Satyrykon Podatkowy Nr 5/2007
Transkrypt
Satyrykon Podatkowy Nr 5/2007
SATYRYKON PODATKOWY Dodatek do Biuletynu Instytutu Studiów Podatkowych Doradztwo Podatkowe Nr 5/2007 Dekomunizacja ¿ycia intymnego (ma³¿onków) Najwa¿niejsza jest oczywicie dekomunizacja wszystkich spotwarzonych komunizmem dziedzin ¿ycia naszej ojczyzny. Jak wiemy komunizm zdradziecko przenika³ do ka¿dej mo¿liwej sfery: od szkó³ i szpitali do jad³ospisu. Strach pomyleæ, ale nawet w tak wydawa³oby siê odpornych dziedzinach jak np. stosunki intymne pozosta³y do dzi nie zlikwidowane miazmaty tego ustroju. O diabelskim wymyle rodków antykoncepcyjnych nie muszê wspominaæ: do dzi ka¿da gimnazilistka mo¿e ³atwo kupiæ i nie dopuciæ do naturalnego poczêcia w czasie szkolnej zabawy. Pozosta³oci¹ komunizmu jest równie¿ zwyczaj spêdzania nocy przez ma³¿onków w jednym ³ó¿ku, co, jak wiemy wynika³o z obowi¹- zuj¹cych ówczenie norm tzw. metra¿u pokoi w bloku, w których nie sposób by³o ustawiæ dwa ³ó¿ka. To wymaga pilnej dekomunizacji, która polegaæ bêdzie na rozdzielnoci ³o¿a, a wspólne pok³adziny bêd¹ mog³y mieæ miejsce tylko w celu poczêcia. Dopóki jednak przeciêtni ma³¿onkowie nie znajd¹ miejsca na ustawienie dwóch odrêbnych ³ó¿ek rozwi¹zaniem zastêpczym bêdzie postawienie polówki na balkonie, która poza przypadkami wykonywania obowi¹zku prokreacji, bêdzie sta³ym miejscem odpoczynku tzw. pana domu. Ten sposób bêdzie mia³ nawet pewne zaltey: rada parafialna bêdzie mog³a ³atwo sprawdziæ robi¹c wieczorny obchód, które rodziny zosta³y ju¿ zdekomunizowane. Z ¯YCIA RODZINNEGO Nigdy nie przypuszcza³am, ¿e ty nadawa³e siê na jakiego agenta Satyrykon Podatkowy BISP Nr 5/2007 1 Myli majem podszyte Gdy min¹³ sza³ pitologii oraz skoñczy³ siê najd³u¿szy weekend Zjednoczonej Europy, przypominamy sobie, ¿e jest maj. Oczywicie ze wzglêdu na powagê wykonywanych zawodów owo przypomnienie ma charakter powci¹gliwy i stateczny. Zaczynamy jednak zauwa¿aæ ró¿nice w zasadniczych kszta³tach oczywicie równoprawnych p³ci, a zw³aszcza reprezentuj¹cych m³odsz¹ i ³adniejsz¹ czêæ pokolenia JP 2. Co prawda bardziej dowiad- czeni (zawodowo) przedstawiciele naszego zawodu przypominaj¹ sobie fina³ piosenki z Kabaretu Starszych Panów, ¿e tylko patrzeæ, jak ch³opcy zaczn¹ podrywaæ, a nam pozosta³a ju¿ tylko rola widza. Wzrok ju¿ nie ten, ale grzeszne myli natrêtnie wracaj¹. To, ¿e pozostajemy wierni z³o¿onemu lubowaniu nawet tu znajduje swój dowód: obiekty majowych westchnieñ nazywamy z regu³y m³odymi podatniczkami. Z ¯YCIA KULTURALNEGO Obrazy Picassa s¹ nam obce, gdy¿ nale¿a³ on do partii komunistycznej 2 Satyrykon Podatkowy BISP Nr 5/2007 Z ¯YCIA NASZEJ KLASY A my postulujemy, aby obowi¹zkowe mundurki nosili nauczyciele 3x15 do kosza Strach pomyleæ, ¿e w pe³ni popierana generalna recepta na podatki pt. 3x15 okaza³a siê nies³uszna. Jej twórcy zdjêli j¹ ze swych sztandarów. Równie po cichu do lamusa odszed³ oczywicie podatek liniowy, który, jak wiemy by³ najlepszym lekarstwem na wszystko: od bezrobocia do zmarszczek. Co prawda twórcy tej przewietnej idei porzucili j¹ ukradkiem podczas weekendu, ale tzw. opinia publiczna, niestety ju¿ o tym wie. Przeciwnikom politycznym autorów 3x15 fakt ten przysporzy³ i przysporzy wiele bezsennych nocy. W koñcu pomys³ podatku liniowego skutecznie eliminowa³ ze sceny politycznej ka¿dego orêdownika, ¿e o nieboszczce Unii Wolnoci nie wspomnê. Samo ciche odrzucenie tego pomys³u przynios³o nawróconym kilka procent wzrostu poparcia. Martwiê siê jednak trochê o osieroconych wyznawców tego pomys³u ze wiata mediów, nauk ekonomicznych a przede wszystkim o ró¿nych g³ównych ekonomistów, którzy uzasadniali wy¿szoæ podatku liniowego nad wszystkim co jest. Nie maj¹ wyjcia: musz¹ nawróciæ siê na nowe wyznanie. Satyrykon Podatkowy BISP Nr 5/2007 3 Nowa poprawnoæ Obowi¹zuj¹ca poprawnoæ jest bezkompromisowa: nale¿y demonstrowaæ niechêæ do wszystkiego co rosyjskie, pogardzaæ tym co radzieckie (pardon, sowieckie), obna¿aæ wszystkie wady III RP, pamiêtaj¹c o epokowym znaczeniu odzyskania niepodleg³oci w 1989 roku oraz, oczywicie, wypowiadaæ siê z czu³oci¹ i podziwem o strategicznym partnerze zza oceanu. Odstêpstwo od kanonu jest bezwzglêdnie cigane i karalne, przez co prawie wszyscy, z mniejsz¹ lub wiêksz¹ ochot¹, podporz¹dkowali siê wzorom. S¹dzê, ¿e powinny one byæ twórczo rozwijane, aby siê nie zestarza³y. Aksjomaty s¹ oczywiste: do 1989 roku bylimy pod okupacj¹ co w pe³ni uzasadnia nasz negatywny stosunek do tego co sowieckie, od tej daty odzyskalimy niepodleg³oæ i zaczê³y siê patologie III RP, które wymagaj¹ obna¿enia i rozliczeñ, wtedy te¿ powsta³o strategiczne partnerstwo, które nas zobowi¹zuje do dozgonnej wdziêcznoci, Co prawda, nasuwaj¹cy siê logicznie wniosek, ¿e odzyskanie niepodleg³oci rozpoczê³o pasmo patologii jest niezrêczny, ale pomiñmy go milczeniem. Równie k³opotliwy jest finalny exodus naszych obywateli z ostatnich lat, ale mo¿na go wyt³umaczyæ odraz¹ do wad III RP. Wród us³ug wiadczonych przez nasz szpital od po³owy roku gwarantujemy ju¿ tylko ostatnie namaszczenie SATYRYKON PODATKOWY Sta³y dodatek do miesiêcznika DORADZTWO PODATKOWE Biuletyn Instytutu Studiów Podatkowych Wydawca: INSTYTUT STUDIÓW PODATKOWYCH Redakcja: WITOLD MODZELEWSKI, KINGA BARAN, JÓZEFA ROSZCZYK MODZELEWSKI I WSPÓLNICY Sp. z o.o. WSZELKIE PRAWA ZASTRZE¯ONE: 04-367 Warszawa, ul. Kaleñska 8 kopiowanie, przedruk i rozpowszechnianie (w ca³oci lub czêci) tel. (0-22) 810-87-80, 810-36-73 bez zgody wydawcy zabronione. Dzia³ Wydawnictw tel. (0-22) 870-34-09, fax (0-22) 870-41-78 Adres redakcji: INSTYTUT STUDIÓW PODATKOWYCH NIP 113-02-34-978 MODZELEWSKI I WSPÓLNICY Sp. z o.o. Rach. Bank. PEKAO SA X Oddz. Warszawa 04-367 Warszawa, ul. Kaleñska 8 Nr 05 1240 1095 1111 0000 0336 0569 Sk³ad i ³amanie: Grzegorz Onufrowicz ISSN 1427-2008 Druk: PRZEDSIÊBIORSTWO POLIGRAFICZNE UNIVERS S.C. www.isp-modzelewski.pl, e-mail: [email protected] Zielona Góra, ul. Nieca³a 2D 4 Satyrykon Podatkowy BISP Nr 5/2007