Rozenek - Małopolskie Dworce Autobusowe

Transkrypt

Rozenek - Małopolskie Dworce Autobusowe
Gdzie
na narty?
W Małopolsce
rusza sezon
Latynoskie
rytmy
w Tauron
Arenie
Wejdź
stylowo
w Nowy
2017 Rok
D O W I A D O M O Ś CI
D O W Y B O RU
DO KO LO RU
str. 4-5
str. 6-7
str. 14-15
GRUDZIEŃ
NR 12/2016 (28)
Jesteśmy
także ...
NA KULINARNYM
SZLAKU
MAŁOPOLSKI
STR. 10-11
W GÓRNEJ
AUSTRII
BEZPŁATNY MAGAZYN
MAŁOPOLSKICH
DWORCÓW
AUTOBUSOWYCH S.A.
STR. 12-13
ISSN 2449-6316
Roze
nek
MAŁ
GOR
ZATA
PERFE
KCYJN
A
str. 8-9
ZAMIEŚĆ REKLAMĘ
W MAGAZYNIE
„PO DRODZE”
[email protected]
Godziny pracy dworców MDA w czasie
świąt Bożego Narodzenia, w Sylwestra
i w Nowy Rok
NOWY SĄCZ
KRAKÓW
24 grudnia
kasy informacja godz. 6-14
24 grudnia
kasy godz. 5-16.45, informacja godz. 8-17
25 grudnia
nieczynne
25 grudnia
nieczynne
26 grudnia
kasy i informacja godz. 9-18.45
26 grudnia
kasy godz. 5-21.30, informacja godz. 9-17
27 grudnia
kasy i informacja godz. 6-18.45
27 grudnia
kasy godz. 7-19.45, informacja godz. 7-20
31 grudnia
kasy i informacja godz. 7-15
31 grudnia
kasy godz. 5-19, informacja godz. 8-20
1 stycznia
kasy i informacja godz. 10-18
1 stycznia
kasy godz. 5-21.30, informacja godz. 8-20
Pojazdy świętego Mikołaja
W W W.M DA.M A LO P O L S K A.P L
NOWY SĄCZ
INFORMACJA
AUTOBUSOWA
I KASY BILETOWE
PON.-PT.: 6-18.45,
SOB.:7-16.45, ND.: 9-18.45
POCZEKALNIA
PON.-ND.: 6-22
Kącik dla dzieci
Ogólnopolska infolinia o rozkładach
703 403 340
1. PODJAZD
DLA INWALIDÓW
ROAD FOR
DISABLED PERSON
2. ZEJŚCIE
NA PŁYTĘ DOLNĄ
WAY TO BOTTOM
PLATFORM
3. WINDA
LIFT
4. GASTRONOMIA
REFRESHMENTS
5. KANTOR
EXCHANGE
OFFICE
MDA KRAKÓW
PŁYTA GÓRNA
UPPER FLOOR
Koszt to 2,10 netto za każdą rozpoczętą minutę połączenia.
Możliwość zakupu biletu w 30-dniowej
przedsprzedaży (na wybrane kursy)
6. TOALETA DAMSKA
WOMEN TOILET
7. KIOSK PRASOWY
NEWSPAPERS
8. TABLICA
ODJAZDÓW
DEPARTURES
9. GASTRONOMIA
REFRESHMENTS
10.POCZEKALNIA
DEPARTURE
LOUNGE
11.WINDA
LIFT
12.TABLICA ROZKŁADU
JAZDY Z MDA
TIMETABLE
13.BANKOMAT
CASH MACHINE
14.BIURO PODRÓŻY
TRAVEL AGENCY
15.KASY
TICKET OFFICE
16.INFORMACJA
INFORMATION
CENTRE
17.TOALETY 24H
24H TOILETS
18.POCZEKALNIA
NOCNA
24H DEPARTURE
LOUNGE
19.PRZECHOWALNIA
BAGAŻU
LEFT LUGGAGE
20.KSIĄŻKOMAT
BOOK MACHINE
21.KĄCIK DLA DZIECI
PLAYGROUND
22.WINDA
LIFT
Wirtualna podróż po dworcu
MDA.MALOPOLSKA.PL/PANORAMA
Co prawda Rada Języka Polskiego zaleca, aby nazwę tego miłego święta pisać małą literą, ale my
będziemy się upierać. Święty Mikołaj to Święty
Mikołaj! Jak wiecie, sama postać wywodzi się od
świętego Kościoła katolickiego, Mikołaja z Miry,
który miał żyć na przełomie III i IV wieku, a był
sprawcą wielu dobrych uczynków, w tym obdarowywania dzieci prezentami. O Mikołaju owym
wiadomo, że miał trochę do czynienia z morzem
i ratowaniem okrętów. Przyjmijmy więc, że był to
pierwszy jego pojazd. Na dowód tego w krajach
Beneluksu Świętego Mikołaja wyobrażano sobie
jako przybywającego – z prezentami – żaglowcem
z mórz południowych.
Jak to się stało, że przeniósł się na sanie? Nie doceniacie roli literatury. To zasługa Clementa Clarke’a
Moore’a, amerykańskiego pisarza i biblisty, który
w roku 1823 opublikował wiersz o Świętym Mikołaju przybywającym do nas z bieguna północnego
saniami zaprzężonymi w renifery. I tak już zostało...
I to jest drugi pojazd naszego bohatera.
Potem było już z górki. Święty Mikołaj stracił mitrę (biskupie nakrycie głowy), a dostał czapkę elfa,
która stała się najbardziej znanym rekwizytem
świątecznym wszech czasów. Święty Mikołaj szybko się komercjalizował i już ok. 1930 roku stał się
postacią Coca-Coli. To właśnie graficy tego koncernu stworzyli znane nam dziś czerwone ubranka
z białymi lamówkami. I był to największy w dziejach skok biznesu na tradycję. Współczesność dodała Mikołajowi jeszcze potężne traki rozwożące
napoje. Ma się rozumieć, że sanie nie dałyby rady...
Niestety.
Chcecie przekonać się, czym naprawdę jeździ
Święty Mikołaj? Napiszcie do niego.
Santa Claus
Arctic Circle
96930 Rovaniemi
Finland
PO
DRO
DZE
MDA NOWY SĄCZ
1. KIOSK PRASOWY
NEWSPAPERS
2. KANTOR
EXCHANGE OFFICE
3. GASTRONOMIA
REFRESHMENTS
4. TOALETY
TOILETS
5. KIOSK PRASOWY
NEWSPAPERS
6. BIURO PODRÓŻY
TRAVEL AGENCY
7. POCZEKALNIA
DEPARTURE LOUNGE
8. KĄCIK DLA DZIECI
PLAYGROUND
9. KASY, INFORMACJA
TICKET OFFICE,
INFORMATION CENTRE
1. WINDA
LIFT
2. BANKOMAT
CASH MACHINE
3. GASTRONOMIA
REFRESHMENTS
4. WINDA
LIFT
5. WINDA , WEJŚCIE DO
BUDYNKU
LIFT, ENTRANCE
6. TOALETY
TOILETS
7. KASY
TICKET OFFICE
BEZPŁATNY MAGAZYN
MAŁOPOLSKICH DWORCÓW
AUTOBUSOWYCH S.A.
MDA KRAKÓW
PŁYTA DOLNA
BOTTOM FLOOR
T
PRZYSTANEK TRAMWAJOWY
DWORZEC GŁÓWNY TUNEL
tram stop, main terminal, tunnel
T
FOT. FOTOLIA.COM
KRAKÓW
INFORMACJA
PON.-PT: 7-20, SOB., ND.: 9-17
KASY BILETOWE:
PON.-ND.: 7-19.45
POCZEKALNIA
PON.–ND.: 6- 22.
W godzinach nocnych czynna
poczekalnia nocna z dostępem
do toalet i bieżącej informacji
o odjazdach.
KRÓTKA.
ENCYKLOPEDIA.
PODRÓŻNA.
PRZYSTANEK TRAMWAJOWY
DWORZEC GŁÓWNY TUNEL
tram stop, main terminal, tunnel
Składamy najlepsze życzenia
zdrowych, rodzinnych Świąt,
spędzonych w atmosferze domowego
ciepła, oraz wszystkiego dobrego
w nadchodzącym Nowym Roku
Zarząd i Pracownicy
Małopolskich
Dworców Autobusowych S.A.
