Marzenia - Akademia Rozwoju Ekonomii Społecznej

Transkrypt

Marzenia - Akademia Rozwoju Ekonomii Społecznej
www.e–dp.pl
SOBOTA, 30 KWIETNIA 2011
A7
Małopolska
Marzenia uwalniane
z szuflady
Nowe wybory
prezydenta Oświęcimia?
Spółdzielnia socjalna to szansa dla bezrobotnych i niepełnosprawnych.
Bo praca oznacza powrót do życia.
Członkowie
spółdzielni
przy pracy
REPORTAŻ
FOT. ARCHIWUM
SPÓŁDZIELNI
REPUBLIKA MARZEŃ
MIMO WSZYSTKO
KATARZYNA KLIMEK–MICHNO
N
iektórzy z nich poruszają tylko ustami
i oczami. Całe ciało
jest sparaliżowane.
– I to namalowała
osoba niepełnosprawna? – znajoma kręci głową z niedowierzaniem i podziwem jednocześnie, gdy pokazuję jej torebkę,
na której widnieje duży kwiatek.
Ale zdobione torebki to nie
wszystko. Są jeszcze kubki, kamienie, kartki, kolorowe obrazki,
stroiki. Żadne z nich nie kojarzą
się z pojęciami „niepełnosprawność”, „upośledzenie intelektualne”, „wykluczenie społeczne”.
Widzisz talent i czujesz emocje.
Miejsce, które w Krakowie
działa od niedawna i chce dawać
pracę niepełnosprawnym artystom, nazywa się „Republika Marzeń Mimo Wszystko”. Jest spółdzielnią socjalną i powstało pod
skrzydłami Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”.
***
Jest maj 2010 roku. To ważny czas w życiu Pauliny. Po
miesiącach poszukiwania pracy
pojawia się nadzieja. Pomysł
założenia spółdzielni pochłania
ją bez reszty. Intuicyjnie czuje,
że to coś dla niej, że się w tym
odnajdzie. Przed nią jednak
formalności, szkolenia; poznawanie procedur, zdobywanie
wiedzy. Gdzie szukać pomocy?
Czy spółdzielnię zakłada się
tak samo, jak własną działalność? Dużo będzie do zrobienia.
Ale to dobrze, myśli Paulina.
Zrozumie to każdy, kto był na
bezrobociu…
Paulina zgłasza się do projektu „Akademia Rozwoju Ekonomii Społecznej”, realizowanego przez Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Krakowie. Opowiada: – Dostałam
tam wsparcie merytoryczne,
możliwość wymiany doświadczeń. Dzięki szkoleniom i doradztwu mogłam dowiedzieć
się, jak na przykład przygotować biznesplan.
Spółdzielnia „Republika Marzeń” powstaje kilka miesięcy
później. Zakłada ją pięć młodych
osób oraz fundacja „Mimo
Wszystko” – jako podmiot prawny. Oprócz Pauliny zespół tworzą
trzy osoby niepełnosprawne ruchowo: Angelika, Krzysztof, Paulina oraz całkiem zdrowa i sprawna Maja.
Taka jest też idea spółdzielni
socjalnej. Zgodnie z przepisami,
może prowadzić ją grupa, w której minimum 50 procent stanowią osoby bezrobotne, bezdomne, niepełnosprawne, uzależnione w przeszłości od alkoholu
i narkotyków czy zwalniane z zakładów karnych. Od 2009 roku
istnieje również możliwość zakładania spółdzielni socjalnych
przez osoby prawne, np. samorząd czy organizację pozarzą-
dową. Przedsiębiorstwom mają
przyświecać cele społeczne. Pracownicy wspólnie prowadzą działalność gospodarczą i zarabiają
pieniądze, które przeznaczają
na jej rozwój czy swoje doskonalenie.
