Brzezina - Filmoteka Szkolna
Transkrypt
Brzezina - Filmoteka Szkolna
Brzezina Jacek Fuksiewicz „Film” 1970, nr 47 Andrzej Wajda naley do reyserów, dla których ekranizowany tekst literacki jest zawsze ledwie punktem wyjcia dla dzie a samoistnego, zwizanego z pierwowzorem nieraz samymi tylko motywami. Std pewna osobliwo jego „Brzeziny", która jest ekranizacj maksymalnie wiern. Tym razem Wajda podporzdkowa si opowiadaniu Jaros awa Iwaszkiewicza napisanemu w roku 1932, zawajc z góry margines reyserskiego manewru. Mimo e film jest duym osigniciem reysera, wynik nie jest tak jednoznaczny, jak pragnliby zwolennicy bd to jednej, bd drugiej skrajnoci adaptacyjnej. Nie bez wp ywu na koncepcj „Brzeziny" by fakt, e powstawa a ona jako nowela telewizyjna z cyklu adaptacji polskiej nowelistyki, a wic ju w za oeniu rzecz s uebna wobec orygina u. Dopiero w trakcie realizacji okaza o si, e film rozrós si do wymiarów pe nego metrau fabularnego, kwalifikujcego si do wywietlania na normalnych ekranach. I tak, role po raz pierwszy odwróci y si, telewizja okaza a si producentem filmu dla kin! Decyzja kierujca film na ekrany kinowe by a jak najs uszniejsza. Dopiero tam ujawniaj si w pe ni walory wizualne „Brzeziny", która jest jednym z najlepszych plastycznie polskich filmów (autorem zdj jest m ody operator Zygmunt Samosiuk; jego wybitny talent kolorystyczny ujawni si we wspó pracy z Wajd przy „Polowaniu na muchy" i „Krajobrazie po bitwie"). Wyszukane kolorystycznie kadry nawizuj do malarstwa z prze omu wieku, a przyroda polska rzadko bywa a pokazana w filmie w tak twórczy sposób. Poszczególne sekwencje bywaj etiudami malarsko-filmowymi na takie tematy, jak las brzozowy; dziecko na ce polnych kwiatów; polany i mokrad a; krajobrazy s oneczne i wiosenna burza; wieczór w leniczówce przy lampach naftowych, k adcych na twarzach ludzi ciep e pob yski; zamylony pianista, oparty o pud o fortepianu itp. Pikno plastyczne filmu nie jest jednakie wartoci sam dla siebie, lecz pe ni rol analogiczn do tej, jak u Iwaszkiewicza pe ni y ekspresyjne opisy przyrody. Harmonia i spokój przyrody osnuwa jakby losy bohaterów, nadajc im ow charakterystyczn dla autora „S awy i chwa y" perspektyw oddalenia, z której losy ludzkie, szczcie i tragedie, klski i wzloty, mi oci i zdrady, tajemnica dziecistwa, bdcego pocztkiem ycia i mierci k adcej mu kres — stapiaj si ze sob i z natur w jedn wielk rzek ycia, pulsujc w asnym rytmem i urzekajc swoj urod. Pikno i spokój wiata s jak gdyby ostateczn instancj dla najbardziej wzburzonych czy tragicznych losów ludzkich. Jest w „Brzezinie" zapowied póniejszej olimpijskoci Iwaszkiewicza ze „S awy i chwa y", ale jest te tonacja biologicznego naturalizmu. A przecie ta Iwaszkiewiczowska filozofia ycia jest zupe nie odmienna od wizji, któr do tej pory znajdowalimy u twórcy „Popio u i diamentu". Los bohaterów Wajdy byt zawsze powizany z losem ogólniejszym: narodu, spo eczestwa, grupy ludzkiej i przez te ogólniejsze losy determinowany — z regu y w tonacji tragicznej. Tragedi jego bohaterów jest zawsze rozdwik pomidzy marzeniami i deniami jednostki, a owym losem narzuconym jej z góry. Tutaj Wajda patrzy na los ludzki w stanie czystym. I on jest tragiczny, ale jest to tragizm mniej rozdzierajcy, gdy poddany prawom natury, ycia, przemijania, a wic tym prawom, przeciwko którym nie mona si buntowa, lecz tylko zaakceptowa je. Zaakceptowa za tym atwiej, e ów strumie ycia niesie w sobie ukojenie w postaci pikna i radoci. Losy bohaterów „Brzeziny'' mówi o koniecznoci pogodzenia si z yciem, które swoim bogactwem — tkwicym bardziej w intensywnoci przeywania ni w wielorakoci zdarze — okupuje nieszczcia i klski. „Brzezina'' mówi o yciu, mi oci i mierci. Trójka bohaterów ociera si o nie — kade na swój sposób i z innej patrzc perspektywy: Boles aw-leniczy, wiey wdowiec z kilkuletni córeczk, Jego brat Stanis aw, grulik, który przyjecha spdzi w leniczówce ostatnie dni, sycc si ich urokiem w sposób niebywale intensywny, i Malina, wiejska dziewczyna, w której ogniskuj si namitnoci obu mczyzn. Tak jak opowiadanie, film jest oszczdny i kameralny, operuje raczej nastrojami ni wydarzeniami. Niezalenie od tego czy i w jakim stopniu przemówi do nas Iwaszkiewiczowskie przes anie, pozostajemy pod urokiem doskona oci formalnej filmu, ca kowitego panowania reysera nad rodkami artystycznymi, oddanymi w s ub tekstowi literackiemu. Wajdzie uda o si znakomicie przekaza Iwaszkiewiczowski styl, filozofi, perspektyw. Przekaza — tak, ale czy przej si ni? Mam w tym wzgldzie wtpliwoci. „Brzezina" to najmniej emocjonalny, najmniej przeyty osobicie film Wajdy — obok, moe, „Powiatowej Lady Makbet". Jest tak, mimo e pokazywane przeycia i doznania bohaterów osigaj wysok temperatur, dochodzc nawet do stanów histerycznych! Tak jak piknu tego filmu zdarza si popada w dekoracyjno, tak i dla bohaterów nie www.filmotekaszkolna.pl ma reyser wiele ciepa ani zainteresowania. Ani dla grulika, pragncego przed mierci uchwyci co ze smaku ycia, ani dla leniczego, borykajcego si ze swoim podejrzeniem o zdrad zmarej ony, przeywajcego erotyczne zaczadzenie kochank brata. Biologiczne fatum nie rozpala jego wasnego poczucia tragizmu. Wajda nie sytuuje si wewntrz pokazywanego dramatu, nader niewiele znajduje w nim punktów stycznych z sob samym. Dajc nieustannie prymat wiernoci wobec tekstu, czyni tak, jak gdyby pokor wobec oryginau stara si okupi brak ywszego uderzenia serca. www.filmotekaszkolna.pl