PROTOK Ó Ł Nr II/2014 z Sesji Rady Miasta i Gminy

Transkrypt

PROTOK Ó Ł Nr II/2014 z Sesji Rady Miasta i Gminy
P R O T O K Ó Ł Nr II/2014
z Sesji Rady Miasta i Gminy Gąbin
w dniu 01 grudnia 2014 roku
Sesja odbyła się w sali posiedzeń Urzędu Miasta i Gminy Gąbin.
Obrady rozpoczęto o godz. 12-ej, zakończono o godz.15-ej.
W Obradach udział wzięli Radni Rady Miasta i Gminy według załączonej listy obecności.
Osoby delegowane na Sesję z Urzędu Miasta i Gminy:
1. GUZIAK STANISŁAW - Sekretarz Gminy
2. MACHAŁA ANIELA – Skarbnik Gminy
3. SŁUPSKA EWA – Inspektor ds. Organizacyjnych
Ponadto w Sesji uczestniczyli:
1. MARLENA MAZURSKA
2. ELŻBIETA MŁODZIEJEWSKA
Otwarcia Sesji dokonał Przewodniczący Rady Miasta i Gminy , stwierdzając jednocześnie, że w
Sesji uczestniczy 15 Radnych, co stanowi quorum, przy którym Rada może obradować i podejmować
prawomocne uchwały.
Przewodniczący Rady powitał następnie wszystkich radnych i Burmistrza Miasta i Gminy
KRZYSZTOFA JADCZAKA z delegowanymi na sesję pracownikami Urzędu Miasta i Gminy.
Do punktu 1 –go:
Przewodniczący Rady zaproponował Radzie przyjęcie porządku Obrad, o którym niżej mowa.
Następnie Przewodniczący Rady przedstawił Radzie proponowany porządek Obrad:
1. Przyjęcie porządku Obrad Sesji.
2. Podjęcie uchwał w sprawach:
1/ powołania Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Ochrony Środowiska Rady
Miasta i Gminy Gąbin,
2/ wyboru Przewodniczącego Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Ochrony
Środowiska Rady Miasta i Gminy Gąbin,
3/ powołania Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa
Publicznego Rady Miasta i Gminy Gąbin,
4/ wyboru Przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i
Bezpieczeństwa Publicznego Rady Miasta i Gminy Gąbin,
5/ powołania Komisji do spraw Budżetu Rady Miasta i Gminy Gąbin,
6/ wyboru Przewodniczącego Komisji do spraw Budżetu Rady Miasta i Gminy Gąbin,
7/ powołania Komisji Rewizyjnej Rady Miasta i Gminy Gąbin,
8/ wyboru Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Rady Miasta i Gminy Gąbin,
9/ zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Gąbin na lata 2014-2025
10/zmieniająca uchwałę budżetową Miasta i Gminy na rok 2014.
11/ zaciągnięcia długoterminowego kredytu na sfinansowanie planowanego deficytu budżetu.
3. Zapytania i wolne wnioski.
Radna EWA GRONKIEWICZ powiedziała: „Zastanawiam się nad punktami 9,10,11. My zostaliśmy
postawieni przed faktem dokonanym. Uważam, że takie sprawy powinny być wcześniej
przeanalizowane. Otrzymałam w tej chwili materiał, z którym nie zdążyłam się zapoznać i nie mam
zdania na ten temat. Nie będę mogła się wypowiedzieć.”
Skarbnik Gminy ANIELA MACHAŁA wyjaśniła, że ona bardzo dokładnie omawia każdą uchwałę,
wyjaśnia i odpowiada na wszystkie pytania.
Radna EWA GRONKIEWICZ powiedziała” „Wydaje jej się, że każdy radny ma obowiązek
otrzymania materiałów, co by te materiały mógł nawet skonsultować z mieszkańcami. Jesteśmy
wybrani, jako przedstawiciele mieszkańców. Ja nie reprezentuję siebie tylko. Ja reprezentuję
mieszkańców, którzy także muszą mieć coś do powiedzenia w danym temacie.”
Skarbnik Gminy ANIELA MACHAŁA powiedziała: „ Niejednokrotnie zmiany dokonywane są w
ostatniej chwili, ponieważ decyzje Wojewody przyszły albo dziś, albo w piątek i nie jesteśmy w stanie
do końca pełnej uchwały przygotować tak, żeby Państwu na 7 dni przed sesją przekazać materiały.”
Radna EWA GRONKIEWICZ powiedziała: „Myślę, że w sobotę mogliśmy otrzymać”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „ Panie Przewodniczący, Szanowni
Państwo. Ja myślę, że to będzie naszym zwyczajem w Radzie, że te materiały będą docierać do Państwa
jak najwcześniej. Jak tylko to będzie możliwe?. Niemniej ze względu na to, że termin wyborów, termin
ustalenia wyników przesunął się, a Pani Skarbnik te sprawy finansowe prowadzi bardzo szczegółowo i
jak zadeklarowała bardzo dokładnie przedstawi to, jeżeli Państwo będziecie mieli jakieś wątpliwości,
jakieś pytania to wyjaśnimy. A jeżeli chodzi o uchwały to jest Państwa decyzja, jako Rady czy
podejmiecie dzisiaj decyzje czy na następnej sesji. Wie, że z tego, co Pani Skarbnik mówiła potrzebne
są dzisiaj te zmiany dla realizacji budżetu. Natomiast dzisiaj ze względu na to, że dopiero Rada się
konstytuuje. Jeszcze nie mamy składów komisji. Nie mamy jeszcze pełnej wiedzy jak Państwo
będziecie pracować, dlatego trudno było w tak krótkim terminie przygotować wszystkie materiały jak
byśmy oczekiwali. Czy Pan Przewodniczący, czy ja również. Na pewno będzie to zasada, która będzie
obowiązywała. Ten jest wyjątkowy czas, kiedy potrzeba już decyzji. Mnie bardzo zależy, żeby organ
taki, jakim jest Rada Miasta i Gminy pracowała jak możliwie najlepiej i jak najszybciej, stąd te terminy
są bardzo krótkie. Ma nadzieję, że tu Pan Przewodniczący i Rada będzie podejmowała decyzje
wówczas, kiedy będzie miała pełne przekonanie do tego”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „Proszę Państwa. Ja mam w związku z tym, że właśnie
przed chwilą otrzymaliśmy ten porządek Sesji, co jak zaznaczyła Pani Ewa Gronkiewicz jest
rzeczywiście bardzo późne. Ja bym prosił o dwie rzeczy. Z jednej strony prosiłbym o 15 minutową
przerwę, gdyż powołanie komisji czterech i zgodnie z moją rozmową z Panem Burmistrzem myślę, że
wymaga jeszcze dodatkowych konsultacji. Natomiast, co dotyczy punków 9, 10 i 11 te zmiany w
prognozie finansowej gminy na lata kolejne, myśli, że to też byłoby zasadne, żeby z takimi rzeczami
najpierw zapoznawała się stosowana komisja, którą to dopiero dzisiaj mamy wybrać. I jeżeli Państwo
się zgodzą ze mną to rzeczywiście chciałby na dzisiejszej Radzie dokonać wyboru tych czterech komisji
i zakończyć to spotkanie. Natomiast zaprosić na kolejne spotkanie, nawet w dniu jutrzejszym, bądź za
kilka dni. Natomiast ten czas niech każdy ma na zapoznanie się z tymi dostarczonymi materiałami jak
również komisja budżetowa, która się ukonstytuuje i też będzie miała czas na zapoznanie się z tymi
dokumentami. Także reasumując proszę o 15 minut przerwy to po pierwsze, a po drugie proszę, aby
punkty 9, 10 i 11 zostały przeniesione na następne posiedzenie. Dziękuję bardzo”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa, jeżeli Państwo
zaakceptujecie to myślę, że rzeczywiście chociażby ze względu na ten termin, który był tak krótki taka
przerwa, żeby uporządkować wszystkie te sprawy byłaby właściwa. Żeby móc właściwie przekazać te
informacje, które dostałem przed chwilą i żebyśmy na spokojnie zdecydowali również o tym czy taka
formuła, żeby te decyzje …. Pani Skarbnik prosiła o szybkie wprowadzenie tych uchwał, ale myślę, że
jeden dzień czy dwa dni to nie zaważy na podjęciu ewentualnych decyzji. Ja bym przychylał się do tego
wniosku, żeby ta przerwa nastąpiła”.
Następnie Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poddał pod głosowanie wniosek ogłoszenie
przerwy w Obradach Sesji.
W przeprowadzonym głosowaniu Rada 14 głosami „za” i 1 „wstrzymującym się” pozytywnie
zaopiniowała zgłoszony wniosek.
W tym miejscu Przewodniczący Obrad ogłosił 15 minutową przerwę.
Po wznowieniu Obrad Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI udzielił głosu Burmistrzowi
Miasta i Gminy Krzysztofowi Jadczakowi.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK złożył wniosek o zdjęcie z porządku Obrad
punktów 9, 10 i 11. Przedmiotowe punkty zostaną rozpatrzone na kolejnym posiedzeniu Rady.
W związku z powyższym Przewodniczący Rady przeprowadził głosowanie w wyniku, którego Rada 15
głosami „za” pozytywnie opowiedziała się za zgłoszonym wnioskiem.
Następnie Przewodniczący odczytał porządek posiedzenia:
1. Przyjęcie porządku Obrad Sesji.
2. Podjęcie uchwał w sprawach:
1/ powołania Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Ochrony Środowiska Rady
Miasta i Gminy Gąbin,
2/ wyboru Przewodniczącego Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Ochrony
Środowiska Rady Miasta i Gminy Gąbin,
3/ powołania Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa
Publicznego Rady Miasta i Gminy Gąbin,
4/ wyboru Przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i
Bezpieczeństwa Publicznego Rady Miasta i Gminy Gąbin,
5/ powołania Komisji do spraw Budżetu Rady Miasta i Gminy Gąbin,
6/ wyboru Przewodniczącego Komisji do spraw Budżetu Rady Miasta i Gminy Gąbin,
7/ powołania Komisji Rewizyjnej Rady Miasta i Gminy Gąbin,
8/ wyboru Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Rady Miasta i Gminy Gąbin,
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Czy nie powinniśmy zacząć od punktu 5 i 7 tj. od
powołania Komisji Budżetowej a później Rewizyjnej, ponieważ są to najważniejsze dwie Komisje, a
dopiero pozostałe”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „ Taki jest porządek, ja go przegłosuję a
jeżeli Państwo inaczej uważacie to wyrazicie podczas głosowania”.
W przeprowadzonym głosowaniu 10 głosami „za” i 5 „wstrzymującymi się” Rada przyjęła powyższy
porządek Obrad.
Do punktu 2 –go:
1/ Podjęcie uchwały w sprawie powołania Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego,
Promocji i Ochrony Środowiska Rady Miasta i Gminy Gąbin.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poinformował, że zgodnie ze Statutem Miasta i
Gminy i ustawą o samorządzie gminnym, Rada powołuje Komisję Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego,
Promocji i Ochrony Środowiska.
Pan Przewodniczący poinformował, że głosowanie nad powołaniem Komisji winno odbyć się w sposób
jawny, oraz skład Komisji zgodnie z Uchwałą Nr 212/XXX/2005 Rady Miasta i Gminy Gąbin z dnia 16
kwietnia 2005 roku, która określa ilość radnych wchodzących w skład stałych komisji nie może liczyć
więcej niż 5 osób.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI zapytał: „Głosujemy na członków komisji i później z pośród tych
wybranych członków wybieramy przewodniczącego, czy przewodniczący jest to kolejna osoba
wybierana”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI odpowiedział: „ Wybierani są członkowie komisji a z
pośród nich wybierany jest przewodniczący”.
W następnej kolejności Przewodniczący Rady poprosił o zgłaszanie z sali Obrad kandydatów na
Członków Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Ochrony Środowiska.
Zgłoszono następujących kandydatów:
-
-
Pan JAN WIERZBICKI zgłosił się sam
Pan KRZYSZTOF LEDZION zgłosił się sam
Pan EDWARD WILGOCKI zgłosił się sam
Pan LESZEK FORTUŃSKI zgłosił się sam
Pan CZESŁAW SOBIECKI zgłosił się sam
Kandydaci złożyli przed Radą oświadczenie o wyrażeniu zgody na kandydowanie.
Więcej kandydatów z sali Obrad do Komisji nie zgłoszono.
W związku z powyższym w skład Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego, Promocji i
Ochrony Środowiska weszli:
-
CZESŁAW SOBIECKI
JAN WIERZBICKI
KRZYSZTOF LEDZION
LESZEK FORTUŃSKI
EDWARD WILGOCKI
Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI przedstawiła Radzie projekt uchwały w sprawie
powołania Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego Promocji i Ochrony Środowiska.
Uchwała została przyjęta przez Radę 15 głosami „za” i została oznaczona Nr 3/II/2014.
Podjęta uchwała w załączeniu do protokołu.
2/ Podjęcie uchwały w sprawie wyboru Przewodniczącego Komisji Rolnictwa, Rozwoju
Gospodarczego, Promocji i Ochrony Środowiska Rady Miasta i Gminy Gąbin.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poinformował, że zgodnie z podjętą przez Radę
uchwałą w sprawie powołania Komisji Rolnictwa, Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Ochrony
Środowiska, zachodzi konieczność wyboru Przewodniczącego tejże Komisji.
W związku z powyższym Przewodniczący Rady przypomniał, że Przewodniczący Komisji wybierany
jest z pośród zgłoszonych członków komisji, a następnie o zgłaszanie kandydatów.
