Nasza Parafia Nr 28 (658)
Transkrypt
Nasza Parafia Nr 28 (658)
NR 28 •658• / 09.09. 2012 r. / XXIII NIEDZIELA ZWYKŁA U•••!"#$%#$ &'()*!%#$+$&! E•••••• • •• 23 N •"# ••$ #•%&'( (M& 7,31-37) J ezus opuścił okolice Tyru i przez Sydon przyszedł nad Jezioro Galilejskie, przemierzając posiadłości Dekapolu. Przyprowadzili Mu głuchoniemego i prosili Go, żeby położył na niego rękę. On wziął go na bok osobno od tłumu, włożył palce w jego uszy i śliną dotknął mu języka, a spojrzawszy w niebo, westchnął i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: „Otwórz się”. Zaraz otworzyły się jego uszy, więzy języka się rozwiązały i mógł prawidłowo mówić. Jezus przykazał im, żeby nikomu nie mówili. Lecz im bardziej przykazywał, tym gorliwiej to rozgłaszali. I pełni zdumienia mówili: „Dobrze uczynił wszystko. Nawet głuchym słuch przywraca i niemym mowę”. OTWÓRZMY SIĘ NA BOGA! Podczas pielgrzymki do Niemiec w 2006 r. Benedykt XVI, na wzór swojego poprzednika bł. Jana Pawła II, który mówił do Polaków, by otworzyli „drzwi Chrystusowi”, tak wołał w Monachium 10 września: „Zgromadzeni tutaj z całego serca prosimy Pana, aby wypowiedział wobec nas swoje «Effatha», żeby uzdrowił nasz brak słuchu na Boga, na Jego działanie i Jego słowo, i aby uczynił, byśmy słyszeli i widzieli”. Dziś czytamy w Ewangelii według św. Marka znamienne słowa właśnie o tym, że Chrystus Pan przywraca słuch i mowę jednemu z podążających za nim. To i tym podobne wydarzenia były już zapowiadane w Starym Testamencie. Dlatego prorok Izajasz w pierwszym mszalnym czytaniu opisuje czasy mesjańskie, w których Bóg „sam przychodzi, by was zbawić. Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą”. Św. Jakub Apostoł zaś w drugim czytaniu pyta retorycznie: „Czy Bóg nie wybrał ubogich tego świata na bogatych w wierze oraz na dziedziców królestwa przyobiecanego tym, którzy Go miłują?”. Każdy z nas jest takim Bożym wybrańcem, któremu Pan pragnie przywrócić słuch i głos ducha. Dlatego też trzeba nam odpowiedzieć na ewangeliczne wezwanie – „Otwórz się!” – i rzeczywiście otworzyć się na Pana Boga i na drugiego człowieka. Dzięki temu będziemy współtworzyć Boże królestwo już tu, na ziemi. Nie ociągajmy się zatem (...) W nawiązaniu zaś do proroka Izajasza Benedykt XVI podsumował, że: „Świat potrzebuje Boga. My potrzebujemy Boga. Jakiego Boga? W pierwszym czytaniu prorok mówi do uciskanego ludu: «przychodzi Boża odpłata». Łatwo można przypuszczać, jak ludzie to sobie wyobrażali. Ale prorok mówi następnie, czym jest ta «odpłata»: że jest to zbawcza dobroć Boga. Ostateczne wytłumaczenie słowa proroka znajdujemy w Tym, który umarł na krzyżu – w Jezusie, człowieczym Synu Boga. Jego «Odpłatą» jest krzyż: «nie» wobec przemocy, «miłość aż do ostatka». Tego Boga potrzebujemy”.. Ks. Jacek Molka W numerze: STRONA 2 - WSPÓLNE PRZESŁANIE STRONA 4 - PIELGRZYMKA NA ROLKACH STRONA 5 - KĄCIK Z ANIOŁKIEM STRONA 6 - PIELGRZYMKA Z PRUCHNIKA DO PRZEMYŚLA STRONA 7 - MAMA - PRZYŚPIESZONY KURS KOCHANIA STRONA 8 - OGŁOSZENIA PARAFIALNE Nasza Parafia nr 28/2012 WSPÓLNE PRZESŁANIE DO NARODÓW POLSKI I ROSJI PRZEWODNICZĄCEGO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI ARCYBISKUPA JÓZEFA MICHALIKA, METROPOLITY PRZEMYSKIEGO I ZWIERZCHNIKA ROSYJSKIEGO KOŚCIOŁA PRAWOSŁAWNEGO PATRIARCHY MOSKIEWSKIEGO I CAŁEJ RUSI CYRYLA „W Chrystusie Bóg jednał ze sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania” (2 Kor 5,19) W poczuciu odpowiedzialności za teraźniejszość i przyszłość naszych Kościołów i narodów oraz kierując się pasterską troską, w imieniu Kościoła Katolickiego w Polsce i Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, zwracamy się ze słowem pojednania