WYDAWCA:
Grupa Jagiellonia sp. z o.o.,
ul. Rzemieślnicza 3,
34-130 Kalwaria Zebrzydowska
PROJEKT MAGAZYNU:
Adrianna Pulchny,
Maciej Kwaśniewski
DYREKTOR WYDAWNICZY:
Maciej Kwaśniewski
[email protected]
REDAKTOR NACZELNY:
Adam Liss,
[email protected]
OPRACOWANIE GRAFICZNE:
Jaffa Art&Design,
[email protected]
KOREKTA:
Ireneusz Ptaszek
DRUK: Drukarnia Printgraph
ZDJĘCIE NA OKŁADCE:
Małgorzata Rozenek
autor: PAP/Marcin Kmieciński
GRAFIKA: Freepik.com
NAKŁAD: 10 tys. egz.
CZEKAJĄC NA AUTOBUS
Autobusem na narty
Małopolska, z pasmami górskimi Tatr, Pienin i Beskidów, dysponuje najbogatszą ofertą dla narciarzy
spośród wszystkich regionów w Polsce. To tutaj
znajduje się najsłynniejszy kurort narciarski w kraju, zwany „zimową stolicą Polski”, czyli Zakopane.
A z niego wszystkie drogi prowadzą do innych popularnych ośrodków narciarskich. Na terenie Małopolski jest ich w sumie ponad 80.
Autobusem na narty? Wybór,
zwłaszcza dla osób, które nie
posiadają własnego samochodu,
wydaje się oczywisty. Dla tych
zmotoryzowanych w sumie
też, bo przecież w jednym
mamy niski koszt przejazdu
oraz komfort podróżowania,
połączony chociażby
z możliwością wypicia
grzanego wina na stoku.
Można chcieć więcej?
oferty każdy znajdzie coś odpowiadającego jego
upodobaniom i możliwościom finansowym. Nie
można zapomnieć też o pysznej kuchni regionalnej, która dopełnia atrakcyjnej oferty Małopolski:
specjały naszej kuchni cieszą się zasłużoną sławą
w całej Polsce.
LEPIEJ NIŻ KOLEJ
Narciarskie miejscowości są doskonale autobusowo
skomunikowane z Krakowem, a siatka połączeń
autobusowych wypada zdecydowanie in plus w porównaniu do połączeń kolejowych. – Autobusem
w góry – to znakomita oferta dla osób, które chcą połączyć szusowanie z odpoczynkiem, np. w basenach
termalnych – podkreśla Janusz Bonk, ekonomista
z Krakowa, który często wyjeżdża na narty, korzystając z komunikacji autobusowej.
DŁUGI SEZON
W tym roku oficjalne otwarcie małopolskiego sezonu narciarskiego odbędzie się 16 grudnia na stoku
w Tyliczu. Nawet jeśli natura próbuje oszukać miłośników białego szaleństwa, to w pogotowiu są
zawsze armatki śnieżne. Dzięki temu, że w Małopolsce ruch turystyczny jest rozwinięty, nie ma też
problemów z bazą noclegową. Spośród szerokiej
SIATKA POŁĄCZEŃ
Prześledziliśmy siatkę połączeń łączących Małopolski Dworzec Autobusowy w Krakowie z miejscowościami, do których można udać się na narty.
Kilkadziesiąt razy na dobę, dosłownie co pół godziny, możemy bezpośrednio dojechać z Krakowa do
wszystkich najważniejszych narciarskich miejscowości regionu, począwszy od Zakopanego, poprzez
Bukowinę Tatrzańską, Białkę, Krynicę, a skończywszy na Szczawnicy czy Piwnicznej. Na narty można
się też wybrać do położnych bliżej Krakowa Myślenic czy Limanowej.
DOBRE CENY
Do podróżowania zachęcają też ceny. Z Krakowa do Zakopanego możemy przejechać już za ok.
17 zł, dotarcie do innych wspomnianych miejsco-
warto
wiedziec̀
`
wości wiąże się z podobnym kosztem. W ofertach
promocyjnych bilety potrafią być nawet tańsze.
Przy czym mówimy tu o cenach biletów w kasach.
POKROWCE NA NARTY
A co z przewozem nart? Przepisy dotyczące przewozu sprzętu autobusem są bardzo różne. Każdy
z przewoźników ma w tej materii swoje własne
ustalenia. Często bagaż (w tym także narty) przewozi się bezpłatnie. Czasami trzeba jednak kupić
bilet bagażowy. Kiedy zabieramy narty, dobrze jest
je tak zabezpieczyć, żeby dziobami czy krawędziami nie uszkodziły innych bagaży znajdujących się
w lukach. Dlatego najlepiej sprawić sobie specjalny pokrowiec na narty. Na niektórych trasach pokrowce są wręcz wymagane, pamiętajmy o tym!
KM
WIĘCEJ
INFORMACJI
O POŁĄCZENIACH
.PL
OLSKA
ROZKLADY.MDA.MALOP
A TAKŻE
NA DWORCU
MDA
`
Stacja narciarska Myślenice,
której stoki zlokalizowane są na
zboczu góry Chełm, jest idealnym
miejscem na wieczorny wypad na
narty po pracy lub rodzinną wyprawę podczas weekendu.
Kompleks kilkunastu wyciągów Słotwiny
polecany jest szczególnie dla początkujących
i średnio zaawansowanych. Natomiast Jaworzyna Krynicka to kompleks narciarski z najnowocześniejszą kolejką gondolową w Polsce.
`
Ta niewielka miejscowość to m.in.
Ośrodek Narciarski Kotelnica
Białczańska, ale także Terma Bania,
czyli nowoczesny park wodny, a w
nim kompleks basenów termalnych,
aquapark czy SPA.
RYS. ADRIANNA PULCHNY
`
Popularne stacje narciarskie to Rusiń-Ski
czy Turnia. Możliwość nauki jazdy na nartach
wraz z instruktorem. Przy wyciągach
znajdują się wypożyczalnie sprzętu oraz szkółki
narciarskie. Nartostrady zostały tak wytyczone,
aby mogli z nich korzystać narciarze i snowboardziści
prezentujący różne poziomy zaawansowania.
4 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
Narciarze polecają stację narciarską Palenica,
a w niej dobrze przygotowane trasy narciarskie, liczne wypożyczalnie sprzętu, wiele
wyciągów oraz liczne punkty gastronomiczne.
FOT. FOTOLIA.COM
Do najbardziej znanych stacji
narciarskich należą: Polana Szymoszkowa,
Harenda, Nosal czy kompleks Kasprowy
Wierch. Zakopane oferuje dużą liczbę zarówno hoteli, jak i prywatnych kwater; kusi
także mnóstwem restauracji i pubów.
NIE TYLKO
MAŁOPOLSKA
akowie
Dworzec MDA w Kr
zeniałąc
po
że
tak
dysponuje
łopolską
mi z leżącą poza Ma
ością
popularną miejscow
sła
Wi
t
jes
ą
narciarską, jak
e)
(województwo śląski
.
- 6 połączeń dziennie
Popularne stacje narciarskie to Kokuszka
i Wierchomla. Piwniczna dysponuje najdłuższym w Polsce, liczącym 1600 metrów,
czteroosobowym wyciągiem krzesełkowym.
MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
| PO DRODZE | 5
Do
wyboru
Do
wyboru
KULTURA ROZRYWKA SPORT
ŚWIĘTA WOJNA
„SYMPHONICA 2
MADE IN POLAND”
Multimedialne widowisko „Symphonica 2 Made in
Poland”, czyli polski punk lat 80. powraca!
Muzyka kultowych, undergroundowych, rockowych,
metalowych i punkowych polskich zespołów. Piosenki, których nie usłyszysz w komercyjnym radiu,
w wykonaniu Małgorzaty Ostrowskiej (eks-Lombard), Damiana Ukeje, Ernesta Staniaszka i Sylwii
Lorens, z towarzyszeniem bandu i orkiestry Filharmonii Futura. Wizualizacje wprowadzające w klimat
tamtych lat. Niesamowity powrót do czasów PRL-u
poprzez mocną, alternatywną i niepokorną polską
muzykę. Scenariusz, reżyseria, aranżacje utworów,
kierownictwo artystyczne: Mikołaj Blajda. Produkcja:
Sylwia Lorens.
