Rozenek - Małopolskie Dworce Autobusowe
Transkrypt
Rozenek - Małopolskie Dworce Autobusowe
Gdzie na narty? W Małopolsce rusza sezon Latynoskie rytmy w Tauron Arenie Wejdź stylowo w Nowy 2017 Rok D O W I A D O M O Ś CI D O W Y B O RU DO KO LO RU str. 4-5 str. 6-7 str. 14-15 GRUDZIEŃ NR 12/2016 (28) Jesteśmy także ... NA KULINARNYM SZLAKU MAŁOPOLSKI STR. 10-11 W GÓRNEJ AUSTRII BEZPŁATNY MAGAZYN MAŁOPOLSKICH DWORCÓW AUTOBUSOWYCH S.A. STR. 12-13 ISSN 2449-6316 Roze nek MAŁ GOR ZATA PERFE KCYJN A str. 8-9 ZAMIEŚĆ REKLAMĘ W MAGAZYNIE „PO DRODZE” [email protected] Godziny pracy dworców MDA w czasie świąt Bożego Narodzenia, w Sylwestra i w Nowy Rok NOWY SĄCZ KRAKÓW 24 grudnia kasy informacja godz. 6-14 24 grudnia kasy godz. 5-16.45, informacja godz. 8-17 25 grudnia nieczynne 25 grudnia nieczynne 26 grudnia kasy i informacja godz. 9-18.45 26 grudnia kasy godz. 5-21.30, informacja godz. 9-17 27 grudnia kasy i informacja godz. 6-18.45 27 grudnia kasy godz. 7-19.45, informacja godz. 7-20 31 grudnia kasy i informacja godz. 7-15 31 grudnia kasy godz. 5-19, informacja godz. 8-20 1 stycznia kasy i informacja godz. 10-18 1 stycznia kasy godz. 5-21.30, informacja godz. 8-20 Pojazdy świętego Mikołaja W W W.M DA.M A LO P O L S K A.P L NOWY SĄCZ INFORMACJA AUTOBUSOWA I KASY BILETOWE PON.-PT.: 6-18.45, SOB.:7-16.45, ND.: 9-18.45 POCZEKALNIA PON.-ND.: 6-22 Kącik dla dzieci Ogólnopolska infolinia o rozkładach 703 403 340 1. PODJAZD DLA INWALIDÓW ROAD FOR DISABLED PERSON 2. ZEJŚCIE NA PŁYTĘ DOLNĄ WAY TO BOTTOM PLATFORM 3. WINDA LIFT 4. GASTRONOMIA REFRESHMENTS 5. KANTOR EXCHANGE OFFICE MDA KRAKÓW PŁYTA GÓRNA UPPER FLOOR Koszt to 2,10 netto za każdą rozpoczętą minutę połączenia. Możliwość zakupu biletu w 30-dniowej przedsprzedaży (na wybrane kursy) 6. TOALETA DAMSKA WOMEN TOILET 7. KIOSK PRASOWY NEWSPAPERS 8. TABLICA ODJAZDÓW DEPARTURES 9. GASTRONOMIA REFRESHMENTS 10.POCZEKALNIA DEPARTURE LOUNGE 11.WINDA LIFT 12.TABLICA ROZKŁADU JAZDY Z MDA TIMETABLE 13.BANKOMAT CASH MACHINE 14.BIURO PODRÓŻY TRAVEL AGENCY 15.KASY TICKET OFFICE 16.INFORMACJA INFORMATION CENTRE 17.TOALETY 24H 24H TOILETS 18.POCZEKALNIA NOCNA 24H DEPARTURE LOUNGE 19.PRZECHOWALNIA BAGAŻU LEFT LUGGAGE 20.KSIĄŻKOMAT BOOK MACHINE 21.KĄCIK DLA DZIECI PLAYGROUND 22.WINDA LIFT Wirtualna podróż po dworcu MDA.MALOPOLSKA.PL/PANORAMA Co prawda Rada Języka Polskiego zaleca, aby nazwę tego miłego święta pisać małą literą, ale my będziemy się upierać. Święty Mikołaj to Święty Mikołaj! Jak wiecie, sama postać wywodzi się od świętego Kościoła katolickiego, Mikołaja z Miry, który miał żyć na przełomie III i IV wieku, a był sprawcą wielu dobrych uczynków, w tym obdarowywania dzieci prezentami. O Mikołaju owym wiadomo, że miał trochę do czynienia z morzem i ratowaniem okrętów. Przyjmijmy więc, że był to pierwszy jego pojazd. Na dowód tego w krajach Beneluksu Świętego Mikołaja wyobrażano sobie jako przybywającego – z prezentami – żaglowcem z mórz południowych. Jak to się stało, że przeniósł się na sanie? Nie doceniacie roli literatury. To zasługa Clementa Clarke’a Moore’a, amerykańskiego pisarza i biblisty, który w roku 1823 opublikował wiersz o Świętym Mikołaju przybywającym do nas z bieguna północnego saniami zaprzężonymi w renifery. I tak już zostało... I to jest drugi pojazd naszego bohatera. Potem było już z górki. Święty Mikołaj stracił mitrę (biskupie nakrycie głowy), a dostał czapkę elfa, która stała się najbardziej znanym rekwizytem świątecznym wszech czasów. Święty Mikołaj szybko się komercjalizował i już ok. 1930 roku stał się postacią Coca-Coli. To właśnie graficy tego koncernu stworzyli znane nam dziś czerwone ubranka z białymi lamówkami. I był to największy w dziejach skok biznesu na tradycję. Współczesność dodała Mikołajowi jeszcze potężne traki rozwożące napoje. Ma się rozumieć, że sanie nie dałyby rady... Niestety. Chcecie przekonać się, czym naprawdę jeździ Święty Mikołaj? Napiszcie do niego. Santa Claus Arctic Circle 96930 Rovaniemi Finland PO DRO DZE MDA NOWY SĄCZ 1. KIOSK PRASOWY NEWSPAPERS 2. KANTOR EXCHANGE OFFICE 3. GASTRONOMIA REFRESHMENTS 4. TOALETY TOILETS 5. KIOSK PRASOWY NEWSPAPERS 6. BIURO PODRÓŻY TRAVEL AGENCY 7. POCZEKALNIA DEPARTURE LOUNGE 8. KĄCIK DLA DZIECI PLAYGROUND 9. KASY, INFORMACJA TICKET OFFICE, INFORMATION CENTRE 1. WINDA LIFT 2. BANKOMAT CASH MACHINE 3. GASTRONOMIA REFRESHMENTS 4. WINDA LIFT 5. WINDA , WEJŚCIE DO BUDYNKU LIFT, ENTRANCE 6. TOALETY TOILETS 7. KASY TICKET OFFICE BEZPŁATNY MAGAZYN MAŁOPOLSKICH DWORCÓW AUTOBUSOWYCH S.A. MDA KRAKÓW PŁYTA DOLNA BOTTOM FLOOR T PRZYSTANEK TRAMWAJOWY DWORZEC GŁÓWNY TUNEL tram stop, main terminal, tunnel T FOT. FOTOLIA.COM KRAKÓW INFORMACJA PON.-PT: 7-20, SOB., ND.: 9-17 KASY BILETOWE: PON.-ND.: 7-19.45 POCZEKALNIA PON.–ND.: 6- 22. W godzinach nocnych czynna poczekalnia nocna z dostępem do toalet i bieżącej informacji o odjazdach. KRÓTKA. ENCYKLOPEDIA. PODRÓŻNA. PRZYSTANEK TRAMWAJOWY DWORZEC GŁÓWNY TUNEL tram stop, main terminal, tunnel Składamy najlepsze życzenia zdrowych, rodzinnych Świąt, spędzonych w atmosferze domowego ciepła, oraz wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku Zarząd i Pracownicy Małopolskich Dworców Autobusowych S.A. WYDAWCA: Grupa Jagiellonia sp. z o.o., ul. Rzemieślnicza 3, 34-130 Kalwaria Zebrzydowska PROJEKT MAGAZYNU: Adrianna Pulchny, Maciej Kwaśniewski DYREKTOR WYDAWNICZY: Maciej Kwaśniewski [email protected] REDAKTOR NACZELNY: Adam Liss, [email protected] OPRACOWANIE GRAFICZNE: Jaffa Art&Design, [email protected] KOREKTA: Ireneusz Ptaszek DRUK: Drukarnia Printgraph ZDJĘCIE NA OKŁADCE: Małgorzata Rozenek autor: PAP/Marcin Kmieciński GRAFIKA: Freepik.com NAKŁAD: 10 tys. egz. CZEKAJĄC NA AUTOBUS Autobusem na narty Małopolska, z pasmami górskimi Tatr, Pienin i Beskidów, dysponuje najbogatszą ofertą dla narciarzy spośród wszystkich regionów w Polsce. To tutaj znajduje się najsłynniejszy kurort narciarski w kraju, zwany „zimową stolicą Polski”, czyli Zakopane. A z niego wszystkie drogi prowadzą do innych popularnych ośrodków narciarskich. Na terenie