do wiernych naszych Kościołów, do ,, Grzech, który jest głównym źródłem wszelkich podziałów, ludzka ułomność, indywidualny i zbiorowy egoizm, a także naciski polityczne, doprowadzały do wzajemnej obcości, jawnej wrogości, a nawet do walki między naszymi narodami. W następstwie podobnych okoliczności doszło wcześniej do rozpadu pierwotnej jedności chrześcijańskiej. Podziały i rozłam, sprzeczne z wolą Chrystusa, stały się wielkim zgorszeniem, dlatego też podejmujemy nowe wysiłki, Pojednanie zaś zakłada również gotowość do przebaczenia doznanych krzywd i niesprawiedliwości. Zobowiązuje nas do tego modlitwa: Ojcze nasz naszych narodów i do wszystkich ludzi dobrej woli. Wyznając prawdę, że Jezus Chrystus jest naszym pokojem i pojednaniem (por. Ef 2,14; Rz 5,11), i mając świadomość powołania powierzonego nam w duchu Chrystusowej Ewangelii, pragniemy wnieść swój wkład w dzieło zbliżenia naszych Kościołów i pojednania naszych narodów. 1. Dialog i pojednanie Nasze bratnie narody łączy nie tylko wielowiekowe sąsiedztwo, ale także bogate chrześcijańskie dziedzictwo Wschodu i Zachodu. Świadomi tej długiej wspólnoty dziejów i tradycji wyrastającej z Ewangelii Chrystusa, która wywarła decydujący wpływ na tożsamość, duchowe oblicze i kulturę naszych narodów, a także całej Europy, wkraczamy na drogę szczerego dialogu w nadziei, że przyczyni się on do uleczenia ran przeszłości, pozwoli przezwyciężyć wzajemne uprzedzenia i nieporozumienia oraz umocni nas w dążeniu do pojednania. str. 2 które mają zbliżyć nasze Kościoły i narody oraz uczynić nas bardziej wiarygodnymi świadkami Ewangelii wobec współczesnego świata. Po II wojnie światowej i bolesnych doświadczeniach ateizmu, który narzucono naszym narodom, wchodzimy dzisiaj na drogę duchowej i materialnej odnowy. Jeśli ma być ona trwała musi przede wszystkim dokonać się odnowa człowieka, a przez człowieka odnowa relacji między Kościołami i narodami. Drogą ku takiej odnowie jest braterski dialog. Ma on dopomóc w lepszym poznaniu się, odbudowaniu wzajemnego zaufania i w taki sposób doprowadzić do pojednania. Pojednanie zaś zakłada również gotowość do przebaczenia doznanych krzywd i niesprawiedliwości. Zobowiązuje nas do tego modlitwa: Ojcze nasz (...) odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. Apelujemy do naszych wiernych, aby prosili o wybaczenie krzywd, niesprawiedliwości i wszelkiego zła wyrządzonego sobie nawzajem. Jesteśmy przekonani, że jest to pierwszy i najważniejszy krok do odbudowania wzajemnego zaufania, bez którego nie ma trwałej ludzkiej wspólnoty ani pełnego pojednania. Przebaczenie nie oznacza oczywiście zapomnienia. Pamięć stanowi bowiem istotną część naszej tożsamości. Jesteśmy ją także winni ofiarom przeszłości, które zostały zamęczone i oddały swoje życie za wierność Bogu i ziemskiej ojczyźnie. Przebaczyć oznacza jednak wyrzec się zemsty i nienawiści, uczestniczyć w budowaniu zgody i braterstwa pomiędzy ludźmi, naszymi narodami i krajami, co stanowi podstawę pokojowej przyszłości. 2. Przeszłość w perspektywie przyszłości Tragiczne doświadczenia XX wieku dotknęły w większym lub mniejszym stopniu wszystkie kraje i narody Europy. Zostały nimi boleśnie doświadczone nasze kraje, narody i Kościoły. Naród polski i rosyjski łączy doświadczenie II wojny światowej i okres represji wywołanych przez reżimy totalitarne. Reżimy te, kierując się ideologią ateistyczną, walczyły z wszelkimi formami religijności i prowadziły szczególnie okrutną wojnę z chrześcijaństwem i naszymi Kościołami. Ofiarę poniosły miliony niewinnych ludzi, o czym przypominają niezliczone miejsca kaźni i mogiły znajdujące się na polskiej i rosyjskiej