D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego w Świdnicy

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Rejonowego w Świdnicy
Sygn. akt VI K 614/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 22 stycznia 2015 roku
Sąd Rejonowy w Świdnicy VI Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący SSR Arkadiusz Rodziewicz
Protokolant Bogumiła Matras
przy udziale Asesora Prokuratury Rejonowej w Świdnicy Jacka Ogińskiego
po rozpoznaniu dnia 22 stycznia 2015 roku sprawy karnej
A. P. urodzonego (...) w C., syna M. i I. z domu F.
oskarżonego o to, że:
w dniu 27 lipca 2014 r. w Ś. woj. (...), spowodował średni uszczerbek na zdrowiu S. J. w ten sposób, że przerzucił go
przez swoje plecy i rzucił na ziemię, w wyniku czego pokrzywdzony doznał złamania podstawy I kości śródręcza lewej
ręki, co naruszyło czynność narządu ciała na czas powyżej 7 dni,
tj. o czyn z art. 157 §1 kk
I. przyjmując, że czyn oskarżonego A. P. polegał na tym, że w dniu 27 lipca 2014 roku w Ś., woj. (...), chwytając
i przerzucając przez siebie S. J., nie zachował należytej ostrożności, w wyniku czego nieumyślnie spowodował u
pokrzywdzonego złamanie podstawy I kości śródręcza lewej ręki, co spowodowało rozstrój zdrowia trwający dłużej
niż 7 dni, mimo że możliwość wystąpienia tego skutku mógł przewidzieć, tj. że czyn stanowi występek z art. 157 § 1 kk
w zw. z art. 157 § 3 kk, na podstawie art. 66 § 1 i 2 kk oraz art. 67 § 1 kk postępowanie karne wobec oskarżonego A. P.
o ten czyn warunkowo umarza na okres 1 (jednego) roku próby,
II. zwalnia oskarżonego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych w całości.
UZASADNIENIE
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Oskarżony A. P. jest obywatelem Stanów Zjednoczonych. Na stałe zamieszkuje w C., jednakże każde wakacje spędza
w P., u zamieszkałej w Ś. przy ul. (...) babci – I. F..
Dowód:
• wyjaśnienia oskarżonego A. P. , k. 16v
W dniu 27 lipca 2014 roku małoletni pokrzywdzony S. J. (l.12) udał się wraz z kolegami na boisko szkolne Szkoły
Podstawowej nr (...) w Ś. przy ul. (...), gdzie grał w piłkę nożną. Po chwili na boisko przyszedł A. P. (l.17). Oskarżony
był sam. A. P. zapytał się S. J. „czy coś gramy”, a kiedy ten odmówił zaczął kopać piłką do bramki, którą zajmował
pokrzywdzony. Pomiędzy chłopcami doszło wówczas do utarczki słownej. A. P. i pokrzywdzony wyzywali się od
pedałów i ciot. W pewnym momencie oskarżony podszedł do S. J., chwycił go za ubranie i przerzucił przez siebie.
Pokrzywdzony upadł na ziemie łamiąc sobie kciuka lewej ręki.
S. J. udał się do domu skąd wraz z ojcem M. J. pojechał do szpitala (...) w Ś.. Tam został opatrzony i skierowany na
Oddział (...) Dziecięcej we W..
Dowód:
• wyjaśnienia oskarżonego A. P. , k. 16v
• zeznania S. J. , k. 26
• zeznania M. J. , k. 4, 67v-68
• karta informacyjna leczenia szpitalnego, k. 7
W wyniku upadku pokrzywdzony S. J. doznał złamania podstawy I kości śródręcza lewej ręki. Powyższe obrażenia
spowodowały rozstrój zdrowia, trwający dłużej niż 7 dni.
Dowód:
• opinia biegłego chirurga, k. 20
Monitoring obiektów szkolnych Szkoły Podstawowej nr (...) w Ś. jest rejestrowany i przechowywany na twardym
dysku rejestratora przez okres 30 dni.