Multimedialny spektakl muzyczny dla dzieci (6-12
lat) „Alicja w krainie muzycznej magii” to muzyka,
magia, intryga, dynamiczna akcja i dobry humor.
Akcja spektaklu rozgrywa się dwutorowo: na scenie
i równolegle na kinowym ekranie. Będzie to w połowie film, a w połowie tradycyjna sztuka teatralna.
Publiczność pozna niezwykle barwnych bohaterów.
Na ekranie pojawią się m.in.: Skrzypek na dachu (Zbigniew Wodecki) i dobra wróżka Polihymnia (Małgorzata Ostrowska), na scenę zawita Królik Raper, Kapelusznik Jazzman, księżna Atonalia, komputerowy
Wirus, pełen złych zamiarów intrygant Tryton oraz
tytułowa Alicja. Widowisko przepełnione jest muzyką
i humorem. Spektakl ma także walor edukacyjny. Podróżując po Królestwie Muzycznej Magii, główna bohaterka poznaje style i gatunki muzyczne. Scenariusz,
reżyseria, muzyka, kierownictwo artystyczne: Mikołaj
Blajda. Produkcja: Sylwia Lorens.
OSKAR I PANI RÓŻA
ERIC-EMMANUEL SCHMITT
PIERWSZY
W MAŁOPOLSCE
KSIĄŻKOMAT
Jedna z najpiękniejszych i najsłynniejszych
powieści znakomitego
francuskiego pisarza.
Dziesięcioletni Oskar
leży w szpitalu i nie wierzy już w żadne
bajki. Wtedy na jego drodze staje
tajemnicza pani Róża, która ma za sobą
karierę zapaśniczki i potrafi znaleźć
wyjście z każdej sytuacji...
A W NIM PRAWDZIWE
MARCIN DUBIEL
Musisz być na tropie.
NOC
OGNIA
ERIC-EMMANUEL SCHMITT
Niezwykła opowieść
o człowieku, który
stanął na krawędzi
zwątpienia, zostając
nocą sam na pustyni. Ta chwila odmieniła jego życie.
WISŁA - CRACOVIA,
10 GRUDNIA 2016, STADION WISŁY
ZAZDROŚNICE
ERIC-EMMANUEL SCHMITT
Do czego jesteśmy
zdolni, gdy zawładnie
nami zazdrość i uraza.
Jak cienka linia dzieli
miłość i nienawiść,
przyjaźń i zemstę? Opowieść o czterech kobietach, które chciały dzielić
wszystko...
LATYNOSKIE
BRZMIENIA
STAR
WARS
„Gwiezdne wojny” to największa w historii filmu maszynka do zarabiania pieniędzy. Ubiegłoroczne „Przebudzenie Mocy” zapoczątkowało
nową gwiezdną trylogię, rozbijając przy tym box office’owy bank. Myli
się jednak ten, kto myśli, że „Łotr 1” jest drugą częścią nowych „Starsów”. Otóż nie! Film jest spin-offem, pierwszym z filmów pobocznej
trylogii. Co pewnie jednak nie przeszkodzi mu zarobić setek milionów dolarów.
·
W tym, kto jest kim w „Gwiezdnych wojnach” i w jakiej kolejności powstawały poszczególne części filmu, fani się jeszcze orientują. Ile na ich bazie powstało
spin-offów (seriale, gry, książki), to już niemal wiedza tajemna.
W filmie „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie” grupa bojowników ruchu oporu jednoczy się i wyrusza na misję, aby ukraść plany Gwiazdy Śmierci i dać Galaktyce
nową nadzieję. W związku z tym akcja filmu została osadzona pomiędzy wydarzeniami z „Zemsty Sithów” i „Nowej nadziei”, jednak czasowo bliższa jest temu drugiemu filmowi. Ponoć film skupi się na pokazaniu bardziej szarej, niejednoznacznej
strony uniwersum, a jego bohaterowie będą pozbawieni nadzwyczajnych mocy.
„Łotr 1” dla jednych fanów to profanacja i kolejny skok na kasę, dla innych twórcze
rozwinięcie serii. Jedni i drudzy, niezależnie od opinii, stawią się na pewno tłumnie
w grudniu w kinach.
ŁOTR 1. GWIEZDNE WOJNY – HISTORIE,
REŻ. GARETH EDWARDS
PREMIERA KINOWA 15 GRUDNIA
Enrique Iglesias to postać, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Autor 10 studyjnych albumów, w ciągu swojej 20-letniej kariery hiszpański wokalista sprzedał, jak
się rzekło, ponad 100 mln płyt. W Polsce dwa jego albumy pokryły się złotem, a krążek „Enrique” (1999) z wielkim hitem „Bailamos”, który przyniósł mu międzynarodową sławę, zyskał w naszym kraju status podwójnej platyny.
Dziesiąty już w karierze album Iglesiasa „Sex and Love”, który ukazał się w 2014
roku, obfituje w duety i muzyczne kolaboracje – gościnnie wystąpili m.in. Flo Rida,
Pitbull czy Sean Paul. Z tego albumu pochodzi też szereg hitów jak „Loco”, „Heart
Attack”, „I’m A Freak” oraz „Bailando”. Szczególnie ten ostatni święci triumfy wśród
fanów. W roku premiery albumu teledysk był drugim najchętniej oglądanym klipem
na YouTube (wyprzedziła go tylko Katy Perry z „Dark Horse”). Do dnia dzisiejszego
zgromadził potężną liczbę blisko 2 mld odtworzeń.
Artysta długo kazał na siebie czekać polskiej publiczności. Ostatni raz gościł w naszym kraju blisko dekadę temu.
ENRIQUE IGLESIAS, 16 GRUDNIA,
TAURON ARENA KRAKÓW
PO SCHODACH
DO NIEBA
CH...OWA
PANI DOMU
BETTY J. EADIE, CURTIS TAYLOR
MAGDALENA KOSTYSZYN
Okazuje się, że – paradoksalnie – przeżycia
z pogranicza śmierci
mogą nas nauczyć jak żyć. Relacja Betty „z życia po życiu” to dowód na to,
że śmierć nie jest końcem. Prawa do
ekranizacji zakupił Ridley Scott.
±
Można lubić, można nie lubić, ale fakty przemawiają za nim: 100 mln
sprzedanych płyt na całym świecie. W grudniu w Krakowie, na jedynym koncercie w Polsce, wystąpi „książę latynoskiego brzmienia”
Enrique Iglesias.
Pierwszy antyporadnik w wersji #nofilter, z którego (nie)
dowiesz się m.in. jak nie gotować i nie
prowadzić gospodarstwa domowego,
jak nie celebrować Dnia Ręcznika oraz
jak nie zostać Miss Świata.
PIWO.
WSZYSTKO CO
MUSISZ WIEDZIEĆ
NIEBEZPIECZNE
KOBIETY
TOMASZ KOPYRA
Książkowa wersja
największego hitu
kinowego ostatnich lat
PATRYK VEGA
Tytuł mówi wszystko. Nie tylko dla
mężczyzn.
MORDERSTWO
PIĘKNEJ ZOŚKI
morderstwo
pięknej modelki
dla tej zośki stracisz głowę
ROZDARTA
ZASŁONA
HITY!
POKEMON GO.
NIEZBĘDNIK
GRACZA
Od sierpnia, tj. od ostatnich derbów, z podniesionymi głowami po Krakowie chodzą piłkarze
i kibice Cracovii, bo to zawodnicy Pasów okazali się lepsi od Wisły w pojedynku derbowym,
wygrywając 2:1. Czy tym razem Wisła będzie
„pany”?
Określenie Święta Wojna pochodzi od obrońcy
Cracovii, Ludwika Gintela, który przed jednym
z meczów z Wisłą miał powiedzieć do kolegów
w szatni: „No to chodźmy, panowie, na tę świętą wojnę”. Co ciekawe, wcześniej wyrażenia tego
używano na określenie derbów między dwoma
żydowskimi klubami z Krakowa, tj. Makkabi i Jutrzenką, której Gintel był wychowankiem.
