Apel o prawach dziecka

Transkrypt

Apel o prawach dziecka
Dorota Jaworska [email protected]
Nauczyciel j. polskiego
Szkoła Podstawowa nr 195
04-526 Warszawa, ul. Króla Maciusia 5
Tel. (0 prefix 22) 812-18-67, 812-63-37
Apel o prawach dziecka
Motto apelu:
„Dzieci! Dumne miejcie zamiary, górne miejcie marzenia i dążcie do sławy.”
Dziecko I:
Dzisiejszy apel poświęcony jest Deklaracji Praw Człowieka, a w szczególności
prawom nas dzieci.
Czy ludzie zawsze mieli swoje prawa?
Niestety nie.
10 grudnia 1948 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło Powszechną
Deklarację Praw Człowieka.
Prawa człowieka można zdefiniować jako podstawowe standardy , bez których
ludzie nie mogą żyć w poszanowaniu godności.
Są one podstawą wolności, sprawiedliwości i pokoju.
Prawa te zostały podzielone na trzy kategorie:
• prawa i wolności osobiste i polityczne,
• prawa socjalne,
• prawa rozwojowe.
Stwierdzenie, że ktoś ma prawa oznacza, iż osoba ta ma również obowiązek
przestrzegania tych praw wobec innych.
Dziecko II:
Prawa dzieci mają bardzo krótką historię.
Po raz pierwszy zapisano je w Deklaracji Genewskiej w 1924r., ale tak
naprawdę pierwszy zbiór został zapisany w Konwencji o Prawach Dziecka
przygotowanej przez ONZ w 1989r.
Pomyślcie, to zaledwie parę lat temu, trudno zatem się dziwić, że nie wszyscy są
przekonani, iż dzieci powinny mieć swoje prawa.
Konwencja praw to międzynarodowa umowa.
Państwo, które ją podpisze zobowiązuje się do przestrzegania zawartych w niej
praw.
W Polsce Konwencja obowiązuje od 1991r.
Jeden z jej artykułów mówi, że państwo ma obowiązek zapoznać dzieci z ich
prawami.
Zapraszamy do obejrzenia przedstawienia, które przybliży Wam dzieciom
przysługujące prawa.
Scenariusz przedstawienia o prawach dziecka.
Akt I:
Na scenę wchodzi grupa dzieci i śpiewa piosenkę „ Smutne jest życie króla „
Smutne jest życie króla,
smutny króla jest los,
on się nie może rozczulać,
nie może zadrżeć mu głos.
Bezwzględny i podejrzliwy
władca zawsze być musi,
gdy dobry jest i uczciwy
to inna władza go zdusi.
Ref.:
Władza ludzi doprowadza
do szaleństwa, okrucieństwa
i do łez.
Władza ludzi zawsze zmienia
serce mają więc z kamienia
zimny głaz.
Smutne jest króla życie,
smutny los króla jest,
gdy ludzkie pokaże oblicze,
to inni zechcą go zgnieść.
W dyplomacji , polityce,
nie ma miejsca na sumienie,
trzeba myśleć o taktyce,
trzeba zimne mieć myślenie.
Ref.:
Władza ludzi doprowadza.........
Akt II:
W pałacu króla Maciusia
Król Maciuś:
To takie straszne słowa:
„Władza ludzi zawsze zmienia,
serce mają więc z kamienia,
zimny głaz.
Ze mną tak się nie stanie, ja król Maciuś kocham swych poddanych i szczęście chciałbym
im dać!
Krzyki tłumu dochodzące z dali.
Dzieci:
My chcemy do króla!
Chcemy rozmawiać z Maciusiem!
Król musi wysłuchać nas!
Wchodzi minister, który próbuje powstrzymać grupę dzieci.
Minister:
Hola, stać!
Co się tu dzieje? Czy to dzień audiencji? Król jest zajęty, nie przyjmie was!
Straże, straże wyprowadzić tę hałastrę!
Sam do siebie:
Jeszcze gotowi są Maciusiowi w głowie pomieszać, jeszcze wyda rozporządzenia, które
państwo osłabią ,a nas ministrów obrażą!
Niespodziewanie wchodzi Maciuś.
Maciuś:
Co to za krzyki? Co za hałasy?
Minister:
To nic takiego królu, to tylko rozhukane dzieciaki. Już wezwałem straże, za chwilę
wyprowadzą tę bandę.
Dziecko I:
Królu Maciusiu prosimy nie wyrzucaj nas!