Małopolski jest ich w sumie ponad 80. Autobusem na narty? Wybór, zwłaszcza dla osób, które nie posiadają własnego samochodu, wydaje się oczywisty. Dla tych zmotoryzowanych w sumie też, bo przecież w jednym mamy niski koszt przejazdu oraz komfort podróżowania, połączony chociażby z możliwością wypicia grzanego wina na stoku. Można chcieć więcej? oferty każdy znajdzie coś odpowiadającego jego upodobaniom i możliwościom finansowym. Nie można zapomnieć też o pysznej kuchni regionalnej, która dopełnia atrakcyjnej oferty Małopolski: specjały naszej kuchni cieszą się zasłużoną sławą w całej Polsce. LEPIEJ NIŻ KOLEJ Narciarskie miejscowości są doskonale autobusowo skomunikowane z Krakowem, a siatka połączeń autobusowych wypada zdecydowanie in plus w porównaniu do połączeń kolejowych. – Autobusem w góry – to znakomita oferta dla osób, które chcą połączyć szusowanie z odpoczynkiem, np. w basenach termalnych – podkreśla Janusz Bonk, ekonomista z Krakowa, który często wyjeżdża na narty, korzystając z komunikacji autobusowej. DŁUGI SEZON W tym roku oficjalne otwarcie małopolskiego sezonu narciarskiego odbędzie się 16 grudnia na stoku w Tyliczu. Nawet jeśli natura próbuje oszukać miłośników białego szaleństwa, to w pogotowiu są zawsze armatki śnieżne. Dzięki temu, że w Małopolsce ruch turystyczny jest rozwinięty, nie ma też problemów z bazą noclegową. Spośród szerokiej SIATKA POŁĄCZEŃ Prześledziliśmy siatkę połączeń łączących Małopolski Dworzec Autobusowy w Krakowie z miejscowościami, do których można udać się na narty. Kilkadziesiąt razy na dobę, dosłownie co pół godziny, możemy bezpośrednio dojechać z Krakowa do wszystkich najważniejszych narciarskich miejscowości regionu, począwszy od Zakopanego, poprzez Bukowinę Tatrzańską, Białkę, Krynicę, a skończywszy na Szczawnicy czy Piwnicznej. Na narty można się też wybrać do położnych bliżej Krakowa Myślenic czy Limanowej. DOBRE CENY Do podróżowania zachęcają też ceny. Z Krakowa do Zakopanego możemy przejechać już za ok. 17 zł, dotarcie do innych wspomnianych miejsco- warto wiedziec̀ ` wości wiąże się z podobnym kosztem. W ofertach promocyjnych bilety potrafią być nawet tańsze. Przy czym mówimy tu o cenach biletów w kasach. POKROWCE NA NARTY A co z przewozem nart? Przepisy dotyczące przewozu sprzętu autobusem są bardzo różne. Każdy z przewoźników ma w tej materii swoje własne ustalenia. Często bagaż (w tym także narty) przewozi się bezpłatnie. Czasami trzeba jednak kupić bilet bagażowy. Kiedy zabieramy narty, dobrze jest je tak zabezpieczyć, żeby dziobami czy krawędziami nie uszkodziły innych bagaży znajdujących się w lukach. Dlatego najlepiej sprawić sobie specjalny pokrowiec na narty. Na niektórych trasach pokrowce są wręcz wymagane, pamiętajmy o tym! KM WIĘCEJ INFORMACJI O POŁĄCZENIACH .PL OLSKA ROZKLADY.MDA.MALOP A TAKŻE NA DWORCU MDA ` Stacja narciarska Myślenice, której stoki zlokalizowane są na zboczu góry Chełm, jest idealnym miejscem na wieczorny wypad na narty po pracy lub rodzinną wyprawę podczas weekendu. Kompleks kilkunastu wyciągów Słotwiny polecany jest szczególnie dla początkujących i średnio zaawansowanych. Natomiast Jaworzyna Krynicka to kompleks narciarski z najnowocześniejszą kolejką gondolową w Polsce. ` Ta niewielka miejscowość to m.in. Ośrodek Narciarski Kotelnica Białczańska, ale także Terma Bania, czyli nowoczesny park wodny, a w nim kompleks basenów termalnych, aquapark czy SPA. RYS. ADRIANNA PULCHNY ` Popularne stacje narciarskie to Rusiń-Ski czy Turnia. Możliwość nauki jazdy na nartach wraz z instruktorem. Przy wyciągach znajdują się wypożyczalnie sprzętu oraz szkółki narciarskie. Nartostrady zostały tak wytyczone, aby mogli z nich korzystać narciarze i snowboardziści prezentujący różne poziomy zaawansowania. 4 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE Narciarze polecają stację narciarską Palenica, a w niej dobrze przygotowane trasy narciarskie, liczne wypożyczalnie sprzętu, wiele wyciągów oraz liczne punkty gastronomiczne. FOT. FOTOLIA.COM Do najbardziej znanych stacji narciarskich należą: Polana Szymoszkowa, Harenda, Nosal czy kompleks Kasprowy Wierch. Zakopane oferuje dużą liczbę zarówno hoteli, jak i prywatnych kwater; kusi także mnóstwem restauracji i pubów. NIE TYLKO MAŁOPOLSKA akowie Dworzec MDA w Kr zeniałąc po że tak dysponuje łopolską mi z leżącą poza Ma ością popularną miejscow sła Wi t jes ą narciarską, jak e) (województwo śląski . - 6 połączeń dziennie Popularne stacje narciarskie to Kokuszka i Wierchomla. Piwniczna dysponuje najdłuższym w Polsce, liczącym 1600 metrów, czteroosobowym wyciągiem krzesełkowym. MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE | PO DRODZE | 5 Do wyboru Do wyboru KULTURA ROZRYWKA SPORT ŚWIĘTA WOJNA „SYMPHONICA 2 MADE IN POLAND” Multimedialne widowisko „Symphonica 2 Made in Poland”, czyli polski punk lat 80. powraca! Muzyka kultowych, undergroundowych, rockowych, metalowych i punkowych polskich zespołów. Piosenki, których nie usłyszysz w komercyjnym radiu, w wykonaniu Małgorzaty Ostrowskiej (eks-Lombard), Damiana Ukeje, Ernesta Staniaszka i Sylwii Lorens, z towarzyszeniem bandu i orkiestry Filharmonii Futura. Wizualizacje wprowadzające w klimat tamtych lat. Niesamowity powrót do czasów PRL-u poprzez mocną, alternatywną i niepokorną polską muzykę. Scenariusz, reżyseria, aranżacje utworów, kierownictwo artystyczne: Mikołaj Blajda. Produkcja: Sylwia Lorens. Multimedialny spektakl muzyczny dla dzieci (6-12 lat) „Alicja w krainie muzycznej magii” to muzyka, magia, intryga, dynamiczna akcja i dobry humor. Akcja spektaklu rozgrywa się dwutorowo: na scenie i równolegle na kinowym ekranie. Będzie to w połowie film, a w połowie tradycyjna sztuka teatralna. Publiczność pozna niezwykle barwnych bohaterów. Na ekranie pojawią się m.in.: Skrzypek na dachu (Zbigniew Wodecki) i dobra wróżka Polihymnia (Małgorzata Ostrowska), na scenę zawita Królik Raper, Kapelusznik Jazzman, księżna Atonalia, komputerowy Wirus, pełen złych zamiarów intrygant Tryton oraz tytułowa Alicja. Widowisko