Tęcza w Pułtusku mogła wygrać, powinna zremisować

Transkrypt

Tęcza w Pułtusku mogła wygrać, powinna zremisować
Płońszczak - Gazeta lokalna - Płońsk, Raciąż, Baboszewo, Czerwińsk, Dzierzążnia, Joniec, Naruszewo
Tęcza w Pułtusku mogła wygrać, powinna zremisować, a... przegrała
Porażka w ostatniej minucie
Przed meczem to Nadnarwianka była faworytem. Po spotkaniu zawodnicy Tęczy mają jednak czego
żałować - z pewnością mogli wyjechać z Pułtuska z co najmniej jednym punktem.
Jak gra były trzecioligowiec?
Nadnarwianka w ubiegłym sezonie grała w III lidze - ostatecznie spadła, ale wiosną zbierała niezłe
recenzje. Od początku nowego sezonu pułtuszczanie wymieniani są jako jeden z głównych pretendentów
do awansu. Przed sobotnim spotkaniem byli faworytami, a niektórzy twierdzili, że Tęcza nie ma w tej
rywalizacji żadnych szans. Boiskowa rzeczywistość była jednak inna. Nadnarwianka nie pokazała wielkiej
piłki i praktycznie w żadnym fragmencie spotkania nie zdołała stłamsić gości. Przed płońszczanami
otworzyła się więc szansa.
Niewykorzystane okazje
Już w pierwszych minutach meczu, po dośrodkowaniu Michała Kłodowskiego, w idealnej sytuacji znalazł
się Krzysztof Dzięgielewski, ale trafił w bramkarza. Potem płońszczanie mieli kolejną szansę na uzyskanie
prowadzenia, ale po rzucie wolnym pośrednim podyktowanym za niebezpieczne zagranie w polu karnym,
nad bramką uderzył Wojciech Bluszcz. Gospodarze swoją dobrą okazję mieli tuż przed przerwą, ale
napastnik Nadnarwianki uderzył koło słupka. Ogólnie pierwsza część gry nie stała na wysokim poziomie,
gra była rwana z obu stron i zapachniało bezbramkowym remisem. Po zmianie stron jakość gry nie uległa
wielkiej zmianie, było za to więcej emocji.
Gospodarze byli bardziej aktywni niż przed przerwą, ale nie przekładało się to na sytuacje podbramkowe.
Zagrożenie pułtuszczanie stwarzali przede wszystkim uderzeniami z dystansu i raz mogło im to przynieść
gola, ale znakomicie interweniował Konrad Topolewski. Tęcza zaś kilkakrotnie mogła, a nawet powinna,
skarcić gospodarzy za coraz bardziej otwartą grę po niezłych kontratakach. Okazji było co najmniej trzy,
ale ani Dzięgielewski, ani Bartosz Kaczor nie zdołali pokonać bramkarza gospodarzy.
I kiedy wydawało się, że płońszczanie za chwilę po końcowym gwizdku sędziego będą z pewnością mocno
żałować, iż nie zdołali pokonać faworyta, okazało się, że złość będzie podwójna, bo w ostatniej minucie
uciekł nawet remis. W 90 minucie gospodarze zacentrowali w pole karne i niespodziewanie zdobyli
zwycięskiego gola. W najbliższą sobotę Tęcza zagra na niewygodnym dla siebie boisku w Żurominie z
Wkrą. (rs), (ak)
21.08. Nadnarwianka Pułtusk - Tęcza 34 Płońsk 1:0 (0:0)
Tęcza: Konrad Topolewski - Radosław Cytloch, Wojciech Bluszcz, Jarosław Żebrowski, Szymon
Piekarzewski, Michał Kłodowski (72, Mateusz Kozłowski), Sławomir Jóźwiak, Marcin Bogucki, Emil
Kuciński, Sebastian Iwanicki (68, Robert Jadczak), Krzysztof Dzięgielewski (77, Bartosz Kaczor).
Wyniki II kolejki (21-22.08.): * MKS Przasnysz - Marcovia 2000 Marki 4:1 * Victoria Sulejówek - Huragan
http://www.plonszczak.pl
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 18:25
Płońszczak - Gazeta lokalna - Płońsk, Raciąż, Baboszewo, Czerwińsk, Dzierzążnia, Joniec, Naruszewo
Wołomin 0:4 * Hutnik Warszawa - MKS Ciechanów 3:0 * MKS Mława - Bug Wyszków 4:0 * Wisła II Płock
- Wkra Żuromin 8:0 * Nadnarwianka Pułtusk - Tęcza 34 Płońsk 1:0 * Kryształ Glinojeck - Korona
Ostrołęka 5:3 * Kasztelan Sierpc - Iskra Krasne 4:0.
W III kolejce (sob.-niedz. 28-29.08.) zagrają: * Kasztelan Sierpc - MKS Przasnysz * Korona Ostrołęka Iskra Krasne * Nadnarwianka Pułtusk - Kryształ Glinojeck * Wkra Żuromin - Tęcza 34 Płońsk (sobota
28.08., g. 17) * Bug Wyszków - Wisła II Płock * MKS Ciechanów - MKS Mława * Huragan Wołomin Hutnik Warszawa * Marcovia 2000 Marki - Victoria Sulejówek.
TABELA
foto: Robert Skwarski
Więcej zdjęć w Galerii
http://www.plonszczak.pl
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 18:25