Serwis bm24.pl nr 284
Transkrypt
Serwis bm24.pl nr 284
wpisz tylko blogmedia24.pl i zostañ z nami! 29 XII 2015 ========================================================================================== 284 co nowego na blogach - tygodniowy serwis blogerów i komentatorów ========================================================================================== tygodnia Po³owy I z tak¹ wiar¹ ruszy lud - synowie Polski, Po³owy tygodnia córy. ¯e jak mg³awica pierzchnie wróg! „Zarzuca nam się rzeczy, których nie robimy. Zarzuca nam się rzeczy, których nie mówimy, a wszystko po to, żeby obronić własne interesy.” W Boże Narodzenie Telewizja Trwam wyemitowała wywiad o. Grzegorza Moja z premier Beatą Szydło. R anking zaufania do polityków. Prezydent Duda na pierwszym miejscu. Politykiem budzącym największe zaufanie Polaków jest prezydent Andrzej Duda. Z sondażu CBOS wynika, że ufa mu ponad połowa badanych (52 proc.). Drugie miejsce zajmuje premier Beata Szydło, której ufa 46 proc. ankietowanych. Szydło: Nigdy nie wyprowadzę policji przeciw demonstrantom, tak jak robiła to PO. Premier Beata Szydło na antenie Telewizji Republika skomentowała odbywające się od ponad dwóch tygodni manifestacje KOD, które wymierzone są w działania jej rządu. Rodzina najważniejszym punktem w programie rządu PiS. Beata Szydło zapowiedziała, że najważniejszym punktem w programie rządu PiS będzie rodzina. Chcemy pomagać rodzinie finansowo, stąd Rodzina 500+, ale też pamiętajmy, że jeżeli rodziny będą miały poczucie stabilizacji materialnej, będą decydowały się, żeby mieć więcej dzieci . Żeby czuć się bezpiecznie, rodzina potrzebuje też pracy. Jak wyjaśniła, związany z tym jest cały pakiet rozwiązań skierowanych do pracodawców, takich jak ulgi inwestycyjne, rozwojowe, pomoc w zakładaniu własnych firm, postawienie na polski przemysł, uprzywilejowanie polskich firm. Dziś często jest tak, że dobrze przygotowane polskie małe firmy przegrywają, bo stają naprzeciwko konsorcjów, które zaniżają dumpingowo ceny. Wspomniała, że wicepremier Mateusz Morawiecki realizuje w ministerstwie rozwoju „ogromny program pod nazwą Bilion plus”. Decyzja rządu: Dzieci nie będą odbierane rodzicom z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej. Dzieci nie będą odbierane rodzicom z powodu trudnej sytuacji ekonomicznej. Taką decyzję podjął rząd, który wprowadził zmiany w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym na podstawie propozycji ministra sprawiedliwości. Firmy w Polsce mają 240 mld zł na rachunkach. Rząd chce zachęcić je do inwestycji. Na rachunkach firm jest zgromadzonych obecnie ponad 240 mld zł i trzeba aktywizować wykorzystanie tego kapitału. Zdaniem wicepremiera państwo powinno stworzyć warunki dla inwestycji żeby ich prowadzenie było jak najłatwiejsze. Elzbieta Rafalska: Stworzymy w Polsce modę na rodzinę. Jak powiedziała, „chciałabym, aby w Polsce była moda na rodzinę, aby rodziną można było się chwalić, aby człowiek, który mówi, że mu się udało, dodawał, iż w pierwszej kolejności ten sukces szedł przez rodzinę”. Szydło: Na czele manifestacji stoją politycy. Gdzie był Petru, gdy zabierano pieniądze z OFE? - Na czele tych manifestacji stoją politycy PO, pan Petru, który przez całe lata był związany z grupami finansowymi, z tym środowiskiem. Nie słyszałam, by pan Petru organizował marsze, gdy zabierano Polakom pieniądze z OFE - powiedziała premier. Beata Szydło przypomniała, że „za rządów PO aresztowano internautów, strzelano do górników w „Jastrzębiu”. - Nie rzucano wówczas haseł, że ktoś próbuje zawłaszczyć demokrację. Dziś, gdy chcemy wprowadzać swoje zmiany, krzyczy się o demokracji i wolności. Ci, którzy to robią, powinni odpowiedzieć sobie na pytanie: czy coś się w ich życiu w ciągu tych ostatnich tygodni zmieniło na niekorzyść? Prezydent Duda dla „Spiegla”: W Polsce nie ma żadnego zamachu stanu. - W Polsce nie ma żadnego zamachu stanu - stwierdził prezydent. W rozmowie poruszono również kwestię ostatnich protestów w Polsce. Duda powiedział, że „w wyniku wyborów doszło do zmiany władzy”, a co za tym idzie nowa ekipa rządząca ma prawo do obsadzenia ważnych stanowisk w instytucjach państwa swoimi ludźmi”. 