Reklama w mediach
Transkrypt
Reklama w mediach
Ćwiczenie – Reklama Celem ćwiczenia jest odszukanie w sieci Web oraz w TV reklam przeznaczonych dla dzieci oraz poselekcjonowanie ich na następujące kategorie: Zabawki, gry, rozrywka Pożywienie, słodycze Leki, zdrowie Sport, turystyka, rekreacja Szkoła, Inne Po odszukaniu po 6 reklam ze wszystkich kategorii należy sporządzić: 1. W edytorze tekstu recenzję (za i przeciw, dobra – zła, kształcąca (pożyteczna – nieprzydatna reklama), jej czas emisji, emitent (radio, prasa, telewizja, sieć Internet, inne oraz przeznaczenie (do kogo jest kierowana) 2. W programie prezentacyjnym prezentację multimedialną z każdej z kategorii. Mają się znaleźć na poszczególnych slajdach następujące elementy: Wygląd (zdjęcie, prnscn, link do reklamy), Opis złych i dobrych stron tej reklamy Wpływ na psychikę dziecka itp Pomoce, linki 1. http://www.we-dwoje.pl/reklama;telewizyjna;a;dzieci,artykul,6685.html 2. http://books.google.pl/books/about/Dziecko_i_reklama_telewizyjna.html?id=cBnxAAAAMA AJ&redir_esc=y 3. http://www.4lomza.pl/index.php?wiad=2265 4. http://studioopinii.pl/artykul/5375-joanna-milkowska-dzieci-w-reklamie 5. http://forum.programosy.pl/reklamy-z-tv-dzwiek-wplyw-na-dziecko-vp944716.html 6. http://www.polskieradio.pl/18,Dzieci 7. http://www.perfect.org.pl/reklamy-dla-dzieci3.php 8. http://www.dzieckowwarszawie.pl/artykul/dziecko-i-radio-kreatywny-duet 9. http://www.bbedukacja.pl/dzieci_3_5/wychowanie/wplyw_reklamy_na_dzieci.html 10. http://www.polskastacja.pl/radiochannel/Dzieciom.htm 11. http://www.egospodarka.pl/16227,Reklama-internetowa-skierowana-do-dzieci,1,39,1.html 12. http://dziecisawazne.pl/dziecko-w-internecie-od-czego-zaczac/ 13. http://www.wirtualnemedia.pl/tags/dzieci%20w%20internecie 14. http://di.com.pl/news/31921,0,Dziecko_w_Sieci_nowa_kampania_%E2%80%9EKazdy_ruch_ w_Internecie_zostawia_slad%E2%80%9D.html 15. http://www.dbp.wroc.pl/linki/index.php?title=Dziecko_a_reklama 16. http://reklama.wp.pl/id,22,Dla-dzieci,oferta_serwis.html tekst do ewentualnego wykorzystania Szanse i zagrożenia dziecka w świecie wirtualnym -zagrożenia i korzyści płynące z korzystania przez dziecko ze środków medialnych Wychowanie jako proces jest utożsamiane z oddziaływaniem na psychikę i zachowanie człowieka. Przez oddziaływanie to rozumie się szczególnie wywieranie wpływu na zmiany, czy przeobrażenia w osobowości, zachowaniu, zwłaszcza opinii i przekonań o otaczającym świecie, oraz postaw wobec ludzi, samych siebie i wartości. Na proces wychowania szczególnie młodego człowieka, bardzo duży wpływ mają mass media. W chwili obecnej człowiek może korzystać z wielu mass mediów. Podstawowe media to: książka, prasa, film, radio, telewizja, Internet. W przeszłości to rodzice i nauczyciele wychowując kształtowali osobowość młodego człowieka. Od połowy XX wieku do grona dołączyły kolejno radio, telewizja oraz komputer. Największemu wpływowi mass mediów ulegają dzieci i młodzież. Dlatego też wszystkie podstawowe media starają zainteresować te grupy swymi produktami. Już sama prasa w ostatnich latach przeszła duże zmiany w szacie graficznej, przekładając obraz nad tematykę i treść artykułów w niej pisanych. Obecnie gazety i czasopisma kierowane do dzieci zawierają i przekazują więcej treści w postaci zdjęć i rysunków, niż tekstu pisanego. Łatwiej jest dotrzeć do odbiorcy wskazując mu przedmiot danego artykułu w sposób obrazowy. Przekaz ten jest bardziej konkretny, lepiej trafia do dziecka, który ma mniej problemów z odczytaniem go. Kupując czasopisma, a zwłaszcza komiksy- które dzieci lubią najbardziej, rodzic powinien zwrócić uwagę na treści w nich zawarte. Czy nie są przesiąknięte agresją, przemocą, cz nie wpłyną negatywnie na dziecko. We współczesnym świecie wielką rolę odgrywa