Nasza Parafia Nr 28 (658)

Transkrypt

Nasza Parafia Nr 28 (658)
NR 28 •658• / 09.09. 2012 r. / XXIII NIEDZIELA ZWYKŁA
U•••!"#$%#$ &'()*!%#$+$&!
E•••••• • •• 23 N •"# ••$ #•%&'( (M& 7,31-37)
J
ezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro
Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu.
Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok osobno od tłumu, włożył
palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka, a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: „Otwórz się”.
Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł
prawidłowo mówić.
Jezus przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej
przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali.
I pełni zdumienia mówili: „Dobrze uczynił wszystko. Nawet
głuchym słuch przywraca i niemym mowę”.
OTWÓRZMY SIĘ NA BOGA!
Podczas pielgrzymki do Niemiec w
2006 r. Benedykt XVI, na wzór swojego poprzednika bł. Jana Pawła II, który
mówił do Polaków, by otworzyli „drzwi
Chrystusowi”, tak wołał w Monachium
10 września: „Zgromadzeni tutaj z całego serca prosimy Pana, aby wypowiedział
wobec nas swoje «Effatha», żeby uzdrowił nasz brak słuchu na Boga, na Jego
działanie i Jego słowo, i aby uczynił, byśmy słyszeli i widzieli”.
Dziś czytamy w Ewangelii według
św. Marka znamienne słowa właśnie o
tym, że Chrystus Pan przywraca słuch i
mowę jednemu z podążających za nim.
To i tym podobne wydarzenia były już
zapowiadane w Starym Testamencie.
Dlatego prorok Izajasz w pierwszym
mszalnym czytaniu opisuje czasy mesjańskie, w których Bóg „sam przychodzi, by was zbawić. Wtedy przejrzą oczy
niewidomych i uszy głuchych się otworzą”. Św. Jakub Apostoł zaś w drugim
czytaniu pyta retorycznie: „Czy Bóg nie
wybrał ubogich tego świata na bogatych
w wierze oraz na dziedziców królestwa
przyobiecanego tym, którzy Go miłują?”. Każdy z nas jest takim Bożym wybrańcem, któremu Pan pragnie przywrócić słuch i głos ducha. Dlatego też trzeba
nam odpowiedzieć na ewangeliczne wezwanie – „Otwórz się!” – i rzeczywiście
otworzyć się na Pana Boga i na drugiego człowieka. Dzięki temu będziemy
współtworzyć Boże królestwo już tu, na
ziemi. Nie ociągajmy się zatem (...)
W nawiązaniu zaś do proroka Izajasza Benedykt XVI podsumował, że:
„Świat potrzebuje Boga. My potrzebujemy Boga. Jakiego Boga? W pierwszym czytaniu prorok mówi do uciskanego ludu: «przychodzi Boża odpłata».
Łatwo można przypuszczać, jak ludzie
to sobie wyobrażali. Ale prorok mówi
następnie, czym jest ta «odpłata»: że
jest to zbawcza dobroć Boga. Ostateczne wytłumaczenie słowa proroka znajdujemy w Tym, który umarł na krzyżu
– w Jezusie, człowieczym Synu Boga.
Jego «Odpłatą» jest krzyż: «nie» wobec
przemocy, «miłość aż do ostatka». Tego
Boga potrzebujemy”..
Ks. Jacek Molka
W numerze:
STRONA 2 - WSPÓLNE PRZESŁANIE
STRONA 4 - PIELGRZYMKA NA ROLKACH
STRONA 5 - KĄCIK Z ANIOŁKIEM
STRONA 6 - PIELGRZYMKA Z PRUCHNIKA DO PRZEMYŚLA
STRONA 7 - MAMA - PRZYŚPIESZONY KURS KOCHANIA
STRONA 8 - OGŁOSZENIA PARAFIALNE
Nasza Parafia nr 28/2012
WSPÓLNE PRZESŁANIE DO NARODÓW
POLSKI I ROSJI
PRZEWODNICZĄCEGO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI ARCYBISKUPA JÓZEFA MICHALIKA,
METROPOLITY PRZEMYSKIEGO I ZWIERZCHNIKA ROSYJSKIEGO KOŚCIOŁA PRAWOSŁAWNEGO PATRIARCHY MOSKIEWSKIEGO I CAŁEJ RUSI CYRYLA
„W Chrystusie Bóg jednał ze sobą świat,
nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś
przekazując słowo jednania” (2 Kor 5,19)
W
poczuciu odpowiedzialności
za teraźniejszość i przyszłość
naszych Kościołów i narodów oraz kierując się pasterską troską, w
imieniu Kościoła Katolickiego w Polsce
i Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego,
zwracamy się ze słowem pojednania
do wiernych naszych Kościołów, do
,,
Grzech, który jest głównym źródłem
wszelkich podziałów, ludzka ułomność,
indywidualny i zbiorowy egoizm, a także naciski polityczne, doprowadzały do
wzajemnej obcości, jawnej wrogości, a
nawet do walki między naszymi narodami. W następstwie podobnych okoliczności doszło wcześniej do rozpadu
pierwotnej jedności chrześcijańskiej. Podziały i rozłam, sprzeczne z wolą Chrystusa, stały się wielkim zgorszeniem,
dlatego też podejmujemy nowe wysiłki,
Pojednanie zaś zakłada również gotowość do
przebaczenia doznanych krzywd i niesprawiedliwości.