Radny CZESŁAW SOBIECKI zgłosił kandydaturę JANA WIERZBICKIEGO uzasadnił, że Pan
Wierzbicki jest już kolejną kadencję radnym. Jest przede wszystkim rolnikiem, zna problemy rolników i
dlatego uważa, że będzie dobrym kandydatem na przewodniczącego tej komisji.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI zgłosił kandydaturę KRZYSZTOFA LEDZIONA. Następnie
powiedział: „Chciałby powtórzyć to, co powiedział Panu Burmistrzowi, że jesteśmy, jako PSL, jako
nasze stronnictwo jesteśmy w mniejszości w tej Radzie. To jest oczywiste. Natomiast nie jesteśmy
planktonem, nie jesteśmy pojedynczą osobą i chcielibyśmy mieć czynny współudział w rządzeniu w
sprawowaniu władzy w naszej gminie. Państwo oczywiście macie większość i możecie wszystkie
uchwały przeforsować, że tak powiem „siłowo”, natomiast mam wrażenie, że nikomu na tym nie zależy.
Wszyscy jesteśmy przede wszystkim gąbiniakami albo ogólnie władzami Gminy Gąbin i powinniśmy
współpracować w naszym wspólnym interesie. Dlatego przedstawił Panu Burmistrzowi swoje określone
postulaty i ma nadzieje, że Państwu zostały one przekazane. Mamy te żądania i liczmy na to, że będzie z
Państwa strony gest w naszą stronę. W stronę mniejszości i że Komisja Rolnictwa zostanie powierzona
naszemu kandydatowi, przedstawicielowi Stronnictwa PSL. Bardzo dziękuję”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział:, „Jeżeli był wniosek o zdjęcie punków,
przychyliliśmy się do tego wniosku, a w drodze głosowania, bo tak będzie odbywał się wybór to nie
może zagwarantować. Ja nikomu nie podniosę ręki, ani nie opuszczę. Co Państwo radni zadecydują tak
będzie. Nikomu nie będzie narzucał.”.
Przewodniczący Rady zapytał Kandydatów, czy wyrażają zgodę na kandydowanie. Kandydaci wyrazili
zgodę na kandydowanie.
Więcej kandydatów na Przewodniczącego Komisji nie zgłoszono.
Radna EWA GRONKIEWICZ powiedziała: „ Chciała bardzo poprzeć kandydaturę Pana Ledziona,
ponieważ wydaje mi się, iż powinniśmy do komisji dać możliwość w działaniu udział nowym i ludziom
młodym. Niech młodzi też się wykażą nawet ci będący po raz pierwszy radnymi”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Nie mam nic przeciwko temu.
Głosowanie pokaże.”
Radny KRZYSZTOF LEDZION powiedział: „Chce tylko dodać od siebie, że prowadzę gospodarstwo
rolne w miejscowości Lipińskie. Jestem rolnikiem, orientuję się w sprawach rolnictwa. Jeśli będę móc
coś zrobić dla rolników, dla gminy na pewno się postara, ale to zależy wszystko od Państwa”.
W związku ze zgłoszeniem dwóch kandydatów, Przewodniczący Rady przeprowadził głosowanie:
Pan JAN WIERZBICKI – 10 „za”, 1 „przeciw” i 4 „wstrzymujące się”.
Przewodniczący Rady stwierdził, że Przewodniczący Komisji Rolnictwa …. zostaje Radny JAN
WIERZBICKI.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „Ja mam pytanie, głosowane było tylko nazwisko Pana
Wierzbickiego a jakoś nie dosłyszałem i nie zauważyłem głosowania nad kandydaturą Pana Ledziona.
Jeżeli w ten sposób przeprowadza się głosowanie to równie dobrze wszyscy mogli zagłosować za
Panem Ledzionem. To jest takie hipotetyczne, ale wskazuje na pewne dosyć istotne uchybienia w
procedurze, bo jest oczywistym, że Państwo, którzy zagłosowaliście za „swoim” nie zagłosujecie za
Panem Ledzionem. Natomiast wydaje mi się, że z formalnego punktu widzenia powinien być pewien
porządek, a w tej chwili jest dosyć istotny bałagan. I powiem szczerze jestem mocno zawiedziony
Państwa postawą, bo po rozmowie z Burmistrzem miałem zupełnie inne wrażenie. Niestety Państwo
obstajecie przy swoim”.
Przewodniczący Rady EDWARD WOLGOCKI powiedział: „Pan sam odpowiedział sobie na pytanie,
że ja mogę przegłosować”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „I z punktu widzenia prawa tak powinno się stać proszę
Pana”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Żeby nie było żadnych uwag i
niedomówień to przeprowadzi głosowanie, ale według mnie nie powinno go być”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „ Że według niego też ale jeśli idziemy po zgodzie to
możemy iść na pewne ustępstwa, ale jeśli się nie zgadzamy to wszystko musi być zgodnie z literą
prawa”.
W związku z powyższym Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI przeprowadził głosowanie
nad zgłoszoną kandydaturą Pana Krzysztofa LEDZIONA.
Pan KRZYSZTOF LEDZION – 5 „za”, 9”przeciw”, 1 „wstrzymujący się”.
W związku z czym Pan Przewodniczący Rady poprosił Wiceprzewodniczącego Rady CZESŁAWA
SOBIECKIEGO o odczytanie w powyższej sprawie projektu uchwały.
Uchwała została oznaczona Nr 4/II/2014. Podjęta uchwała stanowi załącznik do protokołu.
3/ Podjęcie uchwały w sprawie powołania Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia,
Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa Publicznego Rady Miasta i Gminy Gąbin.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poinformował, że zgodnie ze Statutem Miasta i
Gminy i ustawą o samorządzie gminnym, Rada powołuje Komisję Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia,
Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa Publicznego. Jednocześnie dodał, że zgodnie z przytoczoną
wcześniej uchwałą komisja nie liczyć więcej niż 6 osób.
W następnej kolejności Przewodniczący Rady poprosił o zgłaszanie z sali Obrad kandydatów na
Członków Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa
Publicznego.
Zgłoszono następujących kandydatów:
-
Pani EWA GRONKIEWICZ zgłosiła się sama. Dodała, że w tych tematach czuje się pewnie.
Pan LESZEK KĘDZIA zgłosił się sam. Również dodał, że pracuje w oświacie a poza tym zajmuje
się bezpieczeństwem ludzi
Pan JAKUB ZIÓŁKOWSKI zgłosił się sam. Uzasadnił, że od wielu lat jest członkiem Ochotniczej
Straży Pożarnej w Gąbinie a od kilu lat bierze udział w akcjach ratowniczych. Również, jeżeli
-
chodzi o działalność profilaktyczną bezpieczeństwa takie akcje popiera i bierze w nich aktywny
udział.
Pani IWONA DRABIK zgłosiła się sama.
Pan TOMASZ KRÓL zgłosił się sam. Dodał, że od kilkunastu lat jest w Ochotniczej Straży
Pożarnej jak również jest policjantem w związku z tym bezpieczeństwo publiczne nie jest mu obce.
Pan BARTOSZ JANKOWSKI zgłosił się sam.
Zgłoszeni kandydaci złożyli przed Radą oświadczenie o wyrażeniu zgody na kandydowanie.
Więcej kandydatów z sali Obrad do Komisji nie zgłoszono.
W związku z powyższym w skład Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej
i Bezpieczeństwa Publicznego weszli:
-
EWA GRONKIEWICZ
LESZEK KĘDZIA
JAKUB ZIÓŁKOWSKI
TOMASZ KRÓL
IWONA DRABIK
BARTOSZ JANKOWSKI
Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI przedstawił Radzie projekt uchwały w sprawie
powołania Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa
Publicznego.
Uchwała została przyjęta przez Radę 15 głosami „za” i została oznaczona Nr 5/II/2014.
Podjęta uchwała w załączeniu do protokołu.
2/ Podjęcie uchwały w sprawie wyboru Przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury,
Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa Publicznego Rady Miasta i Gminy
Gąbin.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poinformował, że zgodnie z podjętą przez Radę
uchwałą w sprawie powołania Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i
Bezpieczeństwa Publicznego, zachodzi konieczność wyboru Przewodniczącego tejże Komisji.
W związku z powyższym Przewodniczący Rady poprosił o zgłaszanie z sali Obrad kandydatów na
Przewodniczącego Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa
Publicznego.
Radny JAN WIERZBICKI zgłosił kandydaturę LESZKA KĘDZIA. Uzasadnił, że Pan Leszek był
przez dwie kadencje członkiem komisji tej komisji. Ma duże doświadczenie, jako pedagog i uważa, że
sobie poradzi pełniąc tę funkcję.
Radna WANDA SMOŻEWSKA zgłosiła kandydaturę Pani EWY GRONKIEWICZ. Uważa, że jeżeli
ktoś był przez dwie kadencje to nie ma znaczenia. Powinniśmy dać szansę nowym osobom, bo jeśli my
takiej szansy nie damy to nigdy ktoś nowy nie dojdzie do czegoś. Musi być kadencję, żeby być
przewodniczący to dla niej jest to bezsensu.
Więcej kandydatów na Przewodniczącego Komisji nie zgłoszono.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI zapytał kandydatów, czy wyrażają zgodę na
kandydowanie.
Radna EWA GRONKIEWICZ wyraziła zgodę na kandydowanie. Dodała, że teraz ma dużo czasu. Ma
pewne doświadczenie w działalności na rzecz oświaty, kultury, Sportu i bardzo jej na sercu leży sprawa
opieki i pomocy ludziom.
Radny LESZEK KĘDZIA również wyraził zgodę na kandydowanie.
Następnie Przewodniczący Rady przeprowadził głosowanie nad zgłoszonymi kandydaturami.
Jako pierwsze głosowanie przeprowadzono nad kandydaturą Pana LESZKA KĘDZIA. „Za” głosowało
10 osób, 3 „przeciw”, 2 osoby „wstrzymało się” od głosu.
Radna EWA GRONKIEWICZ otrzymała w wyniku głosowania 5 głosów „za”, 10 „przeciw”.
W związku z wynikiem głosowania największą liczbę głosów otrzymał Pan LESZEK KĘDZIA i został
Przewodniczącym Komisji Oświaty, Kultury, Sportu, Zdrowia, Opieki Społecznej i Bezpieczeństwa
Publicznego.
Następnie Przewodniczący Rady poprosił Wiceprzewodniczącego Rady CZESŁAWA
SOBIECKIEGO o odczytanie w powyższej sprawie projektu uchwały.
Uchwała została oznaczona Nr 6/II/2014. Podjęta uchwała stanowi załącznik do protokołu.
5/ Podjęcie uchwały w sprawie powołania Komisji do spraw Budżetu Rady Miasta i Gminy
Gąbin.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poinformował, że zgodnie ze Statutem Miasta i
Gminy i ustawą o samorządzie gminnym, Rada powołuje Komisję do spraw Budżetu.
Głosowanie nad powołaniem Komisji do spraw Budżetu winno odbyć się w sposób jawny.
Następnie Pan Przewodniczący przypomniał, że Komisja do spraw Budżetu nie może liczyć więcej niż
trzy osoby.
W następnej kolejności Przewodniczący Rady poprosił o zgłaszanie z sali Obrad kandydatów na
Członków Komisji do spraw Budżetu.
Zgłoszono następujących kandydatów:
- Pan EDWARD WILGOCKI zgłosił sam siebie
- Pan KRZYSZTOF LEDZION zgłosił kandydaturę Pana BARTOSZA JANKOWSKIEGO. Wydaje
mu się, że jest to bardzo dobra osoba do tej komisji. Wyłapuje wszystkie błędy, jakie są tu
merytoryczne i jest to człowiek wykształcony, inteligentny i wydaje mu się, że to będzie najlepsza
osoba do tej komisji.
- Pani IWONA DRABIK zgłosiła Pani WANDĘ SMOŻEWSKĄ.
-
Pan ZBIGNIEW JAKUBOWSKI zgłosił sam siebie.
Zgłoszeni kandydaci złożyli przed Radą oświadczenie o wyrażeniu zgody na kandydowanie.
Więcej kandydatów z sali Obrad do Komisji nie zgłoszono.
Następnie Przewodniczący Rady przeprowadził głosowanie nad zgłoszonymi kandydaturami.
Jako pierwsze głosowanie przeprowadzono nad kandydaturą Pana Edwarda Wilgockiego. „Za”
głosowało 10 osób, 3 osoby były „przeciw” i 2 osoby „wstrzymały się” od głosu.
Następnie Pan Bartosz Jankowski otrzymał 8 głosów „za”, 7 osób „wstrzymało się” od głosu.
Pani Wanda Smożewska otrzymała 5 głosów „za” 6 „przeciw” i 4 „wstrzymujące się”.
Pan Zbigniew Jakubowski otrzymał 10 głosów „za”, 3 „przeciw” i 2 „wstrzymujące się”.
W związku z wynikiem głosowania najwięcej głosów otrzymali i weszli w skład Komisji do spraw
Budżetu:
-
EDWARD WILGOCKI
BARTOSZ JANKOWSKI
ZBIGNIEW JAKUBOWSKI
Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI przedstawił Radzie projekt uchwały w sprawie
powołania Komisji do spraw Budżetu.
Uchwała została oznaczona Nr 7/II/2014 i stanowi załącznik do protokołu.
6/ Podjęcie uchwały w sprawie wyboru Przewodniczącego Komisji do spraw Budżetu Rady
Miasta i Gminy Gąbin.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poinformował, że zgodnie z podjętą przez Radę
uchwałą w sprawie powołania Komisji do spraw Budżetu, zachodzi konieczność wyboru
Przewodniczącego tejże Komisji.
W związku z powyższym Przewodniczący Rady poprosił o zgłaszanie z sali Obrad kandydatów na
Przewodniczącego Komisji do spraw Budżetu.