„ALICJA W KRAINIE MUZYCZNEJ MAGII”
4 GRUDNIA, GODZ. 14 I 17, ORAZ 5 GRUDNIA,
GODZ. 9 I 11, KINO KIJÓW.CENTRUM
„SYMPHONICA 2 MADE IN POLAND”
18 GRUDNIA, GODZ. 18,
KINO KIJÓW.CENTRUM
MAŁOPOLSKIE DWORCE
AUTOBUSOWE S.A.
I GRUPA JAGIELLONIA ZAPRASZAJĄ
Derby Krakowa (znane też jako
Święta Wojna), odsłona 193. Tym
razem w roli gospodarza wystąpi
Wisła.
ZDJĘCIA: MAT. ORGANIZATORÓW/DYSTRYBUTORÓW
„ALICJA W KRAINIE
MUZYCZNEJ MAGII”
FOT. R. BEŁŻEK, WWW.WISLAKRAKOW.COM
ARTYKUŁ PROMOCYJNY
MARYLA SZYMICZKOWA
Po bestellerowej „Tajemnicy Domu Helclów” Maryla Szymiczkowa powraca z nowym śledztwem.
Jeszcze więcej sekretów skrywanych
w krakowskich kamienicach, spora
dawka namiętności i jeszcze większa
porcja humoru.
6 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
LEŚNA POLANA
TYMCZASEM
ON
KATARZYNA MICHALAK
IZABELA SOWA
ZOŚKA PAPUŻANKA
Jedna z najpopularniejszych polskich
autorek opowiada
o dramatycznych
losach Gabrieli i Wiktora, których
łączy miłość, ale dzieli Zło bezwzględne i okrutne, niecofające się przed
niczym…
Powieść o nas samych
– potrafiących żyć tylko tymczasem. Może
dlatego, że kiedyś
obiecano nam niemal wszystko, a pozostawiono z kredytem do spłacenia?
Bohater najnowszej
powieści Zośki Papużanki nie nadaje się na
bohatera powieści. Jak
kochać kogoś, kogo łatwiej się wstydzić? Co zrobić, gdy rzeczywistość za
nic sobie ma nasze oczekiwania i przybiera kształt, którego nie chcemy?
TAJEMNICA
DOMU
HELCLÓW
MARYLA SZYMICZKOWA
Przekorna gra z konwencją, wyjątkowy
styl, cięte dialogi i przewrotny portret
Krakowa końca XIX wieku. Błyskot–
liwa powieść Szymiczkowej wdzięk
klasycznego kryminału łączy z pyszną
satyrą na dawno minioną epokę.
Sztuka, Zazdrość, Morderstwo
IĄŻKĘ
S
K
J
U
R
PODA
NT
E
Z
E
R
P
NA
TAJ
GRUPA JAGIELLONIA
Jak zginęła najsłynniejsza modelka
krakowskich malarzy.
CZY KAROL KOT
MUSIAŁ ZABIJAĆ?
Y
LUB CZ
ÓŻY
W PODR
GRUPA JAGIELLONIA
Nowe fakty w historii
najsłynniejszego
seryjnego mordercy
Krakowa
MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
| PO DRODZE | 7
AUTOR: MAGDALENA SZUMOWSKA
– He is David Beckham and me is Victoria Beckham. In Poland
– oświadczyła, nie zważając na zasady angielskiej gramatyki,
Małgorzata Rozenek, podczas jednego z odcinków programu
„Azja Express”.
W ten sposób przedstawiła siebie i swojego męża, znanego
byłego piłkarza – Radosława Majdana, wchodząc do autobusu pełnego Azjatów, autobusu którym mieli pokonać kolejną
część trasy wiodącej przez Wietnam, Laos, Kambodżę i Tajlandię. Jednak życie za dolara dziennie, co zakładały reguły
programu, przerosło możliwości celebrytów, którzy odpadli
w czwartym odcinku. Ale czy były to odpowiednie warunki
dla perfekcyjnej pani domu, która czystość sprawdza, polując
na kurz w białych rękawiczkach?
Bezdroża egzotycznych krajów, pokonywane w brudnych ciężarówkach, wśród spoconych robotników rolnych, nie są środowiskiem naturalnym Małgorzaty Rozenek – wychuchanej
i wypieszczonej panienki z dobrego domu. Bowiem dzisiejsza
celebrytka od urodzenia wychowywana była na damę, która
ma świecić przykładem i zachowywać się z wrodzoną elegancją. Dlatego już jako mała dziewczynka została zapisana do
szkoły baletowej, gdzie nauczono ją dbać o figurę i poruszać
się w piękny sposób. To właśnie pozostało jej po latach ciężkich
ćwiczeń, które nie przyniosły spodziewanego przez rodziców
efektu. W przeciwieństwie do starszego brata, Michała Kostrzewskiego, który dziś jest wybitnym tancerzem, robiącym
karierę na Zachodzie, niegdyś jako solista w operze w Monte
Carlo, a teraz w operze w Lyonie.
Prawdę mówiąc, Małgosia szybko chciała rzucić taniec, ale
rodzice postanowili nauczyć ją konsekwencji i nie zgodzili się
na przerwanie edukacji. Byli też bardzo zadowoleni, gdy córka
po maturze, zaczęła studiować prawo. Jedynym zgrzytem był
jej ślub ze starszym prawnikiem Łukaszem, o którym zresztą
nigdy nie chciała później mówić. Może dlatego, że małżeństwo
bardzo szybko zakończyło się rozwodem. Prawdziwe love story
dopiero na nią czekało. Mężczyzną jej życia został znany aktor
Jacek Rozenek. Bajkowy ślub, przyjście na świat dwóch synów
zbiegły się z rozpoczęciem telewizyjnej kariery. Kiedy bowiem
Małgorzata przygotowywała się do napisania pracy doktorskiej
z prawa, której temat dotyczył wspólnoty majątkowej małżonków, zadzwonił telefon w propozycją udziału w programie
8 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
He is David
Beckham and
me is Victoria
Beckham.
In Poland
– oświadczyła,
nie zważając
na zasady
angielskiej
gramatyki,
Małgorzata
Rozenek,
podczas
jednego
z odcinków
programu
„Azja Express”.
BIO
GRA
FIA
FOT. PAP/MARCIN KMIECIŃSKI
Perfekcyjna
pani domu
święta spędzi
z rodziną
„Perfekcyjna pani domu”. – Ucieszyłam się i pomyślałam: czemu nie spróbować, jeśli się uda, to po prostu ten program wypełni
mi dwa dni w tygodniu, które wcześniej spędzałam na studiach
doktoranckich. Poza tym ja naprawdę lubiłam „Perfekcyjną panią domu” w brytyjskiej wersji, uwielbiam też Marthę Stewart,
Nigellę [Lawson - przyp. red.], Jamiego [Olivera - przyp. red.]…
– wspomina w jednym z wywiadów.
Każdy z odcinków telewizyjnego cyklu cieszył się ogromną
popularnością. Wiele kobiet z zapartym tchem śledziło poczynania Małgorzaty, doprowadzającej do ładu domy uczestników
programu. Polki uczyły się od niej, w jaki sposób zniechęcić kota
do gryzienia mebli, jak zmyć przypalone mleko czy jak zdezynfekować pluszaki. Jak udowadniała na ekranach telewizorów,
w tym ostatnim przypadku wystarczy wszystkie miśki włożyć
na noc do zamrażalnika, by rano, już czyste, oddać dziecku.
Jednak przyszedł taki moment, że na perfekcyjnym wizerunku Małgorzaty Rozenek położył się cień. Media zawrzały, kiedy celebrytka oświadczyła, że właśnie rozwiodła się z mężem.
Trzeba przyznać, że udało jej się to zrobić z klasą, bez błysku
fleszy i niezdrowej sensacji. Dla dobra dzieci, dziś 10-letniego
Stasia i 6-letniego Tadzia, z byłym już mężem postanowili, że
zamieszkają w tym samym budynku. Jednak porozwodowa
sielanka nie trwała długo. W życiu Małgorzaty pojawił się następny mężczyzna, znany bramkarz, niegdyś mąż Dody, Radosław Majdan.
