Sławomir Mrożek - Suecia Polonia

Transkrypt

Sławomir Mrożek - Suecia Polonia
Sławomir Mrożek
Begravning
Pogrzeb
Maria Skłodowska-Curie
Ett subjektivt kompendium
Subiektywne kompendium
2
Vems nobelpris?
Komu Nobel?
N
obel dla Adolfa H. Włodzimierza Paźniewskiego
– publikowany w tym numerze tekst znakomitego
polskiego eseisty, pisarza, społecznego krytyka i
surowego obserwatora serdecznie polecamy. Jednocześnie
wrażliwszych czytelników ostrzegamy przed końską dawką
zjadliwości i jadowitości. Ale spokojnie – zawsze są one
wsparte solidną erudycją i przenikliwością, a nawet pewnym naddatkiem profetycznym. Świadczy o tym dobitnie
ten esej – napisany dla nas jesienią ubiegłego roku – który
dzisiaj, po anszlusie Krymu, nabiera dodatkowych znaczeń
i palącej aktualności.
Co roku mamy jakieś stulecie. Andrzej Panufnik, wybitny modernistyczny kompozytor, o rok młodszy od Witolda Lutosławskiego, którego stulecie obchodziliśmy, jak
czytelnicy zapewne pamiętają, w ubiegłym roku, wspólnie
z Lutosławskim grywał na pianinie, dla chleba, w warszawskich kawiarniach w czasie okupacji. O fascynującym życiu
i twórczości Panufnika, trochę mniej znanej w Szwecji niż
utwory jego starszego o rok kolegi, opowiada krytyk Lech
Dzierżanowski.
Zamykamy numer obszernym, chociaż bardzo subiektywnym, ułożonym alfabetycznie kompendium o Marii
Skłodowskiej-Curie i epoce w której żyła. Jest to podsumowanie, rozpoczętych w 2011 roku, obchodów stulecia jej
drugiej nagrody Nobla. Jeśli jednak ktoś chciałby koniecznie okrągłą rocznicę przypadającą w tym roku to proszę
bardzo: osiemdziesiąta rocznica śmierci wielkiej uczonej
– zmarłej, dosłownie, w służbie nauki, na białaczkę, której
nabawiła się prowadząc pionierskie badania nad radioaktywnością.
W ubiegłym roku natomiast zmarł Sławomir Mrożek, wybitny dramatopisarz i prozaik, obrazoburca i prześmiewca,
wytrwały niszczyciel narodowych pseudoświętości, póz,
stereotypów i samozadowolenia. I robiący to w sposób
zrozumiały nie tylko dla Polaków. Znany w Szwecji, albo
może słuszniej będzie powiedzieć, znany kiedyś, kiedy wystawiano tu jego dramaty – ostatnio jakieś 20 lat temu.
Ponieważ żadna polska instytucja nie zadbała o książkowe
wydanie szwedzkich przekładów tych sztuk – popadł w
zapomnienie. Owszem, w jednej czy dwóch szwedzkich
bibliotekach można zapoznać się z tymi przekładami, bo
zostały tam niegdyś zdeponowane w formie maszynopisów.
Są chyba trudniej dostępne, niż opisane w tym numerze
polskie archiwalia z XVII wieku – przez Jacka Gancarsona
w szwedzkich bibliotekach odnalezione i zdygitalizowane.
Opowieść o Mrożku, która otwiera ten numer, zaczynamy, naturalną w Polsce koleją rzeczy – od jego pogrzebu,
brawurowo opisanego przez Ludomira Garczyńskiego-Gąssowskiego, a kontynuować będziemy już w następnym numerze.
❒
I
detta nummer kan vi rekommendera den kände polske
essäisten, författaren, samhällskritikern och skarpögde
betraktaren Włodzimierz Paźniewskis artikel Nobelpriset till Adolf H. Samtidigt vill vi varna våra mer känsliga
läsare för den överdos av spydigheter och giftigheter som
kan förekomma. Men var lugna – dessa är alltid grundade
i gedigen lärdom och skarpsinnighet och har dessutom en
viss profetisk anstrykning vilket denna essä, som skrevs för
vår räkning under förra hösten, eftertryckligen vittnar om.
Idag, efter annekteringen av Krim, har den dessutom fått
ytterligare betydelser med sin brännande aktualitet.
Varje år har vi något slags hundraårsfirande. Andrzej Panufnik, den framstående modernistiske kompositören som
bara var ett år yngre än Witold Lutosławski, vars hundraårsminne våra läsare säkert kommer ihåg att vi uppmärksammade förra året, tjänade sitt levebröd genom att spela piano
tillsammans med Lutosławski på Warszawas kaféer under
ockupationen. Om Paufniks fascinerande, men i Sverige
förhållandevis lite mindre kända liv och verk, berättar kritikern Lech Dzierżanowski.
Vi avslutar detta nummer med ett omfattande, och ändå
starkt subjektivt kompendium i alfabetisk ordning om Maria Skłodowska-Curie och den epok hon levde i. Det är en
summering av de högtidlighållanden, påbörjad 2011, som
hölls kring hundraårsfirandet av hennes andra nobelpris.
Om någon absolut skulle vilja ha ett jämnt firande som
infaller just i år så varsågod: i år är det åttio år sedan den
stora lärda dog, bokstavligen i tjänsten, i en leukemi som
hon ådrog sig i samband med att hon företog sina pionjärforskning av radioaktivitet.
Förra året däremot dog Sławomir Mrożek, den framstående dramatikern och författaren, ikonoklasten och gyck­­
laren, ihärdig förgörare av nationella pseudoheligheter,
poser, stereotyper och självgodhet. Och han var fattbar
inte bara i Polen, utan även känd i Sverige, eller snarare,
känd på den tiden när man uppförde hans pjäser – senast
för kanske 20 år sedan. Eftersom ingen polsk institution
förvaltat utgivningen av dessa verk på svenska – har han
fallit i glömska. Visst, i ett eller två av Sveriges bibliotek kan
man lära känna dessa översättningar eftersom de deponerats där en gång i form av maskinskrivna ark. Men de är nog
ändå svårare att få tag på än de i detta nummer omskrivna
polska sextonhundratalsarkiven som återfunnits i svenska
bibliotek och digitaliserats av Jacek Gancarson.
Historien om Mrożek vars första avsnitt inleder detta
nummer, börjar, enligt polsk ordning, med hans begravning som Ludomir Garczyński- Gąssowski skrivit om med
stor bravur och fortsätter redan i nästa nummer.
❒
3
Suecia
Polonia
Hélène, Marie Curies andra barnbarn, som efter
sitt giftermål bär dubbelnamnet Langevin-Joliot, är
kärnfysiker liksom sin make, Michel Langevin, barnbarn till Paul Langevin, framstående fysiker och Marie Curies stora kärlek. Det gemensamma liv som inte
var förunnat deras mormor och farfar, då deras kärlek
var förbjuden, lyckades barnbarnen uppnå.
Läs mera sid. 30
Czytaj dalej str. 30
Prenumeration / Prenumerata
Vill du prenumerera på de följande 4 numren av
Suecia Polonia så sätt in 100 SEK på plusgiro 1946268. Glöm inte ange namn och adress på inbetalnigskortet.
Jeśli chcesz zaprenumerować kolejne 4 numery
Suecii Polonii wpłać 100 SEK na plusgiro 194626-8.
Nie zapomnij podać imienia, nazwiska i adresu.
Omslaget I / Okładka I: Polsko-szwedzka umowa
przed elekcją króla Zygmunta III Wazy, 19 08
1587 / Ett polskt-svenskt avtal före valet av Sigismund III Vasa till polska kungen
foto: eurofresh.se
Omslaget IV / Okładka IV:
En väggmålning på en bostadshus vägg vid
Mińskagatan i Warszawa
Mural na ścianie kamienicy przy ul. Mińskiej 12 w
Warszawie
Foto: Anna Skwarcan
innehåll
6 sid.
Sławomir Mrożek. Begravning Ludomir Garczyński-Gąssowski
Sławomir Mrożek. Pogrzeb
13 sid.
Nobelpriset till Adolf H. Włodzimierz Paźniewski
Nobel dla Adolfa H.
15 sid.
Panufnik Lech Dzierżanowski
Panufnik
20 sid.
Warszawas barn Zbigniew Bidakowski
Dzieci Warszawy
22 sid.
Två fanor – mellan myt och historia Grażyna Michałowska
Dwa sztandary – między mitem a historią
26 sid.
Svenska och ryska arkiv på internet Jacek Gancarson
Archiwa szwedzkie i rosyjskie w internecie
30 sid.
Marie Skłodowska-Curie och hennes epok Mila Zaydel
Maria Skłodowska-Curie i jej epoka
Foto: wikipedia.org
Hélène, wnuczka Marii Skłodowskiej-Curie, po
zamążpójściu nosząca podwójne nazwisko Langevin-Joliot, jest fizykiem jądrowym. Podobnie jak
jej mąż, Michel Langevin, wnuk Paula Langevina,
wybitnego fizyka i wielkiej miłości Marii Skłodowskiej-Curie. Wspólne życie, które nie udało się babci
i dziadkowi, bo ich miłość w ich czasach była zakazana
udało się wnuczce i wnukowi.
Ombyggnads-&
inredningsprojekt
ROT-avdrag
tfn +46 708 622 103
e-post: [email protected]
www.stockholmwerkstatte.se
Ludomir Garczyński-Gąssowski
Sławomir
Mrożek.
Begravning
Pogrzeb
Foto: wikipedia.org
Zmarł Sławomir Mrożek (1930 – 2013).
Gdy odchodzi ktoś taki pisze się o niepowetowanej stracie
oraz o tym, że mógł jeszcze dużo napisać i dużo nas nauczyć. Tym razem to nieprawda. Mrożek zamilkł wiele lat
temu, po wylewie z trudem wracała mu pamięć. Wtedy
powstał Baltazar – wydana w 2006 roku autobiografia
pisarza. W latach 2010 – 2013 wydano dzienniki Mrożka ale
tylko z lat 1962 do 1989.
Sławomir Mrożek (1930 – 2013) har gått bort.
När en sådan som han går bort, skriver man gärna om
den oåterkalleliga förlust hans bortgång innebär och att
han skulle kunna ha skrivit mer och lärt oss mer. Men det
går inte. Det var flera år sedan Mrożek tystnade. Efter
sin stroke hade han svårt att få minnet tillbaka. Det var
så Baltazar kom till – författarens självbiografi, utgiven
2006. Mellan 2010-2013 gavs även Mrożeks dagböcker ut,
men bara från åren 1962 till 1989.
Mrożek prześmiewca debiutował całkiem poważnie 22 lipca 1950 roku w piśmie Budujemy Socjalizm. Był to pierwszy
numer późniejszego Głosu Nowej Huty. W 25 lat później
GNH pisał z satysfakcją:
Den spefulle Mrożek debuterade allvarigt den 22 juli 1950
i tidskriften Budujemy Socjalizm. Det var första numret av
det som senare skulle bli Głos Nowej Huty (Nowa Hutas
röst). Tjugofem år senare konstaterade tidningen nöjt att:
Reprodukujemy pierwszą stronę pierwszego numeru gazety ....
Na ostatniej stronie tego numeru reportaż z pracy Junaków
pisał sam Sławomir Mrożek...
Vi återpublicerar här den första sidan i det första numret
av tidningen …. På sista sidan i samma nummer finns ett
reportage om Junakernas arbete som självaste Sławomir
Mrożek skrivit.
Pochodzący ze wsi Sławomir Mrożek był przez pewien czas
też Junakiem SP czyli Służby Polsce.
Pisarz urodził się w podkrakowskiej wsi Borzęcin. Była
to wylęgarnia talentów. Z tej samej wsi pochodzi jeden
z najwybitniejszych współczesnych poetów – Józef Baran,
dobrze znany w Sztokholmie, autor cyklu wywiadów z
bardziej znaczącymi postaciami naszej Polonii. Wywiady
te ukazały się drukiem w Krakowie na łamach tygodnika
Wieści, którego ostatnim redaktorem naczelnym był właśnie Józef Baran. Pismo Wieści zostało zlikwidowane ponie6
Sławomir Mrożek som var från landet hade under en tid
själv varit junak1 i SP, det vill säga Służba Polsce (I Polens
tjänst).
Författaren föddes öster om Kraków i byn Borzęcin. Det
var ett drivhus för talanger. Från samma by kommer även
en av de mest begåvade samtida poeterna – Józef Baran,
välkänd i Stockholm, upphovsman till en rad intervjuer
med några av de mest kända personligheterna från vår Poloniakrets. Dessa intervjuer kom ut i tryckt form i Kraków-
tidskriften Wieści (Nyheter), där den siste chefredaktören
var ingen mindre än han själv. Wieści fick lägga ner sin
verksamhet eftersom Polskie Stronnictwo Ludowe (Polska
bondepartiet) kom fram till att de inte längre behövde sin
litterära tidskrift. Ingen förväntade sig någon ny Przyboś
eller Myśliwski eller någon av de snarlika författare som
också kom från landet. Innan andra världskriget bröt ut
var det landsbygden som understödde en stor del av de litterära naturbegåvningarna. Folkrepubliken försökte också
befrämja den konstärliga kreativiteten hos folket, men gjorde det med tvång. Dessutom var man mindre intresserad av
framstående talang än av propagandaeffekter. Den Tredje
Folkrepubliken, det vill säga Polen efter 1989, struntade
fullkomligt i det, vilket var synd.
Mrożek, som föddes 1930, var femton år när Folkrepubliken formades. Folkrepublikens grundare kungjorde att
de ville förändra strukturerna i landet genom att förflytta
massor av ungdomar från landsbygden till staden. Först
i skiftet mellan sextiotalet och sjuttiotalet insåg makthavarna att nykomlingarna i staden alltjämnt bevarade sina
vanor och sin kyrklighet. En mångårig konflikt kring om
en kyrka skulle byggas i Nowa Huta2 eller inte, vilket makthavarna givetvis inte ville tillåta, blev ett tydligt exempel på
det. Men samhällets utveckling var ett faktum. Detta skulle Sławomir Mrożek utnyttja. Liksom alla ungdomar från
landsbygden var han organiserad inom Służba Polska som
junak och därför med om att bygga upp Nowa Huta. Då
tillhörde han även den kommunistiska ungdomsförbundet
Związek Młodzieży Polskiej (Polska ungdomsförbundet).
Hans litterära förmågor blev snabbt kända. Därav reportaget om byggandet av Nowa Huta. Eftersom han var duktig
på att rita och dessutom känd för sin vassa tunga, fick han
så småningom även publicera en serie satiriska teckningar i Dziennik Polski (Polska dagstidningen) i Kraków. Där
publicerade Mrożek också serier och satir riktade mot reaktionärerna. En upplysning till våra yngre läsare: I Folkrepublikens gryning kallades alla de reaktionärerna som motsatte sig införandet av ett kommunistiskt statsskick i Polen.
Den beteckningen fanns kvar fram till vändpunkten, det
så kallade ”tövädret” (en beteckning som kommer från
titeln på den berömda men konstnärligt halvdana berättelsen av Ilja Ehrenburg om tiden efter Stalins död), alltså
fram till oktober 1956. Dessförinnan hann Mrożek skriva
Maleńkie lato (Lillsommaren) – en lustig och nedgörande
berättelse om de gamla besuttna klasserna. Men en pojke
från landet som växt upp med Poradnik agitatora (Agitatorns handböcker) hade rätt att skriva och tänka så då. Man
måste också komma ihåg att en författare som till exempel
Kazimierz Brandys publicerade liknande böcker, men till
skillnad från Mrożek var han fullt medveten om att han
skrev osanningar. De var bara mindre spirituella. På samma
sätt publicerade den från aristokratin bördiga Magdalena
Kossakówna (under pseudonymen Samozwaniec), ännu
mer medveten om sitt dubbelspel, den satiriska historien
Błękitna krew (Blått blod), där hon förlöjligade människor
från sin egen krets. Men sådana var tiderna. Den mycket
intelligente Mrożek gjorde sig snabbt av med sina illusioner
under ”tövädret” efter Stalins död.
Givetvis sörjde inte Mrożek Stalin. Tillsammans med
andra som genomdränkts av socialismen försökte han
konsolidera avstaliniseringen. Efter Oktober 19563 gick
waż Polskie Stronnictwo Ludowe doszło do wniosku, że nie
potrzebuje swojego pisma literackiego. Nikt nie czekał na
nowych Przybosiów czy Myśliwskich i całą plejadę im podobnych też pochodzących ze wsi autorów. Przed II wojną
światową wieś wspomogła literaturę dużą liczbą samorodnych talentów. PRL też próbowała promować pochodzących
z ludu twórców, ale robiła to na siłę i wcale jej nie chodziło
o wybitne talenty tylko o efekt propagandowy. III RP, czyli
Polska po 1989 roku, odpuściła to sobie zupełnie, a szkoda.
Urodzony w 1930 roku Mrożek, gdy nastała Polska
Ludowa, miał lat piętnaście. Twórcy PRL-u zakładali, że
zmienią struktury państwa przenosząc masy młodzieży ze
wsi do miast. Dopiero na przełomie lat sześćdziesiątych na
siedemdziesiąte władze zorientowały się, że przybysze ze
wsi zachowali swoje zwyczaje i religijność. Długoletni spór
o budowę kościoła w Nowej Hucie, na który władze nie
chciały pozwolić, pokazał to dobitnie. Ale awans społeczny
był faktem. I z tego skorzystał też Sławomir Mrożek. Został, jak wszyscy wówczas młodzi ludzie ze wsi, powołany
do SP i jako Junak budował Nową Hutę. Należał też wtedy
do komunistycznego Związku Młodzieży Polskiej (ZMP).
Szybko poznano się na jego zdolnościach literackich. Stąd
ten reportaż o budowie Nowej Huty, a później, ponieważ
miał zdolności rysunkowe i cięty język, seria satyrycznych
rysunków zamieszczanych na łamach Dziennika Polskiego
w Krakowie. W tym samym czasie Mrożek publikował, na
łamach tego samego dziennika satyry i felietony godzące w
reakcjonistów. Wyjaśnienie dla młodszych Czytelników: u
zarania Polski Ludowej reakcjonistami nazywano wszystkich przeciwników wprowadzania w Polsce ustroju komunistycznego. To określenie dotrwało do przełomu, tzw.
„odwilży” (od tytułu sławnej, chociaż artystycznie kiepskiej powieści Ilji Ehrenburga o czasach po śmierci Stalina)
czyli do października 1956 roku. Przed tym Mrożek zdążył
jeszcze napisać powieść ośmieszającą i piętnującą byłe klasy
posiadające – Maleńkie lato. Chłopak ze wsi, kształcony
na Poradnikach agitatora, miał prawo wtedy tak myśleć i
pisać. Ale trzeba pamiętać, że w tym samym czasie np. Kazimierz Brandys z pełną świadomością, że pisze nieprawdę
publikował swoje książki o podobnym charakterze. Tyle,
że mniej dowcipne. A pochodząca z arystokracji Magdalena
Kossakówna, z jeszcze większą świadomością, że dopuszcza
się fałszu, opublikowała (pod pseudonimem Samozwaniec)
satyryczną powieść Błękitna krew, gdzie wyśmiewała ludzi
ze swojego środowiska wyzutych z ich gniazd rodzinnych.
Takie to były czasy. Bardzo inteligentny Mrożek szybko
pozbył się złudzeń. W czasie „odwilży” po śmierci Stalina.
Mrożek naturalnie po nim nie płakał, ale razem z innymi umoczonymi w socjalizm starał się utrwalać destalinizację. A później, po Październiku, poszło to jak z górki.
Pisarze (Andrzejewski, Ważyk, Konwicki, Woroszylski i
inni) masowo oddawali legitymacje partyjne. ZMP rozwiązano. W Krakowie i Zakopanem, a pewnie i w innych
miejscowościach, publicznie palono legitymacje ZMP. W
tym czasie Mrożek przeprowadził rozrachunek: sam z sobą
zrobił wywiad i opublikował w gazecie. Było to coś jak
książka René Claira. Wielki reżyser i teoretyk filmu po
latach sięgnął do swoich rewolucyjnych tekstów (chodziło o
reformowanie kinematografii) i napisał książkę Po namyśle,
w której stary René Clair prowadzi dialog z młodym René
Clairem. Podobny zabieg (bez zgody i wiedzy autora) wyko7
nał Adam Schaff przeciwstawiając pisma młodego Marksa
pismom starego.
A więc Mrożek rozliczył się sam z sobą. Nie zrobił tego
w obawie przed lustracją IPN (Institutet för nationellt minnesarv) lub byłych stalinowców typu profesora Jacka Trznadla, którzy z zapałem tropili „gorszych od siebie”, bo tego
i sam Mrożek by nie wymyślił. A potem z pełną świadomością wyśmiewał absurdy PRL, ale także wszelkie nasze
wady narodowe, czym narażał się zawodowym patriotom.
Pamiętam nagonkę na Mrożka po napisaniu sztuki Śmierć
Porucznika ośmieszającej Mickiewicza i kult klęski.
Przełomem w twórczości Mrożka był tom pt. Słoń. W
książce tej autor wyśmiewał propagandę reżimową, ale i
opozycyjnych hura-patriotów. W mrocznych czasach stanu wojennego Mrożek też nie zatracił dystansu. Z dużą
przyjemnością przedrukowałem w 1983 roku w 1/33 numerze Arki – Jedności pochodzący z londyńskiego Pulsu List
do dyrekcji muzeum w Lówr zagranicą. List zestawiłem ze
starszym o ćwierć wieku opowiadaniem Ostatni Husarz o
Lucusiu, który jeździł koleją po kraju i pisał w toaletach
dworcowych lub nawet patykiem na śniegu antyreżimowe
hasła typu „Generał Franco wam pokaże”.
A oto List, w którym Mrożek parodiuje polskiego półinteligenta:
DO DYREKCJI MUZEUM W LÓWR ZAGRANICĄ. Niniejszym donoszę, że mam dla Dyrekcji niespodziankę. Przy
kopaniu na działce wykopałem dwie ręce w stanie dobrym z
kamienia. Orientuję się, że Dyrekcja jest w posiadaniu starożytnej rzeźby greckiej bogini Wenus Zmilo. Dyrekcja nie
zaprzeczy, bo są świadkowie. Wyżej wzmiankowana rzeźba
nie ma rąk, bo jej brakują. Ja o tym wiem z dobrego źródła.
Sytuacja teraz jest taka, że ja te ręce znalazłem. Mogę te ręce
dosłać Dyrekcji za uiszczeniem opłaty pocztowej przy odbiorze. Za to proszę Dyrekcję o spełnienie moich życzeń. Moje życzenia są takie: Wycofanie obcych wojsk z terenu mojego kraju.
Rozpisanie wolnych wyborów do Sejmu drogą powszechnego
głosowania. Niezwłoczne zaopatrzenie nas w mydło, buty i
pastę do zębów. Jeśli Dyrekcja nie może tego załatwić sama to
niech się porozumie z Narodami Zjednoczonymi. Im chodzi o
kulturę światową i jest jasne, że albo bogini będzie dalej bez
rąk, albo już będzie z rękami. Dla mnie osobiście proszę za
fatygę o wysłanie mi kawy mielonej w proszku marki Nescafe.
Proszę o wysłanie przesyłką poleconą bo kradną. Z wyrazami
poważania – Sławomir Mrożek – polak.
Prawdopodobnie stan zdrowia spowodował, że Mrożek
nie reagował na absurdy III RP. A przecież sytuacji jakby
żywcem wziętych z jego satyr czy sztuk w dzisiejszej Polsce nie brakuje. W połowie lat sześćdziesiąty ub. wieku w
Krakowie w studenckim klubie „Pod Jaszczurami” działał
kabaret „Salamandra”, który dużą część swojego programu opierał na tekstach Mrożka. Teksty te przeplataliśmy
nostalgicznymi piosenkami z przedwojennych kabaretów:
„Zielonego Balonika” i „Qui Pro Quo”. Co jeszcze bardziej
podkreślało nierealność życia w PRL. Moja koleżanka z „Salamandry” Janka Paradowska – dziś Wielka Dama polskiej
publicystyki – informując o śmierci Sławomira Mrożka i
przewidywanym na 17 września pochowaniu pisarza obok
księdza Piotra Skargi w nieczynnym od stuleci Panteonie w
podziemiach kościoła Piotra i Pawła w Krakowie – doszła
8
det snabbt. Författare (Andrzejewski, Ważyk, Konwicki,
Woroszylski och andra) sade upp sina partimedlemskap
i massor och Związek Młodzieży Polskiej upplöstes. I
Kraków, och säkert också i andra städer, brände man sina
ZMP-medlemskap offentligt. Men Mrożek gjorde upp räkningen på egen hand: han intervjuade sig själv och publicerade intervjun i en tidning. Greppet påminner om en bok
av René Clair: efter flera år närmade sig den store regissören
och filmteoretikern sina ”revolutionära texter” (som handlade om vissa reformer inom filmen) och skrev boken Vid
närmare eftertanke där den gamle René Clair för en dialog
med den unge René Clair. Ett liknande grepp (utan godkännande och vetskap från författaren) gjorde Adam Shaff
när han ställde den unge Marx skrifter mot den äldres.
På så sätt gjorde Mrożek upp räkningen med sig själv.
Han gjorde det inte av rädsla för Instytut Pamięci Narodowej (Institutet för nationellt minnesarv), eller före detta
stalinister av typen Jacek Trznadel, som med stor iver jagade sådana som var ”sämre än de själva”; Mrożek skulle
inte ens kommit på tanken. Så småningom hånade han
medvetet absurditeterna inom Folkrepubliken, alla våra nationella brister, vilket förargade yrkespatrioterna. Jag minns
klappjakten på Mrożek efter att han skrivit verket Śmierć
Porucznika (Löjtnantens död) som förlöjligade Mickiewicz
och kulten kring nederlaget.
Mrożeks genombrott kom med boken Słoń (Elefanten).