Radny EDWARD WILGOCKI zgłosił kandydaturę ZBIGNIEWA JAKUBOWSKIEGO. Uzasadnił,
tym, że był przewodniczącym komisji w poprzedniej kadencji i wywiązywał się z tych obowiązków
prawidłowo.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI zgłosił swoją kandydaturę na przewodniczącego komisji. Dodał, że
nie był w tej komisji, ale on przede wszystkim na tym się zna.
Więcej kandydatów na Przewodniczącego Komisji nie zgłoszono.
Zgłoszeni kandydaci złożyli przed Radą oświadczenie o wyrażeniu zgody na kandydowanie.
Następnie Przewodniczący Rady przeprowadził głosowanie nad zgłoszonymi kandydaturami.
Jako pierwsze głosowanie przeprowadzono nad kandydaturą Pana Zbigniewa Jakubowskiego. „Za”
głosowało10 osób, 4 „przeciw” i 1 osoba „wstrzymała się” od głosu.
Następnie Pan Bartosz Jankowski otrzymał 6 głosów „za”, 5 „przeciw” i 4 osoby „wstrzymały się” od
głosu.
W związku z wynikiem głosowania największą liczbę głosów otrzymał Pan ZBIGNIEW
JAKUBOWSKI i został Przewodniczącym Komisji ds. Budżetu.
Następnie Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI odczytał w powyższej sprawie projekt
uchwały.
Uchwała została oznaczona Nr 9/II/2014 i stanowi załącznik do protokołu.
7/ Podjęcie uchwały w sprawie powołania Komisji Rewizyjnej Rady Miasta i Gminy Gąbin.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poinformował, że zgodnie ze Statutem Miasta
i Gminy i ustawą o samorządzie gminnym, Rada powołuje Komisję Rewizyjną.
Głosowanie nad powołaniem Komisji Rewizyjnej winno odbyć się w sposób jawny i liczba osób nie
może liczyć więcej niż cztery osoby.
W następnej kolejności Przewodniczący Rady poprosił o zgłaszanie z sali Obrad kandydatów na
Członków Komisji Rewizyjnej.
Zgłoszono następujących kandydatów:
-
Pani IZABELA WOJTALEWICZ zgłosiła samą siebie.
Pani MARTA WĄSIK zgłosiła samą siebie
Pan TOMASZ KRÓL zgłosił samego siebie
Pani WANDA SMOŻEWSKA zgłosiła samą siebie
Pan ZBIGNIEW JAKUBOWSKI zgłosił sam siebie
Pan KRZYSZTOF LEDZION zgłosił kandydaturę Pani Iwony Drabik. Pani Radna nie wyraziła
zgody na kandydowanie.
Zgłoszeni kandydaci złożyli przed Radą oświadczenie o wyrażeniu zgody na kandydowanie.
W związku ze zgłoszoną większą liczbą kandydatów niż jest wymagane uchwałą, Przewodniczący Rady
przeprowadził głosowanie w wyniku, którego kandydaci otrzymali następującą ilość głosów:
Pani Izabela Wojtalewicz – 10 „za”, 2 „przeciw” i 3 „wstrzymujące się”,
Pani Marta Wąsik – 10 „za”, 1 „przeciw” i 3„wstrzymujące się”,
Pan Tomasz Król – 11 „za” , 1 „przeciw” i 3 „wstrzymujące się”,
Pani Wanda Smożewska – 5 „za”, 6 „przeciw” i 4 „wstrzymujące się”,
Pan Zbigniew Jakubowski – 10 „za”, 2 „przeciw” i 1 „wstrzymujący się”
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Wyszło na to, że ja nie zostałam w żadnej komisji.
Więc możemy ocenić, jaka jest demokracja. Dla mnie Proszę Państwa to jest kpina. Można naprawdę
zacząć żartować. Z naszej grupy jak zwykle nikt przewodniczącym. Ja nawet nie należę do komisji. To
jest po prostu zmowa. Można się uśmiać z tego wszystkiego. A Pan Jakubowski jest w Komisji
Budżetowej i Rewizyjnej. Nawet tak nie powinno być”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „ Nie ma przeszkód, aby radny
uczestniczył w dwóch komisjach. Nie ma przeciwwskazań”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Ale to są ważne komisje”.
Radna KRZYSZTOF LEDZION powiedział: „Jedna od drugiej jest uzależniona. Przecież komisja
budżetowa ustala budżet”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Bardzo uzależniona. Nie może tak być. Ktoś się nie
zna na przepisach”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „ Ja się nie znam, ale chciałbym, żeby się
wypowiedziała osoba kompetentna albo żeby przywołać odpowiedni ustęp z ustawy, bo to jest
rzeczywiście istotne. Czy sam siebie Pan Jakubowski może kontrolować, bo i ustawa budżetowa i jej
zatwierdzanie a później kontrolowanie jej. Jest to jakby mocno przeciwstawne działanie”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Jak sam siebie może kontrolować i to jeszcze budżet.
Jeszcze chciałem powiedzieć, że jak byliśmy przed sesją z Panem Bartkiem Jankowskim i
rozmawialiśmy, właśnie tak wygląda nasza piękna demokracja, że ktoś z naszej grupy w każdej komisji
też powinien być. Co możemy na ten temat powiedzieć?. To właśnie widać to wszystko, prawda.
Brakuje słów na tą zmowę. Poszliście na 15-20 minut, żeby zdecydować, kto kim ma być.”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „ Rozmawialiśmy o zdjęciu
poszczególnych tematów. O komisjach w ogóle nie rozmawialiśmy”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa rzeczywiście
Państwo przyszli do mnie przed sesją i rozmawiali na ten temat. Ja przedstawiłem Państwa oczekiwania
i też po to między innymi była ta przerwa. Natomiast mam doświadczenie dwudziestoletnie pracy w
samorządzie i to Państwu przytaczałem i wiem, że rzeczywiście w każdej radzie, a pracowałem w
Radzie Powiatu, pracowałem w Radzie Miasta i Gminy również i decyduje większość i tutaj trudno,
żeby z tym akurat faktem dyskutować”.
Sekretarz Gminy STANISŁAW GUZIAK powiedział: „Proszę Państwa Rada działa w oparciu o
ustawę o samorządzie gminnym i w art. 18 a ust 2 jest zapis wyraźny – W skład komisji rewizyjnej
wchodzą radni w tym przedstawiciele wszystkich klubów z wyjątkiem radnych pełniących funkcję, o
których mowa w art. 19 ust. 1, a art. 19 ust. 1 tj. Rada gminy wybiera ze swego grona przewodniczącego
i 1-3 wiceprzewodniczących bezwzględną większością głosów w obecności, co najmniej połowy
ustawowego składu rady w głosowaniu tajnym. Czyli tutaj nie ma żadnej kolizji z prawem, że ktoś jest
w komisji rewizyjnej i jest w komisji budżetowej. Komisja budżetowa jest organem opiniotwórczym, a
nie wykonawczym, a więc nie ma kolizji zgodnie z prawem”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „ Jest identycznie jak w poprzedniej kadencji. Teraz po
prostu nie zdążyłam, żeby powołać klub. W poprzedniej kadencji był, więc wojna była przez całą
kadencję. Dopiero pod koniec Pan Chlewiński i Pan Fortuński weszli do komisji. Identyczna jest
sytuacja, co się zmieniło, nic się nie zmieniło. Wszystkich klubów, więc od nas pytam się, kto jest”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „ Na razie Pani Radna nie ma tego klubu”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „A kiedy mogliśmy to zrobić, jak w piątek była sesja a
dzisiaj jest poniedziałek”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „Dwie minuty przed sesją dostajemy dokumenty”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa tak jak Państwo
wiecie ja informowałem o tym, że dzisiaj na sesji przyjmujemy te sprawy dotyczące organizacji pracy
komisji i ograniczyliśmy cały porządek obrad dzisiejszej sesji o wszystkie sprawy, o które Państwo
prosiliście. Wszystkie sprawy związane z budżetem związane z dalszą pracą będą na następnej sesji, a
Rada rzeczywiście jest tak to przyjęte i Komisarz też tak to ustalił, że na pierwszej sesji powołuje się
przewodniczącego Rady, a na kolejnych sesjach niezwłocznie jak tylko to jest możliwe członków
poszczególnych komisji i ich przewodniczących. I zgodnie z tym to się dziś stało”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „ Przepraszam Panie Burmistrzu, że się ośmielę. Ja
jestem młody, ale czy to, co przed chwilą Pan powiedział to nie powinien powiedzieć Pan
Przewodniczący. Mam wrażenie, że ktoś kogoś wyręcza. Dziękuję”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Mógł”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „ Tylko Pan Przewodniczący nigdy nie ma swojego
zdania”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „To już Pani jest zdanie”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Nie moje było od dwóch trzech lat. Moje zdanie jest
takie, że Pan nigdy nie miał swojego zdania. Pan ma swoje zdanie w cztery oczy, a nigdy na sesji. Pan
tylko przytakuje”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział” „Ja miałem zawsze i mam. Ja nie będę
słuchał, co Pani mnie narzuca”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „To ja wiem. Bo Pan potrafi zrobić plotki i opowiadać,
że Pan nie rozumie, co ja mówię. Pan nie rozumie, co ja mówię, bo Pan powinien troszeczkę więcej
poczytać”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Takie przepychanki to nie w tym miejscu.
Możemy sobie porozmawiać, ale nie w tym miejscu”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „Właśnie po to żeśmy poszli do Pana Burmistrza na pół
godziny przed spotkaniem, żeby uniknąć takich przepychanek. Intencją nikogo nie jest czynienie tutaj
bałaganu. Wszyscy chcemy jak najmniej czasu tutaj spędzić i spędzić ten czas jak najbardziej
efektywnie. Ale przepraszam, Państwo przyrośliście do niektórych stanowisk i żadną miarą nie jesteście
w stanie tą władzą się podzielić, chociaż 1/3 głosów należy do nas. Także Państwo przyjmujecie taką
optykę i taką strategię działania, dlatego proszę się nam nie dziwić. My staramy się coś wywalczyć, a że
Państwo tylko tak nam pozwalacie to uczynić, niestety my musimy być efektywni. My też jesteśmy
rozliczani przez naszych wyborców. My byśmy chcieli grzecznie, spokojnie, w pokoju rozmawiać,
spotkać się w komisji, żeby te komisje były podzielone tak jak o to prosiłem. Ja nie chciałem
większości. Nikt nie oczekiwał tutaj, że my nagle w 5 osób zaczniemy trząść cała gminą. Natomiast
oczekiwaliśmy istotnego wpływu na władze w gminie, a zrobiliście dokładnie Państwo to, o czym ja też
powiedziałem Panu Burmistrzowi. Rozrzuciliście nas po jednej osobie po komisjach. Nie mamy
żadnego wpływu. Państwo sami nas zmuszacie do takiego działania”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Czy ograniczane coś było, niech Pan
powie. Czy ja ograniczałem coś Państwu przy wejściu do jakieś komisji?.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „Panie Przewodniczący to jest demokracja. To jest
oczywiście każdy podnosi rękę za siebie, tylko, że niestety demokracja jest „kulawa” proszę Pana, bo
dwóch amatorów taniego wina spod budki ma dwa razy więcej głosów niż jeden profesor uniwersytetu.
Większość a mądrość to są dwie różne rzeczy. Ja liczyłam na Państwa mądrość. Państwo
zaprezentowaliście, że macie większość. Możecie być z siebie dumni, oczywiście”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Zgadza się z Panem Jaknowskim. Większość,
niemądrość tutaj wychodzi i to jest prawda. Teraz powinnam się zachować jak w poprzedniej kadencji
Pan Chlewiński. Na komisje nie przyjeżdżać. Przyjeżdżać tylko na sesje i non stop zadawać pytania,
żebyśmy tutaj byli do północy. Ponieważ na komisji nie muszę być, bo nie jestem w żadnej komisji i
będzie bardzo dobrze. I ktoś mi może powie, czyli Pan Przewodniczący, że ja robię zamieszanie.
Byliśmy u Pana Burmistrza. My nie chcieliśmy zamieszania. My chcieliśmy po prostu rozmawiać, ale
widać, że nie mamy, z kim rozmawiać”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Żeby być fer wobec wszystkich
radnych i informacje wszystkie przekazać. Rzeczywiście Państwo byli, jako przedstawiciele PSL u
mienie i rozmawiali na ten temat i ja rozumiem Państwa niezadowolenie, natomiast ja też przytoczyłem
swoje doświadczenia ze swojej kariery samorządowej czy pracy na rzecz mieszkańców. Pełniłem różne
funkcje i wielokrotnie byłem w opozycji tutaj w tej gminie, ale także w Radzie Powiatu. Wszyscy
znamy, jaki wynik był na terenie Powiatu Płockiego jak tam w sposób rzeczywiście bardzo duży, dużą
przewagą Polskie Stronnictwo Ludowe wygrało teraz i w poprzedniej kadencji. Chcę Państwu
powiedzieć, że i też Państwa znajomi czy koledzy czasami też decydowali o tym. Ja wiem te kluby,
które były w opozycji nigdy nie dostały komisji. To są ładne założenia i każdy być może chciałby mieć
otwartość, natomiast demokracja na tym polega, że rzeczywiście ta większość decyduje. Ja liczę na
dobrą współpracę i myślę, że jest to możliwe, żeby tą współpracę tutaj ułożyć tak, aby te efekty były jak
najlepsze dla dobra mieszkańców. Myślę, że to też jest nie na wieczność. Rada dopiero zaczyna swoją
pracę, ale Państwo w każdym momencie macie wpływ na przebieg decyzji, które są na terenie Miasta i
Gminy Gąbin. Jesteście organem bardzo ważnym i decydującym w wielu sprawach również w tych
sprawach dotyczących składów komisji. Korzystając z okazji chciałbym pogratulować wszystkim
Państwu, którzy weszli w składy poszczególnych komisji. Pogratulować przewodniczącym tym, którzy
zostali już wybrani.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „To mnie Pan nie gratuluję, jak nie należę do żadnej”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Ja liczę, że Pani jednak zgłosi się
do którejś z komisji, bo o ile pamiętam są jeszcze miejsca”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Chciałam się właśnie zgłosić do budżetowej do
rewizyjnej. Identyczna sytuacja była w poprzedniej kadencji”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Faktycznie potwierdzam, że była
taka sytuacja. Jest taka możliwość pracy na rzecz mieszkańców i jestem przekonany, że Pani na rzecz
mieszkańców będzie chciała pracować”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Drugą sesję mamy i cały czas słyszę
właśnie z tej strony o tej mądrości. No i tak postrzegam, że ci radni, którzy są po lewej stronie są mniej
mądrzy i to najbardziej boli. To jest takie troszeczkę nieprzyjemne, ale dobrze nich tak będzie,
przyjmujemy to”.
