analizy - Instytut Polityki Społecznej UW

Transkrypt

analizy - Instytut Polityki Społecznej UW
INSTYTUT POLITYKI SPOŁECZNEJ
ANALIZY
INSTYTUTU POLITYKI SPOŁECZNEJ
UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO 2/2011
Dr Anna Kurowska, adiunkt w Instytucie Polityki Społecznej UW,
absolwentka nauk politycznych (2004) na Uniwersytecie Warszawskim
oraz ekonomii w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie (2007),
współpracownik i ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju.
Dynamika nierówności dochodowych w Polsce
na tle innych krajów – najważniejsze wnioski
z badań i statystyk.
Wstęp
W debacie publicznej w Polsce pojawiają się często
dyskusje na temat nierówności dochodowych. Odbywają się one jednak przy cichym założeniu, że:
1) obecny poziom nierówności jest przede wszystkim rezultatem znacznego wzrostu nierówności
w wyniku transformacji systemowej1, 2) nierówności
1
Warto zaznaczyć, że samo określenie transformacja systemowa, można traktować wąsko i za okres transformacji uznać
jedynie lata dziewięćdziesiąte, a nawet jedynie ich pierwszą połowę (wówczas bowiem dokonano najważniejszych zmian systemowych/ustrojowych w kraju). Można też pojęcie transformacji traktować szerzej, jak cały okres po 1989 roku ponieważ po
dzień dzisiejszy, choć już w coraz mniejszym stopniu dokonują
się w naszym ustroju i gospodarce istotne zmiany (będące m.in.
efektem podstawowych reform z początku lat 90-tych) w stosunku do tego, co było przed 1989 rokiem. W tym artykule staram się nawiązywać do obu podejść.
dochodowe są z założenia czymś złym (niepożądanym). Te dwa założenia powinny być również przedmiotem analizy. O ile jednak pierwsze założenie ma
charakter twierdzenia z zakresu ekonomi pozytywnej i jest falsyfikowalne, tak drugie założenie przynależy raczej do twierdzeń ekonomii normatywnej
i odnosi się również do wyborów o charakterze aksjologicznym, więc nie podlega jednoznacznej ocenie jako prawda lub fałsz. Celem niniejszego artykułu jest próba weryfikacji tezy zawartej w pierwszym
z przedstawionych założeń. Ponadto w artykule zaprezentowano wyniki badań nad wpływem systemu
redystrybucji (podatków i transferów socjalnych) na
poziom nierówności z uwzględnieniem wniosków
dla Polski.
1
ANALIZY
INSTYTUTU POLITYKI SPOŁECZNEJ
UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO
1. Uwagi metodologiczne do oceny
poziomu nierównomierności rozkładu
dochodów i jego zmian w czasie.
W badaniach i literaturze przedmiotu stosowane
są różne wskaźniki zróżnicowania dochodów. Najczęściej cytowany i stosowany jest Współczynnik
Giniego (Gini)2 oraz stosunek dochodów gospodarstw należących do 80 centyla do dochodów gospodarstw należących do 20 centyla dochodowego
(P80/P20). Aby móc ocenić, czy poziom nierówności na jaki wskazuje dana miara w przypadku Polski
jest niski, średni czy wysoki musimy odnieść ten poziom do: 1) jakiejś ustalonej skali, na której określonym przedziałom wartości jakie może przyjąć dany
wskaźnik, przypiszemy uprzednio którąś z tych
trzech ocen lub/i 2) porównać wartość wskaźnika uzyskaną dla Polski do wartości uzyskanych
dla innych krajów (ocena relatywna)3 lub/i wartości wskaźnika, jakie występowały w przeszłości.
W pierwszym przypadku wyznaczenie przedziałów wartości i nadanie im znaczeń nie jest jednak
sprawą oczywistą (automatyczną) – i nie może być
traktowane jako „obiektywne”. Jak stwierdza T.
Sozański: Dla parametru przyjmującego wartości
z przedziału [0;1], praktycy oczekują zwykle od
2
Warto zaznaczyć, że Współczynnik Giniego jest w statystyce traktowany jako miara koncentracji (nierównomierności
rozkładu sumy wartości badanej cechy), zaś do badania zróżnicowania wartości danej cechy stosuje się raczej odchylenie
standardowe i klasyczny współczynnik zmienności. Jakkolwiek,
pojęcia te są sobie bliskie (m.in. jak pisze T. Sozański, współczynnik zmienności jest, oprócz współczynnika Theila, głównym
konkurentem dla współczynnika Giniego – por. Sozański 2005).