I boken gjorde författaren narr av regimens propaganda,
men också de oppositionella yrkespatrioterna. I de dunkla
krigstider som förelåg lyckades Mrożek behålla distansen.
Med stort nöje lät jag återpublicera List do dyrekcji muzeum
w Lówr zagranicą (Brev till Louvrenmuseets styrelse, i utlandet)1983 i tidskriften Arka – Jedność. Jag placerade brevet
tillsammans med den kvarts sekel äldre berättelsen Ostatni
Husarz (Den siste husaren) som handlar om Lucius som
åker omkring med tåg över landet och skriver regimkritiska
slagord av typen ”general Franco ska visa er” på tågstationernas toaletter eller till och med med en pinne i snön.
Här är det brev där Mrożek parodierar den polska
halvintelligentian:
TILL LOUVRENMUSEETS STYRELSE, I UTLANDET. Härmed vill jag meddela Styrelsen att jag har en
överraskning. I samband med att jag grävde på min kolonilott, grävde jag upp två händer av sten i gott skick. Jag
vet att Styrelsen har en antik skulptur av den grekiska gudinnan Venus Avmilo i sin ägo. Detta kan Styrelsen inte
förneka, för det finns vittnen. Den ovan nämnda skulpturen saknar händer, eftersom de fattas henne. Detta har
jag fått kännedom om från en säker källa. Situationen är
nu sådan att jag funnit dessa händer. Jag kan skicka dessa
händer till Styrelsen om Styrelsen erlägger portokostnaden
vid avhämtning. För detta ber jag Styrelsen att uppfylla
några önskningar jag har. Dessa önskningar är följande:
Att alla utländska trupper dras tillbaka från mitt land.
Att fria val till Sejmen öppnas upp genom allmän rösträtt.
Att vi alla omedelbart förses med tvål, skor och tandkräm.
Om Styrelsen inte kan ordna med det på egen hand får
Styrelsen försöka komma överens med FN. Där bryr man
sig om världskulturen och finner det för självklart att
gudinnan antingen fortsätter vara utan händer, eller blir
med händer. Personligen ber jag att ni besvärar er med att
skicka mig pulverkaffe av märket Nescafé. Jag ber er att
skicka det med rekommenderat paket eftersom man stjäl.
Högaktningsfullt – Sławomir Mrożek – polack.
Det var förmodligen en sviktande hälsa som gjorde att
Mrożek inte invände mot absurditeterna i Tredje Folkrepubliken (alltså Polen efter 1989). Situationen i dagens Polen
är som hämtad från hans satirer och verk. I Kraków under
mitten av sextiotalet på studentklubben ”Pod Jaszczurami”
(”Under salamandrarna”) verkade kabareten ”Salamander”
som byggde stora delar av sin repertoar på Mrożeks texter.
Vi flätade samman dessa texter med nostalgiska visor från
förkrigskabareter som ”Zielony Balonik” (”Grön kula”) och
”Qui Pro Quo”, vilket ännu tydligare framhävde Folkrepublikens overkliga vardag. I samband med att Sławomir
Mrożeks bortgång delgavs och jordfästningen spåddes äga
rum den 17 september, sida vid sida med prästen Piotr Skarga4, i det sedan tre sekler oanvända minnestemplet Panteon
i den underjordiska S:t Petrus- och Pauluskyrkan i Kraków,
påpekade min väninna från Salamander, Janka Paradowska
– idag mycket känd inom polsk media – att inte ens Mrożek
själv skulle ha kommit på det. Det finns här ytterligare en
datumets symbolik: Mrożek dog den 15 augusti på årsdagen av ”Cud nad Wisłą”5 [Undret vid Wisła], och den 17
september skulle årsdagen av bolsjevikernas invasion 1939
infalla. Överpatriotiska kretsar protesterade livligt efter
Czesław Miłoszs död mot att nobelpristagaren skulle begravas i kyrkan ”na Skałce” [kyrkan på lilla berget], trots
att alla möjliga vilar där. Det var först Johannes Paulus II
ingripande som tystade drevskallen. Jag var rädd att ingen
skulle lyckas tysta dessa gamla spöken om de väcktes på
nytt inför Mrożeks begravning.
Sławomir Mrożeks begravning äger rum den 17 september i
Kraków. Urnan med hans aska kommer att ställas ut i Barbakan, där man kommer att kunna besöka den fram till klockan
12.00. Därefter kommer urnan att fraktas med vagn till S:t
Petrus- och Pauluskyrkan där den placeras i kryptan, under
förutsättning att man för detta tillfälle hinner att skapa en
nödutgång.
Det lät groteskt. Jag var rädd för Benny Hills vision.
Men Mrożeks begravning var inte grotesk. Den blev mycket värdig.
Foto: wikipedia.org
***
Det sägs att Benny Hill, en populär komiker från brittisk
TV som avled 1992, spelade in ett avsnitt av sin show innan
sin död där han, i egenartade burleska stil, gestaltade sin
egen begravning. Man får alltså se ett begravningsfölje där
en gravkista faller i marken. Ur kistan faller Benny Hill
som med kistan under armen börjar jaga följet. Efter det
får man se två svartklädda änkor klädda i sorgflor som
grälar om platserna vid katafalken, och så vidare. Ingen av de TV-kanaler som tidigare hade brukat visa Hills
program ville sända detta. Men det är inte ens säkert att
avsnittet överhuvudtaget gjordes. Kanske var det bara
något Hill planerade och berättade om för sina vänner.
Det är oviktigt. Jag kom i alla fall att tänka på den lilla
historien när jag fick höra följande nyheter på en av de
polska radiostationerna:
do wniosku, że sam Mrożek by tego nie wymyślił. A do
tego jeszcze symbolika dat: Mrożek umiera 15 sierpnia w
rocznicę „Cudu nad Wisłą”, 17 września to rocznica najazdu
bolszewickiego w 1939. Czynne bardzo po śmierci Czesława Miłosza kręgi nadpatriotyczne protestowały przeciwko
pochowaniu noblisty w kościele na Skałce, choć różni tam
spoczywają. I dopiero interwencja papieża Jana Pawła II
uciszyła te ujadania. Bałem się, że, jeśli te upiory obudzą
się znowu – przed pogrzebem Mrożka, tym razem nikt ich
nie poskromi.
***
Zmarły w 1992 roku Benny Hill, popularny komik z telewizji brytyjskiej, podobno nagrał przed śmiercią odcinek
swojego show, w którym, w stylu uprawianej przez siebie
burleski, przedstawił swój pogrzeb. A więc jedzie karawan,
z którego wypada trumna. Z trumny wypada Benny Hill,
który z trumną pod pachą goni karawan. Potem dwie na
czarno ubrane wdowy w woalkach kłócą się o miejsce przy
katafalku itp. Żadna z telewizji emitujących poprzednio
programy Hilla tego nie pokazała. I nie ma pewności czy
9
program ten powstał naprawdę czy Hill tylko go planował
i opowiadał o tym swoim przyjaciołom. Nie ważne. Przypomniała mi się ta historyjka, gdy usłyszałem w jednej z
polskich stacji informację mniej więcej takiej treści:
Pogrzeb Sławomira Mrożka odbędzie się 17 września w Krakowie. Urna z prochami wystawiona będzie w Barbakanie,
gdzie będzie można ją zwiedzać do godziny 12-stej. Po czym
urna zostanie przewieziona dorożką do kościoła Piotra i Pawła i umieszczona w krypcie o ile do tego czasu zrobione będzie
wyjście zapasowe.
Brzmiało to groteskowo. Bałem się wizji Benny Hilla.
Ale pogrzeb Mrożka nie był groteskowy. Był bardzo godny.
Rzeczywiście urnę wystawiono w odświętnie przystrojonym Barbakanie. Liczni żegnający Mrożka wpisywali
się do Księgi Pamiątkowej. Po czym przeniesiono urnę do
królewskiego, oszklonego karawanu. Karawan ciągnęły
dwa dorodne kare konie w ozdobnej uprzęży. Po bokach
karawanu szli strażnicy. Za karawanem tłum odprowadzających. Mimo dokuczliwego deszczu nikt nie otworzył
parasola. Od Barbakanu do kościoła pod wezwaniem świętych Piotra i Pawła droga jest krótka: przez Bramę Floriańską do Rynku Głównego, dalej ulicą Grodzką do placu
Marii Magdaleny. Na tym placu, przed telebimem, pozostała większość odprowadzających, bowiem do Kościoła
zaproszeni byli tylko nieliczni. Na placu wyrósł las parasoli. Deszcz padał przez cały czas pogrzebu. Kościół pod
wezwaniem św. Piotra i Pawła (ufundowany w 1597 roku
przez króla Szwecji i Polski – Zygmunta III Wazę) charakteryzuje się tym, że na murze odgradzającym ten kościół od
ulicy stoją posągi dwunastu apostołów. Figury te stały sobie
spokojnie przez kilkaset lat aż do czasu, gdy z udziałem
Urnan blev mycket riktigt utställd i den cermoniellt
utsmyckade Barbakan. Många av dem som kommit för att
ta farväl av Mrożek skrev i minnesboken. Efteråt bar man
urnan till den kungliga, inglasade likvagnen som drogs av
två ståtliga, svarta hästar med prydda seldon. Vid sidan om
likvagnen gick vakter och efter den följde folkmassan. Trots
det förargliga regnet var det ingen som öppnade sitt paraply. Från Barbakan till kyrkan, som kallas S:t Petrus och
Paulus, är vägen kort: man går genom Floriańska Porten
till Huvudtorget, vidare längs Grodzka gatan till Sankta
Maria Magdalenas torg. Där, framför LED-skärmen, fick
större delen av folkmassan stanna eftersom det bara var ett
mindre antal som fått inbjudan till själva kyrkan. En skog
av paraplyer slog upp på platsen. Regnet föll under hela
begravningen. S:t Petrus- och Pauluskyrkan (grundad 1597
av den svensk-polske kungen Sigismund III) utmärker sig
på så sätt att det står statyer av de tolv apostlarna på den
mur som skiljer kyrkan från gatan. Dessa figurer stod så
under lång tid tills Nowa Huta, med Sławomir Mrożeks
hjälp, började byggas. Då inleddes en flerårig period av vittring, orsakad av fabrikernas utsläpp som föll över Kraków
i form av så kallade ”sura regn”. När fabrikerna sedan lades
ner var det redan för sent för renovering. Originalen fick
ersättas av nytillverkade statyer. I anslutning till begravningståget berättade Tomasz Jastrun i TVP Info underhållande
historier om Mrożeks vistelse i Stockholm 1992 då man
på Adam Brombergs initiativ hade ställt ut flera verk av
Mrożek samtidigt till en sådan där minifestival. Jastrun
underströk särskilt att
Mrożek var en ovanligt spirituell person, samtidigt som
han var så sorgsen och olycklig, och att han säkert skulle ha
velat att man talade om hans begravning med ett leende.
Mrożeks likvagn
Karawan Mrożka
Foto: Fakt.pl
10
Jag försöker komma på vilka ironier han skulle ha använt
för att beskriva sin egen begravning.
Som avslutning delade Jastrun med sig av följande reflektion:
Mrożek hade mycket liberala värderingar, närmast blasfemiska. Han, liksom nästan alla som älskar sitt land väldigt mycket, kritiserade sitt land väldigt mycket. Han var en mycket
skarp kritiker av Polen, men Piłsudski kritiserade landet ännu
skarpare. Så är det när man älskar, då lider man när saker
och ting inte står rätt till. Han flydde från Polen, men var
alltid där.”
Innan mässan, nu inne i kyrkan, överlämnade chefen
för presidentens kansli, ställföreträdande för president Bronisław Komorowski, Stora Kommendörskorset av Polonia
Restituta till Mrożeks änka, fru Susan Osorio-Mrożek. Det
är den högsta polska order en civil kan erhålla. Inte illa för
att vara en av den polska litteraturens störste kritiker och
häcklare av officiell pompa och ståt. Inte nog med det: 1997
erhöll Sławomir Mrożek Kommendörskorset av Polonia
Restituta med stjärna av president Kwaśniewski och 2003
Hederslegionen av president Chirac i Frankrike.
Begravningsmässan utfärdades av kardinal Stanisław
Dziwisz, som i sin predikan förklarade orsaken till varför
urnan med Sławomir Mrożeks aska skulle placeras i Panteon. Han sa bland annat:
I den här kyrkan finns det här landets tredje nationella minnestempel efter Wawel och Skałka där människor, kända för
sina framstående prestationer för vårt fädernesland, kommer
att vila. Domkapitlet anser Sławomir värdig att vila på denna plats. På detta sätt vill jag hylla minnet av en enastående
författare, dramatiker, tänkare och tecknare som berikat vårt
lands kulturskatt.
Historiskt sett är just kryptan i S:t Petrus- och Pauluskyrkan den första plats man avsatte för att begrava sina
mest framstående, innan Polen delades på slutet av 1700-talet. Men man hann bara gravlägga prästen och predikaren
Piotr Skarga. Fram till slutet av Första Republiken, det vill
säga till delningarna, ingen annan ansågs värdig nog att
begravas i kryptan. Därefter glömdes kryptan. I Wawel
och ”na Skałce” finns det tydligen inte längre plats. Därför
kom man alltså att tänka på detta första minnestempel där
”framstående polacker och framför allt kulturmänniskor”
nu kommer att bli begravda, enligt Krakóws borgmästare.
Med kardinal Dziwisz tillägg: oavsett politisk åskådning –
oavsett trosuppfattning. Det är bara att applådera.
Prästen och filosofen Andrzej Kłoczowski höll en vacker
predikan och talade särskilt om den dödes verk. Han citerade delar ur Mrożeks arbeten och dennes korrespondens
med Jan Błoński och jämförde Mrożek med Sokrates. Han
avslutade med följande poäng:
När sanningens stund var inne stod han stadigt, utan mask. När
Tjeckoslovakien invaderades 1968 tog han starkt avstånd, vilket
gjorde att Folkmakten tog ifrån honom hans medborgarskap
och pass… En som hånade Samosierra och ädla traditioner. Vi
har lärt oss mycket av Mrożek. Vi har lärt att se oss själva med
Sławomira Mrożka, zbudowano kombinat w Nowej Hucie.
I wtedy w ciągu kilkunastu lat zaczęły kruszeć. Spowodowały to opary z kombinatu spadające na Kraków w postaci
tzw. kwaśnych deszczy. Gdy kombinat zlikwidowano, było
już za późno na renowację i oryginały zastąpiono nowo
wyrzeźbionymi posągami. W czasie gdy kondukt żałobny
sunął swoją trasą, Tomasz Jastrun opowiadał w TVP Info
zabawne historyjki z czasu pobytu Mrożka w Sztokholmie
w roku 1992, gdy z inicjatywy Adama Bromberga wystawiono w Sztokholmie jednocześnie parę sztuk Mrożka. Taki
mini festiwal. Jastrun zwrócił uwagę na to, że
Mrożek był tak niezwykle dowcipnym człowiekiem i zarazem
tak smutnym i nieszczęśliwym, że on by chciał, żeby mówić o
tym jego pogrzebie z uśmiechem i ja próbuję wymyślić, jakby
on sam opisał ten swój pogrzeb ironicznie.
Na zakończenie swego komentarza Jastrun podzielił się
ze słuchaczami taką refleksją:
Mrożek miał poglądy bardzo liberalne, nawet obrazoburcze.
On, prawie jak każdy, co bardzo kocha swój kraj bardzo go
krytykował. On był właściwie bardzo ostrym krytykiem Polski, ale Piłsudski krytykował jeszcze ostrzej. To tak jest, jak
się kocha to się też bardzo cierpi, jeśli pewne rzeczy są nie tak.
Uciekał od Polski, ale zawsze w niej był.
Przed nabożeństwem, już w kościele, szef kancelarii
Prezydenta RP w imieniu Prezydenta Bronisława Komorowskiego przekazał, wdowie po Sławomirze, pani Susanie
Osorio-Mrożek Wielką Wstęgę Wielkiego Krzyża Orderu
Polonia Restituta. Jest to najwyższe polskie odznaczenie
cywilne. Jak na największego w polskiej literaturze szydercę
i prześmiewcę oficjalnej pompy to nieźle. Mało tego: w
1997 roku Sławomir Mrożek odznaczony został Komandorią OPR z Gwiazdą przez Prezydenta Kwaśniewskiego,
a w 2003 – przez Prezydenta Francji Chiraca – Krzyżem
Legii Honorowej.
Nabożeństwo żałobne odprawił kardynał Stanisław Dziwisz, który w swojej homilii uzasadnił powód, dla którego
urna z prochami Sławomira Mrożka została umieszczona
w Panteonie Narodowym. Powiedział m.in.:
W tym kościele znajduje się trzeci po Wawelu i Skałce Panteon Narodowy, gdzie spoczywać będą ludzie wielkich zasług
dla naszej ojczyzny. Kapituła Panteonu Narodowego uznała
zmarłego Sławomira za godnego pochówku w tym miejscu. W
ten sposób pragnie uczcić pamięć wybitnego pisarza, dramaturga, myśliciela i rysownika, który wzbogacił skarbiec naszej
kultury narodowej”.
Chronologicznie to właśnie krypta w kościele św. Piotra i Pawła była pierwszym miejscem, gdzie jeszcze przed
rozbiorami, w XVIII, postanowiono chować najbardziej zasłużonych. Pochowano tam tylko księdza – kaznodzieję
Piotra Skargę. Aż do końca I-szej Rzeczpospolitej, czyli
rozbiorów, nie uznano nikogo godnym pochówku w tej
krypcie. Na Wawelu i Skałce nie ma już podobno miejsca więc przypomniano sobie o tym pierwszym Panteonie,
gdzie obecnie według zapowiedzi Prezydenta Krakowa
będą chowani: „Wybitni Polacy przede wszystkim ludzie
11
distans. Ni måste förlåta mig, men jag fick en sådan tokig idé
som jag måste dela med mig av. Kanske är just gravläggandet
av Författaren i Panteon, nationens minnestempel, vår egen
nationella hämnd. Du har snackat så mycket med oss om svåra
och sanna saker, om oss, om dem vi är. Och för det begraver
vi dig i Panteon för att hedra dig. Du har själv lagat ditt öde.
Kulturminister Bogdan Zdrojewski, som bitvis använde
sig av citat från Mrożek i sitt anförande, sa:
Till alla dem som dömde honom [Mrożek] (...) för allt möjligt
– vänder jag mig nu med en personlig önskan. Ändra inte åsikt
om honom nu när han gått bort. Om ni ändrar åsikt om honom
nu kommer det att betyda att ni ger upp. För vad är det som har
förändrats? Han har bara gått bort. Känner ni er trygga då?
Kommer han aldrig mer att kunna såra er egenkärlek? Om ni
plötsligt, på ett ögonblick, ändrar åsikt om honom betyder det
att ni hälsar hans död som er egen frigörelse."

Ludomir Garczyński−Gąssowski
Noter
kultury”. A kardynał Dziwisz dodał, że bez względu na poglądy polityczne – tak samo wierzący jak i niewierzący. Tylko
przyklasnąć.
Piękną homilię wygłosił ks. prof. Andrzej Kłoczowski.
Omówił szczegółowo sylwetkę i twórczość zmarłego. Przytoczył fragmenty twórczości Mrożka i jego korespondencji
z profesorem Janem Błońskim. Porównał Mrożka z Sokratesem. Zakończył puentą:
Gdy przyszła chwila prawdy, stanął bardzo mocno bez żadnej maski. Gdy w 1968 nastąpiła inwazja na Czechosłowację
złożył bardzo mocne oświadczenie, za które Władza Ludowa
pozbawiła go obywatelstwa i paszportu... Kogoś, co szydził z
Samosierry i szczytnych tradycji.
Nauczyliśmy się od Mrożka wiele. Nauczyliśmy się patrzyć na
siebie z dystansem. Proszę wybaczyć, ale napadła mnie taka
szalona myśl, którą się podzielę. Że może właśnie pochowanie Pisarza w Panteonie Narodowym to taka nasza narodowa
zemsta. Tyle nagadałeś nam trudnych i prawdziwych rzeczy
o nas, o tym kim jesteśmy. Za to chowamy Cię w Panteonie
Narodowym z czcią. Sam zgotowałeś sobie ten los.
Minister Kultury Bogdan Zdrojewski, posługując się
częściowo cytatami z Mrożka powiedział:
do wszystkich jego [Mrożka] (...) oskarżycieli o cokolwiek –
zwracam się z osobistą prośbą. Nie zmieniajcie o nim zdania
teraz, kiedy umarł. Jeżeli teraz zmienicie zdanie to będzie
znaczyło, że poddajecie się. Co się zmieniło? Tyle tylko, że
umarł. A więc czujecie się już bezpieczni? Nigdy więcej nie
urazi waszej miłości własnej? A zatem jeśli nagle, w jednej
chwili, zmienicie o nim zdanie to znaczy, że witacie jego
śmierć, jako swoje wyzwolenie.

Ludomir Garczyński−Gąssowski
12
1. Junak, medlem i den paramilitära ungdomsorganisationen
Służba Polsce (I Polens tjänst) som verkade i Polen under den
stalinistiska perioden 1948-1955. Dess medlemmar utgjorde
oavlönad arbetskraft och erhöll endast arbetskläder, vikt och en
sovplats i baracken.
2. Nowa Huta, en stadsdel i Kraków. Den började uppföras på
slutet av 1940-talet som en separat stad för det stora stålverkets
anställda och var tänkt att bli en kommunistisk mönsterstad.
3. Oktober 1956, det stora genombrottet i Polens efterkrigshistoria, då stalinismen tog slut och ersattes av en något mildare
version av kommunismen. Detta hade tvingats fram av en folklig
resning i oktober 1956. Trots förberedelserna avstod Sovjetunionen från att ingripa med vapen.
4. Piotr Skarga (1536-1612), jesuit, teolog, författare och predikant vid Sigismund III Vasas hov. En konservativ företrädare
för motreformationen, ogillad av adeln som betraktade religionsfrihet och tolerans som sina privilegier.
5. ”Undret vid Wisła” eller Slaget vid Warszawa. En polsk seger
över Sovjetrysslands arméer 1920. I den polska mytbildningen
kallas det ”undret vid Wisła”. I historisk litteratur kallas det
ibland ett av världens viktigaste slag, vid sidan av slaget vid
Salamis, vid Poitiers etc.
Den 2 juli 1920 gav marskalk Tuchatjevskij, Röda arméns
befälhavare, sina styrkor ordern att inleda offensiven som skulle
stödja den kommunistiska revolutionen i Tyskland och därefter ”befria” resten av Europa: ”Över Polens lik leder vägen till
en världsomfattande eldsvåda. Till Wilno, Minsk, Warszawa
– marsch.” Röda armén stoppades dock utanför Warszawa i augusti, slogs tillbaka varefter den sovjetiska reträtten övergick i
panikartad flykt.
❒
Nobelpriset till Adolf H.
Nobel dla Adolfa H.
Włodzimierz Paźniewski
O tej bulwersującej sprawie wie się niewiele albo prawie
tyle co nic, ponieważ bardzo wielu ludzi, mimo upływu
lat, jest nadal żywo zainteresowanych w jej przemilczaniu, w czym przodują elity szwedzkie, i w ogóle cała
Skandynawia bardzo nie lubi, kiedy jej się głośno o tym
przypomina. Naprawdę niewiele brakowało, aby Adolf
Hitler otrzymał w 1939 roku pokojową Nagrodę Nobla za
(radzę czytać uważnie, gdyż nie jest to żart): pozbawiony
przemocy sposób rozwiązywania konfliktów międzypaństwowych w ówczesnej Europie w duchu pojednania i sprawiedliwości! W projekcie uzasadnienia szczegółowo roztkliwiano
się nad dwoma przykładami takiego budującego podziw
i zaufanie postępowania kanclerza III Rzeszy, tj. układem
monachijskim, który, jak było o tym dogłębnie przekonanych wielu polityków europejskich, skutecznie zażegnał
kryzys czechosłowacki. W podobnym stylu przywódca
Niemiec uporał się ze skomplikowaną kwestią austriacką,
co także zostało zauważone i odpowiednio docenione.
Oczywiście w oficjalnych dokumentach zostało to
ubrane w gładkie ogólniki o budowie silnej Europy Środkowej jako zapory przeciwko wpływom bolszewizmu.
Gigantyczny skandal na skalę światową już pukał do
drzwi. Kontrkandydatem Hitlera był niejaki Ghandi.
Zgłaszano go do tego wyróżnienia w roku 1937, 1938, 1939
i później. Po wybuchu drugiej wojny światowej, aż do jej
zakończenia, przyznawanie nagrody pokojowej, co było
zrozumiałe, całkowicie zawieszono.
Podobno uprawianie polityki skutecznie wyjaławia
umysł i duszę człowieka; psychologia nie ma co do tego
żadnych wątpliwości, dlatego rzadko który polityk potrafi w sposób rzeczowy i trafny, odczytywać sensy i przewidywać skutki poszczególnych wydarzeń. Do takich durniów nad durniami zaliczał się na pewno przewodniczący
parlamentu szwedzkiego niejaki E. G. C. Brandt, który
oficjalnie zgłosił kandydaturę führera a potem nie skąpił swojemu pupilowi górnolotnych słów. Otrzeźwienie
przyszło bardzo późno. Właściwie pomysł wycofano w
ostatniej chwili, czyli pierwszego lutego 1939 roku i tylko
dzięki temu Komitet Noblowski zdołał ocalić dobre imię,
lecz chyba nie na długo.