Radna IWONA DRABIK powiedziała: „Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo chciałam
powiedzieć, że w tamtej kadencji Pan Waldemar Zawadzki był niby w mniejszości, ale był
przewodniczącym komisji związanej z bezpieczeństwem”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Był zastępcą przewodniczącego
komisji. U nas nie ma funkcji zastępców”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „Co do mądrości, Proszę Państwa. Jacy wyborcy tacy
ich przedstawiciele i ja myślę, że to wszystko tłumaczy”.
Radna IZABELA WOJTALEWICZ powiedziała „No pięknie”.
Radny CZESŁAW SOBIECKI powiedział: „Jeszcze i wyborcy są niemądrzy”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „I jeszcze można dodać do tego, jaki pan taki kram”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: ”Cały czas mówimy o współpracy. Myśmy też mówili o
współpracy będąc u Pana Burmistrza i Państwo jakby poprzez swoje głosowanie pokazali, że nie chcą
tej współpracy. Dlatego ja uważam, że jest nie fer mówienie o spokojnej i harmonijnej współpracy, a
jednocześnie robienie czegoś wbrew drugiej stronie”.
Następnie Przewodniczący nawiązał do przeprowadzonego głosowania, w wyniku, którego w
skład Komisji Rewizyjnej weszli:
1/ IZABELA WOJTALEWICZ
2/ MARTA WĄSIK
3/ TOMASZ KRÓL
4/ ZBIGNIEW JAKUBOWSKI
Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI przedstawiła Radzie projekt uchwały w sprawie
powołania Komisji Rewizyjnej.
Uchwała została przez Radę przyjęta 10 głosami „za”, 1 „przeciw” i 4 „wstrzymującymi się” i została
oznaczona Nr 9/II/2014. Uchwała stanowi załącznik do protokołu.
8/ Podjęcie uchwały w sprawie wyboru Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Rady Miasta
i Gminy Gąbin.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI poinformował, że zgodnie z podjętą przez Radę
uchwałą w sprawie powołania Komisji Rewizyjnej, zachodzi konieczność wyboru Przewodniczącego
tejże Komisji.
W związku z powyższym Przewodniczący Rady poprosił o zgłaszanie z sali Obrad kandydatów na
Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej.
Radny ZBIGNIEW JAKUBOWSKI zgłosiła kandydaturę IZABELI WOJTALEWICZ. Jest to osoba o
bardzo dużym zaufaniu społecznym. Pracuje w wielu organizacjach społecznych. Była wielokrotnie
członkiem Rady. Dwie kadencje temu była Wiceprzewodniczącą Rady i uważam, że podoła temu
zadaniu przewodniczenia tej komisji i będzie robiła wszystko, aby naszej gminie nie można było
postawić żadnych zarzutów, co do legalności działania naszej Rady.
Zgłoszona kandydatka wyraziła zgodę na kandydowanie.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI zgłosił kandydaturę TOMASZA KRÓLA. Uzasadnił, że jest
policjantem. Jest osobą z racji wykonywanego zawodu zaufania publicznego i jest przekonany, że to on
byłby właściwym człowiekiem na tym stanowisku. Natomiast jego koledzy, którzy zasiadali już w tej
komisji wsparliby go, ponieważ nie był przewodniczącym i nigdy nie zasiadał w tej komisji. Naprawdę
bez złośliwości uważa, że Tomek powinien być przewodniczącym tej komisji.
Radny TOMASZ KRÓL powiedział: „Dziękuję za zaufanie. Jestem już w jednej komisji także
dziękuje serdecznie, ale nie wyrażam zgodny na kandydowanie.
Więcej kandydatów na Przewodniczącego Komisji nie zgłoszono.
Następnie Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI odczytał w powyższej sprawie projekt
uchwały.
Uchwała została przez Rade przyjęta 11 głosami „za” i 4 „wstrzymującymi się” i została oznaczona Nr
10/II/2014.
Podjęta uchwała stanowi załącznik do protokołu.
Do punktu 4 –go:
Radna EWA GRONKIEWICZ powiedziała: „ Mam następujące pytanie. Chodzi mi o to, czy radni
pełnią jakieś dyżury. Nie wiem czy w Urzędzie czy w jakiej świetlicy. Obowiązkiem radnego jest mieć
kontakt z mieszkańcami, ale równocześnie ci mieszkańcy powinni mieć możliwość kontaktowania się
raz na jakiś czas, nie wiem czy raz na miesiąc. Jakieś dyżury radnych uważam, że powinny być”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Że do tej pory u nas takich dyżurów nie
było. Przewodniczący Rady tylko ma dyżur raz w tygodniu”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa, jak najbardziej
jest wskazany kontakt jak największy radnych z mieszkańcami. Jeżeli jest taka potrzeba jakiś spotkań to
jest to możliwe w obiektach należących do Miasta i Gminy Gąbin. Oczywiście, jeżeli nie będzie to
kolidować z ich pracą. Jeżeli chcecie państwo zrobić jakieś spotkanie czy ewentualnie jakoś konsultację
społeczną to jest taka możliwość. Oczywiście wcześniej trzeba nas poinformować”.
Wiceprzewodniczący Rady CZESŁAW SOBIECKI powiedział: „Panie Przewodniczący, Panie
Burmistrzu mam takie pytanie związane z działalnością służby zdrowia. Wielu mieszkańców mojej
miejscowości i innych pytaką się, dlaczego nie są czynne gabinety stomatologiczne. Od kilku miesięcy
są zamknięte. Jest wniosek żeby przywrócić to w jakiś sposób, żeby one działały”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa ja wielokrotnie
informowałem Państwa, że rzeczywiście jest to dla mnie również duży problem, ponieważ Narodowy
Fundusz Zdrowia jest podmiotem, który kontraktuje te usługi na rzecz mieszkańców z podmiotami
świadczącymi usługi w tym zakresie. I rzeczywiście NFZ nie podpisał ze stomatologami z Gąbina
kontraktu. Tak jak Państwa informowałem również dostałem informację po terminie składania ofert. Na
terenie Miasta i Gminy Gąbin były trzy oferty łącznie. Jedna oferta ze strony praktyki Pana Gałeckiego,
jedna propozycja ze strony Pana Dubielaka oraz propozycja ze strony NZOZ „Eskulap” w
Dobrzykowie. Według informacji, którą otrzymałem od Pani Kierownik, a później potwierdzone to było
przez Pana Dyrektora Narodowego Funduszu Zdrowia, że mimo propozycji ze strony NFZ
stomatolodzy z Gąbina nie zdecydowali się na podpisanie tego kontraktu. Ja spotkałem się ze
stomatologami. Pytałem, dlaczego. Obaj stwierdzili, że ta propozycja ze strony NFZ była niższa, zresztą
nie tylko tutaj, bo w wielu punktach była niższa niż poprzedni kontrakt. Kontraktowanie jest, co trzy
lata. Więc nie podpisali tej umowy. Narodowy Fundusz Zdrowia w takiej sytuacji podpisał z tą
jednostką, która zaproponowała świadczenie usług stomatologicznych na terenie Miasta i Gminy Gąbin,
a więc NZOZ „Eskulap” na całą gminę Gąbin. Oczywiście dla mnie jest to nie dobre rozwiązanie, a dla
mieszkańców zwłaszcza. Wielokrotnie wyrażałem swoje niezadowolenie i w tej sprawie pisałem
również do NFZ do jego przedstawicielstwa na Województwo Mazowieckie do Oddziału
Mazowieckiego. Niemniej otrzymałem odpowiedz, że kontraktowanie następowało w końcu czerwca i
od 1 lipca, a ja się dowiedziałem o tym dopiero gdzieś 6-7 lipca o tym, że to kontraktowanie już
nastąpiło, a w przypadku Gąbina zabrakło tego kontraktu. Lekarze się nie zdecydowali. Więc Proszę
Państwa my nie mamy wiedzy. Miasto i Gmina Gąbin, Burmistrz, Rada Miasta i Gminy nie jest
podmiotem, który może wystartować w tym konkursie. Mogliby stratować stomatolodzy, którzy
prowadzą praktyki prywatne, bądź jeszcze lepiej, jeżeli to jest właśnie NZOZ, jakim jest u nas
„Remedium”, a w Dobrzykowie „Eskulap”. Remedium nie wystartowało, ale wystartowały dwie
prywatne praktyki. Dlatego Proszę Państwa jest to problem. Ja próbuję jeszcze rozmawiać z NFZ,
mimo, że dwukrotnie otrzymaliśmy odpowiedzi negatywne, ale rozmawiam również ze stomatologami.
W najbliższym czasie będę starał się na komisjach najpierw przedstawić propozycje w tym zakresie.
Spróbuje wszystko zrobić, żeby jednak to świadczenie stomatologiczne powróciło tutaj do Gąbina. Nie
będzie to łatwe, bo tak jak powiedziałem Państwu NFZ poinformował, że konkurs był do 30 czerwca.
Istnieje możliwość wznowienia niejako tego konkursu, ale to już decyzja musi być NFZ, tego oddziału
Mazowieckiego. Jakieś oszczędności w wyniku tych konkursów stomatologicznych się pojawiły. Mam
nadzieję, że być może pójdzie to w kierunku albo zwolnienia części środków i jednak zwiększenia tego
kontraktu dla stomatologów w Gąbinie. To jest łącznie ok. 10.000 zł miesięcznie na dzień dzisiejszy.
Natomiast być może propozycja tutaj ze strony Rady jakaś, która będzie wspierała te nasze działania,
żeby jednak tą stomatologię przywrócić. Będzie na tyle istotna, że pomoże przekonać NFZ, żeby jednak
podpisał ten kontrakt ze stomatologami bądź z podmiotem, który te usługi mógłby świadczyć. Być może
już na najbliższej sesji będę chciał Państwu przedstawić propozycję w tym zakresie i liczyć na
współpracę. Niejako NFZ i świadczące usługi podmioty nie przewidują udziału Rady czy udziału
Burmistrza. Jesteśmy troszeczkę postawieni przed faktem dokonanym, ale w tej chwili myślę jednak
podjąć działania wszystkie, które by doprowadziły do tego, żeby mieszkańcom ułatwić ten kontakt. I tak
jak powiedziałem na kolejnej sesji, jeżeli Państwo byście oczekiwali mogę nawet na jutro pewne
propozycje przedstawić. Natomiast do tego żeby to było rzetelnie przedstawił to jeszcze kontakt
powinien nastąpić i z NFZ i obiema praktykami prywatnymi na terenie Gąbina i ewentualnie z
„Remedium”. Nie wiem czy by na jutro mi się udało zrobić, ale na kolejną sesję na pewno tak. Tak
samo jest to dla mnie ważne jak dla Państwa, bo wiem, że do Państwa docierają liczne głosy
niezadowolenia. Myślę, że dobrze by było żebyście informowali mieszkańców i jednocześnie
pacjentów, że to swoje niezadowolenie, żeby wyrażali również i do NFZ. Wiem, że i o to proszą
stomatolodzy gąbińscy, którzy tego kontraktu nie dostali, że jednak dojazd do Dobrzykowa jest
utrudnieniem, powoduje niedogodności i dlatego sami pacjenci też to niezadowolenie powinni wyrażać.