przepełnione jest muzyką i humorem. Spektakl ma także walor edukacyjny. Podróżując po Królestwie Muzycznej Magii, główna bohaterka poznaje style i gatunki muzyczne. Scenariusz, reżyseria, muzyka, kierownictwo artystyczne: Mikołaj Blajda. Produkcja: Sylwia Lorens. OSKAR I PANI RÓŻA ERIC-EMMANUEL SCHMITT PIERWSZY W MAŁOPOLSCE KSIĄŻKOMAT Jedna z najpiękniejszych i najsłynniejszych powieści znakomitego francuskiego pisarza. Dziesięcioletni Oskar leży w szpitalu i nie wierzy już w żadne bajki. Wtedy na jego drodze staje tajemnicza pani Róża, która ma za sobą karierę zapaśniczki i potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji... A W NIM PRAWDZIWE MARCIN DUBIEL Musisz być na tropie. NOC OGNIA ERIC-EMMANUEL SCHMITT Niezwykła opowieść o człowieku, który stanął na krawędzi zwątpienia, zostając nocą sam na pustyni. Ta chwila odmieniła jego życie. WISŁA - CRACOVIA, 10 GRUDNIA 2016, STADION WISŁY ZAZDROŚNICE ERIC-EMMANUEL SCHMITT Do czego jesteśmy zdolni, gdy zawładnie nami zazdrość i uraza. Jak cienka linia dzieli miłość i nienawiść, przyjaźń i zemstę? Opowieść o czterech kobietach, które chciały dzielić wszystko... LATYNOSKIE BRZMIENIA STAR WARS „Gwiezdne wojny” to największa w historii filmu maszynka do zarabiania pieniędzy. Ubiegłoroczne „Przebudzenie Mocy” zapoczątkowało nową gwiezdną trylogię, rozbijając przy tym box office’owy bank. Myli się jednak ten, kto myśli, że „Łotr 1” jest drugą częścią nowych „Starsów”. Otóż nie! Film jest spin-offem, pierwszym z filmów pobocznej trylogii. Co pewnie jednak nie przeszkodzi mu zarobić setek milionów dolarów. · W tym, kto jest kim w „Gwiezdnych wojnach” i w jakiej kolejności powstawały poszczególne części filmu, fani się jeszcze orientują. Ile na ich bazie powstało spin-offów (seriale, gry, książki), to już niemal wiedza tajemna. W filmie „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie” grupa bojowników ruchu oporu jednoczy się i wyrusza na misję, aby ukraść plany Gwiazdy Śmierci i dać Galaktyce nową nadzieję. W związku z tym akcja filmu została osadzona pomiędzy wydarzeniami z „Zemsty Sithów” i „Nowej nadziei”, jednak czasowo bliższa jest temu drugiemu filmowi. Ponoć film skupi się na pokazaniu bardziej szarej, niejednoznacznej strony uniwersum, a jego bohaterowie będą pozbawieni nadzwyczajnych mocy. „Łotr 1” dla jednych fanów to profanacja i kolejny skok na kasę, dla innych twórcze rozwinięcie serii. Jedni i drudzy, niezależnie od opinii, stawią się na pewno tłumnie w grudniu w kinach. ŁOTR 1. GWIEZDNE WOJNY – HISTORIE, REŻ. GARETH EDWARDS PREMIERA KINOWA 15 GRUDNIA Enrique Iglesias to postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Autor 10 studyjnych albumów, w ciągu swojej 20-letniej kariery hiszpański wokalista sprzedał, jak się rzekło, ponad 100 mln płyt. W Polsce dwa jego albumy pokryły się złotem, a krążek „Enrique” (1999) z wielkim hitem „Bailamos”, który przyniósł mu międzynarodową sławę, zyskał w naszym kraju status podwójnej platyny. Dziesiąty już w karierze album Iglesiasa „Sex and Love”, który ukazał się w 2014 roku, obfituje w duety i muzyczne kolaboracje – gościnnie wystąpili m.in. Flo Rida, Pitbull czy Sean Paul. Z tego albumu pochodzi też szereg hitów jak „Loco”, „Heart Attack”, „I’m A Freak” oraz „Bailando”. Szczególnie ten ostatni święci triumfy wśród fanów. W roku premiery albumu teledysk był drugim najchętniej oglądanym klipem na YouTube (wyprzedziła go tylko Katy Perry z „Dark Horse”). Do dnia dzisiejszego zgromadził potężną liczbę blisko 2 mld odtworzeń. Artysta długo kazał na siebie czekać polskiej publiczności. Ostatni raz gościł w naszym kraju blisko dekadę temu. ENRIQUE IGLESIAS, 16 GRUDNIA, TAURON ARENA KRAKÓW PO SCHODACH DO NIEBA CH...OWA PANI DOMU BETTY J. EADIE, CURTIS TAYLOR MAGDALENA KOSTYSZYN Okazuje się, że – paradoksalnie – przeżycia z pogranicza śmierci mogą nas nauczyć jak żyć. Relacja Betty „z życia po życiu” to dowód na to, że śmierć nie jest końcem. Prawa do ekranizacji zakupił Ridley Scott. ± Można lubić, można nie lubić, ale fakty przemawiają za nim: 100 mln sprzedanych płyt na całym świecie. W grudniu w Krakowie, na jedynym koncercie w Polsce, wystąpi „książę latynoskiego brzmienia” Enrique Iglesias. Pierwszy antyporadnik w wersji #nofilter, z którego (nie) dowiesz się m.in. jak nie gotować i nie prowadzić gospodarstwa domowego, jak nie celebrować Dnia Ręcznika oraz jak nie zostać Miss Świata. PIWO. WSZYSTKO CO MUSISZ WIEDZIEĆ NIEBEZPIECZNE KOBIETY TOMASZ KOPYRA Książkowa wersja największego hitu kinowego ostatnich lat PATRYK VEGA Tytuł mówi wszystko. Nie tylko dla mężczyzn. MORDERSTWO PIĘKNEJ ZOŚKI morderstwo pięknej modelki dla tej zośki stracisz głowę ROZDARTA ZASŁONA HITY! POKEMON GO. NIEZBĘDNIK GRACZA Od sierpnia, tj. od ostatnich derbów, z podniesionymi głowami po Krakowie chodzą piłkarze i kibice Cracovii, bo to zawodnicy Pasów okazali się lepsi od Wisły w pojedynku derbowym, wygrywając 2:1. Czy tym razem Wisła będzie „pany”? Określenie Święta Wojna pochodzi od obrońcy Cracovii, Ludwika Gintela, który przed jednym z meczów z Wisłą miał powiedzieć do kolegów w szatni: „No to chodźmy, panowie, na tę świętą wojnę”. Co ciekawe, wcześniej wyrażenia tego używano na określenie derbów między dwoma żydowskimi klubami z Krakowa, tj. Makkabi i Jutrzenką, której Gintel był wychowankiem. „ALICJA W KRAINIE MUZYCZNEJ MAGII” 4 GRUDNIA, GODZ. 14 I 17, ORAZ 5 GRUDNIA, GODZ. 9 I 11, KINO KIJÓW.CENTRUM „SYMPHONICA 2 MADE IN POLAND” 18 GRUDNIA, GODZ. 18, KINO KIJÓW.CENTRUM MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE S.A. I GRUPA JAGIELLONIA ZAPRASZAJĄ Derby Krakowa (znane też jako Święta Wojna), odsłona 193. Tym razem w roli gospodarza wystąpi Wisła. ZDJĘCIA: MAT. ORGANIZATORÓW/DYSTRYBUTORÓW „ALICJA W KRAINIE MUZYCZNEJ MAGII” FOT. R. BEŁŻEK, WWW.WISLAKRAKOW.COM ARTYKUŁ PROMOCYJNY MARYLA SZYMICZKOWA Po bestellerowej „Tajemnicy Domu Helclów” Maryla Szymiczkowa powraca z nowym śledztwem. Jeszcze więcej sekretów skrywanych w krakowskich kamienicach, spora dawka namiętności i jeszcze większa porcja humoru. 