Gazetka 6 z 2014 - Parafia Sędziszów Małopolski kościół w
Transkrypt
Gazetka 6 z 2014 - Parafia Sędziszów Małopolski kościół w
Parafia Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sędziszowie Małopolskim ZIARNO MARYI Rok 2014 CZERWIEC Numer 6(31) Data wydania 01.06.2014 r. Rozpoczął się miesiąc czer- W piątek, 13 czerwca zaprasza- Po oktawie Bożego Ciała przypada uroczystość wiec, który tradycyjnie pomy na Nabożeństwo FatimNajświętszego Serca święcony jest czci Najświętskie – rozpoczęcie mszą św. Pana Jezusa – jest to szego Serca Pana Jezusa. Zao godz.19:00. nasz drugorzędny odpust praszamy na nabożeństwa ku 14 czerwca, w sobotę wypadnie parafialny; w tym roku czci Najświętszego Serca Pajubileusz 25-lecia święceń kawyjątkowo nie będziemy na Jezusa. płańskich ks. Proboszcza Rygo przenosić na niedzielę, szarda Lisa. Mszę św. dziękW następną niedzielę – 8 czynną odprawi ks. Proboszcz ponieważ w niedzielę 29 czerwca będziemy obchoo godz. 18:00. czerwca wypadnie uroczydzić Uroczystość Zesłania W niedzielę 15 czerwca Uroczystość św. Apostołów PioDucha Świętego kończącą stość Trójcy Przenajświętszej tra i Pawła. Zapraszamy Okres Wielkanocny. i msza pod krzyżem na Podlawięc na odpust parafialny W poniedziałek po uroczystości sku o godz.15:00 Zesłania Ducha Świętego, 27 czerwca – w piątek. w Kościele w Polsce przy- W czwartek, 19 czerwca przypaMsze św. będą jak w nieda uroczystość Najświętszego pada święto Maryi Matki dzielę, z tym, że zamiast Ciała i Krwi Pana Jezusa, Kościoła. mszy o 12:00, będzie o popularnie zwana świętem W czwartek po Zesłaniu Ducha 16:00. Zapraszamy na Bożego Ciała. Tym razem św. - 12 czerwca Święto Jemszę św. z procesją odpuprocesja wyruszy z naszego zusa Chrystusa Najwyższestową o godz. 18:00. W kościoła po mszy św. o godz. go i Wiecznego Kapłana. tym dniu będzie też za9:15 do kościoła Miłosierdzia Ma być to dzień szczególnej kończenie roku szkolnego. Bożego. modlitwy całego Kościoła W niedzielę, 29 czerwca, za powołanych do kapłań- We wtorek, 24 czerwca, przypadprzypadnie uroczystość nie uroczystość Narodzenia stwa, o ich świętość Świętych Apostołów Piośw. Jana Chrzciciela. i wytrwałość w kapłańskim tra i Pawła. posługiwaniu. Ks. proboszcz- Ryszard Lis 10 przykazań na wakacje 1. Pożegnaj się z rodzicami, ale nie z Panem Bogiem. 2. Nie zapomnij plecaka, a w nim książeczki do nabożeństwa 3. Zabierz dobre buty, abyś w czasie wakacji doszedł do kościoła. 4. Rozmawiaj nie tylko z ludźmi, ale i z Panem Bogiem - módl się! 5. Kieruj się w drodze kompasem i przykazaniami, a nie zbłądzisz. 6. Miej zawsze syty żołądek, a nigdy - puste serce: przystępuj do Komunii Świętej. 7. Nałóż ciemne okulary, kiedy świeci słońce, ale nie zasłoń sobie Pana Boga. 8. Nie śmieć na postojach ani we własnej duszy. 9. Nie rzucaj w drodze kamieniami, ale uśmiechem. 10. Po wakacjach wróć zdrowy, lepszy i zgłoś się znowu na katechizację oraz na systematyczne spotkania z Panem Bogiem we Mszy Świętej. R O K 2014 CZE R WIEC ZI A R NO M AR YI STR. 2 Co się dzieje w moim Kościele? Dotychczasowy sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski i gnieźnieński biskup pomocniczy ks. bp Wojciech Polak został mianowany 18 maja 2014 r. przez Ojca Świętego Franciszka nowym arcybiskupem metropolitą gnieźnieńskim i Prymasem Polski. 