Dowód:
• pismo Dyrektora Szkoły Podstawowej nr (...) w Ś. z dn. 12.01.2015r., k. 62
A. P. został zatrzymany w dniu 1 sierpnia 2014 roku.
Dowód:
• protokół zatrzymania osoby, k. 13
Intelekt małoletniego S. J. mieści się w granicach normy. Pokrzywdzony rozumie dobrze obowiązujące standardy
społeczne. Jest zdolny do prawidłowego postrzegania i odtwarzania spostrzeżeń. Nie ujawniono u niego skłonności
do fantazjowania ani nadmiernej podatności na sugestie innych osób. Osobowość pokrzywdzonego kształtuje się
prawidłowo. Język zeznań samodzielny, wypowiedzi nie noszą charakteru wypowiedzi wyuczonych.
Dowód:
• opinia psychologiczna, k. 31-33
A. P. ma obecnie 18 lat (ur. (...)), jest bezdzietnym kawalerem. Jest uczniem 12 klasy liceum w C., pozostaje na
utrzymaniu rodziców. Nie karany sądownie.
Dowód:
• dane osobopoznawcze , k. 16
• dane o niekaralności, k. 22
A. P., zawiadomiony o terminie rozprawy oświadczył (k. 66), że nie weźmie w niej udziału. Z tych też względów Sąd,
na podstawie art. 377 § 3 kpk, przeprowadził rozprawę pod nieobecność oskarżonego (k. 67).
Oskarżony A. P. w toku postępowania przygotowawczego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.
Wyjaśnił, że w dniu 27 lipca 2014 roku poszedł na boisko szkolne przy Szkole Podstawowej nr (...) w Ś., gdzie grał
w piłkę nożną. Podał, że na boisku tym było również trzech chłopaków. Oświadczył, że jeden z nich zaczepiał go i
prowokował do awantury. Z jego wyjaśnień wynikało, że pokrzywdzony wyzywał go i kazał innemu chłopakowi –
którego oskarżony znał z widzenia – aby ten, jak oskarżony określił, wyrządził mu krzywdę. Dalej podał, że chłopak ten
zawołał go i o wszystkim mu powiedział. Wówczas to, jak oskarżony wyjaśnił, podszedł do pokrzywdzonego i zapytał
dlaczego ten go obraża i wyzywa. Podał, że kiedy pokrzywdzony chciał go popchnąć, on złapał go za ubranie i popchną
nim. Wyjaśnił, że pokrzywdzony upadł i złamał sobie kciuka. Wyraził żali i skruchę. Złożył wniosek o dobrowolne
poddanie się karze.
• wyjaśnienia oskarżonego A. P. , k. 16v
Prokurator Rejonowy w Świdnicy wraz z aktem oskarżenia przeciwko A. P. za czyn z art. 157 § 1 kk skierował do
Sądu Rejonowego w Świdnicy, na podstawie art. 335 § 1 kpk, wniosek o skazanie oskarżonego za zarzucany mu
występek bez przeprowadzania rozprawy m.in. na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem
jej wykonania na okres 3 lat próby oraz dozór kuratora, za zgoda A. P. wyrażoną w dniu 1 sierpnia 2014 roku w formie
oświadczenia do protokołu przesłuchania (k. 16).
Na posiedzeniu w dniu 11 grudnia 2014 roku obrońca oskarżonego sprzeciwił się wnioskowi Prokuratora w trybie art.
335 § 1 kpk, wobec czego Sąd Rejonowy w Świdnicy, na podstawie art. 343 § 7 kpk, skierował sprawę do rozpoznania
na zasadach ogólnych (k.53-53v).
Sąd zważył, co następuje:
W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego należy przyjąć, że wina i sprawstwo oskarżonego A. P. w
zakresie przypisanego mu wyrokiem czynu, z uwzględnieniem zmian w jego opisie i kwalifikacji prawnej nie budzą
wątpliwości.
Rekonstrukcja przebiegu zdarzenia opierała się w głównej mierze na wyjaśnieniach oskarżonego A. P. oraz zeznaniach
pokrzywdzonego S. J.. Istotne znaczenie miały także pozostałe dowody zgromadzone w aktach sprawy, w szczególności
opinie biegłych: chirurga – w zakresie określenia obrażeń jakich doznał pokrzywdzony, a przy ocenie wiarygodności
zeznań S. J. – psychologa. Sąd miał ponadto na uwadze dowody z dokumentów w postaci danych osobopoznawczych
co do ustalenia sytuacji życiowej oskarżonego, jak i danych o jego karalności, w zakresie ustalenia, czy oskarżony był
uprzednio karany sądownie. Sąd dał wiarę tym dowodom, bowiem wiarygodności i rzetelności tychże dokumentów
nie podważała żadna ze stron procesu. Nie wzbudziły one także uzasadnionych wątpliwości Sądu co do zgodności z
prawdziwym stanem rzeczy.