Zobowiązuje nas do tego modlitwa: Ojcze nasz
naszych narodów i do wszystkich ludzi
dobrej woli.
Wyznając prawdę, że Jezus Chrystus
jest naszym pokojem i pojednaniem
(por. Ef 2,14; Rz 5,11), i mając świadomość powołania powierzonego nam w
duchu Chrystusowej Ewangelii, pragniemy wnieść swój wkład w dzieło zbliżenia naszych Kościołów i pojednania naszych narodów.
1. Dialog i pojednanie
Nasze bratnie narody łączy nie tylko wielowiekowe sąsiedztwo, ale także bogate chrześcijańskie dziedzictwo
Wschodu i Zachodu. Świadomi tej
długiej wspólnoty dziejów i tradycji
wyrastającej z Ewangelii Chrystusa,
która wywarła decydujący wpływ na
tożsamość, duchowe oblicze i kulturę
naszych narodów, a także całej Europy, wkraczamy na drogę szczerego
dialogu w nadziei, że przyczyni się on
do uleczenia ran przeszłości, pozwoli
przezwyciężyć wzajemne uprzedzenia
i nieporozumienia oraz umocni nas w
dążeniu do pojednania.
str. 2
które mają zbliżyć nasze Kościoły i narody oraz uczynić nas bardziej wiarygodnymi świadkami Ewangelii wobec
współczesnego świata.
Po II wojnie światowej i bolesnych
doświadczeniach ateizmu, który narzucono naszym narodom, wchodzimy
dzisiaj na drogę duchowej i materialnej
odnowy. Jeśli ma być ona trwała musi
przede wszystkim dokonać się odnowa
człowieka, a przez człowieka odnowa
relacji między Kościołami i narodami.
Drogą ku takiej odnowie jest braterski
dialog. Ma on dopomóc w lepszym poznaniu się, odbudowaniu wzajemnego
zaufania i w taki sposób doprowadzić do
pojednania. Pojednanie zaś zakłada również gotowość do przebaczenia doznanych krzywd i niesprawiedliwości. Zobowiązuje nas do tego modlitwa: Ojcze
nasz (...) odpuść nam nasze winy, jako i
my odpuszczamy naszym winowajcom.
Apelujemy do naszych wiernych, aby
prosili o wybaczenie krzywd, niesprawiedliwości i wszelkiego zła wyrządzonego
sobie nawzajem. Jesteśmy przekonani,
że jest to pierwszy i najważniejszy krok
do odbudowania wzajemnego zaufania,
bez którego nie ma trwałej ludzkiej
wspólnoty ani pełnego pojednania.
Przebaczenie nie oznacza oczywiście
zapomnienia. Pamięć stanowi bowiem
istotną część naszej tożsamości. Jesteśmy ją także winni ofiarom przeszłości,
które zostały zamęczone i oddały swoje
życie za wierność Bogu i ziemskiej ojczyźnie.
Przebaczyć oznacza jednak wyrzec
się zemsty i nienawiści, uczestniczyć w
budowaniu zgody i braterstwa pomiędzy
ludźmi, naszymi narodami i krajami, co
stanowi podstawę pokojowej przyszłości.
2. Przeszłość w perspektywie przyszłości
Tragiczne doświadczenia XX wieku
dotknęły w większym lub mniejszym
stopniu wszystkie kraje i narody Europy. Zostały nimi boleśnie doświadczone
nasze kraje, narody i Kościoły. Naród
polski i rosyjski łączy doświadczenie II
wojny światowej i okres represji wywołanych przez reżimy totalitarne. Reżimy
te, kierując się ideologią ateistyczną, walczyły z wszelkimi formami religijności i
prowadziły szczególnie okrutną wojnę z
chrześcijaństwem i naszymi Kościołami. Ofiarę poniosły miliony niewinnych
ludzi, o czym przypominają niezliczone
miejsca kaźni i mogiły znajdujące się na
polskiej i rosyjskiej ziemi.