Mam nadzieję, że jakimiś wspólnymi działaniami uda nam się to zmienić. Tego będę oczekiwał i od
NFZ i być może przedyskutowania z Państwem możliwych do podjęcia rozwiązań w tej sprawie”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Panie Burmistrzu nie bardzo się zgadzam
z tym, że to NFZ nie chciał podpisać umowy. To nie chcieli podpisać stomatolodzy a nie NFZ. Pewnie
to były niewystarczające pieniądze. Uważam, że to nie NFZ jest winien. On proponował. Panowie
stomatolodzy na naszym terenie nie wyrazili na to zgody i wyszło to, co wyszło. Narodowy Fundusz
przeznaczył tą część, jaka była dla Gąbina do Dobrzykowa. Następna sprawa czy my mamy się opierać
tylko na tych dwóch stomatologach, którzy są tylko. Chyba nie. Jeszcze jest dużo fachowców może nie
gorszych. Następna sprawa jest taka, że akurat panowie stomatolodzy w tym momencie, kiedy mieli tę
propozycję podpasania tego kontraktu to mogli przyjść, a nie teraz, kiedy jak już jest woda rozlana,
przyjść i poinformować nas, że nie podpiszemy, ponieważ to są za małe pieniądze. Wtedy byśmy
podjęli jakieś działania. Pewnie te same, ja mam na myśli, co Pan mówi. Może można byłby dołożyć z
naszego budżetu Panom stomatologom. Względnie nie wiem w inny sposób, bo Panowie stomatolodzy
dzierżawią od nas lokal, który te usługi tam prowadzą. Można było ich zwolnić z podatku. Teraz jest
chyba dość późno i chyba teraz to odkręcić to nie jest to wcale takie proste, bo NFZ nie ma już tego
kontraktu. I cały problem polega na tym”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Panie Przewodniczący, Szanowni
Państwo, ja przedstawiłem stanowiska obu stron. Poinformowałem, że stomatolodzy poinformowali
mnie również, nie znam szczegółów, bo byłem poza nie uczestniczyłem w negocjacjach, bo po fakcie
dopiero się dowiedziałem. Poinformowali mnie, że propozycja ze strony NFZ była za niska. Niższa niż
w roku 2013. Jednocześnie poinformowałem Państwa, że NFZ poinformował pisemnie również mnie,
że to właśnie ze strony stomatologów prywatnych praktyk lekarskich zabrakło zgody na podpisanie
kontraktu, bo propozycja dla Gąbina była. Tak mnie poinformował Pan Dyrektor Mazowieckiego
Oddziału NFZ. I ta propozycja w podobnej wysokości poszła do placówki, która zaproponowała
świadczenie stomatologiczne w takiej wysokości jak była propozycja Gąbina. Więc tamci stomatolodzy
to przyjęli, a ci nie przyjęli. Widomo, że koszty utrzymania się podniosły. NFZ, Państwo widzieli w
skali kraju to nie jest jedyny przypadek wprowadził oszczędności. Między innymi stomatologię w
Płocku też ograniczył szkolną, ale wiem też, że było ze strony miasta jakieś wsparcie tylko na tym
etapie, kiedy jeszcze było to możliwe, ponieważ świadczenie w mieście jest realizowane nieco inaczej w
szkołach. Tam miasto dokłada do pracy stomatologów. U nas takiej formuły nie ma. My byśmy
oczekiwali, żeby świadczenie dla wszystkich mieszkańców było możliwe. Proszę Państwa, jeżeli
Państwo też uznacie ja bym widział konieczność jednak próby tutaj zaproszenia do nas obu stron, strony
NFZ oraz strony naszych stomatologów i być może w naszej obecności albo za naszą namową do
jakiegoś konsensusu dojdzie. Cały czas, NFZ powtarza, że już decyzja zapadła stomatologia według
nich jest już zakontraktowana dla Miasta i Gminy Gąbin na tym poziomie, jaki był przewidziany na cały
następny okres konkursowy. Ja sygnalizuję Państwu, że to jest cały okres 3 letnim, bo NFZ kontraktuje
to na 3 lata. Ja i myślę, że i Państwo nie jesteśmy zadowoleni z tego rozwiązania, dlatego niezwłocznie
jak tylko Państwo podejmiecie pracę i będziecie mieli taką wolę chciałbym tutaj zaprosić stomatologów
i przedstawicieli NFZ, żeby usłyszeć, jakie działania z naszej strony są możliwe ewentualnie albo za
naszym pośrednictwem chciałbym, żeby NFZ doszedł do porozumienia ze stomatologami i żeby to
podstawowe świadczenie medyczne wróciło do Gąbina. Bardzo mi zależy na tym. Proszę Państwa
zrobiliśmy na prawdę bardzo duże nakłady w poprzedniej kadencji. Wyremontowaliśmy,
przebudowaliśmy i rozbudowaliśmy obie przychodnie tą w Gąbinie i tą w Dobrzykowie. Ponieśliśmy
duże nakłady z tym założeniem, że opieka medyczna będzie jak najlepiej realizowana. Dodatkowo
mieliśmy jakiś udział od początku przy pogotowiu na terenie Gąbina, wiele, wiele lat temu. W tej
chwili jest już w nowej siedzibie. Jest to zadanie struktur wojewódzkich, ale za naszą aprobatą. To jest
dobre rozwiązanie. Natomiast brak stomatologii uważa, że jest nie do przyjęcia i zrobię wszystko, żeby
ta stomatologia tutaj wróciła. Wprost nie jest to zależne od nas. Gdyby od nas było tylko zależne od
Burmistrza to ona już by była. Musimy tutaj współdziałać. Ja Państwu przedstawię wszystkie możliwe
rozwiązania i liczę na Państwa wsparcie, żeby rzeczywiście tą stomatologię przywrócić”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Prosiłbym tylko, żeby nie zwlekać z tym,
tylko od razu zająć się tą sprawą”.
Radna EWA GRONKIEWICZ powiedziała: „ Bardzo pochwala to, co Pan Burmistrz powiedział i
skoro jak już jesteśmy przy służbie zdrowia to dzisiaj miałam okazję sprawdzić jedną rzecz,
mianowicie. Jak wygląda sprawa dojścia do rehabilitacji. Kawałeczek drogi, kawałeczek chodnika jest
wprost niezbędny by ludzie sparaliżowani, chorzy, niedołężni mogli dochodzi do Ośrodka
Rehabilitacyjnego. Dzisiaj nawet byłam świadkiem czegoś takiego, kiedy szła osoba i TIR niemalże ją
zepchnął do rowu. Także to jest naprawdę kawałeczek drogi. Bardzo proszę o wyjaśnienie”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „ Wyjaśniam Pani Radnej i
wszystkim radnym, którzy są po raz pierwszy, że ta inicjatywa z naszej strony już jest podjęta i tu Pan
Radny Leszek Kędzia zgłaszał o to wielokrotnie i jeszcze inni radni Gąbińscy i nie tylko, bo z terenu
całej gminy. Jest pełna akceptacja. Jest to zadanie Mazowieckiego Zarządu Dróg. Mazowiecki Zarząd
Dróg posiada drogę 577, która powinien utrzymywać i powinien dbać również o bezpieczeństwo na tej
drodze, a elementem służącym bezpieczeństwu jest właśnie ścieżka pieszo-rowerowa, czy chodnik.
Myśmy proponowali wielokrotnie. Mało tego Rada Miasta i Gminy poprzedniej kadencji przeznaczyła
swoje pieniądze na zaczęcie inwestycji. I tą inwestycję mamy już zaczętą w bardzo istotnym stopniu,
ponieważ po długich negocjacjach miedzy innymi z MZD uzyskaliśmy zgodę na wykonanie
dokumentacji, czyli gmina już wykonała dokumentację techniczną i uzyskała pozwolenie na budowę.
Zgłaszaliśmy wielokrotnie realizację tego przedsięwzięcia już w tej sferze wykonawczej. Niemniej w
2014 roku uzyskaliśmy odpowiedz, że MZD nie ma możliwości wprowadzenia tego do zadań
inwestycyjnych ze względu na trudności finansowe województwa w tym okresie. Mam nadzieję, że to
bardzo ważne zadanie zostanie również wykonane we współpracy z MZD. MZD narzucił nam bardzo
trudne zadanie, ponieważ w dokumentacji narzucił wprowadzenie odwodnienia, co się wydaje
oczywiste, natomiast również poszerzenie drogi, a to są już koszty tego odcinka, a więc połączenia się
ze ścieżką pieszo-rowerową, która już istnieje na końcu ulicy Rog. Gostynińskie i do ul. Staszica, bo
tego odcinka brakuje, koszty są prawie 1 mln. zł. Jeżeli Rada zdecyduje o realizacji, a wiem, że jest to
bardzo ważne zadanie i wielokrotnie było podejmowana dyskusja. Z naszej strony dwukrotnie
podejmowaliśmy działania być może Pani Radna nie wie tego, a ja chciałem poinformować, że w
pierwszej wersji podejmowaliśmy to jeszcze wcześniej przed tą kadencją była propozycja z naszej
strony realizacji tej ścieżki pieszo-rowerowej na rzecz MZD poza pasem drogowym i wówczas z 21
mieszkańców 7 nie zgodziło się na przeprowadzenie ścieżki poza pasem drogowym. Stąd też nastąpiła
zmiana koncepcji i musieliśmy się poruszać w pasie drogowym bez ewentualnej braku zgody
mieszkańców, czyli w pasie drogowym MZD. Po długich negocjacjach i narzuceniu nam takich
rozwiązań dość drogich, które MZD zażądał uzyskaliśmy w końcu to pozwolenie na budowę, ale dalsza
realizacja tego będzie zależna od współpracy ile MZD przeznaczy na tę drogę. Ja przypominam, że jest
to zadanie MZD, który na drogi swoje dostaje subwencje z budżetu państwa oraz z części dochodów
przeznaczonych od wszystkich mieszkańców. My natomiast z własnego budżetu dokładamy na
realizację tego zadania. Więc jest to bardzo dużo. Rada Miasta i Gminy, samorząd zrobił już bardzo
dużo. W roku 2012 podpisałem porozumienie z Panem Marszałkiem na realizację tego zadania.
Wsparcie z naszej strony w realizacji tego zadania poprzez wykonywanie dokumentacji i uczestnictwo
w możliwie do zaakceptowanej przez Radę Miasta i Gminy zakresie w postaci budowy tej ścieżki, ale
decyzje finansowe muszą zapaść nie tylko u nas, ale również w MZD. Kwota 1 mln. zł z naszego
budżetu nie jest bardzo możliwa, gdyby ona nawet spadła do pół mln. zł to nadal byłaby jedna z
największych inwestycji drogowych. Mamy swoich dróg naszych gminnych też bardzo dużo i
powiatowych, które też wspieraliśmy. Wspieramy też województwo, ale nie wykonamy za nich tego
zadania. Ja nie przeczę, że tych zadań na terenie Miasta i Gminy Gąbin zostało zrealizowanych dużo i z
tego się bardzo cieszymy. Realizowany jest w tej chwili projekt obwodnicy i też jest ich zadanie. My
wspieramy te działania, natomiast nie możemy ich zastąpić w tym zakresie. Ja tylko informuję, że praca
jest już podjęta, zaawansowana. Miasto i Gmina Gąbin skierowała na ten cel już środki własne, a jest to
zadanie wojewódzkie”.
Radny LESZEK KĘDZIA powiedział: „Że chciał tylko dodać, że są już przygotowane pisma z pewną
ilością podpisów do odpowiednich instytucji, które być może mogłyby się przyczynić w jakiś sposób do
pomocy, a w szczególności do Marszałka Województwa”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Ja jeszcze dopowiem, że to wszystko się
w czasie odwleka, bo tak jak Pan Burmistrz wspomniał, raz z tej strony problem, raz ze strony
mieszkańców. Siedmiu właścicieli posesji nie wyraziło zgody, żeby tę ścieżkę usytuować po ich stronie.
Przecież to też nie za darmo miało się odbywać tylko nastąpić miały wykupy, ale oni nie wyrażali
zgody. Tylko jest to dziwne, bo to dla nich było robione, gdyż oni najwięcej by z tego korzystali. Ale
tak się stało jak się stało i to jest odwlekane w czasie i jak sobie przypomina jest to chyba lat 5 albo
więcej”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa ja mam jeszcze
taką propozycję. Szanując czas i wiedzę chcąc rozszerzyć tych wiedzę, którzy są po raz pierwszy w
Radzie Miasta i Gminy, jeżeli pozostali radni by się zgodzili, chciałbym przedstawić wszystkie zadania,
te, które miasto i gmina już przygotowuje, realizuje, żebyście Państwo na bieżąco tak jak pozostali
radni, którzy wiedzą, co robimy dla Powiatu, co robimy dla Województwa. Jakie są plany?. Jakie są
dokumentacje przygotowane?. To bym wszystko chętnie Państwu przedstawił, żeby część pytań niejako
uprzedzić i przedstawić to wszystko, co mamy zaawansowane, a jest tych zadań naprawdę dużo
przygotowanych”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Chcę dopowiedzieć, że drogi mamy
Wojewódzkie, Powiatowe i nasze gminne. Jeżeli chodzi o nasze drogi gminne to tylko należy
zabezpieczyć środki i będziemy robić. Z Powiatem i Województwem musimy współpracę zawierać i my
zawsze wychodzimy z inicjatywą, że chcemy robić ten odcinek, czy ten kawałeczek chodnika i wtedy
jest to realizowane”.
Radny KRZYSZTOF LEDZION powiedział: „ Panie Burmistrzu, Panie Przewodniczący, szanowni
Państwo ja może w takiej kwestii. Spotykając się z wyborcami przed wyborami z ludźmi odnośnie
służby zdrowia to przydałaby się w Gąbinie dyżurująca apteka nocna, bo jest sporo osób starszych. Ja
wspominałem jak Pan Burmistrz był u nas na ten temat. Ludzie starsi muszą szukać w Płocku aptek a
wiadomo, że ciężko jest dojechać a teraz i Płock robi się rozbudowany. Może jakoś dogadać się.
Wiadomo, że są to apteki prywatne, ale może jakoś się z nimi dogadać, aby któraś mogłaby pełnić
dyżur. Jak trzy są to wiadomo przemiennie wypadłoby, co trzeci tydzień i nie byłoby to jakimś wielkim
problemem. Dziękuję bardzo”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa informuję Państwa,
że w tym zakresie Rada podejmowała już inicjatywy i dwukrotnie proponowaliśmy o inną prace aptek.
