Kierowanie w blasku dnia i o zmroku

Transkrypt

Kierowanie w blasku dnia i o zmroku
autosalon pomorski
Kierowanie w blasku dnia i o zmroku
Autor: AP
11.05.2013.
Co radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault?
Po dwóch godzinach nieustannej jazdy nocą nawet wytrawni kierowcy
zaczynają popełniać niebezpieczne błędy
Po przejściu na czas letni mamy więcej jazdy za dnia, ale kierowanie autem w pełnym słońcu ma też
swoje ciemne strony. W Polsce największe nasłonecznienie występuje w miesiącach od kwietnia do
września. W tym okresie kierowcy powinni używać okularów przeciwsłonecznych. Jednak czy wybierając
takie okulary zastanawiają się, czy są odpowiednie do prowadzenia samochodu?
Zdjęcia Renault
Jeśli nie, to jak wykazują badania, postępują tak, jak ponad 80 proc. zmotoryzowanych kobiet w
Wielkiej Brytanii, które przedkładają modę użyteczność. Zbyt duże oprawki mogą znacznie ograniczyć
pole widzenia, a za ciemne szkła uniemożliwić obserwowanie drogi.
- Jeśli prowadząc samochód w okularach przeciwsłonecznych kierowca zauważy, że później niż
zazwyczaj dostrzegł pieszego albo zmieniające się światło, to może oznaczać, że nosi okulary, które nie
nadają się do jazdy autem – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.
Wszystkie okulary przeciwsłoneczne posiadają oznaczenie poziomu przyciemnienia od 0 do 4. Im
wyższa liczba, tym mniej światła przepuszcza soczewka. Do jazdy samochodem w słoneczne dni nadają
się wyłącznie te oznaczone kategorią 2 lub 3, przy czym poziomu 3 należy używać jedynie przy silnym
nasłonecznieniu. Nie wolno prowadzić samochodu w soczewkach, które przepuszczają mniej niż 8 proc.
światła, czyli oznaczonych liczbą 4, bo zmieniają widziany obraz i mogą zaburzać odczytywanie kolorów
– radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault. Szczególną ostrożność należy także zachować przy
stosowaniu kolorowych soczewek, np. fioletowych, niebieskich czy zielonych, gdyż mogą uniemożliwić
odróżnienie kolorów, szczególnie z oddali.
Martwe pole widzialności to strefa wokół pojazdu niewidoczna z miejsca kierowcy. Okazuje się, że zbyt
duże oprawki okularów mogę tę strefę dodatkowo powiększać lub tworzyć kolejne niewidoczne punkty, co
znacznie zmniejsza obszar widziany przez kierowcę.
- Noszenie okularów w oprawkach takich jak gwiazdy filmu czy muzyki nie sprzyja bezpieczeństwu
jazdy – ostrzegają trenerzy. Brytyjskie badania przeprowadzone wśród kobiet kierowców
wykazały, że 10 proc. ankietowanych pań nosi takie właśnie oprawki.
Wybierając okulary do jazdy samochodem warto także zwrócić uwagę, czy posiadają soczewki
polaryzacyjne, które skuteczniej niż zwykłe redukują odblaski od przezroczystych oraz płaskich
powierzchni, takich jak szosa, plaża, woda i śnieg.
- Decydując się na bardzo ciemne soczewki, zabudowane oprawki, czyli kierując się podczas wyboru
okularów przeciwsłonecznych bardziej modą i wyglądem niż bezpieczeństwem, lepiej mieć dodatkową
parę, odpowiednią do prowadzenia samochodu – radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
Zmęczony nocną jazdą jest jak pijany
Statystyki pokazują, że kierowanie samochodem nocą wiąże się z dużym ryzykiem groźnego w
skutkach wypadku. Trzeba wkalkulować też polskie realia: makabrycznie zniszczone nawierzchnie dróg
kategorii niższych od krajowych, wielu mało widocznych pieszych i rowerzystów oraz wędrująca przez
drogi zwierzyna leśna. Trenerzy Szkoły Jazdy Renault radzą, jak postępować, aby minimalizować
niebezpieczeństwo.
http://autosalonpomorski.pl
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 17:52
autosalon pomorski
Ciemność radykalnie ogranicza ludzkie możliwości widzenia, a zmęczenie dodatkowo wydłuża czas
reakcji. Lepiej planować podróż tak, aby uniknąć prowadzenia nocą. Jeżeli nie jest to możliwe, należy
robić regularne przerwy co dwie godziny – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.
Już po dwóch godzinach jazdy nocą osoby prowadzące pojazd zaczynają popełniać niebezpieczne
błędy, porównywalne do tych, jakie popełnia kierowca z zawartością alkoholu we krwi na poziomie 0,5
promila. Z każdą kolejną godziną sytuacja się pogarsza. Trzy godziny ciągłego prowadzenia odpowiadają
0,8 promila, a ponad cztery godziny to prawie 1 promil. Warto pamiętać, że dopuszczalny w Polsce limit
to 0,2 promila.
Kierowcy często bagatelizują objawy zmęczenia i zmniejszonej czujności.
- - Ziewanie, nierówny
tor jazdy, trudność z odtworzeniem ostatnich sekund podróży to symptomy, które powinny zmusić do
zatrzymania się, krótkiego spaceru, zjedzenia lekkiego posiłku, a w sytuacji silnego uczucia senności, do
zatrzymania się na noc w najbliższym hotelu – radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
Prędkość należy dostosować nie tylko do warunków pogodowych, ale także do widoczności. W czasie
jazdy nocą, przy braku oświetlenia ulicznego, kierowca widzi tylko dystans oświetlony przez reflektory
własnego auta.
- Droga zatrzymania pojazdu nie powinna być dłuższa od zasięgu oświetlenia drogi przez pojazd.
Większa prędkość pozbawi kierowcę możliwości skutecznego zareagowania na wyłaniające się z ciemności
przeszkody – radzą trenerzy.
Najbezpieczniej jest zatrzymać samochód w wyznaczonym do tego miejscu, czyli na parkingu. Jeśli
jednak kierowca odczuwa tak duże zmęczenie, że kontynuacja podróży do odpowiedniego miejsca
postoju jest niemożliwa lub zbyt niebezpieczna, to należy ustawić auto poza pasem drogowym, włączyć
światła awaryjne, ustawić trójkąt ostrzegawczy i wysiąść z samochodu wraz z pasażerami, na czas
krótkiego odpoczynku.
http://autosalonpomorski.pl
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 17:52