Przeyäa 100 lat
Transkrypt
Przeyäa 100 lat
6 INFORMATOR PIECHOWICKI • listopad 2009 Z Ukrainy przez Syberi" do Piechowic Prze#y a 100 lat 21 listopada setne urodziny obchodzi a Alina Jachimczyk z Piechowic. Jest obecnie najstarsz! mieszkank! miasta. Pani Alina mia a 9-cioro rodze!stwa, jednak do dzi" do#y a tylko jej 90-letnia siostra w Lublinie. Stulatka ma te# 5-cioro dzieci, 8 wnucz$t, 7 prawnucz$t i 1 praprawnuczk% King%, która z prawnuczk$ mieszka w Londynie. – Od czasu 80-tych urodzin mamy ka#de nast%pne s$ huczn$ uroczysto- z rodzin$ przebywa a na Litwie. Jej oj"ci$ na której go"ci co najmniej 30 ciec pracowa wówczas jako le"niczy. osób z rodziny – mówi$ dzieci jubilat- W 1940 ca $ rodzin% wywieziono na ki, mieszkaj$ce ze swoimi rodzinami Syberi% do pó nocnego Kazachstanu. w Piechowicach: Zofia, Teresa, Mie- Wszyscy zamieszkali w barakach, roczys aw i Antoni. dzice zacz%li prac% w kopalni z ota, a Pani Alina bardzo lubi s odycze. ojciec zosta tak#e stró#em. Pani AliJak ma dobry dzie! to potrafi nawet za"piewa& po rosyjsku. Czasem jednak, kiedy nie ma dobrego nastroju to nic nie mówi przez ca e dnie. – Nastrój mamy jest bardzo zmienny – mówi córka Teresa Beck, która na co dzie! opiekuje si% matk$ i razem z ni$ mieszka. Od 5 lat Pani Alina mocno podupad a na zdrowiu. Dobrze pami%ta wydarzenia Najbli sza rodzina 100-letniej Aliny Jachimczyk: Teresa sprzed wielu lat, jedBeck, Mieczys!aw Jachimczyk, ZoÞa Kotylak, Antoni nak zupe nie nie paJachimczyk, Ewelina Beck, Waldemar Beck. mi%ta co si% dzia o wczoraj czy tydzie! temu. Nie ogl$da na zajmowa a si% te# szyciem i haftotelewizji, nie s ucha radia. Przez 40 waniem. Dzi%ki temu nie'le zarabialat nami%tnie gra a w Totolotka. Ma a i nie cierpieli tam strasznej n%dzy. nawet specjalny zeszyt, w którym za- W kopalni pracowa równie# Witold, pisywa a trafione numery. Od dwóch lat kupony ci$gle z tymi samymi numerami wysy aj$ dzieci. Pani Alina zarazi a gr$ prawie wszystkich w rodzinie. Poznali si" w Kazachstanie Alina Jachimczyk urodzi a si% w 1909 roku w Wielkich Solecznikach na Litwie. Do 1939 roku razem Alina Jachimczyk z m" em w Niedowie k/Zgorzelca. przysz y m$# pani Aliny. Tam go pozna a, mieszkali w jednym baraku. We wrze"niu 1943 roku urodzi im si% pierwszy syn Antoni. Na Syberii zmara siostra, a brat wst$pi do armii Andersa. Po dwóch latach wszyscy wrócili na Ukrain%. Po kolejnym roku wyjechali do Polski szuka& miejsca na osiedlenie si%. Znale'li takie w Niedowie ko o Zgorzelca. Tam Witold Jachimczyk zosta radnym, a pó'niej pierwszym w historii so tysem. Jednym z jego ówczesnych zaj%& by o mierzenie stanu wody w pobliskiej rzece. Mówi si%, #e rzek% nazwano Witka od imienia so tysa. Dzi" w tym miejscu jest zalew o tej samej nazwie. W 1947 roku pani Alina urodzi a drugie dziecko – Mari%, a w kolejnych latach Zofi% i Mieczys awa. W 1953 zmar ojciec. Do 1959 roku rodzina mieszka a w Niedowie. Wówczas zapad a decyzja, aby okoliczne tereny przekszta ci& w zalew przeciwpowodziowy. – Musieli"my si% przeprowadzi& – wspomina dzi" Mieczys aw Jachimczyk. (al im by o wyje#d#a& bowiem mieli w Niedowie pi%kny dom po bogatym Niemcu. We wsi mieszka o tylko 16 rodzin, wi%c by o spokojnie. By te# ko"ció , pa ac, piekarnia, knajpa i rze'nia. Mieli 6 hektarów pola na którym uprawiali ziemniaki, zbo#e i buraki. Mieli kury, kaczki, krowy, konia i "winie. Luksusów jednak nie by o. Wsz%dzie bieda a ka#dy gospodarz musia oddawa& pa!stwu spor$ cz%"& plonów. W 1956 roku urodzi a si% Teresa. Pani Alina mia a wówczas 47 lat! W 1959 roku ojciec Witold je'dzi po ca ej Polsce szukaj$c nowego miejsca do #ycia. Z kilku propozycji wybra w a"nie Piechowice, w których do dzi" mieszka prawie ca a rodzina: Zofia, Teresa, Mieczys aw i Antoni. – Dziadkowi si% tu spodoba o i postanowi tu zamieszka& – mówi Teresa Beck. Zamieszkali w domu przy ul. 1 Maja, w którym pani Alina mieszka do dzi". Ich w asno"ci$ by y sporej wielko"ci tereny (9 hektarów): cze"& gruntu na którym dzi" stoi fabryka Marconi, pó cmentarza, ogródki dzia kowe. By y tam ró#ne uprawy. W 1978 roku ca y teren oddali dla pa!stwa. W zamian rodzice otrzymali emerytur% rolnicz$. Witold Jachimczyk zmar w 1989 roku w wieku 71 lat. Od tego czasu pani Alina zosta a z dzie&mi i m odszymi cz onkami rodziny.