reklama. Znaleźć ją można w prasie, radiu, telewizji, na ulicach, samochodach i ubraniach. Znaczenie reklamy jest ogromne także z wychowawczego i pedagogicznego punktu widzenia. Reklama stanowi ważny instrument kreowania potrzeb, sposobów ich zaspakajania, stylów życia, wzorów osobowych. Adresowana jest zarówno do dorosłych jak i do dzieci. Dzieci w wieku przedszkolnym nie rozumieją jeszcze istoty reklamy. Wierzą, że reklamy mówią prawdę, są więc podatne na ich perswazję. Dzieci wymuszają na rodzicach zakup zabawek, słodyczy, ubrań itp. Reklamy w rodzinach gorzej sytuowanych stają się źródłem napięć i konfliktów. Dzieci coraz częściej biorą udział w nowym sposobie poznawania świata. Nie świata przyrody, ale świata tworzonego specjalnie dla nich przez producentów wirtualnych zabaw i gier. Rodzice kupują swoim dzieciom wirtualną zabawkę, potem coraz bardziej wymyślone gry komputerowe. Świat dziecka staje się coraz szczelniej zabudowany maszynami do stworzenia nieprawdziwej,, rzeczywistości", którą dziecko przetwarza i w której zaczyna żyć. Zabawy wirtualne uczą zdobywania, kolekcjonowania, bo wygrywanie, gromadzenie i zdobywanie to wzorce współczesnej kultury rynku. Gry uzależniają, bo pojawiają się wciąż ich nowe wersje, które trzeba kupić do kolekcji, by wejść dalej w ten sztuczny świat. Ogromną rolę do odegrania w tej kwestii mają rodzice. Powinni rozmawiać z dziećmi na temat ryzyka, jakie niesie ze sobą nadmierne zaangażowanie się w wirtualną rzeczywistość, zachęcać do umiaru i ostrożności, a przede wszystkim poświęci więcej czasu na zabawy z dzieckiem. Są też gry, które potrafią rozwijać u dzieci różne zdolności. Odpowiednio dobrane i przekazane do użycia dziecku mogą być przydatnym narzędziem służącym rozwojowi i aktywizującym je poznawczo. Przeprowadzone badania pozwalają stwierdzić że: pobudzają procesy umysłowe dziecka, skłaniają do kojarzenia, korzystnie wpływają na intuicję i myślenie hipotetyczne, wspomagają koordynację wzrokowo- ruchową. Kupując gry, rodzice powinni zastanowić się co wnoszą one w życie dziecka: relaks, zabawę, naukę, możliwości zdobywania nowych informacji, czy strach, stres, wiedzę o okrutnych sposobach walki, możliwości zaistnienia w wirtualnym świecie, w którym wszystko jest możliwe. Niebezpieczny jest wzrost znaczenia mediów w dziedzinie wychowania. Bardzo często rola rodziców sprowadza się do zaspokajania potrzeb materialnych dziecka, brak natomiast codziennych kontaktów emocjonalnych z dzieckiem. Media wypełniają czas przeznaczony na zabawę, rozmowę, dyskusję. Edukacją medialną powinni więc zostać objęci rodzice, po to by mogli od najmłodszych lat kierować rozwojem dziecka, wskazując bajki, programy, filmy, wzbogacając wiedzę i osobowość dziecka. Ta nowa rola rodziców jest podyktowana obecnością w eterze stacji komercyjnych, które emitują bajki pełne agresji i okrucieństwa, oraz mało wartościowe seriale, bardzo chętnie oglądane przez dzieci. Nie należy zapomnieć o ogromnych korzyściach płynących ze świadomego i przemyślanego korzystania z przekazów medialnych. Taki sposób traktowania mediów może przyczynić się do bardziej systematycznego i krytycznego uświadamiania sobie świata i być źródłem rozwoju własnej osobowości. Media umożliwiają dziecku poznanie i zrozumienie zjawisk o charakterze globalnym, spełniają ważną rolę w upowszechnianiu osiągnięć kultury. Ważnym elementem jest kontrola rodziców nad dostępem dzieci do mediów. Stałe monitorowanie czasu, oraz oglądanych programów, bajek na DVD i video pozwoli rodzicom mieć duży wpływ na to co dzieci oglądają, jak długi czas spędzają przy tych mediach. Coraz częściej wśród współczesnych badaczy pojawia się pytanie- Czy warto czytać książki w epoce Internetu? Przeprowadzone badania dowodzą, że czytanie na głos