Ponadto w języku potocznym określenie „nierówności dochodów” dotyczy właśnie oceny zjawiska koncentracji, nie zaś jego
zróżnicowania. Podstawową cechą współczynnika Giniego jest
to, że pozwala ocenić nierównomierność rozkładu w odniesieniu do całej zbiorowości (w odróżnieniu od wskaźnika P80/P20),
jednak ta sama wartość współczynnika może dotyczyć znacznie różniących się od siebie rozkładów np. rozkładu w którym
nierówności dotyczą głównie bogatszej połowy społeczeństwa
oraz rozkładu w którym nierówności dotyczą biedniejszej części
społeczeństwa co akurat z punktu widzenia polityki społecznej
może mieć duże znaczenie (opis konstrukcji współczynnika Giniego np. w: Jóźwiak, Podgórski 2009, r. 2.7)
3
Przy takich porównaniach również można wyznaczyć
przedziały wartości, odnosząc się jednak nie do teoretycznego
zakresu wartości, jakie potencjalnie może przyjąć dana miara, ale do rzeczywistego obszaru zmienności tego wskaźnika
oraz parametrów rozkładu jego wartości w danym momencie
w czasie.
teoretyków podzielenia zakresu jego wartości na
interwały opisane za pomocą wyrażeń „wartości
niskie”, „średnie” i „wysokie”. Decyzja w tej materii należy jednak do użytkowników statystyki, niż
teoretyków (Sozański 2005). W przypadku współczynnika Giniego wiadomo, że im jego wartość
jest bliższa 0, tym mamy większą równomierność
rozkładu dochodów, a im bliżej 1 tym większą nierównomierność tego rozkładu. Technicznie dzieląc przedział [0;1] na trzy części, np.: <0;0,3(3)>,
(0,3(3);0,6(6)> oraz (0,6(6);1> możemy nadać im
odpowiednio znaczenia „niski”, „umiarkowany”
i „wysoki” poziom, podobnie jak to ma miejsce
w statystyce przy dla klasycznym współczynniku
zmienności (por. np. Maksimowicz-Ajchel 2008).
Takie podejście nie uwzględnia jednak rzeczywistej
skali wahań, a więc zakresu wartości jakie przyjmuje współczynnik Giniego dla dochodów w różnych krajach świata. Jeśli wartości współczynnika
w rzeczywistości nie wykraczają poza przedział
0,2-0,6 to należałoby uznać, że w żadnym kraju
nierówności dochodowe nie są wysokie. Bardziej
zasadne wydaje się więc, aby określając poziom
nierówności w Polsce odnieść się do poziomów
tego współczynnika w innych krajach4. To samo
dotyczy oceny zmian, jakie zachodzą w poziomie
nierówności dochodowych w czasie. Aby ocenić
czy wzrost/spadek poziomu nierówności w Polsce
w ostatnich 20 latach był duży czy mały, należy odnieść kierunek i wielkość tych zmian, do wielkości
i kierunku zmian jakie zaszły w tym zakresie w innych krajach.
4
Należy również zaznaczyć, że oba analizowane podejścia
abstrahują od znaczenia „nierówności” (jej „ubocznych” efektów) w kontekście polityki społecznej i gospodarczej, np. wpływu poszczególnych poziomów nierówności dochodowych na
integrację społeczną, pokój/niepokój społeczny czy efektywność
gospodarowania. Celem niniejszego artykułu jest jednak zbadanie poziomu i zmian nierówności dochodowych, nie zaś ich
skutków, a tym bardziej oceny tego zjawiska w kategoriach dobra/zła, czy pożądanych/niepożądanych zmian.
2
2. Czy obecny poziom nierówności
w Polsce jest wynikiem szczególnie wysokiego wzrostu nierówności
w okresie5 transformacji na tle innych
krajów regionu?