Wydarzenia naszej wspólnej, często
trudnej i tragicznej historii, rodzą niekiedy wzajemne pretensje i oskarżenia, które nie pozwalają zagoić się dawnym ranom. Obiektywne poznanie faktów oraz
ukazanie rozmiarów tragedii i dramatów
przeszłości staje się dzisiaj pilną sprawą
historyków i specjalistów. Z uznaniem
przyjmujemy działania kompetentnych
komisji i zespołów w naszych krajach.
Wyrażamy przekonanie, że ich wysiłki pozwolą poznać niezakłamaną
prawdę historyczną, dopomogą w wyjaśnieniu wątpliwości i przyczynią się do
Nasza Parafia nr 28/2012
przezwyciężenia negatywnych stereotypów. Wyrażamy przekonanie, że trwałe
pojednanie jako fundament pokojowej
przyszłości, może się dokonać jedynie w
oparciu o pełną prawdę o naszej wspólnej przeszłości.
Apelujemy do wszystkich, którzy pragną dobra, trwałego pokoju oraz szczęśliwej przyszłości: do polityków, działaczy społecznych, ludzi nauki, kultury
i sztuki, wierzących i niewierzących, do
przedstawicieli Kościołów – stale podejmujcie wysiłki na rzecz rozwijania dialogu, wspierajcie to, co umożliwia odbudowanie wzajemnego zaufania i zbliża
ludzi do siebie oraz pozwala budować
wolną od przemocy i wojen pokojową
przyszłość naszych krajów i narodów.
3. Wspólnie wobec nowych wyzwań
W wyniku politycznych i społecznych przemian, pod koniec XX wieku
nasze Kościoły uzyskały możliwość
pełnienia swojej misji ewangelizacyjnej,
a zatem także kształtowania naszych
społeczeństw w oparciu o tradycyjne
wartości chrześcijańskie. Chrześcijaństwo wniosło w minionych dziejach ogromny wkład w formowanie
duchowego oblicza i kultury naszych
narodów. Dążymy także dziś, w dobie
indyferentyzmu religijnego oraz postępującej sekularyzacji, do podjęcia
wszelkich starań, aby życie społeczne
i kultura naszych narodów nie zostały
pozbawione podstawowych wartości
moralnych, bez których nie ma trwałej
pokojowej przyszłości.
Pierwszym i najważniejszym zadaniem Kościoła po wszystkie czasy
pozostaje nadal głoszenie Ewangelii
Chrystusa. Wszyscy chrześcijanie, nie
tylko duchowni, ale i wierni świeccy są
powołani, by głosić Ewangelię Pana i
Zbawiciela Jezusa Chrystusa oraz nieść
Dobrą Nowinę słowem i świadectwem
własnego życia, zarówno w wymiarze
prywatnym, rodzinnym, jak i społecznym.
Uznajemy autonomię władzy świeckiej i kościelnej, lecz opowiadamy się
także za współpracą w dziedzinie troski
o rodzinę, wychowania, ładu społecznego i innych kwestii ważnych dla dobra społeczeństwa. Chcemy umacniać
tolerancję, a przede wszystkim bronić
fundamentalnych swobód na czele z
wolnością religijną oraz bronić prawa do
obecności religii w życiu publicznym.
Dzisiaj nasze narody stanęły wobec
nowych wyzwań. Pod pretekstem zachowania zasady świeckości lub obrony
wolności kwestionuje się podstawowe
zasady moralne oparte na Dekalogu.
Promuje się aborcję, eutanazję, związki
osób jednej płci, które usiłuje się przedstawić jako jedną z form małżeństwa,
propaguje się konsumpcjonistyczny styl
życia, odrzuca się tradycyjne wartości i
usuwa z przestrzeni publicznej symbole
religijne.
Nierzadko spotykamy się też z przejawami wrogości wobec Chrystusa, Jego
Ewangelii i Krzyża, a także z próbami
wykluczenia Kościoła z życia publicznego. Fałszywie rozumiana świeckość
przybiera formę fundamentalizmu i w
rzeczywistości jest jedną z odmian ateizmu.
Wzywamy wszystkich do poszanowania niezbywalnej godności każdego
człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boga (Rdz 1,27). W imię
przyszłości naszych narodów opowiadamy się za poszanowaniem i obroną
życia każdej istoty ludzkiej od poczęcia
do naturalnej śmierci. Uważamy, że ciężkim grzechem przeciw życiu i hańbą
współczesnej cywilizacji jest nie tylko
terroryzm i konflikty zbrojne, ale także
aborcja i eutanazja.
Trwałą podstawę każdego społeczeństwa stanowi rodzina jako stały związek
mężczyzny i kobiety. Jako instytucja
ustanowiona przez Boga (por. Rdz
1,28; 2,23-24), rodzina wymaga szacunku i obrony. Jest ona bowiem kolebką
życia, zdrowym środowiskiem wychowawczym, gwarantem społecznej
stabilności i znakiem nadziei dla społeczeństwa. To właśnie w rodzinie dojrzewa człowiek odpowiedzialny za siebie, za innych oraz za społeczeństwo, w
którym żyje.
