy pizze i spaghetti. Tam, po posiłku, rozstaliśmy się z naszymi opiekunkami i wyruszliśmy w drogę powrotną. Po drodze mieliśmy okazję z bliska podziwiać wielki stadion miejscowej drużyny HSV. Wywarł on na nas ogromne wrażenie. Zmęczeni długą wycieczką, wszyscy razem miło spędziliśmy wieczór u jednej z naszych koleżanek w domu, grając w bilarda i rozmawiając. Niestety nadszedł czas pożegnania. W niedzielne przedpołudnie zjedliśmy nasze ostatnie niemieckie śniadanie, spakowaliśmy nasze walizki i udaliśmy się w drogę na hamburskie lotnisko. Tam rozstaliśmy się z naszymi niemieckimi przyjaciółmi. Był to niezwykle wzruszający moment, ale niestety trzeba było po niesamowicie miłym czasie w Niemczech wracać do ojczyzny. Polską ziemię ponownie powitaliśmy o godzinie 15:30. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy uczestniczyć w tej pełnej wrażeń i niezwykle ekscytującej wymianie z naszymi zachodnimi sąsiadami zza Odry. Sebastian i Martyna z kl. 3E Naszą wymianę dofinansowała Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży. DZIĘKUJEMY!