Piszcie do posłów i senatorów

Transkrypt

Piszcie do posłów i senatorów
Ratuj Maluchy, sześciolatki do szkół, likwidacja zerówek, protest
Piszcie do posłów i senatorów
Dzwońcie i piszcie do Waszych lokalnych posłów i senatorów. Każdy poseł dostał od nas list, oraz płytkę z
reportażem TVP "Sześciolatki w szkole", krytycznie przedstawiającym reformą.
Pytajcie posłów czy obejrzeli film i jakie mają refleksje. Piszcie dlaczego nie podoba nam się reforma. Niech
posłowie wiedzą czego oczekują ich wyborcy! Powiadomcie też posłów, że stenogramy z głosowania nad ustawą
oświatową będziemy rozpowszechniać, na wszelkie możliwe sposoby.
Piszcie przede wszystkim do członków Komisji Edukacji: gotowe adresy do wklejenia tutaj.
Piszcie przede wszystkim do posłów PO, PSL i Lewicy.
Adresy i telefony posłów znajdziecie na stronie internetowej: http://www.sejm.gov.pl/poslowie/okregi6.htm (trzeba
kliknąć 1. województwo, 2. nazwisko posła 3. zakładkę na dole strony: biura poselskie, tam są maile i telefony).
Wasze maile do posłów przysyłajcie do nas na [email protected]. Będziemy znali skalę protestu.
Najlepiej piszcie krótko i od serca np. tak:
Szanowny Panie Pośle / Szanowna Pani Posłanko
Jako obywatel, wyborca a przede wszystkim rodzic zwracam się do Pana/Pani z prośbą o odrzucenie proponowanej
przez minister Katarzynę Hall reformę edukacji, mającej na celu obniżenie obowiązku szkolnego do lat pięciu i
wysłanie wszystkich sześciolatków do szkół. Jestem przekonany, że reforma w proponowanej formie będzie
krzywdząca dla mojego dziecka. Nie mogę się zgodzić aby mój największy skarb stał się ofiarą nieprzemyślanych
zmian, wprowadzanych chaotycznie i bez poparcia społecznego. Wszystkie nasze argumenty pozna Pan/Pani czytając
list wysłany przez rodziców skupionych wokół inicjatywy ratujmaluchy.pl
Z poważaniem
albo tak:
Szanowny Panie Pośle /Szanowna Pani Posłanko!
W wyborach oddałam głos na PO. Gdybym wiedziała o planach wysłania sześciolatków do szkoły nigdy nie
oddałabym głosu na Waszą partię. Jestem mamą pięciolatka, który w przyszłym roku ma iść do pierwszej klasy do
nieprzygotowanej na to szkoły. Pytam dlaczego moje dziecko ma być eksperymentem Pani Minister Hall. NIE
ZGADZAM SIĘ NA TO !!! Przygotujcie szkoły do reformy, jeśli to zrobicie na pewno nie stracicie wyborców. Brnąc
w tą nieprzygotowaną i bezsensowną reformę stracicie głos mój i mojej rodziny, a zaufałam Wam i mam nadzieję nie
zawieść się.
Z poważaniem
Wyborca........
LIST AKCJI "RATUJMALUCHY" DO POSŁÓW (Z 15 września):
Dzieci to nie zabawki do eksperymentów!
Szanowna Pani Posłanko, Szanowny Panie Pośle!
Jako rodzice dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym jesteśmy bardzo mocno zaniepokojeni projektem reformy
systemu edukacji oraz obniżenia wieku szkolnego zaprezentowanym przez minister Katarzynę Hall.
Obecnie dzieci 6-letnie rozpoczynają obowiązkową edukację w zerówkach, które są zorganizowane w przedszkolach
strona 1 / 3
Ratuj Maluchy, sześciolatki do szkół, likwidacja zerówek, protest
Piszcie do posłów i senatorów
i szkołach. Jako rodzice widzimy, że zerówki przedszkolne są bezpieczniejsze i zapewniają lepsze warunki edukacyjne
niż zerówki szkolne. W przedszkolach są przestronne sale z zabawkami, bezpieczne szatnie, łazienki dostosowane do
potrzeb małych dzieci, trzy posiłki dziennie, stała opieka w kameralnej atmosferze, plac zabaw. Szkoły oferują
przeważnie jedynie salę klasową i jeden posiłek w stołówce, a opieka nad dzieckiem w szkolnej świetlicy często
pozostawia wiele do życzenia. Te warunki przekładają się bezpośrednio na wyniki w nauce. Z badań ?Sześciolatki w
Polsce? (w 2006 roku przebadano 67 tys. dzieci) wynika jednoznacznie, że niemal we wszystkich sferach
przygotowania do edukacji sześciolatki z przedszkoli wykazywały znacząco wyższy poziom rozwoju niż ich
rówieśnicy z zerówek szkolnych.
Minister Hall obiecuje, że warunki w szkołach się zmienią ? ale uznajemy tę obietnicę za niewykonalną z
następujących powodów:
Nie ma planu zmian, to znaczy MEN nie określiło standardów, jakie mają spełniać zerówki szkolne (w projektach
podstaw programowych są jedynie ?zalecenia?).