6 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE LEŚNA POLANA TYMCZASEM ON KATARZYNA MICHALAK IZABELA SOWA ZOŚKA PAPUŻANKA Jedna z najpopularniejszych polskich autorek opowiada o dramatycznych losach Gabrieli i Wiktora, których łączy miłość, ale dzieli Zło bezwzględne i okrutne, niecofające się przed niczym… Powieść o nas samych – potrafiących żyć tylko tymczasem. Może dlatego, że kiedyś obiecano nam niemal wszystko, a pozostawiono z kredytem do spłacenia? Bohater najnowszej powieści Zośki Papużanki nie nadaje się na bohatera powieści. Jak kochać kogoś, kogo łatwiej się wstydzić? Co zrobić, gdy rzeczywistość za nic sobie ma nasze oczekiwania i przybiera kształt, którego nie chcemy? TAJEMNICA DOMU HELCLÓW MARYLA SZYMICZKOWA Przekorna gra z konwencją, wyjątkowy styl, cięte dialogi i przewrotny portret Krakowa końca XIX wieku. Błyskot– liwa powieść Szymiczkowej wdzięk klasycznego kryminału łączy z pyszną satyrą na dawno minioną epokę. Sztuka, Zazdrość, Morderstwo IĄŻKĘ S K J U R PODA NT E Z E R P NA TAJ GRUPA JAGIELLONIA Jak zginęła najsłynniejsza modelka krakowskich malarzy. CZY KAROL KOT MUSIAŁ ZABIJAĆ? Y LUB CZ ÓŻY W PODR GRUPA JAGIELLONIA Nowe fakty w historii najsłynniejszego seryjnego mordercy Krakowa MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE | PO DRODZE | 7 AUTOR: MAGDALENA SZUMOWSKA – He is David Beckham and me is Victoria Beckham. In Poland – oświadczyła, nie zważając na zasady angielskiej gramatyki, Małgorzata Rozenek, podczas jednego z odcinków programu „Azja Express”. W ten sposób przedstawiła siebie i swojego męża, znanego byłego piłkarza – Radosława Majdana, wchodząc do autobusu pełnego Azjatów, autobusu którym mieli pokonać kolejną część trasy wiodącej przez Wietnam, Laos, Kambodżę i Tajlandię. Jednak życie za dolara dziennie, co zakładały reguły programu, przerosło możliwości celebrytów, którzy odpadli w czwartym odcinku. Ale czy były to odpowiednie warunki dla perfekcyjnej pani domu, która czystość sprawdza, polując na kurz w białych rękawiczkach? Bezdroża egzotycznych krajów, pokonywane w brudnych ciężarówkach, wśród spoconych robotników rolnych, nie są środowiskiem naturalnym Małgorzaty Rozenek – wychuchanej i wypieszczonej panienki z dobrego domu. Bowiem dzisiejsza celebrytka od urodzenia wychowywana była na damę, która ma świecić przykładem i zachowywać się z wrodzoną elegancją. Dlatego już jako mała dziewczynka została zapisana do szkoły baletowej, gdzie nauczono ją dbać o figurę i poruszać się w piękny sposób. To właśnie pozostało jej po latach ciężkich ćwiczeń, które nie przyniosły spodziewanego przez rodziców efektu. W przeciwieństwie do starszego brata, Michała Kostrzewskiego, który dziś jest wybitnym tancerzem, robiącym karierę na Zachodzie, niegdyś jako solista w operze w Monte Carlo, a teraz w operze w Lyonie. Prawdę mówiąc, Małgosia szybko chciała rzucić taniec, ale rodzice postanowili nauczyć ją konsekwencji i nie zgodzili się na przerwanie edukacji. Byli też bardzo zadowoleni, gdy córka po maturze, zaczęła studiować prawo. Jedynym zgrzytem był jej ślub ze starszym prawnikiem Łukaszem, o którym zresztą nigdy nie chciała później mówić. Może dlatego, że małżeństwo bardzo szybko zakończyło się rozwodem. Prawdziwe love story dopiero na nią czekało. Mężczyzną jej życia został znany aktor Jacek Rozenek. Bajkowy ślub, przyjście na świat dwóch synów zbiegły się z rozpoczęciem telewizyjnej kariery. Kiedy bowiem Małgorzata przygotowywała się do napisania pracy doktorskiej z prawa, której temat dotyczył wspólnoty majątkowej małżonków, zadzwonił telefon w propozycją udziału w programie 8 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE He is David Beckham and me is Victoria Beckham. In Poland – oświadczyła, nie zważając na zasady angielskiej gramatyki, Małgorzata Rozenek, podczas jednego z odcinków programu „Azja Express”. BIO GRA FIA FOT. PAP/MARCIN KMIECIŃSKI Perfekcyjna pani domu święta spędzi z rodziną „Perfekcyjna pani domu”. – Ucieszyłam się i pomyślałam: czemu nie spróbować, jeśli się uda, to po prostu ten program wypełni mi dwa dni w tygodniu, które wcześniej spędzałam na studiach doktoranckich. Poza tym ja naprawdę lubiłam „Perfekcyjną panią domu” w brytyjskiej wersji, uwielbiam też Marthę Stewart, Nigellę [Lawson - przyp. red.], Jamiego [Olivera - przyp. red.]… – wspomina w jednym z wywiadów. Każdy z odcinków telewizyjnego cyklu cieszył się ogromną popularnością. Wiele kobiet z zapartym tchem śledziło poczynania Małgorzaty, doprowadzającej do ładu domy uczestników programu. Polki uczyły się od niej, w jaki sposób zniechęcić kota do gryzienia mebli, jak zmyć przypalone mleko czy jak zdezynfekować pluszaki. Jak udowadniała na ekranach telewizorów, w tym ostatnim przypadku wystarczy wszystkie miśki włożyć na noc do zamrażalnika, by rano, już czyste, oddać dziecku. Jednak przyszedł taki moment, że na perfekcyjnym wizerunku Małgorzaty Rozenek położył się cień. Media zawrzały, kiedy celebrytka oświadczyła, że właśnie rozwiodła się z mężem. Trzeba przyznać, że udało jej się to zrobić z klasą, bez błysku fleszy i niezdrowej sensacji. Dla dobra dzieci, dziś 10-letniego Stasia i 6-letniego Tadzia, z byłym już mężem postanowili, że zamieszkają w tym samym budynku. Jednak porozwodowa sielanka nie trwała długo. W życiu Małgorzaty pojawił się następny mężczyzna, znany bramkarz, niegdyś mąż Dody, Radosław Majdan. Jak to w życiu Małgorzaty Rozenek bywa, niemal zbiegło się to w czasie z kolejnym prowadzonym przez nią programem „Projekt lady”. Tak naprawdę nikt inny nie nadawał się tak jak ona do roli opiekunki i doradczyni 12 dziewczyn o wątpliwych dość manierach, które podczas kilkutygodniowego pobytu w pałacu miały się przemienić w eleganckie damy. Ten program zyskał także uznanie publiczności i doczekał się kontynuacji. Podobnie jak dla Małgorzaty coraz bliższa znajomość z Radkiem Majdanem, która wiosną tego roku zakończyła się hucznym ślubem. Młoda para nie miała jednak czasu, by pojechać w podróż poślubną, gdyż właśnie