2 T o był spokojny tydzień. Ostatnimi czasy to coś niebywałego. Co prawda początek przeszedł jeszcze pod znakiem obrony trybunału, ale Wigilia i święta Bożego Narodzenia odpędziły obrońców demokracji od mediów. Wrócą, wrócą, ale osłabieni. Otóż „Superekspres” podał, że czołowy obrońca demokracji, kierownik tzw. KOD-u jest ścigany przez komornika za niepłacenie alimentów, a facet nic nie ma, bo nie pracuje i jest na utrzymaniu żony. Inni (Łęski) znaleźli, że ów demokrata co sie zowie był w zarządzie spółki należącej do jednego gościa od przekrętów. To by w skrócie oznaczało, że po pierwsze faceta muszą wymienić na coś innego i po drugie, że powstanie KOD-u przypadkowe nie było... Obrońcy demokracji apelowali do Dudy by nie podpisywał ustawy, tylko odesłał Trybunałowi do sprawdzenia. Taki żarcik... Apelowali wszyscy od obywatelskich i nowoczesnych przez rpo i KRS po dziennikarstwo d. rządowe co dziwi, bo nie pamiętam by przejawiali podobna aktywność w przeszłości przy lustracji czy zabieraniu pieniędzy z OFE. Minister SZ Waszczykowski skierował pytanie do tzw. Komisji Weneckiej (to taki narząd Rady Europy ds. praw obywatela, kaktusów czy jakoś tak) o opinie nt. ustawy o TK. Nieistotne zupełnie, a zamyka naszym obrońcom demokracji gęby, gdyż skierował pytanie do ich najwyższej instancji. Sądzę, że PIS jest przekonany, że ustawa jest poprawna, więc pytanie jest z góry skazane na sukces... Bez szumu mediów władze dokonują kolejnych wymian w kluczowych instytucjach państwa, warto zauważyć, że sekretarzem stanu (energia) został Naimski. Ożywili się NIK, prokuratura i CBA. Szkoda, że dopiero teraz... A politycy się rozżyczyli, co jest całkiem zrozumiałe i co w zasadzie nikogo nie obchodzi. Warto zwrócić uwagę na życzenia Tuska, naszego eksportowego hydraulika: zimnej głowy i ciepłej wody w kranie. Zapewne donieśli mu, że fatalne rządy PIS doprowadziły do wyschnięcia ujęć wody pitnej i do gorączki krwotocznej, bo tylko w ten sposób można tłumaczyć jego lekki dowcip... Z innych facecji: Rzepliński (kierownik TK) dostał nagrodę Kisiela, a Kijowski (kierownik KOD) nagrodę dziennikarską. Obie nagrody przyznali sami swoi. To mnie utwierdza w przekonaniu, że oni żyją w swoim świecie, z czasem jako gatunek endemiczny zanikną i pozostaną tylko w historycznych klasyfikacjach. Dobrze by było... „tu.rybak”, 26/12/2015 http://blogmedia24.pl/node/73268 ============================= co nowego na blogach jest niezależną inicjatywą grupy użytkowników portalu http://blogmedia24.pl. Serwis przygotowali: „Maryla”, „Morsik”, „Natenczas”, „tu.rybak”. 1 Senior otrzyma leki za darmo. Minister zdrowia dotrzymał słowa i jeszcze przed świętami przygotował projekt ustawy o bezpłatnych lekach dla osób powyżej 75. roku życia. W styczniu dokument trafi pod obrady Sejmu. MZ pracuje nad koszykiem świadczeń gwarantowanych. Resort zdrowia chce refundować tanie, efektywne zabiegi, do których ustawiają się kolejki. Dr Żukowski:Pacewicz ewidentnie organizuje dla „Wyborczej” język tego ruchu. „Niech państwo wygooglują sobie dwa nazwiska: Petru i Szymczak. (...) Wielki kapitał ma do wyboru: albo płacić 40 mld zł rocznie, których nie chce płacić, albo znaleźć jakiś ruch, sztuczny i plastikowy, żeby go wykreować, aby obalić rząd, którychce te pieniądze dać na 500 zł dla zwykłych ludzi”. Wielki kapitał łatwo wpływów nie odda, a w każdym kraju znajdzie swoich popleczników – mówi dr Gabriela Masłowska. Bardzo dobrze by było, jakbyśmy mieli własny kapitał bankowy, bo już dawno udowodniono, że wtedy mamy większą możliwość działania w kwestii polityki pieniężnej banku centralnego. Banki obce nie poddają się chętnie instrumentom zarządzonym przez NBP, który chce oddziaływać na gospodarkę przez pieniądz. Ważne jest, żeby rząd nie oddał banków oraz pieniędzy w obce ręce. Prawo gospodarcze ma służyć małym i średnim firmom. Prawo dotyczące przedsiębiorców będzie nakierowane na promocję małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), gdyż to one stanowią koło zamachowe polskiej gospodarki - zadeklarował we wtorek w Sejmie wiceminister rozwoju Mariusz Haładyj odpowiadając na pytanie posła PiS. Resort rolnictwa pomoże producentom mleka i trzody chlewnej. Najpierw były obietnice, teraz są gotowe rozwiązania. Ministerstwo rolnictwa skierowało