...najgorszy jest wiatr. Zwłaszcza zimą. Mróz nie tak bardzo. Zawsze
Transkrypt
...najgorszy jest wiatr. Zwłaszcza zimą. Mróz nie tak bardzo. Zawsze
...najgorszy jest wiatr. Zwłaszcza zimą. Mróz nie tak bardzo. Zawsze musisz przemyśleć najkrótszą drogę do tego, co chcesz zanotować. Przypomnieć sobie swoje porażki, błędy, jak i „ulubione zagrywki”. Trzeba pracować precyzyjnie, a gdy widać zmęczenie, wieczór, to należy rzucić się w gorączkową walkę, aby wydrzeć jak najwięcej. W zimie bardzo ważny jest czas. Krótki dzień, trzeba pamiętać o progu zmęczenia, a zwłaszcza o nogach. Zawsze chciałem wtedy opisać naocznie to, co się dzieje gdzieś między 16.40 a 17.00. Nadal jestem bezradny. Dzieje się to zbyt szybko, a zmiany są tak nieprawdopodobne, że każda minuta domaga się zatrzymania. Później powrót do ciepłej pracowni, nie wiadomo jeszcze czy z trofeum, czy z porażką. W lecie powinno być lepiej, ale komary potrafią nieźle dać w kość, no i ta zieleń wszystko zasłania. Najlepszy jest ten krótki czas po zimie; cieplej, drzewa bez liści, powietrze wolne jeszcze...(...) („Autowywiad”, 2012, fragment) Zauważyłem, że gdy coś zaczyna wychodzić, to warunki zewnętrzne nie przeszkadzają, po prostu nie są ważne.