Ze szczerą troską, nadzieją i miłością
patrzymy na młodzież, którą pragniemy
uchronić przed demoralizacją oraz wychowywać w duchu Ewangelii. Chcemy
uczyć młodych miłości do Boga, człowieka i ziemskiej ojczyzny oraz kształtować w nich ducha chrześcijańskiej
kultury, której owocem będzie szacunek, tolerancja i sprawiedliwość.
Jesteśmy przekonani, że Zmartwychwstały Chrystus jest nadzieją nie tylko
dla naszych Kościołów i narodów, ale
także dla Europy i całego świata. Niech
On sprawi swoją łaską, aby każdy Polak
w każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin
w każdym Polaku widział przyjaciela i
brata.
Zarówno Polacy, jak i Rosjanie żywią
głęboką cześć do Najświętszej Maryi
Panny. Ufając wstawiennictwu Matki
Bożej, polecamy Jej opiece wielkie dzieło pojednania i zbliżenia naszych Kościołów i narodów. Przywołując słowa
Pawła Apostoła: Sercami waszymi niech
rządzi pokój Chrystusowy (Kol 3,15),
błogosławimy wszystkim w imię Ojca i
Syna, i Ducha Świętego.
+ Józef
Arcybiskup Michalik
Metropolita Przemyski
+ Cyryl
Patriarcha Moskiewski
i całej Rusi
Warszawa, 17.08.2012
str. 3
Nasza Parafia nr 28/2012
TYLKO NA KAJAKU SIĘ NIE DA? - 10. MICHALICKA PIELGRZYMKA NA ROLKACH
Na Jasną Górę chyba tylko kajakiem nie da się zorganizować pielgrzymki –
usłyszeli podczas powitania na Jasnej Górze uczestnicy pielgrzymki na rolkach,
która po raz dziesiąty pokonała trasę z Warszawy do Częstochowy. W tym roku
uczestniczyło w niej (łącznie z osobami z obsługi) 90 osób w tym 5 księży na rolkach (a czasami nawet i w sutannie).
22
sierpnia na warszawskim
Bemowie, skąd wyrusza
pielgrzymka, żegnali nas
parafianie i rodziny pielgrzymów, a
homilię w czasie Mszy św. przed wyjazdem, wygłosił ks. Ryszard Andrzejewski – wikariusz generalny naszego Zgromadzenia. Słowa tak mocno
utkwiły pielgrzymom w głowie, ze
przez cały pierwszy dzień trwały dyskusje na temat pewnych części homilii,
które najbardziej zabrzmiały.
W porze obiadowej niezawodny
zajazd Jakaz w Błoniu tradycyjnie zaprosił pielgrzymów na obiad. Każdy
dostał porcję gęstego, pysznego żurku
z jajkiem i kiełbaską. Później okazało
się, że żurkiem byliśmy raczeni prawie
każdego dnia. Asfalt chropowaty. Jeden z pielgrzymów podejrzewał nawet,
że tam testują czołgi. Ciężko jechać.
Pierwsze kryzysy gdzieś pod miejscowością Nowy Drzewicz – wszak to już
52 km w nogach. Na pocieszenie pielgrzymi usłyszeli, że jeszcze tylko trochę
ponad 20 i będzie postój. Wieczorem
pierwszy nocleg w Puszczy Mariańskiej.
Tam trzeba trochę pokory . Pielgrzym,
jeżeli chce się wykąpać, musi zapukać
do jakiegoś domu i poprosić o możliwość skorzystania z prysznica. Nie jest
to łatwe i nie wszystkim łatwo przychodzi. Wykąpani o 19 odmówiliśmy
wspólnie Nieszpory i nauczyliśmy się
pieśni na jutrzejszą Eucharystię. Później kilka zabaw integracyjnych i spać.
Po takiej trasie śpi się wyjątkowo dobrze.
Drugi dzień rozpoczął się Mszą
świętą. Po niej śniadanie – przepyszne
naleśniki z serem, szpinakiem i dżemem przywiezione przez Huberta. Na
pierwszy dzień przygotował i przywiózł kilkaset kanapek. Szybkie pakowanie i wyjazd. Drugi dzień to 63 km
str. 4
i trochę lepszy asfalt. W Głuchowie ks.
Proboszcz przygotował pełną kuchnię
polową żurku. Wcale nie gorszy niż w
restauracji. Wspólne zdjęcie i w drogę.
