kazus 2 z rozwiązaniem
Transkrypt
kazus 2 z rozwiązaniem
Anna, wdowa, właścicielka siedmiu nieruchomości i kolekcjonerka sztuki, matka Karola, Jakuba i Klary sporządziła testament holograficzny następującej treści: „Nie chcę, aby cokolwiek po mnie odziedziczyła Klara, gdyż już trzykrotnie się rozwiodła. Wie, że nie akceptuję takiego postępowania.” Po roku Anna uległa ciężkiemu wypadkowi i oczekując w szpitalu na operację w obecności trzech pielęgniarek i swoich synów powiedziała: „Gdybym nie przeżyła, chcę żeby mój naszyjnik z żółtych brylantów dostała moja siostra Eliza. Mieszkanie w Krakowie ma otrzymać Karol, zaś mieszkanie w Warszawie – Jakub. Czynię odpowiedzialnym Karola za wykonanie mojej ostatniej woli”. Karol spisał niezwłocznie oświadczenie Anny, podając datę i miejsce sporządzenia dokumentu, który następnie podpisały wszystkie obecne w szpitalu osoby. Anna w tydzień po operacji zmarła. Po jej śmierci Karol zawarł z Elizą umowę w formie pisemnej, na podstawie której wydał jej naszyjnik. Klara, twierdząc, że matka wcześniej obiecywała jej naszyjnik, zażądała od Elizy wydania naszyjnika. W półtora roku po śmierci Anny wystąpiła także do sądu o stwierdzenie nabycia spadku. Jakub przedłożył w sądzie obydwa testamenty Anny. Klara kwestionuje ważność testamentu sporządzonego w szpitalu, gdyż w jego sporządzeniu brali udział jej bracia a ona nie została o powiadomiona, że Anna chce sporządzić nowy testament. Kwestionuje także treść testamentu holograficznego, powołując się na to, że każdy może układać sobie życie jak chce, a Anna miała staroświeckie poglądy. 1. Kto i na jakiej podstawie dziedziczy spadek po Annie? 2. Oceń umowę zawartą przez Karola z Elizą. Czy i na jakiej podstawie Klara może żądać wydania naszyjnika od Elizy? Ad 1) Powołanie do spadku może wynikać z testamentu lub z ustawy. Anna sporządziła testament holograficzny zawierający wydziedziczenie córki Klary. Wydziedziczenie może nastąpić tylko w testamencie (art. 1009 k.c.), w którym należy podać przyczynę wydziedziczenia, przy czym może to być wyłącznie jedna z przesłanek wymienionych w art. 1008 k.c. Anna jako powód wydziedziczenia Klary podała przyczynę niespełniającą tego wymogu, należy jednak zastanowić się, czy ten testament nie jest tzw. testamentem negatywnym. Gdyby Anna nie sporządziła kolejnego testamentu, to na podstawie ustawy dziedziczyliby synowie Anny – Jakub i Karol po połowie (art. 931 § 1 k.c.). Klara będzie wyłączona od dziedziczna, ale będzie uprawniona do zachowku. Anna, leżąc w szpitalu, ustnie rozrządziła częścią swojego majątku. Wskazane przez nią w testamencie osoby nie mogłyby być potraktowane jak spadkobiercy, gdyż przeznaczone im przedmioty nie wyczerpują prawie całego spadku (art. 961 k.c.); mogłyby być zatem zapisobiercami. Należy ocenić, czy dokonane przez Annę rozrządzenie jest ważnie i skutecznie sporządzonym testamentem ustnym. Przesłanki ważności tego testamentu określone w art. 952 § 1 k.c. zostały spełnione. Istniała obawa rychłej śmierci Anny zarówno z obiektywnego, jak i z subiektywnego punktu widzenia, a Anna złożyła oświadczenie w obecności trzech świadków. Fakt, że przy składaniu przez nią oświadczenia byli obecni dodatkowo jej synowie, pozostaje bez znaczenia, gdyż ustawa wymaga obecności tylko trzech świadków, co do których nie zachodzą przesłanki określone w art. 956 k.c. i art. 957 k.c. Obecność innych osób, prócz świadków testamentu, nie wpływa na ocenę ważności testamentu. Wobec faktu, że Anna zmarła w tydzień po sporządzeniu testamentu, nie utraciłby on mocy na podstawie art. 955 k.c., pozostaje jednak ocena prawidłowości stwierdzenia treści tego testamentu (art. 952 § 2 k.c.). Dokonał tego Karol, dla którego w testamencie przewidziana była korzyść, a zatem zgodnie ze stanowiskiem SN (uchwała 7 sędziów z 23.11.2001 r., III CZP 54/01) nie może być traktowany jako osoba trzecia w rozumieniu art. 952 § 2 k.c. Wobec faktu, że od śmierci Anny upłynęło półtora roku, nie ma już możliwości ustalenia treści testamentu na podstawie zeznań świadków testamentu (art. 952 § 3 k.c.). Z uwagi na wadliwość spisania treści testamentu oraz niemożność ustalenia jego treści na podstawie zeznań świadków testament ustny Anny nie wywrze skutków prawnych. W tej sytuacji dziedzicznie będzie się odbywało na podstawie ustawy. Spadek odziedziczą Jakub i Karol po połowie (art. 931 § 1 k.c.). Nie ma potrzeby analizowania relacji pomiędzy testamentami sporządzonymi przez Annę, gdyż nie ma możliwości ustalenia treści drugiego testamentu. 1 Ad 2) Wobec faktu, że treść testamentu ustnego nie została prawidłowo stwierdzona, zawarte w nim postanowienia, w tym powołanie wykonawcy testamentu w osobie Karola, jest bezskuteczne. Nie był on zatem uprawniony do zawierania z Elizą umowy przenoszącej własność naszyjnika. Umowa taka zgodnie z art. 156 k.c. jest zawierana w wykonaniu zobowiązania wynikającego z zapisu, który istotnie został przez Annę uczyniony na rzecz Elizy, ale wobec faktu, że testament ustny nie wywiera skutków prawnych z wyżej wskazanych powodów, zapis nie może też być przyczyną (kauzą) przeniesienia własności. Tym samym umowa zawarta przez Karola z Elizą jest nieważna. Ze względu na nieważność umowy przenoszącej własność naszyjnika w wykonaniu nieistniejącego zapisu zwykłego nie mogą znaleźć zastosowania przepisy o ochronie nabywcy działającego w dobrej wierze (w szczególności art. 169 k.c.). Ewentualnymi podstawami roszczenia o wydanie przedmiotu wchodzącego w skład spadku (naszyjnik jest taką rzeczą) są: art. 222 k.c. albo art. 1029 k.c. Ponieważ Klara nie jest spadkobierczynią, nie może żądać od Elizy wydania naszyjnika na podstawie przepisów o ochronie dziedziczenia. Choć Eliza włada naszyjnikiem nie będąc jego właścicielką, Klarze nie przysługuje w tym przypadku także roszczenie o ochronę własności, gdyż Klara nie jest właścicielką tej rzeczy (współwłaścicielami naszyjnika są Jakub i Karol). 2