Om detta upprörande ämne vet man inte mycket eller
nästan inget alls, eftersom det finns många som, trots
att det var länge sedan, fortfarande är livligt intresserade av att tysta ner det; där har den svenska eliten varit
ledande och överhuvudtaget tycker man i hela Skandinavien inte om att man talar högt om det. Men det var
verkligen inte mycket som fattades för att Adolf Hitler
skulle få Nobels fredspris 1939 för att han (och jag råder
er att läsa noga eftersom det inte är ett skämt): enbart
med fredliga medel ville lösa de mellanstatliga konflikterna
i dåvarande Europa i enande och rättvis anda! I förslaget
lyftes särskilt två exempel fram på anmärkningsvärda
och förtroendeingivande ageranden som Tredje rikets
kansler vidtagit: Münchenöverenskommelsen, som enligt
flera europeiska, djupt övertygade politiker effektivt hade
förhindrat krisen i Tjeckoslovakien, och den komplicerade
österrikiska frågan, som den tyske ledaren tagit sig an på
liknande sätt och som likaledes blev uppmärksammad
och uppskattad.
Givetvis kläddes byggandet av ett starkt Centraleuropa som en barriär mot bolsjevismens inflytande i allmänna ordalag i de officiella dokumenten. En gigantisk
världsskandal stod redan för dörren. Hitlers motkandidat
var en viss Ghandi. Man hade nominerat honom till
denna utmärkelse 1937, 1938, 1939 och senare. Från andra
världskrigets utbrott till dess slut, var utdelandet av fredspriset av förståeliga skäl bordlagt.
Av allt att döma brukar politisk verksamhet effektivt
utarma det mänskliga förnuftet och anden; det hyser
psykologin inget tvivel om, därför är det sällan politikern
förmår att på ett sakligt och adekvat sätt läsa av meningen med och förutse effekterna av särskilda händelser.
Som en sådan dårarnas dåre kan parlamentsledamoten
E. G. C. Brandt räknas, han som officiellt nominerade
führern och sedan inte sparade på krutet vad gällde
högtravande ord om sin gunstling. Uppvaknandet skedde mycket sent. Idén drogs i själva verket tillbaka i sista
stund, det vill säga 1 februari 1939, och tack vare det lyckades Nobelkommittén bevara sitt goda rykte, men inte
för en längre tid.
13
Zbierając materiał do tego tekstu odnalazłem zaskakujący
zestaw nazwisk kandydatów do nagrody pokojowej. O
dziwo, znaleźli się na tej liście Mussolini i Mołotow. Ale
to wcale nie koniec.
I samband med att jag samlade material till den här
texten fann jag en häpnadsväckande lista på kandidater
till fredspriset. Tänka sig, på denna lista återfanns namn
som Mussolini och Molotow. Men inte nog med det.
„Słońce wszystkich narodów ”, czyli Josif Wissarionowicz Dżugaszwili pojawiło się wśród kandydatów aż
dwukrotnie. Pierwszy raz „nadzieję ludu pracującego
miast i wsi” zgłosił w 1945 roku były minister spraw zagranicznych Norwegii Halvdan Koht. Pikanterii całej
sprawie dodaje fakt, że był on z wykształcenia i zawodu
historykiem i powinien wiedzieć, co działo się w Związku
Sowieckim np. podczas czystek w latach trzydziestych.
Ostatecznie wyróżniono Cordella Hulla, amerykańskiego
sekretarza stanu, który zalicza się do założycieli ONZ. Była
to więc zasługa bardzo konkretna i istotna dla społeczności międzynarodowej.
„A lla nationers sol”, det vill säga Iosif Vissarionovitj
Dzjugasjvili, förekom som kandidat till och med två
gånger. Första gången nominerades ”hoppet för städernas
och landsbygdens arbetande folk” 1945 av Norges före
detta utrikesminister Halvdan Koht. Ett pikant faktum
är att denne var utbildad historiker och alltså borde ha
vetat om vad som hände i Sovjet, till exempel under
utrensningen på 1930-talet. Slutligen valde man Cordell
Hull, den amerikanske politikern som man räknar som
en av grundarna till FN. Således en mycket konkret och
väsentlig förtjänst för det internationella samfundet.
Andra gången Stalin nominerades till Nobels fredspris
var 1948 av den tjeckiske vetenskapsmannen Vladislav
Rieger. Det gäller att komma ihåg att kandidatens brott,
som i ideologisk blindhet innebar mord på tjugo miljoner
människor, officiellt uppdagades först åtta år senare, men
redan tidigare kände man till dem.
Drugi raz zgłosił Stalina do Nobla w roku 1948 czeski
naukowiec Vladislav Rieger. Należy przy tym pamiętać,
że zbrodnie kandydata, który w ideologicznym zaślepieniu zgładził dwadzieścia milionów ludzi, oficjalnie ujawniono dopiero osiem lat później, ale wcześniej również o
nich sporo wiedziano.
Tę listę szemranych kandydatów do pokojowego
Nobla zamyka dobrze znany nam gen. Wojciech Jaruzelski. Do tego wyróżnienia zgłosił osobnika dowodzącego Wojskiem Polskim w 1968 roku podczas inwazji
Czecho­słowacji oraz autora i wykonawcę stanu wojennego
w Polsce, niejaki Adam Schaff, tak zwany profesor filozofii
marksistowskiej, stalinowski talmudysta i niszczyciel
nauki oraz kultury polskiej w latach czterdziestych, pięćdziesiątych i później. Postać wyjątkowo obmierzła. Operując skrótem myślowym, sam pomysłodawca wart był
kandydata, którego tak bardzo lansował, i odwrotnie. Na
szczęście nikt nie potraktował tego poważnie.
Nie sposób przemilczeć, że pokojowa Nagroda Nobla
ma wyjątkowego pecha do dziwnych laureatów i nietrafionych decyzji. Kilka lat temu otrzymał ją amerykański
prezydent Barack Obama, praktycznie rzecz biorąc za
nic, a następnie Unia Europejska, za osiągnięcia jak wyżej, czyli kompletny ich brak. Zegar historii pokazuje
niepokojącą godzinę. A świat w tej sprawie z przyzwyczajenia, jak zwykle, nabiera wody w usta.
❒
Włodzimierz Paźniewski
14
Listan över tveksamma kandidater till Nobels fredspris
kröns av den av oss välkände general Wojciech Jaruzelski.
Nomineringen gjordes 1968, under invasionen av Tjecko­
slovakien, när generalen var en befälhavare i polska
armén, av en viss Adam Schaff, professor i marxistisk
filosofi, stalinistisk talmudist som förstörde den polska
vetenskapen och kulturen under 1940-talet, 1950-talet och
senare. En fullkomligt vidrig person. I ett tankeprång
ansåg idégivaren själv vara värd den kandidatur han lanserade så hårt, och tvärtom. Lyckligtvis tog ingen det på
allvar.
Det finns ingen anledning att hymla med att Nobels
fredspris har haft en ovanlig otur med märkliga pristagare och hopplösa val. För flera år sedan fick den amerikanske presidenten Barack Obama priset, praktiskt taget
utan att ha gjort någonting, och därefter Europeiska
unionen för att ha uppnått, liksom ovan, ingenting. Historiens klocka slår ett oroväckande slag. Men som vanligt förseglar världen sina läppar.
❒
Włodzimierz Paźniewski
Panufnik
Panufnik
Lech Dzierżanowski
Ż
ycie Andrzeja Panufnika składa się z dwóch
prawie równych, zwierciadlanie różnych części. Pierwsze czterdzieści lat kompozytor spędził w Polsce (nie licząc krótkich wyjazdów na
studia i podróży artystycznych). Ten okres był
pełen dramatycznych zwrotów i mógłby służyć za kanwę
sensacyjnego filmu, zakończonego mocną pointą – ucieczką artysty z komunistycznego kraju. Drugi okres, spędzony
w Anglii, był dość ubogi w biograficzne wydarzenia a, począwszy od ślubu z Camillą Jessel w 1963 roku, wręcz nudny
za to w pełni poświęcony twórczości. Niezwykłą kulminacją długiego życia kompozytora był jego triumfalny powrót
do kraju, który właśnie odzyskał niepodległość – w 1990
roku. Rok później Andrzej Panufnik zmarł.
Urodzony tuż po wybuchu I wojny światowej Panufnik
należał do pokolenia, które w Polsce obrodziło wybitnymi
osobowościami w dziedzinie sztuki. Pięć lat wcześniej, w
1909, przyszła na świat Grażyna Bacewicz, 3 lata wcześniej
Czesław Miłosz, rok wcześniej Witold Lutosławski, a rok
później Tadeusz Kantor. Panufnik należał do tego pokolenia,
którze urodziło się jeszcze w niewoli, wychowało się i uformowało w niepodległej Polsce, doświadczyło koszmaru II wojny światowej a potem musiało stawić czoła stalinowskiemu
totalitaryzmowi. Z wyjątkiem zmarłej wcześnie Grażyny
Bacewicz, wszyscy wymienieni twórcy dożyli odzyskania
niepodległości przez Polskę. W ich losach odbija się niezwykła i okrutna historia XX wieku, a ich życiorysy i wybory
życiowe są różnorodne i fascynujące.
Panufnik pochodził z rodziny o muzycznych tradycjach.
Jego matka grała na skrzypcach, a namiętnością ojca, wykształconego geodety, było lutnictwo. Młody Andrzej
już w młodości wykazywał skłonności do muzyki, ale jego
pierwsze doświadczenia w dziedzinie edukacji muzycznej
okazały się niefortunne. Pierwszy nauczyciel fortepianu
chłopca nie poznał się na jego talencie i w rezultacie Panufnik w wieku 13 lat porzucił naukę gry na fortepianie.
Jednak powołania muzycznego nie dało się oszukać. Kiedy w wieku 17 lat Panufnik postanowił ponownie zdać do
Konserwatorium problemem okazał sie jego wiek. Jedynym
kierunkiem jaki wchodził w grę była perkusja. I chociaż
Panufnik szybko poświęcił się kompozycji, nauka gry na
perkusji nie pozostała bez znaczenia dla jego późniejszej
twórczości.
A
ndrzej Panufniks liv består av två nästan lika långa men diametralt olika delar. Bortsett från korta
studie- och konstnärsresor tillbringade tonsättaren sina första fyrtio år i Polen. Denna period var
full av dramatiska vändningar och skulle kunna
bli tema för en thriller med en spännande avslutning i form
av kompositörens flykt från hans kommunistiska hemland.
Den andra perioden, som tillbringades i England, var fattig
på biografiska tilldragelser och blev rentav enformig efter
giftermålet 1963 med Camilla Jessel, men ägnades i gengäld
helt och hållet åt skapandet. Höjdpunkten i tonsättarens liv
blev hans triumfatoriska återkomst 1990 till hemlandet som
just hade återfått sin oavhängighet. Han dog ett år senare.
Panufnik, som var född strax efter första världskrigets
utbrott, tillhörde en generation polacker i vilken framstående kulturpersonligheter var rikt representerade. Grażyna
Bacewicz hade kommit till världen fem år tidigare – 1909,
Czesław Miłosz tre år tidigare, Witold Lutosławski ett år
tidigare, Tadeusz Kantor var född ett år senare. Panufnik
och hans jämnåriga var födda i ett ofritt land, växte upp
och formades i ett fritt och självständigt Polen, skulle genomleva andra världskrigets mardröm och sedan ställas
emot den stalinistiska totalitarismen. Alla de ovan nämnda
förutom den tidigt avlidna Bacewicz fick uppleva den dag
då Polen åter blev fritt och självständigt. Nittonhundratalets märkliga och grymma historia avspeglar sig i deras
mångfacetterade och fascinerande levnadsöden.
Panufnik kom från en familj med musiktraditioner. Hans
mor spelade fiol medan hans far, utbildad till lantmätare,
var en passionerad lutbyggare. Redan som ung visade den
blivande tonsättaren tydligt musikintresse men hans första
musiklektioner visade sig vara mindre lyckade. Hans första pianolärare förstod sig inte på pojkens begåvning, vilket
resulterade i att den trettonårige Panufnik övergav pianot.
Musikens kall gick ändå inte att förtränga. När Panufnik i en
ålder av 17 år bestämde sig för att återigen söka till konservatoriet, visade det sig att hans ålder var ett problem. Slagverk
var den enda inriktning som kunde komma i fråga. Även
om Panufnik snart därefter började ägna sig åt komposition,
skulle hans slagverkserfarenhet lämna spår i hans verk.
Efter studierna i Warszawa fortsatte Panufnik sin utbildning i Wien och i Paris där han kom i kontakt med
den legendariska Nadia Boulanger. Han hann komma hem
15
Andrzej Panufnik
Foto: Lady Camilla Panufnik
Po studiach w Warszawie Panufnik kontynuował swoją
edukację muzyczną w Wiedniu i Paryżu. Ze stolicy Francji,
gdzie zetknął sie z legendarną Nadią Boulanger zdążył wrócić tuż przed wybuchem II wojny światowej. Miał wtedy na
swym koncie parę utworów filmowych, przebój do sztuki
Dymszy i pierwsze poważne kompozycje: Trio fortepianowe
i Wariacje symfoniczne na orkiestrę.
Okres II wojny był w życiu Panufnika czasem bardzo
intensywnej pracy. Młody kompozytor zarabiał na życie
pracą w kawiarniach, gdzie grał na fortepianie razem ze
swoim kolegą ze studiów Witoldem Lutosławskim. Jednocześnie pisał piosenki dla podziemia (słynne Warszawskie
dzieci ze słowami Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego),
komponował swoje pierwsze symfonie i wkraczał w dorosłe
życie (związał się wtedy z wdową po kawalerzyście, który
zginął w czasie kampanii wrześniowej). Wojna to także czas
tragicznych wydarzeń, w czasie powstania ginie ukochany
brat, wcześniej na gruźlicę umiera jego żona. Tuż po wojnie
umiera także matka Panufnika, przybita śmiercią syna i
trudnymi doświadczeniami wojennymi. W czasie wojny
ulegają też spaleniu wszystkie rękopisy jego dotychczasowych kompozycji.
Jednak Panufnik, podobnie jak większość jego kolegów,
zaraz po wojnie rzuca się w wir pracy twórczej i organizacyjnej. Udaje mu się zrekonstruować partytury najważniejszych utworów przedwojennych i powstałych w czasie wojny. W listopadzie 1945 zostaje drugim dyrygentem
Filharmonii Krakowskiej, a w maju 1946 roku otrzymuje
niezwykle nobilitującą posadę dyrektora orkiestry Filharmonii Warszawskiej. Najbliższe lata obfitują w intensywne
16
just före krigsutbrottet. Han hade då på sin meritlista en
del filmmusik, en estradschlager och de första seriösa kompositionerna: Pianotrio och Symfoniska variationer för en
orkester.
Andra världskriget blev för honom en period av intensivt arbete. Den unge tonsättaren tjänade sitt uppehälle
genom att spela piano på caféerna tillsammans med sin studiekamrat Witold Lutosławski. Samtidigt skrev han visor för
motståndsrörelsen (den kända Warszawas barn till Stanisław Ryszard Dobrowolskis text), komponerade sina första
symfonier och gjorde inträde i vuxenlivet (han inledde ett
förhållande med änkan efter en kavallerist som hade stupat i krigets inledningsfas). Kriget förde med sig personlig
tragik: hans älskade bror stupade i Warszawaupproret 1944,
innan dess dog svägerskan i tuberkulos. Strax efter kriget
dör hans mor, hårt drabbad av den ena sonens död och av
de svåra umbärandena under kriget. Alla manuskript av
Panufniks kompositioner eldas upp och förstörs.
I likhet med de flesta kollegerna kastar Panufnik sig
ändå i ett virrvarr av skapande arbete. Han lyckas rekonstruera partityrer av sina allra viktigaste verk från tiden
före kriget. I november 1945 blir han utnämnd till andre
dirigent vid filharmonin i Kraków, i maj 1946 får han den
prestigfyllda posten som direktör för Warszawafilharmonins orkester. De närmaste åren för med sig mängder av
utlandsresor. Han ger konserter i London, Paris, Zürich och
Köpenhamn och uppträder 1948 med Berliner Philharmoniker. Samtidigt skapas nya kompositioner: den innovativa
Vaggvisan där han använder sig av samklanger med kvarts­
tonsintervall, den stämningsfulla Nokturn som inspirerats
av Londons atmosfär, och en samling av pianominiatyrer
under titeln Kvintcirkeln som avslöjar Panufniks förkärlek
för precis konstruktion – något som så tydligt framträder
i hans senare kompositioner. Periodens viktigaste tillskott
var Sinfonia Rustica, hans första framstående symfoniska
verk, belönat med första pris i en tonsättartävling i samband med Chopinåret. Under dessa år fick Panufnik uppskattning både i det officiella Polen och i tonsättarkretsarna,
vilket på slutet av 1948 resulterade i hans utnämning till
viceordförande i Polska tonsättarförbundet (även om han
inte var förtjust i denna typ av samhällsuppdrag).
Tonsättarnas villkor förändrades radikalt i och med
den ökända kongressen i Łagów 1949 där den dåvarande
kulturministern Włodzimerz Sokorski lade ut en ny kulturpolitisk kurs. Nu började regimen hålla ett strängt öga
på tonsättarnas förehavanden. Man talade sig varm för
förenklad konst som skulle ha det lättare att tala till massorna. De kompositioner som inte uppfyllde regimens krav
betecknades som formalistiska. Alla de vars verk inte överensstämde med socialrealismens påbjudna direktiv riskerade att bli föremål för kritik. Med tanke på direktivens
bristfälliga precision hamnade avgörandet hos politikerna.
Några tonsättare valde att hålla sig på avstånd, som Panufniks kollega Witold Lutosławski. De unga (medlemmarna
i Grupa 49: Baird, Serocki och Krenz) försökte förbli trogna
sina konstnärliga ideal och samtidigt godta det officiella
programmet. Panufnik hamnade i en besvärlig situation.
Även om han var uppskattad av regimen och inte var ifrågasatt som ledande tonsättare, kände han sig samtidigt mera
och mera hämmad av kravens snäva korsett. Den nyss prisade Sinfonia Rustica har nu blivit kritiserad som formalistisk
(i likhet med Lutosławskis Symfoni nr 1), möjligheterna att
resa utomlands har beskurits drastiskt. I detta läge valde
tonsättaren att koncentrera sig på bearbetningar av äldre
polsk musik. Det blev även stora förändringar i hans privatliv: år 1951 gifte han sig med den vackra och sensuella
irländskan Elisabeth O’Mahoney-Rudnicka. Snart därefter
föddes parets dotter Oonagh.
Stalins död 1953 föranledde inga radikala förändringar
i Polens kulturpolitik. Först tre år senare kom tövädret och
de förändringar som gjorde det möjligt att ordna Warszawahösten – en för östblocket unik festival för samtida musik. Under tiden höll Panufniks tålamod på att rinna ut.
Dotterns tragiska död genom drunkning i badet blev en
bitter kalk för tonsättaren som just då befann sig i Kina
med en officiell delegation. Inget höll honom kvar i Polen
längre med tanke på att hans far hade dött 1951. I denna
situation bestämde han sig för att fly.
Vid sidan av Czesław Miłoszs vägran att återvända till
hemlandet var Panufniks flykt ett av de mest spektakulära
bevisen för den kommunistiska kulturpolitikens sammanbrott. År 1954 reser han till Schweiz för att ge konserter och
fortsätter sedan med flyg till London. Hans hustru, som
redan har flyttat till London, har förberett flykten i minsta
detalj i samarbete med Panufniks vän, den i Schweiz bosatte framstående polske tonsättaren Constantin Régamey.
Nu är Panufnik fri men hans situation visar sig vara mycket
svårare än man kunde tro. Efter det initialt stora intresset
för tonsättaren, eller snarare för hans flykt och då i huvudsak från den polska exilpressens sida, är det dags för honom
wyjazdy zagraniczne, Panufnik prowadzi koncerty w Londynie, Paryżu, Zürichu i Kopenhadze, a w 1948 występuje z Berlińskimi Filharmonikami. Jednocześnie powstają
nowe kompozycje: nowatorska Kołysanka, w której kompozytor używa współbrzmień ćwierćtonowych, nastrojowy
Nokturn inspirowany atmosferą Londynu i zbiór miniatur
fortepianowych zatytułowany Krąg kwintowy, w którym
ujawnia się tak ważne dla późniejszej twórczości Panufnika
zamiłowanie do precyzyjnej konstrukcji. Najważniejszym
dziełem tego okresu była Sinfonia rustica, pierwsze wybitne
dzieło symfoniczne Panufnika, która otrzymała I nagrodę
na konkursie kompozytorskim zorganizowanym z okazji
Roku Chopinowskiego. W tych latach Panufnik cieszył
się uznaniem zarówno władz jak i środowiska kompozytorskiego i w końcu 1948 został wybrany na stanowisko
wiceprezesa Związku Kompozytorów Polskich (choć nie
przepadał za pracą organizatorską i społeczną).
Sytuacja kompozytorów w Polsce zmieniła się radykalnie po pamiętnym zjeździe w Łagowie w 1949 roku, kiedy to
ówczesny minister kultury, Włodzimierz Sokorski, ustalił
nowy kurs polityki kulturalnej. Władza zaczęła surowym
okiem spoglądać na poczynania kompozytorów. Propagowana była twórczość uproszczona, łatwo przemawiająca do
mas robotniczych i chłopskich. Kompozycje niespełniające
wymogów narzuconych przez władze były określane jako
formalistyczne. Na zarzut ten mogli narazić się wszyscy,
których twórczosć nie zgadzała się z nowo zadekretowanymi wytycznymi socrealizmu. A ponieważ wytyczne te
nie były zbyt precyzyjne, wszystko było w rękach polityków. Niektórzy kompozytorzy wybrali politykę dystansu,
jak kolega Panufnika Witold Lutosławski. Młodzi (kompozytorzy z Grupy 49: Baird, Serocki i Krenz) próbowali
pogodzić wiernosć swoim ideałom kompozytorskim z deklarowaną zgodą z programem władz. Panufnik znalazł się
w trudnej sytuacji. Choć był ceniony przez władze, a jego
pozycja w kraju jako czołowego kompozytora nie była kwestionowana, jednocześnie coraz wyraźniej odczuwał ciasny
gorset wymagań władzy. Niedawno nagrodzona Sinfonia
rustica została teraz skrytykowana jako dzieło formalistyczne (podobny los spotkał I Symfonię Lutosławskiego),
wyjazdy zagraniczne zostały drastycznie ograniczone. W
tej sytuacji kompozytor postanowił skoncentrować się na
opracowaniach muzyki staropolskiej. Zmiany zachodzą
też w życiu osobistym kompozytora: w 1951 roku poślubia oszałamiająco piękną i zmysłową Irlandkę Elisabeth
O’Mahoney – Rudnicką. Wkrótce młodemu małżeństwu
rodzi się córka Oonagh.
Śmierć Stalina w 1953 roku nie przyniosła w polityce
kulturalnej Polski radykalnych zmian. Odwilż i zmiany,
które pozwoliły na zorganizowanie wyjątowego w bloku
komunistycznym festiwalu muzyki współczesnej Warszawska Jesień przyszły dopiero trzy lata później. Tymczasem
wytrzymałość Panufnika wyczerpywała sie. Czarę goryczy
przelała tragiczna śmierć córki, która utonęła w kapieli, gdy
kompozytor przebywał z oficjalną delegacją w Chinach.
Wobec tego, że w 1951 roku zmarł ojciec Panufnika, nic już
nie łączyło kompozytora z krajem. W tej sytuacji podjął
decyzję o ucieczce.
Ucieczka Panufnika, obok odmowy powrotu do kraju
Czesława Miłosza, była jednym z najbardziej spektakular17
nych świadectw klapy polityki kulturalnej komunistów. W
1954 roku Panufnik wyjeżdża na koncerty do Szwajcarii
po czym odlatuje do Londynu. Całą ucieczkę perfekcyjnie
przygotowuje w porozumieniu z zaprzyjaźnionym z Panufnikiem wybitnym kompozytorem polskim osiadłym w
Szwajcarii Konstantym Régameyem żona Panufnika, która
już wcześniej wyjechała do Londynu. Panufnik jest wolny,
ale jego sytuacja okazuje się o wiele trudniejsza niż mogło
by się to z pozoru wydawać. Po krótkim okresie zainteresowania kompozytorem, a przede wszystkim jego ucieczką,
głównie mediów emigracyjnych, Panufnika czeka trudna
droga odbudowywania swojej kariery prawie od zera. Jak
pisze w swojej autobiografii: „Po jakiś dwóch miesiącach
zacząłem się obawiać, że wkrótce odkryjemy ze Scarlett (tak
nazywał kompozytor ówczesną żonę), iż nasza wolność jest
przede wszystkim wolnością umierania z głodu. W Polsce
byłem kimś, w Angli stałem się absolutnie nikim”.
Nieznany kompozytor z Polski, pomimo pomocy przyjaciół (m.in. wybitnego pianisty Witolda Małcużyńskiego)
miał bardzo trudną sytuację w Anglii. Sytuacja ta pogorszyła się jeszcze, kiedy politykę kulturalną radia BBC w dziedzinie muzyki przejęli ludzie o bardzo awangardowych gustach. Złośliwą ironią losu okazało się, że Panufnik, który
w Polsce był krytykowany za zbytnią awangardowość, teraz
okazał się kompozytorem zbyt tradycyjnym. W tej sytuacji
kompozytor, aby zarobić na życie przyjął posadę dyrygenta
w Birmingham. Życie osobiste kompozytora, również nie
układało się w tym czasie dobrze. Małżeństwo Panufnika
rozpadło się wkrótce po ucieczce, Winsome Ward, Angielka
z którą kompozytor związał się parę lat później, zmarła na
raka. Sytuacja kompozytora, który dobiegał pięćdziesiątki
i miał na swoim koncie dwie symfonie i parę innych utworów orkiestrowych i kameralnych nie wyglądała najlepiej.
I oto nagle sytuacja zmienia się diametralnie. Kiedy kompozytor zaczyna już myśleć o emigracji do Ameryki poznaje
młodą dziewczynę zajmującą się fotografią – Camillę Jessel. Polecona przez przyjaciół, zostaje jego sekretarką i błyskawicznie porządkuje sprawy zaniedbane przez pochłoniętego pracą twórczą kompozytora. Niebawem Panufnik,
który po dotychczasowych doświadczeniach nie myślał o
małżeństwie, zakochuje się w młodej i atrakcyjnej kobiecie.