Wykres 3. Gini w połowie obecnego dziesięciolecia w 26 krajach
OECD
0,5
0,45
0,4
0,35
0,3
0,25
0,2
Wykres 1. Gini w 2008 roku w 29 krajach Europy
40,0
35,0
30,0
25,0
20,0
15,0
10,0
5,0
Latvia
Bulgaria
Portugal
Romania
United Kingdom
Poland
Greece
Lithuania
Italy
Spain
Estonia
New Member States 12
European Union 27
European Union 15
Ireland
Germany
European Union 25
Euroarea-16
France
Croatia
New Member States 10
Cyprus
Netherlands
Luxembourg
Malta
Iceland
Belgium
Austria
Finland
Norway
Hungary
Sweden
Denmark
Slovakia
Czech Republic
Slovenia
0,0
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z bazy Eurostatu
Wykres 2. P80/P20 w 2008 roku w 30 krajach Europy
8
7
6
5
4
3
2
1
Romania
Bulgaria
Greece
Portugal
Lithuania
Spain
United Kingdom
Poland
Italy
Estonia
Germany
EU (27 countries)
EU (15 countries)
Croatia
EU (25 countries)
Euro area (16 countries)
Ireland
France
Luxembourg
Cyprus
Belgium
Netherlands
Malta
Iceland
Finland
Austria
Norway
Hungary
Denmark
Sweden
Slovakia
Slovenia
0
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z bazy Eurostatu
5
Zauważmy, że odpowiedź na pytanie, czy doszło do szczególnego wzrostu nierówności „w okresie” transformacji (korelacja) nie
jest równoznaczne z odpowiedzią na pytanie, czy jest ono „wynikiem” transformacji (związek przyczynowo skutkowy). Jednak dokonując porównań kształtowania się poziomu nierówności w krajach,
które przechodziły w tym samym okresie transformację ustrojową,
oraz w krajach, w które takiej transformacji nie przechodziły a także
kształtowania się poziomu nierówności przed rozpoczęciem procesów transformacji (co jest jednak bardzo ograniczone, ze względu
na brak odpowiednich danych) oraz po ich rozpoczęciu, stanowi
dobrą podstawę dla uprawdopodobnienia bądź nie tezy o związku
przyczynowym między analizowanymi zmiennymi.
6
Dokonując oceny poziomu nierówności w krajach naszego
regionu należy pamiętać, że relatywnie niski poziom nierówności
w Czechach i na Słowacji jest prawdopodobnie w znacznej mierze wynikiem tego, że w odróżnieniu od Polski czy Węgier, udział
ludności aktywnej zawodowo wynosi w tych krajach odpowiednio 45,42% i 46,5% (w Polsce jest to 38,03% zaś na Węgrzech
38,46%).
0,1
0,05
0
Denmark
Sweden
Luxembourg
Austria
Belgium
Czech Republic
Finland
Netherlands
Slovak Republic
France
Iceland
Norway
Switzerland
Hungary
Germany
Australia
Korea
OECD Total
Canada
Greece
Japan
Spain
Ireland
New Zealand
United Kingdom
Italy
Poland
Portugal
United States
Turkey
Mexico
Obecnie, Polska na tle 39 krajów Europy, ma nieco
wyższy niż średni poziom nierówności dochodowych (Gini – wykres 1; P80/P20 – wykres 2). Również
ze statystyk OECD wynika, że w połowie obecnego
dziesięciolecia, na tle wysoko rozwiniętych krajów
świata, Polska miała wyższy niż przeciętny poziom
nierówności dochodowych6.
Czech Republic
ANALIZY
INSTYTUTU POLITYKI SPOŁECZNEJ
UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO
0,15
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z bazy OECD
Istnieją jednak różnice w wynikach badań dynamicznych, co do tego czy w Polsce wzrost nierówności
w ostatnim dwudziestoleciu był relatywnie niski/najniższy w porównaniu z innymi krajami regionu. Co
ważne, różnice te są szczególnie istotne jeśli przeanalizujemy zmiany jakie zaszły w poziomie nierówności oddzielnie z perspektywy (ekwiwalentnych)
dochodów gospodarstw domowych oraz dochodów z pracy osób indywidualnych.
