„Janusz Korczak” Janusz Korczak, choć mały wzrostem, to wielki

Transkrypt

„Janusz Korczak” Janusz Korczak, choć mały wzrostem, to wielki
„Janusz Korczak”
Janusz Korczak,
choć mały wzrostem,
to wielki człowiek,
co zawsze mnóstwo spraw
miał na głowie.
Uczył dzieci, słuchał, badał,
na dobranoc bajki opowiadał.
Dla każdego miał dobre słowo,
Poszedł na śmierć z dziećmi
Z wysoko podniesioną głową.
(Emilka kl. 5)
Żył raz kiedyś pewien Pan,
co na imię Janusz miał.
Serce dzieciom oddać chciał,
mówił jakie prawa dziecko ma.
Piękne książki jego mamy,
Teraz chętnie je czytamy.
Oto Król Maciuś! Czy już wiecie,
Kto ma rządzić na tym świecie?
Janusz Korczak wielki Polak,
Wie to nawet i przedszkolak!
(Kacper kl. 4)
Warszawa, 4.10.2013
Szanowny Panie Januszu Korczaku
Jestem jedenastoletnim chłopcem, Jankiem, mieszkającym
w Warszawie od urodzenia. Chodzę do piątej klasy szkoły
podstawowej na Woli. Z opowiadań rodziców i literatury
wiem, że Pan bardzo kochał dzieci i napisał dla nich kilka
utworów, np.: „Król Maciuś Pierwszy” i „Król Maciuś na
bezludnej wyspie”.
Był Pan również autorem książek dla dorosłych, np.: „Jak
kochać dziecko”. Teraz już wiem, że dziecko to mały człowiek i
należy mu się szacunek jak dorosłemu.
Pozdrawiam,
Janek, kl. V
Warszawa, 3.10.2013 r.
Szanowny Panie Profesorze!
Dziękuje za książkę „Król Maciuś I”. Bez
niej nie byłoby przedstawienia, w którym
gram. Jestem w nim marszałkiem i sprawia
mi to przyjemność. Jest to moja pierwsza
duża rola.
Byłem z kolegą i bratem na Pańskim
symbolicznym grobie, który znajduje się na
cmentarzu
żydowskim.
Cmentarz
ten
znajduje się niedaleko mojego domu. Grób
jest symboliczny, ponieważ nie wiadomo,
gdzie został Pan pochowany. Poświęcił się
Pan dla dzieci, żeby nie czuły się samotne w
ostatnich chwilach życia. Żałuję, że taki
mądry człowiek zginął.
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Kuba, kl. 5
Warszawa, 3.10.2013 r.
Szanowny Panie Korczaku,
Na wstępie chciałbym Panu podziękować
za książki, które napisał Pan dla dzieci.
Pamiętam jak mama czytała mi „Króla
Maciusia I” a ja wyobrażałem sobie, jakby to
było, jak ja byłbym królem? Co bym zrobił?
Czy byłbym dobrym władcą?
Od kiedy poznałem na lekcji języka
polskiego Pańska historię, jeszcze bardziej
chciałbym przeczytać pozostałe Pańskie
książki i bardzo żałuję, że nie mogę Pana
poznać. Był Pan dorosłym, który rozumiał
świat dziecka, a nie wszyscy dorośli go
rozumieją.
Podziwiam też Pańską odwagę i oddanie życia
dla dzieci. Gdyby było więcej takich ludzi jak
Pan, na pewno świat byłby lepszy.
Z wyrazami szacunku
Maks, kl. 6

Podobne dokumenty