Sondaż: nieruchomości i złoto to wciąż najlepsza inwestycja

Transkrypt

Sondaż: nieruchomości i złoto to wciąż najlepsza inwestycja
Sondaż: nieruchomości i złoto to wciąż najlepsza inwestycja
Jak co roku Deutsche Bank PBC zbadał preferencje inwestycyjne Polaków. Nie uległy one
radykalnym zmianom. Identycznie jak w 2011 roku aż 45 proc. Polaków uważa, że najbardziej
zyskowną formą inwestycji są nieruchomości. Na drugim miejscu plasuje się złoto, które jest
najlepszą inwestycją według 12 proc. respondentów. Na trzecie miejsce wysunęły się lokaty
bankowe, gdzie swoje oszczędności najchętniej odłożyłoby prawie 6 proc. Polaków.
Wyniki najnowszego badania przeprowadzonego dla Deustche Bank PBC przez Instytut Homo Homini
dotyczącego najlepszych w opinii Polaków sposobów pomnażania oszczędności potwierdzają
pierwszeństwo nieruchomości jako inwestycji uważanej za stabilną i bezpieczną. Aż 45 proc.
wskazań respondentów to wynik niemal identyczny jak przed rokiem, kiedy tę odpowiedź wybrało
44,9 proc. Taka długofalowa inwestycja to domena mężczyzn. Na nieruchomości wskazywali oni
znacznie częściej niż kobiety (52 proc., w porównaniu z 38 proc.). Preferują je również osoby młode,
w wieku 25-34 lat (59 proc.). Taki wybór deklarowali przede wszystkim mieszkańcy dużych miast oraz
metropolii powyżej 500 tys. mieszkańców (odpowiednio 51 i 67 proc.)
Zdaniem Wioletty Kociszewskiej z Deutsche Bank PBC, Polacy kolejny rok z rzędu wybierają
inwestycje z rodzaju tzw. „save heaven”, które przede wszystkim mają chronić aktywa, a dopiero
w drugiej kolejności je pomnażać. Powolny, ale stały spadek cen nieruchomości w większości miast
w Polsce stwarza okazje do zakupów. Lokaty bankowe, krótkoterminowe o promocyjnym
oprocentowaniu, są traktowane jako forma inwestycji na przeczekanie. Tymczasem rynek kapitałowy
nie zyskał więcej zwolenników niż przed rokiem. - Dziś zaufanie jest na wagę złota. I to właśnie złoto
utrzymujące się na szczytach praktycznie przez cały czas kryzysu pracuje z sukcesem na zaufanie
inwestorów i ich zyski – mówi Wioletta Kociszewska z Deutsche Bank PBC.
Polaków nie zniechęciły do złota nawet wahania i niedawne spadki cen kruszców. W rok od
ostatniego badania złoto jest w dalszym ciągu drugą najchętniej wskazywaną w badaniu formą
inwestowania. Swoje oszczędności zainwestowałoby w ten sposób ponad 12 proc. ankietowanych. –
Metale szlachetne zawsze były postrzegane jako bezpieczna forma inwestowania w trudniejszych
czasach – mówi Wioletta Kociszewska z Deutsche Bank PBC. – Widać wyraźnie, jak niepokoje na
rynkach finansowych, a w konsekwencji w całej gospodarce, powodują, że szukamy sprawdzonej
lokaty kapitału. Rynek kruszców, a w szczególności złota jest zdaniem wielu Polaków odpowiedzią na
to zapotrzebowanie – dodaje.
W opinii wielu ekspertów zawirowania dotykające kolejne kraje strefy euro spowodują
prawdopodobnie wzrost ceny złota w najbliższych kilku miesiącach. Inwestorzy szukając bezpiecznej
przystani, chętniej ulokują swoje oszczędności w tym kruszcu, niż choćby na wymagającym
zdecydowanie więcej doświadczenia rynku akcji. Stąd ciągle poszerzania oferta inwestycyjna
związana ze złotem.
Teraz aby zainwestować w złoto, nie musimy wcale osobiście dokonywać zakupu i gromadzić
fizycznie sztabek u siebie w domu. Na polskim rynku można już inwestować w złoto czy srebro przez
Internet. To zdecydowanie najwygodniejsza forma ich zakupu. Niedawno jako jeden z pierwszych
banków w Polsce umożliwił inwestycje w kruszce za pośrednictwem platformy internetowej właśnie
Deutsche Bank PBC. Serwis działa pod adresem www.dbmennica.pl i jest prowadzony we współpracy
z Mennicą Wrocławską, jednym z największych dealerów złota i srebra inwestycyjnego oraz
diamentów w Polsce.
Obok złota i nieruchomości, w badaniu przeprowadzonym na zlecenie Deutsche Bank PBC
zaskakująco dobrze wypadły lokaty bankowe. W ubiegłym roku jako najlepszą formę lokowania
oszczędności wskazało je zaledwie 1,2 proc. ankietowanych. W najnowszym sondażu ich popularność
zwiększyła się niemal sześciokrotnie (do 5,9 proc). – Wzrost popularności lokat bankowych może
nieco dziwić, zważywszy na wycofanie z rynku tak do niedawna popularnych lokat jednodniowych.
Widać, że mimo konieczności ponoszenia kosztu podatku od zysków kapitałowych Polacy
w niepewnych czasach decydują się na oszczędzanie – komentuje Marcin Zienkiewicz, analityk
porównywarki finansowej Comperia.pl.
Lokaty bankowe „zrzuciły” z podium fundusze inwestycyjne, których popularność utrzymuje się na
podobnym jak w ubiegłym roku poziomie (ponad 5 proc.). W dalszej kolejności w badaniu Polacy
wskazywali na: grę na giełdzie (4,8 proc.) , obligacje (4,4 proc.) oraz kupno dzieł sztuki (3,7 proc.) jako
te formy inwestycji, na których można najlepiej zarobić.
Zarówno inwestycje w lokaty, jak i w fundusze czy dzieła sztuki częściej wybierają kobiety niż
mężczyźni, którzy preferują bardziej tradycyjne formy lokowania oszczędności (więcej wskazań
w przypadku nieruchomości i złota).
Zdaniem Wioletty Kociszewskiej z Deutsche Bank PBC bardzo pozytywnie należy odczytywać wynik
badania, pokazujący, że spada odsetek Polaków, którzy nie interesują się i nie mają zdania na temat
form i sposobu pomnażania kapitału, a jednocześnie wzrasta procent respondentów
zainteresowanych długoterminowymi produktami inwestycyjnymi. To znak, że Polacy zaczynają
myśleć o budowaniu kapitału na przyszłość poprzez np. regularne oszczędzanie niskich kwot
w długim okresie, co przynosi szereg korzyści, w tym m.in. chroni przed nagłymi spadkami cen
i bolesnymi stratami.– Istotna jest również odpowiednia dywersyfikacja inwestycji. Im bardziej
zróżnicowany jest nasz portfel oszczędnościowo-inwestycyjny, tym większe są szanse zarówno na
uniknięcie strat, jak i na satysfakcjonujące zyski – dodaje Wioletta Kociszewska. – Duży wachlarz
dostępnych obecnie na rynku możliwości inwestycyjnych znacznie to ułatwia.

Podobne dokumenty