ciężko pracowała na planie programu „Azja Express”. Dopiero całkiem niedawno udało się im wyrwać na Seszele. Luksusowe wakacje na rajskiej wyspie spędzili razem z dziećmi Małgorzaty, o których Radosław tak mówił w wywiadzie udzielonym Magdalenie Mołek: – Ja zdaję sobie sprawę, że jej synowie są dwoma najważniejszymi mężczyznami w jej życiu. Wiem, że jeśli między nami nie będzie tej pozytywnej energii, to nie będzie dobrze. Dlatego cieszę się bardzo, że od początku między nami zaiskrzyło. Jak zobaczyłem młodszego, to popatrzył na mnie i powiedział: „Fajne masz tatuaże”. To są wspaniali chłopcy, których nie można nie kochać. Są fantastyczni. Ja też bardzo lubię dzieci, dlatego nie muszę się zmuszać. Jest też takie powiedzenie, że jeśli mężczyzna kocha kobietę, to z automatu kocha też jej dzieci. W tym roku para na Boże Narodzenie będzie razem i to nie na żadnych zagranicznych wojażach, tylko tradycyjnie, w kraju. Obydwoje od zawsze spędzają święta z najbliższymi, więc najpierw pojadą do jednej mamy, a później do drugiej. Perfekcyjna pani domu nie będzie więc musiała stać w kuchni i przygotowywać wigilijnych potraw. Za to zapewnia, że zajmie się prezentami, które zapakuje osobiście. Podobnie jak samodzielnie przyozdobi dom, w którym właśnie zamieszkała z Radosławem Majdanem. Ozdoby świąteczne już ma. – Kupuję je zawsze, kiedy święta już się kończą, od razu na przyszły rok, bo po prostu wtedy jest dużo taniej. W końcu jestem praktyczną osobą – wyznaje. Urodziła się w 1978 r. w Warszawie. Jej dom był zawsze ciepły i dostatni, o co dbał tato, Stanisław Kostrzewski, który jest ekonomistą i doradcą gospodarczym prezesa Prawa i Sprawiedliwości, Jarosława Kaczyńskiego. W wieku 19 lat ukończyła szkołę baletową, a później dostała się na Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Rozpoczęła pisanie pracy doktorskiej, ale przerwała ją z powodu programu „Perfekcyjna pani domu”, który prowadziła do 2014 r. (najpierw w stacji TVN Style, a później TVN). Stała się dzięki niemu popularna i mogła wydać cztery książki z praktycznym poradami „Perfekcyjna pani domu. Poradnik”, „Perfekcyjny ogród. Poradnik”, „Perfekcyjny rok z perfekcyjną panią domu” i „Jak dbać o siebie perfekcyjnie”. Ważne dla jej kariery stały się też takie programy telewizyjne jak: „Piekielny hotel”, „Azja Express” oraz „Projekt lady”, którego kolejna edycja niebawem pojawi się na ekranach. MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE | PO DRODZE | 9 ZAMIEŚĆ REKLAMĘ W MAGAZYNIE „PO DRODZE” [email protected] DO ZJEDZENIA MAŁOPOLSKA Kiełbasa lisiecka – jeszcze w czasie zaborów w większości szła na wiedeńskie stoły. Kiełbasa nad kiełbasami. Szynka podstolego z nogą, „idąca” z podkrakowskich Podstolic. Z nogi wieprzowej zadniej, marynowana w wywarze ziołowym, wędzona i parzona. Kiełbasa proszowicka ze słoja z obłędną galaretką, która pojawia się na mięsie po zakończonej pasteryzacji. Według mieszkańców kiełbasa wiejska w słoju przewyższa smakiem kiełbasę tradycyjną wędzoną, jest w smaku bardziej mięsna. Sto procent kiełbasy w kiełbasie! Kiełbasa iwkowska o specyficznym i delikatnym smaku, jedna z tych, które mówią! Otóż sprawdzianem dobrze uwędzonej kiełbasy jest charakterystyczny odgłos, określany jako „żegotanie”. Gdzie, jeżeli nie tu, szukać źródeł polskiej tradycji kulinarnej? Zwłaszcza świątecznej. CO DZIESIĄTY POLSKI PRODUKT TRADYCYJNY (ZAREJESTROWANY ZGODNIE Z UNIJNYMI PRZEPISAMI) POCHODZI Z MAŁOPOLSKI. JEST W CZYM WYBIERAĆ, A NAJLEPIEJ KUPOWAĆ U ŹRÓDEŁ, CZYLI NA MIEJSCU ICH POWSTANIA. Kulinarnym szlakiem AUTOKAREM PRZEZ POLSKĘ Kabanos wiejski z Andrychowa o charakterystycznym zapachu wędzenia, kruchości i wilgotnej konsystencji ze specjalnego mięsa wieprzowego. Szynka podegrodzka z nogą, cała szynka bez skóry, kości i golonki, marynowana w zalewie z unikalną recepturą. Soczysta i krucha. Kiełbasa wiejska z galaretką z Nowej Wsi Szlacheckiej, wyrabiana z mięsa ze świeżo ubitego zwierzęcia, głównie z łopatki, karczku lub fragmentów szynki. Też po uwędzeniu „godo”. I ta galaretka... A NA KONIEC DESER Boczek duszony w piwie wytwarzany jest we wsi Łazy w powiecie bocheńskim, w gminie Rzezawa. Nazwa mówi sama za siebie. ZYGFRYD STAROWIEJSKI Gdzie jedziemy? Po KARPIA: Zator, Przeciszów, Spytkowice Po SUSZONE OWOCE: Łącko, Secha (gmina Laskowa), Iwkowa Po FASOLĘ: Nowosądecczyzna Po WĘDLINY: Liszki, Podstolice, Czernichów, Raciechowice, Proszowice, Podegrodzie, Nowa Wieś Szlachecka, Iwkowa, Andrychów, Łazy KARP ZATORSKI W gminach Zator, Przeciszów, Spytkowice – położonych w zachodniej części Małopolski (tzw. Dolina Karpia) – na 134 km kw. w niezliczonych stawach hodowana jest najsmaczniejsza w Polsce ryba na wigilijny stół. To właśnie karp zatorski. W ogóle ryby w Polsce hodowane są od IX w., a karpie od XII w. Zawdzięczamy to cystersom. Wiemy ze źródeł historycznych, że zatorskie stawy notowane były już w XIV w. Siła tradycji! Dziś jest to jedyna hodowla karpia chroniona przepisami unijnymi. Mięso karpia zatorskiego jest delikatne i wyjątkowo smaczne, co związane jest z dwuletnim cyklem hodowlanym i swoistymi warunkami, panującymi w tamtejszych stawach. Karp na Wigilię to oczywiście karp smażony, ale czy próbowaliście wędzonego? Wędzenie zatorskie jest prawie tak stare, jak sama hodowla. Używa się do tego soli, pieprzu, jałowca, mięty, czosnku i liści chrzanu. Wędzenie przeprowadza się koniecznie w dymie z drewna bukowego lub olchowego, ale najlepsze jest do tego drewno drzew owocowych... Ten smak... Ta żółto-brązowo-złocista barwa... Najlepiej kupić na miejscu. 