Kwiecień 2013 - Przedszkole Samorządowe Nr 5 w Białymstoku

Transkrypt

Kwiecień 2013 - Przedszkole Samorządowe Nr 5 w Białymstoku
Nr 77 – kwiecień 2013r
„Ach ten kwiecień, psotny kwiecień, różne figle płata w świecie.
Raz przygrzeje mocno słońce, że jak w lecie jest gorąco.
Innym razem śniegiem prószy, że aż wszystkim marzną uszy.
Kwiecień - plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata.”
Witamy ponownie!
To już kwiecień, trudno w to uwierzyć wyglądając za okno – w dalszym ciągu można zobaczyć hałdy
śniegu. Wszyscy jednak wiemy, ze wiosenne miesiące mają swoje humory. Pomimo zmiennej aury warto
wybrać się z dziećmi na spacer lub sanki w poszukiwaniu oznak wiosny. Warto też poświęcić kilka chwil na
lekturę naszej gazetki i biuletynu. Zapraszamy !
 TO WARTO WIEDZIEĆ
Lęki dziecięce
Skąd się bierze lęk przed obcymi?
Wiele dzieci boi się obcych, nieznanych im osób. U niektórych dzieci ten
lęk zmniejsza się wraz z wiekiem i wreszcie całkowicie zanika, inne męczą się z
nim przez wiele lat. Niektórzy uważają, że element dziedziczenia ma wpływ na to,
czy jesteśmy odważni czy tchórzliwi.
W większym stopniu jednak lęk przed obcymi zależy od wcześniejszych
doświadczeń dziecka i postaw rodziców. Jeśli dziecko w przeszłości przeżyło coś przykrego z udziałem obcej
osoby – zostało pobite, oszukane, ośmieszone – przez długi czas lęk może towarzyszyć kontaktom
z nieznajomymi. Jednak nie tylko krzywda wyrządzona przez obcą osobę sprawia, że dziecko jej unika.
Czasem wystarczy skojarzona z nią opowieść czy postraszenie przez rodzica – „ten pan w kapeluszu przyjdzie
po ciebie, jeśli będziesz niegrzeczny”. Dziecko zaczyna się bać panów w kapeluszach, czasem też tych bez
nakrycia głowy albo wszystkich panów, których nie zna. Wybujała fantazja sprzyja powstawaniu lęków przed
obcymi. Dziecko ogląda film, słucha bajki, przegląda książeczkę i wyobraża sobie różne sytuacje, bohaterów
opowieści i zagrożenia czyhające na nich, a potem przenosi te wyobrażenia na rzeczywistość i boi się tych,
których nie zna.
Rodzicielska nadopiekuńczość również sprzyja lękom i nieufności wobec obcych. Jeśli rodzice
ograniczają kontakty z rówieśnikami, izolują dziecko od świata dorosłych, nie poznaje ono nowych osób –
1
zaczyna się ich bać. Czasem jedynacy, wychowywani wyłącznie przez babcię czy opiekunkę, nawiązujący
mało kontaktów z innymi, przeżywają więcej lęków niż maluchy mające rodzeństwo, chodzące do
przedszkola i spędzające dużo czasu z rówieśnikami.
Pamiętajmy, że wraz z wiekiem lęk przed obcymi będzie się zmniejszał. Nastąpi to tym szybciej, im
mądrzej i spokojniej pomożemy dziecku go pokonać. Lęk możemy też dziecku zaszczepić, powtarzając wciąż
„nie bój się”. Dziecko doskonale wyczuwa rodzicielski niepokój i na nowo zaczyna się bać.
Jak pomóc dziecku pokonać lęk przed obcymi
× Nie zawstydzaj, nie karć dziecka za to, że się boi. Nie będzie rozumiało Twoich uwag, ponieważ ta
sytuacja jest dla niego przykra.
× Nie zmuszaj do kontaktów. Stwarzaj okazje do tego, by chciało odezwać się czy przywitać, ale nie
wywieraj presji. Szanuj dziecięcą odmowę.
× Niczego nie rób na siłę. Dziecko szybciej nabierze odwagi, gdy nie będzie do niczego zmuszane.
× Stopniowo oswajaj dziecko z obcymi. Zachęć do poznania kolegi, którego spotyka codziennie na
podwórku. Potem może zgodzi się poznać sąsiadkę mieszkającą obok i Twoją znajomą, którą widzi po raz
pierwszy.
× Jeśli zostaną przełamane pierwsze lody, dbaj o to, by kontakty były podtrzymywane. Zaproś kolegę
z podwórka do domu, a gdy widzisz się ze znajomą, poproś, by dziecko przywitało się z nią.
× Staraj się, by Twoją pociechę odwiedzały inne dzieci: koledzy z przedszkola, dzieci Twoich
znajomych, dzieci z podwórka.
× Organizuj w swoim domu dziecięce spotkania, może bale z okazji i… bez okazji.
