Albertówka 03.04.2011r., nr 14
Transkrypt
Albertówka 03.04.2011r., nr 14
Rok 2011 W tym numerze: PASJA ......................................................... 1 S³owo Boga na ka¿dy dzieñ .......................... 1 Intencje mszalne ....................................... 3-4 Og³oszenia duszpasterskie ............................. 4 PASJA OPOWIEDZIANA PRZEZ ANNÊ KATARZYNÊ EMMERICH Bolesna Mêka Pana Jezusa Chrystusa wed³ug widzeñ wiêtobliwej Anny Katarzyny Emmerich, augustianki z klasztoru Agnetenberg w Dulmen oraz ¯ycie wiêtej Dziewicy Maryi wed³ug widzeñ wiêtobliwej Anny Katarzyny Emmerich, augustianki z klasztoru Agnetenberg w Dulmen. CZÊÆ III Po wyjciu sêdziów rozpasa³o siê bezgraniczne okrucieñstwo. Niegodziwcy wciskali Jezusowi na g³owê korony najrozmaitszych kszta³tów[ ]. Wreszcie zerwali z Niego p³aszcz, zarzucili Mu na barki stary, kusy, podarty p³aszcz a na szyjê za³o¿yli d³ugi ³añcuch, skrêpowali www.bratalbert.ilawa.pl Mu rêce na piersi i wetknêli w nie trzcinê jako ber³o, a oczy zawi¹zali Mu jakim ³achmanem mówi¹c: Prorokuj nam Mesjaszu, kto Cie uderzy³ ( Mt 26, 67-68). [ ] Jezus zosta³ zamkniêty w ma³ej sklepionej piwniczce pod sal¹ s¹dow¹. Pozostawa³o przy Nim tylko dwóch oprawców, którzy zmieniali siê co jaki czas. Nie oddano Mu ubrania i na sobie mia³ tylko ów plugawy szyderczy p³aszcz; rêce mia³ ca³y czas zwi¹zane. Wszed³szy do wiêzienia, Jezus prosi³ swego niebieskiego Ojca, aby przyj¹³ wszystkie te udrêki i zniewagi, które ju¿ wycierpia³ i które jeszcze mia³ ponieæ, jako ofiarê przeb³agaln¹ za Jego katów i za wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek w przeciwnociach zgrzesz¹ niecierpliwoci¹ i gniewem. W wiêzieniu tak¿e nie szczêdzono Mu cierpieñ. Oprawcy przywi¹zali Go do stoj¹cego w rodku celi s³upa, nie pozwalaj¹c Jezusowi oprzeæ siê o niego, choæ z trudem trzyma³ siê na nogach znu¿onych, nabrzmia³ych, poranionych podczas upadków i od uderzeñ kolczastych zakoñczeñ ³añcucha. Nie przestawali ani na chwilê drêczyæ i zniewa¿aæ Jezusa, a gdy jedni oprawcy siê zmêczyli, zastêpowa³o ich dwóch innych. Nie da siê wiernie oddaæ ich z³oci i okrucieñstwa. Powinien ogarn¹æ nas wstyd, ¿e z tchórzostwa albo wygodnictwa lub chêci ucieczki nawet przed myl¹ o cierpieniu, nie potrafimy rozwa¿aæ i wnikaæ w te niezliczone udrêki, jakie niewinny Odkupiciel cierpliwie znosi³ dla nas i za ka¿dego z nas, nie otworzywszy nawet ust 03 kwietnia, nr 14 (384) S£OWO BOGA NA KA¯DY DZIEÑ 03.04.2011 NIEDZIELA 1Sm 16,1b.6-7.10-13a; Ps 23; Ef 5, 8-14; J 9, 1-41 BY£EM NIEWIDOMY, A TERAZ WIDZÊ 04.04.2011 PONIEDZIA£EK Iz 