Jednocześnie odczuwa przypływ sił twórczych i zachęcony
przez przyjaciela z Polski, Zygmunta Mycielskiego, wysyła
swoją III Symfonię na konkurs kompozytorski do Monako.
W 1963 roku, wraz z sucesem zawodowym (III Symfonia
znana jako Sinfonia sacra zdobywa I nagrodę na konkursie
w Monako), przychodzi szczęście osobiste. Ślub z Camillą
zapewnia kompozytorowi stabilizację. Znajduje wreszcie
rodzinę, a oddana mu żona zadba o doskonałe warunki do
pracy. Panufnik może odtąd skoncentrować się na pracy
twórczej.
Ostatnie 30 lat życia, w porównaniu z dotychczasowymi
przeżyciami kompozytora, wyglądają wręcz monotonnie.
Jego biografię ubarwiają jedynie prawykonania kolejnych
utworów i narodziny dwojga dzieci. W tym okresie powstają kolejne symfonie (kompozytor miał ich skomponować aż
dziesięć), koncerty skrzypcowy i fagotowy, trzy kwartety
smyczkowe, Arbor Cosmica na orkiestrę smyczkową i wiele
dzieł orkiestrowych i kameralnych. Panufnik wypracowuje
swój indywidualny system kompozytorski, który opisuje
w krótkiej książce, wydanej w 1974, odsłaniającej tajniki
18
att mödosamt börja bygga upp karriären nästan från noll.
Som han skulle beskriva detta i sin självbiografi: ”Efter
ett par månader började jag frukta att jag snart tillsammans med Scarlett” – så kallade han sin dåvarande hustru
– ”upptäcker att vår frihet framför allt består i att vara fri
att dö av hunger. I Polen hade jag varit någon, i England
blev jag en fullständig icke-person.”
Trots att vännerna (bl. a. pianisten Witold Małcużyński)
hjälpte till, var det svårt för en okänd kompositör från Polen
att klara sig i England. Situationen blev ännu svårare efter
att BBC:s kulturpolicy på musikens område hade hamnat
hos personer med mycket avantgardistisk smak. Det var
ödets ironi att Panufnik, som i Polen hade kritiserats för att
vara för avantgardistisk, nu visade sig vara för traditionell.
För att klara försörjningen accepterade tonsättaren posten
som dirigent i Birmingham. Även privatlivet kärvade. Äktenskapet gick i kras snart efter flykten. Winsome Ward,
en engelsk kvinna som Panufnik inledde en relation med
några år senare, dog i cancer. Det såg inte särskilt ljust ut
för en tonsättare som närmade sig de femtio och hade två
symfonier, ett par andra orkesterverk och litet kammarmusik på sin meritlista.
Plötsligt förändras situationen fullständigt. Tonsättaren, som just har börjat umgås med tanken på att flytta till
USA, lär känna en ung kvinnlig fotograf vid namn Camilla
Jessel. På vännernas rekommendation blir hon hans sekreterare och får på nolltid ordning på allt som den intensivt
arbetande tonsättaren inte har hunnit ägna sig åt. Det tar
inte lång tid innan Panufnik, som efter sina tidigare erfarenheter inte har tänkt på ett nytt förhållande, blir förälskad i den unga attraktiva kvinnan. Samtidigt upplever han
en ny våg av konstnärlig inspiration och – uppmuntrad till
detta av sin polske vän Zygmunt Mycielski – anmäler sin
tredje symfoni till 1963 års kompositionstävling i Monaco.
Yrkesframgången (symfonin, känd som Sinfonia Sacra, får
tävlingens första pris) kommer tillsammans med familjelyckan. Äktenskapet med Camilla ger honom stabilitet. Han
får äntligen en familj och utmärkta förutsättningar för att
arbeta. Hädanefter kommer Panufnik att kunna koncentrera sig på sitt skapande.
Jämfört med de tidigare upplevelserna ger tonsättarens
sista trettio levnadsår ett närmast monotont intryck, så när
som på uruppförandena av hans nya verk och tillökningen
i familjen med två barn. Under denna period skapas nya
symfonier (de skulle bli sammanlagt tio), en violinkonsert
och en fagottkonsert, tre stråkkvartetter, Arbor Cosmica
för stråkorkester och flera andra verk för orkester och för
kammarensemble. Panufnik utarbetar ett specifikt kompositionssystem som han beskriver i en kort bok utgiven 1974.
Hans system utgår från enkla symmetriprinciper och härleder hela verk ur små celler. Det är underordnat matematiska
principer och resulterar i musik av glasklar perfektion och
osedvanlig skönhet. Märkligt nog tilltar Panufniks skapande kraft med åren. Som tonsättaren uttrycker det i sin
självbiografi, utgjorde dessa år en period av ständigt accelererande kreativ aktivitet. Denna systematiska och stadiga
utveckling påminner om hans studiekamrat Witold Lutosławskis evolution.
Det konsekventa kompositionsarbetet förde med sig större och större erkännande för Panufnik. Hans verk spelades
på betydelsefulla festivaler, beställningar av nya verk kom
Foto: panufnik.pl
Andrzej Panufnik, rękopis - Diagram
Modlitwy Powszechnej/Andrzej Panufniks manuskript Universal Prayer
från sådana renommerade orkestrar som Boston Symphony
Orchestra, Royal Philharmonic Society i London, London
Symphony Orchestra och Chicago Symphony Orchestra. År
1977 började hans verk uppföras även i Polen. Han tackade
dock konsekvent nej till inbjudningar därifrån och förklarade att han inte kunde tänka sig att återvända så länge kommunisterna satt kvar vid makten. En resa till Polen blev
till slut möjlig efter det polska kommunistpartiets frånfälle
från makten 1989. Året därpå besökte tonsättaren Warszawahösten där fjorton av hans verk stod på festivalprogrammet. Mottagandet blev entusiastiskt, han fick besöka platser
som han inte hade sett på trettio år och han började planera
sitt nästa besök. Det blev inte av. Panufnik dog 1991, strax
efter att ha avslutat arbetet med Cellokonserten.
Panufniks roll och betydelse väntar fortfarande på fullt
erkännande. Denna tonsättare hade växt ur en polsk tradition och fortsatte sedan att under flera års arbete i relativ
avskildhet utarbeta sin individuella, föga trendriktiga stil.
Mätt med avantgardets mått var hans musik inte utforskande. Idag, när alla traditioner omvärderas, spelar det
inte längre någon större roll. Det viktiga är att Panufniks
musik talar till musikälskarna. Även om han nuförtiden
inte spelas på Warszawahösten, hörs hans musik oftare och
oftare i konsertsalarna. Jag tror att tonsättaren skulle vara
nöjd med sakernas tillstånd.
❒
Lech Dzierżanowski
jego warszatatu. Jest to system oparty na prostych zasadach
symetrii i wyprowadzania całych utworów z niewielkich
komórek. Podporządkowany matematycznym zasadom daje
w rezulatcie muzykę o klarownej perfekcji i niezwykłym
pięknie. Ciekawe, że z biegiem lat siły twórcze Panufnika
rozwijają się. Jak pisze sam kompozytor w swojej autobiografii, te lata stanowiły okres stale przyspieszającej aktywności twórczej. Ten systematyczny i powolny rozwój kompozytora przypomina ewolucję twórczości jego kolegi ze
studiów – Witolda Lutosławskiego.
Konsekwentna praca kompozytorska przynosiła Panufnikowi coraz większe uznanie. Jego kompozycje były grywane na znaczących festiwalach, a zamówienia na nowe
kompozycje przychodziły od tak renomowanych zespołów
jak Boston Symphony Orchestra, Royal Philharmonic Society w Londynie, London Symphony Orchestra czy Chicago Symphony Orchestra. Od 1977 roku kompozytor zaczął
też być wykonywany w Polsce. Jednak na zaproszenia z kraju
odpowiadał negatywnie tłumacząc, że dopóki władzę sprawują komuniści nie wyobraża sobie przyjazdu do kraju.
Kiedy w 1989 roku partia komunistyczna w Polsce straciła
władzę, przyjazd Panufnika stał się wreszcie możliwy. W
1990 roku kompozytor przyjechał na festiwal Warszawska
Jesień, gdzie wykonano czternaście jego dzieł. Był entuzjastycznie witany, odwiedził nie widziane od ponad 30 lat
miejsca i planował kolejną wizytę w Polsce. Niestety już do
niej nie doszło. W 1991 roku, tuż po ukończeniu pracy nad
Koncertem wiolonczelowym, Panufnik zmarł.
Rola i znaczenie twórczosci Panufnika ciągle czeka na
pełne rozpoznanie. Wyrastając z polskiej tradycji, kompozytor przez wiele lat tworzył w odosobnieniu, wypracowując swój indywidualny, niezależny od modnych trendów
styl. Oceniając kryteriami awangardy, jego muzyka nie jest
odkrywcza. Jednak dziś, w czasach kiedy przewartościowujemy wszystkie tradycje, nie ma to już większego znaczenia. Ważne jest to, że muzyka Panufnika przemawia do
melomanów. Dlatego, choć dziś nie grywa się Panufnika
na Warszawskiej Jesieni, jego muzyka rozbrzmiewa coraz
częściej w salach filharmonicznych. Myślę, że kompozytor
cieszyłby się z tego stanu rzeczy.
❒
Lech Dzierżanowski
19
Warszawas barn
Dzieci Warszawy
Zbigniew Bidakowski
Znaną pieśń postańczą Warszawskie dzieci do słów Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego skomponował Andrzej
Panufnik tuż przed powstaniem warszawskim, w lipcu
1944 roku. Piosenkę nagrano 1 sierpnia dla powstańczej
rozgłośni „Błyskawica”.
Powiśle, Wola i Mokotów,
Ulica każda, każdy dom –
Gdy padnie pierwszy strzał, bądź gotów,
Jak w ręku Boga złoty grom.
Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój,
Za każdy kamień Twój, Stolico, damy krew!
Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój,
Skąd dzieci w takim kontekście? Jak rozumieć wzywanie
do boju dzieci?
Powstańcy warszawscy w 1944 r. nie byli pierwsi. W
sztuce Stanisława Wyspiańskiego z 1904 r. Noc listopadowa (opowiadającej o wybuchu antyrosyjskiego powstania
listopadowego w 1830 r.) inicjator powstania, instruktor
szkoły podchorążych Piotr Wysocki nawołuje:
Hej, bracia, dzieci, żołnierze,
za broń, za broń, za broń!
(...)
Hej, bracia, oto budzą się burze:
za broń, za broń, za broń;
Znana rzeźba Jerzego Jarnuszkiewicza „Mały
Powstaniec”, jeszcze zanim odlano ją jako pomnik, była niezwykle rozpowszechniena w formie gadżetów, czyli różnej wielkości figurek, na
pocztówkach itd. W rzeźbie jedni zapewne widzą
apoteozę bezgranicznego poświęcenia dla słusznej sprawy (np. obrony ojczyzny) usprawiedliwiającego każdą ofiarę, choćby było nią nawet
wysyłanie do walki dzieci. Innych porusza
zapewne alegoryczne przedstawienia losu
dziecka na wojnie. Kiedy zabawkowe hełmy i
karabiny zastępowane są prawdziwymi. Mały
chłopczyk zaopatrzony w groźne atrybuty wojenne przypomina renesansowe alegorie Vanitas
– marności świata, w których często używano
wyobrażenie dziecka z czaszką, klepsydrą czy
kosą. W XX wieku te przedmioty zastąpiły hełm
i karabin.
Chociaż w powstaniu nikt nie wysyłał dzieci
do walki, to jednak brały one w nim udział jako
20
I juli 1944, strax innan upproret i Warszawa, komponerade Andrzej Panufnik den kända kampsången Warszawas barn till Stanisław Ryszard Dobrowolskis text.
Den 1 augusti spelades den in för upprorets radiostation
„Błyskawica” [Blixten] som spelade upp sången för första
gången den 8 augusti
Powiśle, Wola och Mokotów,
Varenda gata, varje hus När första skottet hörs, var redo
Som gyllne blixten i Guds hand.
Refräng:
Warszawas barn, vi går i strid,
Varenda liten sten försvarar vi med blod!
Warszawas barn, vi går i strid,
Redo att släppa loss vår vrede och vårt mod!
Hur kommer det sig att det är barn som tilltalas? Hur
ska man förstå en stridsuppmaning riktad till barn?
Upprorsmakarna i Warszawa 1944 var inte de första.
I Stanisław Wyspiańskis pjäs Novembernatten från 1904
(som skildrade utbrottet av det antiryska novemberupproret 1830) uppmanar Piotr Wysocki, lärare och initiativtagare till upproret:
Hör, bröder, barn, soldater,
till vapen, till vapen, till vapen!
[…]
Hör, bröder, nu vaknar stormarna:
till vapen, till vapen, till vapen!
Redan innan Jerzy Jarnuszkiewiczs berömda
skulptur „Den lille upprorsmakaren” göts till
minnesmärke, fick den en ovanlig spridning
i form av saker som figurer i olika storlekar,
postkort och så vidare. En del vill säkert låta
skulpturen symbolisera ett förhärligande
av de gränslösa uppoffringarna för de rätta idealen (till exempel försvaret av landet)
vilket kunde rättfärdiga varje offer, även de
som innebar att barn skickades ut i striden. Andra berörs istället av den allegoriska tolkningen
av barnens öde i kriget när leksakshjälmarna och
leksaksgevären ersattes av riktiga. En liten pojke
iklädd för stor militär hjälm, för stora militära
skor och ett enormt gevär påminner allegoriska bilder på tema Vanitas – fåfänglighet från
renässansen som ofta avbildade ett barn med
skalle, timglass eller lie. I nittonhundra talet ersättes de av
hjälmarna och gevären.
Även om ingen skickade ut barn i upprorets strider, deltog de som budbärare, ledsagare i kanalerna och hjälpredor inom sjukvården. En del barn fick ett slags paramilitär
skolning inom scouterna och anmälde sig till avdelningar
där de hårt pressade befälhavarna ibland tog emot dem och
till och med försåg dem vapen om sådana fanns.
Ett annat exempel på barnkrig återfinns 1919 när de
ukrainska styrkorna försökte erövra Lwów, som det då inte
förekom några reguljära polska strider om. Ukrainarna fick
möta ett effektivt motstånd som organiserats i all hast av
frivilliga, där ungdomar och barn – grundskolelever – förekom. Eleverna var minst tre hundra till antalet och den
yngste deltagaren i striden var bara nio år gammal. Många
av dem stupade. I den polska historiografin är de kända
som «de lwówska örnungarna».
1919 döptes Warszawas 21:a infanteriregemente till «Warszawas barn». Varför fick «Warszawas barn» ge namn åt regementet? Handlade det om barnen som Piotr Skrzynecki
kallat till strid 1830? Regementet «Warszawas barn» deltog
i andra världskriget och gick under jorden efter Polens
nederlag 1939 som en del av underjordisk Armia Krajowa
[Polska hemarmén], deltog i Warszawaupproret och blev
sedan symboliskt upplöst efter kapitulationen.
Det är coolt med uppror
Paufnik-Dobrowilskis sång är inget ärevördigt historiskt
minnesmärke, utan genomlever idag inte ett andra utan
snarare ett nytt slags liv. I år infaller sjuttioårsminnet av
Warszawaupproret. Det slovenska industrikultbandet Laibach förbereder av den anledningen en nyinspelning av
Warszawas barn. Vidare kommer en fiktiv filmatisering av
upproret som skildrar några ungdomsgrupper under kriget
att visas: vänskap och kärlek med den dramatiska historien som bakgrund. Vi återvänder till Warszawaupproret
och hur det förvaltas i avantgarde- eller ungdomskulturen
i kommande nummer.
Det är förresten inte bara Upproret som är coolt, utan
kriget överhuvudtaget. Den svenska heavy metal-gruppen
Sabaton har sjungit om kriget i flera år och då bland annat
om krigsepisoder från Polen. För att kunna sjunga om svenska krig skulle man ju behöva sträcka sig rätt lång tillbaka
i historien. De har alltså en låt om Warszawa Upproret,
Uprising, som man också spelat in en musikvideo till, där
den polske generalen Waldemar Skrzypczak (det före detta
befälet för markstrid) förekommer samt den kände svenske
skådespelaren Peter Stormare. Dessutom återfinns på ett av
deras tidigare album, som inspirerats av den antika kinesiska militärstrategiverket Krigskonsten, låten 40:1 (syftande till disproportionaliteten mellan styrkorna) som hyllar
den hjältemodiga försvaret av Polen under slaget om Wizna
vid Narew mot de anfallande tyskarna i september 1939.
En annan låt på samma album heter Ghost Division och
berättar i sin tur om den nazityska 7:e pansardivisionens
öden under tiden i Frankrike 1940. Kan man kalla det en
demonstration av äkta svensk neutralitet?
❒
łącznicy, przewodnicy w kanałach, pomocnicy sanitariuszy. Niektóre dzieci odebrały w harcerstwie jakieś paramilitarne przeszkolenie, zgłaszały się do oddziałów, których
dowódcy, pod presją, nieraz przyjmowali je i nawet dawali
im broń, jeśli ją mieli.
Inny przykład wojny dziecięcej. W 1919 roku siły ukraińskie próbowały zdobyć Lwów, w którym nie było wtedy
żadnych regularnych wojsk polskich. Ukraińcom skuteczny opór stawiły zorganizowane naprędce oddziały ochotnicze, w skład których wchodziła młodzież oraz dzieci –
uczniowie podstawówek. Uczniów było co najmniej kilkuset, najmłodszy uczestnik walk miał dziewięć lat. Wielu z
nich poległo. W historiografii polskiej znani są jako „orlęta
lwowskie”.
W 1919 roku powołano 21 Warszawski Pułk Piechoty
„Dzieci Warszawy”. Dlaczego patronem pułku zostały wybrane „Dzieci Warszawy”? Czy chodziło o te dzieci, które do walki w roku 1830 wzywał Piotr Skrzynecki? Pułk
„Dzieci Warszawy” brał udział w II wojnie światowej, po
klęsce Polski we wrześniu 1939 przeszedł do podziemia jako
część konspiracyjnej Armii Krajowej, wziął udział w Powstaniu Warszawskim i przestał istnieć po jego kapitulacji.
Powstanie jest cool
Piosenka Panufnika-Dobrowolskiego nie jest czcigodnym
zabytkiem historycznym lecz przeżywa dzisiaj już nawet
nie drugie lecz jakieś kolejne życie. W tym roku przypada
siedemdziesiąta rocznica powstania warszawskiego. Słoweński kultowy zespół industrialowy Laibach przygotowuje z tej okazji nagranie Warszawskich Dzieci. Powstaje
film fabularny na temat powstania, które ma przedstawiać
dzieje grupki młodzieży: przyjaźń i miłość na tle dramatycznej historii. Do powstania i do tego, jak obecne jest w
dzisiejszej awangardowej czy młodzieżowej kulturze wrócimy w kolejnych numerach.
Nie tylko zresztą Powstanie jest cool, ale w ogóle wojna.
Szwedzka grupa heavy metalowa Sabaton już od wielu lat
śpiewa o wojnie, w tym o wojennych epizodach polskich.
Żeby opiewać wojny szwedzkie musiałaby przecież sięgać
w historię zbyt głęboko. Ma więc utwór o Powstaniu – piosenkę Uprising, do której nagrano też teledysk z udziałem
polskiego generała Waldemara Skrzypczaka (byłego dowódcy
wojsk lądowych) i znanego szwedzkiego aktora Petera Stormare. Zaś na jednym z wcześniejszych albumów, zainspirowanym dziełem starożytnego chińskiego stratega pt. Sztuka
wojenna, znajduje się piosenka 40:1 (chodzi o dysproporcję
sił) sławiąca bohaterską obronę Wizny nad Narwią przed
nacierającymi Niemcami we wrześniu 1939 w Polsce. Inny
utwór z tego samego albumu, Ghost Division, opowiada z
kolei o losach hitlerowskiej 7 Dywizji Pancernej w czasie
kampanii we Francji w 1940. Czy jest to demonstracja prawdziwej szwedzkiej neutralności?
❒
21
Två fanor – mellan myt och historia
Dwa sztandary – między mitem a historią
Grażyna Michałowska
W jednym z poprzednich numerów Suecii Polonii
pisaliśmy o rocznicy wybuchu powstania w Getcie
warszawskim w 1943. Jedną z dwóch żydowskich
organizacji bojowych w getcie był Żydowski Związek
Wojskowy, o którym podaliśmy obiegowe informacje:
ŻZW o orientacji prawicowej, powstał już w listopadzie 1939 r. w Warszawie. Początkowo miał swoje
oddziały również w Lublinie, Lwowie i Stanisławowie.
Wśród założycieli byli oficerowie i podoficerowie
wojska polskiego pochodzenia żydowskiego.
P
rzed Powstaniem w Gettcie ŻZW porozumiał się z
ŻOB w sprawie wspólnej akcji przeciwko Niemcom.
ŻZW przypisuje się wywieszenie żydowskiej i polskiej
flagi na placu Muranowskim w pierwszym dniu powstania. O ŻZW pisał w Kronice getta warszawskiego Emanuel
Ringelblum, który był pod wrażeniem arsenału organizacji
zgromadzonego w jej siedzibie przy ulicy Muranowskiej
17. Prawie wszyscy członkowie ŻZW zginęli w powstaniu.
Wokół historii organizacji narosło wiele mitów i zafałszowań. Wrócimy do tego przy okazji omówienia książki
Bohaterowie, hochsztaplerzy, opisywacze.
Wokół Żydowskiego
Związku Wojskowego
Dariusza Libionki i Laurence´a Weinbauma wydanej przez
Stowarzyszenie Centrum Badań
nad Zagładą Żydów w Warszawie w 2011 r.
Wracamy! Sześćsetstronicowa książka Libionki i Weinbauma jest z pewnością najbardziej kompletnym i dogłębnym dziełem przedstawiającym historię ŻZW. Historię pełną
luk i tajemnic.
Przedstawiamy – bardzo skrótowo – niektóre wątki z tej
książki, będącej wzorcowym przykładem rzetelnej pracy historyka dysponującego materiałem szczupłym i niepewnym.
Organizacja i jej przywódca
(...) kolejne fazy tworzenia ŻOB zostały dokładnie opisane
w dokumentach i powojennych wspomnieniach, (...) w
wypadku ŻZW jest zupełnie inaczej. Nie ma żadnego aktu
założycielskiego, o wielu postaciach pojawiających się w
tej historii wiemy niewiele lub zgoła nic piszą Libionka i
Weinbaum.
Czołową postacią środowiska rewizjonistów, które
miało stworzyć konkurencyjny wobec lewicowego ŻOB
Żydowski Związek Wojskowy miał być Paweł Frenkel.
22
I ett av Suecia Polonias tidigare nummer skrev vi
om årsdagen av upproret i Warszawas getto 1943.
En av gettots två judiska kamporganisationer var
Judiska Militära Unionen (JMU), som vi beskrev
enligt tillgängliga upplysningar: högerorienterade
JMU uppstod i Warszawa redan i november 1939
och hade till en början sektioner även i Lublin,
Lwów och Stanisławów. Bland grundarna fanns
judiska officerare och underofficerare från polska
armén.
I
nnan upproret i Warszawagettot ägde rum, kom JMU
överens med Judiska Kamporganisationen (JKO) om att
genomföra en gemensam aktion mot tyskarna. Man
till­skriver JMU hissandet av den judiska och polska flaggan
på Muranowskitorget den första upprorsdagen. Emanuel
Ringelblum, som tog intryck av organisationens arsenal som samlats i huvudkvarteret på ulica Muranowska
17, skrev om JMU i Anteckningar från gettot i Warszawa.
Nästan alla medlemmar av JMU omkom i upproret. Organisationens historia blev mytomspunnen. Vi återkommer
till det i anslutning till boken Hjältar, bedragare, berättare.
Om Judiska Militära Unionen av Dariusz Libionka och
Laurence Weinbaum, utgiven av Centrum för forskning
kring Förintelsen i Warszawa 2011.
Till ämnet! Libionkas och Weinbaums sexhundrasidiga bok är med största sannolikhet den mest kompletta
och omfattande verket om JMU:s historia. En historia full
av luckor och hemligheter.
Mycket förkortat återger vi här några teman ur detta
som måste vara ett gediget föredöme till bok för den
historiker som förfogar över ett smalt och osäkert material.
Organisationen och dess ledare
(…) följande stadier i grundandet av JKO blev noggrant
beskrivna i dokumenten och minnesteckningarna från efterkrigstiden, (…) i JMU:s fall är det tvärtom. Det finns inga
stadgar och flera av de figurer som förekom vet vi lite om
eller inget alls, skriver Libionka och Weinbaum.
Paweł Frenkel skulle vara portalfigur i den krets av
revisionister som med JMU ville skapa en konkurrerande
organisation till den vänsterorienterade JKO.
Andrzej i Kajetan D∏u˝niewscy ...chess..., 2009
2009-2010 ARTISTS:
STANIS¸AW ANDRZEJEWSKI
MARCIN BERDYSZAK
DOROTA CHILI¡SKA
ANNA CISZEK
MARK CLARE
ANDRZEJ I KAJETAN D¸U˚NIEWSCY
JACEK DYRZY¡SKI
ARKADIUSZ KARAPUDA
MIECZYS¸AW KNUT
RYSZARD ¸UGOWSKI
JOANNA MILEWICZ
JULIA MOSTOWSKA
ELIZA NADULSKA
JAROS¸AW PERSZKO
JAN PIENIÑ˚EK
DOROTA PIETRASZKIEWICZ
JÓZEF ˚UK PIWKOWSKI
JAN VAN DER POL
ELIZA PROSZCZUK
IGOR PRZYBYLSKI
GRZEGORZ ROGALA
¸UKASZ RUDNICKI
PIOTR SAKOWSKI
DARIUSZ SKWARCAN
ANDRZEJ SYSKA
WOJCIECH WIERZBICKI
TOMASZ WILMA¡SKI
EDYTA WOLSKA
ERNEST ZAWADA
AGATA ZBYLUT
TOMASZ ZYGMONT
XX1Gallery, 36 Jana Paw∏a II Av., 00-141 Warsaw, Poland, +48 22 620 78 72, www.galeriaxx1.pl, [email protected]
Patron medialny
Nie jesteśmy (...) pierwszymi, którym wymyka się osoba
Frenkla – ciągną Libionka i Weinbaum. Nie znamy daty
i miejsca jego urodzenia, środowiska, z jakiego się wywodził, szkół, w których się kształcił. Nie zachował się żaden
dokument potwierdzający jego istnienie, a może po prostu
nie potrafimy go znaleźć. Nie dotrwała do naszych czasów
żadna jego fotografia albo też nie umiemy rozpoznać go na
zdjęciach, które leżą przed nami.