Oskarżony A. P., nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, tj. umyślnego spowodowania rozstroju
zdrowia na okres powyżej 7 dni, de facto w sposób zbieżny z zeznaniami pokrzywdzonego opisał przebieg zdarzenia
mającego miejsce w dniu 27 lipca 2014 roku. A. P. przyznał, że zastosował względem S. J. przemoc fizyczną, przy czym
z jego wyjaśnień wynikało, że powodowały nim emocje. Z ustalonego w sprawie stanu faktycznego wynikało bowiem,
że na boisku szkolnym pomiędzy oskarżonym i S. J. doszło do utarczki słownej, w trakcie której to strony wyzywał się
wzajemnie. Oskarżony co prawda przemilczał ten fakt, jednakże okolicznością tym nie przeczył, a wręcz sam o nich
wspominał – nie umniejszając tym samym swojej roli w całym zajściu – pokrzywdzony.
Sąd uznał za w pełni wiarygodne zeznania pokrzywdzonego oraz wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie.
Mając na uwadze wyjaśnienia oskarżonego i zeznania pokrzywdzonego bez wątpienia można przyjąć, że pomiędzy
zachowaniem A. P., a powstaniem stwierdzonych u S. J. obrażeń zachodzi związek przyczynowy. Wymieniony skutek
nie powstałby, gdyby oskarżony nie chwycił S. J. za ubranie i nie przerzucił przez siebie.
Treść zeznań pokrzywdzonego, jak i wyjaśnień oskarżonego, potwierdza opinia biegłego chirurga (k. 20), z której
wynika, że obrażenia rozpoznane u S. J. mogły powstać w wyniku upadku na rękę. Sąd podzielił wnioski opinii
i przyjął ją za podstawę swych ustaleń, zwłaszcza co do okoliczności, iż powstałe u S. J. obrażenia powodowały
rozstrój zdrowia – a nie jak przyjął to w akcie oskarżenia Prokurator naruszenie czynności narządów ciała – na okres
powyżej dni siedmiu. Wiarygodność opinii nie była kwestionowana przez Prokuratora, zarówno w toku postępowania
przygotowawczego, jak i na rozprawie głównej, a Sąd nie znalazł podstaw, aby czynić to z urzędu. Tym samym należało
skorygować w tym zakresie błędny opis czynu przyjęty bez jakiegokolwiek oparcia w materiale dowodowym.
Opinię biegłej psycholog dotyczącą pokrzywdzonego S. J. Sąd uznał za jasną, spójną i rzeczową, podzielając wnioski
z niej płynące, albowiem została ona sporządzona przez osobę dysponującą specjalistyczną wiedzą i doświadczeniem
zawodowy.
Zeznania M. J., ojca pokrzywdzonego, potwierdzają relację pokrzywdzonego i brak było podstaw do ich
kwestionowania.
Powyższe ustalenia spowodowały przyjęcie przez Sąd, że oskarżony zarzucanego mu czynu dopuścił się nieumyślnie
w rozumieniu art. 9 § 2 kk. Przepis ten stanowi, że czyn zabroniony popełniony jest nieumyślnie, jeżeli sprawca
nie mając zamiaru jego popełnienia, popełnia go jednak na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych
okolicznościach, mimo że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć. W przypadku
czynu określonego w art. 157 § 3 kk oznacza to, że sprawca nie mając zamiaru spowodowania naruszenia czynności
narządu ciała lub rozstroju zdrowia powoduje go jednak w wyniku niezachowania ostrożności, wymaganej w danych
okolicznościach, mimo że przewidywał możliwość takiego skutku swojego zachowania albo skutek taki był obiektywnie
przewidywalny.