65, 17-21; Ps 30; J 4, 43-54 A JEGO £ASKA PRZEZ CA£E ¯YCIE 05.04.2011 WTOREK Ez 47, 1-9.12; Ps 46; J 5, 1-3a.5-16 WSTAÑ, WE¯ SWOJE £O¯E I CHOD¯ 06.04.2011 RODA Iz 49, 8-15; Ps 145; J 5, 16-30 PAN JEST DOBRY DLA WSZYSTKICH 07.04.2011 CZWARTEK Wj 32, 7-14; Ps 106; J 5, 31-47 ZAPOMNIELI BOGA, KTÓRY ICH OCALI£ 08.04.2011 PI¥TEK Mdr 2, 1a.12-22; Ps 34; J 7, 1-2.10.25-30 I MNIE ZNACIE 09.04.2011 SOBOTA Jr 11, 18-20; Ps 7; J 7, 40-53 BÓG JEST DLA MNIE TARCZ¥ Czytania mszalne: 1 Sm 16,1b.67.1013a; Ef 5,814; J 9,1-41 swoich. W dzieñ s¹du wszystko zostanie ujawnione i ka¿dy pozna, jak i na ile przyczyni³ siê do mêki Syna Bo¿ego swoimi nieustannie pope³nianymi grzechami. One bowiem s¹ uczestnictwem w tej strasznej zbrodni bogobójstwa. [ ]. W koñcu znu¿ywszy siê [oprawcy] odst¹pili by wypocz¹æ. Wtem, gdy Jezus tak sta³, wiat³o poranka wkrad³o siê przez ma³e okienko wiêzienia i objê³o wiêtego, udrêczonego Baranka paschalnego [ ], Jezus modli³ siê g³ono do Ojca, dziêkuj¹c Mu za zes³anie tego dnia, [ ], za którym i On przez ca³e ziemskie ¿ycie wzdycha³ z utêsknieniem [ ]. Siepacze przebudziwszy siê, nie przerywali Mu modlitwy, bo przej¹³ ich strach i zdumienie, jakby czuli, ¿e jest to chwila wa¿na dla ca³ego wiata na ca³¹ wiecznoæ. Ca³y pobyt Jezusa w wiêzieniu trwa³ nieco ponad godzinê [ ]. Gdy nasta³ ranek, zebrali siê znowu w sali s¹dowej Annasz, Kajfasz, uczeni i prze³o¿eni ludu. [ ] Naturalnie wrogowie Jezusa zaczêli od razu przemyliwaæ nad tym, jak wydaæ na Pana wyrok skazuj¹cy Go na mieræ. Wyst¹pili przeciw temu Józef z Arymatei oraz Nikodem i za¿¹dali by sprawê prze³o¿yæ na póniej. [przedstawiaj¹c ku temu argumenty]. Ta opozycja rozgniewa³a arcykap³anów, wiêc rzekli z przek¹sem [ ] komu siê nie podoba nasz sposób postêpowania, niech usunie siê od udzia³u w sprawie. I rzeczywicie wykluczono z obrad wszystkich ludzi ¿yczliwych Jezusowi [ ]. Kajfasz rzek³ do Jezusa: Powiedz nam ostatecznie czy Ty jeste Mesjasz, Syn B³ogos³awionego? [ ] Jezus zawo³a³ g³osem wiecznej prawdy: Tak! Jak sami powiedzielicie, JA JESTEM. Oni tylko na to czekali [ ]. Ju¿ przedtem pos³ali ¯ydzi do Pi³ata, by przygotowa³ siê zaraz z rana os¹dziæ zbrodniarza [ ] wed³ug prawa rzymskiego nie wolno im by³o w ydawaæ w yroków mierci w sprawach wychodz¹cych poza obrêb ich praw religijnych. [ ] Judasz b³¹dzi³ d³ugo po le¿¹cej na po³udnie od miasta skalistej dolinie. Rozpacz opanowa³a jego serce. [ ] Wpad³ do wi¹tyni gdzie zebra³a siê Wysoka Rada. On za wyrwa³ zza pasa trzos i rzek³: wecie te pieni¹dze a puæcie Jezusa. Rozwi¹zujê umowê. Ciê¿ko zgrzeszy³em. Lecz oni