Vi är inte (...) de första Frenkels person glider undan
för – skriver Libionka och Weinbaum. Vi känner inte till
varken datum och plats för hans födelse, orten där han växte
upp, skolorna han fick sin utbildning i. Det finns inte kvar
ett enda dokument som skulle kunna bekräfta hans existens,
eller så hittar vi det helt enkelt inte. Inte ett enda fotografi
av honom har överlevt till våra dagar, eller så känner vi inte
igen honom på någon av de bilder som ligger framför oss.
Sztandary nad Gettem
Pierwsza bodaj informacja na temat sztandarów pojawiła się w dzienniku wydawanym przez Delegaturę Rządu
„Nowy dzień” 21 kwietnia: Na domach getta ukazują się
coraz większe ilości flag żydowskich, polskich, a nawet
angielskich. (...) Jak wyglądał sztandar żydowski i gdzie
go wywieszono — nie podano. Niechybnie to właśnie
na podstawie pierwszego z tych tekstów powstał zapisek
w kronice Ludwika Landaua (...): Nad gettem powiewa
podobno chorągiew polska wraz z drugą z barwami żydowskimi, biało-niebieską (...) Sam kronikarz mieszkał pod
Warszawą, a z jego własnych słów wynika, że sztandarów
nie widział – podsumowują Libionka i Weinbaum i kontynuują:
(...) z uwagi na bliskie sąsiedztwo placu Muranowskiego
ze stroną aryjską sztandary musiały być widziane przez wielu Polaków. Tymczasem zachowało się stosunkowo niewiele
relacji na ten temat. Sztandary miał widzieć oficer AK Jerzy
Lerski. W swych wspomnieniach datuje ten fakt na 19 kwietnia 1943, ale nie podaje żadnych szczegółów.
Odtwarzanie historii powstania w getcie warszawskim
a udziału w tym powstaniu ŻZW w szczególności – choć
od wydarzeń tych upłynęły nie wieki, lecz siedemdziesiąt
lat i wciąż jeszcze żyją ich świadkowie i uczestnicy – jest
zadaniem przypominającym pracę mediewisty-archeo­
loga. Nie jest to żadna przenośnia. Archiwum Ringelbluma, zdeponowane w bańkach po mleku w ziemi, pod
piwnicą budynku mieszkalnego, wydobywano metodami
archeologicznymi a jednej części nie znaleziono do dzisiaj. Nieliczne dokumenty i świadectwa są niekompletne i
nie­dokładne, wymagają uzupełnień, rekonstrukcji i głębo­
kich interpretacji, niekiedy karkołomnych. Wiele faktów
pozostanie już zapewne niewyjaśnionych a mity będą żyły
niezagrożone – własnym życiem. Paradoksem jest, że nasza
wiedza dzisiaj jest znacznie większa niż w czasie wojny i bez­
pośrednio po niej.
Fanorna över gettot
Första gången några fanor omnämns är den 21 april i tidningen ’Ny dag’ som gavs ut av Regeringsdelegationen för
Polen: ’På husen i gettot visar sig allt fler judiska, polska
och till och med brittiska standar’. (...) Inget om hur den
judiska fanan såg ut eller var den hängde. Ludwik Landaus
minnesanteckning kan med största sannolikhet hänföras till
just denna första text (...): ’Över gettot vajar tydligen den
polska flaggan tillsammans med ytterligare en i de judiska
färgerna vitt och blått’ (...) Själv bodde krönikören utanför
Warszawa och det framgår av hans ord att han inte kan ha
sett fanorna – summerar Libionka och Weinbaum och
fortsätter: (...) med hänsyn till att Muranowskitorget låg
nära den ariska sidan måste fanorna ha iakttagits av många
polacker. Då underhöll man relativt få relationer av det
slaget. Officeren i polska Hemarmén, Jerzy Lerski, såg dessa
fanor. I sina minnesanteckningar daterade han händelsen
till den 19 april 1943 men anger inga fler detaljer.
Framställningen av historien kring gettoupproret och
i synnerhet JMU:s delaktighet i detta uppror utgör – trots
att det inte förflutit århundraden sedan händelserna ägde
rum, utan sjuttio år, och både vittnen och aktörer fortfarande lever kvar – en uppgift som påminner om en sådan
som medeltidsarkeologer står inför. Det är ingen överdrift.
Ringelblums arkiv, som förvarades i mjölkspannar i jorden under källaren i ett bostadshus, grävdes fram med
arkeologiska metoder och är än idag inte helt återfunnet.
Ett otal dokument och vittnesmål är ofullständiga och
otydliga och kräver komplettering, restaurering och djupgående, ibland svårgjorda tolkningar. En hel del information kommer aldrig att redas ut och myterna kommer
tryggt att kunna fortsätta leva sina egna liv. Det paradoxala är att vår kunskap är mycket större idag än under
kriget och strax efter.
Historia „jaka powinna być”
Gdy brakuje faktów relacjonujemy historię taką, „jaka
powinna być” a nie jaką była ona naprawdę. Tak przecież
historia powinna wyglądać jeśli nasza wiara w sprawiedliwość świata, czyli jego etyczną równowagę, ma pozostać
niezachwiana. Artystyczną interpretację takiej postawy
znajdujemy w powieści Andrzeja Barta Fabryka muchołapek. Autor opisuje, jak grasujące po ulicach chuligańskie
antysemickie bojówki przepędzane są przez samorzutnie
zorganizowanych polskich, łódzkich, robotników, działających w szlachetnym odruchu solidarności z prześlado­
wanymi i gniewu na bezprawie. To fikcja literacka a zatem
świadoma. W relacjach i zeznaniach uczestników i naocznych świadków historycznych wydarzeń znajdujemy
również sporo fikcji i konfabulacji, w którą autorzy tych
24
Historien „som den borde ha varit”
När fakta saknas rekonstruerar vi historien „som den
borde varit” och inte hur den verkligen var. Så borde
ju historien se ut om vår tro på världens rättvisa, det
vill säga dess etiska jämvikt, ska få förbli orubbad. En
konstnärlig tolkning av en sådan hållning finner vi i
Andrzej Barts Flugpappersfabriken. Författaren beskriver
där hur en grupp antisemitiska huliganer som härjar på
gatorna jagas bort av självorganiserade polska arbetare
från Łódź som reagerar rättrådigt, i solidaritet med de
förföljda och i vredesmod mot laglösheten. Detta är
litterär fiktion, ironi och något som är eftertänksamt. I
berättelser och vittnesmål från deltagare och vittnen till
historiska händelser, finner vi på samma sätt historier
och fabuleringar som upphovsmännen ärligt tror på.
Men det är svårt att ha några anspråk – man vet ju inte
hur det verkligen var, vi har inga klara bevis, för ingen av
Gettos ruiner, Gęsiagatan
Ruiny Getta, ul. Gęsia
nedan: israeliskt frimärke
med Pawel Frenkel / znaczek
poczty izraelskiej z Pawłem
Frenklem
Foto: wikipedia.org
aktörerna överlevde och de som överlevde lämnade inget
vittnesmål efter sig.
Några som både deltog och var passiva vittnen, t.ex.
polacker bakom gettots murar, lämnade visserligen bevis,
eller avlade vittnesmål, men först flera årtionden senare.
Dessa vittnesberättelser är märkta av den tid som förflutit
mellan händelse och beskrivning.
I brist på fakta, utvecklas historien ideologiskt, både
förgångna och nyare tider återkallas, romantiseras och
omskrivs, som t.ex. den mytiska solidariteten mellan
polacker och judar.
Här följer ett fragment ur en berättelse Libionka och
Weinbaum valt ut, vars författare, Henryk Rudnicki,
„befann sig på den ariska sidan från januari 1943”: Och
som om tyskarna hade velat spela dem ett fult spratt, uppenbarade sig polska vit-röda flaggor i det kämpande, utmattade gettot, och baner med påskriften ’Vi kämpar för er och
vår frihet’. (…) De första i Polen som öppet bar den polska
flaggan i striden – var judar. Genom att jämföra striden
i gettot med Termophyle och Westerplatte, inordnade
Rudnicki den dessutom i den judiska historien: Bar Kokhba, Bar Giora, Mackabeos, Trumpeldor, Berek Joselewicz,
det är inte legender, det är fakta. Det är verklighet – som
pånyttföddes i gettots strider.
Dawid Wdowiński var, skriver Libionka och Wein­
baum, den ende framträdande politikern inom Nya Sionistorganisationen (NSO), grundad redan innan kriget i
Polen, som fram till slutet av april 1943 (det vill säga vid
tiden för upproret), var kvar i Warszawagettot. I flera av
sina referat från upproret skriver han: ’Över husen där huvudkvarteret (JMU) huserade, vajade den vit-blåa flaggan:
det var en måndag, den 19 april, under Pesach.’ Libionek
och Weinbaum kommenterar detta på följande sätt:
Konstaterandet har den betydelsen att det är det första (…)
offentliga uttalandet som knyter denna episod till revisionisternas kamp (d.v.s. JMU). Samtidigt är det slående att den
röd-vita flaggan inte nämns. Till viss del kanske man kan
förklara det med platsen och kontexten eftersom dessa publikationer gavs ut i Palestina och USA – att appellera till den
polsk-judiska solidariteten var inte nödvändigt där. Dessutom
kunde Wdowińskis smärtsamma erfarenheter från Polen haft
▶▶ sid. 42
betydelse, eller vetskapen om det antisemitiska
relacji jednak szczerze wierzą. Trudno mieć do nich pretensje – jak było naprawdę nie wiadomo, twardych dowodów nie mamy, bo nikt z uczestników nie przeżył, lub,
jeśli przeżył, nie pozostawił żadnego świadectwa.
Niektórzy, zarówno uczestnicy jak i bierni świadkowie, tj. np. Polacy zza murów getta, świadectwa wprawdzie zostawili, czy też zeznali, ale kilkadziesiąt lat później.
Świadectwa te naznaczone są upływem czasu, jaki upłynął od opisywanych zdarzeń do złożenia relacji.
W braku faktów historię uwzniośla się ideologicznie,
przywołując historię starożytną i nowszą, romantyzując
ją i mitologizując, opisując np. mityczną solidarność polsko-żydowską.
Oto fragment relacji przytaczanej przez Libionkę i
Weinbauma, której autorem był „przebywający od stycznia
1943 r. po aryjskiej stronie (...) Henryk Rudnicki: I jakby na
urągowisko Niemcom ukazały się w walczącym umęczonym getcie polskie biało-czerwone chorągwie. Ukazały się
transparenty z napisem «Walczymy za Naszą i Waszą Wolność». [...] Jednymi z pierwszych, którzy otwarcie w walce
wznieśli w Polsce narodowy polski sztandar – byli Żydzi.»
Porównując walkę getta do Termopil i Westerplatte, (Rudnicki) osadził ją też w historii żydowskiej: «Bar Kochby, Bar
Giory, Hasmonejczycy, Trumpeldorczycy, Berki Joselewicze,
to nie legendy, to fakty. To rzeczywistość — odrodzona w
bojowcach getta.»
Dawid Wdowiński to, jak piszą Libionka i Weinbaum,
„jedyny wybitny polityk NOS” (Nowa Organizacja Syjonistyczna – założona jeszcze przed wojną w Polsce), który
do końca kwietnia 1943 (czyli w czasie powstania) przeby­
wał w warszawskim getcie. W swoich kilku relacjach z
po­wstania pisze: Nad domem, w którym mieściła się kwatera główna (ŻZW) powiewała biało-niebieska flaga: to był
poniedziałek, 19 kwietnia, wigilia Pesach. Libionka i Weinbaum komentują to tak: Stwierdzenie to ma swoją wagę,
jako że jest to pierwsza (...) publiczna wypowiedź łącząca ten
epizod z walką rewizjonistów (tzn. właśnie ŻZW). Jednocześnie rzuca się w oczy pominięcie biało-czerwonego sztandaru.
Do pewnego stopnia tłumaczyć to można miejscem i kontekstem wydania tych publikacji w Palestynie i Stanach Zjednoczonych – odwoływanie się do polsko-żydowskiej solidarności
nie było tam potrzebne. W grę mogły wchodzić ▶▶ str. 42
25
Svenska och ryska arkiv på internet
Archiwa szwedzkie i rosyjskie w internecie
Jacek Gancarson
Historycy mają do dyspozycji coraz więcej nowoczesnych
środków wzbogacających ich warsztat badawczy i metodologię. Jednym z takim mediów jest Internet i zamieszczane
w nim biblioteki elektroniczne udostępniające in extenso
coraz więcej obiektów ze zbiorów realnych, w tym również zabytki piśmiennictwa. Najbardziej znany projekt
europejski to Europeana.eu. Uczestniczy w nim również
Narodowa Biblioteka Cyfrowa Polona.pl. Specjalistyczny portal poloników szwedzkich to Repcyfr.pl.
Jeśli chodzi o zbiory zagraniczne to biblioteki i archiwa
narodowe – w przypadku zabytków w językach obcych –
decydują się na umieszczenie w internecie jedynie pozycji
o światowym znaczeniu.
Dlatego przyjąłem sobie za cel udostępnienie w internecie polskojęzycznych dokumentów, co do których istnieje
pewność, że ich kopie nie są publicznie dostępne w archiwach i bibliotekach polskich i w związku z tym mogą
nie być szczegółowo opracowane. Digitalizacja polskiej
części zbiorów przechowywanych w archiwach i bibliotekach Szwecji i Rosji oraz ich udostępnienie w Internecie
ma pomóc badaczom, dla których dostęp bezpośredni
do tych zasobów – pożądany dla bieżących krytycznych
weryfikacji – jest utrudniony z przyczyn logistycznych.
Brałem też pod uwagę efekt edukacyjno-popularyzatorski internetowej wizualizacji dokumentów. W obecnej
chwili są to wybrane, pojedyncze polskojęzyczne doku­
menty z XVI i XVII wieku znajdujące się w archiwach
szwedzkich i rosyjskich, wywiezione z Polski w wiekach
XVII-XIX.
Tymczasem w archiwach i bibliotekach szwedzkich i
ro­syjskich znajduje się kilkadziesiąt tysięcy zabytków piśmiennictwa, głównie polskojęzycznych, pochodzących ze
zbiorów I Rzeczpospolitej, gdyż postanowienia o zwrocie
Polsce dokumentów zawarte w Traktacie Oliwskim (ze
Szwecją) z 1660 roku oraz w Traktacie Ryskim (z ZSRR)
z 1921 roku zostały zrealizowane tylko częściowo. Polskie
26
Historiker förfogar över fler och fler moderna medel som bidrar till att förbättra deras forskningsmetoder
och verktyg. Dit hör internet och elektroniska bibliotek
som ger tillgång till ett ökande utbud av avbildningar av
kompletta objekt ur fysiska samlingar, däribland sällsynta
gamla skrifter. Det mest kända europeiska projektet är
Europeana. Där ingår det polska nationella digitalbiblioteket Polona. Svenska texter med polsk anknytning nås
via portalen repcyfr.pl. Nationella bibliotek och arkiv
brukar vanligtvis begränsa sina internetpubliceringar av
kulturhistoriskt värdefulla skrifter på främmande språk
till objekt av främsta internationella rang.
Därför har jag föresatt mig att arbeta för att via internet tillgängliggöra polskspråkiga dokument vars kopior
inte är allmänt tillgängliga i polska arkiv- och bibliotekssamlingar och därför inte kan utforskas i detalj. Digitaliseringen och publiceringen av Polenrelaterade delar av
svenska och ryska samlingar kommer att hjälpa forskare
att få direkt tillgång till oumbärligt källmaterial.
Vid urvalet har jag tagit hänsyn till publiceringarnas
bildnings- och populariseringsvärde. För närvarande handlar det om enskilda polskspråkiga 1500- och
1600-talsdokument från svenska och ryska arkiv. Dessa
objekt lämnade Polen på 1600- och 1700-talet.
I svenska och ryska arkiv och bibliotek finns emellertid några tiotusentals i huvudsak polskspråkiga objekt
med ursprung i den polska adelsrepublikens samlingar.
Det beror på att överenskommelserna om att polska
dokument skulle återbördas av Sverige (fredsfördraget
i Oliwa 1660) respektive Sovjetunionen (fredsfördraget
i Riga 1921) inte har uppfyllts mera än till en del. Sedan
mitten av 1700-talet har polska forskare intresserat sig
för polska objekt i de svenska arkiven. Minst ett tiotal
dokumenterade genomsökningar har genomförts. Deras
syfte var i huvudsak att inventera dessa dokument och
kopiera dem för fortsatt forskning eller publicering. En-
Foto: eurofresh.se
staka dokument, t.ex. Jan Sapiehas dagbok, publicerades
redan på 1800-talet. Prof. Marian Małowist ledde 1956
Polska vetenskapsakademiens projekt som gjorde närmare
hundratusen mikrofilmade avbildningar av polska objekt
ur Riksarkivets samlingar tillgängliga hos Huvudarkivet
för äldre dokument i Warszawa. Institutet för utforskning
av Europas kulturarv digitaliserade under åren 2010–2012
Riksarkivets polska dokument och publicerar dem successivt på internet (repcyfr.pl).
Efter att ha blivit inspirerad av de polska, svenska och
ryska forskningsresultaten diskuterade jag problematiken
ingående med polska forskare och utbytte information
med Huvudarkivet i Warszawa. Sedan genomförde jag
sökningar hos Riksarkivet, Uppsala universitetsbibliotek,
Kungliga biblioteket, Ryska nationalbiblioteket i Sankt
Petersburg och Nationalbiblioteket i Warszawa för att
identifiera dokument från det polsk-litauiska samväldets
tid. Det visade sig att Riksarkivet och Uppsala universitetsbibliotek lämpade sig särskilt väl för fortsatt katalogisering av de polska handskrifterna. Jag valde närmare
fyratusen sidor ur Riksarkivets samlingar.
Ryska nationalbiblioteket har en förteckning över
polska dokument som i början av 1800-talet fanns i dess
ursprungliga handskriftssamling. Där ingår bl.a. de polska kungarnas originalhandskrifter, kopior av de polska
landskapstingens beslut, Radziwiłłättens korrespondens,
kungliga proklamationer och diplomatisk korrespondens.
Delar av den ryskspråkiga förteckningen har översatts
till polska. Samlingen håller successivt på att digitaliseras
men tillgången till de elektroniska versionerna är endast
möjligt innanför det slutna biblioteksnätverket eller efter
beviljad ansökan om att få köpa kopior. Inventeringen av
de återstående dokumenten pågår inom ramarna för ett
samarbetsprojekt mellan de ryska och polska nationalbiblioteken.
Jag har själv eller med hjälp av Riksarkivets personal
skannat drygt 1 500 dokumentsidor ur deras samlingar.
En betydande del av dessa handlingar avser 1607 års sejmmöte och adelsuppror. Under åren 2010–1011 genomförde jag en liknande undersökning hos Ryska nationalbiblioteket som resulterade i 57 kopior av valda kungabrev
samt även av det latinspråkiga polsk-svenska fördrag som
hade föregått kungavalet och Sigismund III Wasas trontillträde. Resultatet är tillgängligt på internet, se www.
eurofresh.se/manuskrypty.
archiwalia w Szwecji są przedmiotem zainteresowania
polskich badaczy od połowy XVIII w. Miało miejsce co
najmniej kilkanaście udokumentowanych kwerend. Starano się przede wszystkim spisać te dokumenty a następnie
je kopiować dla dalszych badań czy publikacji. Pojedyncze dokumenty, jak np. Diariusz Jana Sapiechy, zostały
opublikowane juz w XIX w. W roku 1956 misja PAN pod
kierownictwem prof. Mariana Małowista pozyskała
ok 100 tys. klatek mikrofilmów poloników ze zbiorów
Riksarkivet, które obecnie są dostępne w Archiwum Akt
Dawnych w Warszawie. W latach 2010-2012 Instytut
Badań nad Dziedzictwem Kulturowym Europy wykonał
dygitalizację poloników Riksarkivet i sukcesywnie udostępnia je w Internecie (repcyfr.pl).
Zainspirowany wynikami badań polskich, szwedzkich
i rosyjskich naukowców nad dokumentami o polskiej
proweniencji w zbiorach szwedzkich i rosyjskich przed
realizacją przeprowadziłem szczegółowe obszerne konsultacje z polskimi naukowcami i wymianę informacji
z Archiwum Głównym Akt Dawnych w Warszawie.
Następnie przeprowadziłem kwerendy w Riksarkivet,
Bibliotece Uniwersytetu w Uppsali, Bibliotece Królewskiej w Sztokholmie, Rosyjskiej Bibliotece Narodowej
w St. Petersburgu i Bibliotece Narodowej w Warszawie.
Dotyczyły one lokalizacji i identyfikacji dokumentów
Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Na tej podstawie ustaliłem, że szczególnie w Riksarkivet w Sztokholmie oraz w
Bibliotece Uniwersyteckiej w Uppsali istnieje możliwość
dalszej szczegółowej katalogizacji polskich rękopisów.
Wytypowałem, po uwzględnieniu najnowszych zmian
katalogowych, zestaw ok. 4 tys. stron rękopisów w zbiorach Riksarkivet, które nie zostały objęte projektem
mikro­filmowania PAN w 1956 i dygitalizacją ponad 30 tys.
stron archiwaliów jaką wykonał w 2008 r. w Riksarkivet
zespół prof. E. A. Mierzwy z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach filia w Piotrkowie Trybunalskim.
Rosyjska Biblioteka Narodowa w St. Petersburgu
(RBN) dysponuje szczegółowym wewnętrznym rosyjsko­
języcznym spisem polskich dokumentów (m. in. są to
oryginalne pisma polskich królów, kopie uchwał sejmi­
kowych, korespondencja rodu Radziwiłłów, uniwersały królewskie, krajowa i zagraniczna korespondencja
dyplo­matyczna itp.) włączonych na początku XIX w. do
pierwszego zbioru rękopisów RBN. Spis został częściowo
przetłumaczony na język polski. Zbiór jest przez Rosjan
27
Kungens Manifest/Uniwersał
Króla JMści 25 Mai 1607
Foto: Jacek Gancarson /eurofresh.se
sukcesywnie digitalizowany, ale dostęp do wersji cyfrowej
jest możliwy wyłącznie w zamkniętej bibliotecznej sieci
komputerowej, lub po uzyskaniu indywidualnego pozwolenia na zakup kopii. Pozostałe, znajdujące się w innych
zbiorach RBN, dokumenty polskiej proweniencji są objęte
wspólnym projektem inwentaryzacyjnym RBN i Biblioteki
Narodowej w Warszawie.
Wykonałem samodzielnie (w Riksarkivet) lub zamówiłem wykonanie ponad 1500 skanów dokumentów o roz­
dzielczości od 250 DPI. Znaczna część tych dokumentów
dotyczy sejmu oraz rokoszu z roku 1607. W latach 20102011 przeprowadziłem analogiczną kwerendę w Bibliotece
Narodowej Rosji w St. Petersburgu, gdzie wykonano
na moje zamówienia 57 kopii stron wybranych listów
królewskich a także polsko-szwedzkiego traktatu przed
elekcją Zygmunta III Wazy (w j. łacińskim). Prezentacja
została zamieszczona w Internecie pod adresem www.
eurofresh.se/manuskrypty.
Dostępność tych odwzorowań o wysokiej rozdzielczości znacznie przyspiesza analizę treści starych dokumentów, dzięki możliwości rozpoznanie pisma i jego fragmen­
tów wyjątkowo trudnych do identyfikacji. Dla badań
nau­kowych taka prezentacja internetowa wydają się mieć
dość istotne znaczenie, bowiem umożliwia badaczowi
prace ze źródłem historycznym, z krytyką zewnętrzną
włącznie, bez konieczności wyjazdu do archiwum. Rozwój
bibliotek intenetowych daje też unikalną szansę szerokiego dostępu do oryginalnych tekstów i dokumentów.
Trzeba jednak pamiętać, że nośniki elektroniczne są
obec­nie znacznie mniej trwałe niż dokumenty papierowe
co zmusza do przewidywania i planowania transformacji
zbiorów na zapis w nowszych, bardziej stabilnych technologiach.
❒
Jacek Gancarson
28
Tillgången till dessa högupplösta avbildningar
effektiviserar analysen av dessa gamla dokument och
underlättar identifieringen av skrifterna och deras mera
besvärliga fragment. Internetpubliceringen gör det möjligt för forskarna att arbeta med historiskt källmaterial
utan att behöva uppsöka arkiven. Internetbaserade bibliotek gör ursprungliga texter och dokument allmänt
tillgängliga. Man får dock inte glömma att elektroniska
databärare är betydligt mindre beständiga än papper.
Därför bör man bevaka den tekniska utvecklingen och
planera överföringen av samlingar till nya, mera stabila
medier.