Jeśli chodzi o zmiany w nierównomierności rozkładu
dochodów gospodarstw domowych w krajach naszego regionu z badań Zaidiego (Zaidi 2009) wynika, że
już w latach 1987-1990 poziom współczynnika Giniego dla dochodów gospodarstw domowych w Polsce
był wyższy niż w Czechach, Słowenii, Estonii, na Litwie,
Łotwie i Węgrzech, zaś procentowy wzrost współczynnika jaki nastąpił do roku 2006 był w Polsce najniższy
(patrz tablica 1). Z badań Vacernika (Luxemburg Income Study - LIS) wynika zaś, że w latach 1991-2005
na Węgrzech nastąpił spadek nierówności (Gini: 0,32
do 0,29), zaś w pozostałych krajach, w tym Polsce
wzrost, przy czym procentowo był on w naszym kraju
najniższy. Porównując dane pochodzące z analiz ILO
(World of Work Report 2008) dla krajów b. bloku komunistycznego (por. wykres 4) wzrost nierówności,
jaki nastąpił w Polsce w latach 1990-2000 w stosunku do innych krajów regionu wydaje się być umiarkowany. Nieco inne wnioski, ze względu na wyższe
oszacowania wysokości współczynnika Giniego dla
Polski, płyną z analizy danych pochodzących z bazy
TransMONEE (UNICEF; wykres 5). Wynika z nich, że
procentowy wzrost nierówności w Polsce nie był niższy niż w innych krajach. Jednak wyliczenia te były
poddawane w wątpliwość (jako zawyżone dla Polski
i Wegier) przez P. Mitrę i R. Yemstova (2005). Z przy-
3
Tablica 1: Kształtowanie się współczynnika Giniego w wybranych krajach w latach 1987 – 2006.
Źródło: Zaidi 2009, s. 7, tablica 1.
Wykres 4. Zmiana współczynnika Giniego w krajach b. bloku
sowieckiego 1990-2000.
ANALIZY
INSTYTUTU POLITYKI SPOŁECZNEJ
UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO
toczonych badań wynika więc, że procentowy
wzrost nierówności dochodowych gospodarstw
domowych w Polsce, jaki miał miejsce w okresie transformacji z pewnością nie był większy
niż wzrosty jakie wystąpiły w innych krajach
naszego regionu, które również przeszły transformację ustrojową. Niektóre badania pokazują
nawet, że był on najniższy.
Źródło: World of Work Report 2008, s. 11
Wykres 5. Współczynnik Giniego ekwiwalentnych dochodów
gospodarstw domowych w latach 1990-2005 w Polsce, Czechach, na Węgrzech i Słowacji
Źródło: Vacernik 2010, wykres 2, s. 27
Natomiast jeśli chodzi o poziom i zmiany nierówności dochodów indywidualnych/z pracy (personal
income/employee income) w krajach naszego regionu, to z analiz Vacernika (w oparciu o statystyki: LIS
oraz bazę UNICEF: TransMONEE – wykres 6) wynika,
że kształtowały się odmiennie od nierówności badanych z perspektywy gospodarstw domowych. Poziom tych nierówności dla Polski w 1989 roku był relatywnie niski (Gini: Polska i Słowacja– 0,18, Węgry
0,29, Czechy 0,19) zaś w latach 1989-2008 nastąpił
w naszym kraju w tym zakresie jeden z największych
procentowych wzrostów nierówności.
Zestawienie wyżej zaprezentowanych wyników
badań pozwala stwierdzić, że pomimo relatywnie wysokiego wzrostu nierówności dochodów uzyskiwanych z pracy w Polsce w okresie
transformacji, wzrost nierówności dochodowych polskich gospodarstw domowych nie
był szczególnie wysoki. Relatywnie wysoki poziom nierówności dochodowych gospodarstw
domowych występował w Polsce już w latach
osiemdziesiątych, a więc jeszcze przed rozpoczęciem procesów transformacji systemowej.
Warto też zaznaczyć, że podczas gdy nierówności
dochodów z pracy dynamicznie rosły od samego
początku transformacji, tak poziom nierówności
dochodowych na poziomie gospodarstw domowych, początkowo (w latach 1989-1992)
nawet spadł, a dopiero później wzrósł (por.
wykresy 5 i 6 oraz tablice 2 i 3).