rzekli: có¿ nas to obchodzi? [ ] Judasz rzuci³ im monety pod nogi i wybieg³ za miasto. szatan s¹czy³ mu do duszy jad pokusy: zrób¿e raz koniec, nêdzniku! Skoñcz ze sob¹! [ ] zdj¹wszy pas, powiesi³ siê na drzewie [ ]. Wed³ug naszej rachuby czasu - oko³o szóstej rano orszak ze skatowanym strasznie Jezusem stan¹³ przed pa³acem Pi³ata [ ] Pi³at zapyta³: Jak¹ skargê wnosicie przeciw temu cz³owiekowi? [Odpowiedzieli] gdyby nie by³ z³oczyñc¹, nie wydalibymy Go tobie [ ]. Potem kaza³ Jezusa wezwaæ do izby, by Go przes³uchaæ. [tu odby³a siê rozmowa, któr¹ przedstawia w ewangelii w Jan 18,3438].[ ] Pi³at zastanowi³ siê i zapyta³ zaraz: Czy cz³owiek ten jest mo¿e z Galilei, poddany Heroda? [..] Skoro tak to jako Galilejczyk jest poddanym Heroda, niech Go os¹dzi. [Herod zadawa³ wiele pytañ Jezusowi, lecz On nie odpowiedzia³ na ¿adne]. [ ] Lecz Herod rzek³ tak, by s³yszeli go i Rzymianie: pope³ni³bym najciê¿szy grzech, gdybym zas¹dzi³ tego cz³owieka. Wrogowie Jezusa widz¹c, ¿e Herod nie chce Go skazaæ, obrali inn¹ taktykê. [..] niektórzy faryzeusze kazali rozdzieliæ pieni¹dze miêdzy ¿o³nierzy Heroda, by nie ogl¹daj¹c siê na nic, jak najokrutniej katowali Jezusa. Woleli, bowiem, by raczej umar³ od tortur, ni¿ mia³by Go Pi³at uniewinniæ. [ ] ¿o³nierze zaczêli w najpodlejszy i najwymylniejszy sposób naigrywaæ siê z Jezusa i Go drêczyæ. [ ] Wrogowie z wciek³oci¹ poprowadzili Jezusa ponownie do Pi³ata. [ ] Pi³at, który okaza³ siê pod³ym i chwiejnym sêdzi¹ wielokrotnie powtarza³ przewrotne i sprzeczne s³owa, ¿e w prawdzie nie znajduje w Jezusie ¿adnej winy, ale jednak przed wypuszczeniem podda Go karze cielesnej [ ] ostatecznie sam nie wiedzia³, czy wydawszy rozkaz ubiczowania Jezusa na sposób rzymski potem uwolni Go, czy wyda na mieræ. [ ] Do biczowania wybrano szeciu oprawców, którzy porzuciwszy przy s³upie rózgi, bicze i postronki, wyszli ochoczo naprzeciw Jezusa i okrutnie zaczêli siê nad Nim znêcaæ [ ] Nie da siê opisaæ, z jakim barbarzyñstwem drêczyli Zbawiciela przez tê krótk¹ chwilê. [ ] Jezus stoj¹c przed s³upem, dygota³ i trz¹s³ siê. Tam w³asnorêcznie ci¹gn¹³ swe odzienie, d³oñmi dr¿¹cymi naglony do popiechu przez swych oprawców. Raz skierowa³ spojrzenie ku swojej najboleniejszej Matce, stoj¹cej nieopodal z innymi niewiastami. [ ] Odwróci³a siê i upad³a zemdlona na rêce otaczaj¹cych j¹ wiêtych kobiet. Teraz Jezus wzniós³ rêce i obj¹³ nimi s³up. Kaci kln¹c straszliwie i szarpi¹c Nim, przywi¹zali Jego wyci¹gniête rêce do ¿elaznego piercienia u góry i tak napiêli ca³e cia³o, ¿e nogi przymocowane u do³u, zaledwie dotyka³y ziemi. I