pobierz - bip.powiat.nakielski.lo.pl
Transkrypt
pobierz - bip.powiat.nakielski.lo.pl
PROTOKÓŁ NR XXVII/2013 z obrad XXVII Sesji Rady Powiatu Nakielskiego odbytej dnia 27 lutego 2013 r. w godz. od 12.00 do 14.45 w Nakielskim Ośrodku Kultury. Ad. 1/ Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, o godzinie 12.00 otworzył obrady XXVII Sesji Rady Powiatu Nakielskiego. Powitał radnych i zaproszonych gości. Ad. 2/ Stwierdzenie quorum. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, oświadczył, iż zgodnie z listą obecności aktualnie w obradach uczestniczy 21 radnych, co wobec ustawowego składu Rady wynoszącego 21 radnych stanowi quorum pozwalające na podejmowanie prawomocnych uchwał i decyzji. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, odczytał projekt porządku obrad XXVII Sesji Rady Powiatu Nakielskiego, do którego nie wniesiono uwag. Porządek obrad XXVII Sesji Rady Powiatu Nakielskiego w dniu 27 lutego 2013 roku, godz. 12.00 1. Otwarcie Sesji. 2. Stwierdzenie quorum. 3. Przyjęcie protokołu z XXVI Sesji Rady. 4. Sprawozdanie Starosty z wykonania uchwał Rady oraz działalności Zarządu w okresie międzysesyjnym. 5. Informacja Kierownika Powiatowego Biura ARiMR w Nakle nad Notecią o stanie realizacji zadań jednostki. 6. Informacja Przewodniczącego Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle nad Notecią o sytuacji rolnictwa w powiecie nakielskim i w województwie kujawsko-pomorskim. 7. Podjęcie uchwał w sprawie: a) delegowania dwóch radnych do Komisji Bezpieczeństwa i Porządku; b) ustalenia planu dofinansowania form dokształcania i doskonalenia nauczycieli ze środków przeznaczonych na dokształcanie i doskonalenie nauczycieli, określenia maksymalnej kwoty dofinansowania oraz specjalności i form kształcenia, na które przyznaje się dofinansowanie w 2013 r.; c) uchylenia uchwały w sprawie ustalenia minimalnych stawek czynszu za korzystanie z nieruchomości, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej stanowiących własność Powiatu Nakielskiego; d) udzielenia przez Powiat Nakielski pomocy finansowej Gminie Nakło nad Notecią oraz zawarcia w tej sprawie umowy pomiędzy Powiatem Nakielskim a Gminą Nakło nad Notecią; e) zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej powiatu nakielskiego na lata 2013-2032; 1 f) zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2013. 8. Interpelacje i zapytania radnych. 9. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych. 10. Wnioski i oświadczenia radnych. 11. Wolne wnioski. 12. Zakończenie obrad. Ad. 3/ Przyjęcie protokołu z XXVI Sesji Rady. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, poinformował, iż osobiście zapoznał się z protokołem XXVI Sesji Rady Powiatu i nie wnosi w tym zakresie uwag. Przypomniał, że protokół był wyłożony do wglądu w Biurze Rady. Rada Powiatu Nakielskiego nie wniosła uwag do protokołu i w obecności 21 radnych jednogłośnie przyjęła go. Ad. 4/ Sprawozdanie Starosty z wykonania uchwał Rady oraz działalności Zarządu w okresie międzysesyjnym. Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, przedstawił sprawozdanie z wykonania uchwał Rady oraz z działalności Zarządu w okresie międzysesyjnym /sprawozdania stanowią załączniki do protokołu sesji/. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zapytał, czy są pytania do sprawozdania. Pytań nie było. Ad. 5/ Informacja Kierownika Powiatowego Biura ARiMR w Nakle nad Notecią o stanie realizacji zadań jednostki. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, podkreślił, że na posiedzeniach komisji materiał był omawiany. Zapytał, czy są pytania do informacji. Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, nadmienił, że Komisje Rady Powiatu Nakielskiego zapoznały się z informacją. Zaakcentował, że na sesji obecni są: Kierownik Powiatowego Biura ARiMR oraz Przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle nad Notecią. Pan Radny wyraził wolę, aby przedstawiciele powiatowych służb zabrali głos w sprawie rolnictwa. Stwierdził, że nie powinno się zostawić informacji bez przedstawienia jej podczas sesji. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zapytał Pana Krasickiego, Kierownika Powiatowego Biura ARiMR, czy w związku z prośbą Pana Radnego Ryszarda Bagnerowskiego chciałby zabrać głos. Pan Adam Krasicki, Kierownik Biura Powiatowego ARiMR w Nakle nad Notecią, odpowiedział, że tak. Zaznaczył, że od momentu oddania informacji o stanie realizacji zadań troszeczkę się zmieniło. Pan Kierownik podkreślił, że to jest ważna informacja, ponieważ stan realizacji diametralnie wzrósł. Na dzień dzisiejszy płatności jest więcej zrealizowanych. W 2012 r. rolnicy, jak zresztą w latach poprzednich, składali wnioski. Pan Kierownik Krasicki zwrócił uwagę na to, że zauważana jest tendencja, że z roku na rok wniosków jest mniej, to znaczy, iż gospodarstwa małe są likwidowane. Zwykle idą one na powiększenie gospodarstw już istniejących. W tym roku przez to, że kurs euro na dzień 30 września 2 2012 r. był niższy niż w 2011 r., to płatności były niższe. Rolnicy w tym roku otrzymali również niższe płatności ci, którzy otrzymali powyżej 5.000 euro, czyli ok. 20.519 zł. Oni zostali objęci modulacją w wysokości 10%. Także płatności dużym rolnikom są obniżane o powyższy procent. Duże gospodarstwa miały nawet mniej środków o kwotę 100.000 zł. W budżetach dużych przedsiębiorstw to jest znacząca kwota. Na dzień dzisiejszy zrealizowanych jest 97% decyzji. Zostały tylko wnioski objęte kontrolą i bardzo trudne. Jest ich niedużo, bo ok. 70, które będą rozpatrzone w najbliższym czasie – w marcu lub na początku kwietnia. Następnie Pan Kierownik odniósł się do kwestii zrealizowanych płatności. Na dzień dzisiejszy zrealizowanych jest 67% z całości wnioskowanej kwoty. Rolnicy dziennie dzwonią po kilkanaście, po kilkadziesiąt razy, z prośbą o informację, kiedy wpłyną środki. Powyższe świadczy o tym, że wieś bardzo potrzebuje pieniędzy, szczególnie na obsługę swoich zadłużeń. Pan Kierownik nadmienił, że banki także czekają na informację. Agencja ma informacje, że te pieniądze zostały zaplanowane, zaś centrala nie wysyła środków w terminie. Pan Kierownik wspomniał, że zwykle środki były przyznawane w grudniu. Dodał, że 1 grudnia to termin, od którego zaczynają się wypłaty. Wówczas do końca grudnia dużo środków spłynęło. W tym roku dużo środków spłynęło w styczniu i w lutym, co spowodowało zachwianie sytuacji w budżetach rolników. Do końca lutego 2013 r. to jest termin normalny na wypłatę, natomiast wnioski objęte kontrolą będą wypłacane w terminie do 30 czerwca roku następnego po roku złożenia wniosku. Pan Kierownik Powiatowego Biura ARiMR zaznaczył, że z pozostałych programów rolnicy bardzo chętnie korzystają (programy rolnośrodowiskowe). Zaakcentował, że w województwie kujawsko-pomorskim rolnicy powiatu nakielskiego są bardzo aktywni i powiat nakielski uklasyfikował się na trzecim miejscu pod względem ilości wniosków w województwie. Stwierdził, że to jest kwota ok. 6 mln zł, która wpływa do budżetów rolników. W dalszej kolejności Pan Kierownik ARiMR odniósł się do rent strukturalnych, które są realizowane cały czas. Nadmienił, że nowych naborów nie ma. Natomiast od przyszłego roku zacznie się wygaszanie rent strukturalnych, ponieważ minie 10-letni okres na renty strukturalne te pierwsze z 2004 roku. Wielu rolników już dzisiaj musi się przygotować, bo przejdą na renty z KRUS-u w wysokości ok. 700-800 zł. Obecnie zaś pobierają dużo większe renty, gdyż renty strukturalne stare są dosyć wysokie, od 1.700 do nawet 3.000 zł. Pan Kierownik Krasicki zwrócił uwagę na to, że sytuacja na wsi w niektórych gospodarstwach ulegnie znacznemu pogorszeniu. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa prowadzi takie działania jak usługi doradcze. Dodał, że na to działanie są środki. Rolnicy coraz chętniej korzystają z tego działania. Na dzień dzisiejszy w Biurze Powiatowym w Nakle nad Notecią złożonych zostało 364 wnioski o przyznanie pomocy, które są systematycznie realizowane. Pan Kierownik powiedział o udzielonej w zeszłym roku pomocy finansowej de minimis, która polegała na przyznaniu wsparcia finansowego producentom rolnym na ponowne obsianie powierzchni, na których uprawy zostały zniszczone w wyniku ujemnych skutków przezimowania. Realizacja wyniosła 100%. Pan Kierownik zaakcentował, że kwota przeznaczona na to działanie oscylowała w granicach 1,5 mln zł. Nadmienił o współpracy z Powiatowym Inspektoratem Weterynarii w zakresie monitoringu przemieszczeń zwierząt. Zauważa się rezygnację rolników z chowu zwierząt. Coraz mniej jest gospodarstw utrzymujących zwierzęta. Bydło – 33.000 sztuki w 1200 gospodarstwach. Pan Kierownik powyższe dane porównał do okresu, kiedy funkcjonować zaczęła Agencja – do 2004 r., to wówczas tych gospodarstw było 1.600. W przypadku świń na początku z ruszeniem systemu monitoringu świń pogłowie kształtowało się na poziomie 1 mln sztuk, dzisiaj po dokładnych analizach i wyczyszczeniu gospodarstw ze sztuk, których nie było, szacowana ilość świń to 70.000 w 1.400 gospodarstwach. Pogłowie ulega systematycznemu spadkowi ze względu na niekorzystne warunki ekonomiczne. Mięso jest tanie, natomiast pasze i środki do produkcji są bardzo drogie. Z tego powodu rolnicy, zwłaszcza ci mniejsi, rezygnują z chowu świń. Taka sama sytuacja dotyczy owiec. Pan Kierownik Biura Powiatowego zaznaczył, że powiat nakielski jest powiatem w województwie kujawsko pomorskim, w którym jest najwięcej jeszcze owiec. Powiedział, że głównie takie gospodarstwa są w gminie Nakło nad Notecią, w gminie Sadki i w gminie Mrocza. Natomiast w gminie Szubin jest 1 gospodarstwo, z kolei w Kcyni takich gospodarstw nie ma. Systematycznie, co roku paru owczarzy rezygnuje całkowicie z chowu owiec, bo jest to dla nich nieekonomiczne. 3 Pan Kierownik Krasicki zwrócił uwagę na to, że przez okres, od kiedy Agencja jest na nakielskim rynku, to rolnicy przyzwyczaili się do pewnych działań, zadań. Nadmienił, że rolnicy korzystają także z działań prowadzonych przez Oddział Regionalny, a nie przez Biuro Powiatowe w Nakle nad Notecią, tj. modernizacja, różnicowanie gospodarstw, gdzie zainwestowano bardzo dużo środków na zakup sprzętu. Na wsi widać nowe ciągniki, nowe maszyny, które diametralnie zmieniły obraz wsi, ale z drugiej strony trzeba spojrzeć tak, że z tego tytułu wieś dzisiaj jest mocno zadłużona i ci rolnicy potrzebują wsparcia, a przede wszystkim dobrych rynków zbytu, aby móc utrzymać ten zakupiony na kredyt sprzęt. Pozornie wieś wygląda na bardzo bogatą, a tak do końca to nie jest prawda, ponieważ jest ona mocno zadłużona. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, podziękował Panu Kierownikowi ARiMR w Nakle nad Notecią. Zapytał, czy są pytania do Pana Kierownika ARiMR. Pytań nie było. Ad. 6/ Informacja Przewodniczącego Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle nad Notecią o sytuacji rolnictwa w powiecie nakielskim i w województwie kujawsko-pomorskim. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, poprosił o wystąpienie Pana Radosława Mrugowskiego Przewodniczącego Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle Nad Notecią. Pan Radosław Mrugowski, Przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle Nad Notecią, w imieniu Rady Powiatowej Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej oraz w imieniu Zarządu Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej w Przysieku, której jest członkiem, podziękował za zaproszenie na obrady XXVII Sesji Rady Powiatu Nakielskiego. Tak się składa, że po raz kolejny jest na sesji Rady Powiatu Nakielskiego, bo rok temu też miał możliwość. Wyraził radość z tego, że Rada Powiatu widzi potrzebę pozyskania informacji, że chce wiedzieć, co się dzieje w naszym województwie, w naszym powiecie. Zaakcentował, że przygotowany materiał jest bardziej ogólny i dotyczy prac Zarządu. Zapewnił, że w swoim wystąpieniu odniesie się bardziej do powiatu nakielskiego, do jego sytuacji. Od dawna wiadomo, że na sytuację w rolnictwie wpływa kilka czynników: czynniki pogodowe, sytuacja światowa gospodarcza i decyzje polityków krajowych, które kształtują politykę rolną. Od 2009 r. kryzys zajrzał również do naszego regionu. Zmieniły się wszystkie istniejące punkty odniesienia, które były podstawą do zrozumienia zmieniającego się świata. Te wydarzenia spowodowały, że to właśnie rolnictwo ponownie stało się tematem priorytetowym na arenie międzynarodowej. Wszelkie analizy naukowców, przedstawicieli banków światowych pokazują, że to właśnie rolnictwo jest elementem decydującym w trwałym utrzymaniu wzrostu gospodarczego. Tak też dzieje się w naszym państwie. Dzisiaj o rolnictwie mówi się coraz częściej. Jest to priorytet. W naszym powiecie, jak tutaj rok temu występował, to jeszcze nie było wiadomo, co się stało. Dzisiaj z perspektywy czasu wiemy, że warunki pogodowe spowodowały, że wiosną 2012 roku okazało się, że nasz powiat i nasze województwo poniosło bardzo duże straty w wyniku ujemnych temperatur, które miały miejsce w lutym 2012 r., nastąpiło wymarznięcie zbóż ozimych, rzepaku. Rolnicy pod wpływem tych różnych zdarzeń wyszli pod Urząd Wojewódzki protestować. Byli przygnębieni. Ta sytuacja była wręcz tragiczna. Pan Przewodniczący Mrugowski podkreślił, że najstarsi żyjący ludzie nie pamiętają takiej sytuacji. Wszyscy widzieli, jaka była sytuacja na polach, np. jadąc samochodami. Ta sytuacja spowodowała, że wystąpili z wnioskiem do Pani Ewy Mes, Wojewody Kujawsko-Pomorskiego, o powołanie 131 komisji w celu szacowania strat. Rolnicy otrzymali niewiele, ale kwota 100 zł do każdego hektara przesianego, to pomoc o charakterze de minimis i również możliwość zaciągnięcia tanich kredytów na 0,1%. Nie wszyscy mogli skorzystać z powodu wysokich kryteriów, które Unia Europejska dyktuje. Tak się stało, mówiąc o tych czynnikach, które wpływają na rolnictwo, również w naszym powiecie, że po kilku miesiącach 4 powstała bardzo dobra koniunktura w rolnictwie. Jak to jest możliwe? Pan Przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej zwrócił uwagę na sytuację w Stanach Zjednoczonych, gdzie wystąpiła susza, nastąpił brak pszenicy konsumpcyjnej, soi. Następnie podał, że w Rosji także wystąpiła susza, brak pszenicy. Natomiast u nas w tym momencie przesiane plantacje dały nadspodziewane wysokie plony zbóż jarych, dobre parametry pszenic konsumpcyjnych, rzepaki, które nie rokowały, a zostały zostawione, wydały wysoki plon. Ponadto były bardzo wysokie ceny rzepaku. Powiedział o dobrych zbiorach kukurydzy. Powyższe spowodowało, że powstała koniunktura, która do dnia dzisiejszego się utrzymuje. Pan Przewodniczący Mrugowski, zaakcentował, że w nakielskiej Cukrowni zanotowano jedną z najlepszych kampanii w historii dla cukrowników i plantatorów, co nie jest w naszym regionie bez znaczenia. Ta sytuacja niestety przełożyła się troszeczkę niekorzystnie dla producentów trzody chlewnej, o czym już wspominał Pan Adam Krasicki, Kierownik ARiMR, bo jak wiadomo podstawowym elementem żywienia i podstawowym czynnikiem wpływającym na dochodowość producentów trzody chlewnej jest cena zbóż. I to powoduje tutaj straty, te gospodarstwa są dzisiaj w bardzo trudnej sytuacji. W związku z tym Powiatowa Izba Rolnicza przystąpiła do złożenia projektu odbudowy pogłowia trzody chlewnej. Stwierdził, że nasze pogłowie jest zbliżone do poziomu krótko po II wojnie światowej. Powiedział, że staliśmy się eksporterem mięsa wieprzowego i dlatego chcemy, żeby z budżetu państwa było wsparcie dla producentów tych dużych wielkotowarowych, ale także i dla tych małych, którzy w powiecie nakielskim produkują w sposób tradycjonalny. Zaakcentował, że jest to wieprzowina najlepszej jakości i dla tych dużych oraz małych gospodarstw jest program wsparcia poprzez dofinansowanie kupna materiału hodowlanego, czyli loszek naszych rodzimych ras. Ten pomysł potrzebuje wsparcia. Pan Przewodniczący Mrugowski wyraził nadzieję, że będą zabezpieczone stosowne środki finansowe. Nasza wieś nakielska rozwija się, na co także zwracał uwagę Pan Kierownik Krasicki. Pan Przewodniczący Mrugowski zauważył, że jest presja na kupno ziemi. Wynika to z tego, że gospodarstwa są zmodernizowane, jest lepszy sprzęt, lepsza wydajność, lepszy komfort pracy, skrócenie przede wszystkim czasu pracy, łatwość użytkowania tych gruntów rolnych. Powstaje głód ziemi, który manifestuje się bardzo wysokimi cenami. Pan Przewodniczący Mrugowski przedstawił sytuację, którą ukazuje Główny Urząd Statystyczny w naszym województwie, w powiecie nakielskim. Dodał, że uśrednione ceny zakupu/sprzedaży użytków rolnych w IV kwartale 2012 r. w województwie kujawsko-pomorskim, które obowiązywać będą od 1 marca 2013 r., wynoszą: - ponad 42.000 zł/ha za grunt orny klasy I, II i IIIa (grunty dobre), - ponad 33.000 zł/ha za grunt orny klasy IIIb, IV (grunty średnie), - ponad 24.000 zł/ha za grunt orny klasy V i VI (grunty słabe). Pan Przewodniczący stwierdził, że to jest bardzo wysoki próg cenowy. Do tego dochodzi presja, że Komisja Europejska pozwoliła tylko do końca tego roku, abyśmy mogli w sposób preferencyjny wspierać i kredytować kupno ziemi przez polskich rolników. Nadmienił, że zaczynają się nerwowe ruchy. Na to nakłada się w zasadzie korzystna sytuacja, że Agencja Nieruchomości Rolnych wprowadziła poprzez nowelizację ustawy o gospodarowaniu gruntami rolnymi zasobów własności rolnej Skarbu Państwa możliwość, aby rolnicy mogli na bardzo korzystnych warunkach powiększyć swoje gospodarstwa. Wydaje się, że tak korzystnych warunków nie było do tej pory. Jest to możliwość wzięcia kredytu na 2%, okres spłaty 15 lat, udział własny rolnika tylko 10% przedsięwzięcia, 0 prowizji i jeszcze do tego bardzo preferencyjny sposób zabezpieczenia spłaty należności przez ustanowienie hipoteki umownej i weksla in blanco na nabywanej nieruchomości. Dlatego też rolnicy jeszcze, żeby mieć te preferencje, bo to są nowe zarządzenia, które wzmacniają pozycję izb rolniczych, muszą wystąpić z wnioskiem do izb rolniczych o pozytywną opinię, żeby dostać te preferencje. One są kierowane do nieco mniejszych gospodarstw celowo, żeby otworzyć drogę mniejszym gospodarstwom, których u nas jest najwięcej. Pozytywna opinia – gospodarstwa do 120 ha i których głównym źródłem dochodu jest działalność rolnicza. Występowało, występuje i występować będzie zjawisko słupów, o których głośno było w mediach. Pan Przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej wyraził nadzieję, że przez nowe zarządzenie Prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych w Warszawie, które daje takie 5 narzędzie, że jako członek Komisji Przetargowej na wniosek, jeśli jest podejrzenie, że jest taka osoba w przetargu, która dysponuje obcym kapitałem, niepochodzącym z rolnictwa, gdzie chodzi wyłącznie o lokatę kapitału, mogą przerwać taki przetarg i go unieważnić. Pan Przewodniczący stwierdził, że poprzez przykład współpracy, która dzisiaj jest z Panią Edytą Zakrzewską, Dyrektor Agencji Nieruchomości Rolnych Oddział Terenowy w Bydgoszczy oraz z całą dyrekcją Agencji Nieruchomości Rolnych w Bydgoszczy i przy szerokiej konsultacji społecznej przy weryfikowaniu członków do komisji przetargowej w organizacjach rolniczych związkowych zawodowych przy dużym uspołecznieniu tego procesu, będzie można ten proceder wyeliminować oraz w znaczący sposób bardzo mocno go ograniczyć. Te korzystne warunki będą wpływały też na to, że powstaje presja, głód ziemi, który manifestuje się bardzo wysokimi cenami. Pan Przewodniczący podkreślił, że podawał ceny uśrednione. Przedstawił następnie obszary, które w powiecie nakielskim będą podlegały wyłączeniom (nowelizacja ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami Skarbu Państwa - wyłączenie 30% gruntów). Zaznaczył, że informuje, iż dane, która poda, dotyczą tego roku – około października będą odbywały się przetargi. W gminie Szubin jest to 148 ha - Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Wrzos Sp. z o.o., obręb geodezyjny Słupy. Zaakcentował, że w gminie Kcynia jest dużo wyłączeń: Gospodarstwo Rolne Chwaliszewo 72 ha, obręby: Gromadno, Miastowice, Palmierowo, Słupowa i Żurawia; Gospodarstwo Tupadły –194 ha, obręby: Tupadły, Bąk, Szczepice, Malice, Rozstrzębowo, Dębogóra; Gospodarstwo Rolne Wiesław Kurtys – 141 ha, obręby: Smogulecka Wieś, Nowa Wieś Notecka, Mieczkowo, Dobieszewo. Wyłączenia w gminie Mrocza są następujące: Gospodarstwa Pana Tadeusza Łątka – 148 ha w miejscowości Witosław. Pan Przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle nad Notecią podsumował, że jak na możliwości powiatu nakielskiego będzie bardzo dużo gruntów podlegających wyłączeniu. Rolnicy będą mogli skorzystać z tej możliwości kupienia na tak preferencyjnych warunkach. Do tego należy dodać element taki, że rolnicy niestety sami podbijają ceny. Jest to typowy objaw konkurencji, bo jak wiadomo, takich gospodarstw w regionie jest bardzo dużo, nawet jeśli ten areał nie jest tak duży, nie przekracza 120 ha. Rolnicy muszą się sami zastanowić, czy tym elementem decydującym na przetargu będą emocje czy możliwości finansowe gospodarstwa. W dalszej kolejności Pan Przewodniczący Mrugowski odniósł się do wniosków, które wpłynęły do naszej Rady Powiatowej, do Ministra Rolnictwa za pośrednictwem Zarządu Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej. Jednym z takich najważniejszych wniosków to był wniosek dotyczący zabezpieczenia środków finansowych właśnie na kredyty, o których wyżej mówił na kupno ziemi. Zaakcentował, iż są sygnały, że na I półrocze tego roku są środki, będą one również na II półrocze. Jest to bardzo ważna informacja w aspekcie tego ograniczenia do końca roku. Nadmienił, że również wnioskowali kilkakrotnie o zwiększenie limitu wzrostu stawki akcyzy zawartej w paliwie rolniczym. Dzisiaj jest to stawka 0,95 zł. Zapewnił, że przy tych wysokich cenach na środki do produkcji rolnej wnioskują o stawkę 1,31 zł, bo taką stawkę dopuszczają przepisy unijne. Kolejny wniosek do Ministra, do Prezydenta był o zlikwidowanie Agencji Nasiennej. Zaznaczył, że nie będzie tego wyjaśniał. Nadmienił tylko, że jest taka agencja zbierająca pieniądze od rolników. Dodał, że to wymknęło się spod kontroli, bo państwo tego nie kontroluje. Jest to spółka z ograniczaną odpowiedzialną. Izba Rolnicza chce, aby to trafiło do Agencji Rynku Rolnego. Pan Przewodniczący Mrugowski, podkreślił, że wnioskowali także na końcu stycznia br. w sprawie tego, o czym mówił Pan Kierownik Krasicki, bowiem mieli sygnały od nakielskich rolników, że jest bardzo niski stopień poziomu wypłat dopłat bezpośrednich. Wówczas w styczniu było to niestety tylko 30%, w skali województwa powiat nakielski był na przedostatnim miejscu, tylko powiat wąbrzeski był za naszym powiatem i miał 27%. Niestety realizacja w innych powiatach była na wyższym poziomie. Dlatego też Powiatowa Izba Rolnicza w Nakle nad Notecią wystąpiła z wnioskiem w kwestii dopłat dla rolników do Pana