10 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE KOMPOT Z SUSZONYCH OWOCÓW Są tacy, którzy twierdzą, że to właśnie najlepsza wigilijna potrawa. Dlatego pojeździć za tym warto, a nawet trzeba. Podstawa – suszona śliwka. Tu najlepsza jest suska sechlońska, z delikatnym, podwędzanym smakiem. To śliwka z gminy Laskowa, ze wsi Sechna, a jej nazwa z kolei pochodzi od wędzenia. Sami rozumiecie! Ze śliwką tą historia taka, że miejscowy proboszcz, zapalony sadownik, chciał swą parafię w raj przemienić. Za grzech cielesny śliwy na pokutę sadzić kazał. Wkrótce okolica cała od śliw pełna była. A włościanie tamtejsi z nadmiaru surowca poczęli pędzić śliwowicę, a tę w gardła lać. Oj, to dopiero zatroskał się pleban. Kazał więc obowiązkowo śliwki suszyć. I tu nasza historia się kończy. Śliwki suszy się do dziś w tradycyjnych pomieszczeniach wbudowanych w ziemię. Więc spieszcie wy po suskę sechlońską. A uważajcie tam na grzechy cielesne! Śliwki to dopiero początek. Do kompotu trzeba też suszonych jabłek. Droga po nie z Sechnej niedaleka. To słynne zagłębie owocowe w gminie Łącko. Owoce uprawiano tu już w XII w., a suszone jabłka eksportowano do Europy Zachodniej w XVI w. Tak, tak! Jak twierdzą unijne dokumenty, wyrazisty smak i zapach jabłka łąckie zawdzięczają mikroklimatowi Kotliny Łąckiej. Cechują się one wyjątkową soczystością i aromatem, a ich rumieniec jest wyraźnie mocniejszy od jabłek pochodzących z innego regionu. Więc buch - w kompot! Amatorów zakupów hurtowych zapraszamy do gminy Iwkowa na susorki iwkowskie, czyli gotowe zestawy suszonych gruszek, śliwek w całości i jabłek w plastrach. A gmina Iwkowa słynie z czystego powietrza i wyjątkowego podgórskiego położenia. Takie warunki sprzyjają hodowli drzew owocowych, co notuje się tu od XVI w. Najlepsze do suszenia są stare odmiany owoców, zerwanych prosto z drzewa, a dzieje się to w tradycyjnej, dwukondygnacyjnej suszarni opalanej sezonowanym, suchym drewnem liściastym. Niezbędne jest drewno bukowe, dębowe lub grabowe oraz ze starych drzew owocowych. Kilogram suszu otrzymywany jest z 4-5 kilogramów świeżych owoców. Ale uwaga – poszczególne rodzaje owoców suszy się osobno. Chyba wystarczy. FASOLA NIEPODLEGŁOŚCI I PIĘKNY JAŚ A teraz, proszę Państwa, prawdziwa sensacja lub – jak mówią w Krakowie – zakramencka zenzacja! Tylko u nas, tylko w Małopolsce. Fasola z orłem, co prawda piastowskim, ale zawsze. Przepraszam, niektóre mają orły. No i ta historia! Biała, karłowa fasola, uprawiana w niektórych rejonach Nowosądecczyzny, ma ciemne, wiśniowo-czerwone znamię przypominające orła. Jak mówią przekazy, fasola trafiła do nas z dawnych Kresów Wschodnich. W okresie zaborów traktowano ją tam jak symbol patriotyczny. Tak też postrzegali ZDJĘCIA: FOTOLIA.COM, GRAFIKA: FREEPIK.COM Święta Bożego Narodzenie są częścią naszej kultury. I należą do niej świąteczne posiłki, z Wigilią – uroczystą wieczerzą, którą sporządzić trzeba według określonych zasad. Najważniejsza jest oczywiście ryba. ją zaborcy, represjonując tych, którzy ją uprawiali. Z tego powodu zwykle sadzono ją w tajemnicy, pośród ziemniaków. W ten sposób przetrwała do czasów niepodległości. Wyrazem tradycji patriotycznych związanych z tą fasolą był także zwyczaj przygotowywania z niej przynajmniej jednej potrawy wigilijnej. Istnieją zapisy historyczne o przekazywaniu sobie w tajemnicy strąków „fasoli niepodległości”. Według unijnych dokumentów obecnie uprawiana jest tylko na Sądecczyźnie. A teraz też coś wyjątkowego. „Piękny Jaś” z doliny Dunajca jest jednym z największych w tym gatunku. Ale czy wiecie, że choć fasola znana jest ludziom od 7 tys. lat, w Polsce uprawia się dopiero od XVI w., a spożywa od XVII w.? Tradycja uprawy odmiany „Piękny Jaś” w Dolinie Dunajca sięga XIX w., choć – nie uwierzycie – nazywała się wtedy Biała Podlaska… Według fachowców uprawy naddunajeckie to coś wyjątkowego. Sadzone tuż przy rzece, chronione są od wiatrów, a poranne mgły wiosenne i jesienne nadają im niespotykane walory smakowe. A oprócz tego, wiadomo, dla organizmu to samo zdrowie... i k z is L Z at o or ck a ˛ Ł Sa˛dec czyzn a KRÓLESTWO WĘDLIN A już po Wigilii, rzecz jasna, czas na ucztę prawdziwą. A co jest lepszego od dobrej wędliny? Wędlina jeszcze lepsza! Małopolska to prawdziwe wędliniarskie zagłębie. Więc nie rozdrabniajmy się, a tylko rozkoszujmy się nazwami. A KTO BY CHCIAŁ WIĘCEJ: www.minrol.gov.pl www.zasmakujwmalopolsce.pl MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE | PO DRODZE | 11 ZAMIEŚĆ REKLAMĘ W MAGAZYNIE „PO DRODZE” [email protected] DO ZOBACZENIA górna austria AUTOKAREM PRZEZ EUROPĘ Narciarskie safari ©OÖ.TOURISMUS - ERBER ©OÖ.TOURISMUS -ERBER MASYW DACHSTEIN W GÓRNEJ AUSTRII TO MARZENIE NARCIARZY, KTÓRZY CHCĄ POZNAĆ RZADZIEJ ODWIEDZANE, A PRZEZ TO ZUPEŁNIE NIEZATŁOCZONE STOKI. stein West wybudowano 52 kolejki i wyciągi, dzięki którym można szaleć na 152 km nartostrad i to o bardzo zróżnicowanych poziomach trudności. © LI N TRASY DLA WSZYSTKICH. DZIECI BĘDĄ ZACHWYCONE Z TO UR IS M US - RÖ B L 12 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE O © Trasy idealnie ubite ratrakiem, śnieg skrzący się w promieniach słońca i krystaliczne, alpejskie powietrze, od którego mieszkańcom Małopolski, żyjącym za pan brat ze smogiem, może zakręcić się w głowie. Masyw Dachstein w Górnej Austrii to marzenie narciarzy, którzy chcą poznać rzadziej odwiedzane, a przez to zupełnie niezatłoczone stoki. Zanim jednak staniemy na deskach, musimy pomyśleć o porządnej bazie noclegowej. Bo narciarz niewyspany to żaden narciarz. By znaleźć wygodny hotel czy pensjonat, najlepiej przejrzeć oferty w trzech większych wioskach: Gosau, Russbach i Annaberg, które otaczają zachodnią część masywu Dachstein. To właśnie stąd, gdy porządnie odpoczniemy po podróży (z Krakowa trwa niecałe 8 godzin, bo samochodem mamy do przejechania ok. 720 km), możemy wyruszyć na prawdziwe narciarskie safari. A sprawi nam ono radość, bowiem na terenie Dach- Dachstein West szczyci się przede wszystkim łagodnymi trasami. Króluje tu kolor czerwony i niebieski, pozwalający nawet początkującym narciarzom cieszyć się z miękkiego puchu. Dlatego pewnie tak chętnie spędzają tu czas całe rodziny, wolno przemieszczając się z jednego stoku na drugi i zatrzymując się na przykład w takich miejscach jak Kraina Brumsiland. Znajduje się ona tuż przy dolnej stacji kolejki Hornspitzbahn. Tu najważniejszą osobą jest Trzmiel i inne bajkowe postaci, między którymi jeżdżą mali narciarze, ku uciesze obserwujących