Zylc – galareta z nóżek
Transkrypt
Zylc – galareta z nóżek
Pomorskie.travel http://pomorskie.travel Zylc – galareta z nóżek Zylc był przygotowywany po uboju ze świeżego zapeklowanego mięsa i spożywany na zimno jako zakąska, dodatek do piwa lub wódki. Był równie popularny jak smalec i bardzo często spożywany. Ta zakąska, czy też zagryzka jest sposobem na wykorzystanie głowizny, nóżek, podgardla. Zylc jest daniem prostym, w ten sposób dawniej się żywiono. Świeże mięso było rzadkością. Tradycję przyrządzania tej potrawy potwierdzają fragmenty książki „Gawędy o dawnej kaszubskiej kuchni”, która powstała dzięki rozmowom autorki ze starszymi osobami zamieszkałymi na Kaszubach. Jak podaje R. Ostrowska w „Bedekerze kaszubskim” (1979): na święta lub z okazji zabicia świni prócz domowych kiełbas sporządza się duże ilości specjalnej kaszubskiej galarety z nóżek. Specjalnej, bo całość materiału sieka się drobniutko lub przepuszcza przez maszynkę oraz zakwasza octem. składniki: głowizna, nóżki wieprzowe, golonka, mięsne okrawki wieprzowe, marchew, cebula, pietruszka, listki bobkowe, ocet wykonanie: przygotować mięso i warzywa. Mięso posiekać, porąbać, oczyścić ze szczeciny, usunąć oczy i uszy. Wymoczyć. Mięso peklować w suchej zalewie z soli, pieprzu, listków bobkowych i ziela angielskiego przez co najmniej 24 godz. Dobrze zapeklowane mięso nabierze czerwonej barwy, twardej konsystencji i słonego smaku. Powoli gotować wywar, aż mięso samo odejdzie od kości. Pod koniec gotowania doprawić majerankiem. Mięso wyjąć, a wywar przecedzić. Mięso rozdrobnić, pokroić warzywa i połączyć z wywarem. Doprawić do smaku octem i pieprzem. Powstałą masę przełożyć do foremek i odstawić do ostygnięcia i stężenia. Iwona Gajewska - Michnik (i.gajewska) 1/1 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)