❒
Jacek Gancarson
PRIORITY
Priority check-in
and boarding
Call Center dedicated line
Seat in the front cabin
Paper press
Meals and
soft drinks
Registered luggage
My favourite seat
Miles
Ett subjektivt kompendium
Maria Skłodowska-Curie
och hennes epok
i jej epoka
Subiektywne kompendium
Foto: wikipedia.org
30
Uznaliśmy zatem jednogłośnie, że zważywszy na okoliczności lepiej byłoby gdyby Pani nie przyjeżdżała tu 10 grudnia
[do Sztokholmu po odbiór drugiej nagrody Nobla]. Tak więc
upraszam Panią o pozostanie we Francji; nikt nie umie przewidzieć, co się może zdarzyć podczas wręczania nagrody.
(...)
Mam przeto nadzieję, że zatelegrafuje Pani do sekretarza
Akademii, pana C. Auriviliusa, lub do mnie i powiadomi,
że nie może przyjechać oraz, że napisze Pani oświadczenie,
w którym wyjaśni, iż nie życzy sobie przyjąć nagrody, zanim
nie zostanie wykazane, że stawiane wobec Pani zarzuty są
całkowicie bezpodstawne. [źródło cytatu: Per Olov Enquist
Opowieść o Marii i Blanche, dalej: POE]
Per Olov Enquist w Opowieści o Marie i Blanche:
w liście do innego członka Akademii, Gösty Mittag-Leffera,
napisała, że nagroda została przyznana za odkrycie radu i polonu i że zamierza ją odebrać we wcześniej ustalonym miejscu
(...)
Marie przybyła do Sztokholmu deszczowym rankiem 10
grudnia [1911 roku] i jeszcze tego samego dnia, wieczorem,
odebrała nagrodę z rąk króla Gustava V. W czasie ceremonii
zachowywała się ze sztywną i podszytą niepokojem godnością,
zauważono, że była jakby poszarzała oraz że wyglądała na
chorą i wyczerpaną. Była, według Svenska Dagbladet, ubrana <w swój, kusi by powiedzieć, wyrafinowanie prosty czarny
strój bez żadnej ozdoby.> Bez cienia uśmiechu. Kiedy odbierała nagrodę, „oklaski przerodziły się w owację.”
W Sztokholmie towarzyszyła Marie starsza córka Irène. [POE]
Ateizm
Pierwszym polskim jawnym ateistą był Kazimierz Łyszczyń­
ski, autor liczącego 265 kart traktatu De non existentia Dei
(O nieistnieniu Boga). W roku 1688 oskarżono go o ateizm.
Ponieważ Łyszczyński był szlachcicem i piastował stanowisko
sędziego rozprawa toczyła się w Sejmie. Za ateizm został
skazany na śmierć i ścięty 30 marca 1689 roku w Warszawie na Rynku Starego Miasta, a zwłoki spalono. Dzieło
Łyszczyńskiego zaginęło, prawdopodobnie spalone razem
z autorem, ale oskarżyciel publiczny przytoczył w swoim
przemówieniu sejmowym kilka ustępów z traktatu. Ota
dwa z nich:
Człowiek jest twórcą boga, a bóg jest tworem i dziełem człowieka. Tak więc ludzie są twórcami i stwórcami boga, a bóg nie jest
bytem rzeczywistym, lecz bytem istniejącym tylko w umyśle, a
przy tym bytem chimerycznym, bo bóg i chimera są tym samym.
Arrhenius, Svante
Svensk fysiker, medlem av Kungliga Vetenskapsakademien. Efter avslöjandet av Marie Skłodowska-Curies kärleksaffär med en gift man skrev han i ett brev till henne:
Samtliga kollegor svarade att det vore önskvärt att ni inte infann er här den 10 december [i Stockholm för att ta emot Nobelpriset]. Jag ber er därför att förbli i Frankrike, ingen kan
med säkerhet veta vad som kan inträffa under prisutdelnigen.
(...)
Det är därför min förhoppning att ni telegraferar ständige
sekreteraren C. Aurivillius eller mig att ni er förhindrad att
komma, och att ni därefter skriver ett brev och talar om att
ni inte vill ta emot priset förrän det har kunnat bevisas att
anklagerserna mot er är fullständigt grundlösa. [P O Enquist,
i fort. POE]
Per Olov Enquist i Boken om Blanche och Marie: i ett
brev till akademiledamoten Gösta Mittag-Leffler (...) hon
påpekade att priset utdelats till henne för upptäckten av
radium och polonium, och att hon avsåg att ta emot detta
pris, och på förut avtalad plats (...)
Hon anlände till Stockholm på morgonen den 10 december [1911] i grått duggregn och mottag på kvällen samma dag
priset ur Gustav V:s hand. Hon rörde sig vid ceromonin med
en stel och skräckslagen värdighet, man noterade att hennes
ansikte var grått och att hon tycktes utmattad och sjuk. Hon
var, enligt Svenska Dagbladet, “ klädd i sin, man är frestad
att säga, utstuderat enkla svarta dräkt utan någon som helst
prydnad”. Ingen lera. När hon mottagit priset antogo “applåderna karaktär av ovation“.
Ateism
Den första öppet ateistiska polacken var Kazimierz Łyszczyński, författare till ett traktat på 265 sidor, De non existentia Dei (Om Guds ickeexistens). Anklagades för ateism
år 1688. Eftersom Łyszczyński var adelsman och innehade
ett ämbete som domare ägde rättegången rum i sejmen,
det polska parlamentet. Han dömdes till döden för ateism och halshöggs den 30 mars 1689 på torget i Gamla
stan i Warszawa, och kvarlevorna brändes upp. Łyszczyńskis verk försvann, troligen brändes de tillsammans med
författaren, men den allmänna åklagaren citerade några
avsnitt ur traktatet i sin anförande i sejmen. Nedan följer
två av dem:
Människan är guds skapelse, och gud är människans skapelse
och verk. Människor är således guds skapare, och gud är ingen faktisk existens, utan en existens som endast finns i sinnet,
dessutom en chimär, för gud och en chimär är ett och samma.
Vi bönfaller er, ni teologer, vid er gud, att ni inte på detta vis
ska släcka förnuftets Ljus, att ni inte ska avlägsna solen från
31
Ett subjektivt kompendium
Arrhenius, Svante
fizyk szwedzki, członek Królewskiej Akademii Nauk. Po
ujawnieniu w prasie francuskiej romansu Marii Curie-Skłodowskiej z żonatym mężczyzną, napisał do niej list:
Subiektywne kompendium
Zaklinamy was, o teologowie, na waszego boga, czy w ten sposób
nie gasicie Światła rozumu, czy nie usuwacie słońca ze świata,
czy nie ściągacie z nieba Boga waszego, gdy przypisujecie Bogu
rzeczy niemożliwe, atrybuty i określenia przeczące sobie.
världen, att ni inte ska dra ner er Gud från himlen genom att
tillskriva Gud omöjliga saker, attribut och uttryck som motsäger
varandra.
Religia zwalczała obiekt ich mistycznego uwielbienia –
wiedzę pisał Francoise Giroud o Marii Skłodowskiej-Curie i Piotrze Curie. Cechował ich – stwierdzał – zbyt duży
realizm połączony z poczuciem tragizmu życia, by mogli być
osobami wierzącymi.
Ojciec Marii Skłodowskiej był zdeklarowanym ateistą a
matka pobożną katoliczką. Zmarła, gdy przyszła noblistka
miała kilkanaście lat. Wkrótce potem Maria odrzuciła religię. Jej mąż, Piotr Curie, uważał Kościół za narzędzie dominacji społecznej. Maria i Piotr nigdy nie nosili obrączek.
Religionen stred mot föremålet för deras ockulta beundran – kunskapen, skrev Francoise Giroud om Marie Skłodowska-Curie och Pierre Curie. Han konstaterade att de
utmärktes av en för stor realism, förenad med en känsla av
livstragik, för att kunna vara troende personer.
Marie Skłodowska-Curies far var uttalad ateist och modern from katolik. Modern dog när den framtida nobelpristagaren var i tonåren. Kort därefter tog Marie avstånd
från religionen. Hennes make, Pierre Curie, ansåg kyrkan
vara ett verktyg för socialt herravälde. Marie och Pierre bar
aldrig vigselringar.
Biografie itp.
Francoise Giroud Maria Skłodowska Curie, Eve Curie Maria Curie, Susan Quinn Marie Curie – A Life, Karin Blanc
Marie Curie et le Nobel, Per Olov Enquist Opowieść o Marie
i Blanche (powieść). Helena Bobińska Maria Skłodowska-Curie (jedyna pozycja polska).
Biografier o dyl.
Francoise Giroud Maria Skłodowska Curie, Eve Curie
Maria Curie, Susan Quinn Marie Curie – A Life, Karin
Blanc Marie Curie et le Nobel, Per Olov Enquist Boken om
Blanche och Marie (roman). Helena Bobińska Maria Skłodowska-Curie (den enda polsk biografi).
La Belle Époque – Piękna Epoka
La Belle Époque
To co uczyniło związek między Paulem Langevinem a Marią
Curie niebezpiecznym była jego niezgodność z konwencjami
La Belle Époque. Mężczyznom z burżuazji wolno było, wręcz
tego od nich oczekiwano, mieć kochankę; ale kochankę pozostającą w cieniu, pozwalającą żonie być u boku swego męża w
kulturalnym życiu towarzyskim socjety. Dopóki żonaty mężczyzna był dyskretny, miał żonę i kochankę, które przykładnie
odgrywały przypisane im role, mógł ciągnąć swoje romanse
bezkarnie. Kodeks Napoleona, strażnik męskich przywilejów,
był pobłażliwy dla męża w takich sytuacjach.
Ale Marie Curie nie była anonimową kochanką, kobietą niskiego pochodzenia, wdzięczną utrzymanką zamożnego mężczyzny. Była kobietą robiącą własną karierę, miała własne
pieniądze i własne aspiracje. To czyniło z niej obiekt zawiści
i resentymentów – kogoś, kogo inni pragną demaskować i dyskredytować. I właśnie dlatego, że Marie Curie była taka sławna zazdrosna żona Paula Langevina mogła grozić jej publiczną demaskacją, czego nigdy nie mogłaby uczynić w wypadku
zwykłej kochanki. I to właśnie, podkreślił Perrin [przyjaciel
rodziny], czyniło ten trójkąt „unikalnym”. „Madame Curie
nie powinna właściwie być wciągnięta w to wszystko”, napisał
później. Ale fakt, że była znakomitością czyniła z niej „cennego jeńca”.
Publiczna demaskacja była potężną groźbą w „pięknej epoce”. [źródło cytatu Susan Quinn Maria Curie – A Life, dalej
Quinn]
Det som gjorde förbindelsen mellan Paul Langevin och Marie
Curie farlig var att den inte rättade sig efter de konventioner
som gällde under la belle époque. Det var tillåtet, ja nästan
förväntat, av herrar i borgerliga kretsar att hålla sig med älskarinna, men hon gjorde inga anspråk utan lät mannen ha
hustrun vid sin sida ute i den välpolerade societets livet. Så
länge en gift man skötte det hela diskret och valde hustru och
älskarinna som höll sig på mattan kunde han ha sitt amorösa
äventyr vid sidan om, utan efterräkningar. Code Napoléon, de
manliga privilegiernas verkställande organ, var tolerant mot
den felande maken i dylika fall.
Men Marie Curie var ingen okänd älskarinna, ingen kvinna av
enkelt ursprung som var tacksam för att bli “ hållen” av en besutten man. Hon var en kvinna med ett eget yrke, egna pengar,
egna ambitioner. Det gjorde henne till föremål för avundsjuka
och missunnsamhet, en person som andra ville bringa i vanrykte. Och just för att Marie Curie var så berömd kunde Paul
Langevins svartsjuka hustru hota med offentlig skandal, vilket
hon aldrig hade kunnat göra med en ordinär älskarinna. Det
var det som gjorde detta triangeldrama så “unikt”, med Perrins
ord. „Madame Curie borde helt och hållet ha lämnats utanför”,
skrev han senare. Det var för att hon var “ryktbar” som hon
blev en “värdefull gisslan”. [Susan Quinns Maria Curie – Ett
liv, i fort. Quinn]
Att hota med offentlig skandal var ett effektivt vapen under la
belle époque.”
Piękna epoka trwała mniej więcej od połowy XIX
stulecia do pierwszej wojny światowej. Politycznie była
to dominacja Cesarstwa francuskiego i Królestwa Prus.
Piękna epoka była okresem nieprzerwanego rozwoju
nauki, techniki, przemysłu, wzrostu poziomu i jakości życia i swobód obywatelskich w Europie. Okresem
rozkwitu sztuk – w malarstwie impresjonizmu, potem
kubizmu.
Piękna epoka geograficznie ograniczała się do Europy i
Ameryki Północnej. Była czasem strukturalnej – bo umo-
La belle époque varade mer eller mindre från mitten på
1800-talet fram till första världskriget. Politiskt dominerade
det franska kejsardömet och Preussen. La belle époque var
en period av oavbruten teknisk och industriell utveckling,
ökad levnadsnivå och livskvalitet och medborgerlig frihet i
Europa. En period då konsten blomstrade – inom måleriet
med impressionismen, sedan kubismen.
La belle époque var geografiskt begränsad till Europa
och Nordamerika. Det var ibland en tid av strukturellt,
lagstadgat hyckleri och uteslutning. På det politiska planet
32
innebar det en uteslutning av Polen och andra ofria länder (för att inte tala om tyska, franska, belgiska och andra
utomeuropeiska kolonier). På det medborgerliga planet en
uteslutning av kvinnor och homosexuella. Fallet Oscar
Wilde är det mest kända homofobiska övergreppet.
Ett slag mot la belle époque var Flauberts Madame
Bovary som tidigt demaskerade hyckleriet under epoken.
Gustave Flaubert sade senare att han ville återge känslan av
mögel när han skrev sin roman. Den tyska motsvarigheten
till Madame Bovary är Effi Briest av Theodor Fontane och
den svenska är Fröken Julie av August Strindberg.
Barn, barnbarn, barnbarnsbarn
Marie Curie hade tillsammans
med maken Pierre Curie två döttrar, Irène och Ève.
Irène gifte sig 1926 med Frédéric
Juliot varefter båda tog det dubbla efternamnet Juliot-Curie.
År 1935 tilldelades de nobelpriset i kemi för upptäckten av
konstgjord radioaktivitet. Paret Juliot-Curie bedrev intensiv
antifascistisk verksamhet och stödde republikanerna i
spanska inbördeskriget. Irène var understatssekreterare
för vetenskaplig forskning i den franska regeringen och
var med och skapade Nationella centret för vetenskaplig
forskning. Av rädsla för att fascisterna skulle använda
deras vetenskapliga resultat gömde Juliot-Curie all sin
dokumentation i Franska vetenskapsakademiens bankvalv, där det låg från 1939 till 1949. Irène avled vid 58
års ålder i leukemi i Paris.
Ève Curie Labouisse var författare, journalist, pianist och
politiker. Över sin mamma skrev hon en uppmärksammad
biografi som gavs ut i åttio länder. Hon skrev reportage från
alla fronter under andra världskriget, vilka nominerades
till Pulitzerpriset. Hon arbetade som assistent till FN:s generalsekreterare och var engagerad i hjälparbete för barn.
Hennes man, Henry Labouisse, framstående amerikansk
diplomat, bl.a. generalsekreterare för UNICEF, fick Nobels
fredspris. Ève Curie avled i New York 2007, i en ålder av
103 år.
Irène Joliot-Curie, Marie Curies äldsta dotter, hade två
barn, Hélène och Pierre.
Pierre Joliot-Curie är en känd biofysiker och har lämnat
ett viktigt bidrag till forskningen om fotosyntes.
Hélène, Marie Curies andra barnbarn, som efter sitt giftermål bär dubbelnamnet Langevin-Joliot, är kärnfysiker
liksom sin make, Michel Langevin, barnbarn till Paul Langevin (se Langevin), framstående fysiker och Marie Curies
stora kärlek (se kärleksaffär). Det gemensamma liv som inte
var förunnat deras mormor och farfar, då deras kärlek var
förbjuden, lyckades barnbarnen uppnå.
Hélène Langevin-Joliot, trogen traditionen i sin stora
familj, vårdar minnet efter sin mormor. Hon ger intervjuer
och håller föredrag om hennes liv och prestationer. Hon
har bl.a. även skrivit inledningen till boken Radiation and
Modern Life: Fulfilling Marie Curie’s Dream som även innehåller familjehistoria.
Hélènes och Michel Langevin-Joliots son, Yves – Marie
Curies barnbarnsbarn – är känd astrofysiker.
cowanej w prawie – obłudy oraz wykluczenia. Na planie
politycznym – wykluczenia Polski i innych zniewolonych
krajów (o pozaeuropejskich koloniach niemieckich, francuskich, belgijskich i innych nie ma nawet co mówić). Na
planie obywatelskim – wykluczenia kobiet i homoseksualistów. Przypadek Oscara Wilde´a to najbardziej znany
eksces homofobii.
Ciosem w piękną epokę była Madame Bovary Flauberta,
która wcześnie zdemaskowała jej obłudę. Gustave Flaubert
wyznał później, że pisząc swoją powieść pragnął oddać wrażenie pleśni. W literaturze niemieckiej odpowiednikiem
Madame Bovary jest Effi Briest Theodora Fontane, a w
szwedzkiej Panna Julia Augusta Strindberga.
Curie Piotr
Fizyk francuski, pionier w badaniach nad krystalografią,
piezoelektrycznością i magnetyzmem. Miał spore osiągnięcia szczególnie w magnetyzmie. Uległ naukowej modzie na
spirytualizm, który usiłował powiązać z magnetyzmem.
Zarzucił te studia i zajął się radioaktywnością za namową swojej żony Marii Skłodowskiej. Razem z nią i Henri
Becquerelem otrzymał w 1903 roku nagrodę Nobla z fizyki
za badania nad radioaktywnością.
Piotr Curie zginął tragicznie 19 kwietnia 1906 roku.
Usiłując w deszczu przejść przez ruchliwą Rue Dauphine
na skrzyżowaniu z Quai de Conti w Paryżu, poślizgnął się
i wpadł pod ciężki wóz konny. Zmarł na miejscu – koło
wozu zmiażdżyło mu głowę.
Dreyfus, Alfred
kapitan artylerii armii francuskiej, z pochodzenia Żyd z Alzacji, oskarżony w 1894 roku, na podstawie sfabrykowanych dowodów, o zdradę tajemnicy wojskowej Niemcom,
zdegradowany i skazany na dożywocie w kolonii karnej
w Gujanie francuskiej. Kiedy po paru latach nowy szef
kontrwywiadu znalazł dowody wskazujące, że zdrajcą był
inny oficer, został uciszony i przeniesiony do jednostki na
Saharze a ów wskazany oficer uniewinniony już w drugim
dniu procesu.
Walka o uwolnienie Dreyfusa i oczyszczenie go z zarzutów, rozpoczęta słynnym listem otwartym Emila Zoli
do prezydenta republiki, którego pierwsze słowo brzmi
„Oskarżam”, podzieliła Francję na dwa zwalczające się
obozy. Ujawniła w społeczeństwie wielkie pokłady antysemityzmu, który leżał u podstaw niesprawiedliwego potraktowania Dreyfusa i zaciekłego uporu w uniemożliwianiu
weryfikacji procesu (fabrykowano nawet kolejne „dowody”
mające podtrzymać pierwszy wyrok).
Ostatecznie Dreyfus został uniewinniony i zrehabilitowany w 1906 roku. Wziął udział, mimo podeszłego wieku,
w pierwszej wojnie światowej, którą, odznaczony medalami, ukończył w stopniu podpułkownika.
Sprawa Dreyfusa zatoczyła szerokie kręgi nie tylko we
Francji, ale na całym świecie. Islamska prasa arabska na Bliskim Wschodzie stanęła murem za Dreyfusem, oskarżając
władze francuskie o nierówne traktowanie własnych obywateli z powodu ich pochodzenia. Theodor Herzl, żydowskiego pochodzenia węgierski dziennikarz, był sprawozdawcą procesu Dreyfusa. To, co tam widział i słyszał przyspieszyło napisanie jego sławnej książki Państwo żydowskie
i założenie przezeń Światowej Organizacji Syjonistycznej,
33
Dzieci, wnuki, prawnuki
Maria Skłodowska-Curie wraz z mężem Piotrem Curie mieli
dwie córki Irène i Ewę.
Irène, w 1926 roku, wyszła za Frédérika Joliot, po czym
oboje przyjęli podwójne nazwisko Joliot-Curie. W 1935
roku otrzymali nagrodę Nobla w dziedzinie chemii za
odkrycie sztucznej radioaktywności. Joliot-Curie prowadzili intensywną działalność antyfaszystowską i wspierali
republikanów w wojnie hiszpańskiej. Irène była ministrem
badań naukowych w rządzie francuskim i przyczyniła się
do stworzenia Narodowego Centrum Badań Naukowych.
Obawiając się wykorzystania wyników swoich badań przez
faszystów Joliot-Curie ukryli w 1939 roku całą dokumentację swej pracy w skarbcu Francuskiej Akademii Nauk,
gdzie przeleżała do 1949 r. Irène zmarła w Paryżu w wieku
58 lat na białaczkę.
Ewa Curie Labouisse była pisarką, dziennikarką, pianistką i politykiem. Napisała głośną biografię swojej matki wydaną w osiemdziesięciu krajach. Pisała reportaże ze
wszystkich frontów drugiej wojny światowej, które zostały
nominowane do nagrody Pulitzera. Była asystentką sekretarza generalnego ONZ. Angażowała się w działalność na
rzecz dzieci. Jej mąż Henry Labouisse, wybitny amerykański dyplomata, m. in. sekretarz generalny UNICEF, był
laureatem pokojowej nagrody Nobla. Ewa Curie zmarła w
Nowym Jorku, w 2007 roku, w wieku 103 lat.
Irène Joliot-Curie, starsza córka Marii Skłodowskiej-Curie, miała dwoje dzieci Hélène i Pierre´a.
Pierre Joliot-Curie jest znanym biofizykiem, włożył poważny wkład w badania nad fotosyntezą.
Hélène, wnuczka Marii Skłodowskiej-Curie, po zamążpójściu nosząca podwójne nazwisko
Langevin-Joliot, jest fizykiem jądrowym. Podobnie jak jej mąż, Michel
Langevin, wnuk Paula Langevina
(zob.), wybitnego fizyka i wielkiej
miłości Marii Skłodowskiej-Curie
(zob. romans). Wspólne życie, które
nie udało się babci i dziadkowi, bo ich
miłość w ich czasach była zakazana
udało się wnuczce i wnukowi.
Hélène Langevin-Joliot, wierna
tradycji swojej wielkiej rodziny, dba
o zachowanie pamięci o swojej babce.
Udziela wywiadów i daje liczne prelekcje na temat jej życia i osiągnięć.
Hélène Langevin-Joliot, 2005 Napisała też m. in. wprowadzenie do
34
Curie, Pierre
Fransk fysiker, pionjär inom forskningen om kristallografi, piezoelektricitet och magnetism. Han hade ansenlig
framgång i synnerhet inom magnetismen. Han föll för den
teoretiska spiritism som var på modet och försökte förena
den med magnetism. Han övergav dock dessa studier och
övertalades av sin hustru Marie Curie att ägna sig åt radioaktivitet. Tillsammans med henne och Henri Becquerel
fick han 1903 års nobelpris i fysik för deras forskning om
radioaktivitet.
Pierre Curie omkom tragiskt den 19 april 1906. När han
försökte gå över den livligt trafikerade Rue Dauphine i korsningen till Quai de Conti i Paris halkade han i regnet och
blev överkörd av en hästdroska. Han dog på platsen – hans
huvud krossades av ett vagnshjul.
Foto: wikipedia.org
Foto: W. Gudowski
której celem było propagowanie idei Państwa Żydowskiego
w Palestynie. Herzl obserwując sprawę Dreyfusa doszedł
bowiem do wniosku, że Żydzi nie mogą liczyć na uczciwe
traktowanie w żadnym kraju europejskim.
Sprawa Marii Curie, czyli jej romansu z Pierre Langevinem, która również podzieliła opinię publiczną we Francji,
nazywana była małą sprawą Dreyfusa. Marię medialnie
zlinczowano. Traktowana była jako obce ciało, przybłęda z
Europy wschodniej, niszcząca francuską moralną rodzinę.
Pojawił się i wątek antysemicki. Odkryto, że drugie imię
Marii brzmi Salomea, co potraktowano jako niezbity dowód
jej żydowskości, co z kolei miało tłumaczyć jej rozwiązłość
i brak moralności.
Dreyfus, Alfred
Artillerikapten i franska armén, född i en judisk familj från
Alsace. Anklagades falskeligen för att ha avslöjat militära
hemligheter för tyskarna 1894, degraderades och dömdes
till deportering på livstid till en straffkoloni i Franska Guyana. När en ny chef för kontraspionaget fann bevis för att
det var en annan major som var förrädaren tystades han
ner och förflyttades till Sahara, och den anklagade majoren
blev frikänd den andra rättegångsdagen.
Kampen för att fria Dreyfus och rentvå honom från
anklagelserna startade med Emile Zolas berömda öppna
brev till republikens president, som inleddes med ”Jag
anklagar”. Kampen delade Frankrike i två oförsonliga läger. Den avslöjade den antisemitism i samhället
som utgjorde grunden för den orättvisa behandlingen
av Dreyfus och för det förbittrade motståndet mot en
granskning av rättegångsprocessen (det fabricerades till
och med ytterligare ”bevis” som skulle stödja den första
domen).
Slutligen blev Dreyfus frikänd och fick upprättelse 1906.
Trots sin ansenliga ålder deltog han i första världskriget,
tilldelades flera medaljer och avslutade kriget med en överstelöjtnants grad.
Dreyfusaffären fick spridning i allt större kretsar, inte
bara i Frankrike utan i hela världen. Den muslimska, arabiska pressen i Mellanöstern slöt upp bakom Dreyfus och anklagade de franska makthavarna för att behandla sina egna
medborgare olika beroende på ursprung. Theodor Herzl,
ungersk journalist av judisk härkomst, bevakade rättegången mot Dreyfus. Det han fick se och höra påskyndade
skrivandet av hans berömda bok Den judiska staten och
ledde till att han grundade Sionistiska världsorganisationen
vars syfte var att propagera för en judisk stat i Palestina.
