Podgląd
Transkrypt
Podgląd
WYPŁYŃ NA GŁĘBIĘ Gazetka parafialna ul. Fr. Ryxa 35, 05-505 Prażmów, tel 227270595; parafia.prazmow.pl Nr konta 87 800 2000 400 371 953 202 600 01 NIEDZIELA MIŁOSIERDZIA 27 kwietnia 141’14 LITURGIA SŁOWA Czytanie I: Dz 5, 12-16 * Ps 118 * Czytanie II: Ap 1,9-11a.12-13.17-19 Ewangelia: J 20, 19-31 Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: „Pokój wam!” A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: „Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: „Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: „Widzieliśmy Pana!” Ale on rzekł do nich: „Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę”. A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: „Pokój wam!” Następnie rzekł do Tomasza: „Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym”. Tomasz Mu odpowiedział: „Pan mój i Bóg mój!” Powiedział mu Jezus: „Uwierzyłeś dlatego, ponieważ Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli.” I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc mieli życie w imię Jego. Oto słowo Pańskie. P O W OŁA NI D O Ś WIĘ T OŚ C I Przeżywamy dziś wielki dzień wiary Kościoła Powszechnego i Kościoła w Polsce. Dzień, w którym Jezus Miłosierny przychodzi do nas jako zwycięzca. Pokonał śmierć, piekło i szatana. Przychodzi mimo drzwi zamkniętych, by otworzyć nas na radość dobrej nowiny, na pokój, którego świat dać nie może, na miłość, która wszystko zwycięża. Podczas chrztu osoby dorosłej kapłan pyta kandydata: „O co prosisz Kościół Boży?” Katechumen odpowiada: „O chrzest”. Kapłan pyta dalej: „Co ci daje chrzest?” I pada odpowiedź: „Życie wieczne”. To jest cel ostateczny naszej wiary. To jest ostateczna, zbawcza perspektywa, którą ukazuje nam Jezus Miłosierny. Przychodzi do uczniów, przychodzi do nas ze śladami męki, które stały się zapisem Jego zbawczej miłości: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich” (por J 15,13). Życie wieczne, do którego jesteśmy powołani, to nic innego jak powołanie do świętości: „Świętymi bądźcie, bo Ja jestem święty” (1P 1,16). Dzisiaj Kościół wyznaje wiarę w życie wieczne ukazując nam świętość dwóch wielkich świadków i apostołów miłosierdzia – papieży Jana XXIII i Jana Pawła II. „Wiara jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy” (Hbr 11,1). To wielka łaska, że tak wielu z nas widziało na własne oczy Jana Pawła II i słyszało Jego słowa. Nowy święty powiedział kiedyś, że święci są dowodem na istnienie Boga. Oto dzień, który dał nam Pan. Dzień wyznania i umocnienia naszej wiary. Jak wiemy, wyznanie wiary jest składane w czasie uroczystych zgromadzeń Ludu Bożego. Najstarszym świętem jest niedziela, Dzień Pański, dzień Zmartwychwstania. Dlatego każdej niedzieli składamy wyznanie wiary - jej źródłem jest Chrystus, który za nas umarł i zmartwychwstał. Warto również wiedzieć, że wyznanie wiary jest składane także indywidualnie, w sytuacji powrotu na łono Kościoła Katolickiego, po doświadczeniu apostazji czyli zaparcia się wiary. Również w przypadku, gdy Kościół powierza komuś szczególną misję sprawowania pieczy nad wspólnotą (np. funkcja proboszcza), kandydat składa wyznanie wiary. Wiemy, że św. Tomasz miał problemy z wiarą. Trudno mu było dać wiarę temu, co opowiadali jego przyjaciele. Mówił, że nie wierzy słowom, choćby najpiękniejszym. Uwierzy wówczas, gdy zobaczy i dotknie. Pragnął napić się z samego źródła prawdy. Problemy Tomasza dotyczyły najpierw źródła wiary. Znał dobrze tych dziesięciu prostych ludzi. Pamiętał to wszystko, co się wydarzyło w czwartkowy wieczór a potem w nieszczęsny dzień przed szabatem. Ileż lęku, niedojrzałości, słabości widział w swoich towarzyszach a także w sobie. Czy godni wiary są ludzie, którzy uciekli, gdy cierpiał ich Nauczyciel? Czy godzien wiary jest ten , któremu Jezus nadał imię Skała, a który trzykrotnie zaparł się swego Mistrza? Pan Jezus przychodzi do wątpiącego Tomasza. Już nie ma pośredników i przeszkód, by uwierzyć całym sercem i do końca. 2 Apostoł Tomasz złożył wyznanie wiary: „Pan mój i Bóg mój”. Tomasz wrócił do pełnej jedności ze wspólnotą po doświadczeniu zwątpienia i otrzymał na nowo misję głoszenia Ewangelii, a wszystko to dzieje się w pierwszą niedzielę po Zmartwychwstaniu, w niedzielę Bożego Miłosierdzia. Podobnie było w przypadku Piotra, który zaparł się Mistrza. Przeżył swoistą spowiedź w dialogu ze Zmartwychwstałym, gdy trzykrotnie był pytany” „Szymonie, synu Jana, czy ty Mnie miłujesz?”