do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia, które umożliwi wsparcie finansowe dla producentów świń i mleka. Czas eksploatacji Polski się kończy. Ludzie, którzy utracili władzę w wyniku demokratycznych wyborów, próbują zakwestionować werdykt Polaków – stwierdza dr Zbigniew Kuźmiuk. Obrona sektora bankowego przed nowym obciążeniem podatkowym odbywa się także na ulicach - stwierdza . Od momentu kiedy Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło w swym programie propozycję wprowadzenia tego podatku, banki w Polsce uruchomiły wszystkich swoich „obrońców”, aby „zohydzać” ideę tego podatku. We wspomnianą kwotę około 7 mld zł podatku bankowego rocznie holenderski ING będzie musiał złożyć się kwotą przynajmniej kilkuset milionów, więc w oczywisty sposób zależy mu na tym, jak to ujęła Agnieszka Holland, „żeby było, tak jak było”. Kondrat na marszu KOD. Bank się odcina, górnicza „Solidrność” kasuje konto. „To prywatne działania Marka Kondrata. Nie angażujemy się w politykę i niepopieramy żadnej opcji politycznej” - ING Bank Śląski odcina się od udziału aktora w marszu Komitetu Obrony Demokracji. Batalia o naprawę administracji. Posłowie PO stają na głowie, by zablokować prace nad projektem nowelizacji ustawy o służbie cywilnej. Poseł wnioskodawca projektu Małgorzata Wassermann zapewniała z kolei, że procedura powoływania nowych kadr w korpusie służby cywilnej nie będzie w żadnej mierze upartyjniona. – Nabór do służby cy- 2 wilnej na pewno nie będzie się odbywał w restauracji „Sowa i Przyjaciele”. Każdy obywatel ma prawo do informacji o wolnych stanowiskach w służbie cywilnej, a nabór do niej jest otwarty, z wyjątkiem wyższych stanowisk – mówiła. Zmiany kadrowe w państwowych spółkach po wyborach to nic niezwykłego. Wywiadownia Cribis.pl przeanalizowała zmiany kadrowe w spółkach skarbu państwa w ostatnich latach. Jak wynika z badań, zarówno po wyborach w 2001, 2007, 2011 i 2015 r., bez względu na to, które partie rządziły (SLD-UP, PiS, PO), można było zaobserwować wzmożone ruchy kadrowe. Karczewski: trzeba przyjrzeć się wypływaniu pieniędzy z VAT. Trzeba przyjrzeć się skali wypływaniu środków z podatku VAT - zapowiada marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Polityk PiS mówił w radiowej Jedynce, że nad projektem w tej sprawie pracuje Ministerstwo Finansów. Konsultacje w sprawie podatku od hipermarketów. 100 firm weźmie udział. Około 100 firm handlowych i przedsiębiorców weźmie udział 8 stycznia w konsultacjach dotyczących projektu podatku od marketów, które odbędą się w gmachu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Gróbarczyk: do marca gotowy projekt dot. odbudowy przemysłu stoczniowego. Na przełomie lutego i marca powinien być gotowy projekt ustawy o odbudowie przemysłu stoczniowego mówi minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Ustawa ma być częścią rządowego programu odbudowy przemysłu stoczniowego - dodaje. Prawie miliard złotych na górnictwo z budżetu na 2016 r. Rada Ministrów 21 grudnia br. przyjęła projekt ustawy budżetowej na rok 2016. Projekt budżetu zakłada m.in. dofinansowanie zadań restrukturyzacyjnych w sektorze górnictwa węgla kamiennego w kwocie ponad 0,9 mld zł. Sejm opowiedział się za przeniesieniem rejestrów państwowych. Nadzór nad najważniejszymi rejestrami państwowymi - m.in. PESEL, dowodów osobistych i paszportów - zostanie przeniesiony z MSWiA do resortu cyfryzacji - zakłada przyjęta we wtorek przez Sejm nowelizacja ustawy o działach administracji rządowej. Co wpływa na preferencje wyborcze młodych Polaków? Treści narodowo-patriotyczne, próba zadbania o młodego obywatela w sferze ekonomicznej, racjonalizm wolnorynkowy czy rozczarowanie wcześniejszą władzą – to w ocenie prof. Jacka Kurzępy najważniejsze kwestie wpływające na preferencje wyborcze młodych Polaków. Według badania exit poll, przeprowadzonego w dniu wyborów parlamentarnych, największym poparciem obywateli w wieku 18-29 lat cieszyły się Prawo i Sprawiedliwość, Kukiz’15 i partia KORWiN. „Polska będzie prowadziła politykę proeuropejską”. Prezydent Andrzej Duda zapewnił w wywiadzie dla tygodnika „Der Spiegel”. Zadeklarował gotowość do kontynuowania dobrych relacji z Niemcami, ale wskazał na brak solidarności ws. gazociągu