Maciuś:
Ministrze, każ wpuścić dzieci! A my sobie później porozmawiamy!
Minister nisko się kłania i słodko zaprasza:
Proszę, proszę wchodźcie kochani.
Akt III:
Sala tronowa. Na tronie siedzi Maciuś ,dzieci obok.
Dziecko II:
Maciusiu, przyszliśmy do ciebie, bo jesteś naszym królem, ufamy ci. Jesteś tak jak my
dzieckiem, więc zrozumiesz nasze problemy.
Dorośli mówią, że jesteśmy ich przyszłością ,a nie liczą się z nami. Nie słuchają!
Gdy się buntujemy, krzyczą: Dzieci i ryby głosu nie mają!
Dziecko III:
Królu, w moim kraju trwa wojna .Wszędzie jak okiem sięgnąć ruiny, zgliszcza, głód i strach.
Każdego dnia ginie ktoś z mych bliskich. Boję się , nie chcę tak żyć!
Dziecko IV:
W mojej ojczyźnie tylko bogate dzieci chodzą do szkoły. Moich rodziców nie stać. To
niesprawiedliwe! Ja chciałbym nauczyć się czytać i pisać. Chciałbym przeczytać mądre
książki ,może dowiedziałbym się z nich ,dlaczego ptaki odlatują na północ.
Dziecko V:
Moi rodzice rozwiedli się, zostałem z mamą. Taty Nie widziałem dwa lata ,ja tęsknię.
Maciusiu ,marzę o tym, aby on mnie kochał i czasem odwiedził.
Dziecko VI:
Pewnego dnia nie odrobiłam pracy domowej z matematyki. Pani powiedziała przy całej
klasie, że nawet debil rozwiązałby to zadanie. Wszyscy się śmiali, to bardzo bolało.
Dziecko VII:
Rozumiem cię. Tak samo się czułem ,gdy mój brat wykradł mi pamiętnik i na głos czytał go
swym kumplom.
Dziecko VIII:
Ja chcę psa, a rodzice nie .
Dziecko IX:
Ja chcę by każdy zawsze parę groszy miał na swoje sprawy.
Dziecko X:
Chcę się bawić skakać, przez telefon gadać i dowcipy opowiadać.
Maciuś:
Cisza, chwila ,zaraz!
Wszystkie sprawy trzeba poukładać
i te ważne, i te małe.
Trzeba im kształt prawny nadać.
Dzieci muszą mieć swoje prawa!
Ja je ustanowię, a świat się jutro o nich dowie.
Piosenka „ Kiedy wszystkie dzieci nocą „
Akt IV:
W pałacu
Maciuś:
Felek, Felek przynieś papier, kałamarz, pióro.
Felek:
Już się robi! Do kogo będziemy pisać?
Maciuś:
Nie będziemy pisać żadnych listów Felku.
Spiszemy prawa, które będą chronić dzieci.
Felek:
Mądre prawa, mądre prawa ustanowimy,
lecz czy ktoś inny nie zdepcze ich nam na złość?
Akt V:
Ulica, przechodnie
Gazeciarz:
Najświeższe wiadomości!
Król Maciuś uchwalił Konwencję Praw Dziecka!
Łobuziaki mają przywileje!
Przechodnie kupują gazety i odczytują prawa dzieci:
Dziecko I:
Dzieci mają prawo być ze swoją rodziną!
Dziecko II:
Mają prawo do wystarczającej ilości pożywienia i czystej wody!
Dziecko III:
Dzieci nie wolno wykorzystywać jako taniej siły roboczej i jako żołnierzy!
Dziecko IV:
Nikt nie ma prawa je krzywdzić, bić ,poniżać!
Dziecko V:
Dzieci muszą mieć prawo do mówienia w ich własnym języku, do wyznawania swojej religii!
Dziecko VI:
Mają prawo do bezpłatnej nauki!
Dziecko VII:
Dzieci mają prawo do opieki zdrowotnej!
Dziecko VIII:
Mają prawo do zabawy!
Dziecko IX:
Mają prawo do tajemnic i własnego zdania!
Wszystkie dzieci:
Dzieci mają prawo do tego, by być kochane!
Dziecko XI:
Niech się wreszcie każdy dowie
i rozpowie w wielkim świecie,
że dziecko to także człowiek,
tyle tylko ,że jeszcze mały.
Dlatego mądry król,
Król Maciuś Wspaniały
chcąc odmienić ich los
spisał mądre prawa,
by w potrzebie z nich korzystały.