. Trzykrotnie wyznał wiarę w Syna Bożego, w Jego zwycięską miłość, która zwyciężyła śmierć, piekło i szatana. Święta Teresa Wielka tak mówi: „Widzę wyraźnie, iż jest wolą Boga, abyśmy, jeśli chcemy podobać się Bogu i otrzymać odeń wielkie łaski, otrzymywali je za pośrednictwem Najświętszego Człowieczeństwa Chrystusa, w którym nieskończony Bóg, jak sam powiada, znajduje upodobanie” (Godz. Czyt. 15.X). Dlatego Tomasz chciał dotknąć. Znał Jezusa w Jego Najświętszym Człowieczeństwie ze wszystkimi konsekwencjami wcielenia. Jezus, jak każdy człowiek, podlegał cierpieniu i doświadczył śmierci. Tomasz chciał dotknąć zmartwychwstałego Ciała, by uwierzyć, że nie jest to iluzja ale pewność wiary i triumf Najświętszego Człowieczeństwa Chrystusa. Jan Paweł II powiedział, że drogą Kościoła jest człowiek. I szedł tą drogą poprzez wszystkie kontynenty ukazując Chrystusa, jedynego Zbawiciela człowieka, dzięki któremu możemy zrozumieć samych siebie: kim jesteśmy i dokąd idziemy. To Najświętsze Człowieczeństwo Chrystusa jest miarą naszego człowieczeństwa. Mówi św. Paweł: „I On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary wielkości według Pełni Chrystusa” (Ef 4,12-14). Najświętsze Człowieczeństwo Chrystusa – jedynego Pośrednika między Bogiem a ludźmi – zostaje ukazane w człowieczeństwie świętych, którzy stają się dla nas nie tylko wspaniałym wzorem życia chrześcijańskiego ale również orędownikami przed Bogiem. W czasie reżimu komunistycznego i represji aparatu władzy mówił do nas święty Jan Paweł II podczas pielgrzymki do Polski w roku 1987: „Mówię do was i za was”. To wciąż aktualne przesłanie nowego świętego: „Mówię do was”. Całe dziedzictwo nauczania Jana Pawła II jest wielkim zobowiązaniem dla każdego z nas. Możemy czerpać z tego wielkiego skarbca Bożej mądrości. Ale również: „Mówię za was” nabiera szczególnego znaczenia jako wielka posługa wstawiennicza przed Miłosiernym Bogiem. Możemy dzisiaj odnieść do świętego Jana Pawła II słowa, które wypowiedziała święta Faustyna: „O mój Jezu, teraz obejmuję świat cały i proszę Cię o miłosierdzie dla niego. Kiedy mi powiesz, o Boże, że już dosyć, że już się spełniła całkowicie 3 święta wola Twoja, wtenczas w zjednoczeniu z Tobą, Zbawicielu mój, oddaję duszę swoją w ręce Ojca niebieskiego, pełna ufności w niezgłębione miłosierdzie Twoje, a pierwszy hymn zanucę miłosierdziu Twemu, gdy stanę u stóp Twego tronu. Nie zapomnę o tobie, biedna ziemio – choć czuję, że cała natychmiast zatonę w Bogu, jako w oceanie szczęścia; lecz nie będzie mi to przeszkodą wrócić na ziemię i dodawać odwagi duszom, i zachęcać je do ufności w miłosierdzie Boże. Owszem, to zatopienie w Bogu da mi nieograniczoną możność działania” (Dzienniczek 1582). ks. Proboszcz Z NAUCZANIA JANA PAWŁA II Świętość wydaje się celem trudnym, osiągalnym tylko dla ludzi zupełnie wyjątkowych albo dla tych, którzy odrywają się całkowicie od życia i kultury danej epoki. W rzeczywistości świętość jest darem i zadaniem zakorzenionym w chrzcie i bierzmowaniu, powierzonym wszystkim członkom Kościoła w każdej epoce. Jest darem i zadaniem dla świeckich tak samo jak dla zakonników i kapłanów, w sferze prywatnej, tak jak w działalności publicznej, w życiu zarówno jednostek, jak rodzin i wspólnot. (Orędzie na XIII Światowe Dni Młodzieży, 30.11.1997 r.) Tak jak sól nadaje smak pożywieniu i jak światło oświeca ciemności, tak świętość nadaje pełny sens życiu, czyniąc je odblaskiem chwały Bożej. (Orędzie na XVII Światowe Dni Młodzieży, 25.07.2001 r.) Z OGŁOSZEŃ Dzisiaj wielki dzień kanonizacji Jana XXIII i Jana Pawła II. Msza dziękczynna za kanonizację naszego papieża odbędzie się o godz. 1500 Nabożeństwa majowe od czwartku - w dni powszednie o godz. 1730, w niedziele i święta o godz. 1715. Proszę o umajenie kapliczek i krzyży. Zachęcam do śpiewania Litanii do Matki Bożej na wioskach. Podobnie jak w zeszłym roku chętnie będę odpowiadał na zaproszenia, aby uczestniczyć w nabożeństwach majowych przy kapliczkach. Kancelaria w tym tygodniu czynna będzie we wtorek i w środę. W sobotę - 3 maja – Uroczystość MB Królowej Polski. Msze św. o godz. 930, 1130 i 1800. Majowe o godz. 1715 połączone będzie z różańcem wynagradzającym W tym tygodniu wypada pierwszy piątek miesiąca. Przed południem będę nawiedzał chorych z posługą sakramentalną. 4