× Zadbaj o to, by dziecko przebywało wśród rówieśników, rozwijając swoje zainteresowania – wszelkie
kółka plastyczne, taneczne i zajęcia sportowe w grupach sprzyjają oswajaniu się dziecka z nowymi sytuacjami
i osobami.
× Gdy do Waszego domu zaproszeni są dorośli goście, zachęć dziecko, by przywitało się z nimi,
a potem może przez chwilę pozostało w pokoju, w którym odbywa się przyjęcie.
× Nie zapominaj o dostrzeganiu mocnych stron malca. Im pewniejszy siebie będzie, tym łatwiej pokona
lęki.
× Sama nie unikaj kontaktów. Staraj się poznawać nowe osoby, by dziecko brało z Ciebie przykład.
× Rozmawiaj z dzieckiem o jego niepokojach, lękach i obawach, zachęcaj, by dużo o tym mówiło.
Może zechce narysować, ulepić czy namalować to, co czuje?
× Jak najczęściej wybieraj się z dzieckiem do kina, teatru i do muzeum. Rozmawiaj o tym, co dzieje się
na scenie i ekranie. Jeśli bohaterowie przeżywają podobne lęki do tych, które odczuwa dziecko, możecie
później rozmawiać o tym.
× Dbaj o samodzielność dziecka, gdyż sprzyja ona pokonywaniu lęków.
× Nigdy nie strasz dziecka, nawet w żartach.
Opracowanie A. Guziejko na podst.: K. Zielińska „Trudne sytuacje w przedszkolu”
 KĄCIK PODZIĘKOWAŃ
Serdecznie dziękujemy:
- rodzicom Ani G. za przekazanie kolejnej „porcji” układanek, książeczek;
- rodzicom Małgosi H. za przekazanie pędzli do grupy oraz kubeczków i długopisów z przeznaczeniem na
nagrody;
- mamom Michała B., Karoliny G, Bartka G. za słodycze dla całej grupy
2
 KRONIKA URODZIN
Kwiecień przyniósł nam prawdziwą „obfitość” jubilatów. W tym miesiącu urodziny obchodzą:
02.04. – Izabela M.
06.04. – Marcelina Ł.
06.04.– Anna S.
06.04.– Paweł S.
09.04.– Dominika P.
10.04.– Damian W.
14.04.– Anna G.
14.04.– Emilia W.
14.04.– Robert August P.
17.04.– Franciszek M. L.
18.04.– Karol K.
23.04.– Gabriel K.
25.04.– Patryk K.
25.04.– Dominik Sz.
26.04.– Weronika J.
26.04.– Wiktoria J. K.
Wiosenne życzenia wszystkiego co najlepsze !!!
 JAKIE MAMY PLANY
Grupa I – Smerfiki
1.
2.
3.
4.
5.
Instrumenty perkusyjne.
Nasze zdrowie.
Wiosenne powroty ptaków.
Chronimy przyrodę.
Co to jest Polska?
Grupa III – Pajacyki
Grupa II – Gumisie
1.
2.
3.
4.
5.
Mieszkańcy ZOO
Optymistyczne kolory
Twórczość Juliana Tuwima
Dbamy o planetę Ziemię
W bajkowym świecie
Grupa IV – Kubusie
1.
2.
3.
4.
5.
Nasza stolica – Warszawa.
Mój pupil.
Zwierzęta z wiejskiego podwórka.
Przyjaciele przyrody.
Muzyka jest wszędzie.
1.
2.
3.
4.
5.
Hodujemy nowalijki w sali
Książka – skarbnica wiedzy
Na wiejskim podwórku
Ziemia – nasza planeta
Nasi pupile – kot i pies
×
05.04.2013r (piątek) o godz. 900
„Śmigusek dyngusek”
×
08.04.2013r (poniedziałek) o godz.1630 zapraszamy chętne osoby na kolejne spotkanie
Optymistycznego Klubu Rodziców
przedszkole odwiedzi teatr NARWAL z przedstawieniem
3
 NAUCZYŁEM SIĘ W PRZEDSZKOLU
Grupa I – Smerfiki
Grupa II - Gumisie
Grupa III – Pajacyki
Grupa IV – Kubusie
,,Zdrowie” - wiersz
„Kotek” - wiersz
"Wielki skarb" -wiersz
„Warszawa” –wiersz
(wybr. fragm
Zdrowa żywność,
uśmiech, woda,
to jest właśnie Twa
uroda.
Chcesz mieć piękną,
gładką buźkę,
to zajadaj jabłko,
gruszkę.
Miauczy kotek: miau!
- Coś ty, kotku, miał?
- Miałem ja miseczkę
mleczka,
Teraz pusta jest
miseczka,
A jeszcze bym chciał.
Wzdycha kotek: o!
- Co ci, kotku, co?
- Śniła mi się wielka
rzeka,
Wielka rzeka, pełna
mleka
Aż po samo dno.
Pisnął kotek: pii...
- Pij, koteczku, pij!
Skulił ogon, zmrużył
ślipie,
Śpi - i we śnie mleczko
chlipie,
Bo znów mu się śni.