När han bevakade Dreyfusaffären kom han nämligen till
slutsatsen att judar inte kan räkna med rättvis behandling
i något europeiskt land.
Marie Curies kärleksaffär med Pierre Langevin, som även
den delade den franska opinionen, har kallats för lilla Dreyfusaffären. Marie lynchades i media. Hon behandlades som
en främmande kropp, en utböling från Östeuropa som förstörde den franska moraliska familjen. Det fanns även ett
antisemitiskt inslag. Man upptäckte att hennes mellannamn
var Salomea, vilket betraktades som ett obestridligt bevis för
hennes judiska tillhörighet och förklarade i sin tur hennes
lösaktighet och brist på moral.
Einstein, Albert
Ur ett brev från Einstein till Marie Curie efter skandalen
i pressen med anledning av att kärleksaffären avslöjats:
jag är övertygad om att ni själv inte hyser annat än förakt mot
packet, vare sig de spelar ödmjuka eller försöker stilla sitt begär
efter spänning genom er.
Det känns viktigt för mig att tala om hur mycket jag beundrar ert
mod, er styrka och er ärlighet. Jag ser det som en stor förmån att
jag fick lära känna er personligen i Bryssel. ... Jag kommer alltid
att vara tacksam för att det finns människor som ni bland oss – och
Langevin – riktiga människor som är ett stimulerande sällskap.
Einstein var skapare av den speciella och allmänna relativitetsteorin som förklarade universums uppbyggnad och
evolution, och vars viktigaste påstående (konsekvens) verifierats experimentellt. Den går dock inte att förena med
kvantteorin som beskriver mikrokosmos (även den styrkt
experimentellt). De senaste trettio åren av sitt liv ägnade
Einstein åt att försöka förena och göra båda systemen enhetliga, men förgäves. Mikrokosmos och universum (makrokosmos) samsas fortfarande inte.
Freud, Sigmund,
Psykoanalysens grundare, läkare, psykolog och tänkare.
Inledde sin karriär på Salpêtrièresjukhuset i Paris hos doktor Charcot som under ett femtontal år studerade Marie
Curies väninna Blanche Wittman som medium och experimenterade på henne med olika metoder för att behandla
hysteri. Freud blev vid trettio år ålder, år 1886, Charcots
sekreterare och strax därefter “uttolkare och vidarebefordrare av Charcots rön och idéer”.
Hysteri
Efter att i sexton år – mellan 1878 och 1893 – ha varit inlagd
på Salpêtrièresjukhuset i Paris med diagnosen hysteri blir hon
[Blanche Wittman] plötsligt frisk. Hysteri var en vid denna tid
vanlig sjukdom bland kvinnor, sjukdomen var vanligt just dessa
år och drabbade närmare tio tusen kvinnor, men upphörde efter
professor Charcots död att vara vanlig.
Upphörde i själva verket. Eller fick andra namn. [POE]
Jáchymov
Stad i dagens Tjeckien, kurort med radioaktiva källor som
innehåller radium.
Härifrån kommer ordet dollar och här låg den första
gruvan för brytning av uranmalm samt ett läger för tvångsarbete i det kommunistiska Tjeckoslovakien.
Första avsiktliga brytning av radioaktiva malmer
ägde rum i Jáchymov, även känd under sitt tyska namn
Joachimsthal, en stad med silvergruva. I femtonhundra
książki Radiation and Modern Life: Fulfilling Marie Curie´s
Dream, w którym zawarła również historię rodziny.
Syn Hélène i Michela Langevin-Joliot, Yves – prawnuk
Marii Skłodowskiej – jest znanym astrofizykiem.
Einstein Albert
z listu Einsteina do Marie Curie po prasowej burzy z powodu ujawnionego romansu:
jestem przekonany, że ma Pani tę hołotę w pogardzie, nie ważne, czy udaje ona pokorę, czy próbuje zaspokoić, Pani kosztem,
swoją żądzę ekscytacji.
Odczuwam potrzebę wyznania Pani, jak bardzo podziwiam
jej ducha, siłę i prawość. Uważam się za uprzywilejowanego,
że mogłem osobiście poznać Panią w Brukseli. ... Zawsze będę
wdzięczny za to, że są między nami ludzie jak Pani – oraz
Langevin – prawdziwi ludzie, których towarzystwo inspiruje
i sprawia radość.
Eistein był twórcą szczególnej i ogólnej teorii względności
wyjaśniających budowę i ewolucję wszechświata, której najważniejsze twierdzenia zostały potwierdzone doświadczalnie. Nie da się jej jednak pogodzić z teorią kwantów opisującą świat subatomowy (też poświadczonej doświadczalnie).
Ostatnie trzydzieści lat swojego życia Eistein poświęcił na
próby pojednania, ujednolicenia obu teorii, ale nadaremnie.
Mikroświat i kosmos nadal się ze sobą nie zgadzają.
Freud Sigmund
twórca psychoanalizy, lekarz, psycholog i myśliciel rozpoczynał swoją karierę w szpitalu Salpêtrière u dra Charcota,
który przez kilkanaście lat badał badał przyjaciółkę Marie
Curie, Blanche Wittman, jako medium i eksperymentował
na niej metody leczenia histerii. Freud w wieku trzydziestu
lat, w 1886 roku, został sekretarzem Charcota a wkrótce
interpretatorem i propagatorem jego odkryć i idei.
Histeria
Blanche Wittman
po szesnastu latach pobytu – między rokiem 1878 a 1893 – w
paryskim szpitalu Salpêtrière z diagnozą histeria, nagle wyzdrowiała. W tamtych czasach histeria była powszechną dolegliwością wśród kobiet, choroba była powszechna właśnie w
tamtych latach i dotknęła blisko dziesięć tysięcy kobiet, ale, po
śmierci profesora Charcota przestała być powszechna.
Właściwie całkiem zniknęła. Albo otrzymała inną nazwę.
[POE]
Jachimov
miasto w dzisiejszych Czechach, będące uzdrowiskiem wykorzystującym kiedyś w terapii radioaktywne źródła zawierające rad.
Stąd pochodzi słowo dolar; znajdowały się też tutaj pierwsza
na świecie kopalnia rudy uranu oraz obóz pracy przymusowej w komunistycznej Czechosłowacji.
Pierwsze na świecie wydobycie rud metali radioaktywnych będące podstawowym procesem produkcyjnym (tzn.
rudy te nie były ubocznym produktem przy wydobyciu
innych minerałów) miało miejsce w Jachimovie, znanym
również pod niemiecką nazwą Joachimsthal, mieście, w którym była kopalnia srebra. W XVI wieku hrabiowska rodzina
35
Schlicków biła tu sławną monetę znaną jako joachimsthaler. Z nazwy tej ukuto później nazwę talar i dolar.
Na początku XX w. Marie Curie wykorzystała pechblendę z Jachimova do wyizolowania pierwiastka radu, produktu rozpadu uranu; jej śmierć nastąpiła na skutek anemii
aplastycznej (niewydolności szpiku) zapewne spowodowanej
długotrwałym wystawieniem na promieniowanie radioaktywne. Aż do drugiej wojny światowej rudę uranu wydobywano przede wszystkim z tego powodu, że zawiera rad.
Rad poszukiwany był do wytwarzania barwników luminescencyjnych stosowanych w zegarowych cyferblatach i
innych instrumentach, jak również do zastosowań w służbie zdrowia; niektóre z tych zastosowań okazały się później
niewiarygodnie niezdrowe.
Po przejęciu władzy w Czechosłowacji przez partię komunistyczną w 1948 roku w Jachimowie został utworzony
wielki obóz karny. Osadzeni w nim krytycy nowego reżimu
zmuszani byli do pracy w bardzo ciężkich warunkach w
kopalni rudy uranowej. Średnia spodziewana długość życia
w Jachimowie wynosiła wówczas 42 lata.
Otakar Storch, mieszkający od 1967 roku w Szwecji wybitny poeta czeski, za rozrzucanie, jako nastolatek, antyreżimowych ulotek został w 1952 roku, po ośmiomiesięcznym
śledztwie, skazany na 12 lat pracy przymusowej w Jachimowie. Wyszedł po ośmiu latach – na mocy amnestii – ze
zniszczonym zdrowiem.
Kobieta – istota ludzka?
W pięknej epoce (zob. Piękna epoka) panowała niepewność, co do przynależności gatunkowej kobiet. Felietonista
„Le Journal” po pierwszym wykładzie Marii Skłodowskiej
na Sorbonie pisał, że dopuszczenie kobiety do wyższej szkoły jest „wielkim zwycięstwem feminizmu” i że „bliski jest
czas, gdy kobiety staną się istotami ludzkimi”. Jeśli nawet
osobliwe sformułowanie pełnego szlachetnego zapału dzie­
nnikarza złożymy na karb pośpiechu panującego we wszyst­
kich czasach we wszystkich redakcjach to jednak jest to
przejęzyczenie, które nazywamy freudowskim. Tzn. takie,
które ujawnia głęboko skrywane (albo podświadome) rzeczywiste przekonania. W tym wypadku zgodne zresztą z
tymi, które dominowały w społeczeństwie.
Langevin Paul
wybitny fizyk francuski, twórca dynamiki Langevina i równania nazwanego jego imieniem. Znany również z opracowania dwóch systemów wykrywania okrętów podwodnych,
które opatentował w USA w 1916 roku razem z Constantinem Chilowskim. Zrobił dużo dla rozpowszechnienia we Francji teorii względności Einsteina. Uważa
się go również za autora tzw. paradoksu
bliźniaków. Antyfaszysta. Został z tego
powodu pozbawiony funkcji przez rząd
Vichy podczas drugiej wojny światowej i
większą cześć wojny przesiedział w więzieniu.
W 1910 roku miał głośny romans z Marią Curie-Skłodowską (zob. Romans). Po
skandalu, jaki wywołał, para się rozstała i nigdy więcej nie spotkała. Langevin
wziął udział w pogrzebie swojej kochanki
36
talet myntade ädelfamilj Schlick berömda mynt här känd
som joachimsthaler. Senare gav de namn till thaler (svenska daler) och dollar.
I början av nittonhundra talet använde Marie Curie
pechbländemalm från Jachymov att isolera grundämnet radium, en sönderfallsprodukt av uran; hennes död
berodde på aplastisk anemi, säkerligen orsakad av exponering för radioaktivitet. Fram till andra världskriget
bröts uranmalm främst för sitt radiuminnehåll. Radium
var eftersökt att användas för självlysande färg till urtavlor och andra instrument, liksom för hälsorelaterade
tillämpningar, av vilka några i efterhand befanns otroligt
ohälsosamma.
Efter att kommunistpartiet tagit makten i Tjeckoslovakien 1948 öppnades ett stort straffläger i Jáchymov.
Kritiker av den nya regimen som sattes där tvingades
arbeta under mycket svåra förhållanden i uranmalmsgruvan. Den förväntade medellivslängden i Jáchymov var på
den tiden 42 år.
Otakar Storch, framstående tjeckisk poet bosatt i Sverige sedan 1967, dömdes som tonåring 1952, efter en åtta
månader lång rättegång, till 12 års tvångsarbete i Jáchymov
för att ha delat ut regimkritiska flygblad. När han beviljades
amnesti och släpptes efter åtta år var hans hälsa förstörd.
Kvinnan – en mänsklig varelse?
Under la belle époque rådde osäkerhet beträffande vilken
art kvinnor tillhör. En krönikör på ”Le Journal” skrev
efter Marie Curies första föreläsning på Sorbonne att det
var en ”stor seger för feminismen” att kvinnor fick tillträde
till högre studier och att ”tiden är nära då kvinnor blir
mänskliga varelser”. Även om den besynnerliga formuleringen, skriven av en journalist full av ädel entusiasm, kan
tillskrivas den brådska som alltid råder på alla redaktioner är det ändå en felsägning som kan kallas freudiansk.
Det vill säga en sådan som avslöjar en djupt dold (kanske
undermedveten) faktisk övertygelse. I det här fallet dessutom en övertygelse som överensstämde med den som var
dominerande i samhället.
Kärleksaffär
Hur länge hade hon känt honom, i femton år?
Alltid var han inkletad i familj, eller bland vänner, alltid hade
han smålett mot henne och ingenting blivit sagt, vad var det som
långsamt hade smugit sig in? Lockelsen av det helt förbjudna?
eller skymten av en människa som kanske var alldeles unik och
varm och längtade efter henne, nästan som
hon hela tiden vetat att själv längtat, och så
brast kontrollen, Paul, är jag levande människa? så platt, vad betydde orden, att hon
var död, som en fisk?
Så beskriver Per Olov Enquist Marie
Curies sinnestillstånd strax innan hennes
kärleksaffär med Paul Langevin började.
Det hela utspelade sig i laboratoriet där
hon efter makens död arbetade vidare,
ibland tillsammans med Paul:
Hon hade rört vid honom.
– Det är farligt, hade han sagt.
– Jag vet.
– Det är farligt, hade han upprepat.
– Det gör ingen skillnad, hade hon svarat. Det gör ingen skillnad.
(...)
Han skysste henne, hon pressades mot bordet, slog ut med armen.
Hon hörde ljudet från krossat glas.
Bordet hade hon rensat med en enda svepande handrörelse,
(...) Paul, hade hon viskat och vetat att det var nu, Paul, det
är inte farligt, och han hade slagit undan hennes kjol och lyft
upp henne på bordet där en gång någon, nej det var hon! ensam! för första gången uppmätt radium, och där upptäckter
som skulle förändra historien hade skett. Nu var hon mycket
nära en annan upptäckt, var beslutsam och varm. Hans ögon
hade uppgett det skräckslagna försvar som hon tyckt sig se, hon
visste att han älskade henne mycket, kanske över en gräns som
han dittills inte vågat gå, allting var mycket varmt och mörkt
och hon visste med ens att hans mörker och hennes smälte ihop.
Hon hade bara sagt å långsamt! försiktigt! och hade långsamt
trängt in i henne.
Glasskärvor kvar på bordet. Det gjorde inte ont.
För Paul var
«Marie, denna mest förbjudna och därför dödligt hotfulla, som
han älskat men hela tiden vetat att den som rörde vid Marie
rörde vid död, därför ägde denna vansinniga lockelse.
Det var så det börjat.
(...)
– Bär det hän nu? hade hon frågat.
Varför hade hon sagt så? Han hade inte svarat. [POE]
Deras förhållande varade bara i ett halvår. Marie hyrde en liten lägenhet i centrala Paris, där paret möttes i
hemlighet. Älskarens hustru snokade upp lägenheten. Hon
anlitade en inbrottstjuv som skulle stjäla alla papper stod
att finna i lägenheten, med förhoppningen att finna något
komprometterande. Där fanns Maries brev till sin älskare,
i vilka hon försökte övertala honom att skilja sig och rådde
honom hur han skulle göra livet surt för hustrun så att hon
skulle gå med på skilsmässa. Fragment ur breven publicerades med lämpliga kommentarer i pressen.
Förhållandet med Langevin, trots att det var så kort,
var ett mycket viktigt inslag i Marie Curies liv. Det
var den enda perioden efter maken Pierre Curies tragiska död som hon kände sig lycklig och bekräftad som
kvinna. Och i enlighet med tidsandan under la belle
époque, med dess hänsynslöshet gentemot kvinnor, satte
avslöjandet av deras förhållande punkt för hennes vetenskapliga arbete.
Langevin, Paul
Framstående fransk fysiker, skapare av Langevin-dynamiken och en ekvation som bär hans namn. Även känd
för att ha arbetat fram två system för att upptäcka ubåtar,
som han tog patent på i USA tillsammans med Constantin
Chilowski. Han gjorde mycket för att sprida Einsteins relativitetsteori i Frankrike och han anses även vara upphovsman till tvillingparadoxen. Antifascist. Fråntogs därför
sin tjänst av Vichyregeringen under andra världskriget och
satt i fängelse större delen av kriget.
År 1910 hade han en omtalad kärleksaffär med Marie
Curie (se kärleksaffär). Efter skandalen som den orsakade
skiljde sig paret åt och träffades aldrig mer. Langevin var
w 1934 roku. Wnuk Langevina ożenił się z wnuczką Marii
Curie-Skłodowskiej.
Paul Langevin nie rozwiódł się z żoną zaraz po skandalu.
Zrobił to kilka lat później z powodu za słonej zupy (czy może
nieudanego kompotu).
Medycyna
Promienie rentgenowskie, które są trochę innej natury niż
promieniowanie radu (ale jednak promieniowanie), stanowią do dzisiaj ważne narzędzie diagnostyczne w medycynie. Na początku XX w. uważano, że promieniowanie jest
dobre, jeśli nie na wszystko, to na wiele chorób. W Szwecji
sprzedawana była w latach dwudziestych i trzydziestych promieniotwórcza woda mineralna.
Rad lub jego związki stosowany był w terapii nowotworowej. Rownież do wytwarzania farb luminescencyjnych
(bo rad promieniuje świecąc). Powodował jednak białaczkę u pracujących przy jego produkcji i dzisiaj nie jest już
używany.
Media
Piękna epoka była czasem niewidzianego dotąd rozwoju nauki i techniki, czyli racjonalności. Obok egzystowała irracjonalność i wiara, jakbyśmy powiedzieli dzisiaj, w zjawiska
paranormalne. I nie był to wcale margines życia umysłowego. Irracjonalność dopadała i najtęższe umysły, również
laureatów nagrody Nobla z nauk ścisłych. Piotra Curie, w 1906
roku, bardziej niż badania nad radem pochłaniały seanse
mediumiczne. W liście do przyjaciela pisze:
Mieliśmy jeszcze więcej seansów z medium Eusapią Palladino. Wniosek jest taki, że te zjawiska rzeczywiście istnieją i dla
mnie niemożliwością jest wątpienie w nie. To jest nieprawdopodobne, ale tak jest i niemożliwym jest zaprzeczanie po seansach, które przeprowadziliśmy w perfekcyjnie kontrolowanych
warunkach. Jakby płynne członki oddzielają się od medium
(głównie z jej rąk i nóg...) i popychają obiekty z dużą siłą.
(Richet nazywa to exoplazmą). Te płynne członki przybierają
kształty na ogół na tle czarnego materiału ... ale czasami wyskakują prosto w powietrze. [Quinn]
Nacjonalizm
Piękna epoka, tj. koniec XIX wieku była czasem narodzin
tzw. „nowoczesnego” nacjonalizmu, a właściwie nacjonalizmów. Nowoczesność polegała na tym, że odkurzono
„wewnątrzplemienną” solidarność i lojalność a jako zasadę stosunków międzynarodowych przyjęto społeczny darwinizm, czyli walkę o byt i dobór naturalny tj. dominację
silniejszego. Ostatnie wielonarodowe, wielojęzyczne i wieloreligijne imperium, monarchia habsburska, czyli Austro-Węgry chyliło się ku upadkowi. Państwa miały być odtąd
jednonarodowe. Przynależność do państwa narodowego
opierała się na urodzeniu. Na nic deklaracje lojalności, zasługi dla państwa. Kto urodził się poza plemieniem był na
zawsze obcy, czyli podejrzany.
Nobel
Pierwsze dziesięciolecie, rozpoczętej w 1901 roku, historii
nagród Nobla w naukach przyrodniczych, tj. fizyce i chemii, było zdominowane przez promieniowanie i radioaktywność. W 1901 roku nagrodę z fizyki otrzymal Wilhelm
37
Röntgen za odkrycie promieniowania nazwanego jego
imieniem. Dwa lata później Henri Becquerel oraz Marie i
Pierre Curie za radioaktywność. W 1908 – z chemii – Ernest Rutherford za badanie perwiastków radioaktywnych.
A w 1911 Marie Curie, po raz drugi, tym razem samodzielnie – z chemii, za odkrycie radioaktywnych pierwiastków
polonu i radu i badania nad radem.
Akademia Szwedzka przyznająca nagrody wykazała się,
w pierwszym dziesięcioleciu swej działalności jako jury
nagrody Nobla, bardzo dobrą intuicją. Wyżej wymienione
nagrodzone osiągnięcia okazały się najważniejsze: wytyczyły
dalszy rozwój fizyki.
Maria Curie prowadzi w kilku noblowskich konkurencjach:
– pierwsza kobieta uhonorowana nagrodą Nobla;
– jedyna, jak dotąd, zdobywczyni (bez względu na płeć)
dwóch nagród z nauk przyrodniczych;
– matka Irèny Joliot-Curie,
która też otrzymała nagrodę Nobla
z fizyki (w 1931 r.). W żadnej rodzinie
na świecie nie było, dotąd, tylu nagród
Nobla.
Pechblenda
czarny minerał, ruda uranu, zawiera też rad i polon, które
małżonkowie Curie wyizolowali udowodniając tym samym
ich istnienie.
Nie ma żadnych wątpliwości, tłumaczyła [Maria Curie] później, co do istnienia tych nowych pierwiastków, ale aby chemicy
zaakceptowali ich istnienie, konieczne było ich wyizolowanie.
(...) Ponieważ rad występował w pechblendzie w bardzo małych ilościach, konieczne było znalezienie miejsca dla przeprowadzania procesów chemicznych w dużej skali. Małżonkowie
Curie dostali pozwolenie na używanie ciemnego baraku na
terenie szkoły, który służył kiedyś studentom medycyny jako
miejsce przeprowadzania sekcji. (...)
Dzięki pierwszej z wielu dotacji od barona Edmonda de Rothschilda mogli przerobić ponad dziesięć ton pechblendy pozostałej po wyizolowaniu z niej uranu, traktowanej przez
wszystkich z wyjątkiem małżonków Curie jako bezwartościowy odpad. [Quinn]
Polon
pierwiastek promieniotwórczy, srebrzystoszary metal o liczbie atomowej 84 odkryty przez Marię Curie w 1898 roku.
Polon emituje dużo promieniowania alfa – miligram polonu-210 emituje tyle samo cząstek alfa, co 4,5 grama radu-226.
Emanuje niebieską poświatą. Jeden gram polonu wydziela
140 watów mocy, ogrzewając się przy tym do ponad 500
°C. Dlatego Polon był używany jako lekkie źródło ciepła w
satelitach i pojazdach kosmicznych, np. w radzieckich Łunochodach do ogrzewania podzespołów podczas zimnych
nocy księżycowych.
Tajne służby używają nieraz polonu jako trucizny. Niewielka dawka wypita na przykład z herbatą – promieniując
– szybko znika z organizmu udaremniając zdobycie materialnego dowodu otrucia. A promieniowanie wyniszcza
38
närvarande på sin älskarinnas begravning 1934. Langevins
barnbarn gifte sig med Marie Curies barnbarn.
Paul Langevin skilde sig inte från sin hustru direkt efter
skandalen. Han gjorde det flera år senare med anledning
av en soppa som var för salt (eller kanske en kompot som
var misslyckad).
Medicin
Röntgenstrålning, som är av en lite annan natur än radiumstrålning (men ändock strålning), utgör än idag ett
viktigt verktyg för diagnosticering inom medicinen. I början
av 1900-talet ansåg man att strålning var bra, inte mot allt
men mot många sjukdomar. I Sverige såldes på tjugo- och
trettiotalet radioaktivt mineralvatten.
Radium och dess föreningar användes för att behandla
tumörer, liksom till att framställa självlysande färg (eftersom radium lyser då den avger sin strålning). Den orsakade
dock leukemi hos dem som arbetade med framställningen
och används inte idag.
Medier
La belle époque var en tid av hittills aldrig skådad utveckling inom vetenskap och teknik, med andra ord en tid av
rationalitet. Sida vid sida existerade irrationalitet och en tro
på vad vi idag skulle kalla paranormala fenomen. Och det
inte bara i det intellektuella livets utkanter. Irrationaliteten
grep tag i även de mest skarpa intellekt, även nobelpristagare inom de exakta vetenskaperna. Pierre Curie uppslukades
1906 mer av spiritistiska seanser än av forskningen kring
radium. I ett brev till en vän skriver han:
Vi har hållit ännu fler seanser med mediet Eusapia Palladino.
Slutsatsen måste bli att dessa fenomen utan tvekan är verkliga, jag kan inte längre tvivla på den saken. Det är ofattbart
men så är det och det är omöjligt att avfärda det efter alla
de seanser vi har hållit under fullständigt kontroll. Lemmar
som liksom är flytande lösgör sig från mediet (mest från hennes
armar och ben ...) och de skjuter föremål framför sig med stor
kraft. (Richet kallar dem éxoplasmes.) Dessa flytande lemmar
bildas i regel mot något svart tyg ... men ibland hoppar de ut i
tomma luften. [POE]
Nationalismen
La belle époque, dvs. slutet på 1800-talet, innebar på sina
ställen födelsen av en ”modern” nationalism, eller snarare
av nationalismer. Det moderna bestod i att solidariteten
och lojaliteten ”inom stammen” dammades av och som
princip för internationella relationer antog man darwinismen, med andra ord kampen för tillvaron och det naturliga urvalet, dvs. den starkes rätt. Det sista multinationella,
flerspråkiga och multireligiösa imperiet, dubbelmonarkin
Österrike-Ungern gick mot sitt slut. Hädanefter skulle
stater vara etniskt enhetliga. Tillhörigheten till en nationalstat byggde på födelse. Lojalitetsförsäkringar eller
insatser för ett land betydde ingenting. Den som föddes
utanför stammen var för alltid en främling, det vill säga
misstänkt.
Nobel
Under nittonhundratalets första decennium dominerades nobelpriset i naturvetenskap, dvs. i fysik och kemi, av
strålning och radioaktivitet. År 1901 fick Wilhelm Röntgen
nobelpriset i fysik för upptäckten av den strålning som fick
hans namn. Två år senare fick Henri Becquerel tillsammans
med Marie och Pierre Curie priset för radioaktiviteten. År
1908 tilldelades Ernest Rutherford priset i kemi för sin
kartläggning av de radioaktiva grundämnena. Och år 1911
fick Marie Curie nobelpriset för andra gången, nu på egen
hand, denna gång i kemi, för att ha upptäckt de radioaktiva
grundämnena polonium och radium samt för sin forskning
kring radium.