Zawarte w tablicy 3 dane pokazują, że między 1989
a 1992 rokiem, w odróżnieniu od rozkładu sumy dochodów pracowniczych, udziały dwóch najniższych
kwintylowych grup dochodowych gospodarstw
domowych w sumie całkowitych dochodów gospodarstw domowych w Polsce wzrosły, zaś udziały
pozostałych grup zmalały. Oznacza to, że obniżenie poziomu nierówności na samym początku
transformacji było związane ze wzrostem (relatywnym) dochodów najuboższych rodzin.
Warto dodać, że jak wynika z analiz Keane’a i Prasada (1999), wzrost nierówności w okresie transformacji dotyczył gospodarstw domowych pracowników, zaś wśród gospodarstw rolniczych nierówności zmniejszyły się. Oznacza to, że transformacja systemowa w Polsce mogła przyczynić się
4
ANALIZY
INSTYTUTU POLITYKI SPOŁECZNEJ
UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO
wręcz do zmniejszenia nierówności dochodowych gospodarstw rolnych.
Zarówno w Polsce, jak i w Czechach, oraz na Słowacji (wyjątek stanowią Węgry) w ostatnich dwudziestu latach wzrosła dodatnia zależność (korelacja) pomiędzy osobistymi zarobkami a dochodem
do dyspozycji w gospodarstwie domowym (również
per capita), przy czym poziom tej zależności jest
obecnie najwyższy właśnie w Polsce. Zależność ta
dla Polski z 1986 roku wynosiła 0,33 (Pearson), zaś
w 2007 roku już 0,62. Dla pozostałych krajów wartości te wyniosły odpowiednio: Czechy 0,18 w 1988
r. i 0,49 w 2007 r., Słowacja – 0,49 w 1992 r. i 0,56
w 2007 r., zaś dla Węgrzech 0,61 w 1991 roku
i 0,49 w 2007 r. Oznacza to, że w porównaniu
do sytuacji jaka miała miejsce w drugiej połowie lat osiemdziesiątych, obecnie zróżnicowanie dochodów w gospodarstwach domowych
w większym stopniu jest związane z różnicami
występującymi w dochodach z pracy.
Tablica 3: Porównanie zmian udziałów w sumie dochodów poszczególnych kwintyli dochodowych oraz wartości współczynnika Giniego dla dochodów pracowników oraz ekwiwalentnych
dochodów gospodarstw domowych
Wykres 6. Współczynnik Giniego zarobków w latach 19902005 w Polsce, Czechach, na Węgrzech i Słowacji
Oceniając wzrosty nierówności w krajach naszego
regionu, które po 1989 roku przeszły okres transformacji systemowej należy również odnieść je do
zmian jakie wystąpiły w tym samym czasie w innych
krajach na świecie. W latach 1990-2000 w ponad
2/3 spośród 85 krajów świata nastąpił wzrost nierówności dochodowych, mniej liczne spadki miały
miejsce w szczególności w Afryce Subsaharyjskiej
i na Środkowych Wschodzie (gdzie poziom nierówności jest i tak wysoki). Dynamikę zmian nierówności w krajach OECD pokazano na wykresach 4 (absolutne zmiany poziomów nierówności) i 5 (zmiany
względne). Przez całe dwudziestolecie (1985-2005)
nierówności istotnie rosły w takich krajach jak: Finlandia, Norwegia, Stany Zjednoczone czy Niemcy.
W latach 1985-1995 rosły dynamicznie również
w Nowej Zelandii oraz we Włoszech (a także Meksyku i Turcji - choć w tych krajach w kolejnym dziesięcioleciu znacznie spadły). Zaś w kolejnym dziesięcioleciu wzrost nierówności nastąpił również w:
Kanadzie, Danii i Szwecji.
Oznacza to, że wzrost nierówności w krajach
naszego regionu, które dokonały transformacji systemowej po 1989 roku był zgodny z dominującym na świecie trendem.
Źródło: Vacernik 2010, wykres 1, s. 27
Tablica 2: Kształtowanie się współczynnika Giniego w Polsce
w latach 1985 – 1996.
Źródło: Keane, Prasad 1999, s. 41. Uwaga autorów: Wzrost
współczynnika Giniego na przełomie 1992-1993 według danych CSO (GUS)-OECD jest po części wynikiem zmiany w doborze próby do badania (m.in. zwiększenie udziału osób samozatrudnionych w próbie) jaka nastąpiła w 1993 roku.