Nord Stream. Szef MSZ prosi Komisję Wenecką o opinię nt. nowelizacji ustawy o TK. Szef MSZ Witold Waszczykowski zwrócił się do Europejskiej Komisji na rzecz Demokracji poprzez Prawo o opinię na temat nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. To organ doradczy Rady Europy zajmujący się sprawami konstytucyjnymi, nazywany również Komisją Wenecką od miejsca siedziby. Chrońmy naszą suwerenność. Nie widzę powodu, aby jakiekolwiek gremium zewnętrzne mogło w sposób władczy ingerować i narzucać nam rozwiązania - powiedział Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości powiedział, że choć Polska jest członkiem UE, to jako państwo suwerenne „sama w ramach procedur demokratycznych rozstrzyga o kształcie własnych organów konstytucyjnych”. To mogłoby kolidować z naszym poczuciem dumy narodowej i suwerenności, bo tym jesteśmy związani jako polscy parlamentarzyści. Chrońmy więc naszą godność i naszą suwerenność, bo to nasz obowiązek – mówił Ziobro. Sojusz Międzymorza coraz silniejszy? Rumunia strategicznym partnerem Polski. Polska i Rumunia podpisały plan wspólnych działań na najbliższe cztery lata. Chodzi m. in. o współpracę przy projektach kulturalnych i w infrastrukturze, ale także ustalanie wspólnych stanowisk na forum Unii Europejskiej i spotkania ekspertów. Stratfor: Warszawa rzuci wyzwanie Berlinowi. Polska będzie integrować region. Po prawie dekadzie proeuropejskich i liberalnych rządów Platformy Obywatelskiej, Polacy zdecydowali, że chcą zmiany kursu. Zmiana ta jest o tyle wymowna, że ma miejsce w kraju, który jeszcze 10 lat temu był najbardziej entuzjastycznym wobec integracji europejskiej państwem – pisze Adriano Bosoni z ośrodka Stratfor. Trwa śledztwo ws. pracowników b. prezydenta Bronisława Komorowskiego. Prokuratura wszczęła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków w związku z likwidacją wyposażenia prezydenckich rezydencji w Klarysewie i Promniku. Śledztwo dotyczy niedopełnienia obowiązków służbowych i przekroczenia uprawnień przez pracowników Kancelarii Prezydenta Bronisława Komorowskiego. Mieli oni złamać prawo przy likwidacji zbędnych lub zużytych składników mienia przez naruszenie procedur oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentach. Myśląc Ojczyzna – red. Stanisław Michalkiewicz Wstrętna, obrzydliwa prawda. Minęło dwadzieścia pięć lat, nastąpiła zmiana pokoleniowa, dzięki której niepodległościowe aspiracje historycznego narodu polskiego zaczęły nabierać rumieńców. Spowodowało to natychmiastową reakcję polskojęzycznej wspólnoty rozbójniczej, która – podobnie jak w roku 1981 – próbuje te aspiracje stłumić i utrzymać dominującą pozycję przy pomocy zewnętrznej interwencji, tym razem już nie w obronie socjalizmu, tylko – w obronie demokracji. Oczywiście o żadną demokrację tu nie chodzi, tylko o możliwość kontynuowania okupacji i rabunkowej eksploatacji Polski, którą polskojęzyczna wspólnota rozbójnicza zawsze traktowała jako żerowisko. Upraszczając można powiedzieć, że trzecie pokolenie UB walczy z trzecim pokoleniem Armii Krajowej, tym razem licząc na pomoc Niemców i lobby żydowskiego. Sądząc po reakcjach polityków niemieckich, nie mogą się oni już doczekać okazji do załatwienia rozmaitych zaległości, podobnie jak lobby żydowskie, które najwyraźniej liczy, że w tym zamieszaniu będzie mogło wreszcie zrealizować słynne „roszczenia majątkowe”. W tym celu inwestuje w manifestacje, których coraz słabiej ukrywanym celem jest sprowokowanie pacyfikacji historycznego narodu polskiego przez zewnętrzną interwencję. „Maryla”, 26/12/2015 http://www.blogmedia24.pl/node/73269 Anatomia szaleñstwa Objawy salonowej wścieklizny nasilają się i szczerze mówiąc, nigdy nie sądziłem, że Michnik, jeżeli chodzi o stopień obłędu tak szybko dogoni Stefana Niesiołowskiego. T o nie znaczy, że ja wcześniej myślałem, że on jest bardziej umiarkowany. Ja sądziłem, że on jest bardziej inteligentny i ostrożny oraz potrafi się lepiej maskować. Ojciec Redaktor już bez żadnych kamuflaży zachowuje się dzisiaj jak treser chwalący i podziwiający swojego czworonożnego podopiecznego tylko wtedy, kiedy ten karnie wykonuje jego polecenia i skacze przez płonące obręcze oraz tarza się przed nim w oczekiwaniu na jakiś