49-letni ks. abp Wojciech Polak zastąpił na urzędzie ks. abp. Józefa Kowalczyka, który przechodzi na emeryturę. Ingres odbędzie się 7 czerwca br. w Gnieźnie. Ksiądz arcybiskup Polak jest najmłodszym Prymasem w Europie. Po ogłoszeniu papieskiej nominacji nowy arcybiskup powiedział, że jest zaskoczony, ale spogląda na papieską decyzję jako na wolę Pana Boga. – Dlatego w zawierzeniu Bogu ją przyjmuję – podkreślił hierarcha i dodał, że jego herb biskupi i zawołanie pozostaną niezmienione. – Chcę powtarzać nadal „Panem jest Jezus”, wyznawać to przed ludźmi w duchu św. Wojciecha – powiedział. •W Rzeszowie trwają przygotowania do XII edycji koncertu „Jednego Serca, Jednego Ducha” Tradycyjnie już w Uroczystość Bożego Ciała w Rzeszowie odbę• dzie się wielkie modlitewnomuzyczne spotkanie. Jak co roku w Parku Sybiraków tysiące uczestników z Polski i zagranicy, wspólnie z artystami na scenie, wyśpiewa najpiękniejsze pieśni i piosenki religijne. „Nie chcemy zaskakiwać, nie szukamy nowych twarzy czy nawet nowych piosenek. Najważniejsze byśmy w ten wieczór byli razem, wychwalając i uwielbiając Boga” - mówi Jan Budziszek, współpomysłodawca koncertów. Koncert „Jednego serca, jednego Ducha” odbędzie się 19 czerwca w Uroczystość Bożego Ciała w rzeszowskim Parku Sybiraków na osiedlu Baranówka. • Dla uczczenia 600 rocznicy urodzin oraz w 275 rocznicę ogłoszenia św. Jana z Dukli Patronem Polski Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłosił rok 2014 Rokiem św. Jana z Dukli. To okazja do dziękczynienia Bogu za tak wielkiego i skutecznego Patrona Polski oraz czas łaski dla wszystkich, którzy wzywają Jego wstawiennictwa. Z tej okazji 31 maja w dukielskim sanktuarium odbyły się uroczystości jubileuszowe. Uroczystościom przewodniczył abp Jó- zef Michalik, homilię wygłosił Mieczysław Mokrzycki ze Lwowa. W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele najwyższych władz Polski oraz władze wojewódzkie i lokalne. • 7 czerwca 2014 r. odbędzie się XVIII Spotkanie Młodych Lednica 2000 pod hasłem „W Imię Syna”. O. Jan Góra zachęca: „Przybywajcie na Pola Lednickie po lednicki dowód osobisty oraz pierścień zaślubin z Jezusem. Po jeziorze Lednica nadal chodzi Chrystus, a my patrzymy mu w oczy, idąc po wodzie w Jego kierunku. W tym roku Spotkanie Młodych Lednica 2000 staje się konfesjonałem polskiej młodzieży. Nabożeństwo pokutne wraz z rachunkiem sumienia i spowiedzią poprowadzi wieloletni ceremoniarz papieski i jałmużnik - ks. abp Konrad Krajewski.” Uczestnicy spotkania proszeni są o przywiezienie białej szaty, czyli kawałka płótna, którą włożą na siebie podczas nabożeństwa synostwa Bożego, oraz listu miłosnego napisanego w imieniu Boga do drugiego człowieka. R O K 2014 CZE R WIEC ZI A R NO M AR YI STR. 3 25 lat radosnej służby Bogu i człowiekowi! O powołaniu i kapłaństwie z ks. Ryszardem Lisem – Proboszczem Sędziszowskiej Fary rozmawia ks. Marcin Stachnik – wikariusz. Czym według księdza proboszcza jest powołanie? Powołanie, to moim zdaniem pewna wskazówka Bożej Opatrzności, która wytycza człowiekowi kierunek jego życia. Jest