ich z pobliskiej kawiarni rodziców. Podobnie jest obok dolnej stacji kolejki gondolowej Russbacher Hornbahn. Tu z kolei rozbił swój obóz Niedźwiedź, zaÖ .TO UR IS M US -E RB ER praszając bezpłatnie maluchy do 6. roku życia wraz z jednym z rodziców na ruchomy chodnik, czyli „czarodziejski dywan“, oraz na wyciągi talerzowe. Popołudniami odbywa się tu festyn „robaczków świętojańskich”. No i cały czas działa szkółka narciarska, której instruktorzy uczą dzieciaki wszystkiego, co będzie im potrzebne na wyższych stokach. Rodzice, których pociechy są na to jeszcze zbyt małe, mogą zostawić je w Klubach Dziecka. Jeden Spatzennest zlokalizowany jest przy dolnej stacji kolejki Hornbahn Russbach, a klub dziecięcy Fuxi’s znajduje się przy dolnej stacji kolejki Donnerkogelbahn w Annabergu. Mama z tatą mogą szaleć na stokach, a wyspecjalizowani opiekunowie zajmą się maluchami. Jest tylko jeden warunek. Dzieci musza mieć skończony pierwszy rok życia. GRZMOT PIORUNA NIE TAKI STRASZNY Ale Górna Austria to nie tylko miejsce dla rodzin z dziećmi. Dorośli amatorzy śnieżnego szaleństwa mogą tu naprawdę dać upust swojej energii. Tylko że w przeciwieństwie do innych regionów jest to szaleństwo kontrolowane, gdyż na tu- tejszych, oznaczonych czarnym kolorem trasach poradzą sobie nawet mniej wytrawni narciarze. Nie trzeba mieć tu umiejętności alpejczyka Marcela Hirschera, by wybrać się na nartostrady o tak znamiennych nazwach jak „Wilde Hilde“ (Dzika Hilda), „Rock’n’Roll“ oraz „Donnergroll“ (Grzmot Pioruna). Daję słowo, że nie będą one problemem również dla średnio zaawansowanych amatorów śnieżnej zabawy. Nie bez powodu wspominałam tu o Marcelu Hirscherze. To właśnie na tych trasach słynny austriacki narciarz przygotowywał się do zwycięskich slalomów gigantów. Fajnie jest zjechać jego śladem. Ja przynajmniej poczułam się dumna, że udało mi się tego dokonać. Ostrożność nakazywała mi jednak, by na stoku nie rozwijać zbyt dużych prędkości, więc na wszelki wypadek nie spojrzałam na maszynę mierzącą na dole czas. Głupio byłoby, gdyby się okazało, że zamiast śmigać, spuszczałam się ze stoku w tempie żółwia. Na wszelki wypadek postanowiłam rzucić się od razu na kolejne wyzwanie, czyli trasy muldowe, które zostały przygotowane dla miłośników jeszcze bardziej ekstremalnego, białego szaleństwa. „Schwarzreiter” (Czarny Jeździec) znajduje się w pobliżu kolejki Törleckbahn, przebiega w kierunku Annaberg i może rzeczywiście dać nieźle popalić. Podobnie jak przeznaczony dla freestylowców Dachstein Krippenstein. Tam już sobie odpuściłam, bo to naprawdę trasy dla wytrawnych A.C TOLI O - FO © BORIS STROUJK OM produkowaną z czerwonych, niedojrzałych szyszek sosny limby, które nie obrosły jeszcze korą i dlatego wydzielają sok. Nie jest łatwo je zebrać, bo rosną tylko w regionach położonych powyżej 1500 m n.p.m. Może dlatego ich smak jest niezapomniany. Najlepiej jednak kosztować ich wieczorem, po nartach, gdyż destylat ten do najsłabszych nie należy. Ale za to fantastycznie rozgrzewa podczas kuligu, który organizuje tu wielu miejscowych gospodarzy. Romantyczna przejażdżka saniami, ciągniętymi przez konie pod rozświetlonym gwiazdami niebem w dolinie Gosau, to niebywała przyjemność. Ma się po niej fantastyczne sny i siłę na kolejny dzień narciarskiego szaleństwa na niemal pustych, niebywałej urody trasach. MSZ narciarzy. Za to przejażdżka na szczyt góry i spacer na platformę widokową, zwaną nie bez powodu Five Fingers, to prawdziwa przyjemność. Szczególnie, że rozciąga się stamtąd zapierający dech w piersiach widok na lodowiec Dachstein, region Hallstatt oraz część Salzkammergut. REKLAMA KNEDLE, KLUSKI I NALEWKA Z SZYSZEK SOSNY – OBOWIĄZKOWY ZESTAW NARCIARZA A po nartach nie ma nic przyjemniejszego niż wspólny odpoczynek przy dobrym posiłku. Tutejsze schroniska oferują regionalne potrawy, które dodają narciarzom energii. Miejscowe powiedzenie głosi: „Kto nie zje knedla, będzie głodny przez cały dzień”. Nic więc dziwnego, że knedle w różnej postaci królują tu na stołach, podobnie jak wszelkiego rodzaju mięso, szczególnie dziczyzna, którą odławia się w miejscowych lasach. Dla tych, którzy lubią wsunąć coś słodkiego, gospodarze polecają germknoedel, czyli ogromną kluskę na parze, posypaną makiem i skąpaną w sosie waniliowym. Choć danie to można też skosztować w innych regionach Austrii, tu właśnie smakuje jakoś wyjątkowo. Może dlatego, że zawrotną ilość kalorii starałam się zredukować Zirbenschnapsem, czyli nalewką MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE | PO DRODZE | 13 Do koloru STYL ŻYCIA MODA TRENDY właściciel Księ Poleca PIO KALIŃSKI, artysta grafik, garni LOKATO wydawca, R na Kazimierz u Kraków, dzielnica Kazimierz. Od 2001 roku miejsce moich codziennych, nocnych i dziennych, wizyt. Jak już uda mi się wyjść z LOKATORA (a nie jest to doprawdy łatwe), staram się uciec jak najdalej. A więc, na piwo: MOSTOWA ARTCAFE (ul. Mostowa 8), na lunch: CURRY UP! (ul. Krakowska 29) lub YOUMIKO SUSHI (ul. Józefa 2). Kolacja: ALCHEMIA OD KUCHNI (ul. Estery 5), ZAZIE BISTRO (ul. Józefa 34), w zależności od nastroju. Na spacer: BULWARY WIŚLANE na całej rozciągłości siedmiu mostów. No i NASZ (mój i moich dzieci) ulubiony PARK BEDNARSKIEGO na Podgórzu, z wiewiórkami i skałkami do wspinania. Jak widać, wszystko zamyka się na małej przestrzeni dwóch dzielnic, kilku wąskich uliczek, paru lokali i ogromnej ilości wspomnień. Z pewnością jest to mój oswojony zakątek Krakowa. stylO wo w Nowy Rok! LOKATOR, MOSTOWA ARTCAFE, CURRY UP!, YOUMIKO SUSHI, ALCHEMIA OD KUCHNI, ZAZIE BISTRO, BULWARY WIŚLANE, PARK BEDNARSKIEGO WYDARZENIE KIERMASH w FORUM Jeśli dostajecie bólu głowy na samą myśl o przedświątecznej wizycie w zatłoczonej galerii handlowej – mamy dla Was ciekawą alternatywę. W pierwszy weekend grudnia w oldskulowej przestrzeni dawnego Hotelu Forum odbędzie się wyjątkowa impreza, w trakcie której będziecie mogli upolować gwiazdkowe prezenty dla najbliższych. Start o godzinie 11:00! FOT. FREEIMAGES.COM VIII edycja KIERMASHU będzie wyjątkowa