Źródło: Vacernik 2010, tablica 1, s. 19.
3. Czy wzrost nierówności w krajach naszego regionu, które dokonały
transformacji systemowej po 1989
roku, był wyjątkiem w skali całego
świata?
5
Wykres 7. Gini w latach 80, 90 i w połowie ostatniego dziesięciolecia w krajach OECD.
0,55
Mexico
Turkey
Portugal
0,5
United States
Poland
Italy
0,45
New Zealand
United Kingdom
Ireland
Canada
Greece
Japan
0,35
Spain
Germany
Hungary
0,3
France
Norway
Austria
0,25
Belgium
Czech Republic
Finland
0,2
Netherlands
Luxembourg
Denmark
0,15
połowa lat 80
połowa lat 90
Sweden
połowa lat 00
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych OECD.
Wykres 8. Procentowe zmiany współczynnika Giniego w krajach OECD.
0,5
0,4
4. Jaki był wpływ transferów socjalnych na zmiany w nierównościach dochodowych gospodarstw domowych
w Polsce i innych krajach w okresie
transformacji?
Według Keane’a i Prasad’a (IMF 2002, 1999) a także innych autorów ograniczony wzrost nierówności dochodowych gospodarstw domowych,
pomimo znacznego wzrostu nierówności płac
w Polsce w okresie transformacji, miał miejsce
dzięki istotnej redystrybucji (transferom socjalnym), w szczególności stosunkowo wysokim świadczeniom emerytalnym. Jak stwierdzają Mitra i Yemstov (2006), gdyby w okresie transformacji transfery socjalne nie wzrosły, współczynnik
Giniego byłby o 3 punkty (10%) wyższy. Jakkolwiek
według Keane’a i Prasad’a (1999) transfery socjalne mogły być bardziej skoncentrowane na grupach
najbiedniejszych.
Jak wynika z analiz Zaidiego (2009) rola systemu redystrybucyjnego w krajach naszego regionu, w których dokonała się transformacja systemowa, jest
kluczowa w wyjaśnianiu obecnych różnic w poziomie nierówności dochodowych między gospodarstwami domowymi (por. wykres 9). Im większy
jest udział transferów/podatków w obniżaniu
pierwotnego poziomu nierówności dochodowych gospodarstw wynikającego z kształtowania się płac (i innych prywatnych źródeł dochodów), tym niższy jest ostatecznie poziom
nierównomierności rozkładu sumy dochodów
gospodarstw domowych.
0,3
Wykres 9. Zależność pomiędzy stosunkiem przed i potransferowego współczynnika Giniego (rolą transferów publicznych)
a wysokością współczynnika Giniego.
0,2
0,1
Sweden
Denmark
Finland
Netherlands
Czech Republic
Austria
Belgium
France
Norway
Hungary
Spain
Germany
Japan
Greece
Ireland
Canada
Italy
Poland
New Zealand
United States
United Kingdom
-0,2
Turkey
-0,1
Portugal
0
Mexico
ANALIZY
0,4
Luxembourg
INSTYTUTU POLITYKI SPOŁECZNEJ
UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO
Zestawiając ze sobą prezentowane statystyki w tym
i poprzednich podrozdziałach (tablica 1 oraz wykresy: 4, 5 i 9) można zauważyć, że:
1) Procentowy wzrost nierówności (dochodów
gospodarstw domowych) w Polsce w latach
1990-2006 na tle innych krajów regionu, które
również dokonały transformacji systemowej
był relatywnie niski, jednak
2) Polska startowała ze znacznie wyższych poziomów nierówności w 1989 roku, więc absolutny wzrost nierówności był na tyle duży,
że istotnie zmienił pozycję Polski w rankingu
krajów na świecie (por. wykres 7).
procentowy wzrost współczynnika Giniego między połową lat 80 i połową lat 90
procentowy wzrost współczynnika Giniego między połową lat 90 i połową lat 00
Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych OECD
Źródło: Zaidi 2009, s. 14, wykres 7.