to inicjatywa Boga, której człowiek nie powinien lekceważyć. W jaki sposób ksiądz odkrył w sobie powołanie kapłańskie? Czy zgodzi się ksiądz z określeniem powołania jako łaski? Powołanie odkrywałem stopniowo, pewnie jeszcze trochę w podstawówce, kiedy byłem małym ministrantem. Później w szkole średniej próbowałem odsunąć od siebie te myśli o powołaniu, czy kapłaństwie. Nie chciałem osobiście zostać księdzem, miałem inne plany na życie. Jednak to powołanie było tak „natrętne”, że postanowiłem w końcu iść do Seminarium Duchownego. Sprawdza się więc to, że powołanie jest pewnym rodzajem łaski Bożej, którą człowiek przyjmuje i lepiej lub gorzej realizuje, albo, którą odrzuca. A czy w życiu księdza nastąpił taki moment, że powołanie mu ciążyło? Życie każdego człowieka i realizacja każdego powoła- nia nie jest łatwa i zawsze są jakieś trudności. Nie, nie mogę powiedzieć, że mi powołanie kapłańskie ciążyło, ale rzeczywiście wywróciło mi do góry nogami moje życie i młodzieńcze plany. Człowiek przez całe życie zmaga się ze swymi niedoskonałościami, dźwiga brzemię własnej ułomności, a powołanie wymaga od niego często jeszcze więcej, zatem można określić je również jako trud? Oczywiście życie kapłańskie jest inne, jest zobowiązujące, jest pod stałą kontrolą i oceną otoczenia, tu nie można „spocząć na laurach” i w tym sensie jest to jakiś trud. Czy miał ksiądz jakiegoś przewodnika duchowego, który pomógł podjąć decyzję o wybraniu życia kapłańskiego? Tak, miałem bardzo dobrego katechetę w szkole średniej – śp. Ks. Władysława Janeczkę – stałego katechetę w Jarosławskiej Kolegiacie, spod którego ręki wyszło około 50 kapłanów! Był bardzo życzliwym i dobrotliwym człowiekiem, a zarazem gorliwym kapłanem – na pewno jego osobowość miała wpływ na powołanie. Jego metodą były indywidualne rozmowy z każdym uczniem. Jak zapatrywali się na wybór drogi życiowej księdza rodzice? Dla rodziców moja decyzja była trochę zaskoczeniem, zawsze jednak towarzyszyła mi z ich strony troska, modlitwa i wsparcie w powołaniu. Czy księdzu zdarzyło się odkryć w kimś powołanie kapłańskie czy zakonne, wskazać mu, że to może być jego drogą, a potem wspierać go w tym? Tak, mam nadzieję, że tak, bo kilku moich uczniów zostało kapłanami lub próbowało zostać, natomiast niestety nie mam wpływu na dziewczyny, bo żadna z moich uczennic nie poszła do zakonu. Czy dzisiaj oczekiwania ludzi wobec kapłanów są takie same jak 25 lat temu? Tak, oczekiwania są generalnie takie same, chociaż może metody są inne, bo czasy są inne. Myślę, że wierni potrzebują przede wszystkim autentyczności i towarzyszenia im – oraz wsparcia w wierze. Dzisiaj wierni R O K 2014 CZE R WIEC chcą być bardziej niezależni w wierze, sami sobie na swój sposób tłumacząc wiarę, przykazania i moralność, ale przez to są bardziej pogubieni i coraz bardziej komplikują sobie swoje duchowe CV. Co ksiądz postrzega współcześnie jako największe wyzwanie dla kapłanów? Wyzwaniem dla kapłanów dzisiaj jest - jak zawsze głoszenie tej samej Dobrej Nowiny w zmieniającym się świecie i obyczajowości. 