Jak to w życiu Małgorzaty Rozenek bywa, niemal zbiegło się
to w czasie z kolejnym prowadzonym przez nią programem
„Projekt lady”. Tak naprawdę nikt inny nie nadawał się tak jak
ona do roli opiekunki i doradczyni 12 dziewczyn o wątpliwych
dość manierach, które podczas kilkutygodniowego pobytu
w pałacu miały się przemienić w eleganckie damy. Ten program zyskał także uznanie publiczności i doczekał się kontynuacji. Podobnie jak dla Małgorzaty coraz bliższa znajomość
z Radkiem Majdanem, która wiosną tego roku zakończyła się
hucznym ślubem. Młoda para nie miała jednak czasu, by pojechać w podróż poślubną, gdyż właśnie ciężko pracowała na
planie programu „Azja Express”.
Dopiero całkiem niedawno udało się im wyrwać na Seszele.
Luksusowe wakacje na rajskiej wyspie spędzili razem z dziećmi Małgorzaty, o których Radosław tak mówił w wywiadzie
udzielonym Magdalenie Mołek: – Ja zdaję sobie sprawę, że jej
synowie są dwoma najważniejszymi mężczyznami w jej życiu.
Wiem, że jeśli między nami nie będzie tej pozytywnej energii, to
nie będzie dobrze. Dlatego cieszę się bardzo, że od początku między nami zaiskrzyło. Jak zobaczyłem młodszego, to popatrzył
na mnie i powiedział: „Fajne masz tatuaże”. To są wspaniali
chłopcy, których nie można nie kochać. Są fantastyczni. Ja też
bardzo lubię dzieci, dlatego nie muszę się zmuszać. Jest też takie
powiedzenie, że jeśli mężczyzna kocha kobietę, to z automatu
kocha też jej dzieci.
W tym roku para na Boże Narodzenie będzie razem i to nie
na żadnych zagranicznych wojażach, tylko tradycyjnie, w kraju. Obydwoje od zawsze spędzają święta z najbliższymi, więc
najpierw pojadą do jednej mamy, a później do drugiej. Perfekcyjna pani domu nie będzie więc musiała stać w kuchni
i przygotowywać wigilijnych potraw. Za to zapewnia, że zajmie
się prezentami, które zapakuje osobiście. Podobnie jak samodzielnie przyozdobi dom, w którym właśnie zamieszkała z Radosławem Majdanem. Ozdoby świąteczne już ma. – Kupuję
je zawsze, kiedy święta już się kończą, od razu na przyszły rok,
bo po prostu wtedy jest dużo taniej. W końcu jestem praktyczną
osobą – wyznaje.
Urodziła się w 1978 r.
w Warszawie. Jej dom był
zawsze ciepły i dostatni,
o co dbał tato, Stanisław
Kostrzewski, który jest
ekonomistą i doradcą
gospodarczym prezesa
Prawa i Sprawiedliwości,
Jarosława Kaczyńskiego.
W wieku 19 lat ukończyła
szkołę baletową, a później
dostała się na Wydział
Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.
Rozpoczęła pisanie pracy
doktorskiej, ale przerwała
ją z powodu programu
„Perfekcyjna pani domu”,
który prowadziła do 2014
r. (najpierw w stacji TVN
Style, a później TVN). Stała
się dzięki niemu popularna
i mogła wydać cztery książki
z praktycznym poradami
„Perfekcyjna pani domu. Poradnik”, „Perfekcyjny ogród.
Poradnik”, „Perfekcyjny rok
z perfekcyjną panią domu”
i „Jak dbać o siebie perfekcyjnie”. Ważne dla jej kariery
stały się też takie programy
telewizyjne jak: „Piekielny
hotel”, „Azja Express” oraz
„Projekt lady”, którego kolejna edycja niebawem pojawi
się na ekranach.
MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
| PO DRODZE | 9
ZAMIEŚĆ REKLAMĘ
W MAGAZYNIE
„PO DRODZE”
[email protected]
DO ZJEDZENIA
MAŁOPOLSKA
Kiełbasa lisiecka – jeszcze w czasie
zaborów w większości szła na wiedeńskie stoły. Kiełbasa nad kiełbasami.
Szynka podstolego z nogą, „idąca”
z podkrakowskich Podstolic. Z nogi wieprzowej
zadniej, marynowana w wywarze ziołowym, wędzona i parzona.
Kiełbasa proszowicka ze słoja z obłędną galaretką,
która pojawia się na mięsie po zakończonej pasteryzacji. Według mieszkańców kiełbasa wiejska
w słoju przewyższa smakiem kiełbasę tradycyjną
wędzoną, jest w smaku bardziej mięsna. Sto procent kiełbasy w kiełbasie!
Kiełbasa iwkowska o specyficznym i delikatnym
smaku, jedna z tych, które mówią! Otóż sprawdzianem dobrze uwędzonej kiełbasy jest charakterystyczny odgłos, określany jako „żegotanie”.
Gdzie, jeżeli nie tu, szukać źródeł polskiej
tradycji kulinarnej? Zwłaszcza świątecznej.
CO DZIESIĄTY POLSKI PRODUKT TRADYCYJNY
(ZAREJESTROWANY ZGODNIE Z UNIJNYMI PRZEPISAMI)
POCHODZI Z MAŁOPOLSKI. JEST W CZYM WYBIERAĆ,
A NAJLEPIEJ KUPOWAĆ U ŹRÓDEŁ, CZYLI NA MIEJSCU
ICH POWSTANIA.
Kulinarnym szlakiem
AUTOKAREM PRZEZ POLSKĘ
Kabanos wiejski z Andrychowa o charakterystycznym zapachu wędzenia, kruchości i wilgotnej konsystencji ze specjalnego
mięsa wieprzowego.
Szynka podegrodzka z nogą, cała szynka bez skóry,
kości i golonki, marynowana w zalewie z unikalną
recepturą. Soczysta i krucha.
Kiełbasa wiejska z galaretką z Nowej Wsi Szlacheckiej, wyrabiana z mięsa ze świeżo ubitego zwierzęcia, głównie z łopatki, karczku lub fragmentów
szynki. Też po uwędzeniu „godo”. I ta galaretka...
A NA KONIEC DESER
Boczek duszony w piwie wytwarzany jest we wsi
Łazy w powiecie bocheńskim, w gminie Rzezawa.
Nazwa mówi sama za siebie.
ZYGFRYD STAROWIEJSKI
 Gdzie jedziemy?
Po KARPIA: Zator, Przeciszów, Spytkowice
Po SUSZONE OWOCE: Łącko, Secha (gmina Laskowa), Iwkowa
Po FASOLĘ: Nowosądecczyzna
Po WĘDLINY: Liszki, Podstolice, Czernichów, Raciechowice, Proszowice,
Podegrodzie, Nowa Wieś Szlachecka, Iwkowa, Andrychów, Łazy
KARP ZATORSKI
W gminach Zator, Przeciszów, Spytkowice – położonych w zachodniej części Małopolski (tzw. Dolina Karpia) – na 134 km kw. w niezliczonych stawach hodowana jest najsmaczniejsza w Polsce ryba
na wigilijny stół. To właśnie karp zatorski. W ogóle ryby w Polsce hodowane są od IX w., a karpie
od XII w. Zawdzięczamy to cystersom. Wiemy ze
źródeł historycznych, że zatorskie stawy notowane
były już w XIV w. Siła tradycji! Dziś jest to jedyna
hodowla karpia chroniona przepisami unijnymi.
Mięso karpia zatorskiego jest delikatne i wyjątkowo smaczne, co związane jest z dwuletnim cyklem
hodowlanym i swoistymi warunkami, panującymi
w tamtejszych stawach.
Karp na Wigilię to oczywiście karp smażony, ale
czy próbowaliście wędzonego? Wędzenie zatorskie
jest prawie tak stare, jak sama hodowla. Używa się
do tego soli, pieprzu, jałowca, mięty, czosnku i liści
chrzanu. Wędzenie przeprowadza się koniecznie
w dymie z drewna bukowego lub olchowego, ale
najlepsze jest do tego drewno drzew owocowych...
Ten smak... Ta żółto-brązowo-złocista barwa...
Najlepiej kupić na miejscu.