***
– Chcemy promować sztukę
osób niepełnosprawnych. Chcemy, żeby prace tych zdolnych
ludzi ujrzały światło dzienne
i nie tkwiły w szufladach – przekonuje Angelika. Spółdzielnia
ma być pośrednikiem – między
artystami a światem. Wkrótce
„Republika Marzeń” ogłosi ogólnopolski konkurs, który pozwoli
dotrzeć do utalentowanych osób
i zaproponować im współpracę.
Uruchomiła już sklep internetowy. W planach jest też stworzenie galerii elektronicznej.
Przewidziano również szkolenia
i warsztaty dla osób niepełnosprawnych, pozwalające im rozwijać zdolności oraz pasje.
– Sztuka jest wolnością. Gdy
się tworzy, bariery przestają istnieć. Nie ma kalectwa, choroby… Jest pasja, radość, spełnienie. Ci ludzie marzą, żeby to, co
robią, zostało gdzieś pokazane.
Praca dla nich to nie tylko wysiłek i sposób na zarabianie pieniędzy, ale też szansa na udowodnienie swojego człowieczeństwa, swoich wartości… To dla
nich największe zwycięstwo nad
chorobą, kalectwem, powrót do
zwykłego życia – mówi Anna
Dymna, prezes Fundacji „Mimo
Wszystko”. – Gdy człowiek ma
marzenia, jest szczęśliwy. A gdy
podzieli się nimi z innymi, to
zawsze się spełniają, dają siłę
i zmieniają świat. W naszej „Republice” marzenia dodają nam
skrzydeł, a realizowanie ich uruchamia ogromną radość i energię. Już wiemy, że razem możemy wiele. Uśmiech moich kochanych pracowników „Republiki” jest dla mnie jak słońce!
Jak zauważa Anna Dymna,
w wielu krajach twórczość osób
niepełnosprawnych jest szczególnie ceniona przez społeczeństwo, ale też przez biznes.
– W wielu bankach, biurach, gabinetach wiszą dzieła osób niepełnosprawnych i wszyscy wierzą w to, że one przynoszą szczę-
ście. Potwierdzam! Jest w nich
jakaś magiczna siła. Marzę, by
i u nas przynosiły wszystkim
szczęście! – mówi aktorka.
***
Paulina tryska energią. Z entuzjazmem opowiada o planach
spółdzielni. Bardzo się angażuje
w pomaganie. Rozumie, jak to
jest walczyć z przeciwnościami
losu. Sama walczyła do niedawna z bezrobociem i ponurymi
myślami. – Każdy dzień jest
inny. Mnóstwo się dzieje. Czuję,
że ta praca pozwala mi się rozwijać, daje satysfakcję – mówi
Sztuka jest
wolnością. Gdy się
tworzy, bariery
przestają istnieć.
Nie ma kalectwa,
choroby… jest
pasja, radość,
spełnienie
– mówi Anna Dymna
Angelika. – W naszej „Republice”
panuje demokracja, wspólnie
ustalamy działania, mamy
wpływ na różne rzeczy, możliwość decydowania. To inny rodzaj pracy niż w korporacji.
Druga Paulina bardzo lubi
malować. Chętnie więc włączy
się do tworzenia produktów,
które później trafią do sprzedaży. – W Hiszpanii czy Danii
popularne jest zdobienie rysunkami najrozmaitszych przedmiotów: od papierośnicy po
chusteczkę do wycierania okularów – mówi Paulina. – Stawiamy jednak na wysoką jakość
– zapewnia. – Chcemy też zaproponować firmom przygotowywanie upominków reklamowych. Zainteresowanie jest coraz
większe, bo popularna staje się
koncepcja społecznej odpowiedzialności biznesu.
***
W Małopolsce zarejestrowano 26 spółdzielni socjalnych.
Liczba ta jednak wciąż rośnie –
szczególnie w ciągu ostatnich
dwóch lat. W większości świadczą usługi opiekuńcze, pielęgniarskie, konserwatorskie i remontowe. Popularne jest też organizowanie cateringu, pośrednictwo w handlu i aranżowanie
przyjęć weselnych. – Małopolska
w skali kraju jest postrzegana
jako stolica ekonomii społecznej
– mówi Maria Brzeziak z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Krakowie, który realizuje od 2008 do 2014 roku projekt „Akademia Rozwoju Ekonomii Społecznej”.
