Kto wymyśla dowcipy?

Transkrypt

Kto wymyśla dowcipy?
GKF # 244
19
Kto wymy la dowcipy?
Wszyscy opowiadamy cudze dowcipy – i nie wiadomo, kto je
wymy la. Czyta!em kiedy opowiadanie fantastyczne, w którym autor
ujawnia, "e czyni# to kosmici, badaj#c w ten sposób egzotyczne dla
nich poczucie humoru. Kiedy ko$cz# swe eksperymenty, kawa!y po
prostu przestaj# by% mieszne i rozpoczyna si& totalne smutactwo.
Za moich studenckich czasów (lata 60-te) opowiedziano mi
nast&puj#cy dowcip:
Do pewnego domu zwalaj# si& znienacka go cie. Lodówka pusta, wi&c
kl&ska towarzyska murowana. Kto jednak przypomina sobie, "e
w najciemniejszym k#cie poniewiera si& mocno przeterminowana
paczka "ywno ciowa ciotki UNRRY ("ony Wuja Sama). Sorry, ale
innego wyj cia nie ma. Na wszelki wypadek jednak cz&stuj# najpierw Azorka. Ten
zjada z apetytem i kr&ci si& "wawo, wi&c jakby OK. Zaczyna si& ucztowanie, go cie
wcinaj#, a" mi!o – a" tu nagle… synek gospodarzy wpada z tragiczn# wie ci#: Mamo,
tato, Azorek nie yje! Zaczyna si& prawdziwy horror: pogotowie, szpital, p!ukanie
"o!#dków... W pierwszej wolnej chwili (a nie by!o to tak pr&dko, o nie…) g!owa rodziny
wypytuje syna, jak to by!o z tym Azorkiem. Okaza!o si&, "e ów wybieg! na ulic& prosto
pod nadje"d"aj#cy samochód…
A" do teraz my la!em, "e autor tego kawa!u jest nieznany jak wszyscy inni lub te"
(je li kto woli) by! kosmit#. Okaza!o si& jednak, "e by! nim Orson Welles, autor
opowiadania Fifi i chilijska trufla ze zbioru Ob!"dni rycerze. Zawsze mi si& wydawa!o,
"e ten facet jest nie z tego wiata, a "e troch& zmieni! realia… no có", nobody’s
perfect.
Swoj# drog# – wymy lanie dowcipów nie jest takie trudne: wystarczy patrze%
i s!ucha% co si& dzieje dooko!a, byle z odpowiednim nastawieniem. Oto próbka zabawy
w doko#cz wypowied$ – spontanicznie stworzona w dniu dzisiejszym:
1. Nigdy nie je"d"& po alkoholu. Zawsze po jezdni.
2. Uwaga, bombowa promocja! Rozbrój bomb&, a krzy" metalowy otrzymasz
gratis!
Andrzej Prószy#ski
Ju" w nast&pnym numerze rozpoczynamy relacj&: