F2 – SOR – Seminarium Osobistego Rozeznawania 2017
Transkrypt
F2 – SOR – Seminarium Osobistego Rozeznawania 2017
F2 – SOR – Seminarium Osobistego Rozeznawania 2017 M5. Wychowawczy charakter strapienia wewnętrznego TYLKO Duch Święty otwiera serce na przyjęcie Bożego Słowa i uzdalnia do współdziałania z daną nam łaską. PAMIETAJ, aby każde spotkanie z Bogiem w Jego Słowie poprzedzać modlitwą do Ducha Świętego. Proś Go, aby pokazał Ci prawdę o Tobie w świetle Jego Miłości. Może to być spontaniczna prośba lub np.: Przyjdź Duchu Święty, otwórz mnie na Boże Słowo niech mnie przenika, oczyszcza i stwarza na nowo. Amen Potem możesz uczynić swoją tą modlitwę (zalecaną do Ćwiczeń Duchowych) Duszo Chrystusowa uświęć mnie, Ciało Chrystusowe zbaw mnie, Krwi Chrystusowa napój mnie. Wodo z boku Chrystusowego obmyj mnie, Męko Chrystusowa umocnij mnie. O, dobry Jezu wysłuchaj mnie; w ranach swoich ukryj mnie. Nie dozwól mi odłączyć się od Ciebie – od wroga złośliwego broń mnie. W godzinę śmierci mojej wezwij mnie i każ mi przyjść do Siebie, Abym ze Świętymi Twymi chwalił Cię na wieki wieków. Amen Wtorek 31 stycznia 2017 Strapienie wewnętrzne – czym jest? Jak je rozpoznać? Po modlitwie przeczytaj str. 43-48 z książki o. J. Kozłowskiego (SJ) pt. „Jak rozeznawać w wierze”. STRAPIENIE WEWNĘTRZNE to przeciwieństwo pocieszenia duchowego. Po czym możemy je rozpoznać? Św. Ignacy Loyola podaje nam stany, odczucia, myśli, które wskazują na strapienie wewnętrzne, są to: Ciemność w duszy, zakłócenie w niej, niepewność i wątpliwości, skłonność do rzeczy niskich i ziemskich, niepokój z powodu różnego rodzaju wzburzeń i pokus, brak nadziei i miłości. Dusza stwierdza wtedy, że jest całkiem leniwa, letnia, smutna i jakby odłączona od Boga. Albowiem jak pocieszenie jest przeciwieństwem strapienia, tak myśli rodzące się z pocieszenia są przeciwieństwem myśli rodzących się ze strapienia. (ĆD317) Poszukaj w pamięci okresów pocieszenia i strapienia na swojej drodze wiary. Czy je rozpoznajesz? W pocieszeniu dusza jest pełna wiary, rozpalona miłością ku Bogu, uwielbia Go i pragnie tego, co On – zbawienia wszystkich ludzi. Natomiast w strapieniu staje się letnia i skłania się ku rzeczom doczesnym. Tylko „nowy człowiek”, narodzony z Ducha Świętego może rozpoznawać te stany duszy, przyjąć je jako dar i współpracować z łaską daną mu na ten czas dla wzrostu duchowego życia w nim . Powtarzaj dziś: Rz 8, 28 „Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra” – może zapamiętasz na zawsze? Środa 1 luty 2017 Strapienie jako dar i wezwanie Rozważ: Jk 1, 2-8; Wszyscy ludzie – wierzący i niewierzący – doświadczają w swoim życiu trudu i cierpienia: tracą zdrowie, siły, majątek, nękają ich choroby, spotykają wypadki, tracą bliskich na wojnie i w czasie pokoju. Różnym wydarzeniom w życiu towarzyszą różne uczucia: przyjemne i radosne lub bolesne i smutne. Przyczyny w tym wypadku są zewnętrzne. My także po nawróceniu, krocząc za Jezusem natrafiamy na liczne utrapienia i przeciwności, z którymi związane są negatywne emocje. To NIE JEST strapienie. Strapienie wewnętrzne to rzeczywistość duchowa. To czas, gdy „stoimy na twardej ziemi”, a ponieważ wcześniej byliśmy „na rękach Boga” to teraz doświadczamy (subiektywnie) braku ciepła miłości i pewnego niepokoju (zdziwienia zmianą). Wcześniej czynienie dobra (z natchnienia i mocą Ducha) było tak łatwe, a teraz związane jest z wysiłkiem. Podobnie modlitwa, ogołocona z uniesień i przyjemnych uczuć, wymaga teraz podjęcia świadomej decyzji i silnej woli – zależy bowiem od naszej wierności. Strapienie to czas poznawania prawdy o nas samych. Możemy się przekonać o stanie naszego serca: Kogo lub co naprawdę wybrało? Czy kochamy Dawcę darów czy tylko dary (zachwycające i przyjemne)? Teraz możemy realnie spojrzeć na moc naszej woli: Czy