smakołyk. Jeżeli jednak zwierzęciu zapachnie nagle wolność - z miejsca staje się ono dla tresera nieodpowiedzialnym głupim bydlęciem. Jednym słowem dobrze jest tylko wtedy, kiedy szkolony zwierzak zaakceptuje niewolę i zabije w sobie pragnienie wolności. Treser Michnik jest wściekły widząc, że posłuszeństwa odmawiają mu już nie tylko tresowane przez lata zwierzęta, ale i przysłowiowy pies z kulawą nogą nie reaguje już na jego histeryczne komendy. W oczach topnieje też publika cyrku przy Czerskiej. Po paru tygodniach od wyborczej klęski salonu „Adam naszych czasów” w końcu przestał miotać się nocami w mokrej pościeli i wyszedł, aby przemówić do ludu ze swojej „Wyborczej” ambony. Nieprawdziwe okazały się plotki o załamanym psychicznie Michniku, który nie reaguje już na żadne zewnętrzne bodźce i tępym wzrokiem wpatruje się w lustro powtarzając bez końca”: Miałeś Adamie złoty róg… Po tygodniach milczenia i w obliczu pierwszej próby wyprowadzenia ludzi na ulicę przez klientelę restauracji „Sowa&Przyjaciele” - w końcu ocknął się i napisał: Odtąd demokracja w Polsce zmierzać będzie nieuchronnie ku państwu dekoracji obsadzanych przez pisowskich aparatczyków. Nie o taką Polskę walczyli ludzie opozycji demokratycznej; nie za taką cierpieli represje. Polska wolność jest krok po kroku zadeptywana. Postępuje proces putinizacji polskiej demokracji, pełzający zamach stanu. […] Powtórzmy jednak za Stanisławem Jerzym Lecem: „Sumienie rodzi się czasem z jego wyrzutów”. Niech to będzie nauczka dla nas wszystkich. Przez nasze wybory lub zaniechania Polską rządzi mafia polityczna. To bardzo charakterystyczne. Michnik jak zwykle wypowiada się w imieniu wszystkich ludzi opozycji demokratycznej. Jakim prawem? Czy miał też na myśli tych, którzy walczyli o wolną Polskę, a dzisiaj zbierają aluminiowe puszki po śmietnikach i chętnie splunęliby mu prosto w twarz? Czy wziął pod uwagę tych wszystkich wydymanych i oszukanych przez tak zwanych doradców „Solidarności” typu Kuroń, Geremek i Mazowiecki? To ci wystawieni do wiatru przez Kiszczaka i Michnika od lat mówią dzisiejszymi słowami Ojca Redaktora: Nie o taką Polskę walczyli ludzie opozycji demokratycznej; nie za taką cierpieli represje. Dodajmy też, że nie za walczącą z Kościołem i patriotyzmem Polskę Michnika ginął ks. Jerzy Popiełuszko i mordowani w cieniu okrągłego stołu księża Zych, Suchowolec i Niedzielak. Michnik nie ma prawa wypowiadać się w imieniu wszystkich ludzi antykomunistycznej opozycji. A co do użytego przez niego cytatu to przypomnę, że ten sam Jerzy Lec chyba już dawno temu przewidział upadek naczelnego „Wyborczej” wieszcząc: Trzymałem szczęście za ogon; wyrwało się, zostawiając mi w ręku pióro, którym piszę - i ostrzegając: Niech sobie ten przypis przeczyta elita, że każda śmietanka na deser jest bita. No i teraz przechodzimy do dogonionego przez Michnika, Stefana Niesiołowskiego, który tak mówił o demonstracji pod domem Jarosława Kaczyńskiegowrocznicêstanuwojennego: W związku z tym demonstracja będzie taka, jak pod domem Jaruzelskiego, bo tam jest władza. Demonstracje będą też przed tym nowym Komitetem Centralnym na Nowogrodzkiej. Być może to się skończy spaleniem tej siedziby, tak jak palono komitety PZPR, tak być może zapłonie komitet PiS-u. Z kolei w sejmie w wypowiedzi dla reportera TVN24 Niesiołowski oznajmił: Nasza broń, ludzi walczących o demokrację, jest jak w stanie wojennym - ulica! Demonstracje uliczne! I pomoc zagraniczna. Nie rozumiem naszej reprezentacji w PE - na co oni czekają? Co jeszcze musi się stać, żeby Unia Europejska w to wkroczyła?! Ten sam niezrównoważony Stefan, dokładnie rok temu, kiedy rządziła jego formacja polityczna tak mówił o PiS-ie podczas konferencji prasowej: To cyniczne, nieuczciwe - jest to działania szkodliwe dla demokracji, by przy pomocy burd ulicznych zmienić wynik wyborów. Więc jak to jest? Wystarczyła demokratyczna wymiana władzy by się im wszystkim w pacynach poprzestawiało? Dzisiaj sami nawołują nie tylko do wyjścia na ulice, ale i do podpaleń? Bogu dzięki wiadomo od lat, że to podpalanie i wysadzanie za bardzo w życiu Niesiołowskiemu nie wychodziło i jako nieudaczny detonator-piroman trafił w PRL-u za kratki denuncjując podczas pierwszego przesłuchania swoją