tak sta³ Najwiêtszych ze wiêtych, obna¿ony, naci¹gniêty na s³upie przeznaczonym dla zbrodniarzy, w nieskoñczonej hañbie, a dwaj z tych okrutników zaczêli ze zwierzêc¹ ¿¹dz¹ krwi siec rózgami Jego grzbiet od góry do do³u. Pan Nasz i Zbawiciel, Syn Boga, prawdziwy Bóg i prawdziwy cz³owiek drga³ i kurczy³ siê jak nêdzny robak pod razami tych ³otrów. Jêcza³ cicho, a jêk Jego s³odki, dwiêczny jak serdeczna modlitwa, miesza³ siê ze wistem biczów Jego oprawców. [ .]; kazali te¿ przynieæ wielki dzban gêstego czerwonego napoju, którym oprawcy raczyli siê obficie i prawie zupe³nie pijani tym bardziej siê sro¿yli. Po kwadransie biczowania przerwali kañ, a przy³¹czywszy siê do swych kolegów, zaczêli piæ na umór. Po krótkiej przerwie rzuci³a siê na Jezusa z wciek³oci¹ druga para zbirów. [ ] Pod ich silnymi uderzeniami skóra pêka³a, a krew Jezusa tryska³a obficie woko³o, zw³aszcza na rêce oprawców. Jezus nie przestawa³ modliæ siê za tych zalepionych ludzi. [ ]Wreszcie przyst¹pi³a do Jezusa nowa para zbirów. [..] Ca³a ta potworna kañ trwa³a ju¿ prawie trzy kwadranse, gdy wtem do s³upa przyskoczy³ z gniewem jaki nieznany cz³owiek z ludu, trzymaj¹c w rêku zakrzywiony nó¿. Stójcie! zawo³a³ - nie zabijajcie niewinnego cz³owieka! Pijani kaci zatrzymali siê na chwile ze zdziwieniem, a on jednym ciêciem przeci¹³ powrozy krêpuj¹ce Jezusa, spl¹tane z ty³u s³upa w jeden gruby wêze³ na wielkim ¿elaznym b olce. Uczyniwszy to znikn¹³ zaraz na powrót w t³umie. Jezus, omdla³y, poraniony, nie podtrzymywany ju¿ powrozami, osun¹³ sie do ka³u¿y w³asnej krwi. Kaci pozostawili Go w tym stanie a sami poszli dalej piæ. [ ] Przez ca³y czas biczowania, pod gradem straszliwie bolesnych i sromotnych razów, Jezus modli³ siê wci¹¿ i ofiarowywa³ siebie Ojcu jako przeb³aganie za grzechy wszystkich ludzi. Kilkakrotnie widzia³am przy Nim zasmuconych anio³ów; tak¿e te- raz, gdy le¿a³ we krwi, pojawi³y siê przy Nim anio³y, aby Go pokrzepiæ [ ]. Po zaprowadzeniu Jezusa do pretorium nasta³a chwila spokoju. [ ] Pi³at usun¹³ siê w g³¹b domu, i usi³owa³ przez wró¿by szukaæ rady u swoich bo¿ków. Jednak, zabobonny i tchórzliwy, w ¿aden sposób nie móg³ siê pozbyæ drêcz¹cych go niepewnoci. Natomiast Najwiêtsza Panna, wysuszywszy chustkami krew Jezusa u s³upa, odesz³a z niewiastami z placu. Tymczasem na wewnêtrznym dziedziñcu wartowni odbywa³o siê koronowanie Jezusa cierniem. [ ], zdarli znowu ze zranionego cia³a Jezusa odzienie, a narzucili Mu krótki czerwony p³aszcz ¿o³nierski, podarty ze staroci, nie siêgaj¹cy nawet do kolan [ ], a nastêpnie wt³oczyli Mu na g³owê koronê cierniow¹. [ ] do rêki dali Mu grub¹ trzcinê, prêt zakoñczony koci¹. [ ] Tak drêczono Jezusa oko³o pó³ godziny. Ogólna: Aby Koció³ przez wiarygodne g³oszenie Ewangelii potrafi³ wci¹¿ dawaæ nastêpnym pokoleniom nowe powody do ¿ycia i nadziei. Misyjna: Aby misjonarze, g³osz¹c Ewangeliê i wiadcz¹c ¿yciem, nieli Chrystusa wszystkim, którzy Go jeszcze nie znaj¹. 