Zapisz jako PDF

Transkrypt

Zapisz jako PDF
Komentarze rynkowe
12.11.2013
Komentarz miesięczny, listopad 2013
Październikowe wzrosty na wielu światowych
giełdach pokazały, że hossa ma się dobrze i
wcale nie zamierza odpuścić. Moim zdaniem
jednak, w przyszłym roku, inwestorów na
głównych parkietach może czekać dłuższy
przystanek na bocznicy, zanim indeksy będą
miały siłę ruszyć w dalszą podróż. Nawet jeśli
amerykańskie indeksy akcji wzrosną jeszcze o
kilka procent w najbliższych trzech miesiącach,
to jesienią przyszłego roku możemy znaleźć się
w tym samym miejscu co dziś. Byłby to pewien
kompromis pomiędzy zwolennikami kontynuacji
hossy, a piewcami nieuchronnego załamania.
Długie i silne wzrosty na rynkach akcji nie
zawsze muszą kończyć się gwałtowną bessą. Przykłady stabilizacji na
indeksach w USA z 1994 czy 2004 roku pokazują, że korekta nie
oznacza końca świata.
Jarosław Niedzielewski
DYREKTOR DEPARTAMENTU INWESTYCJI
PODSUMOWANIE KOMENTARZA MIESIĘCZNEGO, LISTOPAD
2013
• Październikowe wzrosty na wielu światowych giełdach pokazały, że hossa ma się
dobrze i wcale nie zamierza odpuścić. Moim zdaniem jednak, w przyszłym roku,
inwestorów na głównych parkietach może czekać dłuższy przystanek na bocznicy,
zanim indeksy będą miały siłę ruszyć w dalszą podróż. Nawet jeśli amerykańskie
indeksy akcji wzrosną jeszcze o kilka procent w najbliższych trzech miesiącach, to
jesienią przyszłego roku możemy znaleźć się w tym samym miejscu co dziś. Byłby to
pewien kompromis pomiędzy zwolennikami kontynuacji hossy, a piewcami
nieuchronnego załamania. Długie i silne wzrosty na rynkach akcji nie zawsze muszą
kończyć się gwałtowną bessą. Przykłady stabilizacji na indeksach w USA z 1994 czy
2004 roku pokazują, że korekta nie oznacza końca świata.
• Biorąc pod uwagę skalę optymizmu, jaka opanowała ostatnio Wall Street, pierwsza
fala korekty może rozpocząć się już w listopadzie. Ustanowieniu nowych szczytów
przez główne indeksy w USA towarzyszyła znacząca poprawa sentymentu wśród
inwestorów, zarówno tych indywidualnych, jak i instytucjonalnych. Z oczywistych
względów jest to niepokojący sygnał. Szczególnie, gdy skonfrontujemy go z serią
nieco gorszych od oczekiwań danych napływających tak z amerykańskiej, jak i z
europejskiej gospodarki.
• Rekordowa skala optymizmu panującego na zachodnich giełdach udzieliła się także
polskim inwestorom. Udział uczestników rynku liczących na kontynuację wzrostów,
zgodnie z odczytami wskaźnika INI dedykowanego inwestorom indywidualnym,
dotarł do najwyższego poziomu w historii publikowania tego indeksu przez
Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych.
• Indeks małych spółek po raz kolejny nie pozostawił wątpliwości, który segment
rynku zdominował polską giełdę w tym roku. Październikowy wzrost sWIG80 o 12%
nadał wykresowi tego wskaźnika już niemal formę hiperboli. Skala tegorocznych
wzrostów jest tak imponująca (43%), że aż wzbudza niepokój o możliwość
kontynuacji tego trendu. Na szczęście ostatni miesiąc pokazał znaczący wzrost w
szerokości rynku, czyli liczby spółek uczestniczących w zwyżkach. Dodaje to wagi
tegorocznym wzrostom w tym segmencie rynku. Problem w tym, że nadal jest to
wzrost oparty na oczekiwaniach na poprawę zysków w spółkach i nie jest jeszcze
potwierdzony przez rzeczywiste dane. Właśnie wchodzimy w sezon wyników za
trzeci kwartał. Miejmy nadzieję, że nie przyniesie rozczarowań, a raczej utwierdzi
inwestorów w przekonaniu, że najgorsze za
nami.
• Po zachowaniu naszej giełdy w ubiegłym miesiącu można spokojnie założyć, że
rosnące od kilku miesięcy wpływy do krajowych funduszy były w październiku
znacząco wyższe niż wcześniej. Szczególnym zainteresowaniem inwestorów cieszyły
się zapewne fundusze inwestujące w segmencie małych i średnich spółek, których
wyniki przyciągają inwestorów już od pół roku. Ten przepływ jest na tyle znaczący,
że aż wzbudza niepokój u osób pamiętających ostatni rok hossy z lat 2003-2007.
Jednym z głównych wyznaczników ówczesnej euforii był właśnie szybki przyrost
aktywów w funduszach inwestujących w małe spółki. Czy to podobieństwo oznacza
zbliżający się nieuchronnie koniec hossy? Moim zdaniem nie.
Interesują Cię analizy i prognozy
rynku kapitałowego?
Zapraszamy do zapoznania się z opiniami i prognozami rynkowymi Dyrektora
Departamentu Inwestycji w Investors TFI w formie comiesięcznych przekrojowych
raportów oraz bieżących komentarzy. Publikacje Dyrektora Departamentu Inwestycji
ukazują się także regularnie w mediach ekonomicznych, m.in. w Gazecie Giełdy
Parkiet.
Komentarze Dyrektora Departamentu Inwestycji