narzeczoną i kolegów z organizacji „Ruch”. Jak widać mamy do czynienia z jedną wielką szkodliwą bandą obłudników, oszustów i faryzeuszy, którzy nie mogą pogodzić się z sytuacją, kiedy po przeszło ćwierćwieczu spod krzywych ryjów usuwa się im koryta i paśniki. Oni ostatnią szansę ocalenia okrągłostołowego układu widzą w wyprowadzeniu ludzi na ulice i czerpania pełnymi garściami z zagranicznej „bratniej pomocy”. O to im chodzi, a nie o demokrację, którą wycierają sobie dzisiaj zakłamane gęby. To nie rzekomo „zadeptywana polskość i demokracja” ich boli, ale wyrywane im z rąk złodziejskie łupy i oligarchiczne pozycje, na jakich ustawili się przez ostatnie ćwierćwiecze. Polityczna mafia Adamie Michniku to wy – antypolskie pasożyty przerażone utratą żywiciela, na którego organizmie żerują. Wystraszone sitwy trzęsące powiatami i województwami oraz Warszafka okupowana przez salonowe kolesiostwo – nawołujące histerycznym chórem: Ludzie, wyjdźcie na ulice i pod hasłami obrony demokracji, czym prędzej odzyskajcie nam dostęp do koryta! Oto współcześni Radziwiłłowie - zaprzańcy zdolni do zdrady i wsparcia każdej obcej interwencji, która umożliwi im odzyskanie wpływów i władzy. To oni niecały miesiąc od zaprzysiężenia gabinetu Beaty Szydło, który tak naprawdę jeszcze nie zaczął na dobre rządzić - w ostatni weekend wyprowadzili ludzi na ulice bezwstydnie odwołując się do czasów komuny, kiedy opór stawiany władzy kończył się pobiciem przez nieznanych sprawców, więzieniem, a nawet śmiercią. Oto ”obrońcy demokracji” niezdolni do zaakceptowania demokratycznego wyboru Polaków. Lewacka i w swojej mentalności bolszewicka hołota, która, aby odzyskać wpływy i władzęgotowa jest podpalić Polskę. W minioną sobotę czer- Posortowani motto: Żeby ludzi sortować nie trzeba tego wcale jawnie deklarować A ch, jakiż zaczął się straszny jazgot, gdy Jarosław Kaczyński powiedział, że ci którzy Polskę zdradzają, to niestety obywatele gorszego sortu. Okrzyki: „On nas obraża”,„On dzieli Polaków na lepszych i gorszych”, „On myśli, że jest lepszy od nas” - to są te najłagodniejsze. Niektórzy na marszach KOD-u ostentacyjnie nosili tablice z perwersyjnymi deklaracjami „Ja jestem gorszego sortu...” - Towarzystwo psychologiczne wystosowało list do premiera i prezydenta o dzieleniu Polaków... O hipokryzji tych wystąpień powiedziano już wiele słów. Ja chcę zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt sprawy. Słowo „sortować” znaczy dzielić, oddzielać, segregować . I trzeba koniecznie zauważyć, że te protesty wyraża nie kto inny, tylko ci, co nieustannie sortują nas... Codziennie, każdego dnia, od 25 lat dzielą ludzi na tych lepszych, którym należy się wszystko i tych gorszych, którzy muszą się obejść byle czym. Po cichu, bez deklaracji, Polacy są realnie sortowani nie przez Jarosława Kaczyńskiego, ale przez tych, którzy jego słowa cytują z takim oburzeniem. Pytam: przyznanie Henryce Krzywonos 6 tysięcy emerytury gdy legendy „Solidarności” muszą się obejść tym, co im ZUS naliczył jest to sortowanie Polaków, czy nie? A kiedy pani Elżbieta Bieńkowska o ludziach zarabiających mniej niż 6 tysięcy miesięcznie mówiła, że to albo złodzieje albo idioci, to - pytam - sortowała Polaków, czy ani trochę? Owszem słowa „gorszy sort” nie padły, ale przecież… co tu mówić. A taka oto wypowiedź: „ludzie nie są tak głupi jak myślimy, są głupsi” to nie jest sortowanie? Nazywano nas „moherami”, „oszołomami”. Na forach internetowych roi się od strasznych wypowiedzi. Taki Stefan Niesiołowski od lat robi z Sejmu RP sortownię ludzi. Byli i inni, ale do Sejmu VIII kadencji na nasze szczęście nie weszli. Tak zwane główne „twarze” manifestacji KODu kojarzą mi się też z sortowaniem. Zwłaszcza twarz Jana Tomasz Grossa - on to nas, Polaków odsortował od czci i wiary. Już nawet nie część narodu a w zasadzie cały naród. Jeszcze lepiej robi to taki Martin Schulz - on nas swoimi wypowiedziami odsortował od UE. Podobnie inni eurokraci. To, co jawnie i otwarcie powiedział Jarosław Kaczyński dotyczyło kryterium miłości Ojczyzny, takiej, jaką nam przekazały poprzednie pokolenia patriotów, albo zdrady. Jego słowa mówiły o Polakach, którzy w wyniku suwerennie i samodzielnie podejmowanych decyzji ten patriotyzm lekceważą. My