1. Marian Klinicki lat 65 z ulicy Wiejskiej 2. Adela Tyc lat 61 z ulicy 1 Maja 3. Genowefa Fory lat 102 z ulicy Baczyñskiego 4. Leszek Macfa³da lat 59 z ulicy Sk³odowskiej 5. Helena Szul lat 84 z ulicy Okulickiego 6. Damian Podlecki lat 18 z ulicy 1 Maja 7. Renata Pukianiec lat 70 z ulicy 1 Maja 8. Janina Klimek lat 75 z ulicy Wiejskiej 9. Marianna Purol lat 88 z ulicy Smolki Wieczny odpoczynek racz im daæ, Panie! Wybrane fragmenty zaczerpniêto z: Pasja opowiedziana przez Katarzynê Annê Emmerich. Anna Katarzyna Emmerich. Radom 2004 Wyb. i opr. Anna Bielecka INTENCJE MSZALNE INTENCJA PAPIESKA NA MIESI¥C KWIECIEÑ Zmarli w marcu 2011r. 4 kwietnia poniedzia³ek 7:00 W pewnej intencji. 18:00 O zdrowie i Bo¿e b³ogos³awieñstwo dla Kazimiery Szymañskiej. 18:00 Podziêkowanie za otrzymane ³aski z prob¹ o dalsze Bo¿e b³ogos³awieñstwo dla Ireny i Henryka oraz ich dzieci w 41. rocznicê lubu. 18:00 + Za zmar³ego Micha³a Hata³ê w 23. rocznicê mierci oraz za Miko³aja Hata³ê. 5 kwietnia wtorek 7:00 + Za zmar³ego Stanis³awa Sajewskiego w 20. rocznicê mierci i za Dorotê Gurtatowsk¹ w dniu urodzin. 18:00 + Za zmar³¹ Irenê Kudzinow w 10. rocznicê mierci i za Jerzego Kudzinow. 18:00 + Za zmar³ego mê¿a Ignacego Piwowarskiego w 12. rocznicê mierci i za zmar³ych rodziców z obu stron. 6 kwietnia roda 7:00 W pewnej intencji. 18:00 + Za zmar³ego Józefa Piotrowicza, za Halinê Piotrowicz, za Teresê Kitkowsk¹, za rodziców z obu stron, za rodziców Piotrowiczów i Zabrze¿yñskich. 18:00 + Za zmar³ego mê¿a Boles³awa Dymowskiego, za syna Romana, za ziêciów: Antoniego i Czes³awa, za siostrê Ma³gorzatê, za braci: Józefa i Tadeusza, za rodziców z obu stron i za dusze w czyæcu cierpi¹ce. 18:00 + Za Miros³awa Gorgola w 4. rocznicê mierci oraz za zmar³ych z obu stron. 7 kwietnia czwartek 7:00 W pewnej intencji. 18:00 + Za zmar³ych rodziców: Stefaniê i £ukasza Gapys. 18:00 + Za zmar³ego Józefa Zagajewskiego w 2 miesi¹ce po mierci. 18:00 + Za zmar³ego Zdzis³awa Kostkowskiego w 2. rocznicê mierci. 18:00 + Za zmar³¹ mamê Leokadiê Zgorzelak w 16. rocznicê mierci, za tatê, mê¿a, brata i bratow¹ oraz zmar³ych z rodziny. 8 kwietnia pi¹tek 7:00 + Za zmar³ych rodziców: Bernadetê i Edmunda Zawackich i za siostrê Hannê. 