niemowlęciu stymuluje rozwój jego mózgu, u kilkuletniego dziecka rozbudza ciekawość świata, pomaga zrozumieć siebie i innych. Korzyści płynące z głośnego czytania dziecku: - buduje wieź między dorosłym, a dzieckiem - zapewnia emocjonalny rozwój dziecka - rozwija jego język, pamięć i wyobraźnię - uczy je myślenia, poprawia koncentrację - wzmacnia poczucie własnej wartości - poszerza jego wiedzę ogólną - ułatwia mu naukę, pomaga odnosić sukcesy w szkole - uczy wartości moralnych, pomaga w wychowaniu - zapobiega uzależnieniu dziecka od telewizji i komputera - kształtuje nawyk czytania i zdobywania wiedzy na całe życie Miejsce książki w życiu człowieka XXI wieku nie jest zagrożone przez media elektroniczne. Kontakt z książką, prasą, podobnie jak i mediami powinien przebiegać pod nadzorem i kontrolą rodziców, ponieważ nie wszystkie treści w nich zawarte wpłyną pozytywnie na rozwój dziecka, a wręcz przeciwnie mogą wypaczyć jego psychikę, wyzwolić negatywne aspekty zachowania. Tekst nr 2 do ewentualnego wykorzystania Co czyha na dzieci w Internecie Większość rodziców nie wie lub nie zdaje sobie sprawy z tego, ile niebezpieczeństw czyha na ich dzieci – wynika z najnowszego badania firmy Gemius S.A., przeprowadzonego w ramach programu badawczego Fundacji Dzieci Niczyje. Ankietę przeprowadzono wśród dzieci i młodzieży w wieku 12-17 lat. Z badań wynika, że tylko 10% dzieci korzystających z Internetu jest pod stałą kontrolą rodziców. Sondaż pokazał też, że blisko 70% dzieci trafia na materiały erotyczne i pornograficzne w Sieci. W ankiecie Gemiusa dotyczącej zagrożeń w Internecie wzięli udział także rodzice. Co ciekawe, 30% z nich uznało, że Sieć nie stanowi niebezpieczeństwa dla dzieci. Wyniki badania zaprezentowano wraz z rozpoczęciem drugiego etapu ogólnopolskiej kampanii społecznej "Dziecko w sieci". Akcję organizuje Fundacja Dzieci Niczyje oraz Naukowa i Akademicka Sieć Komputerowa w ramach programu Komisji Europejskiej „Safer Internet”. Celem kampanii jest podniesienie świadomości społecznej w zakresie bezpiecznego korzystania z Internetu. Organizatorzy chcą trafić nie tylko do dzieci i młodzieży, ale także do rodziców, pedagogów czy policji. Pierwszy etap kampanii był realizowany dwa lata temu pod hasłem "Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie". Ilustracją tamtej kampanii były reklamy ukazujące 12-letnią Anię i podającego się za 12-letniego Wojtka mężczyzny w średnim wieku. Organizatorzy starali się pokazać w ten sposób, jak niebezpieczna może się okazać dla dziecka znajomość z Internetu. Kampania reklamowa będzie skierowana do dwóch grup – do dorosłych i do dzieci. Jak opowiada Anna Rywczyńska z NASK, reklamy będą zupełnie inne. Kampanię rozdzieliliśmy specjalnie. Reklamy dla dorosłych - pod hasłem "Internet to okno na świat. Cały świat" będą emitowane po 22 i będą zawierać fragmenty scen na jakie dziecko może napotkać w sieci. Jedna z nich będzie ukazywać strzelaninę, a druga rozbierającą się kobietę. Chodzi o to, aby uświadomić dorosłym na jaki widok dziecko może natrafić podczas jednej z wędrówek w Internecie - mówi Rywczyńska. Natomiast reklamy dla dzieci pod hasłem "Na niebezpieczne pytania udzielaj bezpiecznych odpowiedzi" polegają na wesołej animacji, która uczy, że nie wolno podawać swoich danych osobom przypadkowo poznanym w Internecie. Nieznajomi z Internetu zadają często pytania o miejsce zamieszkania dziecka, porę powrotu rodziców z pracy, a także o ich zarobki. Przykłady właściwych odpowiedzi na takie pytania można też znaleźć na stronie www.sieciaki.pl. Zagrożenia w sieci Dzieci napotykają na niebezpieczne treści za pomocą linków przesyłanych do użytkowników komunikatorów, wyszukiwarek internetowych, serwisów P2P, spamów rozsyłanych w e-mailach, gier internetowych, czatów