z kilku powodów. Zaprezentuje się na niej rekordowa do tej pory liczba wystawców spod znaku mody, designu i akcesoriów – będziecie mieli okazję zapoznać się z ponad 200 najciekawszymi markami z całej Polski. Tym razem organizatorzy imprezy postanowili połączyć swoje siły z dwiema innymi krakowskimi cyklicznymi imprezami: Art & Food Bazar oraz Kraków ŁAŁ. Oznacza to, że poszukiwaniom świątecznych prezentów będą towarzyszyć wyjątkowe potrawy z różnych stron świata, m.in. kuchni arabskiej i azjatyckiej. Nie zabraknie również propozycji dla wegan i wegetarian oraz miłośników ekologicznego prosecco (jeszcze żadna edycja Bazaru nie odbyła się bez tego pysznego, musującego trunku). Drugi partner imprezy, Kraków ŁAŁ, zadba z kolei o Wasze pociechy. W trakcie KIERMASHU zorganizowana zostanie specjalna strefa z kreatywnymi zabawami dla dzieci, w której przez dwa dni trwania imprezy najmłodsi na pewno nie będą się nudzić. KIERMASH, HOTEL FORUM, MARII KONOPNICKIEJ 28, 3-4 GRUDNIA, GODZ. 11-19, WSTĘP NA WYDARZENIE JEST BEZPŁATNY. 14 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE NA Sylwestrowe kreacje to nie tylko sukienki – w spodniach też możesz prezentować się kobieco i wyjątkowo seksownie. Bazą stylizacji niech będą więc skórzane spodnie z aplikacjami na kolanach. Jeśli jesteś wielbicielką niebanalnych rozwiązań, postaw na asymetryczny połyskujący top z awangardowym, bufiastym rękawem. Do tego czerwone szpilki, ozdabiana cekinami torebka i prosty, minimalistyczny naszyjnik. I jesteś gotowa do całonocnego szturmowania najmodniejszych klubów w mieście! RESTAURACJI AGNIESZKA MAJKSNER ZE SLOW ME KUCHARKA I WŁAŚCICIELKA NA JLEPSZEJ VEGE RESTAURACJI W KRAKOWIE – ZUPITTO, WWW.ZUPITTO.PL A I L I G I W PO MAŁOPOLSKU NA BAL Każdy region w Polsce ma swoje potrawy bożonaro- dzeniowe. W wielkim skrócie podam te najważniejsze i małopolskie, bo to niewielka garstka całego bogactwa naszego regionu. • Barszcz czerwony krakowski – wpisany na listę produktów małopolskich. Samemu kwaszony z buraków, gotowany na rosole z mięsa wołowego. Pije się go zazwyczaj lub je obowiązkowo Kto powiedział, że impreza w gronie najbliższych przyjaciół ma mieć mniejszy rozmach niż bal w pięciogwiazdkowym hotelu? Domówka też zasługuje na odpowiednią oprawę! W tej stylizacji stawiamy na kontrasty – metaliczny top w kolorze pudrowego różu łączymy z czarną, tiulową spódnicą i ciężkimi botkami. Aby całość nie była zbyt przytłaczająca, radzimy postawić na ultradziewczęce dodatki. Co NA powiesz na wysadzaną połyskującymi kamykami bransoletkę i kopertówkę w żywym odcieniu fuksji? Dla kokieterii możesz sprawić sobie jeszcze figlarną opaskę z kocimi uszami. DOMÓWKĘ MIASTO Nie wszystkie z nas są fankami brokatu, cekinów i wielkich, wystawnych balów. Zamiast dzikich tańców i głośnej muzyki wolisz kameralne spotkanie ze znajomymi, które urozmaica wykwintne jedzenie? Chcesz się poczuć ekskluzywnie? Postaw na piekielnie modny w tym sezonie aksamit – proponujemy krótką, wzorzystą sukienkę z rozszerzanymi rękawami ¾ w kolorze czerwonego wina. Nonszalanckie dodatki – kapelusz, aksamitny naszyjnik w stylu lat 90. oraz ciekawie zdobiona torebka – sprawią, że będziesz się prezentować wytwornie i lekko tajemniczo. Kto powiedział, że bez DO cekinów nie można błyszczeć? WWW.FACEBOOK.COM/AGNIESZKA.MAJKSNER WWW.FACEBOOK.COM/SLOWMEBLOG z uszkami. • Żurek po krakowsku, samemu robiony z zakwasu na mące żytniej, gotowany na wywarze z grzybów z wędzonką lub kiełbasą. • Zupa z suszonych grzybów najczęściej podawana z łazankami. • Grochówka wigilijna gotowana na samych warzywach, z majerankiem lub natką pietruszki. • Pierogi z suszonymi śliwkami podawane z miodem lub masłem. • Pierogi z kapustą kwaszoną dodatkiem grzybów i cebuli. • Knysze – pieczone pierogi, faszerowane ziemniakami z twarogiem i cebulą. • Karp po żydowsku – obowiązkowo z Zatoru, z rodzynkami w galarecie. Podawany z chałką. • Kutia małopolska składająca się z pszenicy bez łusek, maku, słodu, dużej ilości miodu i bakalii: orzechy włoskie, figi, daktyle; można dodać też wanilię i skórkę z pomarańczy. • Kluski z makiem – robione samodzielnie lub z gotowego makaronu z makiem, bakaliami i miodem. Gotowa do walki o miano królowej parkietu? Krótka sukienka z cekinami, półokrągłym dekoltem i wyciętym na plecach trójkątem sprawi, że na pewno nie zginiesz pośród tłumu imprezowiczów. Twoje nogi dodatkowo wyeksponuje para wysokich seksownych szpilek (pamiętaj jednak, żeby na wszelki wypadek wziąć z sobą na zmianę awaryjną parę balerinek). Pozwól sobie również na bardziej wyrazisty makijaż – do tej stylizacji doskonale sprawdzi się make-up smoky eyes. Do boju! | FOT. TOMASZ WIECH ! Wejdź Jedno spojrzenie na tę stylizację i od razu wiemy, jaki element odgrywa w niej pierwsze skrzypce! Długa metaliczna sukienka z elastycznym pasem i dekoltem w kształcie litery V sprawi, że poczujesz się jak milion dolarów. Błysk nie lubi jednak konkurencji, dlatego dodatki radzimy ograniczyć do minimum – postaw na proste czarne szpilki oraz skromną kopertówkę, a całość podkręć jedynie za pomocą krwistoczerwonej szminki i niebanalnych geometrycznych kolczyków. To stylizacja wprost wymarzona dla blondynek. REDAKTOR STRON MODOWYCH ZDJĘCIA: BERSHKA, ZARA, MANGO, RESERVED, BELL, ANIMALBALE, PULL & BEAR, CHYLAK, UNIKKE DESIGN, SIMPLE, STRADIVARIUS, TOPSHOP, MOHITO Miejsca, h w któryc c` musisz by EWELINA SZPRENGEL KOMPOT Z SUSZU 100 g suszonych gruszek, 100 g suszonych jabłek, 200 g śliwek wędzonych typu suska sechlońska, po 100 g suszonych niesiarkowanych moreli i fig, 50 g rodzynek, 3 laski cynamonu, 5 goździków, miód wg uznania, 2 litry wody, pomarańcze Owoce i przyprawy włożyć do garnka i zalać wodą. Gotować na małym ogniu pod przykryciem przez 40-50 minut. Ostudzić i dosłodzić miodem wg uznania. Na koniec moż- NA na wycisnąć sok z pomarańczy lub wrzucić pomarańczę PARKIET pokrojoną w plasterki. Można pić zarówno na ciepło, jak i dobrze schłodzony. MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE | PO DRODZE | 15