18:00 + Za zmar³ego Jana Narwojsza. 18:00 + Za zmar³¹ Stefaniê Gralewsk¹ w 15. rocznicê mierci. 9 kwietnia sobota 7:00 + Za zmar³¹ Genowefê Fory w 30. dzieñ po mierci. 7:00 + Za zmar³¹ Adelê Tyc w 30. dzieñ po mierci. 18:00 + Za zmar³ego syna Karola w 4. rocznicê mierci oraz za ojca Alfonsa Wojenkowskiego i brata Jana. 18:00 + Za zmar³ego Stefana Ciechanowskiego w 1. rocznicê mierci i za Weronikê Ciechanowsk¹. 10 kwietnia niedziela 7:30 + W intencji zmar³ych ofiarodawców i dobroczyñców parafii i budowy kocio³a. 9:00 Za Parafian. 10:30 + Za zmar³¹ mamê Halinê Olczak z okazji urodzin. 12:00 + Za zmar³¹ Krystynê Brysk w 2. rocznicê mierci. 13:15 + Za zmar³ego syna Jana G³ówczewskiego w 17. rocznicê mierci oraz za zmar³ych rodziców Rygielskich i G³ówczewskich. 18:00 + Za zmar³ego Eugeniusza Oleksiaka w 1. rocznicê mierci, za rodziców: Jana i Monikê Oleksiak, za brata Stanis³awa i bratow¹ Stanis³awê i za S³awomira. 18:00 + Za zmar³ego Stanis³awa Chaliñskiego, za W³odzimierza Chaliñskiego, za rodziców z obu stron i za brata Stanis³awa. Tygodnik ALBERTÓWKA OG£OSZENIA DUSZPASTERSKIE Ofiarodawcy i dobroczyñcy parafii i budowy kocio³a w. Brata Alberta w I³awie, których w sposób szczególny polecimy Bogu podczas Mszy w. w dniu 10 IV 2011 r. o godzinie 07:30 1. To ju¿ czwarta niedziela Wielkiego Postu. Jest to niedziela inna ni¿ pozosta³e, zwana w tradycji kocielnej niedziel¹ laetare, czyli niedziel¹ radoci. Koció³ wzywa do radoci w po³owie Wielkiego Postu, aby ci, którzy powa¿nie potraktowali jego wezwanie, nie zniechêcali siê w trudnym dziele przemiany serc. 2. Wszystkim oci¹gaj¹cym siê z nawróceniem przypominamy, ¿e to ju¿ po³owa Wielkiego Postu. Nie wolno zostawiaæ zbawienia na ostatni¹ chwilê. Póki czas róbmy rachunek sumienia i korzystajmy z Bo¿ego mi³osierdzia w sakramencie pokuty. 3. W czasie Wielkiego Postu mamy okazjê dawaæ wiadectwo naszej wiary przez umartwienia, wyrzeczenia i czêst¹ modlitwê. Wielkopostna pobo¿noæ wyra¿a siê zw³aszcza w rozpamiêtywaniu Krzy¿owej Drogi Chrystusa Pana, na któr¹ zapraszamy w najbli¿szy pi¹tek dzieci i doros³ych na godzinê 17:00. Tê Drogê Krzy¿ow¹ przygotuje zespó³ muzyczny A Deo et Rege. 4. Rekolekcje wielkopostne w naszej parafii rozpoczynamy 13 kwietnia. Szczegó³owy plan rekolekcji zostanie wydrukowany w nastêpnym numerze Albertówki, og³oszony w nastêpn¹ niedzielê i wywieszony w gablocie przed kocio³em. 5. Dziêkujemy serdecznie za ofiary sk³adane na kwiaty do Bo¿ego Grobu. 