Andrzeja Gross, Dyrektora Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Toruniu, gdyż powiaty, które zostały dotknięte klęską wymarznięcia, miały zostać obsłużone w pierwszej kolejności. Powiedział o obietnicy, że będzie to ok. 70% do końca lutego. Dodał, że jeszcze końca miesiąca nie ma, ale z informacji Kierownika ARiMR wynika, że jest to ok. 60%. Niestety jest zła sytuacja, bo otoczenie rolnictwa było przyzwyczajone - okres wypłaty jest do końca czerwca. Pan Przewodniczący 6 Mrugowski wierzy, że zostało to mocno usprawnione. Wielka jest radość Izby Rolniczej, że może uczestniczyć w dyskusji nad projektem uchwał dotyczących stawki kwintala żyta do obliczania podatku rolnego. Taka dyskusja miała miejsce w powiecie nakielskim, za którą Pan Przewodniczący Mrugowski podziękował samorządom – Wójtowi i Burmistrzom. Dzisiaj należy podkreślić, że jest konsultacja społeczna z Izbą Rolniczą, z rolnikami. Stwierdził, że Izba Rolnicza nie jest zwolennikiem tego, żeby samorząd miał z tego tytułu niskie wpływy. Dodał, że są świadomi tego, że chcą partycypować w tym budżecie samorządu, aby te środki mogły później służyć temu, aby w sposób zrównoważony rozwijało się miasto i wieś. Nadmienił, że stawki trzeba powiedzieć są dość wysokie i są one akceptowane przez środowisko wiejskie, które oni reprezentują jako samorząd rolniczy. Zaznaczył, że jako biuro powiatowe udzielają wielu porad bezpłatnych prawnych. Zaakcentował, że jest prawnik w Przysieku. Dodał, że wypełniają wnioski o dopłaty bezpośrednie za darmo dla gospodarstw, które są w trudnej sytuacji. Pan Przewodniczący zwrócił uwagę na współpracę z samorządami i dzielenie się informacjami. Złożył podziękowania za możliwość bycia na dożynkach gminnych, powiatowych. W dalszej kolejności Pan Przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej powiedział, że kandydat zgłoszony przez naszą Radę do konkursu „Rolnik Pomorza i Kujaw” młody rolnik 30-letni dr inż. Łukasz Pacholczyk z Krukówka został laureatem tego konkursu w kategorii produkcja roślinna. Z powyższego Powiatowa Izba Rolnicza jest dumna. Jest to dowód na to, że gmina Mrocza i powiat nakielski są w ścisłej czołówce. Podziękował za to, że mógł być na sesji. To pokazuje, że może powstawać przychylny klimat dla rozwoju rolnictwa. Zwrócił uwagę na to, że zależy im na przychylności zwłaszcza środowisk miejskich, bowiem nas wszystkich obecnych na dzisiejszej sesji łączy jedna wspólna rzecz: z jednej strony są producenci rolni, a z drugiej strony konsumenci. Zapewnił, że producentom rolnym zależy na tym, aby produkować dobrą, tanią i przede wszystkim zdrową żywność. Poprosił o wsparcie, aby nasi producenci rolni, nasza gospodarka, nasze gospodarstwa mogły być konkurencyjne w stosunku do rolników, którzy są za zachodnią granicą. Zarząd Powiatu Nakielskiego wystąpił do Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej o zajęcie stanowiska w sprawie organizmów genetycznie modyfikowanych – GMO. Pan Przewodniczący Mrugowski, zaakcentował, że nie jest ekspertem w tej dziedzinie. Zauważył, że 28 stycznia br. weszły przepisy, które zakazują uprawy na terenie Rzeczpospolitej Polskiej roślin genetycznie modyfikowanych. Pan Przewodniczący stwierdził, że to dobrze. Dodał, że są za sposobem zdecydowanym i jednoznacznym, dlatego, że uważają, że na dzień dzisiejszy nie ma wystarczających badań, które pozwoliłyby w sposób przekonywujący stwierdzić, że jest to wyłącznie korzystne. Ta dyskusja tak naprawdę o organizmach GMO tak naprawdę się zaczyna i dlatego ich stanowisko jest takie, że są przeciwni na dzień dzisiejszy. Dodał, że Izba Rolnicza popiera ustawę, ale podkreślił, że samorząd rolniczy jest za tym, tak, jak w innych krajach zachodnich, w których jest możliwość sprowadzania białka zawartego w soi genetycznie modyfikowanej, która służy jako podstawowy nośnik białkowy w produkcji trzody chlewnej. Takiego zakazu w Polsce nie ma. Samorząd rolniczy jest za tym, aby takiego zakazu nie było. W krajach zachodnich też nie ma takiego zakazu. Stwierdził, że taki zakaz bardzo mocno uderzyłby w producentów trzody chlewnej, wówczas nastąpiłby wzrost jeszcze kosztów produkcji. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, podziękował Panu Radosławowi Mrugowskiemu, Przewodniczącemu Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle Nad Notecią. Zapytał, czy są pytania do Pana Przewodniczącego Mrugowskiego. Pan Andrzej Kinderman, Wicestarosta Nakielski, skierował swoją wypowiedź do Pana Radosława Mrugowskiego, Przewodniczącego Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle nad Notecią o treści: „Przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle nad Notecią Radosław Mrugowski w swoim wystąpieniu podkreślił, że w powiecie nakielskim ważnym sektorem gospodarki jest rolnictwo. Na jego rozwój mają wpływ: korzystne środowisko przyrodnicze oraz wysoki poziom kultury rolnej. 7 Izba Rolnicza działając w sferze sektora rolnego, jak również szeroko rozumianego rozwoju wsi może wpływać i wpływa na poprawę jakości życia mieszkańców wsi. Jak uczy doświadczenie stale potrzebna jest modernizacja rolnictwa, która w efekcie prowadzi do utrzymania lub przywrócenia opłacalności produkcji rolnej. Interesuje mnie przyszłość produkcji rolnej. Formą wspomagania rolnictwa są płatności bezpośrednie. Zgodnie z propozycją Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady dotycząca płatności bezpośrednich dla rolników wprowadza się określenie aktywny rolnik. Właśnie tę sprawę w swojej informacji ujął Członek Zarządu Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej i jednocześnie przewodniczący PIR w Nakle Radosław Mrugowski – za co jestem wdzięczny, bo sprawa jest fundamentalna. Jednym z najważniejszych elementów reformy mają być zmiany w systemie płatności bezpośrednich. Podstawowym elementem mają nadal pozostać płatności bezpośrednie, jednakże propozycje Komisji Europejskiej zmierzają do wprowadzenia wielu zmian w systemie ich przyznawania. Podstawową zmianą dotyczącą instrumentu płatności jest ograniczenie jego beneficjentów do tzw. aktywnych rolników. Krajowa Sieć Obszarów Wiejskich tak określa rolnika aktywnego, cytuję: Zgodnie z art. 9 rozporządzenia PE do płatności bezpośrednich uprawniony jest wyłącznie rolnik aktywny, czyli rolnik czynny zawodowo. Definicja zawarta w przepisie ma charakter wyłączeniowy i mówi, że nie przyznaje się płatności rolnikom, których: roczna kwota płatności bezpośrednich nie przekracza 5% łącznych przychodów uzyskanych przez nich z działalności pozarolniczej w ostatnim roku obrotowym, lub powierzchnia użytków rolnych obejmuje głównie powierzchnię utrzymywaną naturalnie w stanie odpowiednim do wypasu lub uprawy i nie prowadzą na tej powierzchni działalności minimalnej określonej przez państwa członkowskie (zgodnie z definicjami określonymi w art. 4 wymienionego rozporządzenia. Zastosowanie definicji aktywnego rolnika, w kształcie proponowanym przez KE, nie spowoduje w Polsce istotnych zmian w liczbie beneficjentów płatności bezpośrednich. W sprawie projektu rozporządzenia KE zabrała głos Krajowa Rada Izb Rolniczych reprezentowana przez jej prezesa Wiktora Szmulewicza. Wyjaśnień udzielił Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi pisząc w lipcu 2012 r. do prezesa Szmulewicza między innymi: Należy wyjaśnić, że propozycja Komisji budzi szereg zastrzeżeń i jest kwestionowana nie tylko przez Polskę, ale przez większość państw członkowskich oraz Parlament Europejski. Stanowisko Polski w tej sprawie prezentowane niezmiennie od początku dyskusji na temat pakietu reform WPR 2020 na wszystkich szczeblach Rady jest jednoznaczne i mówi o tym, że „za aktywnych należy uznać tych rolników, którzy poprzez właściwe zarządzanie gruntami przyczyniają się do dostarczania przez Wspólną Politykę Rolną dóbr i funkcji publicznych”. 8 W toku toczącej się na forum unijnym dyskusji o tym jak powinien wyglądać przyszły system płatności bezpośrednich, w wielu stanowiskach jest zgoda na to, aby płatności bezpośrednie były zastrzeżone wyłącznie dla rolników prowadzących aktywną działalność. Jak Kujawsko-Pomorska Izba Rolnicza oraz Pan przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle nad Notecią widzi proces zachęcania rolników do zmian w kierunku aktywności rolników, do zwiększania potencjału produkcyjnego gospodarstw rolnych i ich towarowości w kontekście konkurencji gospodarstw krajowych i europejskich? Zapewne zmiany dotyczące aktywnego rolnika nastąpią, choć nie tak szybko, jak się wydaje. Istotnym zadaniem jest przygotowanie rolników w powiecie nakielskim do wyzwań przed nimi stojących oraz do zmiany mentalności.” Pan Ryszard Bagnerowski, Radny Rady Powiatu, skierował zapytanie odnośnie działań Agencji Nasiennej, która w odczuciu rolników działa jako instytucja – spółka działająca w celach prywatnych. Pan Radny Bagnerowski zaakcentował, że Agencja Nasienna nie jest instytucją państwa polskiego, tak mówią rolnicy. Chciałby wiedzieć, czy oprócz złożenia wniosku przez Izbę Rolniczą, wiadomo, jak sprawa wygląda. Ponadto rolnicy są za przekazaniem Agencji Nasiennictwa do instytucji państwowych. Nadmienił, że o poruszonej kwestii wspominał Pan Przewodniczący Mrugowski, ale Pan Radny chciałby, aby bardziej zdecydowanie to podkreślić, aby rolnicy wiedzieli, że samorząd rolniczy jest tym tematem zainteresowany. Pan Radosław Mrugowski, Przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle Nad Notecią, zaakcentował, że odpowiedzi na pytania Pana Wicestarosty Kindermana udzieli w formie pisemnej. Nadmienił, że Pan Wicestarosta bardzo precyzyjnie i szeroko przedstawił zagadnienie aktywnego rolnika. Zaznaczył, że chciałby, aby odpowiedź była wyczerpująca. Pan Przewodniczący zaznaczył, że po krótkiej analizie, aby do tematu na poważnie się odnieść w przyszłości, bo to oczywiście był projekt, o którym Pan Wicestarosta wspomniał, należy dojść w przyszłości do określenia dochodów ściśle w rolnictwie. Do tego to zmierza, bo do stawiania granicy, kto jest aktywnym rolnikiem, a kto nie, jest podatek dochodowy. Pan Przewodniczący zaakcentował, że celowo w swojej wypowiedzi nie poruszał tematu podatku dochodowego. Stwierdził, że wiele wątków poruszał, ale tego tematu nie, dlatego, że jako rolnicy są na dzień dzisiejszy bardzo zadowoleni, że jeszcze tego podatku dochodowego nie ma, chociaż mają świadomość, że to jest przed nimi i że jest to kwestia czasu. Zarząd Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej uważa, że w końcu jakoś należy określić, jakie są dochody z gospodarstwa. Zaznaczył, że samorząd rolniczy ma informacje od rolników, że jeśli wykazują dochód, to mogą płacić podatek dochodowy. Tylko pozostaje kwestia skali tego podatku. Były też propozycje, projekty wprowadzenia w życie podatku dochodowego ze strony Ministerstwa Rolnictwa i Ministerstwa Finansów. Były to dwa projekty. W żaden sposób nikt ze środowiska rolniczego nie był w stanie zaakceptować w takiej formule tych projektów, bo przede wszystkim nie mógł się zgodzić, co do opodatkowania dopłat bezpośrednich i opodatkowania odszkodowań wypłacanych przez zakłady ubezpieczeniowe za poniesione szkody. Fundamentem, który nie pozwolił im na zaakceptowanie propozycji - dyskusja już się toczy i niech się toczy – iż miało to być 4% od dochodu, bo była taka propozycja, ale jednocześnie jeszcze, żeby zapewnić dochody gmin, to rolnicy mieli płacić podatek rolny. Pan Przewodniczący Mrugowski, zaznaczył, że z tym nie