Seminaria europejskie U Schumana Szósty Rok Kryzysu. Ile Jeszcze?

Seminaria europejskie
U Schumana
Szósty Rok Kryzysu. Ile Jeszcze?
26 listopada 2012r., 18.00-19.30
Al. Ujazdowskie 37/5, IIp.
Bezrobocie w Unii Europejskiej stale rośnie, zadłużenie państw
wymyka się spod kontroli, a polityka cięć i oszczędności bryluje
przed
inwestycjami.
Czy
Unia
Europejska
jest
nadal
dobrym
miejscem dla rozwoju ekonomicznego Polski? O tym problemie
i innych palących kwestiach ekonomicznych rozmawialiśmy w dniu
26.11.2012
roku
z
Ryszardem
Petru,
Przewodniczącym
Rady
Ekonomistów Polskich, byłym doradcą ówczesnego wicepremiera
i ministra finansów Leszka Balcerowicza oraz ekspertem dla reform
finansów publicznych, polityki regionalnej i klimatu inwestycyjnego.
Spotkanie odbyło się na tle bieżącej dyskusji
pomiędzy
szefami
rządów
państw
członkowskich, którzy negocjowali budżet
unijny na lata 2014- 2020. W mediach
mówiło się o bezprecedensowym szczycie
obrońców budżetu, którzy walczyć chcieli
przeciwko radykalnym cięciom w funduszach
strukturalnych. Te kluczowe dla wspólnot
europejskich
okazją,
wpływ
aby
decyzje
były
odpowiednią
przedyskutować
bieżących
faktyczny
wieloletnich
ram
finansowych oraz ich narzędzi na rozwój
ekonomiczny Polski. Spróbowaliśmy zbadać,
co dobrego dla wzrostu dobrobytu w Polsce przyniosą nam fundusze
przewidziane w najnowszym budżecie unijnym.
Ryszard Petru podkreślał, że chociaż po raz kolejny mogłoby się nawet udać
rozwiązanie bardziej korzystne dla Polski, uwzględniające potrzeby rozwoju
infrastruktury naszego kraju, to należy już dzisiaj rozumieć, że Unia
Europejska po 2020 roku będzie całkowicie inną wspólnotą niż się wydawało
pod koniec bieżącego okresu wieloletnich ram finansowych. Polska na pewno
będzie bogatszym krajem niż przedtem, jednak dla dalszego rozwoju
ojczyzny w znacznie większym stopniu liczyć się będą inwestycje na rzecz
innowacji i budowania kapitału społecznego. Cała Unia znajduje się w coraz
ostrzejszej konkurencji z innymi regionami świata, przede wszystkim z USA
i Asią. Tam gdzie dzisiaj wzrost polskiego PKB opiera się na korzystających
z źródeł unijnych inwestycjach publicznych i konsumpcji prywatnej wraz
z słabszym złotym, to jutro model ten już nam się nie utrzyma. Walka
o pieniądze nie może być ani racją państwa ani sensem bytu, bo ona nie
wspiera innowacyjnych działań: „Polska musi się przygotowywać na czas bez
funduszów.”
Zdaniem naszego eksperta właśnie polskie państwo musi tworzyć lepsze
warunki do innowacji. Ponieważ im bogatsi, tym bardziej czujemy presję
w konkurencji z innymi gospodarkami. W gospodarce opartej na wiedzy,
działania badawczo-rozwojowe wraz z transferem pomysłów innowacyjnych
w nowe produkty grają kluczową rolę. Z tego powodu należy przede
wszystkim połączyć uczelnie z sektorem prywatnym. Nasze uczelnie powinni
młodym pokoleniom nauczyć praktycznych umiejętności i starać się polepszać
klimat współpracy między biznesem i nauką. Jednocześnie
Przewodniczący
Rady Ekonomistów Polskich ostro krytykował polską administrację publiczną,
którą
nazwał
niesprawną
w
prowadzeniu
wielkich
projektów
infrastrukturalnych.
