U Dziadunia w sadzie
Transkrypt
U Dziadunia w sadzie
„U DZIADUNIA W SADZIE” U dziadziusia w sadzie błękitni się śliwa. Dziadziuś ją posadził, wnuczek śliwki zrywa. Granatowe śliwki, meszek aż niebieski. - I ja też, dziadziusiu, nie wyrzucę pestki. Zakopię przy drodze, podleję konewką, niech wyrośnie ludziom owocowe drzewko.