ziemi. Wydarzenia naszej wspólnej, często trudnej i tragicznej historii, rodzą niekiedy wzajemne pretensje i oskarżenia, które nie pozwalają zagoić się dawnym ranom. Obiektywne poznanie faktów oraz ukazanie rozmiarów tragedii i dramatów przeszłości staje się dzisiaj pilną sprawą historyków i specjalistów. Z uznaniem przyjmujemy działania kompetentnych komisji i zespołów w naszych krajach. Wyrażamy przekonanie, że ich wysiłki pozwolą poznać niezakłamaną prawdę historyczną, dopomogą w wyjaśnieniu wątpliwości i przyczynią się do Nasza Parafia nr 28/2012 przezwyciężenia negatywnych stereotypów. Wyrażamy przekonanie, że trwałe pojednanie jako fundament pokojowej przyszłości, może się dokonać jedynie w oparciu o pełną prawdę o naszej wspólnej przeszłości. Apelujemy do wszystkich, którzy pragną dobra, trwałego pokoju oraz szczęśliwej przyszłości: do polityków, działaczy społecznych, ludzi nauki, kultury i sztuki, wierzących i niewierzących, do przedstawicieli Kościołów – stale podejmujcie wysiłki na rzecz rozwijania dialogu, wspierajcie to, co umożliwia odbudowanie wzajemnego zaufania i zbliża ludzi do siebie oraz pozwala budować wolną od przemocy i wojen pokojową przyszłość naszych krajów i narodów. 3. Wspólnie wobec nowych wyzwań W wyniku politycznych i społecznych przemian, pod koniec XX wieku nasze Kościoły uzyskały możliwość pełnienia swojej misji ewangelizacyjnej, a zatem także kształtowania naszych społeczeństw w oparciu o tradycyjne wartości chrześcijańskie. Chrześcijaństwo wniosło w minionych dziejach ogromny wkład w formowanie duchowego oblicza i kultury naszych narodów. Dążymy także dziś, w dobie indyferentyzmu religijnego oraz postępującej sekularyzacji, do podjęcia wszelkich starań, aby życie społeczne i kultura naszych narodów nie zostały pozbawione podstawowych wartości moralnych, bez których nie ma trwałej pokojowej przyszłości. Pierwszym i najważniejszym zadaniem Kościoła po wszystkie czasy pozostaje nadal głoszenie Ewangelii Chrystusa. Wszyscy chrześcijanie, nie tylko duchowni, ale i wierni świeccy są powołani, by głosić Ewangelię Pana i Zbawiciela Jezusa Chrystusa oraz nieść Dobrą Nowinę słowem i świadectwem własnego życia, zarówno w wymiarze prywatnym, rodzinnym, jak i społecznym. Uznajemy autonomię władzy świeckiej i kościelnej, lecz opowiadamy się także za współpracą w dziedzinie troski o rodzinę, wychowania, ładu społecznego i innych kwestii ważnych dla dobra społeczeństwa. Chcemy umacniać tolerancję, a przede wszystkim bronić fundamentalnych swobód na czele z wolnością religijną oraz bronić prawa do obecności religii w życiu publicznym. Dzisiaj nasze narody stanęły wobec nowych wyzwań. Pod pretekstem zachowania zasady świeckości lub obrony wolności kwestionuje się podstawowe zasady moralne oparte na Dekalogu. Promuje się aborcję, eutanazję, związki osób jednej płci, które usiłuje się przedstawić jako jedną z form małżeństwa, propaguje się konsumpcjonistyczny styl życia, odrzuca się tradycyjne wartości i usuwa z przestrzeni publicznej symbole religijne. Nierzadko spotykamy się też z przejawami wrogości wobec Chrystusa, Jego Ewangelii i Krzyża, a także z próbami wykluczenia Kościoła z życia publicznego. Fałszywie rozumiana świeckość przybiera formę fundamentalizmu i w rzeczywistości jest jedną z odmian ateizmu. Wzywamy wszystkich do poszanowania niezbywalnej godności każdego człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boga (Rdz 1,27). W imię przyszłości naszych narodów opowiadamy się za poszanowaniem i obroną życia każdej istoty ludzkiej od poczęcia do naturalnej śmierci. Uważamy, że ciężkim grzechem przeciw życiu i hańbą współczesnej cywilizacji jest nie