Oskarżony w emocjach – będąc wyzywanym przez pokrzywdzonego, chwytając i przerzucając przez siebie S. J., nie
chciał ani nie godził się na spowodowanie u niego obrażeń ciała z art. 157 § 1 kk, jednakże powstanie takiego skutku
mógł przewidzieć. Z tych też względów Sąd uznał, że oskarżony A. P. dopuścił się czynu z art. 157 § 3 kk w zw. z art.
157 § 1 kk.
O tym, że oskarżony nie chciał ani nie godził się na spowodowanie u S. J. obrażeń ciała świadczy fakt, iż – mając
niewątpliwe taką sposobność – nie uderzył pokrzywdzonego chociażby ręką w twarz, a jedynie przerzucił go przez
plecy. Zważyć należy, że takie zachowanie się sprawcy zazwyczaj nie powoduje daleko idących skutków dla zdrowia
pokrzywdzonego, nota bene najczęściej nie powoduje żadnych. W rozpoznawanej jednak sprawie na nieszczęście S.
J., jak i oskarżonego, na skutek tego rzutu pokrzywdzony niefortunnie upadł łamiąc sobie kciuka lewej ręki. Przy
ocenie możności przewidywania przez oskarżonego wystąpienie danego skutku – nie usprawiedliwiając co oczywiste
postępowania A. P. – na względzie należy mieć również specyficzny kontekst całego zdarzenia. Pokrzywdzony,
znajdując się w gronie osób w podobnym co on wieku, nie czując żadnego respektu do starszego od siebie oskarżonego,
chcąc zapewne zaimponować swoim współtowarzyszą, niczym nie skrępowany wyzywał A. P.. W świetle tych
okoliczności doświadczenie życiowe pozwala na postawienie tezy, że oskarżony reagując w taki a nie inny sposób,
broniąc swego honoru, chciał w gruncie rzeczy jedynie pokazać, że to on – z racji wieku – powinien wieść dominującą w
takim – nastoletnim – środowisku rolę. Istotne znaczenie ma tu także wiek sprawcy. Powszechnie bowiem wiadomym
jest, że osoby młode – a taką właśnie był niespełna 17 letni oskarżony – mają mniejsze niż osoby starsze – z pewnym
już doświadczeniem życiowym – możliwości przewidywania skutków swoich czynów. Reasumując stwierdzić należy,
że swoim bezpośrednim zamiarem A. P. nie obejmował chęci złamania palca S. J., co jednak nastąpiło na skutek
niezachowania przez niego należytej ostrożności wymaganej w danych okolicznościach.
Ustaliwszy, że czyn oskarżonego A. P., tj. występek z art. 157 § 1 kk w zw. z art. 157 § 3 kk kwalifikować należy jako
bezprawny, karalny i zawiniony, zważyć trzeba, czy ów czyn uznany winien być także za karygodny, co oznacza, że
obowiązkiem Sądu jest także ocenić stopień jego społecznej szkodliwości, po myśli art. 1 § 2 kk.
Jak słusznie zauważył SA w Katowicach: „stopień społecznej szkodliwości czynu jest tą immanentną cechą czynu,
która pozwala na odróżnienie czynów błahych od poważnych i uznanie za przestępstwo tylko takich, które faktycznie
i realnie szkodzą określonym dobrom jednostki, bądź dobru społecznemu. Ta zmienna cecha czynu, który formalnie
wyczerpuje wszystkie znamiona danego typu czynu zabronionego, podlega indywidualnemu stopniowaniu i w
zależności od konkretnych okoliczności podmiotowych, jak i przedmiotowych może być bądź to znikoma, bądź
nieznaczna, bądź w końcu wysoka lub nawet szczególnie wysoka. Katalog okoliczności wyznaczających stopień
społecznej szkodliwości czynu ma charakter zamknięty i został przez ustawodawcę określony w treści przepisu art. 115
§ 2 kk” (zob. wyrok SA w Katowicach z dnia 13 stycznia 2005r., II AKa 455/04).
Zgodnie z dyspozycją art. 66 § 1 kk Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna
szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie
karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają
przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie
popełni przestępstwa.