25 lat kapłaństwa to zdaniem księdza dużo? Gdy zaczynałem kapłaństwo – to wydawało się baaardzo dużo, a teraz wydaje się mało. Ma ksiądz wieloletnie doświadczenie z bycia wikariuszem, a w 2005 roku został ksiądz mianowany przez ks. bpa Kazimierza Górnego proboszczem parafii św. Urszuli Ledóchowskiej w Ropczycach - Granicach. Czym przede wszystkim od strony praktycznej różni się bycie wikariuszem od bycia proboszczem? Bycie wikariuszem, to jest bycie wikariuszem; a bycie proboszczem - to jest bycie wikariuszem i proboszczem. Z jakimi myślami rozpoczynał ksiądz 4 lata temu posługę proboszcza w Sędziszowskiej Farze? ZI A R NO M AR YI Już chyba po tygodniu, jak się bliżej przypatrzyłem wszystkiemu - miałem ochotę zrezygnować ;) Jak ksiądz postrzega specyfikę sędziszowskiego Kościoła? To jest bardzo złożony i szeroki temat. Generalnie ludzie są dobrzy i życzliwi, ale brakuje liderów, pomocników i zaangażowania w życie parafialne i społeczne w tym, w czym ktoś jest dobry i co potrafi i co umie. Trudno jest im coś wspólnie zrobić, zaangażować się - np. założyć i prowadzić scholę, chór, zająć się otoczeniem kościoła, uporządkować, upiększyć, posprzątać – to, co normalnie dzieje się w innych parafiach - tu szwankuje, brakuje zgrania, może chęci, może potrzeby zrobienia czegoś dobrego dla wspólnoty, a może… ja nie potrafię zmobilizować?... Czy przyjmując parafię w Sędziszowie wytyczył sobie ksiądz zadania, a jeżeli tak, to jakie się udało zrealizować, a jakie czekają na realizację? Tak, jako proboszcz muszę planować i realizować zadania duchowe i materialne. Stoję na stanowisku, że lepiej stosować sprawdzone i tradycyjne metody duszpasterstwa i robić to solidnie i odpowiedzialnie – niż jakieś akcyjne eksperymenty duchowe. Jeśli chodzi o sprawy materialne, to tych trosk jest STR. 4 tyle, że na pewno jeszcze sporo zostanie dla moich następców. Jak ksiądz reaguje na opinie krytyczne, które do niego docierają? Zapraszam do współpracy – proszę zrobić lepiej. Ja będę zadowolony i jeszcze pochwalę. W jaki sposób wychodzi ksiądz naprzeciw potrzebom parafian? Staram się w pierwszym rzędzie zaspokajać te najważniejsze potrzeby i te, które aktualnie są możliwe do spełnienia. W czym ksiądz upatruje siłę w sędziszowskiej Farze? Widzę ją w tradycji, historii, obecnych wiernych i bardzo szerokiej ofercie posług religijnych ze względu na wielu pracujących kapłanów oraz obecność na terenie parafii klasztoru kapucynów. Jakie cele na przyszłość, związane z parafią ksiądz sobie stawia? Moje cele związane są z wszystkimi potrzebami parafii. Chcę je w spokoju i systematycznie realizować; a moim marzeniem jest, by liturgia – czyli oddawanie czci Bogu w naszym kościele stało na jak najwyższym poziomie. Jakie życzenia chciałby ksiądz usłyszeć od swo- R O K 2014 CZE R WIEC ZI A R NO M AR YI STR. 5 ich parafian z okazji 25 – szy pracujących w parafii według Ewangelii. Szczęść ciu lat posługi kapłań- oraz Sióstr Służebniczek, a Boże na dalsze lata posługi skiej? także parafian, by kapłań- kapłańskiej. Nie chcę życzeń, one więd- stwo było nieustannym zaną wcześniej niż kwiaty; chwytem nad tajemnicą powystarczy, żeby mi pomaga- wołania i wybrania. Życzyli być dobrym proboszczem i my także, by w posłudze każebyśmy wspólnie dbali o płańskiej Ksiądz Proboszcz naszą parafię. zawsze rozdawał napotkanym ludziom miłość, uśmiechem malował wdzięczność, Dziękuję za rozmowę i żyłzami obmywał pychę, a moczę Drogiemu Jubilatowi w dlitwę cichą szeptał Bogu, imieniu całej redakcji ganie tyle słowami, co życiem zetki, wszystkich wikariu- Wybieram życie! Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) określiła, że w okresie ostatnich 45 lat śmiertelność w wyniku samobójstw wzrosła o 60%. Zachowania samobójcze obserwowane są w krajach rozwiniętych jak i rozwijających się. Najczęściej samobójstwo odnotowuje się wśród grup wiekowych 35 – 45 lat. W niektórych krajach 15 – 21 lat. Kto popełnia samobójstwo? - Człowiek słaby psychicznie, który nie był w stanie poradzić sobie z emocjami, jakie zrodziły się w nim na skutek: krachu finansowego, śmierci osoby kochanej, bycia zdradzonym, porzuconym przez osobę, z którą łączyła go nadzieja na trwały związek, bycia zgwałconą…Nie wyobraża sobie życia bez ukochanej osoby, bez pieniędzy, bez stałej pracy – wyjaśnia pani Marta, psycholog jednego z rzeszowskich szpitali. - Życie człowieka jest poranione wieloma wydarzeniami bolesnymi, a niejednokrotnie również zgnojone – dodaje. Biblia wspomina czterech ludzi, którzy popełnili samobójstwo: Saula, Achitofela, Zimriego i Judasza. W Biblii samobójstwo jest zrównoważone z morderstwem, jednak jest to morderstwo dokonane na sobie samym. Jedynie Bóg ma prawo decydować, kiedy i jak człowiek umrze. Targanie się na swoje własne życie, jest według Biblii bluźnierstwem przeciwko Bogu. Chrześcijanie są powołani do tego, by żyć i przeżywać swoje życie dla Boga. Samobójstwo popełnione przez chrześcijanina jest jak przyjście do króla bez zaproszenia. Obowiązkiem każdego jest oczekiwanie na Boże wezwanie. Bóg dał, Bóg wziął, niech imię Pańskie będzie błogosławione. Czego brakuje samobójcy? Żywej wiary, oparcia na Bogu. Świadomości, że Bóg widzi swoje dziecko, człowieka w rozpaczliwej sytuacji i płacze razem z nim, cierpi z nim. ,,Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata. Choćby opuścili cię ojciec twój i matka, ja nigdy cię nie opuszczę”. Bóg pomaga tym, którzy Jemu na to pozwolą, dopuszczą Go do siebie. Trzeba wołać i słuchać! Wołając, ujawniamy to wszystko, co jest w nas niewolą. Wołając do Boga, stajemy się ludźmi wolnymi od STR. 6 ZI A R NO M AR YI tego, co usiłuje nam przysłonić, lub zniekształcić Jego samego. Maria Magdalena przyszła do grobu, w którym spodziewała się znaleźć ciało Jezusa. Gdy zobaczyła grób pusty, stała i płakała. Nie miała dokąd wrócić. Utraciła swój dom. Jezus był jej domem. Wówczas usłyszała głos: ,,Mario’’ Odwróciła się i zobaczyła Jezusa. Tak więc należy zmienić swój kierunek patrzenia, myślenia, podejścia do wielu spraw w życiu, aby zobaczyć je w zupełnie innym kontekście. Maria odwróciła się od patrzenia w grób, w jego ciemność. Przestała się wpatrywać w symbol pogrzebanej nadziei, tej, która dla niej umarła. Odwróciła się w stronę Tego, który wypowiedział jej imię. To była przemiana. Chcę żyć - Dziewczynę przywieźli na OIOM około południa. Miałam wtedy dyżur, pamiętam dobrze ten dzień. Twarzy dziewczyny też nigdy nie zapomnę, to była piękna twarz, nietuzinkowa – wspomina