tylko terroryzm i konflikty zbrojne, ale także aborcja i eutanazja. Trwałą podstawę każdego społeczeństwa stanowi rodzina jako stały związek mężczyzny i kobiety. Jako instytucja ustanowiona przez Boga (por. Rdz 1,28; 2,23-24), rodzina wymaga szacunku i obrony. Jest ona bowiem kolebką życia, zdrowym środowiskiem wychowawczym, gwarantem społecznej stabilności i znakiem nadziei dla społeczeństwa. To właśnie w rodzinie dojrzewa człowiek odpowiedzialny za siebie, za innych oraz za społeczeństwo, w którym żyje. Ze szczerą troską, nadzieją i miłością patrzymy na młodzież, którą pragniemy uchronić przed demoralizacją oraz wychowywać w duchu Ewangelii. Chcemy uczyć młodych miłości do Boga, człowieka i ziemskiej ojczyzny oraz kształtować w nich ducha chrześcijańskiej kultury, której owocem będzie szacunek, tolerancja i sprawiedliwość. Jesteśmy przekonani, że Zmartwychwstały Chrystus jest nadzieją nie tylko dla naszych Kościołów i narodów, ale także dla Europy i całego świata. Niech On sprawi swoją łaską, aby każdy Polak w każdym Rosjaninie i każdy Rosjanin w każdym Polaku widział przyjaciela i brata. Zarówno Polacy, jak i Rosjanie żywią głęboką cześć do Najświętszej Maryi Panny. Ufając wstawiennictwu Matki Bożej, polecamy Jej opiece wielkie dzieło pojednania i zbliżenia naszych Kościołów i narodów. Przywołując słowa Pawła Apostoła: Sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy (Kol 3,15), błogosławimy wszystkim w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. + Józef Arcybiskup Michalik Metropolita Przemyski + Cyryl Patriarcha Moskiewski i całej Rusi Warszawa, 17.08.2012 str. 3 Nasza Parafia nr 28/2012 TYLKO NA KAJAKU SIĘ NIE DA? - 10. MICHALICKA PIELGRZYMKA NA ROLKACH Na Jasną Górę chyba tylko kajakiem nie da się zorganizować pielgrzymki – usłyszeli podczas powitania na Jasnej Górze uczestnicy pielgrzymki na rolkach, która po raz dziesiąty pokonała trasę z Warszawy do Częstochowy. W tym roku uczestniczyło w niej (łącznie z osobami z obsługi) 90 osób w tym 5 księży na rolkach (a czasami nawet i w sutannie). 22 sierpnia na warszawskim Bemowie, skąd wyrusza pielgrzymka, żegnali nas parafianie i rodziny pielgrzymów, a homilię w czasie Mszy św. przed wyjazdem, wygłosił ks. Ryszard Andrzejewski – wikariusz generalny naszego Zgromadzenia. Słowa tak mocno utkwiły pielgrzymom w głowie, ze przez cały pierwszy dzień trwały dyskusje na temat pewnych części homilii, które najbardziej zabrzmiały. W porze obiadowej niezawodny zajazd Jakaz w Błoniu tradycyjnie zaprosił pielgrzymów na obiad. Każdy dostał porcję gęstego, pysznego żurku z jajkiem i kiełbaską. Później okazało się, że żurkiem byliśmy raczeni prawie każdego dnia. Asfalt chropowaty. Jeden z pielgrzymów podejrzewał nawet, że tam testują czołgi. Ciężko jechać. Pierwsze kryzysy gdzieś pod miejscowością Nowy Drzewicz – wszak to już 52 km w nogach. Na pocieszenie pielgrzymi usłyszeli, że jeszcze tylko trochę ponad 20 i będzie postój. Wieczorem pierwszy nocleg w Puszczy Mariańskiej. Tam trzeba trochę pokory . Pielgrzym, jeżeli chce się wykąpać, musi zapukać do jakiegoś domu i poprosić o możliwość skorzystania z prysznica. Nie jest to łatwe i nie wszystkim łatwo przychodzi. Wykąpani o 19 odmówiliśmy wspólnie Nieszpory i nauczyliśmy się pieśni na jutrzejszą Eucharystię. Później kilka zabaw integracyjnych i spać. Po takiej trasie śpi się wyjątkowo dobrze. Drugi dzień rozpoczął się Mszą świętą. Po niej śniadanie – przepyszne naleśniki z serem, szpinakiem i dżemem przywiezione przez Huberta. Na pierwszy dzień przygotował i przywiózł kilkaset kanapek. Szybkie pakowanie i wyjazd. Drugi dzień to 63 km str. 4 i trochę lepszy asfalt. W