Mam przyjaciela – wielki
skarb,największą radość
w świecie. Któż to?
Acha, nie powiem, nie...
z łatwością odgadniecie.
Chciałbym z nim przebyć
cały dzień
lecz mi nie daje niania.
– Ej, Jurku, chodź na
spacer czas, dość tego już
czytania!
Tak, książka to przyjaciel
mój –
przyjaciel prawie żywy.
On opowiada cudów moc
o świece prawi dziwy.
O górach, morzach niesie
wieść o naszej własnej
ziemi. Wypowie wiersz
lub cudna baśń – czym?
Literkami swymi.
Więc cieszę się, że
książkę mam. Och,
czytać pragnę wiele! Nie
niszczę ich, bo książki
me – najlepsi przyjaciele.
B. S. Kossuth
Smaczna marchew i
malinki,
w nich są same
witaminki.
W zdrowym ciele
zdrowy duch,
więc swe ciało wprawiaj
w ruch.
Chcesz szczęśliwy być
kolego,
dbaj o zdrowie od
małego.
I. Salach
„Dżungla” - piosenka
„Kle, kle boćku” piosenka
I.
Witaj boćku, kle kle,
Witaj nam bocianie,
Łąka ci szykuje, łąka ci
szykuje
Żabki na śniadanie.
II.
Kle, kle boćku, kle, kle
Usiądź na stodole.
Chłopcy ci zrobili,
chłopcy ci zrobili,
Gniazdo w starym kole.
III.
Kle, kle boćku, kle, kle,
Witamy cię radzi,
Gdy zza morza wrócisz,
gdy zza morza wrócisz,
Wiosnę nam
sprowadzisz.
Dżungla, dżungla, taka
wielka dżungla
poplątane zwoje dzikich
lian.
Mieszka sobie w
bambusowej chatce
Ambo sambo wielkiej
dżungli pan.
REFx2: Strusie mu się w
pas kłaniają,
małpy na ogonach grają
Abmo tu Ambo tam,
Ambo tu i tam
Ambo Sambo, doskonale
znam go,
węża się nie boi ani lwa.
Dla swych dzikich
leśnych ulubieńców
W dłoni coś smacznego
zawsze ma.
„Dzieci i śmieci” (słowa
M. Buczek, do
mel.„Jagódki”)-piosenka
1 .My jesteśmy dzieci, co
nie lubią śmieci.
Kochamy przyrodę, las i
czystą wodę.
Serca mamy dobre, oczy
bystre mamy i z ochotą
naszą Ziemię szybko
wysprzątamy.
Ref. A kiedy dzień
nadchodzi, dzień
nadchodzi, idziemy
zbierać śmieci, zbierać
śmieci,
By były czyste parki,
lasy, woda, by cieszyła
dobrych ludzi pięknem
swym przyroda.
Piękne miasto leży nad
brzegiem Wisły
W jej wodzie wieczorem
światełka rozbłysły.
Kiedyś ją budował Wars
do spółki z Sawą
Aż po latach wielu stała
się Warszawą.
Piękna jest Warszawa, jej
domy, ulice.
Wszyscy bardzo ją
kochamy tę naszą stolicę.
I. Salach
„Każdy ma jakiegoś
bzika” (Fasolki) piosenka
I. Kiedy wracam ze
szkoły i otworzyć chcę
drzwi, już od progu
dobiega zawsze wierny
głos psi.
Na dywanie w pokoju do
nóg łasi się kot,
a w pudełku pod stołem
chomik chowa się w kąt.
Ref: Każdy ma jakiegoś
bzika, każdy jakieś
hobby ma, a ja w domu
mam chomika, kota,
rybki oraz psa.
Każdy ma jakiegoś bzika,
każdy jakieś hobby ma,
a ja w domu mam
chomika, kota, rybki oraz
psa.
II. Kiedy smutno mi
czasem, przyjdzie do
mnie pan pies,
poda łapę, zapyta: Nie
martw się, co ci jest?
Kot zamruczy pod
nosem, chomik także da
znać,
i od razu weselej, już
zaczynam się śmiać.
4
 UŚMIECHNIJ SIĘ
- Powtórzmy tabliczkę mnożenia - mówi ojciec do syna - na pewno wiesz, że dwa razy dwa jest cztery, a ile to
będzie sześć razy siedem?
- Tato, dlaczego ty zawsze rezerwujesz dla siebie łatwiejsze przykłady?
Synek pyta mamy:
- Mamo, gdzie byłaś jak się urodziłem?
- W szpitalu.
- A tata?
- W pracy.
- No to ładnie, nikogo z was nie było przy moich narodzinach.
Ojciec czyta na dobranoc bajkę swojemu synowi. Po pół godzinie przychodzi mama i się pyta:
- I co, śpi?
Na to syn odpowiada:
- Nareszcie śpi.
Opracowanie i skład komputerowy: Aneta Borys , Anna M. Guziejko
5
6