Nocleg w szkole w Ujeździe, gdzie – jak
zwykle – ugoszczono nas po królewsku. Najpierw pyszna, gęsta pomidorówka z makaronem, a później kiełbasa
z ogromnego grilla. Noc na hali sportowej i poranek dnia trzeciego. Dzień
stosunkowo krótki, bo do przejechania
ok. 50 km. I dobrze, bo dzień trzeci dla
wielu jest dniem drobnego kryzysu. Zaczynają mocniej dokuczać nogi. Ale to
w końcu pielgrzymka na rolkach, a nie
wycieczka niedzielna do Lichenia. Rano
odmawiamy Jutrznie, rolki na (obolałe
co nieco) nogi i w drogę.
W Piotrkowie Trybunalskim roboty na głównej trasie i wyznaczone prze
wojewodę objazdy. Na szczęście pojawiła się policja i na sygnale przeprowadziła nas bocznymi uliczkami na drogę
w kierunku Rozprzy, gdzie był nocleg.
O 18 Msza święta, po niej kolacja. O
20.30 adoracja Najświętszego Sakramentu. Później długo przeciągające się
śpiewy kościelnych piosenek z akompaniamentem gitary. Pielgrzymi śpiewają
do późna chwaląc Boga z perspektywą
trudnego, ostatniego dnia. Pobudka o
5.30, śniadanie, wyjazd o 6.45. Przed
pielgrzymami 75 km. Tyle tylko, że trasa musi być pokonana do godziny 14, a
duża jej część prowadzi pod górkę. Jak
się okazała - często i pod wiatr. Jedna
z górek – nazwana przeprośną lub pokutną (mniej oficjalnie: wykończeniówka) ciągnie się bardzo długi i wyjątkowo
stromo. Było ciężko, ale daliśmy radę.
Na górze przebieraliśmy się w koszulki pielgrzymki i jazda na ostatni etap –
prosto do Matki. W ubiegłym roku etap
ten zajął 35 minut – w tym 27. Nowy
rekord.
U stóp Jasnej Góry wymijamy piesze pielgrzymki. W końcu przed szczytem jesteśmy witani gromkimi brawami.
Z góry o pielgrzymce mówi brat Andrzej Zimny. Pielgrzymi, na komendę
ks. Grzegorza Sprysaka przewodnika
pielgrzymki, krzyknęli głośno; „Któż
jak Bóg!” i równocześnie wyrzucili wysoko swoje kaski. Później zdjęcie rolek,
oddanie czci Matce Bożej i wyprawa na
ostatni nocleg w WSD w Częstochowie. O 19 Msza święta w seminaryjnej
kaplicy, czas świadectw pielgrzymów i
kolacja. Tradycyjnie pizza. Miało być
40 dużych, ale okazało się, ze dzięki
promocji było 60 w tej samej cenie.
Pielgrzymi posilili się do syta, a kilka
pudełek z pizzą podarowaliśmy klerykom. Byli bardzo zadowoleni. Przed 21
wyjście na Apel, a później 19 osób wybrało się na nocną przejażdżkę po Częstochowie na rolkach. Mają zdrowie.
Dziesiąta pielgrzymka została oficjalnie zakończona. Dzięki Bogu bez
żadnych poważniejszych kontuzji i w
dobrej pogodzie (przez dziesięć lat historii pielgrzymki pielgrzymi nigdy nie
zmokli). Za to z duża liczbą spowiedzi, rozmów duchowych, modlitwy .
Pielgrzymi wiedzieli, że tylko Szwedzi
próbowali wejść do Częstochowy bez
spowiedzi. Wiedzieli też jak ta próba się
skończyła….
ks. Grzegorz Sprysak CSMA
za: www.michalici.pl
Nasza Parafia nr 28/2012
KĄCIK Z ANIOŁKIEM
Kochane dzieci!
Cudne wakacje już daaawno za nami, zdążyliśmy wróciliśmy
do znajomej szkoły. Pewnie to i dobrze, bo skoro mama i tata są
w pracy to i my powinniśmy coś tam dobrego robić. Chcemy się
dowiedzieć jak pracował Pan Bóg czwartego dnia, kiedy stwarzał
świat i nas? Wystarczy połączyć linią ponumerowane kropki...
A mama może nam przeczytać o tym z Biblii (ks. Rodzaju 1)
str. 5
Nasza Parafia nr 28/2012
ŚLADAMI ŚWIĘTEGO - PIELGRZYMKA
Z PRUCHNIKA DO PRZEMYŚLA 14-15.09
W
programie obchodów Roku
Jubileuszowego - 100. rocznicy śmierci Założyciela
Zgromadzeń św. Michała Archanioła zaplanowana została m. in. Piesza Pielgrzymka Dziękczynna z Pruchnika do
Przemyśla. Będziemy bowiem wspominać 145-tą rocznicę jego święceń
kapłańskich, które otrzymał w katedrze
przemyskiej dnia 15 września 1867 r. z
rąk biskupa Antoniego Monastyrskiego. W tych dwóch szczególnych miejscach, związanych tak mocno z Ojcem
Założycielem, pragniemy przeżywać
wspólne dziękczynienie…
Pielgrzymka pod hasłem „Śladami Świętego” rozpocznie się 14 września czuwaniem modlitewnym wraz z
mieszkańcami Miasta Pruchnika, tamtejszej Parafii i całego Dekanatu Pruchnickiego. Tam, gdzie „wszystko się
zaczęło” będziemy dziękować za dom
rodzinny, łaskę wiary i początek drogi
bł. Bronisława Markiewicza.