10 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
KOMPOT Z SUSZONYCH OWOCÓW
Są tacy, którzy twierdzą, że to właśnie najlepsza
wigilijna potrawa. Dlatego pojeździć za tym warto,
a nawet trzeba. Podstawa – suszona śliwka. Tu najlepsza jest suska sechlońska, z delikatnym, podwędzanym smakiem. To śliwka z gminy Laskowa, ze
wsi Sechna, a jej nazwa z kolei pochodzi od wędzenia. Sami rozumiecie! Ze śliwką tą historia taka, że
miejscowy proboszcz, zapalony sadownik, chciał
swą parafię w raj przemienić. Za grzech cielesny
śliwy na pokutę sadzić kazał. Wkrótce okolica cała
od śliw pełna była. A włościanie tamtejsi z nadmiaru surowca poczęli pędzić śliwowicę, a tę w gardła
lać. Oj, to dopiero zatroskał się pleban. Kazał więc
obowiązkowo śliwki suszyć. I tu nasza historia się
kończy. Śliwki suszy się do dziś w tradycyjnych
pomieszczeniach wbudowanych w ziemię. Więc
spieszcie wy po suskę sechlońską. A uważajcie tam
na grzechy cielesne!
Śliwki to dopiero początek. Do kompotu trzeba też
suszonych jabłek. Droga po nie z Sechnej niedaleka. To słynne zagłębie owocowe w gminie Łącko.
Owoce uprawiano tu już w XII w., a suszone jabłka eksportowano do Europy Zachodniej w XVI w.
Tak, tak! Jak twierdzą unijne dokumenty, wyrazisty
smak i zapach jabłka łąckie zawdzięczają mikroklimatowi Kotliny Łąckiej. Cechują się one wyjątkową
soczystością i aromatem, a ich rumieniec jest wyraźnie mocniejszy od jabłek pochodzących z innego regionu. Więc buch - w kompot!
Amatorów zakupów hurtowych zapraszamy do
gminy Iwkowa na susorki iwkowskie, czyli gotowe zestawy suszonych gruszek, śliwek w całości i jabłek w plastrach. A gmina Iwkowa słynie
z czystego powietrza i wyjątkowego podgórskiego
położenia. Takie warunki sprzyjają hodowli drzew
owocowych, co notuje się tu od XVI w. Najlepsze
do suszenia są stare odmiany owoców, zerwanych
prosto z drzewa, a dzieje się to w tradycyjnej, dwukondygnacyjnej suszarni opalanej sezonowanym,
suchym drewnem liściastym. Niezbędne jest drewno bukowe, dębowe lub grabowe oraz ze starych
drzew owocowych. Kilogram suszu otrzymywany
jest z 4-5 kilogramów świeżych owoców. Ale uwaga
– poszczególne rodzaje owoców suszy się osobno.
Chyba wystarczy.
FASOLA NIEPODLEGŁOŚCI
I PIĘKNY JAŚ
A teraz, proszę Państwa, prawdziwa sensacja lub –
jak mówią w Krakowie – zakramencka zenzacja!
Tylko u nas, tylko w Małopolsce. Fasola z orłem,
co prawda piastowskim, ale zawsze. Przepraszam,
niektóre mają orły. No i ta historia!
Biała, karłowa fasola, uprawiana w niektórych rejonach Nowosądecczyzny, ma ciemne, wiśniowo-czerwone znamię przypominające orła. Jak mówią
przekazy, fasola trafiła do nas z dawnych Kresów
Wschodnich. W okresie zaborów traktowano ją
tam jak symbol patriotyczny. Tak też postrzegali
ZDJĘCIA: FOTOLIA.COM, GRAFIKA: FREEPIK.COM
Święta Bożego Narodzenie są częścią naszej kultury. I należą do niej świąteczne posiłki, z Wigilią
– uroczystą wieczerzą, którą sporządzić trzeba według określonych zasad. Najważniejsza jest oczywiście ryba.
ją zaborcy, represjonując tych, którzy ją uprawiali. Z tego powodu zwykle sadzono ją w tajemnicy,
pośród ziemniaków. W ten sposób przetrwała do
czasów niepodległości. Wyrazem tradycji patriotycznych związanych z tą fasolą był także zwyczaj
przygotowywania z niej przynajmniej jednej potrawy wigilijnej. Istnieją zapisy historyczne o przekazywaniu sobie w tajemnicy strąków „fasoli niepodległości”. Według unijnych dokumentów obecnie
uprawiana jest tylko na Sądecczyźnie.
A teraz też coś wyjątkowego. „Piękny Jaś” z doliny Dunajca jest jednym z największych w tym
gatunku. Ale czy wiecie, że choć fasola znana jest
ludziom od 7 tys. lat, w Polsce uprawia się dopiero
od XVI w., a spożywa od XVII w.? Tradycja uprawy odmiany „Piękny Jaś” w Dolinie Dunajca sięga
XIX w., choć – nie uwierzycie – nazywała się wtedy
Biała Podlaska… Według fachowców uprawy naddunajeckie to coś wyjątkowego. Sadzone tuż przy
rzece, chronione są od wiatrów, a poranne mgły
wiosenne i jesienne nadają im niespotykane walory
smakowe. A oprócz tego, wiadomo, dla organizmu
to samo zdrowie...
i
k
z
is
L
Z
at
o
or
ck
a
˛
Ł
Sa˛dec
czyzn
a
KRÓLESTWO WĘDLIN
A już po Wigilii, rzecz jasna, czas na ucztę prawdziwą. A co jest lepszego od dobrej wędliny? Wędlina
jeszcze lepsza! Małopolska to prawdziwe wędliniarskie zagłębie. Więc nie rozdrabniajmy się, a tylko
rozkoszujmy się nazwami.
A KTO BY CHCIAŁ WIĘCEJ:
www.minrol.gov.pl
www.zasmakujwmalopolsce.pl
MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
| PO DRODZE | 11
ZAMIEŚĆ REKLAMĘ
W MAGAZYNIE
„PO DRODZE”
[email protected]
DO ZOBACZENIA
górna
austria
AUTOKAREM PRZEZ EUROPĘ
Narciarskie safari
©OÖ.TOURISMUS - ERBER
©OÖ.TOURISMUS -ERBER
MASYW DACHSTEIN W GÓRNEJ AUSTRII
TO MARZENIE NARCIARZY, KTÓRZY
CHCĄ POZNAĆ RZADZIEJ ODWIEDZANE,
A PRZEZ TO ZUPEŁNIE
NIEZATŁOCZONE STOKI.
stein West wybudowano 52 kolejki i wyciągi, dzięki którym można szaleć na 152
km nartostrad i to o bardzo zróżnicowanych poziomach trudności.
©
LI
N
TRASY DLA WSZYSTKICH. DZIECI
BĘDĄ ZACHWYCONE
Z
TO
UR
IS
M
US
-
RÖ
B
L
12 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
O
©
Trasy idealnie ubite ratrakiem, śnieg skrzący się
w promieniach słońca i krystaliczne, alpejskie powietrze, od którego mieszkańcom Małopolski, żyjącym za pan brat ze smogiem, może zakręcić się
w głowie. Masyw Dachstein w Górnej Austrii to marzenie narciarzy, którzy chcą poznać rzadziej odwiedzane, a przez to zupełnie niezatłoczone stoki.
Zanim jednak staniemy na deskach, musimy pomyśleć o porządnej bazie noclegowej. Bo narciarz niewyspany to żaden narciarz. By znaleźć wygodny hotel czy pensjonat, najlepiej przejrzeć oferty w trzech
większych wioskach: Gosau, Russbach i Annaberg,
które otaczają zachodnią część masywu Dach­stein.
To właśnie stąd, gdy porządnie odpoczniemy po
podróży (z Krakowa trwa niecałe 8 godzin, bo samochodem mamy do przejechania ok. 720 km),
możemy wyruszyć na prawdziwe narciarskie safari.
A sprawi nam ono radość, bowiem na terenie Dach-
Dachstein West szczyci się przede wszystkim łagodnymi trasami. Króluje tu kolor czerwony i niebieski, pozwalający nawet początkującym narciarzom
cieszyć się z miękkiego puchu. Dlatego pewnie tak
chętnie spędzają tu czas całe rodziny, wolno przemieszczając się z jednego stoku na drugi i zatrzymując się na przykład w takich miejscach jak Kraina
Brumsiland. Znajduje się ona tuż przy dolnej
stacji kolejki Hornspitzbahn. Tu najważniejszą osobą jest Trzmiel
i inne bajkowe postaci,
między którymi jeżdżą
mali narciarze, ku
uciesze obserwujących ich z pobliskiej
kawiarni rodziców.