Svenska Akademien som delar ut priset, visade under det
första decenniet av sin verksamhet prov på mycket god intuition. Ovan nämnda prestationer visade sig vara mycket
viktiga: de stakade ut fysikens framtida utveckling.
Marie Curie leder flera tävlingar i nobelsammanhang:
– hon är den första kvinnan som fått nobelpriset;
– hon är den första, oavsett kön, som fått pris inom
området naturvetenskap två gånger;
– hon var mor till Irène Joliot-Curie som också fick nobelpriset i fysik (1931). Hittills har ingen familj i världen
tilldelats så många nobelpris.
Polen
I artonhundratalets Polen var namnet Maria, liksom katolicismen i sig, förknippat med kampen för nationell självständighet.
(...)
När Maria Salomea Skłodowska föddes den 7 november 1867,
strax utanför Warszawas gamla stadskärna, kom hon till en
värld där praktiskt taget varje handling, även döpandet av ett
barn, på något sätt speglade polackernas kamp för att överleva
under det systematiska och brutala förtrycket av deras land.
Tre år tidigare hade Skłodowskis bevittnat januariresningens
katastrofala nederlag. Det var det århundradets andra större
försök att befria sig från de ryska tsarernas herravälde och de
slutade med att tiotusentals polacker, bland dem många av de
största begåvningarna, drevs som kedjefångar av tsarens arméer
mot Sibirien. De flesta återvände aldrig därifrån. Władysław
(Marias far) var motständare till våld men ändå hörde han
och hans hustru till dem som fick lida konsekvenserna av den
misslyckade revolten. Under de följande femtio åren skulle tsarens agenter i Polen leda en «russifiering” med målet att rensa
ut varje spår av polsk kultur – inom undervisningen, inom
maktapparaten, på det intelektuella och det religiösa området.
Och intill sin död skulle både Bronisława [Marias mor] och
Władysław kämpa, som lärare och som föräldrar, för att hålla
den polska identiteten levande. [Quinn]
Istället för landet Polen fanns under hela 1800-talet fallet
Polen. Mestadels i polackernas medvetande men även andra
samhällen och regeringar engagerade sig. Under medeltiden
var det vanligt att statsbildningar kom och gick, men inte
därefter – visst, gränser kunde flyttas liksom beroenden
och inflytelsesfärer kunde förändras, men att rätt och slätt
utplåna ett stort land, det näst största i Europa, förhållandevis välmående, till helt nyligen en lokal stormakt, var
något som helt saknade motstycke, en chock – inte bara för
polacker. Det var alltså inte så konstigt att polacker betraktade varje historiskt och naturvetenskapligt fenomen utifrån dess förhållande till Polens självständighet, vilket blev
en intellektuell besatthet som polackerna själva drev med.
Maria Curie-Sklodowska förtäljde en gång en anekdot om
organizm do tego stopnia, że śmierć następuje w ciągu paru
tygodni. Ostatnią znaną ofiarą polonu jest, zmarły w 2006
r., Aleksander Litwinienko (były podpułkownik KGB), który poprosił o azyl w Wielkiej Brytanii. Litwinienko był zajadłym krytykiem polityki prezydenta Putina.
Polska
W dziewiętnastowiecznej Polsce imię Maria, podobnie jak i
sam katolicyzm, było związane z walką o narodową niezależność. Maria Salomea Skłodowska, urodzona 7 listopada 1867,
w Warszawie, w pobliżu Starówki, przyszła na świat, w którym każda czynność, łącznie z wyborem imienia dla dziecka,
odzwierciedlała stosunek do Polski walczącej o przetrwanie w
warunkach brutalnego ucisku narodowego. Trzy lata wcześniej
rodzina Skłodowskich była świadkiem katastrofalnej klęski Powstania Styczniowego. Był to drugi w tym stuleciu zryw mający na celu wyzwolenie Polski spod władzy carów Rosji i zakończył się zsyłką na Sybir dziesiątków tysięcy Polaków, często
najbardziej wartościowych, z których większość miała nigdy
nie wrócić. Władysław Skłodowski, mimo że sam przeciwstawiał się walce zbrojnej, cierpiał razem ze swą żoną, na skutek
klęski powstania. Przez następne pięćdziesiąt lat przedstawiciele caratu skupiali się na rusyfikacji kraju, która miała na
celu wykorzenienie każdego śladu polskości z systemu oświaty,
lokalnych władz, życia umysłowego i religijnego. Przez resztę
życia Bronisława i Władysław Skłodowscy mieli walczyć, jako
nauczyciele i jako rodzice, o utrzymanie polskości. [Quinn]
Przez cały XIX w. zamiast Polski była sprawa polska.
Głównie w świadomości Polaków, ale zajmowały się nią i
obce społeczeństwa, i rządy. W średniowieczu państwa powstawały i znikały, ale później już nie – owszem, zmieniały
się granice, zależności, strefy wpływów, ale zlikwidowanie,
tak po prostu, dużego kraju, drugiego co do wielkości terytorium w Europie, stosunkowo zamożnego, nie tak dawno lokalnego mocarstwa, było czymś absolutnie niespotykanym,
szokiem – nie tylko dla Polaków. Nic więc dziwnego, że Polacy każde zjawisko historyczne i przyrodnicze rozpatrywali
pod kątem jego związków ze sprawą niepodległości Polski,
co stała się intelektualną obsesją, z której Polacy sami kpili.
Maria Curie-Skłodowska publicznie opowiadała anegdotę
o konkursie literackim w XIX w. na opowiadanie na temat
słoni. Anglik nadesłał reportaż „Jak polowałem na słonie w
Afryce”, Francuz przedstawił esej „Życie erotyczne słoni” a
Polak napisał rozprawę „Słoń a sprawa polska”. Ten tytuł
zrobił w języku polskim niesłychaną karierę, jako symbol
monotematycznego polskiego ględzenia.
Promieniotwórczość
Końcówka XIX w. i pierwsza dekada XX w. upłynęły w nauce
pod znakiem promieniotwórczości. Odkrył ją Becquerel a
zbadała, opisała, odkryła promieniotwórcze pierwiastki oraz
nadała nowemu zjawisku nazwę Maria Skłodowska-Curie.
Odkrycie i zbadanie promieniotwórczości prowadziło do
wniknięcia w głąb atomu tj. do jego jądra. Fizyka jądrowa i jej późniejsze emanacje, jak fizyka kwantowa, stały się
najważniejszymi działami fizyki. Pozwoliły na stworzenie
zupełnie nowego obrazu świata – subatomowego, w skali
mikro. (zob. też Einstein). Na początku XX w., promieniotwórczość stała się modna w medycynie (zob.) i, nawet,
życiu codziennym.
39
Rad
jest srebrnym, lśniącym metalem, ma liczbę atomową 88.
Odkryty w 1898 r., ale później, po polonie, przez Marię
Curie pierwiastek promieniotwórczy. P O Enquist przytacza fragment Księgi Pytań Blanche Wittman opisujący
przyjęcie u Paula Langevina, wieczorem w dniu obrony
pracy doktorskiej Marie Curie kiedy to
Pierre Curie wyjął probówkę powleczoną częściowo siarczkiem
cynku, probówka zawierała znaczną ilość roztworu radu, który
intensywnie świecił w ciemności. To był, według Marie, wspaniały finał niezapomnianego dnia, i wszyscy, zwłaszcza Paul,
zostali oczarowani poświatą, co sprawiło jej radość. [POE]
Maria uciekając przed Niemcami z Paryża w 1915 r. zabrała ze
sobą 1 g radu w dwudziestokilogramowym opakowaniu z ołowiu.
Romans
Jak długo znała go właściwie, piętnaście lat?
Zawsze był wklejony w rodzinę, albo w kręgu przyjaciół, zawsze
uśmiechał się do niej delikatnie i nic nie zostało powiedziane, co więc powoli wślizgnęło się pomiędzy?
Pragnienie dogłębnie zakazanego? czy ułuda
człowieka, który był jakoś zupełnie wyjątkowy i ciepły i tęsknił do niej, niemal tak jak
ona cały czas wiedziała, że sama tęskni, i
wtedy kontrola odpłynęła, Paul, czy jestem
żywym człowiekiem?, jak płasko, co znaczą te
słowa, że jest nieżywa, jak ryba? [POE]
Tak Per Olov Enquist opisuje stan ducha Marii Curie tuż przed początkiem jej
romansu z Paulem Langevinem. Rzecz
dzieje się w laboratorium, w którym, po śmierci męża pracuje dalej, czasem razem z Paulem:
Dotknęła go.
— To niebezpieczne, powiedział.
— Wiem.
— To niebezpieczne, powtórzył.
— To nie ma znaczenia, odpowiedziała. Nie ma znaczenia.
(...)
Pocałował ją, cofnęła się do stołu, wyciągnęła do tyłu rękę.
Usłyszała dźwięk tłuczonego szkła.
Opróżniła stół jednym zamaszystym ruchem, (...) Paul, szeptała wiedząc, że to teraz, Paul, to nie jest niebezpieczne, a on
zadarł jej spódnicę i podniósł ją na stół, gdzie kiedyś ktoś, nie, to
była ona! sama! pierwszy raz wykrył rad i gdzie dokonały się odkrycia, które miały odmienić historię. Teraz była bardzo blisko
innego odkrycia, była zdecydowana i gorąca. Jego oczy porzuciły
dyktowany strachem opór, który, wydawało się jej, tam był, wiedziała, że kocha ją bardzo, pewnie ponad granicę, której dotąd
nie odważył się przejść, wszystko było bardzo gorące i mroczne
i wiedziała od razu, że jego mrok i jej zlały się ze sobą. Powiedziała tylko och, powoli! ostrożnie! a on powoli wszedł w nią.
Odłamki szkła na stole. Nie bolało.
Dla Paula była
Maria, ta najbardziej zakazana i dlatego śmiertelnie groźna,
którą kochał, ale cały czas wiedział, że ten, kto dotyka Marii
– dotyka śmierci, dlatego posiadała tę obłąkańczą siłę przycią40
en berättartävling på temat elefanter. En engelsman sände in en
berättelse som hette ”När jag jagade elefant i Afrika”, en fransman presenterade essän ”Elefanters erotiska liv” och en polack
skrev en avhandling ”Elefanten och fallet Polen”. Den titeln har
blivit symbol för enformigt svammel i polska språket.
Polonium
Radioaktivt grundämne, en silvergråfärgad metall med atomnummer 84, upptäcktes 1898 av Marie Curie. Polonium emitterar rikligt med alfastrålning: ett milligram av polonium-210
alstrar lika många alfapartiklar som 4,5 g radium-226. Ämnet
emanerar blåaktigt sken. Ett gram polonium avger en effekt av
140 W och blir då uppvärmd till drygt 500 °C. Tack vare den
låga vikten har polonium kommit till användning som en
värmekälla i satelliter och rymdfarkoster, t.ex. i det sovjetiska månfordonet Lunochod där dess uppgift var att hålla
systemdelarna varma under de kalla nätterna på månen.
Underrättelsetjänsterna använder ibland polonium som
gift. En liten dos som intas i t.ex. teet dunstar snabbt från
kroppen genom strålning, vilket gör förgiftningen svår att
bevisa. Strålningen ödelägger kroppen till den grad att döden
inträder inom ett par veckor. Det senaste
kända offret för poloniumförgiftning
var Aleksandr Litvinenko, en före detta
överstelöjtnant i KGB som begärde asyl i
Storbritannien och avled där 2006. Litvinenko var en inbiten kritiker av president
Putins politik.
Radioaktivitet
Inom vetenskapen förflöt slutet på
1800-talet och första decenniet av
1900-talet i radioaktivitetens tecken.
Den upptäcktes av Becquerel. Marie Curie studerade, beskrev och upptäckte radioaktiva grundämnen och namngav det nya fenomenet. Upptäckten och utforskandet av
radioaktiviteten ledde till att man lyckades tränga in i atomen, det vill säga till dess kärna. Kärnfysiken och senare
kvantfysiken kom att bli fysikens viktigaste områden. De
gjorde det möjligt att skapa en helt ny världsbild – i mikroskala (se även Einstein). I början av 1900-talet blev radioaktivitet på modet inom medicinen (se) och till och med i det
dagliga livet.
Radium
Silverfärgad, glänsande metall med atomnummer 88.
Det radioaktiva grundämnet upptäcktes av Marie Curie
1898, samma år som polonium, men efter. P O Enquist
citerar ett fragment ur Blanche Wittmans Frågornas bok
som skildrar en mottagning hos Paul Langevin på kvällen samma dag som Marie Curie försvarade sin doktorsavhandling då
Pierre Curie hade tagit fram ett rör till hälften överdraget med
zinksulfid, det innehöll en ansenlig mängd radiumlösning som
lyste starkt i mörkret. Det blev, menade Marie, en storartad
final, på en oförglömlig dag, och alla, särskilt Paul, hade förtröllats av skenet, vilket hade glatt henne.
När Marie 1915 flydde från Paris, undan tyskarna, tog
hon med sig 1 g radium inpackat i tjugo kilo bly.
Uraninit (pechbländemalm)
Svart mineral, uranmalm, innehåller även radium och polonium som paret Curie lyckades isolera och därmed bevisa
existensen av.
Det rådde inte det minsta tvivel att dessa nya grundämnen
existerade», påpekar hon senare, «men för att få kemister att
erkänna deras existens var det absolut nödvändigt att isolera
dem. (...)
Eftersom radium förekom i pechblände i ytterst små
mängder måste de först skaffa sig plats för att genomföra kemiska processer i stor skala. De fick flytta in i ett mörkt före
detta vagnslider på skolans område, ett uthus som tidigare
hade tjänat som obduktionssal åt medicinstuderande. (...)
Med den första av flera penningdonationer från baron Edmond
de Rotschild kunde de förvärva över tio ton pechbländeslagg som
var rester efter utvinning av uran, och som av alla utom paret
Curie betraktade som värdelöst avfall. [Quinn]
Vandrande äggstockar
Om hur vetenskapen samsas med de mest osannolika fantasierna och fördomarna.
De värsta missförstånden kommer från Amerika, hade han sagt
[dr Charcot till Blanche], de är där galna i kniven, de opererar
bort livmodern, skär bort skamläpparna, de avlägsnar clitoris.
De menar att kvinnans ovarier kan vandra i kroppen, att avlägsnandet av äggstockarna botar allt från epileptiska anfall till
hysteroepilepsi. En doktor Spitzka vid American Neurological
Foundation har antytt att jag är sinnesjuk som söker ickeoperativa vägar till hälsa, men jag tänker aldrig skära i dig, Blanche.
Du känner mig. Jag använder aldrig experimentdjur, jag älskar
djur, jag skulle aldrig använda kvinnan som ett djur! [POE]
Wittman, Blanche
Den mest berömda patienten hos Jean-Martin Charcot,
patolog, neurolog och psykiater. Behandlades för hysteri.
Hon hade lätt för att försättas i trans, vilket doktor Charcot
drog nytta av på sina offentliga föreläsningar och seanser
under ett femtontal år. Hon var troligen Charcots älskarinna, även om P O Enquist, i Boken om Blanche och Marie,
hävdar att ett kärleksmöte dem emellan ägde rum endast
en gång, varefter Charcot avled.
Efter Charcots död lämnade Blanche sjukhuset och började arbeta som assistent i Marie Curies laboratorium. De
blev vänner och bodde sedan tillsammans. På grund av den
strålning Blanche utsattes för blev hon sjuk och genomgick
flera amputationer: av alla lemmar hade hon slutligen bara
kvar en arm. Blanche förde en dagbok med titeln Frågornas
bok, som är vår stora källa till kunskap om Marie Curies
privata liv under denna period, bl.a. om hennes förhållande
med Paul Langevin.
❒
gania.
Tak to się zaczęło. (...)
Dokąd teraz? spytała.
Dlaczego to powiedziała? Nie odezwał się. [POE]
Romans trwał tylko pół roku. Maria wynajęła małe
mieszkanie w centrum Paryża, gdzie para spotykała się
ukradkiem. Mieszkanie wyśledziła żona kochanka. Wynajęła włamywacza, by ukradł z mieszkania wszelkie papiery,
jakie znajdzie, w nadziei, że będzie tam coś kompromitującego. Były listy Marii do kochanka, w których namawiała
go do rozwodu z żoną i doradzała, jak ma uprzykrzać żonie
życie, by ta rozwodu mu udzieliła. Fragmenty z odpowiednim komentarzem opublikowała prasa.
Związek z Langevinem, chociaż trwał tak krótko, był
niezwykle ważny w życiu Marii Curie. Był jedynym okresem, po tragicznej śmierci męża, Piotra Curie, kiedy czuła
się szczęśliwa i spełniona jako kobieta. I, po drugie, zgodnie z duchem „pięknej epoki”, czyli jej bezwzględnością
wobec kobiet, ujawnienie związku położyło kres jej pracy
naukowej.
Wędrujące jajniki
Jak nauka współżyje z najbardziej nieprawdopodobnymi
fantazjami i przesądami.
Do największych nieporozumień dochodzi w Ameryce – powiedział [dr Charcot Blanche, zob.] – oszaleli tam na punkcie
noża, usuwają macicę, wycinają wargi sromowe, łechtaczkę.
Uważają, że jajniki zdolne są do przemieszczania się w ciele i
że wycięcie ich leczy wszystko, począwszy od epilepsji, a na histeroepilepsji skończywszy. Niejaki Spitzka, doktor z American
Neurological Foundation, uważa, że jestem chory na głowę szukając nieoperacyjnych sposobów leczenia., ale ja nie zamierzam
cię kroić, Blanche. Znasz mnie. Nie używam nigdy zwierząt
doświadczalnych, kocham zwierzęta, nigdy nie użyłbym kobiety
jak zwierzęcia! [POE]
Wittman, Blanche
najbardziej znana pacjentka dra Charcota, patologa, neurologa i psychiatry. Leczona na histerię. Miała łatwość wpa­
dania w trans, co przez kilkanaście lat wykorzystywał dr
Charcot na swoich publicznych wykładach i seansach. Praw­
dopodobnie kochanka lekarza. Chociaż P O Enquist,
w Opo­w ieści o Marii i Blanche, twierdzi, że ich jedyne
miłosne zbliżenie nastąpiło tylko raz. Po czym Charcot
zmarł.
Po wyjściu ze szpitala po śmierci Charcota Blanche praco­
wała jako asystentka w laboratorium Marii Curie i zaprzyjaźniła się z nią a potem z nią mieszkała. Z powodu promieniowania, na jakie była wystawiona zachorowała i została
poddana wielu amputacjom: ze wszystkich kończyn została
jej tylko jedna ręka. Prowadziła pamiętnik pt. Księga pytań,
który jest jedynym źródłem wiedzy na temat życia prywatnego Marii Curie w tym okresie życia, m. in historii jej
romansu z Paulem Langevinem.
❒
41
cd. ze str. ▶▶ str. 25
również bolesne doświadczenia Wdowińskiego wyniesione z Polski albo wieści o antysemickim klimacie tam panującym tuż po
zakończeniu wojny, o czym dość obszernie, i
to jeszcze przed pogromem w Kielcach, donosiła prasa zagraniczna. Mogło być i tak,
że o drugim sztandarze nie wiedział.
Ta sama scena – ciągną Libionka i Weinbaum – pojawia się w jego zeznaniu na
procesie Eichmanna: «Widziałem bastion na
placu Muranowskim 7-9. Nasza flaga – niebiesko-biała – powiewała nad budynkiem,
bastion wciąż się bronił – słyszałem strzały».
Jest więcej niż oczywiste, że prowadzony na
Umschlagsplatz w drugim tygodniu powstania Wdowiński nie mógł widzieć powiewającego nad gettem sztandaru, jako że pozycje
na placu Muranowskim zostały zdobyte
(przez Niemców) wiele dni wcześniej. Nie to
jednak jest najważniejsze. Proces Eichmanna stał się cezurą w przywracaniu pamięci
o Zagładzie, w tym także o Żydowskim
Związku Wojskowym. Przypadek Wdowińskiego pokazuje charakterystyczną dominację
motywów światopoglądowych i politycznych
w traktowaniu tematyki powstania i ŻZW.
Libionka i Weinbaum tak kończą swoje
fundamentalne dzieło:
W trakcie naszych badań i poszukiwań
przekonaliśmy się, że nie istnieje klucz do
rozwiązania wszystkich tajemnic związanych z funkcjonowaniem organizacji bojowej rewizjonistów w warszawskim gettcie.
(...) Niektóre epizody, dzięki nowo odkrytym
źródłom i innemu odczytaniu tych, które
były znane, udało nam się odtworzyć. Wobec innych, takich właśnie jak okoliczności
wzniesienia dwóch sztandarów, pozostajemy
bezradni.
❒
fort. från sid. ▶▶ sid. 25
klimatet som härskat sedan krigsslutet och
som utrikespressen rapporterade mycket om
redan innan pogromen i Kielce. Det kunde
också vara så att han inte kände till den
andra fanan.
Samma scen – fortsätter Libionka och
Weinbaum – återfinns i hans vittnesmål i
Eichmannrättegången: ’Jag såg en bastion på
Muranowskitorget 7-9. Vår flagga – blå-vit
– vajade över byggnaden, bastionen försvarade sig ännu – jag hörde skotten’. Det är
osannolikt att han skulle ha sett fanan vaja
över gettot när han fördes på Umschlagsplatz
i andra veckan av upproret, eftersom positionerna på Muranowskitorget intagits (av
tyskarna) flera dagar tidigare. Men det är
inte det viktiga. Eichmanns process blev en
vändpunkt i återtagandet av minnet av Förintelsen, liksom av JMU. Fallet Wdowiński
visar på den karaktäristiska dominansen av
politiska motiv och en viss världsåskådning i
betraktandet av upproret och JMU.
Libionek och Weinbaum avslutar sitt
fundamentala verk på följande sätt: Med
vår forskning och våra undersökningar har
vi blivit övertygade om att det inte finns
någon nyckel som skulle kunna lösa alla
hemligheter knutna till den funktion som
revisionisternas kamporganisation i Warsza­
wagettot hade. (…) Några händelser lyckades vi rekonstruera tack vare nya källor och
nya tolkningar av de källor som redan var
kända. Annat, som exempelvis omständigheterna kring hissandet av de två fanorna,
står vi rådlösa inför.
❒
The project is co-financed from the funds granted by the Ministry of Foreign
Affairs in the competition for the public task ”Cooperation with Polish Diaspora and Poles Abroad in 2013.”
Projekt jest współfinansowany ze środków finansowych otrzymanych z Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu na realizację zadania
"Współpraca z Polonią i Polakami za granicą w 2013 r."
Suecia
Polonia
nr 1(42)/2014
”Suecia Polonia” utges av Föreningen Forum Suecia-Polonia/„Suecia Polonia” jest
pismem wydawanym przez Stowarzyszenie
Forum Suecia-Polonia
Ansvarig utgivare/ Wydawca odpowiedzialny: Zbigniew Bidakowski
Redaktör/Redaktor:
Zbigniew Bidakowski
Översättningar/Tłumaczenia: Jurek Hirschberg, Lisa Mendoza Åsberg, Emi-Simone
Zawall.
Grafisk form/Opracowanie graficzne:
Anna Bidakowska
Foto: www.eurofresh.se, fakt.pl, Jacek Gancarson/eurofresh.se, Wacław Gudowski,
Lady Camilla Panufnik, Anna Skwarcan,
wikipedia.org
Adress/Adres:”Suecia Polonia”,
Himlabacken 8, 170 78 Solna
Tel/fax:+46-(0)8-85 72 62,
+46-(0)704 868 225
e-mail:
[email protected]
Alla inbetalningar till Postgiro/Wszystkie
wpłaty na Postgiro: 194 626-8
Föreningen Forum Suecia-Polonia
Redaktionen tar inget ansvar för innehåll i
annonser, återsänder inte obeställd materiall
och har inga möjligheter att svara på alla
insända brev. Vi förbehåller oss rätter att
förkorta och redigera texter samt ändra rubriker/ Redakcja nie odpowiada za treść ogło­
szeń, nie zwraca materiałów nie zamówionych
i nie ma możliwości odpowiadania na wszystkie nadsyłane listy. Zastrzegamy sobie prawo
skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich
tytułów.
ISSN 1651-0658
REDAKTIONSRÅDET/Rada redakcyjna:
Ordförande/Przewodniczący:
Leo Kantor, publicist, ordförande
i Internationellt Kulturforum i
Sverige/ publicysta, przewodniczący
Międzynarodowego Forum Kultury w
Szwecji
Ledamöter/Członkowie:
Kjell Albin Abrahamson, publicist och
författare, utrikes­korrespondent
för Sveriges Radio i Warszawa, Wien
och Moskva/publicysta i pisarz,
korespondent Szwedzkiego radia
w Warszawie, Wiedniu i Moskwie
Piotr Cegielski, journalist och F.D
direktör för Polska Institutet
i Stockholm/dziennikarz, Były
dyrektor Instytutu Polskiego w
Sztokholmie
Katarzyna Janowska, journalist,
direktör av TVp Kultura/
dziennikarka, dyrektorka TVP
kultura
Anna M. Packalén-Parkman, professor
i polska vid Uppsala universitet/
profesor filologii polskiej
uniwersytetu w Uppsalii
*T/R resa från Arlanda inkl. skatter och serviceavgift. Priset gäller vid köp på www.lot.com.
Begränsat antal platser. Speciella regler gäller. Boka på internet eller kontakta oss på 08-587 704
47 eller din resebyrå. Priserna kan komma att ändras vid kursförändringar.
Posttidning B
Avsändare: Suecia Polonia
Himlabacken 8, 170 78 Solna

Podobne dokumenty