W ocenie Sądu przedmiotowe zdarzenie miało w niebudzącym zastrzeżeń dotychczasowym życiu A. P. charakter
jedynie incydentalny, a co za tym idzie jego skazanie stanowiłoby zbyt daleko idącą represję karną. Oceniając stopień
winy oraz społecznej szkodliwości czynu, Sąd wziął pod uwagę katalog okoliczności o tym decydujących, tj. rodzaj
i charakter naruszonego dobra, tj. ludzkie zdrowie, rozmiar wyrządzonej szkody (stosunkowo niewielki uszczerbek
na zdrowiu jakiego doznała S. J.), sposób i okoliczności popełnienia czynu (powstałą na boisku sytuację, scysję,
utarczkę słowną) oraz motywację A. P. (działał emocjonalnie, chodź wyzywał pokrzywdzonego, sam też był przez S. J.
wyzywany), a ponadto rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia (obrażenia powstały w wyniku
niefortunnego, zdaniem Sądu, upadku). Z tych względów Sąd uznał, że stopień winy i społecznej szkodliwości czynu
nie są znaczne. Dotychczasowy sposób życia A. P., a także zachowanie po popełnieniu przestępstwa – uzasadniają
przypuszczenie, iż pomimo warunkowego umorzenia postępowania karnego nie popadnie ponownie w konflikt z
prawem.
W świetle wiarygodnych wyjaśnień A. P., w przedmiotowej sprawie nie ma żadnych wątpliwości co wypełnienia przez
oskarżonego znamion przypisanego mu w wyroku czynu zabronionego.
Spełniony został również wymóg z art. 66 § 2 kk zgodnie z którym warunkowego umorzenia postępowania nie stosuje
się do sprawcy przestępstwa zagrożonego karą przekraczającą 3 lata pozbawienia wolności, bowiem czyn zabroniony
przewidziany treścią art. 157 § 1 kk w zw. z art. 157 § 3 kk zagrożony jest karą pozbawienia wolności do roku.
Zgodnie z treścią art. 67 § 1 kk warunkowe umorzenie następuje na okres próby, który wynosi od roku do lat dwóch i
biegnie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia. W przedmiotowej sprawie, biorąc pod uwagę charakter przestępstwa
i jego okoliczności, Sąd wyznaczył oskarżonemu okres próby w wymiarze jednego roku, wystarczający na weryfikację
postawionej wobec niego pozytywnej prognozy kryminologicznej.
Sąd nie orzekł o obowiązku naprawienia szkody na podstawie art. 67 § 3 kk albowiem z zebranego w sprawie materiału
dowodowego nie wynika aby takowa u pokrzywdzonego powstała.
Już tylko na marginesie zaznaczyć należy, że instytucja warunkowego umorzenia postępowania realizuje zasadę
ograniczenia penalizacji w sprawach o mniejszym ciężarze gatunkowym, przyjmując, że są wypadki, w których bez
wyroku skazującego i kary, przez użycie innych środków można przeprowadzić proces wychowawczy i uzmysłowić
sprawcy naganność jego postępowania. W ocenie Sądu, z takim właśnie wypadkiem mamy do czynienie w niniejszej
sprawie, i pamiętać należy przy tym, że w przypadku wypadków drogowych, gdzie skutki takich zdarzeń są dla
zdrowia pokrzywdzonych dalej idące, kierowanie do Sądu przez Prokuratora wniosków o warunkowe umorzenie
postępowania karnego przeciwko sprawcą takich występków, jest wręcz standardowym postępowaniem rzecznika
oskarżenia publicznego.
Jako, że oskarżony A. P. przypisanego mu w wyroku występku dopuścił się po ukończeniu lat 17, lecz przed
ukończeniem lat 18, Sąd mógł rozważyć możliwość zastosowania wobec niego środków wychowawczych lub
poprawczych. Sąd miał jednak na względnie, że wyznaczony okres próby będzie dla oskarżonego szansą na życie bez
piętna osoby skazanego. Z drugiej zaś strony Sąd wziął pod uwagę fakt, iż w realiach niniejszej sprawy środek taki
byłby niewykonalny. Sąd miał na względzie i to, że stosowanie tych środków, mimo sformułowania przepisu art. 10
§ 4 kk („stosuje” – dop. S.R.), nie jest bezwzględnie konieczne (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 14 stycznia 1993r.,
II AKr 252/92).
Orzeczenie o kosztach znajduje swoją podstawę w art. 624 kpk.