yM Kinie

Transkrypt

yM Kinie
Wtorek, 7 sierpnia 2012 r.
kultura
ZAPOWIEDZI
Rower droższy niż samochód KULTURALNE
M Zaczynali od krótkich dystansów na rowerach górskich. Dziś tworzą pro-
fesjonalną drużynę kolarzy. Ich rowery kosztują tyle, co dobry samochód,
a odległość 150 km pokonują dla relaksu.
G
rupa kolarzy przy
zakładzie Pabianickiej Fabryki Narzędzi PAFANA działa od kilku
lat. Od czego się zaczęło?
- Od za wysokiego cholesterolu – przyznaje szczerze
Andrzej Kaczmarski, lider
zespołu. To było parę lat i kilka kilogramów wcześniej.
Początki nie były łatwe.
Kaczmarski zaczynał na rowerze górskim, obierając
krótkie dystanse po okolicy.
Na wspólne wycieczki namówił kolegę z pracy, Jerzego
Rózgę.
- Mam duszę sportowca. Jako dziecko grałem
w koszykówkę, piłkę ręczną,
tenisa stołowego – wylicza
pan Andrzej. - Później, kiedy
zacząłem pracować, trochę
się zaniedbałem. Rower był
dla mnie motywacją, żeby
powrócić do sportu.
W niedługim czasie do duetu dołączyli kolejni pracownicy zakładu. Prozdrowotna
rekreacja szybko przerodziła
się w prawdziwą pasję. Panowie zaczęli wymieniać sprzęt
na bardziej profesjonalny.
Teraz wszyscy mają już kolarskie rowery szosowe. Trenują kilka razy w tygodniu.
Dystans 150 km pokonują
dla relaksu.
- Mamy swoje ulubione
trasy. Widujemy się codziennie w pracy, więc wspólnie
ustalamy, gdzie jedziemy –
mówi Kaczmarski.
Grupa ma za sobą debiut w Pucharze Polski.
10 czerwca wystartowali
w Supermaratonie Jastrzębi
Łaskich, gdzie stanęli na starcie ramię w ramię z najlepszymi kolarzami w kraju.
Nie jest to tania pasja,
więc PAFANA wspiera finansowo swoich reprezentantów.
Kolarze otrzymali niebieskie
stroje z nazwą firmy.
- Dużo zawdzięczamy też
rodzinom – zaznacza Kaczmarski. - Moja żona jest
mi bardzo pomocna. Kiedy
kupiłem rower za 4.000zł
nie marudziła, że można by
za te pieniądze kupić nową
pralkę czy zrobić remont.
Nasz kolega ostatnio sprzedał
swój samochód, którym jeździł za 600 zł, a kupił kolarkę
za 7.000zł.
O poważnym podejściu
do sprawy świadczy nie tylko sprzęt. Panowie pokonują rocznie ok. 7.000 km.
To niemal tyle, co z Pabianic
do stolicy Mongolii –
Ułan Bator. AL
fot. zbiory prywatne
Zajęcia w muzeum
7.08, godz. 10.00
Muzeum Miasta Pabianic
ul. Stary Rynek 1
„Pozdrowienia z Muzeum Miasta
Pabianic. Stroje ludności kultury
przeworskiej” - zajęcia poprowadzi
Sławomira Ruta i Justyna Ruszkiewicz. Wstęp wolny.
Spacerując po mieście
9.08, godz. 10.00
Muzeum Miasta Pabianic
ul. Stary Rynek 1
Zajęcia „Spacer po mieście – stare
fabryki” poprowadzi Robert Adamek.
Wstęp wolny.
„Indochiny”
9.08, godz. 18.00
Miejski Ośrodek Kultury
ul. Kościuszki 14
W ramach czwartkowych spotkań
filmowych zobaczymy film „Indochiny”. To francuska wersja „Madame
Butterfly” przenosząca akcję w lata
30-ste XX wieku, do Wietnamu. Piękna pasierbica zamożnej plantatorki
poznaje oficera marynarki. Zakochana porzuca wszystko - przybraną
matkę, dotychczasowego narzeczonego, wygodne życie w rodzinnym
majątku i wyjeżdża do Tonkinu,
gdzie stacjonują francuskie oddziały.
Wstęp wolny.
„Asterix i Obelix: Misja Kleopatra”
10.08, godz. 11.00
Miejski Ośrodek Kultury
ul. Kościuszki 14
Na zdjęciu: Andrzej Kaczmarski, Jerzy Rózga, Roman Maciejewski, Dariusz Bednarek i Adam Graczyk
www.mmpabianice.pl
W ramach projekcji filmowych
dla dzieci zobaczymy kolejną
odsłonę przygód Asterixa i Obelixa.
Boska Kleopatra, chcąc utrzeć nosa
Juliuszowi Cezarowi, rzuca mu
wyzwanie - jej lud w ciągu trzech
miesięcy wybuduje najwspanialszy
pałac na Ziemi, a Cezar przyzna,
że Egipcjanie to najpotężniejszy z narodów. Zadanie zostaje przydzielone
Numernabisowi, który chcąc wypełnić
swą misję zwraca się z prośbą
o cudowny eliksir siły do swego
starego przyjaciela Panoramixa.
W budowie swą pomoc oferują także
Asterix i Obelix. Wstęp wolny.
MOJE MIASTO 17

Podobne dokumenty