można się zgodzić, ponieważ to „zarżnęłoby” niektóre gospodarstwa. Stwierdził, że samorządy terytorialne też tego nie chcą. Nawiązał do wypowiedzi Pana Wicestarosty Kindermana stwierdzając, że kwestie przez Niego poruszane, to jest przyszłość. Małymi krokami trzeba wchodzić w obszary, które są przed rolnikami. Pan Przewodniczący powiedział, że ten instrument wykazania wysokości dochodów jest ważny i nieraz potrzebny, jeśli chodzi np. o stypendia. Jest potrzebna szeroka konsultacja w tym zakresie. Izba Rolnicza jest samorządem, który jest co raz bardziej zauważalny i w związku z tym uważa, że do tematu się powróci, a póki co jest stawka kwintala żyta z trzech ostatnich kwartałów w notowaniach. Dodał, że dzisiaj są one bardzo wysokie. Stwierdził, że rolnicy i samorządy chcą, aby była przewidywalność dochodów, która jest bardzo 9 potrzebna rolnikom i samorządom. Oczekiwana jest przewidywalność. Stwierdził, że nie jest się w stanie przewidzieć tego, co będzie w polityce i pogodzie. Odnośnie pytania Pana Radnego Bagnerowskiego, podkreślił, że na niej odpowiedział w swoim pierwszym wystąpieniu. Pan Przewodniczący Mrugowski jeszcze raz poruszył temat, na który uwagę zwrócił Pan Radny Ryszard Bagnerowski. Zaznaczył, że Izba Rolnicza wniosków na temat złego funkcjonowania Agencji Nasiennej ma w ciągu roku kilka na walnym zgromadzeniu, dlatego, że to jest bardzo trudne. Wyjaśnił, że jeśli ktoś kupi płytę cd z utworami danego piosenkarza, to zapłaci za prawa autorskie, wówczas ta osoba ma prawo do odtwarzania 7, 39 raz itd. Natomiast od rolników Agencja Nasiennictwa pobiera w tym roku opłatę licencyjną za prawo do odmiany, gdzie w niej zawarta jest wartość intelektualna. I za rok z tej rośliny, która urośnie w danym gospodarstwie, rolnik ma jeszcze raz płacić za te prawa autorskie. To nie jest logiczne. To nie ma nic wspólnego z postępem biologicznym. Rolnicy określają to jako płacenie „haraczu”, który mają płacić do końca swojego życia. Zwrócił uwagę na to, że „pompuje” to konta firm zachodnich – na pierwszym miejscu Monsanto i inne firmy. One skupiają się w tej spółce z o.o. z siedzibą w Lesznie. W związku z tym samorząd rolniczy robi wszystko, aby tą Agencję zlikwidować i aby dochody, kompetencje, prawa i obowiązki przejęło państwo poprzez działanie sprawdzonej agencji rządowej, jaką jest Agencja Rynku Rolnego. Teraz powstaje pytanie, jaka jest siła wsparcia izb rolniczych. Otóż jest taka, jak wcześniej powiedział, czyli złożony został wniosek do Ministra, do Prezydenta. Reszta zależy od posłów i parlamentarzystów. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, podziękował Panu Radosławowi Mrugowskiemu, Przewodniczącemu Powiatowej Izby Rolniczej w Nakle Nad Notecią. Ad. 7/ Podjęcie uchwał w sprawie: a) delegowania dwóch radnych do Komisji Bezpieczeństwa i Porządku; Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, poprosił radnych o podanie kandydatów w skład powyższej komisji. Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, zgłosił kandydaturę Radnego Pana Leszka Gutkowskiego. Umotywował podanie powyższej kandydatury tym, że Pan Radny Leszek Gutkowski jest wieloletnim członkiem Komisji Bezpieczeństwa i Porządku. Ponadto Pan Radny zawodowo zajmuje się sprawami bezpieczeństwa. Jest czynnym członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej. Zdaniem Pana Radnego Zbyluta kandydatura Pana Leszka Gutkowskiego jest słuszna. Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, zgłosił kandydaturę Radnego Pana Zenona Grzegorka, który działał w przedmiotowej Komisji. Nadmienił, że Pan Radny Grzegorek ma doświadczenie, jest wieloletnim radnym, był burmistrzem w poprzedniej kadencji. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, w związku z tym, że nie było więcej kandydatur zwrócił się z prośbą do Radcy Prawnego – Pana Krzysztofa Bukowskiego o poradę prawną. Zapytał o sposób głosowania, czy głosować każdą kandydaturę osobno, czy obydwie kandydatury razem. Pan Krzysztof Bukowski, Radca Prawny, udzielił porady prawnej akcentując, iż jeżeli Rada Powiatu wyrazi taka wolę to jest możliwość głosowania an blok dwóch kandydatur w jednym głosowaniu. Jeżeli Rada będzie przeciwna, to wówczas będzie konieczność głosowania oddzielnego nad każdą kandydaturą. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, podziękował Radcy Prawnemu za wyjaśnienia. Następnie zapytał kandydatów, czy wyrażają zgodę na bycie członkiem Komisji Bezpieczeństwa i Porządku. Kandydaci: Pan Leszek Gutkowski i Pan Zenon Grzegorek wyrazili zgodę. 10 Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, po wyrażeniu przez kandydatów zgody przeszedł do przeprowadzenia głosowania w sprawie wyrażenia zgody na przegłosowanie dwóch kandydatur w jednym głosowaniu. Rada Powiatu Nakielskiego w obecności 21 radnym przy 20 głosach „za”, 0 glosach „przeciw i 1 głosie „wstrzymującym” wyraziła zgodę na powyższy sposób głosowania. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, odczytał treść projektu uchwały uzupełniony o nazwiska kandydatów na członków Komisji Bezpieczeństwa i Porządku, a następnie poddał go pod głosowanie. Rada Powiatu Nakielskiego w obecności 20 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie delegowania dwóch radnych do Komisji Bezpieczeństwa i Porządku, która zapisana została w rejestrze uchwał pod Nr XXVII/302/2013. b) ustalenia planu dofinansowania form dokształcania i doskonalenia nauczycieli ze środków przeznaczonych na dokształcanie i doskonalenie nauczycieli, określenia maksymalnej kwoty dofinansowania oraz specjalności i form kształcenia, na które przyznaje się dofinansowanie w 2013 r.; Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zapytał, czy są pytania lub uwagi do tego projektu uchwały. Nie było. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, odczytał treść projektu uchwały, a następnie poddał go pod głosowanie. Rada Powiatu Nakielskiego w obecności 19 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie ustalenia planu dofinansowania form dokształcania i doskonalenia nauczycieli ze środków przeznaczonych na dokształcanie i doskonalenie nauczycieli, określenia maksymalnej kwoty dofinansowania oraz specjalności i form kształcenia, na które przyznaje się dofinansowanie w 2013 r., która zapisana została w rejestrze uchwał pod Nr XXVII/303/2013. c) uchylenia uchwały w sprawie ustalenia minimalnych stawek czynszu za korzystanie z nieruchomości, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej stanowiących własność Powiatu Nakielskiego; Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zapytał, czy są pytania lub uwagi do tego projektu uchwały. Nie było. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, odczytał treść projektu uchwały, a następnie poddał go pod głosowanie. Rada Powiatu Nakielskiego w obecności 19 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie uchylenia uchwały w sprawie ustalenia minimalnych stawek czynszu za korzystanie z nieruchomości, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej stanowiących własność Powiatu Nakielskiego, która zapisana została w rejestrze uchwał pod Nr XXVII/304/2013. 11 d) udzielenia przez Powiat Nakielski pomocy finansowej Gminie Nakło nad Notecią oraz zawarcia w tej sprawie umowy pomiędzy Powiatem Nakielskim a Gminą Nakło nad Notecią; Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zapytał, czy są pytania lub uwagi do tego projektu uchwały. Nie było. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, odczytał treść projektu uchwały, a następnie poddał go pod głosowanie. Rada Powiatu Nakielskiego w obecności 19 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę w sprawie udzielenia przez Powiat Nakielski pomocy finansowej Gminie Nakło nad Notecią oraz zawarcia w tej sprawie umowy pomiędzy Powiatem Nakielskim a Gminą Nakło nad Notecią, która zapisana została w rejestrze uchwał pod Nr XXVII/305/2013. e) zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej powiatu nakielskiego na lata 2013-2032; Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zapytał, czy są pytania lub uwagi do tego projektu uchwały. Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, w imieniu Klubu Radnych Powiatowych Porozumienia Obywateli Powiatu Nakielskiego zwrócił się z prośbą o ogłoszenie 5-minutowej przerwy na zapoznanie się z autopoprawkami. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, ogłosił 10 minut przerwy w obradach XXVII Sesji Rady Powiatu Nakielskiego. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, po przerwie wznowił obrady XXVII Sesji Rady Powiatu Nakielskiego i udzielił głosu Panu Staroście Nakielskiemu w celu przedstawienia autopoprawki. Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, w imieniu Zarządu Powiatu Nakielskiego przedstawił autopoprawki Zarządu Powiatu z dnia 27 lutego 2013 r. do skierowanych na dzisiejszą sesję projektów uchwał: zmieniający uchwałę w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej powiatu nakielskiego na lata 2013-2032 oraz zmieniający uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2013 (uchwały Zarządu Powiatu Nr: CVI/371/2013 oraz CVI/372/2013 stanowią załączniki do niniejszego protokołu). Nadmienił, że w sprawozdaniu z działalności Zarządu Powiatu w okresie międzysesyjnym wspomniał o podjętych w dniu dzisiejszym autopoprawkach. Pierwsza autopoprawka wiąże się z projektem uchwały zmieniającym uchwałę w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej powiatu nakielskiego na lata 2013-2032 i wynika ze zmiany uchwały w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na 2013 rok. Pan Starosta zaakcentował, że na posiedzeniach poszczególnych komisji obie autopoprawki były omawiane. W przypadku WPF zmiana dotyczy tylko dostosowania kwot dochodów i wydatków w roku bazowym po wprowadzeniu autopoprawki budżetowej. Ponadto uzupełniono informację o wykonaniu budżetu za 2012 rok służącą wyliczeniu wskaźników zadłużenia. Pan Starosta zwrócił uwagę na wydruk strony 2. WPF, który jest niekompletny, co jest związane z aktualizacją programu Besti@. Zapewnił, że kiedy program będzie prawidłowo działał, to ta tabelka będzie uzupełniona. W dalszej kolejności Pan Starosta omówił autopoprawkę budżetową. Zaznaczył, że wprowadza się zmiany w projekcie uchwały zmieniającej budżet w związku z błędem w sporządzeniu załącznika o wydatkach budżetowych. Wszystkie zmiany zostały opisane w uzasadnieniu do projektu uchwały, natomiast nie wszystkie zmiany znalazły się w załączniku o wydatkach budżetowych. Podkreślił, że w całej opisówce projektu uchwały zmieniającej budżet, który radni otrzymali przed sesją, nic nie uległo zmianie. 12 Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, odczytał treść projektu uchwały wraz z autopoprawką, a następnie poddał go pod głosowanie. Rada Powiatu Nakielskiego w obecności 19 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie uchwalenia wieloletniej prognozy finansowej powiatu nakielskiego na lata 2013-2032, która zapisana została w rejestrze uchwał pod Nr XXVII/306/2013. f) zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2013. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zapytał, czy są pytania lub uwagi do tego projektu uchwały. Wspomniał, że w punkcie 7.e) Pan Starosta omówił autopoprawkę do przedmiotowego projektu uchwały. Nie było pytań. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, odczytał treść projektu uchwały wraz z autopoprawką, a następnie poddał go pod głosowanie. Rada Powiatu Nakielskiego w obecności 19 radnych jednogłośnie podjęła uchwałę zmieniającą uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu powiatu nakielskiego na rok 2013, która zapisana została w rejestrze uchwał pod Nr XXVII/307/2013. Ad. 8/ Interpelacje i zapytania radnych. Pani Beata Danielewska-Szymczak, Radna Rady Powiatu, powiedziała, że w związku z planowaną budową trasy S5 istnieje obawa, że dojazd do bunkra z 1939 roku, który znajduje się między Mąkoszynem a Dąbrówką Słupską, zostanie odcięty. Stwierdziła, iż Kierownik Referatu Zarządzania Drogami Urzędu Miejskiego w Szubinie poinformował o tym, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad otrzymała już stosowne pismo w tej sprawie od Burmistrza Szubina. Oznajmiła, że pismo zawiera prośbę o zapewnienie dojazdu do bunkra. Pani Radna powiedziała, że jej zdaniem, byłoby dobrze, gdyby podobne pismo wystosował Starosta Nakielski. Zwróciła uwagę na fakt, że bunkier jest systematycznie odnawiany przez pasjonatów podziemi. Organizują oni spotkania przy bunkrze, w których biorą udział m.in. zastępy harcerzy. Oznajmiła, że jest to dla nich najlepsza lekcja historii. Stwierdziła, iż dobrze byłoby zadbać o to, aby takie miejsca jak najdłużej pozostały do dyspozycji lokalnej społeczności. Pan Zenon Grzegorek, Radny Rady Powiatu, powiedział, że ma pytanie dotyczące wymiany okien w mieszkaniach. Stwierdził, iż wydaje mu się, że tego typu prace wymagają zgłoszenia do Starostwa Powiatowego (Wydział Architektury i Budownictwa). Oznajmił, iż otrzymał telefoniczne informacje, że niektórzy mieszkańcy wymieniają okna nie zwracając uwagi na dotychczasową kolorystykę. W konsekwencji sytuacja jest taka, że w jednym budynku są różne kolory okien. Podkreślił, iż nie wygląda to dobrze. Pan Radny powiedział, iż nie wie, czy jest to tzw. „samowola”. Stwierdził, iż tej sprawie należałoby się przyjrzeć. Jeszcze raz podkreślił, iż należałoby zadbać, aby miasto wyglądało estetycznie. Dodał, iż w tej chwili można zaobserwować pewien nieporządek, tj. w jednym budynku okna i drzwi są różnokolorowe. 13 Pan Tomasz Miłowski, Radny Rady Powiatu, powiedział, że jego interpelacje odnoszą się do sytuacji na drogach powiatowych. Pierwsza z nich dotyczy drogi nr 1926 Nakło – Bydgoszcz. Stwierdził, iż w każdym lokalnym publikatorze niemal codziennie pojawiają się informacje o zdarzeniach drogowych na ww. odcinku. Zapytał, czy tej drogi nie można byłoby potraktować w jakiś priorytetowy sposób. Zaznaczył, iż wie, że ta droga już jest traktowa w specjalny sposób. Nadmienił, iż droga powiatowa nr 1926 w dużej mierze przebiega przez lasy. Oznajmił, iż jest ona zdradliwa, ponieważ jeżeli nawet temperatura jest powyżej 0°C, to i tak w niektórych miejscach tworzą się oblodzenia. Pan Radny jeszcze raz podkreślił, iż na ww. drogę należy zwrócić szczególną uwagę. Stwierdził, iż ma nadzieję, że w ww. sprawie zostaną podjęte stosowne działania, może już nie w tym sezonie, ale na pewno w latach następnych. Druga interpelacja Pana Radnego Miłowskiego dotyczyła drogi powiatowej nr 1921. Poinformował, iż uczestniczył w zebraniach wiejskich w miejscowościach Rozwarzyn i Polichno. Stwierdził, iż mieszkańcy zgłaszają wiele zastrzeżeń do jakości wykonanego poszerzenia ww. drogi. Oznajmił, iż rozmawiał już na ten temat z Dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych. Podkreślił, iż zdaje sobie sprawę z tego, że jest to tylko rozwiązanie tymczasowe i w przyszłości będzie tam położona jeszcze jedna warstwa. Nadmienił, iż podobnie było np. w przypadku drogi miedzy Turem a Zamościem. Pan Radny Miłowski zapytał, czy nie można byłoby przyspieszyć przetargów na inwestycje drogowe. Stwierdził, iż czekają na środki w ramach oszczędności poprzetargowych. Powiedział, że jeżeli przetargi byłyby ogłaszane szybciej, to mogliby oszczędnościami dysponować jeszcze w określonym roku. Zwrócił uwagę, że te tzw. „końcówki” są istotne dla mieszkańców. Podkreślił, że na tym poszerzonym odcinku drogi jeździ się już bezpieczniej. Oznajmił, iż to poszerzenie było wykonane dopiero w grudniu, gdy warunki pogodowe nie są najlepsze. Pan Radny stwierdził, iż byłoby lepiej, gdyby przeniesiono to zadanie na wiosnę roku następnego w ramach tzw. wydatków niewygasających (chodzi o to, aby było to dobrze wykonane). Podsumowując temat Pan Radny powiedział, iż chciałby dowiedzieć się jak wygląda sytuacja, jeżeli chodzi o przetargi na inwestycje drogowe. Zapytał, czy są one już przygotowywane i ewentualnie kiedy można spodziewać się ich ogłoszenia. Ad. 9/ Odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych. Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, ustosunkował się do złożonych interpelacji. W pierwszej kolejności odniósł się do kwestii podniesionej przez Panią Radną Beatę Danielewską-Szymczak (chodzi o wystosowanie pisma do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie zapewnienia dojazdu do bunkra usytuowanego miedzy Mąkoszynem a Dąbrówką Słupską przy okazji budowy trasy S5). Powiedział, że perspektywa powstania tej trasy w okolicy tego bunkra jest dość odległa, a więc może on swobodnie funkcjonować. Nadmienił, że ostatnia koncepcja mówi o budowie drogi Inowrocław – Gniezno. Stwierdził, iż na dzień dzisiejszy kwestia budowy S5 czasowo jest bardzo odległa. Następnie Pan Starosta odniósł się do tematu podniesionego przez Pana Radnego Zenona Grzegorka. Powiedział, iż Dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa udzieli odpowiedzi, czy w budynku można montować różnokolorowe okna. W następnej kolejności odniósł się do spraw poruszonych przez Pana Radnego Tomasza Miłowskiego. Oznajmił, że jeżeli chodzi o przetargi, to jako pierwszy będzie ogłoszony przetarg na przebudowę drogi powiatowej miedzy Zamościem a Turem. Przypomniał, że na realizację tego zadania otrzymali dofinansowanie w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Stwierdził, iż zgodnie z wnioskiem Wojewody Kujawsko-Pomorskiego do końca marca przetarg ten musi być rozstrzygnięty. Jest to związane z tym, że jest jeszcze spora lista oczekujących na ewentualne pieniądze, które zostaną po rozstrzygniętych przetargach. Powiedział, iż kolejnym przetargiem, który będzie ogłoszony w miarę szybko to przetarg na budowę ulicy Karnowskiej w Nakle nad Notecią. Zaznaczył, że jeżeli chodzi o pozostałe zadania drogowe, to jest przygotowana dokumentacja techniczna. Przypomniał, że po spotkaniach z poszczególnymi Klubami Radnych w budżecie 14 zostały zabezpieczone środki na wytypowane zadania drogowe (ustalono, że wszystkie gminy powiatu nakielskiego dostaną po równo). Pan Starosta jeszcze raz podkreślił, że te najważniejsze przetargi są już zaplanowane (chodzi o przebudowę ulicy Karnowskiej w Nakle nad Notecią oraz drogę Zamość – Tur). Powiedział, że jeżeli chodzi o poszerzenie drogi powiatowej nr 1921 w kierunku miejscowości Rozwarzyn i Polichno, to wiadomo, że prace rozpoczęto dość późno (warunki atmosferyczne nie pozwoliły na położenie drugiej warstwy nawierzchni). Stwierdził, iż warstwa ta zostanie położona na drodze w miesiącu marcu, najpóźniej w kwietniu. Oznajmił, że jeżeli chodzi o drogę powiatową nr 1926 Nakło – Bydgoszcz, to jest ona zakwalifikowana do czwartej kategorii, czyli najwyższego standardu zimowego utrzymania dróg powiatowych. Nadmienił, iż po ostatnim posiedzeniu Komisji Bezpieczeństwa i Porządku zwrócili się do Dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych z prośbą, aby mimo wszystko tą drogę posypywać częściej. Chodzi szczególnie o te miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do kolizji drogowych. Zaznaczył, że gdyby w tych miejscach kierowcy przestrzegali znaków ograniczających prędkość, to pewnie nie byłoby aż tylu zdarzeń drogowych. Pan Starosta zapewnił, że zwłaszcza w okresie zimowym zwrócą szczególną uwagę na wskazany fragment drogi nr 1926. Pan Jacek Kwasigroch, Dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa, powiedział, że problem wymagalności kolorystyki lub określonych rozwiązań projektowych w budynkach, które nie podlegają konserwatorowi zabytków lub nie stanowią robót, które wymagają udzielenia pozwolenia na budowę, jest bardzo trudny, a w zasadzie niemożliwy do wyegzekwowania. Stwierdził, że jeżeli chodzi o roboty podlegające zgłoszeniu, to formalności ograniczają się do tego, że wnioskujący (tj. właściciel mieszkania) zgłasza zamiar wykonania poszczególnych robót, opisując je w sposób ogólny. Oznajmił, że jako Wydział Architektury i Budownictwa, stosując przepisy prawa, mogą albo udzielić pisemnej zgody, albo w ogóle nie odpowiadać na wniosek (jest to równoznaczne z wyrażeniem zgody na zakres poszczególnych robót). Wyjaśnił, iż w takim przypadku do wykonania robót można przystąpić po upływie 30 dni od dokonania zgłoszenia. W ciągu miesiąca od zgłoszenia Starosta może wnieść sprzeciw w formie decyzji. Pan Dyrektor powiedział, że jeżeli chodzi o kolorystykę elementów w przypadku budynku, który ma wielu właścicieli, to do zgłoszenia powinna być dołączona zgoda pozostałych współwłaścicieli na realizację określonych robót. Stwierdził, iż sami jako Wydział Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego nie mają możliwości egzekwowania takich spraw jak kolorystyka niektórych elementów budynku. Oznajmił, iż mimo wszystko starają się to robić przy obiektach, które są modernizowane (przy pozwoleniu na budowę jest projekt budynku, w którym kolorystyka stolarki jest określona). Po za tym nie ma z tym większego problemu przy budynkach zarządzanych przez spółdzielnie (tutaj zawsze sporządzane są projekty, wszystko robione jest formalnie i w miarę porządnie). Pan Dyrektor powiedział, że w przypadku robót remontowych, które polegają na odtworzeniu elementów przy zastosowaniu innych materiałów, np. wymiana okien (wymiana stolarki drewnianej na plastikową), zasadniczo powinna być zastosowana dotychczasowa kolorystyka. Jeszcze raz podkreślił, że przy takich robotach budowlanych w zasadzie nie mają żadnych możliwości egzekwowania kwestii kolorystyki okien itp. Stwierdził, że nadzór budowlany praktycznie też się takimi rzeczami nie zajmuje. W tym miejscu Pan Dyrektor Kwasigroch przypomniał interpelację Pana Radnego Bagnerowskiego złożoną na poprzedniej sesji Rady Powiatu Nakielskiego (chodzi o zbyt skomplikowane procedury w zakresie budownictwa). Przyznał, iż pewnie wszyscy chcieliby, aby przepisy były uproszczone, żeby procedura budowlana była bardziej przystępna. Oznajmił, iż przepisy powinny kłaść większy nacisk na możliwość kształtowania wizerunku przestrzennego i wyglądu miasta. Chodzi tutaj przede wszystkim o zadania urbanistów i tych, którzy mają wpływ na ukształtowanie zabudowy miasta, a tym samym na wygląd miasta. Powiedział, że nie powinno się wchodzić w takie szczegóły, jakie teraz są przewidziane przez różne ustawy i rozporządzenia. Pan Zenon Grzegorek, Radny Rady Powiatu, powiedział, że temat, który poruszył, jest bardzo poważny. Okazuje się, że mieszkańcy są uczuleni na tego typu sprawy i zgłaszają je. Stwierdził, że tym razem takie sygnały trafiły właśnie do niego. Z tego względu zwrócił się z konkretnym zapytaniem na sesji. Po prostu chciał uzyskać informację 15 w ww. zakresie. Pan Radny zaznaczył, że kwestia montowania w budynkach różnokolorowych okien ciągnie się już od jakiegoś czasu. Oznajmił, iż tutaj chodzi o wizerunek miasta, zwłaszcza o wygląd rynku i głównych ulic. Zwrócił uwagę, że mało estetycznie wygląda ulica, przy której stoją budynki z różnokolorowymi drzwi i oknami. Stwierdził, iż w tej chwili mieszkańcy dowiedzieli się od Dyrektora, jak sprawa wygląda. Pan Jacek Kwasigroch, Dyrektor Wydziału Architektury i Budownictwa, powiedział, że uczulałby również na inne rzeczy, np. na niektóre budynki, zabudowy itd. Stwierdził, iż jemu osobiście to się nie podobna. Podkreślił jednak, że jego osobisty stosunek do tego nie jest ważny, ponieważ ważne są przepisy. Oznajmił, iż pod względem polityki urbanistycznej związanej z wyglądem miasta ważniejsza jest Gmina. To Gmina określa warunki zabudowy i zagospodarowania terenu. Pan Dyrektor powiedział, że w tych warunkach Gmina powinna ściśle określić standardy, które chce osiągnąć (chodzi o wygląd zabudowy, tj. wysokość, gabaryty, itp.). Stwierdził, iż takie kwestie powinno się egzekwować (Gmina powinna się na te sprawy uwrażliwić). Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, zwrócił uwagę, że inne samorządy jednak radzą sobie z zagadnieniem estetycznego wyglądu ulic. Stwierdził, iż w wielu miejscowościach widać odnowione rynki, ulice. Zaznaczył, że tam również są kamienice (m.in. są budynki prywatne). Powiedział, iż powinni się zastanowić, jak rozwiązać ten problem. Podkreślił, iż chyba wszyscy chcieliby, aby miejscowości na terenie powiatu nakielskiego były estetyczne, ładne. Pan Radny przyznał, że kiedy jeden maluje na zielono, drugi na żółto itd., to nie wygląda to dobrze. Jako przykład miasta, które znakomicie poradziło sobie z tym tematem, wskazał Chojnice. Zwrócił tutaj uwagę na rolę architekta miejskiego, który czuwa nad tym, aby miasto wyglądało estetycznie. Okazuje się więc, że można sprawić, aby otoczenie wyglądało ładnie. Pan Radny Sabaciński powiedział, że trzeba podjąć jakieś działania, aby nasze miasta również wyładniały. Stwierdził, iż naszych Gmin pewnie nie stać na zatrudnienie architekta miejskiego, ale Powiat mógłby podjąć z nimi współpracę w celu przedsięwzięcia działań w zakresie estetycznego wyglądu miejscowości na terenie powiatu nakielskiego. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, stwierdził, iż w tej chwili pozostaje im jedynie zaapelować do mieszkańców o umiar, jeżeli chodzi o wybór kolorystyki elementów budynku. Ad. 10/ Wnioski i oświadczenia radnych. Pani Beata Danielewska-Szymczak, Radna Rady Powiatu, powiedziała: „wprawdzie mamy dopiero końcówkę lutego, ale czas szybko leci. Dlatego już teraz chciałabym złożyć wnioski o przeznaczenie oszczędności poprzetargowych na remonty fragmentów dróg nr 1946 Wąsosz-Ciężkowo, 1942 Królikowo-Dziewierzewo, i 1951 w miejscowości Smolniki. Zgodnie z informacją o stanie dróg powiatowych (stan na dzień 5 października 2012 r.) przygotowaną przez dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych, wszystkie te drogi kwalifikują się do klasy D, co oznacza, że ich poziom jest krytyczny, a nieprzeprowadzenie natychmiastowego remontu grozi niebezpieczeństwem dla użytkowników oraz katastrofalnym zniszczeniem konstrukcji jezdni. Najgorsza sytuacja jest w miejscowościach Chraplewo, Ciężkowo, Słupy i Smolniki. W tych miejscach łatanie dziur, z wagina ich ilość i wielkość, jest nie tylko „syzyfową pracą”, ale i staje się niemożliwe. Rada Sołecka Chraplewa wielokrotnie występowała z wnioskiem o remont drogi 1942. Do dnia dzisiejszego nie otrzymała konkretnej odpowiedzi, zawierającej informacje dotyczące chociażby przybliżonej daty remontu. Chraplewo, Ciężkowo i Słupy to wsie położone w południowo-zachodniej części gminy Szubin. Dla mieszkańców tych miejscowości każdy wyjazd do pracy, szkoły czy na zakupy wiąże się z przejazdem drogą pozostającą w tragicznym stanie. Alternatywy nie ma. Remont dróg powiatowych nr 1946 i 1942 jest bardzo wyczekiwany przez mieszkańców Słupów, Chraplewa i Ciężkowa, a także Wąsosza, 16 Królikowa, Retkowa, Wrzosów, Kowalewa oraz miejscowości należących do gminy Kcynia, m.in. Dziewierzewa, Górek zagajnych i Górek Dąbskich. Natomiast jeżeli chodzi o drogę 1951, remont powinien być przeprowadzony od drogi wojewódzkiej Szubin – Łabiszyn do miejscowości Smolniki, co daje 1080 metrów. Nie jest więc to długi odcinek, którego remont znacznie poprawiłby komfort życia mieszkańców Smolnik”. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, powiedział, że rzeczywiście drogi w południowej części gminy Szubin są w bardzo złym stanie. Poprosił, aby wzięto pod uwagę wnioski Pani Radnej Danielewskiej-Szymczak przy podziale kwoty poprzetargowej. Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, powiedział, że jeżeli chodzi o oszczędności poprzetargowe, to chciałby przypomnieć, że na spotkaniu z Klubami Radnych Pan Starosta złożył obietnicę odnośnie dodatkowego wsparcia budowy obejścia miasta Nakło nad Notecią. Stwierdził, iż chciałby, aby zostało to wzięte pod uwagę przy podziale kwoty poprzetargowej. Pan Tomasz Miłowski, Radny Rady Powiatu, powiedział, że w tym punkcie chciałby podnieść dwie sprawy. Pierwsza z nich związana jest z pełnieniem przez niego funkcji Przewodniczącego Komisji Edukacji, Promocji i Sportu Rady Powiatu Nakielskiego. Oznajmił, że 28 stycznia 2013 roku zgodnie z planem pracy Komisji omawiali temat dotyczący sieci szkół w powiecie nakielskim. Stwierdził, że konkretnie chodziło o rezultaty pracy zespołu celowego. Przypomniał, iż w ubiegłym roku, po nieudanych próbach zmian powiatowej sieci szkolnej, Klub Radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego zaproponował powołanie szerokiego zespołu, który uspołeczniłby prace nad strategią, wypracowałby propozycje, które mogłyby wyznaczać kierunki rozwoju oświaty na 5, 10, 15 lat. Niestety tak się nie stało. Otrzymali odpowiedź, że nie ma sensu tworzyć nowych bytów, ponieważ taki zespół już funkcjonuje (odbywają się spotkania dyrektorów poszczególnych szkół z pracownikami Wydziału Edukacji z udziałem Starosty Nakielskiego i członków Zarządu). Pan Radny Miłowski powiedział, iż na grudniowej sesji zaproponowali zakres tematyczny spraw, o których jako komisja merytoryczna chcieliby wiedzieć. Stwierdził, iż w styczniu otrzymali materiał od Dyrektora Wydziału Edukacji. W tym materiale jest ujęcie historyczne kwestii sieci szkół (sprowadza się to raczej do ogólników). Materiał zawiera w zasadzie przypomnienie działań podjętych w roku ubiegłym. Generalnie kończy się on stwierdzeniem, że w załączeniu jest uchwała Rady Powiatu w Nakle nad Notecią z dnia 25 kwietnia 2012 roku w sprawie ustalenia planu sieci publicznych szkół ponadgimnazjalnych i specjalnych w powiecie nakielskim. Pan Radny Tomasz Miłowski zaapelował do radnych koalicji o poważne traktowanie. Stwierdził, że skoro 28 stycznia na posiedzeniu Komisji, na której obecni są Starostowie, dowiadują się o pewnych propozycjach, które napływają do Zarządu, a po dwóch dniach z publikatorów lokalnych okazuje się, że na posiedzeniu Powiatowej Rady Zatrudnienia podnoszona jest sprawa utworzenia nowego kierunku nauczania w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Stanisława Staszica w Nakle nad Notecią (chodzi o kształcenie w zawodzie technik logistyk), to z takim czymś nie można się pogodzić. Podkreślił, iż tutaj chodzi o kwestię budowania współpracy i wzajemnego zaufania. Oznajmił, że takie potraktowanie sprawy było klasycznym ominięciem dyskusji. Zaznaczył, że na takie tematy powinni mieć możliwość wypowiedzenia się wszyscy, którzy są tym żywotnie zainteresowani. Pan Radny powiedział, iż wie, że jako Rada Powiatu tworzyli ogólne kierunki kształcenia nie wskazując konkretnych zawodów (zawody są określane w formie uchwały przez Zarząd Powiatu). Zwrócił uwagę, że ma się to nijak do długofalowej polityki oświatowej. Stwierdził, że kierunek, który ma być utworzony w „Staszicu” jest bardzo podobny do tego, który funkcjonuje od roku w Zespole Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią (chodzi o zawód technik eksploatacji portów i terminali). Oznajmił, iż ktoś może zaraz powiedzieć, że są to inne numery klasyfikacji zawodów. Zaznaczył, iż generalnie dla mieszkańców informacja jest taka, że podobne kierunki kształcenia działają w dwóch szkołach. Pan Radny powiedział, że później oznacza to ewentualne łączenie dwóch kierunków w ramach jednego oddziału, ponieważ do każdego z nich jest chętnych tylko 15-18 osób. Stwierdził, że to nie jest najlepsze dla jakości kształcenia w tych szkołach. Nadmienił, iż w sprawozdaniu z prac Zarządu pojawiła się informacja, 17 że wyrażono zgodę na utworzenie z dniem 1 września 2013 roku w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. prof. Emila Chroboczka nowego kierunku kształcenia w ramach technikum w zawodzie technik spedytor. Zapytał, czy była to jakaś tajemnica, że nie można było o tym powiadomić na posiedzeniu komisji merytorycznej. Zaznaczył, że na posiedzeniu tym były omawiane sprawy związane z powiatową oświatą. Następnie Pan Radny Miłowski poruszył sprawę sądów rejonowych w Nakle nad Notecią, Szubinie i Żninie. Stwierdził, że takie sądy do niedawna istniały. Przypomniał, że w drodze rozporządzenia Minister Sprawiedliwości zniósł sądy rejonowe w Nakle nad Notecią i Żninie (funkcjonują one teraz jako oddziały zamiejscowe Sądu Rejonowego w Szubinie). Pan Radny powiedział, że nie chce doprowadzać do dyskusji, polemik w ramach jednego powiatu, czy sąd powinien być w Nakle czy w Szubinie. Stwierdził, iż chciałby tylko zwrócić uwagę, że jest obywatelski projekt ustawy podpisany przez 150 tysięcy mieszkańców, który ma przywrócić stan sprzed wprowadzonej na początku roku reorganizacji sądów rejonowych. Oznajmił, iż informuje o tym dzisiaj na sesji, ponieważ nadal trwają prace w tym zakresie. Nadmienił, iż z Klubu Parlamentarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego ma informacje, że właśnie zakończyły się prace w komisji sprawiedliwości i praw człowieka nad obywatelskim projektem ustawy przywracającym sądy rejonowe, zlikwidowane (przekształcone) w drodze rozporządzenia przez Ministra Sprawiedliwości. Dodał, że projekt ten trafił teraz do II czytania w Sejmie. Pan Radny Miłowski poinformował, że o tej sprawie na styczniowej sesji Rady Miejskiej w Nakle nad Notecią mówił również Pan Radny Henryk Podejko. Oznajmił, iż zgadza się ze wszystkimi jego twierdzeniami. Reforma przyniosła dużo bałaganu. Miały być ułatwienia, a jest jeszcze gorzej niż było. W tej sytuacji stwierdził, że skoro prace nad obywatelskim projektem ustawy trwają, skoro z informacji, które otrzymał wynika, że nie będzie problemu, jeżeli uzyska się większość w sejmie, to chciałby zaapelować do osób z Platformy Obywatelskiej o podjęcie rozmów ze swoimi przedstawicielami w Parlamencie. Podkreślił, iż dobrze byłoby, aby przywrócono wszystkie trzy sądy. Wspomniał tutaj o informacji, która pojawiła się w lokalnej prasie na temat konieczności rozbudowy sądu w Szubinie. Stwierdził, że jeżeli by do tego doszło, to trudno tutaj mówić o racjonalizacji kosztów. Pan Radny powiedział, iż sam fakt, że sady zostały połączone, powoduje, że jest 15 sędziów i musi być powołany dyrektor sądu. Stwierdził, że w skali kraju są to olbrzymie pieniądze (zniesiono bowiem aż 79 sądów). Zaznaczył, że o tych środkach nie mówiło się, realizując to „zadanie”. Na koniec Pan Radny Miłowski jeszcze raz zaapelował o podjecie rozmów z przedstawicielami zasiadającymi w Parlamencie. Przypomniał, że niektórzy radni swego czasu podpisali się również pod ich petycją. Podsumowując oznajmił, iż chodzi generalnie o to, żeby przywrócić funkcjonowanie sądów rejonowych, które zostały zniesione w drodze rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości. Dodał, iż jego zdaniem w Nakle nad Notecią, w mieście powiatowym, powinien funkcjonować sąd rejonowy. Tak samo w Szubinie i w Żninie też powinny funkcjonować sądy rejonowe. Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, odnosząc się do radnych składających wnioski w sprawie przeznaczenia oszczędności poprzetargowych, powiedział, że wszyscy wiedzą, jak jest skonstruowany budżet, jakie Powiat ma zobowiązania i jaka jest nadwyżka. Stwierdził, że niestety ma dla nich smutną informację, a mianowicie: kilka dni temu otrzymali decyzję Ministra Finansów w sprawie zmniejszenia subwencji oświatowej o 1.433.000,00 zł. Oznajmił, iż w tej sytuacji nie będą mieli możliwości wielu ruchów. Pan Starosta podkreślił, że najpierw będą realizowane te zadania, które zostały zaplanowane, a dopiero później będzie można ewentualnie zastanowić się, co dalej z tym wszystkim zrobić. Podsumowując ten temat stwierdził, iż realizacja dodatkowych zadań w tej chwili jest mało prawdopodobna. Następnie odniósł się do kwestii poruszonych przez Pana Radnego Tomasza Miłowskiego. Powiedział, że jeżeli chodzi o sprawę sądów rejonowych, to opinia jest słuszna. Zwrócił uwagę, że nie powinni tutaj rozsądzać, czy taki sąd powinien być w Nakle, w Szubinie, czy w Żninie. Najlepiej byłoby, aby te sądy były wszędzie. Stwierdził, iż w tym względzie chyba wszyscy są zgodni. Przypomniał, że nie podejmowali żadnych uchwał odnośnie tego, czy sąd ma być w Nakle czy w Szubinie, ponieważ nie chcieli skłócać środowisk. Oznajmił, że jeżeli chodzi o wystąpienie Pana Radnego Podejko na sesji Rady Miejskiej w Nakle nad Notecią, to materiały uzyskał właśnie od niego (na podstawie tych materiałów Pan Radny miał pełen 18 zakres wiedzy na temat dotyczący likwidacji sądów). Pan Starosta jeszcze raz podkreślił, iż jest za tym, aby zostały zachowane wszystkie sądy, tj. w Nakle, Szubinie i Żninie. Stwierdził, iż byłoby to najlepsze rozwiązanie. Powiedział, iż argument, aby wnosić protesty tylko z tego powodu, że na terenie powiatu nie ma sądu rejonowego, pozbawiony jest sensu, ponieważ prawda jest taka, że na terenie powiatu nakielskiego jest sąd rejonowy. Zwrócił uwagę, że nie można podpisać się pod pismem, które stawia pytanie: „czy jesteś za tym, aby na terenie powiatu zlikwidowany był sąd rejonowy”. Pan Starosta stanowczo zaznaczył, że jest to nieprawda, ponieważ na terenie powiatu jest sąd rejonowy. Wyjaśnił, że powiat nakielski jest w tej specyficznej sytuacji, że były dwa sądy, były dwa szpitale. Stwierdził, że jeżeli chodzi o szpital, to funkcjonuje on już jako jeden podmiot (spółka). Pan Starosta powiedział, że jeżeli okaże się, że ten obywatelski projekt ustawy przejdzie, to sprawa będzie jasna. Nadmienił, iż w sprawie likwidacji sądu w Nakle wystosował pismo do Ministra Sprawiedliwości w miesiącu marcu 2012 roku. Stwierdził, iż chciał, aby Pan Minister wyjaśnił, jakie przesłanki decydowały o takiej a nie innej lokalizacji sądów. Oznajmił, że odpowiedź Ministra otrzymał dopiero w listopadzie 2012 roku. Zaznaczył, że ostateczna decyzja w sprawie reorganizacji sądów została podjęta w październiku 2012 roku. Pan Starosta powiedział, że w tej sytuacji pozostaje im czekać na rozstrzygnięcie sprawy. Można mieć nadzieję, że będzie ono pozytywne. Jeszcze raz podkreślił, iż jest jak najbardziej za tym, aby funkcjonowały wszystkie trzy sady rejonowe, tj. w Nakle nad Notecią, Szubinie i Żninie. Oznajmił, że jeżeli chodzi o informację dotyczącą rozbudowy sądu w Szubinie, to będzie temu przeciwny. Wyjaśnił, że w lutym 2012 roku informowano ich, że jedyny koszt związany ze zmianą struktury sądów będzie dotyczył kwestii dodatku prezesa sądu rejonowego. Stwierdził, że jeżeli ma się to skończyć zupełnie inaczej, to będzie trzeba podjąć stosowne decyzje. Następnie Pan Starosta odniósł się do kwestii związanej z powiatową siecią szkół. Wyjaśnił, że jeżeli chodzi o nowy kierunek kształcenia w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Szubinie, to został dopiero rozpoczęty proces jego tworzenia. Stwierdził, iż nie ukrywa, że również mają pewne wątpliwości w tym zakresie. W związku z tym chcieliby mieć więcej informacji na ten temat. Podkreślił, iż w tej sprawie nie wypowiedziała się jeszcze Powiatowa Rada Zatrudnienia, a więc sprawa utworzenia nowego kierunku kształcenia nie jest przesądzona. Jeżeli chodzi o utworzenie nowego kierunku kształcenia w „Staszicu”, to Pan Starosta powiedział, że o ile dobrze pamięta, to w grudniu w sprawozdaniu z prac Zarządu Powiatu poinformował Radę Powiatu Nakielskiego o rozpoczęciu procedury w tym zakresie (były na ten temat prowadzone rozmowy). Stwierdził, iż postanowili przełożyć to na styczeń (wówczas to odbyło się posiedzenie Powiatowej Rady Zatrudnienia, na której podjęto decyzję o utworzeniu nowego kierunku). Zaznaczył, że szkoła zaproponowała utworzenie 4 lub 5 nowych kierunków kształcenia, a Zarząd wyraził zgodę tylko na dwa z nich, tj. kształcenie w zawodzie kucharz i technik logistyk. Jeszcze raz podkreślił, że sprawa Szubina jest jeszcze otwarta. Dodał, iż w sprawozdaniu z prac Zarządu pojawiła się informacja dotycząca utworzenia nowego kierunku kształcenia, aby radni wiedzieli, że taki wniosek wpłynął i jest rozpoczęta procedura z tym związana. Pan Starosta powiedział, iż biorąc pod uwagę to, o czym informował wcześniej, tj. o obniżeniu subwencji, to niestety chyba będą musieli w tym roku mocno zastanowić się, co dalej począć z siecią szkół powiatowych. Stwierdził, iż wydaje mu się, że powinni jednak poszerzyć grono konsultacyjne, które wspólnie wypracuje stanowisko w tym zakresie. Podkreślił, że tendencja związana z obniżaniem subwencji dotyczy nie tylko roku bieżącego, ale również lat następnych. Biorąc pod uwagę niż demograficzny można się bowiem spodziewać, że z roku na rok subwencja będzie coraz niższa. Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, zapytał, o ile procent subwencja jest niższa. Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, powiedział, że było ponad 37.000.000,00 zł. a jest 36.300.000,00 zł. Stwierdził, iż różnica wynosi 1.400.000,00 zł. Podkreślił, że ta sytuacja skłania do tego, aby usiąść i zastanowić się co dalej. Pan Tomasz Miłowski, Radny Rady Powiatu, nawiązując do swojej wcześniejszej wypowiedzi, stwierdził, iż to co powiedział odnośnie sądów nie było skierowane do Pana Starosty, lecz do radnych Platformy Obywatelskiej. Podkreślił, iż jest wielka szansa na to, aby ustawa, o której wspominał, weszła w życie. Przypomniał, że sprawa zmiany 19 struktury sądów powszechnych w drodze rozporządzenia Ministra została skierowana do Trybunału Konstytucyjnego, który musi się wypowiedzieć, czy ww. tryb wprowadzania zmian w zakresie ustroju sądów jest zgodny z Konstytucją. Pan Radny powiedział, że obywatelski projekt ustawy w sprawie sądów powszechnych stanowi krok w dobrym kierunku. Stwierdził, iż w tym zakresie pożądana byłaby współpraca przedstawicieli partii politycznych w Parlamencie. Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, zwrócił uwagę, że kwestia związana ze zmianą struktury sądów do Trybunału Konstytucyjnego trafiła wcześniej. (…). Ad. 11/ Wolne wnioski. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, powiedział, że ma kilka ważnych informacji. Najpierw poinformował radnych o prawomocnym wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy w sprawie ze skargi Wojewody Kujawsko-Pomorskiego. Oznajmił, iż Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy stwierdził nieważność zaskarżonej uchwały (chodzi o uchwałę Rady Powiatu w Nakle nad Notecią z dnia 28 marca 2012 roku w sprawie ustalenia wysokości wynagrodzenia dla rodziny zastępczej zawodowej, prowadzącej rodzinny dom dziecka i rodziny zastępczej zawodowej pełniącej funkcję pogotowia rodzinnego) oraz stwierdził, że nie podlega ona wykonaniu /pismo stanowi załącznik do niniejszego protokołu sesji/. Pan Przewodniczący przypomniał, że na jednej z poprzednich sesji sami jako Rada tę uchwałę uchylili. Następnie Pan Przewodniczący poinformował Radę, że wpłynęły kolejne pisma w sprawie GMO od organizacji zajmujących się tematyką modyfikowanej żywności /pisma stanowią załączniki do niniejszego protokołu sesji/. Przypomniał, że na poprzednim posiedzeniu Rady Powiatu Nakielskiego zdecydowali, że dzisiaj zajmą się również pismem Pani J. Łopata i Ser W. Rose (pismo przedłożone Radzie na poprzednim posiedzeniu sesji). Pan Przewodniczący zwrócił uwagę, że na poprzedniej sesji niektórzy radni zgłosili potrzebę wypracowania nowego stanowiska w sprawie GMO. W związku z tym zapytał, czy takowe zostało opracowane. Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, powiedział, że jako Klub Radnych Porozumienie Obywateli Powiatu Nakielskiego spotkali się i zapoznali się z materiałami na temat GMO. Stwierdził, iż wie, że Zarząd Powiatu zwracał się o informacje na ten temat do Izby Rolniczej. Podkreślił, iż zdaje sobie sprawę z tego, że ta sprawa nie jest taka prosta. Pan Radny powiedział, że jako Klub również zwrócili się o opinię fachowców w sprawie GMO. Niestety nie spłynęły jeszcze wszystkie odpowiedzi w tym zakresie. Zwrócił uwagę, że temat GMO dzieli środowiska. Odnosząc się do wypowiedzi Pana Radosława Mrugowskiego, oznajmił, że z jednej strony chodzi o zdrową żywność (taka żywność jest promowana), z drugiej strony nie znają badań, które jednoznacznie wskazywałyby, że modyfikowana żywność zgodnie z procedurami jest szkodliwa. Pan Radny Mikietyński podsumowując, stwierdził, że na dzień dzisiejszy jako Klub Radnych Porozumienie Obywateli Powiatu Nakielskiego nie wypracowali konkretnego stanowiska w przedmiotowej sprawie. Pani Halina Gliszczyńska, Radna Rady Powiatu, zwróciła uwagę, że opinia przedstawiciela KujawskoPomorskiej Izby Rolniczej jest bardzo „praktyczna”. Stwierdziła, iż z wypowiedzi Pana Mrugowskiego wynika, że owszem żywność genetycznie modyfikowana może być używana, np. do produkcji pasz dla zwierząt, ale nie wolno jej hodować na naszym terenie. Pani Radna powiedziała, iż rozumie to, że raz wprowadzone do środowiska rośliny genetycznie zmodyfikowane stanowią coś nieodwracalnego (po prostu te rośliny już będą w naszym środowisku). Zaznaczyła jednak, że jest jeszcze jeden problem, a mianowicie: nikt nie zastanawiał się nad tym, jaki to będzie miało wpływ na tych, którzy będą to spożywali. Stwierdziła, że każdy chce wypowiadać się na temat GMO, ale nikt nie chce na to zagadnienie spojrzeć całościowo. Pani Radna Gliszczyńska powiedziała, że jej zdaniem potrzebni są tutaj eksperci wielu dyscyplin, m.in. rolnicy, 20 genetycy, biolodzy, specjaliści z zakresu prawa. Trzeba włożyć wiele pracy, tj. przeprowadzić wiele badań, przeanalizować przepisy, aby można było wypracować konkretną opinię w przedmiotowej sprawie. Stwierdziła, iż nadal sądzi, że nie mają takiej wiedzy, aby jako Rada jednoznacznie wypowiadać się na ten temat. Tym samym Pani Radna podtrzymała stanowisko Komisji Zdrowia, Bezpieczeństwa Publicznego i Ochrony Środowiska w sprawie GMO. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, przypomniał, że stanowisko Komisji Zdrowia, Bezpieczeństwa Publicznego i Ochrony Środowiska 21 grudnia 2011 roku zostało przyjęte jako stanowisko Rady Powiatu Nakielskiego. Podkreślił, iż oświadczenie Rady Powiatu dotyczące GMO zawiera m.in. następujące zdanie: „Dlatego uważamy, że to naukowcy w oparciu o badanie sprawdzające powinni wyjaśnić te kontrowersje, to oni w oparciu o rzetelną wiedzę powinni ocenić zagrożenia i korzyści wynikające z uwolnienia GMO do środowiska”. Pan Przewodniczący oznajmił, iż Rada Powiatu uznała, że nie ma kompetencji do zajmowania stanowiska w tej kwestii. Pani Halina Gliszczyńska, Radna Rady Powiatu, kontynuując temat GMO, zwróciła uwagę, że najwcześniej żywność modyfikowana genetycznie (najpierw w formie uprawy wolnej) pojawiła się w Ameryce Północnej i Południowej. Wyjaśniła, że jest to żywność wprowadzana do obiegu, która w ogóle nie jest znakowana jako żywność genetycznie modyfikowana. Stwierdziła, że nikt przez te 20 lat nie prowadził w tym zakresie żadnych badań. Pani Radna oznajmiła, że jeżeli ktoś mówi o szkodliwości tej żywności, to w zasadzie popełnia nadużycie. Podobnie jest w przypadku, gdy ktoś twierdzi, że żywność modyfikowana jest zupełnie obojętna dla zdrowia. Takie twierdzenie jest również nie do końca zasadne. Podkreśliła, że kwestia żywności genetycznie modyfikowanej nie jest aż tak prosta, aby jako Rada mogli formułować opinie tym zakresie. Pani Anna Maćkowska, Radna Ray Powiatu, powiedziała, że zapoznała się z dokumentacją dotyczącą GMO. Zwróciła uwagę, że Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego wyraził stanowisko w sprawie GMO w 2005 roku. Ze stanowiska tego wyraźnie wynika, że Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego chce, aby obszar Województwa Kujawsko-Pomorskiego był strefą wolną od upraw genetycznie zmodyfikowanych organizmów. Stwierdziła, że jest to samorząd, który ustosunkował się do problemu GMO. Pani Radna powiedziała, iż wie, że nie rozstrzygną problemu naukowego. Niemniej jednak poproszono ich o zajęcie się problemem, i jej zdaniem, powinni to uczynić. Zaproponowała, aby takie stanowiska przygotowałyby poszczególne Kluby Radnych (później ewentualnie jako Rada przegłosowaliby je). Podkreśliła, iż twierdzenie, że nie będą się tą sprawą zajmować, ponieważ nie mają zdania na ten temat, nie stanowi rozwiązania. Oznajmiła, że jako Rada mogą mieć zdanie w przedmiotowej sprawie. Rada może przecież wypowiedzieć się, czy chce, aby otoczenie było wolne od GMO, czy nie. Pani Radna Maćkowska powiedziała, że takie jedno zdanie może stanowić odpowiedź dla tych, którzy zwracają się do nich z prośbą o wypowiedzenie się w sprawie GMO. Stwierdziła, że tutaj tylko o coś takiego chodzi, nic więcej. Zwróciła uwagę, że pisma w sprawie GMO cały czas wpływają do Rady. Jeszcze raz zaproponowała, aby poszczególne Kluby Radnych wypowiedziały się w sprawie GMO. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zwrócił uwagę, że nie można Klubów Radnych zobowiązać do tego, aby zajęli stanowisko w danej sprawie. Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, powiedział, że Klub Radnych SLD jednoznacznie wypowiedział się już na ten temat jakiś czas temu i więcej głosu w tej sprawie zabierać nie będzie. W tym miejscu zwrócił uwagę na wypowiedź przedstawiciela Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej, z której wynika: „jestem za a nawet przeciw”. Na koniec podkreślił, iż stanowisko Klubu Radnych SLD brzmi w następujący sposób: „ Nie zajmujemy się tą sprawą”. Pan Andrzej Kinderman, Wicestarosta Nakielski, przedstawił Stanowisko Klubu Radnych Platformy Obywatelskiej Rady Powiatu Nakielskiego w sprawie upraw roślin zmodyfikowanych genetycznie: „Klub Radnych Platformy Obywatelskiej Rady Powiatu Nakielskiego podtrzymuje swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie upraw roślin zmodyfikowanych genetycznie, które jest zbieżne z wcześniej wypracowanym stanowiskiem komisji 21 stałej Rady Powiatu Nakielskiego – Komisji Zdrowia, Bezpieczeństwa Publicznego i Ochrony Środowiska oraz przyjętym przez Radę Powiatu Nakielskiego podczas obrad Sesji Rady. W wyniku wejścia w życie w dniu 28 stycznia 2013 roku ustawy o nasiennictwie i dwóch rozporządzeń Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o zakazie uprawy kukurydzy MON810 i ziemniaka Amflora nasz kraj, w tym powiat nakielski stał się wolny od upraw roślin zmodyfikowanych genetycznie. Tym samym Polska dołączyła do europejskich potęg żywnościowych takich, jak Francja, Niemcy, czy Węgry, które wprowadziły zakazy uprawy roślin zmodyfikowanych genetycznie zgodnie z wolą swoich obywateli i konsumentów.” Następnie Pan Wicestarosta odniósł się do słów Pani Radnej Anny Maćkowskiej. Podkreślił, że stanowisko Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego w sprawie ogłoszenia obszaru Województwa Kujawsko-Pomorskiego strefą wolną od upraw genetycznie zmodyfikowanych organizmów jest z 2005 roku. Stwierdził, że od tego czasu w tej sprawie wiele się zmieniło. Wyjaśnił, iż dzisiaj sytuacja jest taka, że cały obszar naszego kraju jest wolny od upraw GMO. Pan Tomasz Miłowski, Radny Rady Powiatu, powiedział, że Klub Radnych Polskiego Stronnictwa Ludowego wypowie się na temat GMO na następnej sesji Rady Powiatu. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, powiedział, że w zaistniałej sytuacji są dwie możliwości, tj. albo przełożą tą sprawę na następną sesję albo przegłosują tekst oświadczenia z dnia 21 grudnia 2011 roku. Pan Zbigniew Sabaciński, Radny Rady Powiatu, nawiązał do wypowiedzi Pani Radnej Gliszczyńskiej oraz Pana Mrugowskiego. Stwierdził, że jest to podejście do sprawy w stylu „chciałbym i nie”. Kwestia GMO jest interpretowana w zależności od tego, kto jaki w tym ma interes. Oznajmił, iż jest za tym, aby nie było żywności GMO. Pan Radny powiedział, iż takie wypowiedzi, że z jednej strony nie zezwala się na terenie Polski na uprawy GMO, a z drugiej dopuszcza się jej sprowadzanie, nie są dla niego zrozumiałe. Zapytał, o co w tym wszystkim chodzi. Pan Antoni Zbylut, Radny Rady Powiatu, wskazał przykład żywności genetycznie zmodyfikowanej – chodzi o mleko dla niemowląt Bebiko 2. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, powiedział, że sprawa GMO będzie rozpatrywana na następnej sesji (poczekają na stanowisko Klubu Radnych PSL). Przypomniał, że zgodnie z treścią oświadczenia z dnia 21 grudnia 2011 roku Rada Powiatu nie ma kompetencji do zajmowania stanowiska w kwestii GMO. Następnie Pan Przewodniczący poinformował Radę Powiatu o kolejnym piśmie pracownika Zespołu Szkół Specjalnych w Kcyni z dnia 11.02.2013 r., dotyczącym kwestii pracowniczych (radni otrzymali pismo na sesji). Zaakcentował, że w przedmiotowej sprawie Rada Powiatu otrzymała odpowiedź Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku o przesłaniu pisma Przewodniczącego Rady Powiatu Nakielskiego z dnia 30 stycznia 2013 r. według właściwości do Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Pan Przewodniczący poinformował również o odpowiedzi Prokuratury Okręgowej z Bydgoszczy Nr III Ko 62/13 z dnia 19.02.2013 r., z której wynika, że Ośrodek Zamiejscowy Prokuratury Rejonowej w Szubinie z siedzibą w Żninie prowadzi pod nr 2 Ds 1046/12 postępowanie przygotowawcze o czyn z art. 218 § 1 kk, które dotyczy złośliwego i uporczywego naruszania praw pracowniczych przez dyrektora, w okresie od 27.08.12 do 21.01.2013 r. w Zespole Szkół Specjalnych w Kcyni. Dochodzenie aktualnie jest w fazie końcowej /ww. pisma stanowią załączniki do niniejszego protokołu sesji/. Pan Przewodniczący zaproponował Radzie Powiatu następujące rozwiązanie prawne (zostało ono skonsultowane z Radcą Prawnym): wysłać pismo do Prokuratury w Żninie z zapytaniem, czy postępowanie prowadzone przez Prokuraturę pod sygnaturą określoną w piśmie Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy obejmuje również ewentualny mobbing dyrektora szkoły wobec pracownika. O tym piśmie zostanie poinformowana skarżąca i skarżona. Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, podkreślił, że nikt jeszcze nie jest oskarżony. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, powtórzył: „skarżącą i skarżoną”. 22 Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, poprosił o delikatność w sprawie. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, podkreślił, że sprawa toczy się od dłuższego czasu. Poprosił o wybaczenie. Zapewnił, że obie strony zostaną poinformowane. Zapytał Radę Powiatu, czy wyraża zgodę na wystosowanie pisma do Prokuratury w Żninie. Chodzi o to, aby zbyt pochopnie Rada Powiatu nie podjęła działań, które mogą być niezgodne z wyrokiem sądu. Poddał pod głosowanie Rady Powiatu wniosek w sprawie wyrażenia zgody na wystąpienie do Prokuratury w Żninie z zapytaniem: „Czy postępowanie prowadzone przez Prokuraturę obejmuje również ewentualny mobbing dyrektora szkoły wobec pracownika”. Przed procedurą głosowania głos zabrała Pani Anna Maćkowska, Radna Rady Powiatu, która odniosła się do pism pracownika w kwestii mobbingu. Stwierdziła, że pismo do Prokuratury było wystosowywane w sprawie mobbingu. Biorąc pod uwagę powyższe, uznała, że odpowiedź jest chyba jednoznaczna. Pan Tadeusz Sobol, Starosta Nakielski, stwierdził, że nie. Dodał, że Prokurator nie napisał, że postępowanie dotyczy mobbingu. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, zaakcentował, że w piśmie Prokuratury jest informacja, że postępowanie dotyczy złośliwego i uporczywego naruszania praw pracowniczych. Pani Anna Maćkowska, Radna Rady Powiatu, powiedziała: „to jest chyba mobbing”. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, odpowiedział, że nie. Pani Anna Maćkowska, Radna Rady Powiatu, zwróciła uwagę na to, że z tego, co pamięta, to pismo do Prokuratury było składane w sprawie mobbingu. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, poinformował Panią Radną o możliwości zapoznania się z dokumentami. Nadmienił, że pisma są do wglądu w Biurze Rady. Zwrócił uwagę na dane osobowe osób trzecich w niektórych dokumentach. Następnie przeprowadził głosowanie w sprawie wystosowania pisma do Prokuratury w Żninie o treści wyżej określonej. Rada Powiatu w obecności 19 radnych przy 13 głosach „za”, 0 głosach „przeciw” i 6 „wstrzymujących się” wyraziła zgodę na wystosowanie pisma z zapytaniem do Prokuratury w Żninie: „Czy postępowanie prowadzone przez Prokuraturę obejmuje również ewentualny mobbing dyrektora szkoły wobec pracownika?”. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, powiedział, że na jego ręce wpłynęło pismo pracowników Zespołu Szkół Specjalnych w Kcyni /pismo stanowi załącznik do protokołu niniejszej sesji/. Stwierdził, iż pismo to generalnie traktuje o tym, że szkoła to nie miejsce do uprawiania polityki. Następnie poinformował Radę Powiatu o piśmie Burmistrza Kcyni, dotyczącym wspólnego posiedzenia Rady Miejskiej w Kcyni z przedstawicielami Sejmiku Województwa KujawskoPomorskiego oraz Rady Powiatu Nakielskiego z okazji ustanowienia roku Jana Czochralskiego /pismo stanowi załącznik do niniejszego protokołu sesji/. Pan Przewodniczący poprosił o jak najliczniejsze uczestnictwo w tej uroczystej sesji. Nadmienił, iż sesja odbędzie się 22 kwietnia 2013 roku. Pan Krzysztof Mikietyński, Radny Rady Powiatu, zapytał, czy to chodzi o formalne posiedzenie Rady Powiatu. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, powiedział, że nie. Wyjaśnił, że radni Rady Powiatu Nakielskiego po prostu mogą wziąć udział w tej uroczystej sesji w Kcyni. Ad. 12/ 23 Zakończenie obrad. Pan Artur Michalak, Przewodniczący Rady Powiatu, podziękował radnym i zaproszonym gościom za udział w sesji i zakończył obrady. PRZEWODNICZĄCY RADY ARTUR MICHALAK Protokołowały: Iwona Lewandowska Katarzyna Stałowska 24