Invest in Pomerania : Aktualności
Transkrypt
Invest in Pomerania : Aktualności
2007-08-17 Czy zamknięcie pochylni oznacza bankructwo Stoczni Gdańskiej? Stocznia Słowa unijnej komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes dotyczące konieczności dokonania cięć zdolności produkcyjnej wzbudziły niepokój wśród przedstwicieli Stoczni Gdańskiej. Twierdzą oni, że zamknięcie pochylni, czyli urządzeń, służących do budowy i wodowania statków doprowadzi do bankructwa firmy. Komisarz ds. konkurencji uzała, że brak informacji na temat planowanych cięć zdolności produkcyjnej Stoczni Gdańsk może stać się powodem tego ,że Komiisja Europejska nie zaakceptuje udzielonej Stoczni pomocy finansowej. Co to oznacza dla firmy? Konsekwencją takiej decyzji Komisji byłaby konieczność zwrotu do budżetu kwoty nawet 100 mln zł, których stocznia zatrudniająca ok. 3 tys. osób po prostu nie ma- podaje Gazeta Wyborcza. Jak donosi Gazeta Wyborcza odpowiedź na ostrzeżenia Komisji Europejskiej jest już gotowa. Z dokumentu, że zamknięcie dwóch z trzech gdańskich pochylni spowoduje, że stanie się niemożliwa rentowną produkcję, a likwidacja jednej, na którą warunkowo zgadza się stocznia, ledwie zapewni jej przeżycie.Do stanowiska w sprawie obrony pochylni przychylił się Andrzej Jaworski, prezes Stoczni Gdańsk. Ze strony opozycji sytuacja przedstwia się zupełnie inaczej. Taki raport powinien być gotowy rok temu i już wtedy wysłany do Brukseli. Kluczowe dokumenty, wysyłane do Brukseli dopiero w ostatniej fazie negocjacji, niekonieczne muszą być odebrane jako rzetelne i wiarygodne - obawia się Tadeusz Aziewicz, poseł PO. Żródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto 1