15 września po uroczystej Jutrzni,
odprawianej w kościele parafialnym w
Pruchniku, wyruszymy na szlak pielgrzymi. Najpierw pokłonimy się w
Sanktuarium Niepokalanej Matki Dobrej Nadziei w Tuligłowach, gdzie młody Bronisław zapewne pielgrzymował
wraz z rodzicami i mieszkańcami Pruchnika (a gdzie od 1971 roku kustoszami
są księża michalici). Po modlitwie Akatystu będziemy pielgrzymować do Katedry w Przemyślu, rozważając jego drogę
do kapłaństwa, od którego zaczęło się
całe dzieło życia Błogosławionego.
Zapraszamy do udziału w tym
wydarzeniu szkoły, oratoria, parafie i
wszystkich, którzy pragną złączyć się
w pątniczym trudzie i chrześcijańskim
dziękczynieniu..
Szczegółowe informacje: zob.
www.michalici.pl
OGÓLNOPOLSKI KONKURS
FOTOGRAFICZNY ZOBACZ ANIOŁA
Wszystkich, którzy są otwarci na obecność ANIOŁÓW w naszym życiu, zapraszamy do udziału w konkursie fotograficznym o tematyce anielskiej: zobacz obecność
i opiekę ANIOŁA STRÓŻA w życiu człowieka.
Aniele Stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój. Rano, we dnie, w nocy, bądź zawsze
do pomocy. Strzeż duszy i ciała mego i zaprowadź mnie do życia wiecznego.Amen.
(Z codziennej modlitwy).
Chociaż ta modlitwa może kojarzyć nam się z dzieciństwem i dziećmi, przekonanie o istnieniu i obecności Aniołów, w tym również Aniołów Stróżów, jest jednym z
ważnych elementów naszej wiary. Aniołowie są duchami stworzonymi przez Boga
dla Jego chwały i pomagania ludziom. Bóg wysyła Anioła Stróża jako posłańca
i każdy może korzystać z niewidzialnej pomocy tego Bożego Posłańca. Opieka ta
zaczyna się w chwili narodzenia, a kończy - wraz ze śmiercią konkretnego człowieka. Każdy z nas ma swojego, "osobistego" Anioła Stróża. Pismo Święte nie pozostawia wątpliwości co do istnienia
aniołów, posłańców Bożych, którzy uczestniczą w dziejach zbawienia człowieka. Te czysto duchowe istoty pośredniczą
między Bogiem a ludźmi. Anioł Stróż więc nie jest maskotką, zabawką, malowanym obrazkiem ani tym bardziej baśnią
czy legendą. Czekamy na Twoje prace!
TERMIN: 17 WRZESIEŃ 2012 R.
NAGRODY: I- 800 ZŁ, II- 400 ZŁ, III- 200 ZŁ
SZCZEGÓŁY: WWW.KONKURS.ANIELSKA.COM.PL; WWW.MICHAEL.WAW.PL;
str. 6
Nasza Parafia nr 28/2012
MAMA, CZYLI
PRZYŚPIESZONY KURS KOCHANIA
OKIEM PEDAGOGA
Ó
smy września to dla mnie
od zawsze podwójne święto,
które ze względu na to „od
zawsze” zlewa mi się w jedno. Moja
mama nosi bowiem to samo imię, które
nosi Matka naszego Pana. I dzisiaj dotarło do mnie, że jeszcze jak do tej pory
ani razu nie pisałam o macierzyństwie.
No to pora nadeszła. Na ten temat napisano już chyba wszystko, co się da
napisać. Nie powiem więc zapewne nic nowego, ale czuję, że
powinnam łypnąć na to okiem,
bo kiedy słyszę eufemizmy w
rodzaju „noszenia pod sercem”
czy coś takiego to, chociaż rozumiem co autor chce przez
to powiedzieć i szanuję jego
intencje, zawsze doświadczam
niedosytu. Jakbym chciała powiedzieć: to nie wszystko, to nie
jest cała prawda. Jaka jest więc ta
cała prawda o macierzyństwie?