Nie ma wystarczających pieniędzy na ten cel ? MEN obiecało 150 mln zł na zmianę, co w podziale na ok. 14 000
polskich szkół podstawowych daje kwotę ok. 11 tys. zł na szkołę ? to o wiele za mało, by zapewnić dzieciom warunki
choćby porównywalne do przedszkolnych.
Nie ma podmiotu odpowiedzialnego za wprowadzenie tych zmian. Ministerstwo zrzuca to zadanie na samorządy,
które nie zawsze chcą i mogą inwestować w edukację.
Nie da się tych wszystkich zmian wprowadzić w ciągu najbliższego roku, co oznacza że pierwsze roczniki 6-latków
trafią do szkół niedostosowanych do ich potrzeb ? a co z tym idzie niebezpiecznych szkół.
To nie koniec problemów i zagrożeń związanych z planowaną reformą. Pedagodzy bardzo mocno krytykują
przedstawiony projekt Podstaw Programowych Kształcenia Ogólnego (cytat z opinii Polskiego Towarzystwa
Dysleksji: ?wyrażamy przekonanie, że próba wdrożenia [projektu] w życie pociągnęłaby za sobą wiele negatywnych
następstw, które dotknęłyby wszystkich, których ona dotyczy ? nauczycieli, rodziców, a przede wszystkim dzieci.
Czujemy się w obowiązku zaprotestować przeciwko próbie wprowadzania zmian nieuzasadnionych i niezgodnych z
prawidłami rządzącymi rozwojem dziecka?). Brakuje wykwalifikowanych pedagogów, którzy potrafiliby zająć się w
jednej klasie zarówno dziećmi 6-, jak i 7-letnimi. Nauczyciele alarmują, że nie można wprowadzić zaleceń MEN w
istniejących salach szkolnych, które są zbyt małe, aby podzielić je na część rekreacyjną i dydaktyczną. Władze
samorządowe pracują na podstawie obowiązującego prawa, a nie na podstawie projektów, i nie mogą poważnie zająć
się zmianami infrastruktury bez zmiany ustawy oświatowej.
Podsumowując te wszystkie zagrożenia, problemy oraz wątpliwości, jesteśmy przekonani że wdrożenie zmiany
obniżenia wieku szkolnego w prezentowanej obecnie formie, będzie skutkowało znacznym pogorszeniem warunków
edukacji dla najmłodszych dzieci. Jako rodzice jesteśmy przekonani, że wczesna edukacja jest dziedziną, na której nie
można dokonywać nieprzemyślanych i nieprzygotowanych eksperymentów. Nasze wątpliwości dotyczące stanu
przygotowania do reformy podzielają również Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Rzecznik Praw Dziecka.
Karta Praw Dziecka oraz Konstytucja RP gwarantuje nam, rodzicom, prawo pierwszeństwa do decydowania o losie
naszych dzieci, a także zobowiązuje do działania na rzecz dobra dziecka. Nie jest ono dla nas liczbą, statystyką,
pozycją w budżecie ani kosztem. Jest zawsze przede wszystkim człowiekiem wymagającym troskliwej uwagi.
Ministerstwo Edukacji Narodowej do dziś nie podjęło z rodzicami żadnych rozmów ani konsultacji (brak odpowiedzi
na pisma) na temat planowanej reformy. W naszym imieniu musieli wystąpić Rzecznik Praw Obywatela i Rzecznik
Praw Dziecka. Otrzymujemy wsparcie od pedagogów, psychologów i organizacji oświatowych, konsolidujemy się
ponad wszelkimi podziałami (zebraliśmy ponad 20 000 podpisów pod protestem) ? nie ma przecież dla rodzica nic
ważniejszego niż dobro własnego dziecka.
Najbardziej jednak liczymy na partnerstwo i poparcie nas w trosce o dobro dziecka wśród reprezentantów Izb
Parlamentu. Naszym prawem jest mówić o potrzebach naszych dzieci i dbać o nie. Waszym prawem jest wspomóc nas
w naszych obywatelskich obowiązkach. Prosimy o skorzystanie z tego przywileju ? stanowienia prawa na rzecz
strona 2 / 3
Ratuj Maluchy, sześciolatki do szkół, likwidacja zerówek, protest
Piszcie do posłów i senatorów
obywateli, również tych najmłodszych.
Dlatego też, w trosce o nasze dzieci, zwracamy się z prośbą o odrzucenie proponowanego projektu reformy systemu
edukacji.
Maja Majewska-Kokoszka
Stanisław Matczak
Założyciele portalu ?Forum rodziców?
Karolina i Tomasz Elbanowscy
W imieniu ponad 20.000 rodziców, którzy na stronie ?Ratuj maluchy? wyrazili swój sprzeciw przeciwko reformie
systemu oświaty
Więcej informacji na temat planowanej reformy oraz sprzeciwu rodziców wobec obniżenia wieku szkolnego można
znaleźć na stronach internetowych ?Ratuj Maluchy? (www.ratujmaluchy.pl) oraz ?Forum Rodziców?
(www.forumrodzicow.pl).
strona 3 / 3