6
ANALIZY
INSTYTUTU POLITYKI SPOŁECZNEJ
UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO
Generalnie jak wynika z badań Banku Światowego
istnieje silny, ujemny związek pomiędzy wysokością
wydatków na transfery społeczne a poziomem nierówności w krajach OECD (patrz wykres 10). Oznacza to, że im większe wydatki państwa (jako
procent PKB) na transfery socjalne, tym niższy
poziom nierówności dochodowych gospodarstw domowych.
Wykres 10. Zależność pomiędzy wysokością transferów socjalnych (jako % PKB) i wysokością współczynnika Giniego w krajach
OECD.
miejsce w późniejszym okresie transformacji.
3. Prawdą jest natomiast, że po 1989 roku znacznie wzrosła nierównomierność rozkładu dochodów z pracy. Podczas gdy w okresie poprzedzającym początek transformacji poziom nierówności
w tym zakresie na tle innych krajów regionu był
niski, tak obecnie jest on stosunkowo wysoki.
4. Oceniając wzrost nierówności w krajach naszego
regionu, które przeszły transformację systemową,
należy pamiętać, że w tym samym czasie w zdecydowanej większości krajów na świecie również
miał miejsce wzrost nierówności (m.in. w USA,
Niemczech, Norwegii czy Finlandii).
5. Kluczową rolę w wyjaśnianiu różnic w poziomach
nierówności na świecie ma wysokość transferów
socjalnych (jako % PKB)/podatków – a więc redystrybucyjna rola państwa. System transferów
socjalnych (w tym emerytur) odegrał w Polsce
istotną rolę w ograniczeniu narastania nierówności dochodowych gospodarstw domowych.
Bibliografia:
Źródło: World of Work Report 2008, s. 130.
Podsumowanie
Dokonując analizy istniejących badań oraz danych
statystycznych dotyczących kształtowania się nierówności dochodowych w Polsce na tle innych krajów po
1989 roku, można sformułować następujące wnioski:
1. Relatywnie wysoki poziom nierównomierności rozkładu dochodów gospodarstw domowych w Polsce obecnie nie jest wynikiem „wyjątkowo dużego” wzrostu nierówności w Polsce w porównaniu
do innych krajów naszego regionu, które również
przeszły okres transformacji ustrojowej. Polska
w 1989 roku startowała z najwyższego w regionie
poziomu nierówności w dochodach gospodarstw
domowych, zaś procentowy wzrost tych nierówności był relatywnie niski/umiarkowany.
2. Co ciekawe, na samym początku transformacji,
w latach 1989-1992 mieliśmy wręcz do czynienia
ze spadkiem nierówności dochodów gospodarstw
domowych i to m.in. poprzez zwiększenie udziału
w całkowitym dochodzie dochodów rodzin najuboższych. Główny wzrost nierówności w Polsce miał zaś
Keane M.P., Prasad E.S. (1999), Consumption and Income Inequality in Poland During the Economic Transition, IMF Working Paper 99/14, IMF. Pobrano z: http://
www.imf.org/external/pubs/ft/wp/1999/wp9914.pdf
Keane M.P., Prasad E.S. (2002), Changes in the Structure of Earnings During the Polish Transition, IMF Working Paper 02/135, IMF
Pradeep, M. and Yemtsov R., (2006). Increasing inequality in transition economies: is there more to come?
World Bank Policy Research Working Paper 4007.
Sozański T., (2005), Statystyczne miary zmienności
a kwantyfikacja nierówności społecznej, Pobrano z:
http://www.cyf-kr.edu.pl/~ussozans/ineqmsrs.pdf.
Vacernik J., (2010), Earnings Disparities and Income Inequality in CEE Countries: An Analysis of Development
and Relationships, Luxemburg Income Study Working
Paper Series, Pobrano z: http://www.lisproject.org/publications/liswps/540.pdf
World of Work Report, (2008). Income Inequalities in
the Age of Financial Globalization, ILO.
Zaidi S., (2009), Main Drivers of Income Inequality in
Central European and Baltic Countries, Policy Research
Working Paper nr 4815, World Bank.
7
ANALIZY
INSTYTUTU POLITYKI SPOŁECZNEJ
UNIWERSYTETU WARSZAWSKIEGO
Instytut Polityki Społecznej, Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych, Uniwersytet Warszawski 2011.
www.polityka spoleczna.pl, www.ips.uw.edu.pl