poczytajcie mamo, tato! - MIEJSKA PORADNIA PSYCHOLOGICZNO
Transkrypt
poczytajcie mamo, tato! - MIEJSKA PORADNIA PSYCHOLOGICZNO
Miejska Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w Koszalinie ul.Morska 43, tel.: 343 01 99 Red. Aleksandra Danielewicz, Danuta Lewandowska, Janina Pietrusewicz POCZYTAJCIE MAMO, TATO! 29 (marzec 2003) Praktyczne uwagi pomocne we wspieraniu rozwoju swego dziecka Rozwijamy mowę swego dziecka Umiejętność komunikowania się z otoczeniem, związana ściśle z rozwojem myślenia, ma podstawowe znaczenie dla każdego człowieka. Rodzice mogą i powinni kształtować mowę własnego dziecka. Może w tym pomóc stosowanie się do kilku ogólnych zaleceń. Istotne jest, aby wdrażać je systematycznie, a najlepiej codziennie. Nie wymagają one skomplikowanych przyrządów ani wysoko specjalistycznej wiedzy. Potrzebny jest jedynie czas i chęć pomocy swemu dziecku. Rodzicu, Twoja mowa jest dla dziecka wzorem – mów do niego zawsze prawidłowo. Miłość do dziecka można wyrazić inaczej niż przez spieszczoną, niepoprawną mowę. dziecko poprawnie mówić i ze zrozumieniem słuchać wypowiedzi innych. Ciesz się chwilami spędzanymi z dzieckiem, aby nauka mowy , którą tak wytrwale prowadzisz, kojarzyła mu się z dobrymi emocjami ogromnie przyspieszającymi uczenie się mowy. Obserwuj komunikowanie się dziecka z otoczeniem, aby wcześnie wykryć nieprawidłowości. W razie najmniejszych wątpliwości zgłoś się jak najwcześniej z dzieckiem do logopedy. Dziecko kilku-miesięczne także może wymagać spełniania przez rodzica określonych specjalistycznych zaleceń. Wykorzystaj każdą okazję do rozmowy z Twoim dzieckiem. Wspólne zabawy, rozmowy, czytanie książek dziecku, opowiadanie mu bajek, cierpliwe odpowiadanie na setki pytań uczą Aleksandra Danielewicz <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> POLECAMY Warto przeczytać książkę Ronalda W. Richardsona i Lois A. Richardson zatytułowaną „Najstarsze, średnie, najmłodsze czyli jak kolejność narodzin wpływa na twój charakter”. Po lekturze tej książki łatwiej zrozumieć, dlaczego niektóre osoby są bardziej odpowiedzialne, opiekują się osobami ze swojego otoczenia, a inne chętniej oczekują opieki. Jak się okazuje, kolejność urodzenia się w dużym stopniu wpływa na naszą życiową pozycję. Danuta Lewandowska Miejska Poradnia Psychologiczno – Pedagogiczna w Koszalinie ul.Morska 43, tel.: 343 01 99 Red. Aleksandra Danielewicz, Danuta Lewandowska, Janina Pietrusewicz POCZYTAJCIE MAMO, TATO! 29 (marzec 2003) Praktyczne uwagi pomocne we wspieraniu rozwoju swego dziecka Mamo pobaw się ze mną Często rodzice nie zdają sobie sprawy z tego, że przedmioty codziennego użytku mogą służyć do zabaw rozwijających ich pociechę. Wystarczy się tylko rozejrzeć. Warto: • Wykorzystywać nikomu już niepotrzebne kartonowe pudełka, plastikowe opakowania, aby robić z nich np. grzechotki z różną zawartością: wodą, fasolą, piaskiem, kamykami, klocki, które można segregować według danej cechy, np. koloru, kształtu czy wielkości, piętrzyć, robić z nich pociągi, dobierać do pary, chować jedne w drugie, napełniać różnymi przedmiotami do określonej wysokości, zamykać, zakręcać, przesypywać lub przelewać zawartość. • Bawić się gazetami i reklamówkami, które można gnieść, składać, drzeć, ciąć, sklejać, budować z nich ” dziecięce królestwa”. • Wykorzystywać przedmioty codziennego użytku, takie jak łyżki, szczotki, naczynia, aby przy zamkniętych oczach rozpoznać wydawane przez nie dźwięki, odczuć ich dotyk na różnych częściach ciała. Tylko od chęci i pomysłowości rodziców zależy sposób ich zabawy z dzieckiem. Agnieszka Jakielaszek <<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> „Byle jakie” Odwiedziła mnie ostatnio zaprzyjaźniona mama Łukasza. „Jak to jest, wytłumacz mi...” – zaczęła rozmowę. „We wrześniu Łukaszowi zmieniła się nauczycielka od biologii. Syn niewiele o niej mówił, za to jego zeszyt... Każda lekcja zapisana, data w prawym rogu marginesu, temat podkreślony, wyróżniona notatka i ważne nowe pojęcia. Prace domowe odrobione, rogi kartek prościutkie. Nawet okładka starannie dobrana. Cieszyłam się”. Westchnęła, zanim podjęła dalej opowieść. „Niedawno znalazłam jakiś zeszyt Łukasza pod biurkiem. Myślałam, że to brudnopis. Podniosłam i zerknęłam na okładkę. Biologia!! Nie mogłam uwierzyć. W środku zeszytu znalazłam taką uwagę: „Czy naprawdę nie potrafisz ładniej prowadzić zeszytu? Dlaczego tu wszystko takie BYLE JAKIE? Mało na świecie BYLE CZEGO? Musisz jeszcze dokładać coś od siebie? Czasami Twoje pismo to takie bazgroły, że nie można tego odczytać.” Zamilkła, a ja też się nie odzywałam. Zastanawiałam się, czy BYLE JAKIE słowa mogą wrzucić zeszyt pod biurko? A jak Państwo sądzicie? Janina Pietrusewicz