Najpierw odnowa partii - Instytut Filozofii UW

Transkrypt

Najpierw odnowa partii - Instytut Filozofii UW
Antonio Gramsci
Najpierw odnowa partii
Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (Uniwersytet Warszawski)
WARSZAWA 2007
Antonio Gramsci – Najpierw odnowa partii (1920 rok)
Artykuł Antonio Gramsciego „Najpierw odnowa partii” ukazał się bez podpisu w piśmie „L'Ordine Nuovo” I, nr 35 z 24­31 stycznia 1920 r., w rubryce „Tydzień w polityce”.
Podstawa niniejszego wydania: Antonio Gramsci, „Pisma wybrane”, tom 1, wyd. Książka i Wiedza, Warszawa 1961.
Tłumaczenie z języka włoskiego: Barbara Sieroszewska.
– 2 –
© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm­uw.w.pl
Antonio Gramsci – Najpierw odnowa partii (1920 rok)
Partia Socjalistyczna jest partią robotników i biednych chłopów. Powstała ona na gruncie demokracji liberalnej (na gruncie konkurencji politycznej, będącej odbiciem procesu rozwoju kapitalistycznego) jako jedna z sił społecznych dążących do stworzenia sobie bazy dla objęcia rządów i zdobycia władzy w państwie po to, aby obrócić tę władzę na własną korzyść. Zadanie partii polega na zorganizowaniu robotników i biednych chłopów w klasę panującą, na badaniu i tworzeniu warunków sprzyjających zaprowadzeniu demokracji proletariackiej.
Włoska Partia Socjalistyczna potrafiła spełnić najłatwiejszą i najbardziej elementarną część jej historycznego zadania. Udało jej się poruszyć masy aż do ich najgłębszych warstw, udało się jej skupić uwagę ludu pracującego na programie rewolucji i państwa robotniczego, udało się jej stworzyć aparat rządowy obejmujący trzy miliony obywateli, który – w razie skonsolidowania się i zmaterializowania w postaci trwałych instytucji rewolucyjnych – wystarczyłby do zdobycia władzy państwowej. Ale Partii Socjalistycznej nie powiodło się spełnienie najważniejszych części jej historycznego zadania: nie udało jej się nadać trwałych i mocnych form aparatowi, który potrafiła stworzyć dzięki poruszeniu mas. Nie potrafiła iść naprzód, tym samym więc popadła w kryzys, w letarg. Stworzony w celu zdobycia władzy, pomyślany jako skupienie sił bojowych gotowych do bitwy, aparat rządowy Partii Socjalistycznej kruszy się i rozprzęga. Partia z każdym dniem traci kontakt z rozkołysanymi szerokimi masami. Następują ważne wydarzenia, a partia nie bierze w nich udziału; kraj wstrząsany jest dreszczem gorączki, rozkładowe siły demokracji burżuazyjnej i ustroju kapitalistycznego nie zaprzestają swego nieubłaganego, bezlitosnego działania, a partia nie interweniuje, nie oświeca szerokich mas robotniczych i chłopskich, nie usprawiedliwia ani tego, co robi, ani tego, czego nie robi, nie rzuca haseł, które uspokoiłyby niecierpliwość i powstrzymały demoralizację, które utrzymałyby zwartość w szeregach armii robotniczej i chłopskiej. Partia, która stała się największą historyczną siłą narodu włoskiego, popadła w kryzys infantylizmu politycznego i jest dzisiaj najsłabszym elementem społecznym narodu włoskiego. Nic dziwnego, że w tak sprzyjających warunkach bakcyle rozbicia sił rewolucyjnych – oportunistyczny i reformistyczny nihilizm oraz pseudorewolucyjna frazeologia anarchistyczna (dwa aspekty tendencji drobnomieszczańskiej) – mnożą się i rozwijają z ogromną szybkością.