Dzięki środkom z Europejskiego Funduszu Społecznego
osoby zainteresowane założeniem spółdzielni mogą skorzystać z bezpłatnych szkoleń oraz
doradztwa. W ramach projektu
działa Punkt Informacyjno–Konsultacyjny, który pomaga krok
po kroku przebrnąć przez formalności związane z rejestracją
działalności, skompletować potrzebne dokumenty, przygotować biznesplan. – W tym roku
poszerzamy ofertę również
o wsparcie dotacyjne oraz usługi
księgowe, marketingowe oraz
prawne dla nowych spółdzielni
– zapowiada Maria Brzeziak.
Dofinansowanie ma wynieść
do 20 tys. zł na osobę i nie więcej
niż 200 tys. dla jednej spółdzielni.
Plan zakłada, że w ciągu najbliższych lat ROPS w Krakowie
udzieli 135 dotacji. To szansa
na pracę dla wielu osób. – Do
tej pory najważniejszymi osiągnięciami projektu było przede
wszystkim uruchomienie czterech spółdzielni socjalnych: Prodotis, Etcetera, Vitalia oraz Republika Marzeń Fundacji Anny
Dymnej, w których miejsca pracy znalazło łącznie 20 osób. Kolejnych dziewięć spółdzielni jest
w fazie organizacji – mówi Maria
Brzeziak.
KONTAKT:
Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Krakowie
Projekt „Akademia Rozwoju Ekonomii Społecznej”,
ul. Kunickiego 5, tel. 12 426 88 10
www.wortales.rops.krakow.pl
PRAWO. Już tylko podpisu prezydenta brakuje pod nowelizacją
ustawy samorządowej, która
umożliwi rozwiązanie patowej sytuacji w Oświęcimiu.
Nowelizacja zakłada, że w przypadku niezłożenia ślubowania
przez wybranego w wyborach
wójta, burmistrza czy prezydenta
z powodu choroby czy aresztu
straci on mandat. W takiej gminie zostanie wprowadzony komisarz, który będzie sprawował
rządy do czasu wyłonienia nowego szefa gminy w przedterminowych wyborach.
W Oświęcimiu od pięciu miesięcy prezydent elekt Jacek Grosser nie objął władzy, bo po wygranych wyborach, ale przed
złożeniem ślubowania dostał wylewu. Przez jakiś czas był
w śpiączce, jego stan się poprawia, ale nadal jest chory i urzędu
nie objął. Władzę sprawuje poprzedni prezydent Janusz Marszałek, który nie wszedł nawet
do drugiej tury. Dotychczasowe
przepisy przewidują, że na czas
KRAKÓW
Zielone światło
dla lotniska
Terminal pasażerski, drogi kołowania, płyta postojowa dla samolotów oraz układ dróg dojazdowych do lotniska – dla tych
inwestycji lotniskowych jest już
decyzja środowiskowa. Regionalny dyrektor ochrony środowiska w Krakowie nadał tej decyzji rygor natychmiastowej
wykonalności. To oznacza, że
od razu Międzynarodowy Port
Lotniczy Kraków – Balice może
starać się o uzyskanie pozwoleń na budowę i potwierdzenie
dofinansowania z unijnych funduszy.
Po rozbudowie terminal pasażerski będzie miał blisko 55 tys.
metrów kwadratowych powierzchni użytkowej (obecny
budynek ma 15 tys. m kw.),
w ciągu roku będzie można tu
odprawić ok. 8 mln pasażerów.
Płyta postojowa dla samolotów
zostanie powiększona o 4 dodatkowe miejsca (obecnie jest
ich 16). Nowy wewnętrzny
układ komunikacyjny z dodatkowymi pasami ruchu ułatwi
poruszanie się wokół terminalu, parkingu wielopoziomowego
oraz planowanego hotelu.