Kasia, pielęgniarka jednego z rzeszowskich szpitali. – Mogła mieć nie więcej niż 20 lat. Nałykała się sporej ilości prochów. Siostra wróciła wcześniej do domu, dlatego wezwała pogotowie – dodaje. Reanimacja trwała długo. W pewnym momencie dziewczyna przebudziła się i krzyknęła: ,,Ratujcie mnie, chcę żyć!” – To były ostatnie słowa jakie padły z jej ust. Akcja serca została zatrzymana. Dziewczyny nie udało się odratować – mówi Kasia. Uczestnicząc w spektaklu pod tytułem Życie, nie zawsze dostrzegamy jego fabułę. Czasami wydaję nam się, że scenariusz nie ma sensu. Nie potrafimy ogarnąć całości uniwersalnego dramatu, w którym bierzemy udział. W takich chwilach mamy ochotę obwiniać reżysera, producenta, a nawet dramaturga za zaistniałą sytuację. W tej sztuce nie ma jednak epizodycznych ról i nikogo nie można obarczać winą. Życie nie wyda nam się tak zagmatwane, jeżeli właściwie odczytamy scenariusz i zdamy sobie sprawę, że my również posiadamy niepowtarzalne cechy, dzięki którym możemy wnieść do przedstawienia coś zupełnie wyjątkowego. Być może niejeden z nas zadaje sobie pytanie: ,,Jak mam zapanować nad swoim życiem, skoro czuję wewnętrzny zamęt i przygniata mnie ciężar codziennych problemów?” Jedno można zrobić natychmiast! To samo pytanie ,,Jak zapanować nad życiem” można zamienić w myśl ,,Jestem zjednoczony z mądrością Boga, On zawsze jest przy mnie, nie ma sytuacji bez rozwiązania!” Jednym z najwspanialszych przejawów opanowania jest świadomość, że w moim życiu główną rolę powinny odgrywać wiara, nie strach; R O K 2014 CZE R WIEC miłość, nie nienawiść; radość, nie smutek; spokój, nie napięcie; wolność, nie więzy. Nie raz mamy poczucie, że życiowe kryzysy trwają w nieskończoność, nie dając nadziei na pozytywne rozwiązanie. W takich chwilach człowiek jest w stanie uwierzyć, że nie warto żyć, lepiej sobie poradzą, kiedy mnie już nie będzie. To jednak nie prawda! Mamy po co żyć. Każdy człowiek na świecie ma powód, by żyć. Każdy ma do odegrania swoją rolę. Każdy ma znaczenie. Sytuacja, w której życie wydaje się nie mieć sensu, w rzeczywistości może być okazją do wartościowej nauki przybliżającej do pełni człowieczeństwa. Nawet najbardziej stresujące wydarzenie może być darem, dzięki któremu wzrastamy w mądrości i lepiej rozumiemy prawdziwy sens życia. Aby radość moja w was była Mężczyzna w średnim wieku coraz częściej myślał o samobójstwie. Znajdował się w najgłębszym życiowym dołku. Żona odeszła, dzieci nie chciały mieć z nim nic wspólnego, firma była na krawędzi bankructwa. Jego poczucie własnej wartości zrównało się z ziemią, a na domiar złego zaczynał łysieć! Po co więc żyć? Czuł, że jest jedyną najnieszczęśliwszą osobą chodzącą po tej planecie, i że nikt nie ma gorzej niż on. R O K 2014 CZE R WIEC ZI A R NO M AR YI Kiedy jechał autem do pracy włączył radio, z którego naraz wydobył się młody, wesoły głos: - Lekarze zdiagnozowali u mnie nieuleczalnego raka. Dają mi najwyżej trzy, sześć miesięcy. Od miesiąca zmagam się z tą informacją i wreszcie podjąłem decyzję – zapiszę się na lekcje latania! - Słowa zawisły w powietrzu. Lekcje latania? – Wybieram życie! Mężczyzna w średnim wieku wstrzymał oddech. Wtedy po raz