Decyzje w zakresie pracy aptek i opinie, co do czasu aptek tutaj my jako gmina możemy tylko
opiniodawczo robić. Większy wpływ w tym zakresie jest Rady Powiatu, która ustala harmonogram prac
aptek. I z taką inicjatywa wyszliśmy. Niemniej ówczesna Rada Powiatu nie podjęła uchwały, która by
umożliwiła pracę aptek w porach wieczornych i nocnych. Ja wiem, że jest to bardzo korzystne i bardzo
potrzebne, dlatego myślę, że to kolejna nasza inicjatywa, którą możemy powtórzyć. Jest nowa Rada
Powiatu, nowy Starosta, być może będzie nieco inne podejście. To, co Pan Przewodniczący powiedział i
Pan Radny również też jest bardzo istotne, że to są prywatne podmioty. Trudno będzie im narzucić
pewne rozwiązania, ale sugerować można, wiec myślę, że jako Rada Miasta i Gminy i połączone siły ze
strony Burmistrza na pewno będzie pozytywne wystąpienie i chęć, aby apteki na terenie Miasta i Gminy
Gąbin te, które istnieją wprowadziły też dyżur w pozostałe dni. Najlepiej byłoby gdyby to było za zgodą
już właścicieli aptek. Natomiast może spróbować, jeżeli Państwo sobie życzą, zobaczymy najpierw w
sposób formalny wystąpić do Starostwa o uregulowanie tego, ale można także spróbować zaprosić
wszystkich właścicieli aptek i może przedyskutować czy jest taka możliwość. Może dobrowolnie,
przecież ich prace oni mogą też ustalić samodzielnie. Zawsze była taka argumentacja, że w tym okresie
nocnym jest to mało zasadne z ich strony ze względu na mały utarg, a poza tym, że ponoszą koszty a nie
mają wpływu. Ja wiem, że strony bezpieczeństwa, ze względu dogodności dla mieszkańców takie
działanie byłoby bardzo właściwe. Dlatego tu też deklaruje, jeżeli Państwo by oczekiwali tego typu
działań, to możemy spróbować, po pierwsze zaprosić właścicieli aptek, a po drugie zaproponować, czy
zwrócić się z wnioskiem do Rady Powiatu o ustalenie nowego grafiku pracy aptek. I to może na komisja
wypracujemy to stanowisko. Dzisiaj wszystkiego nie załatwimy, ale oczywiście każde działania jest w
stanie bardzo chętnie podjąć żeby był realizowane”.
Radna IZABELA WOJTALEWICZ powiedziała: „Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu,
Szanowni Państwo podczas przebudowy drogi z Grabia Nowego przez Grabie Polskie w stronę
Potrzebnej była kładziona w 2010 roku nowa nawierzchnia, Nie wzięto tam pod uwagę zrobienia
barierek ochronnych na zadoleniu. Jest to odcinek drogi przed remizą na wysokości posesji Pana
Kwiatkowskiego. Rodzice w trosce o bezpieczeństwo własnych dzieci wystąpili do mnie z prośbą,
żebym pomogła załatwić ten temat, dlatego, że tam autobus wozi dzieci, a jest to duże wzniesienie i
żeby w czasie zimy nie doszło do wypadku. Dlatego bardzo bym o zamontowanie tych barierek dla
bezpieczeństwa”.
Radny LESZEK FORTUŃSKI powiedział: „Panie Burmistrzu, Panie Przewodniczący, Pan Burmistrz
jak i radni dużo powiedzieli na temat służby zdrowia. Ja chciałem krótko powiedzieć, aby coś zrobić z
naszym pogotowiem. Mieszkańcy narzekają i kiedy by nie poszedł to zawsze jest problem. To nie mają
lekarza, to nie mają, czym coś zrobić. Prosty przykład znajomy miał kleszcza i chciał, aby mu lekarz
tego kleszcza wyjął, to powiedział, że nie mają pęsety i wysłał go do chirurga. I dużo jest takich skarg.
Może znalazłby się ktoś, aby ich obudził, bo jak nie dadzą sobie rady to może strażacy będą lepiej
pomagać. Jeszcze mam jedną sprawę, chodzi o zarwaną studzienkę na ul. Rog. Żychlińskie koło posesji
Państwa Zalewskich. Tam często dochodzi do stłuczek, to jest ostry zakręt. Tam jest dekiel betonowy i
chyba TIR-em ktoś najechał. Prosiłby o naprawienie tego. Dziękuje”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa, każde sygnały,
któryby mogły poprawić, jakość pracy pogotowia oczywiście podejmujemy będziemy to zgłaszać. Jest
to zadanie samorządu wojewódzkiego, a więc Marszałek ma za zadanie tego prowadzenia. Dostaje
środki i w budżecie Województwa Mazowieckiego jest Wojewódzka Kolumna Transportu Sanitarnego
tzw. popularnie pogotowie jest w strukturach wojewódzkich. My tutaj tą współpracę mieliśmy bardzo
dobrą i to, że jest to pogotowie z nowym budynkiem to tutaj z samorządem Województwa ta współpraca
była bardzo dobra. Natomiast, jakość pracy pogotowia też nam na tym zależy, żeby była jak najlepsza.
Więc ja przekażę Pani Dyrektor Lucynie Kęsickiej konieczność być może wzmożenia tutaj wszelkich
działań, żeby ta obsługa była jak najlepsza. Druga sprawa to jest taka, że oni też dostają kontrakty i
pogotowie też nie do wszystkiego jest zakontraktowane, że mają nagłą pomoc, mają wypadki,
zdarzenia, które mają w katalogu swoich świadczeń, które mogą realizować, jako pogotowie oraz część
takich, które są poza tym kontraktem. Więc tutaj ja nie znam szczegółowo przepisów być może też
dobrze by było zaprosić Panią Dyrektor Lucynę Kęsicką, która jest osobą otwartą i myślę, że w każdej
chwili przybędzie i wszystko wyjaśni. Może mogłaby nam przedstawić, co jest przyczyną, a może jest
zwykłe zaniedbanie, to wtedy jakieś decyzje czy konsekwencje też będą. A jeżeli chodzi o studzienkę,
przyjmuje temat zostanie sprawdzony i rozwiązany”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „Przepraszam, że nie pamiętam nazwiska Pani Radnej,
która mówiła o drodze w Grabiu. Ja nie wiem, dokąd ten autobus dojeżdża, ale znam tę drogę i myślę,
że ta barierka to nie jest jedyny problem, bo dalej za tartakiem Pana Mierzejewskiego robi się kałuża po
opadach i później ta woda zamarza a z kolei dalej przed następnymi zabudowaniami Państwa
Gołębiewskich jest zadolenie gdzie to wszystko jest zarwane, załamane i jeśli tam autobus jeździ to jest
rzeczywiście niebezpiecznie”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Jeśli można to co Pan Radny
Jankowski podał to też chcę poinformować, to w pakiecie tych informacji, które myśmy już
podejmowali, to jest jedna z dróg, którą Rada Miasta i Gminy zgłosiła do Powiatu jako chęć
współpracy. Myśmy zadeklarowali naprawdę potężne środki. Ja tylko sygnalizuję, że w poprzedniej
kadencji była propozycja z naszej strony np. realizacji zadania od Gabina aż do Kamienia. To było
bardzo wielkie wyzwanie i między innymi ta droga Powiatowa, o której Pan wspomniał, ale Powiat
zadeklarował i zgodził się na kwotę nie więcej niż 1 mln. zł . Myśmy zadeklarowali i zwiększyli tę
kwotę wyraźnie, bo my na te zadania Powiatowe wydaliśmy w przeciągu dwóch lat prawie 1,5 mln. zł.
Więc przekroczyliśmy tę kwotę. Niemniej to zadanie też było zgłoszone, czyli Nowe Grabie przez
Grabie Polskie w kierunku Potrzebnej. To nie jest problem największy. Największym problemem tej
drogi jest zbocze doliny Wisły. Tam zaczyna się dopiero na drodze Powiatowej niesamowita historia, co
do bezpieczeństwa przejazdu, bo najpierw jest to zbocze o częściowo wylanym asfalcie, ale
nieuformowanym przebiegu, bardzo dużymi nierównościami, gdzie można zaczepić podwoziem, a
potem ok. 800 m płyt. Wąskich płyt, które pozwalają na przejechanie tylko w jedną stronę. Najgorzej
jak ktoś się spotka na tych płytach z obu stron. Jeden musi się wycofać, ponieważ one są już tak
rozjeżdżone, że nie można zjechać z nich, bo są niebezpieczne. Ja liczę też na to, że tutaj Państwu też
zdecydujecie, czy Miasto i Gmina będzie wspierała tą inwestycję. Ze względów bezpieczeństwa ta
droga jest drogą ewakuacyjną i liczę na to, że Powiat też to dostrzeże i będzie chciał ją realizować”.
Radny KRZYSZTOF LEDZION powiedział: „Panie Burmistrzu, Panie Przewodniczący, Szanowni
Państwo, jeśli jesteśmy przy drogach ja tylko chciałem się spytać, bo jestem pierwszy raz radnym, a
chodzi mi o drogę Kamień Słubice. Tam do budynków zostało z jednej strony ok. 30-40 metrów i ten
asfalt nie został dokończony. Tam ludzie topią się w błocie, stan tej drogi jest fatalny. Tam teraz jest
kamieniem trochę wysypane. I w drugą stronę w kierunku Państwa Szewczyków i Kasprzaka tak samo
droga jest niedokończona. Czy będzie coś wiadomo na temat tych inwestycji. Czy będzie to robione, czy
nie?. Dziękuję bardzo”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa teraz o każdej
drodze możemy tak rozmawiać w perspektywie przyszłego roku. Informuję Państwa, że Rada Sołecka a
potem i Rada Miasta i Gminy podejmowała budowę tej drogi. Najpierw wykonanie od drogi
Powiatowej do figurki, czyli tej drogi głównej prowadzącej do wsi, potem tej poprzecznej i
oczekiwaniem mieszkańców było wybudowanie tej drogi w obie strony. Zarówno w stronę lewą jak i
prawą. Dla mnie była to dużo trudność, ponieważ zadanie, które miało w granicach 300 mb, było
dzielone na dwie części i mieszkańcy i w jedną stronę i w drugą stronę oczekiwali, chociaż te 100 czy
150 metrów im zrobić. Więc to zadanie oczywiście jest przewidziane do zakończenia, ale gdyby się
udało przekonać mieszkańców, że robimy w jedną stronę, ale większy odcinek to byłoby łatwiej. To czy
będzie to zadanie włączone do realizacji inwestycji to Państwo zdecydujecie podczas sesji budżetowej”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Panie Burmistrzu ja chciałam zgłosić, że na drodze w
Borkach naprzeciwko hurtowni, to jest tam przed szkołą bardzo duża ilość asfaltu została wykruszona,
że praktycznie biorąc jak się mijają dwa samochody to jeden w tą wyrwę musi wpaść. Trzeba coś
zrobić, żeby nie ulegało to dalszemu niszczeniu. I jeszcze na granicy Borki i Piaski korzenie drzewa
wrastają w asfalt i zrobiło się wybrzuszenie, że za moment ten asfalt ulegnie zniszczeniu. Czy nie
można byłoby wyciąć tego drzewa”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa może zacznę od
drugiego pytania. Oczywiście jest niestety wiele takich przykładów, a dotyczy to zwłaszcza sosny, która
ma tendencje do wypychania i jej korzenie są niezwykle silne. Idą one pod powierzchnią nie głęboko i
bardzo silnie atakują nawierzchnie asfaltowe. Proszę Państwa tak to jest, że pasy drogowe dróg
gminnych są wąskie a właścicielami tych przyległych terenów są osoby fizyczne. Jeżeli tak jest to
prośba do Pani Radnej i Pana Radnego, aby poinformowali tych właścicieli, że jest możliwość wycięcia
tych drzew ze względów bezpieczeństwa to jest po pierwsze, a po drugie powodują zniszczenia na
drogach. Tam gdzie jest to w pasie drogi gminnej to reagujemy od razu. Oczywiście sami sobie nie
możemy wydać pozwolenia, więc jest wniosek z naszej strony do Starostwa Powiatowego, zwykle to
trochę trwa, ale reagujemy i wycinamy. Na pozostałych terenach są to drogi gminne, ale w
bezpośrednim sąsiedztwie lasów prywatnych, więc tutaj potrzebujemy zgodę właścicieli i tu z naszej
strony deklaruje, że nie ma żadnych problemów. Drzewo zagraża bezpieczeństwu, zagraża drodze jest
natychmiast z naszej strony usuwane. A jeżeli chodzi o drogę w Borkach to rzeczywiście ja też
widziałem tą dziurę. Ona się powiększyła teraz, bo była mniejsza. Prawdopodobnie nie została
zauważona podczas przeglądu wiosennego. Był robiony przegląd wiosenny i wykonanie z recyklera na
wszystkich drogach gminnych te naprawy zostały wykonane. Natomiast ta została przeoczona lub może
powstała nice później niż był przegląd. Nie wiem czy w tym czasie, ale jak najszybciej będziemy się
starali to naprawić, Nie wiem czy na gorąco, ale może, choć masą na zimno”.
Radna IZABELA WOJTALEWICZ powiedziała: „Ja tylko chciałam się odnieść do tej drogi, która
łączy te dwie miejscowości Nowe Grabie i Grabie Polskie, że tutaj prosiłaby o współpracę radnych z
terenów zalewowych, aby była ona w należytym porządku. Jak byłam jeszcze radną w poprzednich
kadencjach ilokrotnie Pan Starosta Jan Ciastek uczestniczył w naszych sesjach to zawsze podnosiłam
wartość tej drogi, że ona jest w opłakanym stanie i że w czasie powodzi jest to droga ewakuacyjna.
Niewiele praktycznie czekaliśmy, bo nastąpiła taka tragedia, jaka nastąpiła. Ludzie mieli bardzo duże
kłopoty z ewakuacją i przez 4 lata nic nie zmieniło, a jest to naprawdę w przypadku mieszkańców
terenów zalewowych bardzo ważna droga, a i dla nas mieszkańców Nowego Grabia jest to droga
Powiatowa i powinniśmy wszelkich starań dołożyć, żeby ta droga wyglądała konkretnie”.
Radny JAN WIERZBICKI powiedział: „Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Szanowni Państwo,
jeśli chodzi o zjazd drogi w Borkach to tą drogę naprawiał Powiat. Ja zgłaszałem w prawo koło sklepu i
uważam, że źle to naprawił. Jakąś masę kruchą przywieźli, która się z powrotem wykruszyła. A jeżeli
chodzi Panie Burmistrzu o lasy to w Nowym Wymyślu przy drodze a jest to droga poprzeczna, którą
jeździ autobus szkolny to po prawej stronie jest to las państwowy, a z drugiej strony to są właściciele
prywatni z Troszyna np. Pan Jasiński, Pan Szulc, Pan Kłys”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Dlatego trzeba im powiedzieć, aby
się zgłosili i jak złożą wnioski to my wtedy wydamy zgodę”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI powiedział: „Pan Burmistrz wspomniał o naprawie dróg na terenach
zalewowych, Proszę Państwa tam po powodzi zostały zrobione piękne drogi. Wszędzie został położony
nowy asfalt. Chwała Powiatowi. Chwała Gminie Gąbin, żeście kładli te asfalty z głową. Nie kładliście
tego wszędzie jak leci tak jak to zrobiły Słubice, tylko, jeśli była powierzchnia nieutwardzona to żeście
zasypali to po prostu tłuczniem. Początkowo za przeproszeniem „psy wieszano”, ale sumarycznie
okazało się, to rzeczą trafioną. Natomiast te asfalty położone a od powodzi minął już określony czas one
mają powbijane pobocza. W tej chwili nie wielkim nakładem środków należałoby dosyć sporo kruszywa
przeznaczyć i uzupełnić te pobocza. Wtedy przez najbliższe 5-6 lat znowu będzie spokój, a jeśli się tego
nie zrobi to za 2-3 lata te pobocza się rozjadą a po asfalcie zostaną drzazgi”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Tam jest jeszcze jeden problem Panie
Radny, że rolnicy za mocno podorują pod asfalt. Ja tam jechałem i przyglądałem się temu. To są grunty
dobrej klasy i kiedy przyjdą roztopy to ten asfalt siada przy tych obciążeniach, jakie są. Do tych
rolników powinno się dotrzeć i pouczyć”.
Radny BARTOSZ JANKOWSKI wtrącił; „ Ale chodzi o te główniejsze drogi, przy których są rowy i
drzewa. Tam jeździ autobus i tam jest istotne”.
Radny LESZEK FORTUŃSKI powiedział: „Nawet na ul. Słonecznej podorali”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Uważam, że obrabiać to trzeba swoje
grunty a nie jeszcze do tego drogi i asfalty. To jest bezsensu”.
Radny TOMASZ KRÓL powiedział: „Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Panie i Panowie
Radni, ja chciałem tylko potwierdzić, w sobotę byłem u kolegi Radnego Waldka, poza tam jestem
dzielnicowym na tych terenach i faktycznie jest taka sytuacja, że drogi wymagają może nie poprawy ale
pobocza faktycznie. One się obrywają i jeżeli tego nie dopilnujemy w najbliższym okresie i nie zrobimy
to faktycznie nie będą do wymiany pobocza tylko do wymiany będą drogi. Trzeba porozmawiać z
sołtysami, żeby ewentualnie swoim mieszkańcom przypomnieli o tym, nie mówię żeby pouczali jak
mają orać, bo są ludzie wiekowi, którzy będą wiedzieli więcej niż ja bynajmniej, chociaż jestem
rolnikiem. Może te osoby tylko pouczyć, żeby tych poboczy nie niszczyli. Ja jeszcze chciałem
powiedzieć w swojej sprawie. Zdaje sobie sprawę z tego, że wszystkie drogi są ważne. W Topólnie też
ma do poprawy kilka dróg i mieszkańcy mu mówili, co ewentualnie trzeba byłoby zrobić, ale on chciał
poruszyć problem przystanku dla dzieci. Ja już mówiłem Panu Burmistrzowi, żeby ten przystanek
zrobić, bo go nie ma. Mamy pogodę taką, jaką mamy, a idzie zima i byłyby on bardzo przydatny.
Niektóre dzieci przyjeżdżają samochodami i siedzą w nich, a niektóre przychodzą na pieszo i muszą
czekać na dworze na deszczu”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Proszę Państwa odniosę się, bo już
były dwa wystąpienia a ja milczałem. Do tych dwóch interwencji Państwa będę chciał się odnieść.
Proszę Państwa, jeżeli chodzi o drogę w kierunek Borek to rzeczywiście, ale tak jest, że droga wyższego
rzędu wjazd na nią należy do zarządcy drogi, czyli zgodnie z tym Powiat Płocki powinien wykonać
zjazd z drogi i on to realizował. Tak prawdę mówiąc najlepsze rozwiązanie jest wtedy, kiedy się kładzie
masę na gorąco. Wtedy to położenie powoduje scalenie tej drogi i masa ścieralna nie odrywa się. Jeżeli
kładziemy masę na zimno wtedy ta skuteczność tej naprawy jest dużo mniejsza, ale tutaj Pani Radnej
chodziło o dalszy odcinek koło masarni. To rzeczywiście jest to do uzupełnienia, ale w takich
warunkach trudno będzie. Prawdopodobnie będzie to na jakiś czas a potem wiosną po przeglądzie
będziemy się starali zrobić bardziej skutecznie. Jeżeli chodzi o to, co podniósł Pan Radny Jankowski
tzn. o pobocza to rzeczywiście ja też obserwuję, bo wielokrotnie tam przejeżdżam, że miejscami nawet
do 80 cm są worania. Na odcinku nowym, który został wybudowany jest tam chyba największe takie
podoranie. Tam praktycznie wisi to pobocze i za chwile się obsunie i tutaj to wskazanie musi dojść do
właściciela. Ja sołtysa prosiłem o to, żeby też rzeczywiście też zareagował. Mam nadzieje, że być może,
bo przecież ci użytkownicy tam mieszkają tą drogę nie dosyć, że będą użytkować, jako dojazd do
gruntów rolnych, ale równie jako dojazd do własnych posesji. Teraz jest jeszcze dobrze, natomiast,
jeżeli spadnie śnieg, zimą nie będzie widać, ktoś zjedzie z tej drogi to przy takim 80 cm woraniu się to
może nawet przewrócić samochód. Tutaj zareagujemy na pewno ale oczywiście jest potrzeba dobrej
woli ze strony mieszkańców, ponieważ własności gruntów też tam nie bardzo szerokie. Więc to idzie po
granicy własności. Nie mamy po prostu szerokich pasów drogowych. W przyszłości po wykupujemy te
pasy drogowe i będzie nas stać jeszcze na to, aby zrobić rów, żeby zrobić właściwe metrowe pobocze.
Na razie jest to po granicach własności zrobione i rolnicy mówią to moje to robię, a więc ta
argumentacja jest trudna do wyegzekwowania. Ale ze względów bezpieczeństwa jak najbardziej
wskazana. To samo, co Pan Radny Król podniósł, jeżeli chodzi o drogi i pobocza. Natomiast, jeżeli
chodzi o przystanek w Topólnie, choć są jeszcze inne tematy, o których Państwa informowałem to mam
nadzieje jak Rada Powiatu się ukonstytuuje, że będzie łatwiej. Jak powiedziałem my cały czas
prowadzimy pracę. Teraz jeszcze będę miał spotkanie z Dyrektorem Majchrzakiem i chcemy uruchomić
jeszcze jedną linę. Ja z tym projektem przyjdę do Państwa, którą planowaliśmy jeszcze w końcu
poprzedniej kadencji. Była zgoda natomiast nie było decyzji Powiatu, co do wyrażenia zgody na
utworzenie nowych przystanków. Mam nadzieję, że w tej chwili ta zgoda będzie, bo organizację Gmina
już zrobiła. Znowu wydaliśmy jakieś własne środki. Zaproponowaliśmy nowa komunikację i jak będzie
tylko zgoda ze strony Rady Powiatu i Powiatowego Dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych, to wtedy
niezwłocznie ten przystanek zrobimy. Rzeczywiście jest tam najwięcej dzieci, więc ja też będę optował,
żeby nawet zacząć montaż tych nowych przystanków od miejscowości Topólno”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Nie chciałbym ograniczać, ale jutro
mamy sesję”.
Radna IWONA DRABIK powiedziała: „Panie Przewodniczący, Panie Burmistrzu, Szanowni Państwo
ja też chciałam powiedzieć na temat dróg, jeśli już mówimy o drogach. Mnie chodzi o drogę w Guzewie
i o drogę w Koszelewie. W Guzewie jest tam 500 metrów od Pana Rogalskiego do Państwa Ruckich, a
w Koszelewie jest kilometrowy odcinek. We wrześniu dostaliśmy tłuczeń i jedna i druga droga są dość
dobrze utwardzone. Tylko w Koszelewie jest jeszcze taki problem, że po prawej stronie jest pole Pana
Lewandowskiego, a ten tłuczeń w niektórych miejscach nie jest tak dobrze utwardzony, bo nie było
żadnego walca to żeby tak nie było, że pół tłucznia znajdzie się na polu Pana Lewandowskiego. Bardzo
bym prosiła, ja już nawet napisałam pismo i dostałam odpowiedz, że ta droga będzie brana pod uwagę
na rok 2015, żeby w następnym roku położyć nawierzchnię bitumiczną. Co roku praktycznie sypie się
tłuczeń i ta droga jest na tyle utwardzona, że można byłoby położyć nawierzchnię bitumiczną. Ja bym
miała jeszcze prośbę, chociaż już nie raz zgłaszałam, że z tej drogi gminnej jest 9 dzieci, które dochodzą
praktycznie 600-700 metrów do drogi Powiatowej, gdzie dopiero je autobus zabiera. Jeszcze wiosną,
latem to może nie ma problemu, ale zimą ktoś te dzieci musi odprowadzić i ona by chciała tym
bardziej, że ta droga jest teraz poszerzona, żeby tam autobus wjeżdżał. Jest tam gdzie zakręcić. Moim
zdaniem 600-700 metrów jest to odcinek długi a te dzieci muszą dojść. Teraz tłuczeń jest nawieziony to
droga jest równiutka, ale wcześniej jak były doły a jesienią i wiosna jak były roztopy to nie było gdzie
nogi postawić. Z tego, co wie to w niektórych miejscowościach autobus podjeżdża pod domy. Dlatego
ja nie widzę problemu żeby było tak i u nas. Tym bardziej, że odcinek 300 metrów za Panem
Lewandowskim to jest las. Byłoby bezpiecznie i rodzice nie musieliby odprowadzać dzieci. Chyba nie
byłoby problemów gdyby ten autobus mógł wjeżdżać”. Wracając do drogi prosiłaby o ta nawierzchnię
bitumiczną. Pisała, aby zabezpieczyć środki w wysokości 300.000 zł, ale wydaje się jej, że byłaby to
mniejsza kwota, bo aż tak grubej nawierzchni tam nie potrzeba kłaść jak jest tyle tłucznia. Dziękuję”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Widzę, że wchodzimy bardzo w
budżet przyszłoroczny i następnych lat. Niemniej myślę, że Państwo będziecie decydować o tym i to
rzeczywiście będą trudne decyzje, bo już z tego dzisiejszego naszego posiedzenia wynika, że ileś tam
odcinków dróg powinno zostać albo poprawionych albo zrobionych. Ja jestem oczywiście za tym
wszystkim, żeby to realizować, ale na to wszystko musimy mieć dochody. To trzeba zawsze na dwie
strony spojrzeć. Ja myślałem, że w tej sprawie Pani występuje, bo myśmy jeszcze nie wydatkowali tych
środków, bo nie mamy jeszcze rachunku, ale przypominam, że 400.000 zł poprzednia jeszcze Rada
zdecydowała, że do Koszelewa wydatkujemy, a jest to największa inwestycja drogowa. Jest
zrealizowana w tej chwili i to też mieszkańcom trzeba tłumaczyć, że to jest też ze środków gminnych.
Dlatego trudno, żeby oni oczekiwali w następnym roku znowu 300.000 zł , że wydamy na następna
drogę w Koszelewie. To jest inna droga, droga gminna, ale są również inne miejscowości i trzeba być
sprawiedliwym i starać się realizować wszędzie te inwestycje. Natomiast Proszę Państwa ja
podjechałem i sprawdziłem jak ta droga została zrobiona i nie do końca jestem zadowolony. Ona
rzeczywiście została wyrównana. Natomiast można już było troszeczkę bardziej w lewą stronę
poszerzyć. Od Pani Radnej wykupiliśmy ten grunt na całej długości tej drogi i ta droga myślę, że
docelowo będzie przesunięta lekko w lewa stronę. Myślę, ze to poszerzenie powinno nastąpić po lewej
stronie w większym zakresie niż tylko utrwalanie tego, co jest. Ta droga ma teraz pas drogowy 12
metrowy, szeroki i trzeba ją przenieść w kierunku centrum tego pasa. W tej chwili po pasie drogowym
idziemy po jednym ze skraju, więc tam na pewno inwestycja, jeżeli będzie realizowana to będzie
wzmocniony podkład na stronie lewej, ta, która do Koszelew wsi prowadzi. Natomiast, jeżeli chodzi o
wjeżdżania Proszę Państwa na pewno takich terenów, gdzie by jeszcze fajnie było żeby wjeżdżać, żeby
dzieci nie musiały dochodzić jest bardzo dużo. Te 600-800 metrów dla dziecka jest dużo czy dla rodzica
odcinek, ale proszę Państwa wiecie jak jest w ustawie, że granica jest 3 i 4 km. My realizujemy ten
dowóz nawet z mniejszych odległości, ale granica dla dzieci 4-6 i starszych jest powyżej 4 km,
natomiast dla dzieci od 1-3 jest 3 km. Oczywiście tak jak powiedziałem realizujemy szerzej i z
mniejszych odległości też przywozimy dzieci. Natomiast, jeżeli chodzi o wjeżdżanie w poszczególne
drogi do części wsi to ja bym chciał żeby decydował już dyrektor szkoły, który ma swoją jakby
autonomię w podejmowaniu zakresu dowozu, bo to jest jedna sprawa wykonać ten dowóz, a druga
sprawa zdążyć to zrobić tak racjonalnie w czasie, żeby dzieci nie wstawały przed 5 rano, czyli ten czas
dowozu też musi być odpowiedni. Jeżeli to będzie spełnione oczywiście Państwo zapewniacie finanse
na to. Im dłuższy dowóz trzeba zapewnić finanse. Ja jestem zadowolony, z resztą Państwo wiecie, że
mamy politykę oświatową na bardzo dobrym poziomie przyjęta od wielu lat przez Radę, że staramy się
realizować wszystkie te przedsięwzięcia oświatowe i dostępu dzieci, uczniów do szkół w sposób
możliwie najlepszy i to realizujemy. Natomiast wiemy, że po jednej stronie są nasze możliwości, a po
drugiej są potrzeby. Więc to zawsze racjonalnie będziemy podejmować. Tutaj myślę, że w zależności od
Państwa decyzji, co do środków i potem decyzji dyrektora w uzgodnieniu z kierowcą czy to jest
możliwe. Bo nieraz takie wjechanie i zakręcenie powoduje też dłuższy czas. Tak jak powiedziałem to do
decyzji dyrektora i kierowcy”.