6. W dniu dzisiejszym o godz. 17:20 zapraszamy na nabo¿eñstwo Gorzkich ¯ali. 7. W dniu dzisiejszym, zgodnie z zapowiedzi¹, po ka¿dej Mszy w. s¹ zbierane przed kocio³em ofiary na misje. Ofiary te w sposób szczególny bêd¹ naszym wsparciem finansowym dla polskich misjonarzy i misjonarek pracuj¹cych w odleg³ych od Ojczyzny krajach misyjnych. Za wszelkie ofiary serdecznie dziêkujemy. 8. W kwiaciarni San Alberto mo¿na nabywaæ rzeczy potrzebne do I Komunii w. i karty wi¹teczne z akcentem naszej parafii. 9. W nastêpn¹ niedzielê, 10 kwietnia, panie z parafialnej Caritas i dzieci ze Szkolnego Ko³a Caritas bêd¹ przed kocio³em zbieraæ ofiary dla najubo¿szych dzieci naszej parafii. Sakrament Pojednania: w niedziele podczas ka¿dej Mszy w., w dni powszednie o 7.00 i o 17.30 Msze w. Niedziela i wiêta: 7.30, 9.00, 10.30, 12.00, 13.15, 18.00 Dni powszednie: 7.00, 18.00 Kancelaria Parafialna czynna: poniedzia³ek, wtorek, czwartek: od 17.00 do 18.00, roda: 16.00 do 18.00 NUMER KONTA BUDOWY Kocio³a w. Brata Alberta w I³awie: PKO BP 15 1020 3583 0000 3302 0047 5186 Bóg zap³aæ za sk³adane ofiary... ADMINISTRATOREM KAPLICY PRZEDPOGRZEBOWEJ PRZY PARAFII W. BRATA ALBERTA JEST FIRMA KORIM 8:00 - 18:00 tel. 089 6482246 18:00 - 8:00 tel. 089 6494833 kom. 0 604 432 984 1. Edward Falkowski zmar³ 16 VI 1992 r. 2. Jan Górnik zmar³ 15 VIII 1993 r. 3. Kazimierz Jab³oñski zmar³ 04 VI 1994 r. 4. Cecylia ruba zmar³a 06 VI 1995 r. 5. Mieczys³aw Paturalski zmar³ 22 V 1996 r. 6. Jan Wasilewski zmar³ 01 VI 1997 r. 7. Anna Bag³aj zmar³a 04 VI 1998 r. 8. Piotr Kolasiñski zmar³ 29 III 1999 r. 9. Weronika wi¹tkowska zmar³a 11 V 2000 r. 10. Aleksandra Jasik zmar³a 11 V 2000 r. 11. Stanis³aw £epek zmar³ 29 V 2001 r. 12. Zofia Dembek zmar³a 02 VI 2001 r. 13. Anna Raczkowska zmar³a 08 VI 2002 r. 14. Kazimierz Wnukowski zmar³ 11 VI 2002 r. 15. Krystyna Pilewska zmar³a 02 V 2003 r. 16. Stanis³aw Wasielewski zmar³ 06 V 2003 r. 17. Lech Matysiak zmar³ 29 III 2004 r. 18. Józef Ruciñski zmar³ 15 IV 2004 r. 19. Jadwiga Chmielewska zmar³a 15 IV 2004 r. 20. Micha³ Bogacz zmar³ 19 IV 2005 r. 21. Roman Stuhldrer zmar³ 20 IV 2005 r. 22. Urszula Frankiewicz zmar³a 23 IV 2005 r. 23. Anna Skoczeñ zmar³a 14 IV 2006 r. 24. Stefan Jab³oñski zmar³ 15 IV 2006 r. 25. Stanis³aw Zapadka zmar³ 24 IV 2006 r. 26. Halina Mankiewicz zmar³a 12 II 2011 r. DUSZPASTERZE: ksi¹dz dziekan: ks. kan. Marian Florek 89 649 38 48 502 601 557 ksiê¿a wikariusze: ks. Sylwester Ziemann 696 093 832 ks. Piotr Olechowski 784 540 321 ks. Piotr Szafrañski 515 193 996 ZESPÓ£ REDAKCYJNY: REDAKTORZY: 1. 2. 3. 4. Anna Bielecka Marlena Klepacka Grzegorz Olszewski - (korekta) Anna Zadura REDAKTOR WYDANIA Sebastian Rynkowski DRUK: DRUKARNIA LIPKA