Międzynarodowe i narodowe warunki rewolucji proletariackiej coraz jaśniej i wyraźniej rysują się i konsolidują. I oto właśnie w momencie, który mógłby być momentem decydującym, Partia Socjalistyczna – najpotężniejsze narzędzie włoskiej rewolucji proletariackiej – rozpada się, atakowana i usidlana podstępnie przez parlamentarnych politykierów i funkcjonariuszy Konfederacji Pracy, przez osobników domagających się władzy przedstawicielskiej, mimo że nie ma ona poważnej i konkretnej podstawy, mimo że opiera się ona na nieporozumieniu, na braku ciągłości działania i na tchórzostwie umysłowym, które cechują zarówno robotników, jak i wszystkich pozostałych Włochów. A ze strony komunistów, ze strony rewolucjonistów, ze strony ośrodków kierowniczych mianowanych przez rewolucyjną większość nie widać żadnych prób wspólnej akcji, która by położyła tamę temu rozkładowi, uzdrowiła partię, dopomogła jej odzyskać zwartość wewnętrzną, która wdrożyłaby ją jako jedną z sekcji III Międzynarodówki w światowy system sił rewolucyjnych rzeczywiście dążących do realizacji tez komunizmu.
Siła oporu bloku imperialistycznego, który zdołał podporządkować świat kilku kasom pancernym, została złamana i rozproszona dzięki militarnym zwycięstwom robotniczego państwa rosyjskiego. System międzynarodowej rewolucji proletariackiej, utwierdzony przez istnienie robotniczego państwa rosyjskiego i jego rozwój jako potęgi światowej, posiada dzisiaj armię dwu milionów bagnetów, armię pełną bojowego zapału, bo zwycięską i świadomą tego, że jest bohaterką historii współczesnej. Zwycięstwa i postępy armii III Międzynarodówki wstrząsają podstawami ustroju kapitalistycznego, przyspieszają proces rozkładu państw burżuazyjnych, zaostrzają konflikty w łonie demokracji zachodnich. Anglicy niepokoją się o Indie, Turcję, Persję, Afganistan i Chiny, w których mnożą się – 3 –
© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm­uw.w.pl
Antonio Gramsci – Najpierw odnowa partii (1920 rok)
ogniska rewolty, i przy pomocy lekkiej presji zmuszają Clemenceau do usunięcia się z areny politycznej. Upadek antybolszewickiego straszaka ujawnia natychmiast pęknięcia w reakcyjnym bloku francuskim i zapoczątkowuje rozprzężenie państwa politycznego. W ruchu robotniczym natomiast wzmagają się tendencje nieprzejednania komunistycznego. Zagadnienie rosyjskie powoduje ścieranie się oportunizmu Lloyd George'a z nieprzejednanym kontrrewolucjonizmem Winstona Churchilla, ale teren brytyjskiej demokracji, to znakomite niegdyś pole działania dla radykalnej demagogii Lloyd George'a, zmienił się zupełnie. Struktura angielskiej klasy robotniczej rozwija się nadal, powoli, ale niezawodnie, ku wyższym formom. Robotnicy chcą brać częstszy i bardziej bezpośredni udział w dyskutowaniu programów działania, kongresy trade­unionów odbywają się coraz częściej i głos ich rozbrzmiewa coraz skuteczniej. Stałe biuro kongresów związków zawodowych przechodzi z rąk labourzystowskiej grupy parlamentarnej w ręce centralnego komitetu robotniczego. W Niemczech rząd Scheidemanna chwieje się, odczuwa absolutny brak poparcia ze strony ludu, biały terror szaleje; robotnicy­komuniści i niezależni odzyskali pewną swobodę ruchów i coraz bardziej szerzy się przekonanie, że jedynie dyktatura proletariatu może ocalić naród niemiecki od ruiny gospodarczej i od militarystycznej reakcji. Międzynarodowy system kontrrewolucyjny rozprzęga się wobec narastających sprzeczności wewnętrznych w łonie demokracji burżuazyjnej i gospodarki kapitalistycznej oraz w związku z gigantycznymi przedsięwzięciami proletariatu rosyjskiego. Włoskie państwo burżuazyjne chwieje się pod uderzeniami potężnych strajków w instytucjach użyteczności publicznej oraz na skutek oszukańczego i kompromitującego bankructwa polityki zagranicznej i wewnętrznej. Wystarczające i niezbędne warunki do realizacji rewolucji proletariackiej istnieją już zarówno na terenie międzynarodowym, jak i w kraju. Tymczasem zaś Partia Socjalistyczna traci wpływy i nie wypełnia swojej historycznej misji. Partia agitatorów, partia negacji, partia nieprzejednanych w sprawach taktyki ogólnej, partia apostołów teorii elementarnych nie potrafi zorganizować rozkołysanych wielkich mas, nie potrafi wypełnić minut i dni, nie potrafi znaleźć takiego pola działania, które zapewniałoby jej trwały, nieprzerwany kontakt z szerokimi masami. Nie potrafi osiągnąć własnej wewnętrznej zwartości, nie dysponuje żadną dyscypliną teoretyczną i praktyczną, która pozwoliłaby jej pozostawać zawsze w zgodzie z proletariacką rzeczywistością narodową i międzynarodową – aby nad nią panować, aby kontrolować wydarzenia i nie dać się przez nie zaskoczyć i zmiażdżyć.