Porównując
wspólnoty
sytuację
w
europejskiej
czasie
kryzysu
perspektywami
z
Stanów
Zjednoczonych to widać że na razie
kolejną
słabością
naszego
całego
rejonu jest ograniczona dostępność
tak zwanego „venture capital”, czyli
brak wspólnych środków na rzecz
ryzykownych inwestycji w projekty
potencjalnie bardzo innowacyjne, ale
jednocześnie
przedsiębiorcą
grożące
i
noszące
klęską
niejasne
perspektywy profitu ekonomicznego.
Takie środki, obojętnie czy z źródeł
prywatnych
czy
publicznych,
zagrzewają wymiany innowacyjnych pomysłów i przygotowują awansowanych
graczy ekonomicznych na nagłe przewartościowanie wartości, które w gruncie
rzeczy jest innowacja w sferze produkcji. Warto przypominać w Polsce
o przykładzie Japonii: firmy tego kraju, które w latach osiemdziesiątych
poprzedniego wieku cieszyły się wyjątkowo dobrą prognozą rozwojową w
związku z swoją wzorowością w sferze zarządzania przedsiębiorstwem (tzw.
„lean production”), po wyprodukowaniu „walkmana” nic przełomowego już
nie wymyśli. Właśnie taki scenariusz może być zagrożeniem dla Polski.
W ciągu debaty studenci przede wszystkim zainteresowali się wymiarem
i jakością obecnej fali kryzysu. Na pytanie, czy cały kryzys może nawet jest
fantazmatem mediów, Ryszard Petru wyjaśnił, że na razie w naszym kraju
kryzys rozprzestrzenia się tylko w poszczególnych branżach. Natomiast
dyskurs o kryzysie jest raczej fenomenem medialnym niż realnym czynnikiem
wpływającym na gospodarkę. To że prognozy się pogorszą, to jednak widać
dla wszystkich. Jeszcze pięć lat temu pracownicy cieszyli się przewagą na
rynku pracy, bo firmy szukali wykwalifikowanego personelu. Dziś coraz
rzadziej ktoś się odważa pytać o podwyżkę, bo priorytetem jest utrzymanie
miejsca pracy.
Jak można stymulować gospodarkę w czasach bolesnych cięć? Jak włączyć
obywateli do projektu reanimacji ekonomii unijnej? Ekspert był przekonany,
że polscy biznesmeni na razie trzymają środki i nie inwestują, bo uważają, że
nie jest to dla nich korzystny moment. Jego zdaniem w obecnej sytuacji
kluczową rolę gra niepewność w Unii Europejskiej, której do tej pory nie
udało się odprowadzić na drogę wzrostu krajów najbardziej zaszkodzonych
ekonomicznie. Polsce podał dwie szansę, aby w bliższej przyszłości ponowie
zyskać inicjatywę ekonomiczną. Po pierwsze, należy skorzystać z potencjału
ludzkiego
polskiej
wsi – w różnych formach
państwo
powinno
inwestować w materialne
i
osobiste zdolności ludzi
na
wsi, jednak pracujących
możliwości
mieszkających
w
centrach
drugie,
ekonomicznych.
warto
reanimować
Po
polską
debatę o przyjęcie waluty euro. Na dłuższą metę zauważył, że przystąpienie
naszego kraju do eurolandu jest korzystne, ponieważ zaleta przewidywalności
w sumie jest większa niż strata możliwości własnej polityki monetarnej.
Natomiast nawet w tej chwili ważniejszy jest sam dyskurs o walucie euro,
ponieważ proces przekonania społeczeństwa, które na razie takiego kroku się
boi, staje się doskonalą możliwością łączenia obywateli do dyskusji o
istotnych politycznych decyzjach dotyczących kursu rozwojowego naszego
kraju w następnej dekadzie.
Seminaria
Europejskiej
objęte
w
są
Polsce.
patronatem
Projekt
Przedstawicielstwa
realizowany
we
Komisji
współpracy
z
Fundacją Konrada Adenauera. Działania Polskiej Fundacji im. Roberta
Schumana są współfinansowane przez Unię Europejską ze środków
programu Europa dla Obywateli.