przez tych, co jego słowa potępiali, jesteśmy sortowani realnie i skutecznie. Zaocznie i bez naszej wiedzy. Dopiero po owocach możemy poznawać jak bardzo nas posortowano. Weźmy więc pod uwagę: żeby Polaków sortować nie trzeba tego wcale expressis verbis deklarować. „guantanamera”, 21/12/2015 http://blogmedia24.pl/node/73234 ============================= wona hołota próbowała się policzyć i wysondować czy jest w stanie w przyszłości wywołać antyrządowe zamieszki – jednak na tle Marszu Wolności i Solidarności wypadli żałośnie. Pozostaje im jedynie żebrać o interwencję z zewnątrz. „kokos26”, 22/12/2015 http://blogmedia24.pl/node/73237 Artykuł opublikowany w Warszawskiej Gazecie 3 Bloger M. Mojsiewicz - którego cenię za mrówczą, faktograficzną pracę dziennikarską - napisał ostatnio tekst pod znamiennym tytułem: „Kukiz o Sorosie. Żydowski bankier finansuje manifestacje KOD”. Czego tak naprawdę bronią i o co walczą Nowoczesna bankiera R. Petru, PO i KOD? P olecam cztery książki: dwie prof. W. Kieżuna: „Drogi i bezdroża polskich przemian” oraz „Patologia transformacji” (obie z 2012 r.); pracę zbiorową z 2015 roku „Wygaszanie Polski 19892015” oraz książkę T. Cukiernika „Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa” (2105). Dodatkowo można jeszcze zajrzeć do publikacji noblisty prof. J. E. Stiglitz’a „Globalizacja” (2002) oraz jego krytyki Konsensusu Waszyngtońskiego. Jeżeli ktoś to wszystko przeczyta to nawet inteligentny leming stwierdzi, że „polska transformacja” była największym błędem jaki mogliśmy jako Polska zrobić. Plan L. Balcerowicza - jak wielokrotnie pisałem - był de facto planem Sachsa - Sorosa opartym niemal w całości na „twórczym rozwinięciu” Konsensusu Waszyngtońskiego. Jego promotorem w Polsce był węgierski Żyd na usługach MFW i BŚ i spekulant giełdowy niejaki G. Soros - założyciel w 1988 roku (sic!) m.in. Fundacji Stefana Batorego finansującej transformację i będącej jej strażnikiem po dziś dzień. Ogólnie celem (realnym a nie werbalnych w postaci pięknych słów o urynkowieniu, kapitalizmie, demokracji) transformacji było wrogie przejęcie polskiego przemysłu, handlu, usług, mediów i bankowości (całej gospodarki) przez korporacje i instytucje międzynarodowe, w tym koropracyjno-państwowe. W przypadku zaś niemożności takiego przejęcia doprowadzenie polskich firm do upadku a szczególnie tych, które były konkurencją dla korporacji zagranicznych. Wrogie przejęcie (strategie: frontalnego ataku czy walki szarpanej) następowało najczęściej najpierw poprzez uwłaszczenie nomenklatury komunistycznej (np. dyrektorów firm państwowych) na majątku a następnie korzystnym zakupie lub likwidacji określonych firm. Często też od razu kupowano w procesie grabieżczej prywatyzacji za grosze całe firmy, by tak naprawdę je wygasić/zlikwidować lub też stworzyć z nich oddziały firm macierzystych pozbywając się poprzez to konkurencji (realnej lub potencjalnej) i bardzo często stopniowo wygaszano dotychczasową produkcję, tworzono montownie i magazyny, przejmowano jedynie markę (logo - znak słowno-graficzny), itp. Ciekawie ten proces opisuje w swoich książkach W. Kieżun i warto też przeczytać jego wywiady jakie udzielił swego czasu Naszemu Dziennikowi czy też Tygodnikowi Solidarność. Dodatkowo też celem - zgodnie z agresywną strategią międzynarodowych instytucji finansowych - było ubezwłasnowolnienie Polski i Polaków kredytem i długiem publicznym. W konsekwencji dzisiaj niemal cały przemysł, handel, usługi, media i bankowość znajdują się we władaniu kapitału zagranicznego a Polska stała się krajem zbytu towarów i usług oferowanych przez obce korporacje oraz krajem poddostawczym bez prawie żadnej wartości dodanej z własnej produkcji. Wiele też sektorów zostało zniszczonych jak np: przemysł stoczniowy. W wielu regionach Polski praktycznie tego przemysłu już nie ma, poszerza się bieda i jest duże bezrobocie.... a sieci handlowe się rozrastają, kuszą pro- Prawdziwe oblicze transformacji i III RP mocjami a Polacy kupują, kupują... często biorąc kolejne kredyty w kolejnych oddziałach zagranicznych banków zwiększając ich dochody. Właśnie pod tym względem Polska jest w „ruinie” a mogła nie być. Stadiony, inwestycje w rewitalizacje miast, drogi, autostrady