Partia rewolucyjnych robotników i chłopów pozwala na to, by stała armia rewolucji, jaką stanowią robotnicze związki zawodowe, pozostawała pod kontrolą oportunistów, którzy manewrują nimi wedle swego uznania i systematycznie sabotują każdą akcję rewolucyjną. Stanowią oni partię w partii, i to partię silniejszą, jako że są panami ośrodków ruchu w ciele klasy robotniczej. Dwa strajki, które mogły być dla państwa zabójcze, zostały rozbite i pozostawiły za sobą smugi oskarżeń i polemicznych napaści ze strony anarchistów, przy czym partia nie miała tu nic do powiedzenia, zgodnie ze zramolałą i wyświechtaną metodą jeszcze bardziej starej i wyświechtanej II Międzynarodówki, opartą na rozróżnieniu między strajkiem ekonomicznym a strajkiem politycznym. Tak więc podczas gdy państwo przeżywało ostry kryzys, podczas gdy uzbrojona i pełna nienawiści burżuazja mogła lada chwila wszcząć ofensywę przeciwko klasie robotniczej, podczas gdy zagrażał zamach wojskowy – robotnicze ośrodki rewolucyjne były pozostawione samym sobie, pozbawione ogólnych wytycznych. Klasa robotnicza, zamknięta i uwięziona w systemie nieprzekraczalnych przegródek, zagubiona, rozczarowana, wystawiona została na wszelkiego rodzaju pokusy anarchistyczne.
Czy jesteśmy zniechęceni i zdemoralizowani? Nie. Trzeba jednak spojrzeć w oczy nagiej prawdzie, trzeba ukazać jasno sytuację, która może i musi ulec zmianie. Partia Socjalistyczna musi odnowić się, jeśli nie chce być pochłonięta i zgnieciona przez nurt nadchodzących wydarzeń. Musi się odrodzić, gdyż jej klęska oznaczałaby klęskę rewolucji. Partia Socjalistyczna musi stać się na serio jedną z sekcji III Międzynarodówki, musi zacząć realizować jej tezy w swym łonie, w łonie spójni – 4 –
© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm­uw.w.pl
Antonio Gramsci – Najpierw odnowa partii (1920 rok)
zorganizowanych robotników. Zorganizowane masy muszą stać się panami swoich organów walki, muszą „zorganizować się w klasę kierowniczą” przede wszystkim na terenie swoich własnych instytucji, muszą zespolić się z partią socjalistyczną. Robotnicy­komuniści, rewolucjoniści świadomi olbrzymiej odpowiedzialności, którą nakłada na nich obecny okres, muszą dokonać odnowy partii, nadać partii wyraźny kształt i wyraźny kierunek. Nie mogą dopuścić, aby drobnomieszczańscy oportuniści zepchnęli ją do poziomu wielu innych partii istniejących w kraju Poliszynela.
– 5 –
© Studenckie Koło Filozofii Marksistowskiej (UW)
www.skfm­uw.w.pl