Podobnie
jest
obok dolnej stacji
kolejki gondolowej Russbacher
Hornbahn.
Tu
z kolei rozbił swój
obóz Niedźwiedź, zaÖ
.TO
UR
IS
M
US
-E
RB
ER
praszając bezpłatnie maluchy do 6. roku życia wraz
z jednym z rodziców na ruchomy chodnik, czyli
„czarodziejski dywan“, oraz na wyciągi talerzowe.
Popołudniami odbywa się tu festyn „robaczków
świętojańskich”. No i cały czas działa szkółka narciarska, której instruktorzy uczą dzieciaki wszystkiego, co będzie im potrzebne na wyższych stokach.
Rodzice, których pociechy są na to jeszcze zbyt
małe, mogą zostawić je w Klubach Dziecka. Jeden
Spatzennest zlokalizowany jest przy dolnej stacji
kolejki Hornbahn Russbach, a klub dziecięcy Fuxi’s
znajduje się przy dolnej stacji kolejki Donnerkogelbahn w Annabergu. Mama z tatą mogą szaleć na
stokach, a wyspecjalizowani opiekunowie zajmą się
maluchami. Jest tylko jeden warunek. Dzieci musza mieć skończony pierwszy rok życia.
GRZMOT PIORUNA
NIE TAKI STRASZNY
Ale Górna Austria to nie
tylko miejsce dla rodzin z dziećmi. Dorośli
amatorzy śnieżnego
szaleństwa mogą tu
naprawdę dać upust
swojej energii. Tylko
że w przeciwieństwie
do innych regionów
jest to szaleństwo kontrolowane, gdyż na tu-
tejszych, oznaczonych czarnym kolorem
trasach poradzą sobie nawet mniej wytrawni
narciarze. Nie trzeba mieć tu umiejętności alpejczyka Marcela Hirschera, by wybrać się na nartostrady o tak znamiennych nazwach jak „Wilde
Hilde“ (Dzika Hilda), „Rock’n’Roll“ oraz „Donnergroll“ (Grzmot Pioruna). Daję słowo, że nie będą
one problemem również dla średnio zaawansowanych amatorów śnieżnej zabawy.
Nie bez powodu wspominałam tu o Marcelu Hirscherze. To właśnie na tych trasach słynny austriacki narciarz przygotowywał się do zwycięskich slalomów gigantów. Fajnie jest zjechać jego śladem. Ja
przynajmniej poczułam się dumna, że udało mi się
tego dokonać. Ostrożność nakazywała mi jednak,
by na stoku nie rozwijać zbyt dużych prędkości,
więc na wszelki wypadek nie spojrzałam na maszynę mierzącą na dole czas. Głupio byłoby, gdyby
się okazało, że zamiast śmigać, spuszczałam się ze
stoku w tempie żółwia.
Na wszelki wypadek postanowiłam rzucić się od
razu na kolejne wyzwanie, czyli trasy muldowe,
które zostały przygotowane dla miłośników jeszcze bardziej ekstremalnego, białego szaleństwa.
„Schwarzreiter” (Czarny Jeździec) znajduje się
w pobliżu kolejki Törleckbahn, przebiega w kierunku Annaberg i może rzeczywiście dać nieźle
popalić. Podobnie jak przeznaczony dla freestylowców Dachstein Krippenstein. Tam już sobie
odpuściłam, bo to naprawdę trasy dla wytrawnych
A.C
TOLI
O - FO
© BORIS STROUJK
OM
produkowaną z czerwonych, niedojrzałych szyszek
sosny limby, które nie obrosły jeszcze korą i dlatego
wydzielają sok. Nie jest łatwo je zebrać, bo rosną
tylko w regionach położonych powyżej 1500 m
n.p.m. Może dlatego ich smak jest niezapomniany.
Najlepiej jednak kosztować ich wieczorem, po nartach, gdyż destylat ten do najsłabszych nie należy.
Ale za to fantastycznie rozgrzewa podczas kuligu,
który organizuje tu wielu miejscowych gospodarzy.
Romantyczna przejażdżka saniami, ciągniętymi
przez konie pod rozświetlonym gwiazdami niebem
w dolinie Gosau, to niebywała przyjemność. Ma
się po niej fantastyczne sny i siłę na kolejny dzień
narciarskiego szaleństwa na niemal pustych, niebywałej urody trasach.
MSZ
narciarzy. Za to przejażdżka na szczyt góry i spacer
na platformę widokową, zwaną nie bez powodu
Five Fingers, to prawdziwa przyjemność. Szczególnie, że rozciąga się stamtąd zapierający dech
w piersiach widok na lodowiec Dachstein, region
Hallstatt oraz część Salzkammergut.
REKLAMA
KNEDLE, KLUSKI I NALEWKA Z SZYSZEK SOSNY – OBOWIĄZKOWY ZESTAW NARCIARZA
A po nartach nie ma nic przyjemniejszego niż
wspólny odpoczynek przy dobrym posiłku. Tutejsze schroniska oferują regionalne potrawy, które
dodają narciarzom energii. Miejscowe powiedzenie głosi: „Kto nie zje knedla, będzie głodny przez
cały dzień”. Nic więc dziwnego, że knedle w różnej
postaci królują tu na stołach, podobnie jak wszelkiego rodzaju mięso, szczególnie dziczyzna, którą
odławia się w miejscowych lasach. Dla tych, którzy
lubią wsunąć coś słodkiego, gospodarze polecają
germknoedel, czyli ogromną kluskę na parze, posypaną makiem i skąpaną w sosie waniliowym.
Choć danie to można też skosztować w innych regionach Austrii, tu właśnie smakuje jakoś wyjątkowo. Może dlatego, że zawrotną ilość kalorii starałam
się zredukować Zirbenschnapsem, czyli nalewką
MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
| PO DRODZE | 13
Do
koloru
STYL ŻYCIA MODA TRENDY
właściciel Księ
Poleca
PIO KALIŃSKI,
artysta grafik,
garni LOKATO
wydawca,
R na Kazimierz
u
Kraków, dzielnica Kazimierz. Od 2001 roku miejsce moich codziennych,
nocnych i dziennych, wizyt. Jak już uda mi się wyjść z LOKATORA (a nie jest
to doprawdy łatwe), staram się uciec jak najdalej. A więc, na piwo: MOSTOWA ARTCAFE (ul. Mostowa 8), na lunch: CURRY UP! (ul. Krakowska 29)
lub YOUMIKO SUSHI (ul. Józefa 2). Kolacja: ALCHEMIA OD KUCHNI (ul.
Estery 5), ZAZIE BISTRO (ul. Józefa 34), w zależności od nastroju. Na spacer: BULWARY WIŚLANE na całej rozciągłości siedmiu mostów. No i NASZ
(mój i moich dzieci) ulubiony PARK BEDNARSKIEGO na Podgórzu, z wiewiórkami i skałkami do wspinania.
Jak widać, wszystko zamyka się na małej przestrzeni dwóch dzielnic, kilku
wąskich uliczek, paru lokali i ogromnej ilości wspomnień. Z pewnością jest
to mój oswojony zakątek Krakowa.
stylO wo
w Nowy
Rok!
LOKATOR, MOSTOWA ARTCAFE, CURRY UP!, YOUMIKO SUSHI, ALCHEMIA
OD KUCHNI, ZAZIE BISTRO, BULWARY WIŚLANE, PARK BEDNARSKIEGO
WYDARZENIE
KIERMASH w FORUM
Jeśli dostajecie bólu głowy na samą myśl
o przedświątecznej wizycie w zatłoczonej galerii handlowej – mamy dla Was
ciekawą alternatywę. W pierwszy weekend
grudnia w oldskulowej przestrzeni dawnego
Hotelu Forum odbędzie się wyjątkowa impreza,
w trakcie której będziecie mogli upolować gwiazdkowe prezenty dla
najbliższych. Start o godzinie 11:00!