Uświadomienie sobie, że jestem
w ciąży można porównać z momentem, gdy rozpędzony do
180 km na godzinę samochód
nagle zmienia kierunek jazdy –
zawrót głowy murowany. I nie
ma znaczenia czy dziecko jest
planowane czy nie. I tak zasnąć
nie można z wrażenia, że jest
we mnie nowe życie. I to jest ta
prawda, której mi brakowało. To
nowe życie, nowy człowiek nie
jest gdzieś „pod mym sercem”
tylko we mnie. Dosłownie. W moim
ciele. Sobie jest. Jest! Doświadczam
cudu powstania życia. Nieprawdopodobne doświadczenie. Już ono „coś
robi” z kobietą. A potem, gdy dziecko
się rozwija pojawia się kolejne – bycie
tak blisko z drugim człowiekiem, że bliżej już się nie da. Z człowiekiem, który jest całkowicie odrębny ode mnie.
Jak ja chcę spać a on nie, to nie śpimy
oboje, bo maluch tłucze się tak, że zasnąć nie sposób. A ja muszę rano do
pracy i sen jest mi potrzebny i… On
o tym nie myśli. Żyje po swojemu. I
to jest kolejna prawda. Doświadczenie
tego, że jest się… hm… pokojem do
wynajęcia czy coś koło tego. Potem
trud rodzenia, czyli nieustanne pamiętanie o tym, by pomóc maluchowi
przejść przez to w miarę sprawnie. A
później – kołowrót w jaki się wpada,
troszcząc się bez chwili przerwy na oddech o bezradne maleńkie życie. Czym
więc jest macierzyństwo? Totalnym
zapomnieniem o sobie. To taki przy-
śpieszony kurs kochania. Każda kobieta, która jest mamą doskonale wie,
o czym mówię. No właśnie. Z innymi
bywa trochę gorzej. Kiedy czytam tu i
tam jak to po urodzeniu dziecka świeżo
upieczona mama powinna (powinna!)
pamiętać także o tym, że jest również
partnerką ojca tego dziecka, więc ma
się także troszczyć o ten związek itd. to
ogarnia mnie niepomierne zdumienie.
Świeżo upieczona mama pada na nos
i nie pamięta o tym, o czym powinna
pamiętać, by pamiętać. Macierzyństwo
jest trudem nieustannym. Wymaga czasem zaciśniętych z bólu zębów, oczu
podpartych zapałkami, by nie zasnąć i
lekceważenia swoich potrzeb. I dlatego
kobieta potrzebuje wtedy pomocy, zrozumienia, akceptacji jej nowego stanu a
nie prób wepchnięcia jej w stan dotąd
panujący, bo to już się nigdy nie uda.
Miłość do dziecka jest tego rodzaju, że
matka bez wahania odda swoje życie za
niego i to bez względu na to jak bardzo
to patetycznie brzmi. Niech brzmi jak
chce, to bez znaczenia. Fakt jest
i tak faktem. Wiele razy zastanawiałam się czemu to tak wygląda
i z jakiego powodu. I doszłam
do wniosku, że „mieszkanie”
jednego człowieka w drugim
przez, przyznajmy, dość długi
czas rodzi między tymi ludźmi
nieprawdopodobną więź, bliskość. Po to, by po przyjściu na
świat maluch miał gotowe środowisko, by móc żyć dalej. Środowisko miłości. Bez niej nikomu
nie udałoby się przeżyć. To miłość każe zrywać się w nocy na
każdą zmianę oddechu dziecka,
to ona nie pozwala pamiętać o
sobie, o swoich potrzebach, bo
potrzebuje mnie mój synek czy
córeczka. Umieranie dla siebie,
by mógł żyć ten drugi. Tym jest
bycie mamą. A pojawienie się na
świecie dziecka rzeczywiście jest
sprawdzianem dla związku jego
rodziców. Kobieta (zazwyczaj,
bo jednak różnie bywa) przechodzi przyśpieszony kurs pozbywania się
egoizmu a mężczyzna, chociaż też ma
na to szansę, to wykorzystuje ją bądź
nie. O całym otoczeniu rodzicielsko –
przyjacielskim nie wspominając. I dlatego też macierzyństwo może być doświadczeniem ogromnej samotności. Z
tym swoim świeżo nabytym dyplomem
z kochania jest się całkowicie samemu,
bo inni go nie zdobyli. A szkoda, bo ten
dyplom jest bezcenny.…
Barbara Smal
[email protected]
str. 7
Nasza Parafia nr 28/2012
OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE
23 NIEDZIELA ZWYKŁA 09. 09. 2012 R.
MSZE ŚWIĘTE W NASZEJ PARAFII:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
Przypominamy, że we wtorek o godz. 19.00 w sali na plebanii rozpoczyna
się kurs przedmałżeński.
W czwartek dzień Fa%mski. O godz. 18.00 Msza św. w intencjach zbiorowych i Nabożeństwo Fa%mskie z modlitwą różańcową i procesją wokół
kościoła z figurą Matki Bożej Fa%mskiej. Zapraszamy wiernych do licznego
udziału.