Głuchowie ks. Proboszcz przygotował pełną kuchnię polową żurku. Wcale nie gorszy niż w restauracji. Wspólne zdjęcie i w drogę. Nocleg w szkole w Ujeździe, gdzie – jak zwykle – ugoszczono nas po królewsku. Najpierw pyszna, gęsta pomidorówka z makaronem, a później kiełbasa z ogromnego grilla. Noc na hali sportowej i poranek dnia trzeciego. Dzień stosunkowo krótki, bo do przejechania ok. 50 km. I dobrze, bo dzień trzeci dla wielu jest dniem drobnego kryzysu. Zaczynają mocniej dokuczać nogi. Ale to w końcu pielgrzymka na rolkach, a nie wycieczka niedzielna do Lichenia. Rano odmawiamy Jutrznie, rolki na (obolałe co nieco) nogi i w drogę. W Piotrkowie Trybunalskim roboty na głównej trasie i wyznaczone prze wojewodę objazdy. Na szczęście pojawiła się policja i na sygnale przeprowadziła nas bocznymi uliczkami na drogę w kierunku Rozprzy, gdzie był nocleg. O 18 Msza święta, po niej kolacja. O 20.30 adoracja Najświętszego Sakramentu. Później długo przeciągające się śpiewy kościelnych piosenek z akompaniamentem gitary. Pielgrzymi śpiewają do późna chwaląc Boga z perspektywą trudnego, ostatniego dnia. Pobudka o 5.30, śniadanie, wyjazd o 6.45. Przed pielgrzymami 75 km. Tyle tylko, że trasa musi być pokonana do godziny 14, a duża jej część prowadzi pod górkę. Jak się okazała - często i pod wiatr. Jedna z górek – nazwana przeprośną lub pokutną (mniej oficjalnie: wykończeniówka) ciągnie się bardzo długi i wyjątkowo stromo. Było ciężko, ale daliśmy radę. Na górze przebieraliśmy się w koszulki pielgrzymki i jazda na ostatni etap – prosto do Matki. W ubiegłym roku etap ten zajął 35 minut – w tym 27. Nowy rekord. U stóp Jasnej Góry wymijamy piesze pielgrzymki. W końcu przed szczytem jesteśmy witani gromkimi brawami. Z góry o pielgrzymce mówi brat Andrzej Zimny. Pielgrzymi, na komendę ks. Grzegorza Sprysaka przewodnika pielgrzymki, krzyknęli głośno; „Któż jak Bóg!” i równocześnie wyrzucili wysoko swoje kaski. Później zdjęcie rolek, oddanie czci Matce Bożej i wyprawa na ostatni nocleg w WSD w Częstochowie. O 19 Msza święta w seminaryjnej kaplicy, czas świadectw pielgrzymów i kolacja. Tradycyjnie pizza. Miało być 40 dużych, ale okazało się, ze dzięki promocji było 60 w tej samej cenie. Pielgrzymi posilili się do syta, a kilka pudełek z pizzą podarowaliśmy klerykom. Byli bardzo zadowoleni. Przed 21 wyjście na Apel, a później 19 osób wybrało się na nocną przejażdżkę po Częstochowie na rolkach. Mają zdrowie. Dziesiąta pielgrzymka została oficjalnie zakończona. Dzięki Bogu bez żadnych poważniejszych kontuzji i w dobrej pogodzie (przez dziesięć lat historii pielgrzymki pielgrzymi nigdy nie zmokli). Za to z duża liczbą spowiedzi, rozmów duchowych, modlitwy . Pielgrzymi wiedzieli, że tylko Szwedzi próbowali wejść do Częstochowy bez spowiedzi. Wiedzieli też jak ta próba się skończyła…. ks. Grzegorz Sprysak CSMA za: www.michalici.pl Nasza Parafia nr 28/2012 KĄCIK Z ANIOŁKIEM Kochane dzieci! Cudne wakacje już daaawno za nami, zdążyliśmy wróciliśmy do znajomej szkoły. Pewnie to i dobrze, bo skoro mama i tata są w pracy to i my powinniśmy coś tam dobrego robić. Chcemy się dowiedzieć jak pracował Pan Bóg czwartego dnia, kiedy stwarzał świat i nas? Wystarczy połączyć linią ponumerowane kropki... A mama może nam przeczytać o tym z Biblii (ks. Rodzaju 1) str. 5 Nasza Parafia nr 28/2012 ŚLADAMI ŚWIĘTEGO - PIELGRZYMKA Z PRUCHNIKA DO PRZEMYŚLA 14-15.09 W programie obchodów Roku Jubileuszowego - 100. rocznicy śmierci Założyciela Zgromadzeń św. Michała Archanioła zaplanowana została m. in. Piesza Pielgrzymka Dziękczynna z Pruchnika do Przemyśla. Będziemy bowiem wspominać 145-tą rocznicę jego święceń kapłańskich, które otrzymał w katedrze przemyskiej dnia 15 września 1867 r. z rąk biskupa Antoniego Monastyrskiego. W tych dwóch szczególnych miejscach, związanych tak mocno z Ojcem Założycielem, pragniemy przeżywać wspólne dziękczynienie… Pielgrzymka pod hasłem „Śladami Świętego” rozpocznie się 14 września czuwaniem modlitewnym wraz z mieszkańcami Miasta Pruchnika, tamtejszej Parafii i całego Dekanatu Pruchnickiego. Tam, gdzie „wszystko się zaczęło” będziemy dziękować za dom rodzinny, łaskę wiary i początek drogi bł. Bronisława Markiewicza. 