FOT. FREEIMAGES.COM
VIII edycja KIERMASHU będzie wyjątkowa z kilku powodów.
Zaprezentuje się na niej rekordowa do tej pory liczba wystawców
spod znaku mody, designu i akcesoriów – będziecie mieli okazję
zapoznać się z ponad 200 najciekawszymi markami z całej Polski.
Tym razem organizatorzy imprezy postanowili połączyć swoje siły
z dwiema innymi krakowskimi cyklicznymi imprezami: Art & Food
Bazar oraz Kraków ŁAŁ. Oznacza to, że poszukiwaniom świątecznych prezentów będą towarzyszyć wyjątkowe potrawy z różnych
stron świata, m.in. kuchni arabskiej i azjatyckiej. Nie zabraknie
również propozycji dla wegan i wegetarian oraz miłośników ekologicznego prosecco (jeszcze żadna edycja Bazaru nie odbyła się bez
tego pysznego, musującego trunku). Drugi partner imprezy, Kraków ŁAŁ, zadba z kolei o Wasze pociechy. W trakcie KIERMASHU
zorganizowana zostanie specjalna strefa z kreatywnymi zabawami
dla dzieci, w której przez dwa dni trwania imprezy najmłodsi na
pewno nie będą się nudzić.
KIERMASH, HOTEL FORUM, MARII KONOPNICKIEJ 28,
3-4 GRUDNIA, GODZ. 11-19,
WSTĘP NA WYDARZENIE JEST BEZPŁATNY.
14 | PO DRODZE | MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
NA
Sylwestrowe kreacje to nie tylko sukienki – w spodniach też możesz prezentować się kobieco i wyjątkowo
seksownie. Bazą stylizacji niech będą
więc skórzane spodnie z aplikacjami
na kolanach. Jeśli jesteś wielbicielką niebanalnych rozwiązań, postaw
na asymetryczny połyskujący top
z awangardowym, bufiastym rękawem. Do tego czerwone szpilki, ozdabiana cekinami torebka
i prosty, minimalistyczny naszyjnik. I jesteś gotowa do całonocnego szturmowania najmodniejszych
klubów w mieście!
RESTAURACJI
AGNIESZKA MAJKSNER
ZE SLOW ME
KUCHARKA I WŁAŚCICIELKA NA JLEPSZEJ
VEGE RESTAURACJI W KRAKOWIE – ZUPITTO,
WWW.ZUPITTO.PL
A
I
L
I
G
I
W PO MAŁOPOLSKU
NA
BAL
Każdy region w Polsce ma swoje potrawy bożonaro-
dzeniowe. W wielkim skrócie podam te najważniejsze
i małopolskie, bo to niewielka garstka całego bogactwa naszego regionu.
•
Barszcz czerwony krakowski – wpisany na listę
produktów małopolskich. Samemu kwaszony
z buraków, gotowany na rosole z mięsa wołowego. Pije się go zazwyczaj lub je obowiązkowo
Kto powiedział, że impreza w gronie
najbliższych przyjaciół ma mieć mniejszy rozmach niż bal w pięciogwiazdkowym hotelu? Domówka też zasługuje
na odpowiednią oprawę! W tej stylizacji stawiamy na kontrasty – metaliczny
top w kolorze pudrowego różu łączymy z czarną, tiulową spódnicą i ciężkimi botkami. Aby całość nie była zbyt
przytłaczająca, radzimy postawić
na ultradziewczęce dodatki. Co
NA
powiesz na wysadzaną połyskującymi kamykami bransoletkę
i kopertówkę w żywym odcieniu fuksji? Dla kokieterii możesz
sprawić sobie jeszcze figlarną opaskę z kocimi uszami.
DOMÓWKĘ
MIASTO
Nie wszystkie z nas są fankami brokatu,
cekinów i wielkich, wystawnych balów.
Zamiast dzikich tańców i głośnej muzyki
wolisz kameralne spotkanie ze znajomymi, które urozmaica wykwintne jedzenie?
Chcesz się poczuć ekskluzywnie? Postaw na piekielnie modny w tym sezonie
aksamit – proponujemy krótką, wzorzystą sukienkę z rozszerzanymi rękawami
¾ w kolorze czerwonego wina. Nonszalanckie dodatki – kapelusz, aksamitny
naszyjnik w stylu lat 90. oraz ciekawie
zdobiona torebka – sprawią, że będziesz
się prezentować wytwornie i lekko
tajemniczo. Kto powiedział, że bez
DO
cekinów nie można błyszczeć?
WWW.FACEBOOK.COM/AGNIESZKA.MAJKSNER
WWW.FACEBOOK.COM/SLOWMEBLOG
z uszkami.
•
Żurek po krakowsku, samemu robiony z zakwasu na mące żytniej, gotowany na wywarze
z grzybów z wędzonką lub kiełbasą.
•
Zupa z suszonych grzybów najczęściej podawana z łazankami.
•
Grochówka wigilijna gotowana na samych warzywach, z majerankiem lub natką pietruszki.
•
Pierogi z suszonymi śliwkami podawane z miodem lub masłem.
•
Pierogi z kapustą kwaszoną dodatkiem grzybów
i cebuli.
•
Knysze – pieczone pierogi, faszerowane ziemniakami z twarogiem i cebulą.
•
Karp po żydowsku – obowiązkowo z Zatoru,
z rodzynkami w galarecie. Podawany z chałką.
•
Kutia małopolska składająca się z pszenicy bez
łusek, maku, słodu, dużej ilości miodu i bakalii:
orzechy włoskie, figi, daktyle; można dodać też
wanilię i skórkę z pomarańczy.
•
Kluski z makiem – robione samodzielnie lub
z gotowego makaronu z makiem, bakaliami
i miodem.
Gotowa do walki o miano królowej parkietu? Krótka sukienka
z cekinami, półokrągłym dekoltem i wyciętym na plecach trójkątem sprawi, że na pewno nie
zginiesz pośród tłumu imprezowiczów. Twoje nogi dodatkowo wyeksponuje para wysokich
seksownych szpilek (pamiętaj
jednak, żeby na wszelki wypadek wziąć z sobą na zmianę awaryjną parę balerinek). Pozwól
sobie również na bardziej wyrazisty makijaż – do tej stylizacji doskonale sprawdzi się
make-up smoky eyes. Do
boju!
|
FOT. TOMASZ WIECH
!
Wejdź
Jedno spojrzenie na tę stylizację i od razu wiemy,
jaki element odgrywa w niej pierwsze skrzypce!
Długa metaliczna sukienka z elastycznym pasem
i dekoltem w kształcie litery V sprawi, że poczujesz się jak milion dolarów. Błysk nie lubi jednak
konkurencji, dlatego dodatki radzimy ograniczyć do minimum – postaw na proste czarne
szpilki oraz skromną kopertówkę, a całość
podkręć jedynie za pomocą krwistoczerwonej szminki i niebanalnych geometrycznych
kolczyków. To stylizacja wprost wymarzona dla
blondynek.
REDAKTOR STRON MODOWYCH
ZDJĘCIA: BERSHKA, ZARA, MANGO, RESERVED, BELL, ANIMALBALE, PULL & BEAR, CHYLAK, UNIKKE DESIGN, SIMPLE, STRADIVARIUS, TOPSHOP, MOHITO
Miejsca, h
w któryc c`
musisz by
EWELINA SZPRENGEL
KOMPOT Z SUSZU
100 g suszonych gruszek,
100 g suszonych jabłek,
200 g śliwek wędzonych typu suska sechlońska,
po 100 g suszonych niesiarkowanych moreli i fig,
50 g rodzynek,
3 laski cynamonu,
5 goździków,
miód wg uznania,
2 litry wody,
pomarańcze
Owoce i przyprawy włożyć do garnka i zalać wodą. Gotować na małym ogniu pod przykryciem przez 40-50 minut.
Ostudzić i dosłodzić miodem wg uznania. Na koniec moż-
NA
na wycisnąć sok z pomarańczy lub wrzucić pomarańczę
PARKIET
pokrojoną w plasterki. Można pić zarówno na ciepło, jak
i dobrze schłodzony.
MAŁOPOLSKIE DWORCE AUTOBUSOWE
| PO DRODZE | 15

Podobne dokumenty