dobro cenimy, bo jest z Boga, czy też mamy inne, ukryte intencje i motywacje? Na ile potrafimy być wierni Bogu – poświęcając swój czas dla Niego (adoracja, modlitwa, słuchanie Słowa Bożego) – i wytrwali w czynieniu dobra, wypełnianiu tej misji, której wcześnie się pojęliśmy? Materiały formacyjne Wspólnoty Effatha przy parafii Wieczerzy Pańskiej w Lublinie; www.effatha-lublin.pl 1 Reguła (ĆD318): „W czasie strapienia nigdy nie robić żadnej zmiany ale mocno i wytrwale stać przy postanowieniach i przy decyzji, w jakiej się trwało w dniu poprzedzającym strapienie, albo przy decyzji, którą się miało podczas poprzedniego pocieszenia. Bo jak w pocieszeniu prowadzi nas duch dobry, tak w strapieniu – duch zły, a przy jego radach nie możemy wejść na drogę dobrze wiodącą do celu.” W obecności Ducha Świętego, Ducha Bożej Miłości, przyjrzyj się swojemu zachowaniu podczas strapienia. Podziękuj Jezusowi za prawdę, którą Ci objawia, bo poznanie prawdy to wejście na drogę zwycięstwa . Postaraj się zapamiętać swoje słabe punkty (konkretne), aby w czasie pocieszenia prosić o potrzebne łaski (konkretne) na czas strapienia . Czwartek 2 luty 2017 Odpowiedź człowieka – zaufanie Rozważ: 1 P 1, 1-9; (lub Mt 26, 36-42) Po okresie duchowego pocieszenia zawsze przychodzi czas strapienia, ponieważ Mądra Miłość chce wzrostu i rozwoju dla swoich dzieci. Nauka chodzenia wymaga postawienia na ziemi, ale nie oznacza to, że Bóg odszedł i o nas zapomniał – On czuwa nad nami i cieszy się każdym naszym krokiem. Serce Boga raduje to, że przychodzimy na spotkanie z Nim, by Jemu mówić o wszystkim, słuchać Słowa albo po prostu być (jedyna skuteczna „technika” modlitwy to WIERNOŚĆ!). Cieszy Go, że wiemy jak bardzo pragnie, byśmy stawali się do Niego podobni (święci!) – znamy Jego wolę (a jedyny „sposób”, aby stać się Świętym, to zawsze TRWAĆ w łasce uświęcającej!). Bóg jest Miłością i za chwilę znowu nas przytuli. Bóg oczekuje teraz naszej odpowiedzi na Jego Miłość, której doświadczyliśmy w czasie pocieszenia. Nie wpływa na nasze uczucia, bo decyzja wiernego trwania w wypełnianiu Jego woli to ma być nasz wybór, coraz bardziej dojrzały i świadomy. Czy ufam Jezusowi, gdy trzeba opuścić „plac zabaw”? Czy moja tęsknota za wiarą dziecięcą nie jest pogonią za infantylną krainą paciorków, „Bozi i Aniołków” ale bez uznania swego grzechu, bez Ofiary Jezusa i odpowiedzi na Jego zaproszenie: „Pójdź za Mną”? W czym wyraża się moja odpowiedź? Piątek 3 luty 2017 Pokusy złego ducha w czasie strapienia Rozważ: Mt 27, 38-46; (lub Droga Krzyżowa) Po okresie duchowego pocieszenia, gdy przychodzi czas strapienia zmienia się nasz sposób odbierania rzeczywistości: widzimy wokół cierpienie i brzydotę świata, zadajemy sobie pytanie „jaka jest wola Boża?”, modlitwa jest trudem, a Słowo Boże wydaje się zamknięte, nudne, niezrozumiałe. Jesteśmy słabi, a na to czekał nasz przeciwnik i teraz atakuje w nowy sposób: Pierwsza pokusa to „opuszczenie” (porzucenie). Duch zły aplikuje nam kłamstwo „Bóg mnie opuścił” i pokusę „Ja też Go porzucę!” (duch zły używa 1. osoby lp. „mnie - ja”, abyśmy wzięli to za nasze własne myśli i za nimi poszli, tzn. wykonali – wcielili tą pokusę w życie). Celem jest nakłonić nas do odcięcia się od Miłości Boga (źródła naszego życia), bo mamy wolną wolę i tylko my sami możemy porzucić Boga. Druga pokusa to wzbudzanie wątpliwości. Duch zły chce podważyć wszystko, co było do tej pory owocem działania Ducha Świętego. Podsuwa duszy pytanie: „Czy Bóg naprawdę mi przebaczył?” Pamięć daje nam potwierdzenie rozgrzeszenia w sakramencie pojednania, ale w uczuciach jest zwątpienie. Na myśl przychodzą dawne grzechy, skupienie na nich przywołuje stare życie i wywołuje złudzenie, że było „nie takie złe, a w każdym razie łatwiejsze bez trudu rozważania i podejmowania decyzji…” Celem