pierwszy bez użalania się nad sobą zastanowił się nad swoimi drobnymi problemami. Poczuł wstyd. ,,Ten młody człowiek umierał. Nie jest mu dane długie życie. Żyję pewnie dwa razy dłużej niż on, a co tak naprawdę zrobiłem w życiu? A oto słyszę młodego człowieka, który znalazł się w krytycznej sytuacji i podchodzi do niej z poczuciem – czy można tak powiedzieć? – triumfu i radości. Jak on to powie- STR. 7 dział? Że wybiera życie?!” W książce pt. ,,W poszukiwaniu sensu” V. Frankl pisze o doświadczeniach z niemieckiego obozu koncentracyjnego. Zastanawia się nad faktem, że paradoksalnie właśnie w tamtych strasznych czasach czuł największą wolność i chęć życia. Jak to możliwe? Chociaż odebrano mu wolność i żył w nieustannym zagrożeniu chorobą, torturami i śmiercią, odkrył w sobie głęboką wolność i sens życia. Odkrył tę prawdę znajdując się w najbardziej ograniczających warunkach, jakie można sobie wyobrazić. Zrozumiał, że niezależnie od tego, dokąd zawiedzie go życie, niezależnie od tego, w jak strasznym znajdzie się położeniu nie utraci wolności. Nie utraci sensu życia. Przecież każdy człowiek ma w życiu cel, który wykracza poza natychmiastowe korzyści, chociaż często pozostaje on niezauważony. Ponieważ Bóg potencjalnie dał nam wszystko, czego potrzebujemy, musimy nauczyć się odkrywać Jego dary, aktywując ich działanie w wymiarze duchowym. Jeśli stracimy cel i radość życia, musimy dołożyć wszelkich starań, aby je odzyskać. Autentyczna radość to głęboka, trwała cecha, która pomaga przezwyciężyć trudności i przywraca chęć życia niezależnie od zewnętrznych zdarzeń. Radość i siła są nierozłączne, a dzięki nim człowiek jest w stanie sprostać każdemu wyzwaniu. Radość w naszych sercach powinna być dla innych inspiracją, a myśli, słowa i czyny niech wyrażają troskę o innych. Jakże piękną drogą radości kroczył Jezus! ,,To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i radość wasza była pełna” (J 15,11). Anna Lichwa Krzyżówka 1 1. Pierwotne imię Abrahama 2 2. Zbudował korab 3 3. Tam Pan Bóg pomieszał języki 4. Ogród Adama i Ewy 5. Spotyka nas, gdy jesteśmy nieposłuszni 6. Miasto Lota zniszczone z powodu grzechu 4 5 6 W maju wieczności: W maju w naszej parafii „z wody i Ducha Świętego” narodzili się: odeszli od nas do Emilia Bednarska • Tadeusz Worek ur. 1927 r. Natasza Monika Szczepek • Maria Surman ur. 1920 r. Norbert Jakub Pękala Eryk Jan Barnak • Marianna Przypek ur. 1925 r. W maju sakrament małżeństwa zawarli: Magda Parandyk i Michał Pawlikowski Agnieszka Babiarz i Marcin Zabawski Paulina Pasela i Paweł Wiater Ewelina Wrona i Paweł Sowiński Ewelina Cieślińska i Łukasz Gniewek Ewelina Mosior i Bartłomiej Kozak Justyna Potwora i Mateusz Bakota Barbara Baran i Adrian Filipek Trwają prace związane z modernizacją centralnego ogrzewania w kościele i remontem kotłowni. W czerwcu planowane jest rozpoczęcie renowacji ołtarza św. Józefa. Wesprzyjmy na miarę możliwości te inwestycje, wszak to nasz wspólny dom. ADRES REDAKCJI: Parafia Rzymskokatolicka pw. Narodzenia NMP ul. Jana Pawła II 27 39-120 Sędziszów Młp. Tel. do Ks. dyżurnego: 796 967 536 Strona www: parafiasedziszow.pl Konto parafialne: 90 9172 0003 00016867 2000 0010