15 września po uroczystej Jutrzni, odprawianej w kościele parafialnym w Pruchniku, wyruszymy na szlak pielgrzymi. Najpierw pokłonimy się w Sanktuarium Niepokalanej Matki Dobrej Nadziei w Tuligłowach, gdzie młody Bronisław zapewne pielgrzymował wraz z rodzicami i mieszkańcami Pruchnika (a gdzie od 1971 roku kustoszami są księża michalici). Po modlitwie Akatystu będziemy pielgrzymować do Katedry w Przemyślu, rozważając jego drogę do kapłaństwa, od którego zaczęło się całe dzieło życia Błogosławionego. Zapraszamy do udziału w tym wydarzeniu szkoły, oratoria, parafie i wszystkich, którzy pragną złączyć się w pątniczym trudzie i chrześcijańskim dziękczynieniu.. Szczegółowe informacje: zob. www.michalici.pl OGÓLNOPOLSKI KONKURS FOTOGRAFICZNY ZOBACZ ANIOŁA Wszystkich, którzy są otwarci na obecność ANIOŁÓW w naszym życiu, zapraszamy do udziału w konkursie fotograficznym o tematyce anielskiej: zobacz obecność i opiekę ANIOŁA STRÓŻA w życiu człowieka. Aniele Stróżu mój, Ty zawsze przy mnie stój. Rano, we dnie, w nocy, bądź zawsze do pomocy. Strzeż duszy i ciała mego i zaprowadź mnie do życia wiecznego.Amen. (Z codziennej modlitwy). Chociaż ta modlitwa może kojarzyć nam się z dzieciństwem i dziećmi, przekonanie o istnieniu i obecności Aniołów, w tym również Aniołów Stróżów, jest jednym z ważnych elementów naszej wiary. Aniołowie są duchami stworzonymi przez Boga dla Jego chwały i pomagania ludziom. Bóg wysyła Anioła Stróża jako posłańca i każdy może korzystać z niewidzialnej pomocy tego Bożego Posłańca. Opieka ta zaczyna się w chwili narodzenia, a kończy - wraz ze śmiercią konkretnego człowieka. Każdy z nas ma swojego, "osobistego" Anioła Stróża. Pismo Święte nie pozostawia wątpliwości co do istnienia aniołów, posłańców Bożych, którzy uczestniczą w dziejach zbawienia człowieka. Te czysto duchowe istoty pośredniczą między Bogiem a ludźmi. Anioł Stróż więc nie jest maskotką, zabawką, malowanym obrazkiem ani tym bardziej baśnią czy legendą. Czekamy na Twoje prace! TERMIN: 17 WRZESIEŃ 2012 R. NAGRODY: I- 800 ZŁ, II- 400 ZŁ, III- 200 ZŁ SZCZEGÓŁY: WWW.KONKURS.ANIELSKA.COM.PL; WWW.MICHAEL.WAW.PL; str. 6 Nasza Parafia nr 28/2012 MAMA, CZYLI PRZYŚPIESZONY KURS KOCHANIA OKIEM PEDAGOGA Ó smy września to dla mnie od zawsze podwójne święto, które ze względu na to „od zawsze” zlewa mi się w jedno. Moja mama nosi bowiem to samo imię, które nosi Matka naszego Pana. I dzisiaj dotarło do mnie, że jeszcze jak do tej pory ani razu nie pisałam o macierzyństwie. No to pora nadeszła. Na ten temat napisano już chyba wszystko, co się da napisać. Nie powiem więc zapewne nic nowego, ale czuję, że powinnam łypnąć na to okiem, bo kiedy słyszę eufemizmy w rodzaju „noszenia pod sercem” czy coś takiego to, chociaż rozumiem co autor chce przez to powiedzieć i szanuję jego intencje, zawsze doświadczam niedosytu. Jakbym chciała powiedzieć: to nie wszystko, to nie jest cała prawda. Jaka jest więc ta cała prawda o macierzyństwie? Uświadomienie sobie, że jestem w ciąży można porównać z momentem, gdy rozpędzony do 180 km na godzinę samochód nagle zmienia kierunek jazdy – zawrót głowy murowany. I nie ma znaczenia