Pani ELŻBIETA MŁODZIEJEWSKA powiedziała: „Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo ja
mam generalnie trzy krótkie tematy. Może podzielę się z Państwem takim pierwszym swoim
wrażeniem, ponieważ dziś miałam okazję być pierwszy raz na sesji i jestem zdumiona tym, bo Państwo
wspominaliście, że klub nie został zawiązany, natomiast ja z obserwacji własnej widzę już dwa kluby.
Jest to moja pierwsza sugestia i moja obserwacja. Tak jak powiedział Pan Jankowski, jacy wyborcy tacy
radni ja myślę tak naprawdę tacy radni ile wiedzą wyborcy. I znów chciałbym nawiązać do wniosku,
który tutaj był, że te spotkania z wyborcami i nie tylko z wyborcami, ale z mieszkańcami bardzo są
potrzebne, Nie tylko w godzinach pracy Pana czy w godzinach wyznaczonych Pana Radnego
Przewodniczącego, ale również w pozostałych jakby gminach, miejscach, wsiach, sołectwach. I teraz
idąc dalej mówiąc właśnie o mądrości bezpośrednio lokalnej. Ja występuję dzisiaj do Państwa z takim
wnioskiem przede wszystkim mój pierwszy wniosek dotyczy tego, że chciałabym, myślę, że nie tylko
ja, aby terminy sesji posiedzeń Państwa i Komisji były umieszczane na stronie internetowej gminy
Gąbin bądź bezpośrednio na stronie czy w BIP. To samo dotyczy protokołów z sesji, żebyśmy my, jako
mieszkańcy mieli bezpośredni dostęp do informacji tego, o czym była mowa na sesji, kto zabierał głos,
w jakiej sprawie wnioskował, ponieważ ja osobiście przed wyborami miałam okazję uczestniczyć w
spotkaniach przedwyborczych wiele rzeczy słyszałam mówionych natomiast wiem, że nie do końca
gdzieś było to zgodne z prawdą. Żebyśmy mieli my, jako obywatele, jako mieszkańcy pełny pogląd tego
jak Państwo pracujecie dla nas, jako radni za 4 lata. Wnioskuję o to Panie Przewodniczący, żeby
zarówno protokoły jak i terminy sesji i prac komisji były ogólnodostępne, ponieważ nie ukrywam, że ja
będę zainteresowana obserwacją Państwa, jeśli chodzi o sesję, o to, co się dzieje. Zresztą Pan Burmistrz
doskonale o tym wie, że gminą i tym, co się dzieje w BIP interesuje się bardzo szczegółowo. Zwrócił
uwag, że teraz trochę mniej nie wiem skąd to wie, ale wie, więc można się tylko domyśleć, że skoro Pan
Burmistrz gdzie zaglądam to pewnie wie, bo jak wie to wie. I mam jeszcze jedna sprawę, która dotyczy
bezpośrednio Stowarzyszenia „Perła”. Szanowni Państwo ja zawiązałam to Stowarzyszenie i od ponad
dwóch lat staram się jakby działać. Rok temu Stowarzyszenie weszło do takiego programu sieci
obywatelskiej Watchdog, gdzie zostało wybrane 30 gmin z całej Polski do przemonitorowania i do
pokazania dobrych praktyk w działaniu z programem profilaktyki przeciw alkoholowej. Moim zadaniem
jak i tutaj koleżanki, która ze mną współpracuje było przede wszystkim przejrzenie roku 2012.
Porównanie ankiety PARPA, budżetu z przeglądem wszystkich programów, które miały miejsce, jeśli
chodzi o program profilaktyki i stworzenie raportu, który raport miał być opublikowany już w sierpniu
generalnie. Mieliśmy pokazać dobre praktyki z naszego terenu. Szanowni Państwo do dzisiejszego dnia
koresponduje z gminą. Uzbierało mi się już taki fajny plik i powiem Państwu, co ostatnio mi się
przytrafiło. To jest taka informacja i też do Pana Burmistrza taka nie wiem czy prośba, ale może
informacja tylko ogólna, ponieważ na każdy z moich wniosków oprócz może dwóch wniosków udało
mi się uzyskać informacje. Za każdym razem dostaję taką informację, żeby uzyskać informacje muszę
wykazać interes publiczny. To jest takie ostatnie pismo. Proszę państwa ja odniosę się tylko do tego
przykładu, 17 listopada br. dostaję informację, że nie dostanę, może przytoczę ,„aby udzielić żądanej
informacji należy dokonać nowych zestawień i obliczeń dokumentów”, prosiłam o ksero faktur. O ten
sam wniosek występuje moja koleżanka spod Warszawy i dostaje odpowiedz 6 października a moje
pismo jest z 17 listopada, gdzie dostaje pełną odpowiedz, dostaje ksero faktur, o które prosi. To był mój
wniosek. Ja tego nie dostaje. W wniosku z 17 listopada trzeba dokonać dodatkowych aktywności. Ja
Panie Burmistrzu ma już dość. I powiem tak, ja dziś mam kolejną odpowiedz na to pismo zgodnie z
terminem. Natomiast jest to moje ostatnie pismo i kolejne pismo to będzie pismo do sądu, to będzie
pozew do sądu na bezczynność Urzędu. Ja uważam osobiście, że to nie powinno się nazywać
bezczynność tylko tak naprawdę bezczelność w tym momencie. Dziękuję. Proszę tylko o uzasadnienie
wniosków, które składam”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Wniosków Pani nie może składać.
Wnioski może składać tylko radny”.
Pani ELŻBIETA MŁODZIEJEWSKA powiedziała: „Nie mam wiedzy, dlatego postanowiłam zrobić
tak jak robię. Bardzo proszę mojego radnego o złożenie takich wniosków”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „Myślę, że nie znam szczegółów
ponieważ …..”.
Pani ELŻBIETA MŁODZIEJEWSKA wtrąciła: „Zna Pan, Panie Burmistrzu przepraszam bardzo, bo
ja zawsze piszę do Pana i Pan mi odpowiada”.
Burmistrz Miasta i Gminy KRZYSZTOF JADCZAK powiedział: „No tak, ale ja mam pracowników i
o ile wiem to odpowiadała Pani Skarbnik na to pytanie albo Pan Sekretarz i podejrzewam z pełną
akceptacją i wiedzą na temat tego, żeby przekazać wszelkie informacje, które są konieczne do
przekazania. Z mojej strony nie ma żadnych przeciwwskazań. Chce żeby nasze Stowarzyszenia
współpracowały jak najlepiej z Miastem i Gminą Gąbin. Szukajmy pól właśnie współpracy i rozwoju tej
współpracy, a nie konfliktu. Także ja sprawdzę, dlaczego było to ograniczenie czasowe. Być może nieco
wnioski się różniły i dlatego były różne odpowiedzi, ale ja sprawdzę. Na pewno z naszej strony nie ma
tutaj jakiegoś uprzedzenia i ta informacja jest oczywiście dostępną i publiczną. Natomiast, jeżeli chodzi
o to czy Pani złoży wniosek do sądu czy nie. Jest to Pani wola. Oczywiście można złożyć. Żadnych
działań tutaj nie prowadzimy przeciwko i staramy się wspierać wszystkie możliwe dobre
przedsięwzięcia, inwestycje i te nie inwestycyjne przedsięwzięcia. Mam nadzieję, że Państwo, jako
radni będą też tym tropem podążać aby starać się możliwie dużo zrealizować i budować dobrą
atmosferę pracy w Radzie z mieszkańcami. Ja tylko sygnalizuję, że wszędzie tam, gdzie mieszkańcy
wyrażają jakąś wolę spotkania ze mną, a tak jest już od 16 lat. Myślę. że wszyscy sołtysi, wszyscy radni
zawsze o tym wiedzą. W każdej chwili jestem w stanie, a może prawie w każdej, bo czasami rodzinne
obowiązki czy sprawy a chodź by zdrowotne z najbliższej rodziny powodują, że muszę zmienić swoje
palny, a i ze swoim zdrowiem ma niedomagania czasem. Natomiast we wszystkich pozostałych
sprawach jestem do dyspozycji i na każde spotkanie z mieszkańcami jestem w stanie dojechać,
wyjaśnić, przedyskutować, przekonać radnych, przekonać ewentualnie mieszkańców, zwłaszcza
mieszkańców, żeby np. nie podorywali, czy nie niszczyli poboczy. Ja mam nadzieję i tutaj dziękuję za
ten głos za utrwalenie tych dróg, które są i wzmocnienie poboczy jak najbardziej celowym zadaniem.
Proszę Państwa i nowym radnym też sygnalizuję, że podjęliśmy taką decyzję wspólnie z Radą
poprzednią i mamy środki zwiększone na środki sołeckie. I to w tej chwili nie jest parę tysięcy tak jak
bywało wcześniej, ale w zależności od wielkości sołectwa nawet do kilkudziesięciu tysięcy. W
przypadku akurat tu padł Nowy Troszyn tam jest przeszło 20.000 zł. czy ok. 30.000 zł, więc to jest już
duża kwota. na pewno z tego też można przeznaczyć na część dróg. To są decyzje Rady Sołeckiej, która
decyduje, co jest najważniejsze i żebyście Państwo też przekazywali te informacje, że Rada też stara się
wspierać i powiększać te sumy, które Rada Sołecka a więc ten samorząd, który jest najbliżej
mieszkańców, na co decyduje. Tam też są środki. To są środki gminne. Gmina odzyskuje te środki w
wysokości 40% i po to realizujemy właśnie fundusz sołecki. Z całym szacunkiem, Państwo jesteście
wybrani, jako przedstawiciel, ale to nie znaczy, że macie wyłączność. Rady Sołeckie też pracują. Też
mają kontakt z radnymi i starają się przedstawiać swoje oczekiwania i na te oczekiwania staramy się
reagować potem właśnie w budżecie inwestycyjnym”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Ja odnośnie do Pani, która o informacji publicznej
zabrała głos w nawiązaniu do uchwały, którą wydaliśmy 3 września br., którą ja kwestionowałam, ale
Państwo Radni przegłosowali. Właśnie o informację publiczną chodziło i zmiany paragrafów w
Statucie, gdzie dołożyliśmy „udostępnienie dokumentów obywatelowi winno odbywać się w siedzibie
Urzędu Miasta i Gminy w godzinach pracy Urzędu”. Prawdopodobnie chodzi o tego typu sprawy, żeby
nie dawać faktur, nie dawać niczego tylko żeby obywatel przyszedł sobie do Urzędu w godzinach pracy,
przejrzał, ale nie każdy obywatel po pierwsze będzie przychodził do Urzędu, a poza tym, jeśli będzie
żądał dany dokument to też może chcieć kontaktować się z prawnikiem, czy z kimś innym. Więc ja się
pytam i znów wracam do tej uchwały. W jakim celu ta uchwała była wydana. I tym bardziej, że jeszcze
jak z naszym prawnikiem rozmawialiśmy, Pani Ewo Pani rozmawiała, że to jest dobra. Tutaj tylko się
powołano na art.18 ust. 2 ustawy z 1990 roku i to jest ustawa o samorządzie gminnym. Powinno jeszcze
być w nawiązaniu o ustawę o informacji publicznej, a tutaj nie ma nic na ten temat. Mówiła, że czytała
kilka wyroków sądów, w tym Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, że tego typu ustawy nawet
identyczne są można to przeczytać i kwestionują, że taka uchwała jak nasza nie powinna być wydana.
Jest nie zgodna z prawem. Podejrzewam, że to właśnie chodziło o tego typu sprawy. Nie wiem czy to
jest jedna czy to jest więcej”.
Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI powiedział: „Ta uchwała nie została uchylona przez
Wojewodę”.
Radna WANDA SMOŻEWSKA powiedziała: „Ja wiem, bo oczywiście Państwo radni… ale ja
poczekam. Nie będę tłumaczyła w tej chwili Radzie”.
Pani ELŻBIETA MŁODZIEJEWSKA powiedziała: „Ja zajmę się tą sprawą”.
Radna EWA GRONKIEWICZ powiedziała: „Bardzo podoba mi się to, co Pani Młodziejewska
powiedziała na temat, żeby protokoły i wszelkie informacje z naszych sesji były umieszczane w
Internecie, bo to jest bardzo ważne. Rozmawiając z ludźmi oni wychodzą z założenia, że Radni są tylko
po to, żeby siedzieć i brać diety, a jednak trzeba pokazać, że ludzie dyskutują, pracują i mają różne
zdania”.
Wobec wyczerpania się porządku Obrad, Przewodniczący Rady EDWARD WILGOCKI
podziękował wszystkim za udział i zamknął Obrady II Sesji Rady Miasta i Gminy Gąbin.
Protokółowała:
E. SŁUPSKA
PRZEWODNICZĄCY OBRAD