jest odciąć nam drogę powrotu do Boga – podważyć wiarę w Boże Miłosierdzie. Trzecia pokusa to „powrót do natury” czyli życia w świecie (w duchu świata i jego norm). Duch zły chce zapanować we wszystkich naszych relacjach z ludźmi. Chce usunąć przebaczenie i w to miejsce postawi dowolną wadę (zazdrość, rywalizację, próżność, nieczystość, pychę…), by przez nią nami manipulować. Zgodzi się nawet na dekalog, jeżeli przez to opanuje nas legalizm i moralizatorstwo. Tylko nie miłość! Reguła: „Chociaż w strapieniu nie powinniśmy zmieniać poprzednich postanowień, to jednak jest rzeczą wielce pomocną usilnie zmieniać SAMEGO SIEBIE, nastawiając się przeciw temu strapieniu, np. więcej oddając się modlitwie, rozmyślaniu, rzetelniejszemu badaniu sumienia i do pewnego stopnia pomnażać nasze praktyki pokutne” (ĆD 319). Przypomnij sobie, jakie pokusy najczęściej dopadają Cię w okresie strapienia duchowego. Postaraj się je przemyśleć i wyciągnąć wnioski na przyszłość. Zapisz je i zapamiętaj, by móc je zastosować . Materiały formacyjne Wspólnoty Effatha przy parafii Wieczerzy Pańskiej w Lublinie; www.effatha-lublin.pl 2 Sobota 4 luty 2017 Strapienie i działanie Rozważ: Ef 4, 1-7. 10-24; Okres strapienia to czas wzrostu, postępu w dobrym – do wytrwałości w tym zachęca nas duch dobry. Św. Paweł pisze: „Chodzi o to, abyśmy już nie byli dziećmi, którymi miotają fale i porusza każdy powiew nauki, na skutek oszustwa ze strony ludzi i przebiegłości w sprowadzaniu na manowce fałszu. Natomiast żyjąc prawdziwie w miłości sprawmy, by wszystko rosło ku Temu, który jest Głową – ku Chrystusowi” (Ef 4, 14-15). Nie jest łatwo przebaczyć bliźniemu, trwać w duchu wdzięczności, dochować wierności w modlitwie. „Jednak nie jest to czas na odpoczynek i przyjęcie postawy bierności wobec stawania się człowiekiem duchowym. Od tego jak wyjdziemy z okresu strapienia zależy nasze chrześcijańskie „być”… Czas strapienia trzeba „przyjąć jako czas wzrostu w wierze i okazja, aby bardziej przylgnąć do osoby Jezusa Chrystusa, Jego życia, śmierci i zmartwychwstania… Aktywna postawa wyraża się w podjęciu z wielką gorliwością codziennej modlitwy, rachunku sumienia oraz osobistej praktyki pokutnej.” o. J. Kozłowski (str 45-46). Konieczna jest refleksja nad swoim (życiem) postępowaniem (systematyczna – np. codzienny rachunek sumienia), aby zastanawiając się nad odczuciami swojej duszy i nad tym, od jakiego ducha pochodzą wskazówki (myśli, przynaglenia, natchnienia), człowiek NAUCZYŁ się nawet w trudnych warunkach rozpoznawać wolę Bożą, aby umiał podejmować dialog z duchem dobrym i wcielał dobre decyzje w życie korzystając z mocy Ducha Świętego (bo wytrwale z Nim współpracował). Warto pamiętać o tym, że nie jesteśmy sami – Bóg dał nam rodzinę wierzących (kościół, wspólnotę), w której są osoby dojrzalsze w wierze. Duch zły stara się zamknąć nas i odizolować od innych osób, aby Boża miłość nie mogła przez nich dotykać nas, aby ich wiara nas nie pokrzepiła i nie wspierała. Dobry duch prowadzi nas ku innym – możemy prosić ich o modlitwę, radę, pomoc i doświadczyć, czym jest miłość braterska. Za co chcesz dziś dziękować Bogu? O co chcesz poprosić? Może o odwagę (w działaniu), bo dobre chęci i sama teoria to jeszcze nie jest wiara żywa. Może o znalezienie stałego spowiednika? Niedziela 5 luty 2017 Całym sercem przyjmij Jezusa – Jego słowo i ciało – świadomie uczestnicząc w Eucharystii. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Przygotuj się do dzielenia w małej grupie na temat: Jakich pokus najczęściej doświadczasz w okresie strapienia i jak z nimi walczysz? Kto lub co w tym Ci pomaga? (spowiedź, kierownik duchowy, adoracja, rozważanie Słowa, rozmowy z…, lektura) Materiały formacyjne Wspólnoty Effatha przy parafii Wieczerzy Pańskiej w Lublinie; www.effatha-lublin.pl 3