czy dziecko jest planowane czy nie. I tak zasnąć nie można z wrażenia, że jest we mnie nowe życie. I to jest ta prawda, której mi brakowało. To nowe życie, nowy człowiek nie jest gdzieś „pod mym sercem” tylko we mnie. Dosłownie. W moim ciele. Sobie jest. Jest! Doświadczam cudu powstania życia. Nieprawdopodobne doświadczenie. Już ono „coś robi” z kobietą. A potem, gdy dziecko się rozwija pojawia się kolejne – bycie tak blisko z drugim człowiekiem, że bliżej już się nie da. Z człowiekiem, który jest całkowicie odrębny ode mnie. Jak ja chcę spać a on nie, to nie śpimy oboje, bo maluch tłucze się tak, że zasnąć nie sposób. A ja muszę rano do pracy i sen jest mi potrzebny i… On o tym nie myśli. Żyje po swojemu. I to jest kolejna prawda. Doświadczenie tego, że jest się… hm… pokojem do wynajęcia czy coś koło tego. Potem trud rodzenia, czyli nieustanne pamiętanie o tym, by pomóc maluchowi przejść przez to w miarę sprawnie. A później – kołowrót w jaki się wpada, troszcząc się bez chwili przerwy na oddech o bezradne maleńkie życie. Czym więc jest macierzyństwo? Totalnym zapomnieniem o sobie. To taki przy- śpieszony kurs kochania. Każda kobieta, która jest mamą doskonale wie, o czym mówię. No właśnie. Z innymi bywa trochę gorzej. Kiedy czytam tu i tam jak to po urodzeniu dziecka świeżo upieczona mama powinna (powinna!) pamiętać także o tym, że jest również partnerką ojca tego dziecka, więc ma się także troszczyć o ten związek itd. to ogarnia mnie niepomierne zdumienie. Świeżo upieczona mama pada na nos i nie pamięta o tym, o czym powinna pamiętać, by pamiętać. Macierzyństwo jest trudem nieustannym. Wymaga czasem zaciśniętych z bólu zębów, oczu podpartych zapałkami, by nie zasnąć i lekceważenia swoich potrzeb. I dlatego kobieta potrzebuje wtedy pomocy, zrozumienia, akceptacji jej nowego stanu a nie prób wepchnięcia jej w stan dotąd panujący, bo to już się nigdy nie uda. Miłość do dziecka jest tego rodzaju, że matka bez wahania odda swoje życie za niego i to bez względu na to jak bardzo to patetycznie brzmi. Niech brzmi jak chce, to bez znaczenia. Fakt jest i tak faktem. Wiele razy zastanawiałam się czemu to tak wygląda i z jakiego powodu. I doszłam do wniosku, że „mieszkanie” jednego człowieka w drugim przez, przyznajmy, dość długi czas rodzi między tymi ludźmi nieprawdopodobną więź, bliskość. Po to, by po przyjściu na świat maluch miał gotowe środowisko, by móc żyć dalej. Środowisko miłości. Bez niej nikomu nie udałoby się przeżyć. To miłość każe zrywać się w nocy na każdą zmianę oddechu dziecka, to ona nie pozwala pamiętać o sobie, o swoich potrzebach, bo potrzebuje mnie mój synek czy córeczka. Umieranie dla siebie, by mógł żyć ten drugi. Tym jest bycie mamą. A pojawienie się na świecie dziecka rzeczywiście jest sprawdzianem dla związku jego rodziców. Kobieta (zazwyczaj, bo jednak różnie bywa) przechodzi przyśpieszony kurs pozbywania się egoizmu a mężczyzna, chociaż też ma na to szansę, to wykorzystuje ją bądź nie. O całym otoczeniu rodzicielsko – przyjacielskim nie wspominając. I dlatego też macierzyństwo może być doświadczeniem ogromnej samotności. Z tym swoim świeżo nabytym dyplomem z kochania jest się całkowicie samemu, bo inni go nie zdobyli. A szkoda, bo ten dyplom jest bezcenny.… Barbara Smal [email protected] str. 7 Nasza Parafia nr 28/2012 OGŁOSZENIA DUSZPASTERSKIE 23 NIEDZIELA ZWYKŁA 09. 09. 