i inne są bezproduktywne... podstawę realnej siły gospodarczej dają tak naprawdę nowe, innowacyjne technologie i produkcja a tej się fizycznie pozbyliśmy lub została przejęta. Potrzebna jest w Polsce reindustrializacja a bez też znaczącego polskiego sektora bankowego nie może się udać. Podobnie bez wykształconych kadr pracujących w Polsce. Ponadto korporacje zagraniczne zagwarantowały sobie często takie warunki funkcjonowania, które w praktyce powodują płacenie przez nich bardzo małych (lub w ogóle) podatków w Polsce i jednocześnie pozwalają na nieskrępowany transfer zysków do zagranicznych central (spółek-matek). Taka chora sytuacja występuje m.in. np. w sektorach: bankowości czy handlu. Jednocześnie nie pozwolono na powstanie w Polsce silnej klasy średniej i pozwolono na uzależnienie się Polski od innych niemal w każdej dziedzinie. Polacy stali się spauperyzowanymi, nisko opłacanymi pracownikami najemnymi bez własności i ubezwłasnowolnieni kredytem. Zgotowano im taki los, że Ci najbardziej kreatywni i wykształceni młodzi Polacy musieli emigrować zarobkowo (2,5 - 3 mln w ostatnich ośmiu latach). Drenaż Polski nastąpił też w sferze intelektualnoduchowej... poprzez jednoczesną z drenażem gospodarczym rewolucję kulturową - komunizm kulturowy oparty na ideach lewackiego marksisty-leninisty i komunisty A. Gramsciego. W tym obszarze nie osiągnięto do końca zamierzonych celów ze względu na konserwatyzm Polaków i zakorzenioną wiarę katolicką i przywiązanie do tradycji chociaż tzw. „leming” jest ich wytworem i takich lemingów udało się stworzyć całkiem dużo i niebezpiecznie dużo. Kościół Katolicki i Polacy, polska rodzina będą jednak w dalszym ciągu przedmiotem ataku - tego możemy być pewni... chociażby pośrednio poprzez promocję LGBT, gender, multikulti (m.in. islam), itp. lewackie pomysły, które tak wspierają fundacje związane z G. Sorosem. Nieprzypadkowo Polska stała się pierwszym i w sumie najważniejszym celem ataku G. Sorosa i spółki. Była największym krajem demoludów i bardzo - w sumie - uprzemysłowionym i cennym kąskiem dla wszystkich naszych wrogów, w tym instytucji finansowych i korporacji międzynarodowych. Paradoksem jest to, że owe uprzemysłowienie zawdzięczamy w dużej mierze... E. Gierkowi i wbrew propagandzie demolibaralno-lewackiej elit III RP był on jednym z najbardziej propolskich przywódców komunistycznych, budując gospodarczą podstawę rozwoju Polski. Ponadto Polska jest krajem posiadającym ogromne złoża zasobów naturalnych, wód, ziemi i lasów. Przystąpienie Polski do UE spotęgowało geometrycznie drenaż Polski i jej ubezwłasnowolnienie kredytem, zadłużeniem zagranicznym i zadłużeniem publicznym (w tym samorządów, które zadłużają się na potęgę, aby uzyskać „wkład własny” w otrzymywanych funduszach unijnych ). Na razie pozostała nam jedynie polska waluta, na szczęście. I jeszcze kilka słów Prof. W. Kieżuna: „Cała transformacja została zaplanowana właśnie przez tegoż Sorosa, który w dniu 8 maja 1988 r. przyjechał do Polski i spotkał się z kierownictwem komunistycznej partii, tzw. Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i przedstawił im program przejścia na gospodarkę kapitalistyczną przy jednoczesnych zyskach, bo przy takim przejściu są możliwości zawłaszczenia dużej części przedsiębiorstw przez nomenklaturę. I tak się stało (...) I ten George Soros przysyła tegoż Jeffreya Sachsa i go finansuje - poprzez Fundację Stefana Batorego, która z kolei jest finansowana przez Sorosa (...). 23 grudnia Biuro Polityczne komunistycznej partii, PZPR jednogłośnie zgodziło się na to, żeby wprowadzić ustrój kapitalistyczny w Polsce, gospodarkę rynkową. I to jest data zmiany ustroju nie żaden tam czwarty, czy inny, ale 23 grudnia 1988 r., kiedy system gospodarki planowej został przekształcony w gospodarkę rynkową według kodeksu handlowego z 1934 r. I natychmiast, jeszcze w grudniu był przygotowany plan stworzenia 9 banków komercyjnych, które udzielały kredytów. Kolejną sprawą była reprywatyzacja. Ale tego Balcerowicz nie zrobił. Reprywatyzacja, tzn. Wedel dostaje Wedla, Haberbusch dostaje swoją fabrykę. A myśmy Wedla sprzedali i zapłaciliśmy odszkodowanie za sprzedaż jego marki…” „Krzysztofjaw”, 22/12/2015 http://blogmedia24.pl/node/73244 4