(GEG)
OŚWIĘCIM. Uczcili ofiary komunizmu. Tablica upamiętnia-
jąca niewinnych więźniów
i ofiary komunistycznych obozów pracy przymusowej, które
tuż po wojnie utworzyły
NKWD i UBP w rejonie byłego
obozu Auschwitz, została odsłonięta w Oświęcimiu. Odsłonił ją
bielszczanin Józef Jancza, syn
jednej z ofiar. Tablica zawisła
na przedwojennym budynku
w dzielnicy Zasole, nieopodal
dworca PKP.
Historyk z Państwowego Muzeum Auschwitz–Birkenau Adam
Cyra wspomina w swych publikacjach, że w Oświęcimiu istniały dwa obozy NKWD. „W
obozach tych przebywało około
15 tysięcy osób. Ich komendantem był sowiecki pułkownik
o nazwisku Masłobojew” – pisał
Cyra. (PAP)
długiej choroby obowiązki może
przejąć zastępca prezydenta, ale
tego nowo wybrany nie zdążył
powołać, bo mógł to zrobić dopiero po złożeniu ślubowania.
Jeśli przed wejściem w życie nowych regulacji prezydent elekt
nie złoży ślubowania, Oświęcim
czekają wybory nowego prezydenta.
Nowelizacja rozwiązuje też
problem niezłożenia ślubowania
przez wójta z powodu niezwołania sesji, na której miałby on
objąć władzę. Taka sytuacja jest
możliwa, gdy w radzie gminy
większość ma opozycja, która
nie chce dopuścić do przejęcia
władzy przez nowego szefa gminy. Jeśli przewodniczący rady
nie będzie chciał zwołać sesji na
potrzeby złożenia ślubowania,
takie ślubowanie będzie składane
przed komisarzem wyborczym.
Nowo wybrany wójt nie będzie
mógł też unikać złożenia ślubowania, bo jeśli nie obejmie władzy
w ciągu trzech miesięcy od wyborów, straci powierzony mu
przez wyborców mandat. (GEG)
TARNÓW. Flaga na samochód. Trzy tysiące małych
flag, przystosowanych do
umocowania na samochodowej antenie, przygotował dla
chętnych z okazji Dnia Flagi
Rzeczpospolitej Urząd Miasta w Tarnowie – poinformowała rzeczniczka prezydenta
Tarnowa Dorota Kunc–Pławecka. Według niej tarnowska akcja jest jedynym wydarzeniem tego typu w Polsce.
Poprzednio akcję zorganizowano w listopadzie z okazji
Święta Niepodległości. (PAP)
KRAKÓW. Janusz Żbik
wiceministrem. Janusz
Żbik, wojewódzki inspektor
nadzoru budowlanego w Krakowie, od początku maja będzie wiceministrem infrastruktury w randze podsekretarza stanu. – Będę miał
szeroki wachlarz obowiązków, ale w pierwszej kolejności koordynował będę działania związane z obiektami budowanymi na EURO 2012
– powiedział „Dziennikowi
Polskiemu”. Obowiązki inspektora nadzoru budowlanego będzie pełnił jego zastępca Artur Kania.
(EKT)
KOSZARY. 500 tys. zł na
świetlicę integracyjną. 500
tys. zł otrzyma Caritas Diecezji Tarnowskiej na budowę
świetlicy integracyjnej we
wsi Koszary koło Limanowej.
Budowa świetlicy i ogniska
przedszkolnego w Koszarach
to projekt, który ma służyć
integracji społeczności romskiej z mieszkańcami Koszar.
Korzystanie ze świetlicy będzie bezpłatne. Budowa ma
się zakończyć w tym roku.
(GEG)
MAŁOPOLSKA. W ponie-
działek urzędnicy pracują.
2 maja Małopolski Urząd Wojewódzki oraz Urząd Marszałkowski będą otwarte dla
petentów. Np. Oddziały Paszportowe Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie, Nowym Sączu i Tarnowie będą czynne w godzinach od 9 do 17.
(GEG)

Podobne dokumenty