2012 R. MSZE ŚWIĘTE W NASZEJ PARAFII: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. Przypominamy, że we wtorek o godz. 19.00 w sali na plebanii rozpoczyna się kurs przedmałżeński. W czwartek dzień Fa%mski. O godz. 18.00 Msza św. w intencjach zbiorowych i Nabożeństwo Fa%mskie z modlitwą różańcową i procesją wokół kościoła z figurą Matki Bożej Fa%mskiej. Zapraszamy wiernych do licznego udziału. W piątek Święto Podwyższenia Krzyża Świętego. Zachęcamy do udziału we Mszy świętej. W naszym Dekanacie w parafii na Jelonkach – Odpust. W sobotę wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Bolesnej. Zachęcamy do udziału we Mszy świętej. W przyszłą niedzielę 16 - go w szczególny sposób pamiętamy w naszych modlitwach o bł. Janie Pawle II dziękując Bogu za dar jego beatyfikacji z prośbą o kanonizację. W tym dniu Imieniny obchodzi – s. Dorota - Przełożona wspólnoty Sióstr. Prosimy o modlitwy w jej intencji. Wszystkie wspólnoty. grupy istniejące i działające przy naszej parafii zapraszamy w poniedziałek za tydzień na Msze św. o godz. 18.00. w ramach comiesięcznych spotkań Eucharystycznych. Po Mszy świętej na plebanii obowiązkowe spotkanie z Liderami, Prezesami i Opiekunami wszystkich grup. W przyszłą niedzielę Msza św. o godz. 11.00 /suma/ będzie odprawiona w intencji wszystkich ofiarodawców i darczyńców naszej świątyni. Szczególna taca zbierana podczas tych Mszy świętych jest z przeznaczeniem na wystrój głównej ściany Ołtarzowej. Prosimy więc parafian o ofiarność. Również w przyszłą niedzielę na Uroczystą Msze św. o godz. 13.00 zapraszamy wszystkich Jubilatów przeżywających w tym roku 40 Lecie Sakramentu Małżeństwa Zapraszamy również do wspólnej modlitwy rodziny Jubilatów. W przyszłą niedzielę o godz.15.00 Koronka do Miłosierdzia Bożego i Msza św. w intencjach zbiorowych. Przypominamy, że po wakacjach zostało wznowione wydawanie cotygodniowej gazetki parafialnej. Zachęcamy do nabywania i czytania oraz włączenie się w redagowanie artykułów do gazetki. Informujemy, że z okazji przeżywanego Roku Jubileuszowego – 100 Rocznicy śmierci Bł. Br. Markiewicza oraz 145 rocznicy jego Święceń kapłańskich - organizowana jest z naszej parafii pielgrzymka dziękczynna do Miejsca Piastowego dn. 29 września /sobota/ - w Uroczystość św. Michała Archanioła. Zapisy w zakrys%i po Mszach świętych oraz w kancelarii do 14 września. Koszt 70 zł. W kiosku parafialnym są do nabycia nowe numery czasopism katolickich: „Gość Niedzielny” „Niedziela”oraz „Któż jak Bóg”. Wszystkim parafianom i gościom życzymy dobrego przeżywania dzisiejszej niedzieli i nowego tygodnia z błogosławieństwem Bożym i opieką Matki Bożej Królowej Aniołów. dni powszednie: 6.15, 7.00, 8.00, 18.00 niedziele i uroczystości: 7.00, 8.30, 10.00 (dla młodzieży), 10.00 (dla dzieci), 11.30 (dla dorosłych), 11.30 (dla dzieci), 13.00, 18.00, 20.00 (dla studentów) Adoracja Najświętszego Sakramentu: codziennie od 15.00 do 18.00. KANCELARIA PARAFIALNA: od poniedziałku do piątku 9.00 - 10.00 oraz 16.30 - 18.00, Ks. Proboszcz przyjmuje w środy i piątki tel . (22) 638 24 58 w. 134 ADRES INTERNETOWY: www.parafia-bemowo.waw.pl SAKRAMENT CHRZTU PRZYJĘLI: (02.09.2012) 1. Szymon Wawrzak 2. Zuzanna Estera Wysok 3. Zofia Hanna Zwierzchowska 4. Franciszek Jaszczak 5. Szymon Łukasz Nowak 6. Adam Kunicki 7. Małgorzata Zofia Sadowska 8. Natalia Zakrzewska Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym “MICHAEL” zaprasza do udziału we Mszy św. 11 września o godz. 19.00 (Kaplica Aniołów), inaugurującej nowy rok formacyjny. Szczegóły zob. www.michaelbem.odnowa.org/ „Nasza Parafia” - tygodnik parafii Matki Bożej Królowej Aniołów na Bemowie (księża michalici) Redaktor Naczelny: ks. Krzysztof Pelc, [email protected] Adres Redakcji: ul. Ks. Br. Markiewicza 1, 01-493 Warszawa Konto Parafii: BPH - PBH S.A. 06 1060 0076 0000 4042 8004 1300 Nakład: 1750 egz. | Koszt wydania: 50 gr | Cena: Dobrowolne ofiary złożone do skarbonek „Naszej Parafii” str. 8