W piątek Święto Podwyższenia Krzyża Świętego. Zachęcamy do udziału we
Mszy świętej. W naszym Dekanacie w parafii na Jelonkach – Odpust.
W sobotę wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej. Zachęcamy do
udziału we Mszy świętej.
W przyszłą niedzielę 16 - go w szczególny sposób pamiętamy w naszych
modlitwach o bł. Janie Pawle II dziękując Bogu za dar jego beatyfikacji z
prośbą o kanonizację. W tym dniu Imieniny obchodzi – s. Dorota - Przełożona wspólnoty Sióstr. Prosimy o modlitwy w jej intencji.
Wszystkie wspólnoty. grupy istniejące i działające przy naszej parafii zapraszamy w poniedziałek za tydzień na Msze św. o godz. 18.00. w ramach comiesięcznych spotkań Eucharystycznych. Po Mszy świętej na plebanii obowiązkowe spotkanie z Liderami, Prezesami i Opiekunami wszystkich grup.
W przyszłą niedzielę Msza św. o godz. 11.00 /suma/ będzie odprawiona
w intencji wszystkich ofiarodawców i darczyńców naszej świątyni. Szczególna taca zbierana podczas tych Mszy świętych jest z przeznaczeniem
na wystrój głównej ściany Ołtarzowej. Prosimy więc parafian o ofiarność.
Również w przyszłą niedzielę na Uroczystą Msze św. o godz. 13.00 zapraszamy wszystkich Jubilatów przeżywających w tym roku 40 Lecie Sakramentu
Małżeństwa Zapraszamy również do wspólnej modlitwy rodziny Jubilatów.
W przyszłą niedzielę o godz.15.00 Koronka do Miłosierdzia Bożego i Msza
św. w intencjach zbiorowych.
Przypominamy, że po wakacjach zostało wznowione wydawanie cotygodniowej gazetki parafialnej. Zachęcamy do nabywania i czytania oraz włączenie się w redagowanie artykułów do gazetki.
Informujemy, że z okazji przeżywanego Roku Jubileuszowego – 100 Rocznicy śmierci Bł. Br. Markiewicza oraz 145 rocznicy jego Święceń kapłańskich
- organizowana jest z naszej parafii pielgrzymka dziękczynna do Miejsca
Piastowego dn. 29 września /sobota/ - w Uroczystość św. Michała Archanioła. Zapisy w zakrys%i po Mszach świętych oraz w kancelarii do 14
września. Koszt 70 zł.
W kiosku parafialnym są do nabycia nowe numery czasopism katolickich: „Gość Niedzielny” „Niedziela”oraz „Któż jak Bóg”.
Wszystkim parafianom i gościom życzymy dobrego przeżywania dzisiejszej
niedzieli i nowego tygodnia z błogosławieństwem Bożym i opieką Matki
Bożej Królowej Aniołów.
dni powszednie:
6.15, 7.00, 8.00, 18.00
niedziele i uroczystości:
7.00, 8.30, 10.00 (dla młodzieży),
10.00 (dla dzieci), 11.30 (dla dorosłych),
11.30 (dla dzieci), 13.00, 18.00,
20.00 (dla studentów)
Adoracja Najświętszego
Sakramentu: codziennie
od 15.00 do 18.00.
KANCELARIA PARAFIALNA:
od poniedziałku do piątku 9.00 - 10.00
oraz 16.30 - 18.00,
Ks. Proboszcz przyjmuje w środy i piątki
tel . (22) 638 24 58 w. 134
ADRES INTERNETOWY:
www.parafia-bemowo.waw.pl
SAKRAMENT CHRZTU PRZYJĘLI:
(02.09.2012)
1. Szymon Wawrzak
2. Zuzanna Estera Wysok
3. Zofia Hanna Zwierzchowska
4. Franciszek Jaszczak
5. Szymon Łukasz Nowak
6. Adam Kunicki
7. Małgorzata Zofia Sadowska
8. Natalia Zakrzewska
Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym “MICHAEL” zaprasza
do udziału we Mszy św. 11 września o godz. 19.00 (Kaplica Aniołów),
inaugurującej nowy rok formacyjny. Szczegóły zob.
www.michaelbem.odnowa.org/
„Nasza Parafia” - tygodnik parafii Matki Bożej Królowej Aniołów na Bemowie (księża michalici)
Redaktor Naczelny: ks. Krzysztof Pelc, [email protected]
Adres Redakcji: ul. Ks. Br. Markiewicza 1, 01-493 Warszawa
Konto Parafii: BPH - PBH S.A. 06 1060 0076 0000 4042 8004 1300
Nakład: 1750 egz. | Koszt wydania: 50 gr | Cena: Dobrowolne ofiary złożone do skarbonek „Naszej Parafii”
str. 8

Podobne dokumenty