czy grup dyskusyjnych. Internet jest doskonałym narzędziem do komunikacji, ale może być też śmietnikiem, w którym jest mnóstwo plików, filmów, które stanowią olbrzymie zagrożenia dla dzieci. Rodzice nie zdają sobie sprawy, że od nawiązania, z pozoru błahej znajomości w Sieci, już tylko mały krok do prawdziwej tragedii ostrzega podinsp. Mariusz Sokołowski, rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji. Dzieci korzystające z Internetu napotykają także na inne, niebezpieczne dla nich treści. Wśród nich strony o tematyce ksenofobicznej i faszystowskiej. Dostęp do nich może ograniczyć program komputerowy filtrujący niepożądane treści. Jednak, jak uważa Łukasz Wojtasik, z Fundacji Dzieci Niczyje, koordynator akcji „Dziecko w sieci” to nie wystarczy. Filtr może pomagać, ale w żadnym wypadku nie powinien zwalniać z odpowiedzialności za dziecko - akcentuje. Rodzice powinni być czujni i kontrolować dzieci, ale przede wszystkim rozmawiać z nimi. Trzeba poruszać kwestie "złych" stron internetowych i ostrzegać swoje pociechy przed przypadkowymi znajomościami w sieci - wymienia Wojtasik. Co zrobić jeśli dziecko poznało podejrzaną osobę w Internecie? Wtedy trzeba ostrzec je, aby nie ujawniało swoich danych. Jeśli już do tego doszło i dziecko umówiło się z nieznajomym, należy wybrać się na spotkanie razem z nim - uzupełnia Wojtasik. Trudniejszą kwestią są nielegalne strony, które napotykają najmłodsi. Jeśli rodzic odkryje, że dziecko miało z nimi styczność, należy bezwłocznie powiadomić o tym policję. Dużym ułatwieniem jest także serwis www.dyzurnet.pl. Można tam anonimowo zgłaszać przypadki występowania w Internecie treści zabronionych prawem. Dyzurnet.pl działa w ramach Komisji Europejskiej i należy do międzynarodowego stowarzyszenia INHOPE. W Polsce działa od blisko dwóch lat. Dzieci, które nawiązały przypadkową znajomość w Sieci, mogą łatwo zostać zwabione i wykorzystane przez przestępcę. Rzecznik prasowy Komendanta Stołecznego Policji dowodzi, że policja zatrzymuje coraz więcej osób, które rozpowszechniają treści pornograficzne dotyczące dzieci. Trzy lata temu zatrzymywaliśmy kilka osób za posiadanie i rozpowszechnianie tego typu treści pornograficznych, w tej chwili liczba zatrzymywanych przestępców zwiększyła się kilkakrotnie - przekonuje. Według statystyk policyjnych, w 2004 roku w całej Polce odnotowano 14 przypadków posiadania takich treści, a w tym roku jest już ich blisko 80. Analogicznie wzrosła liczba osób zatrzymanych za takie przestępstwa. Dwa lata temu było ich tylko siedem, a w tym roku za posiadanie materiałów pornograficznych dot. dzieci zatrzymano 162 osoby. Innym rodzajem przestępczości jest rozpowszechnianie pornografii dziecięcej. W 2004 roku zatrzymano 14 osób rozpowszechniających takie treści, a obecnie jest to 31 osób. Policji trudniej jest zatrzymać takie osoby, ponieważ przestępcy umieszczają swoje filmy i zdjęcia na serwerach w innych krajach. Profil przestępcy Pornografię z udziałem nieletnich najczęściej rozpowszechniają mężczyźni w średnim wieku. Jak precyzuje Sokołowski, są to zwykli ludzie żyjący wśród nas. Co ciekawe, mają ustabilizowaną sytuację materialną i normalną rodzinę - zauważa rzecznik. Ich ofiarami padają dzieci zaniedbane przez rodziców, nierzadko z rodzin patologicznych. Miejscem "polowań" pedofili jest nie tylko Internet, ale także place zabaw. Przekupują dzieci pieniędzmi i słodyczami. Zachowują się tak, że dzieci nie czują się wykorzystywane, a wręcz traktują takie spotkanie jako dobrą zabawę - mówi Sokołowski Jak podsumowuje Robert Bakalarski z agencji McCann-Ericson, która stworzyła kreację kampanii, trzeba nauczyć dzieci korzystać z Internetu. Sieć nie jest niczym złym, źli bywają tylko niektórzy ludzie, którzy z niej korzystają - tłumaczy.